I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
Kim byłby człowiek bez imienia? Bezimiennym w rzeczy samej. Jednak dwudziestoletni mag jest jego szczęśliwym posiadaczem. Brzmi ono Shade. Może te imię nie należy do ambitniejszych, ale co poradzić. Nikt go nie wybiera podczas narodzin, no nie? Tak czy owak jest to jego imię.
Pseudonim:
Shade nie posiada żadnej ksywki, która by go wyróżniała spośród zwykłego tłumu ludzi. Wystarczy na niego spojrzeć i nic. Nie można mu tak łatwo nadać ksywki, prawda?
Nazwisko:
Nazwisko posiada. Jest z niego jak najbardziej dumny. Brzmi ono Crescent.
Płeć:
Jest mężczyzną, który może udowodnić na miliard sposobów, że jest nim.
Waga:
Co tu można powiedzieć oprócz tego, że waży sześćdziesiąt kilogramów? Jedynie, jedną rzecz. Wagę ma proporcjonalną do swego wzrostu.
Wzrost:
Wcześniej było powiedziane o bardzo proporcjonalnym wzroście do wagi, czyż nie? Jest to prawda w rzeczy samej. Mierzy równiutko sto siedemdziesiąt centymetrów.
Wiek:
Trzeba na wstępie zaznaczyć, że Shade nie wygląda na osobę, która posiada dwadzieścia lat. Jego wygląd temu przeczy, ale co można na to poradzić?
Gildia:
Shade będąc magiem o ciekawej specyfikacji powinien należeć do jakiejś gildii, nieprawdaż? Jednakże nie do tych legalnych. Jego styl bycia na to nie pozwala, więc zostaje tylko jedna możliwość. Nielegalna. Tak, Shade jest członkiem gildii Grimoire Heart z powodów prywatnych. Proste?
Miejsce umieszczenia znaku gildii:
Gdzie mógłby się znaleźć znak gildii na ciele Shade'a? Odpowiedź jest bardzo prosta. Na lewym oku. Jako, że nie ma możliwości widzenia na te oko, więc czemu nie wykorzystać takiej szansy na umieszczenie właśnie tam symbolu Grimoire Heart? Należy również dodać, że ten znaczek jest czarnej barwy.
Klasa Maga:
Jest magiem, ale czy jakimś zaawansowanym? Na pewno nie. Daleka droga przed nim czeka, jeśli chciałby być potężnym, siejącym postrach w barach magiem. Tak więc można go klasyfikować jako zero.
Wygląd:
Na wstępie trzeba nadmienić, że persona omawiana tutaj nie wyróżnia się w żaden sposób od tłumu zwykłych ludzi. Nigdy mu nie dane było być kimś o specyficznym wyglądzie. Przede wszystkim jest bardzo niski jak na swój wiek. Mierzy jedynie sto siedemdziesiąt centymetrów. Jak ma się waga do tego wzrostu? Raczej nie odstaje od norm ogólnie przyjętych. W skrócie waży proporcjonalnie do wzrostu, czyli sześćdziesiąt kilogramów. Idąc dalej w głąb tematu, należy coś powiedzieć o reszcie wyglądu. Posiada jasną karnację skóry. Nie trupio bladą, ale blisko mu do tego. Na dobrą sprawę posiada czarne, średniej długości włosy. Coś charakterystycznego w nich? Zazwyczaj są w kompletnym nieładzie, a grzywka opada na lewe oko całkowicie ją przysłaniając. Skoro mowa o oczach. Shade jest przypadkiem człowieka, który od urodzenia nie widzi na jedno z nich. Mowa tu o tym, który jest zasłaniany grzywką jak i przy okazji bandażami. Te oko służy jedynie jako miejsce dla znaku mówiący o jego przynależności do gildii. A jeśli chodzi o kolor jedynego, a sprawnego oka... Tęczówka jest szarej barwy. Oprócz tego niczego nie brakuje w jego ciele. Ma rączki, nóżki na swoim miejscu, więc czego by chcieć więcej na miejscu tego waćpana? Kończąc temat jego ciała trzeba wspomnieć, że nie należy do osób umięśnionych, więc monstrualnych mięśni raczej nie powinno się wyszukiwać u niego. Teraz przejdźmy do ubioru bo na dobrą sprawę może się wyróżniać. Regularnie można go zobaczyć w kimonie (z hakamą oczywiście). Nieważne jaka jest pora, zawsze będzie miał na sobie ten typ odzienia. Jak on zatem wygląda? Przeważnie jest koloru ciemnego fioletu z małymi motykami wypełnionymi pomarańczowym oraz czarnych konturach. Obi jest tej samej barwy co kontury ozdobnych stworzonek. A co z resztą? Posiada najzwyklejsze na świecie drewniane sandały oraz czarne haori sięgające do uda. Na koniec już całego tematu wyglądu trzeba nadmienić o tym, że przy pasie kimona widnieją trzy katany.
Charakter:
Wyobraźmy sobie dwa pudełka. Na jednym z nich będzie pisać dobro, a drugim zło. W każdym z tych pudełek są karteczki, które są podpisane i będą świadczyć o tym jakim jest człowiekiem ktokolwiek zapisany na skrawku papieru. Jakby tak przeszukiwać oba pudełka z zamiarem znalezienia "Shade Crescent", to te próby skończyłyby się niepowodzeniem. W skrócie, Shade'a nie da się określić jako dobrą lub złą osobę. Posiada wiele zalet jak i wad, które są nieodłączonym faktem bycia tylko człowiekiem. Wracając na ziemię, zacznijmy temat od początku. Jaki jest ten osobnik płci męskiej? Przede wszystkim spokojny. Jakby się dach nad głową walił, to by zachował spokój, a następnie skierował się do wyjścia uważając czy czasem coś nie spadnie mu na głowę. Jest towarzyski choć nie zawsze. Lubi sobie pogadać z innymi, ale jeśli nie czuje takiej potrzeby to prosto z mostu o tym powie przyszłemu rozmówcy tak aby go nie urazić. Czasem lubi sobie pożartować, choć nie zawsze mu to dobrze wychodzi. Kolejną zaletą u tej osoby jest wierność. Nigdy nie zdradzi swoich towarzyszy, a nawet razem z nimi będzie walczył do samego końca, więc pod tym względem można mu zaufać. Oprócz tego trzeba dodać, że posiada swój własny rozum. A co za tym idzie, że nie jest ślepo zapatrzony w ideały, które stara mu się wpoić za wszelką cenę. Chociaż czasami można u niego dopatrzyć tej cechy. Teraz przechodząc do jego wad. Przede wszystkim jest bezwzględny. Jest pierwszą osobą, która by miałaby zabić zdrajcę. Nawet jeśli kiedyś był największym towarzyszem broni, z którym walczył do samego końca. Również nie można liczyć u niego o litość. Nie jest człowiekiem, który by zachował przy życiu wroga swego lub gildii. Wychodzi z założenie, że trzeba tłumić wszelkie zagrożenie, raz na dobre. Jak to jest u niego z pomocą? Bez dwóch zdań, pomoże towarzyszom, ale co z obcymi mu osobami? Nigdy im nie pomoże o ile nie będzie miał ku temu dobrych powowód. Jakich dla przykładu? Na przykład nagrody w jakiejkolwiek postaci materialnej. Tak więc ciężko go nabić w butelkę. Ponadto wszystko bywa mściwy dla osób, które skrzywdziły jego towarzyszy lub jego samego. Jednakże w tą zemstę mogą zostać też wplątani ludzie, którzy nie mają z nią nic wspólnego co może stworzyć błędne koło. Cykl, który będzie dążył nieprzerwanie. Odbiegając od zalet lub wad, trzeba napomknąć coś na temat o jego zainteresowaniach, no nie? Przede wszystkim interesują go kobiety. Choć nie ma się ku temu dziwić, a tym bardziej jako, że jest facetem. Jednak do kobieciarzy wiele mu brakuje. Coś jeszcze dodać do tego tematu? Owszem. Jeszcze uwielbia wszelaki wyrób broni ze stali.
Historia:
Jak to w historiach bywa. Jedna jest na imponującym poziomie, a druga? Tak żałosna, że można płakać podczas czytania. Właśnie do drugiej kategorii należy historyjka o osobie omawianej powyżej. Tak więc zaczynając. Dawno, dawno temu. Za górami, za lasami. Był sobie człowiek mag, który żył w dalekich krańcach Fiore. W miejscu nieznanym przez wszystkich. Małej wioseczce na kompletnym odludziu. Z dala od świata zewnętrznego. Ten człek zwał się bowiem Shade Crescent. Nie był on nikim nad specjalnym, chociaż był szanowany w rodzinnych stronach. Dlaczego? Albowiem był bardzo pomocny pobratymcom, ba nawet nie doszukiwał się zapłaty w zamian za oferowane usługi. Większość czasu spędzał na pomaganiu innym co prawda, ale zawsze zostawało mu trochę na zgłębianiu wiedzy w dziedzinie wszelkiego oręża. Nie ma co się dziwić mu. Wciąż był młodym człowiekiem, więc interesowały go takie zabawki dla dużych chłopców. Dzięki nim stał się kim jest teraz, ale wróćmy do historii. Jednakże spokojny żywot nie mógł trwać w nieskończoność, nieprawdaż? Wioska, w której żył niestety była celem bandytów, którzy chcieli ją całkowicie ograbić do gołej ziemi, a następnie wymazać ją raz na dobre z map świata. Oczywiście mieszkańcy wioski zdawali sobie z tego sprawę, ale nie chcieli opuścić swojego domu. Czemuż to? Sądzili, że mogą dogadać się z najeźdźcami. Shade był przeciwny temu pomysłowi co od razu wzbudził wśród mieszkańców złe spojrzenia. Nie mógł uwierzyć w to, że chcą ryzykować swoim życiem by przekonać złych ludzi do zmiany swych planów. Gdy padły pierwszy raz złe słowa z jego strony na temat starszyzny, decydującej o wszystkim, został wygnany ze swego domu. Byli pokojowymi ludźmi i wierzyli w to, że da się każdego zmienić tylko liczą się chęci. Tego dnia zapomnieli o tym ile dobrego czynił bezinteresownie Shade. Tak jakby nic nie robił dla nich. Jednakże nie miał zamiaru kwestionować decyzji, która zapadła. Przyjął ją jednak z ogromnym żalem oto, że został tak potraktowany przez wszystkich. Opuścił tereny wioski, ale zatrzymał się niedaleko by móc obserwować z bezpiecznej strefy na to co się niebawem wydarzy. Nigdy nie zapomni co się wydarzyło dzień później. Obserwował z dali jak wszyscy są zarzynani jak zwykłe wieprze. Nie mógł nic zrobić aby ich przekonać do zmiany zdania, a nawet w razie czego obronić. Ten dzień był jego najgorszym koszmarem. Jednak dzięki temu wydarzeniu obrał nowy cel w życiu Shade. Wiedzę jaką posiadł o orężu pokroju katany dawało mu perspektywy aby zostać szermierzem albo nawet magiem. Przez lata podróżował po świecie, nabywając wiedzę o magii jak i przy okazji o możliwości wykorzystania jej w walce mieczem. Oprócz tego uczył się walczyć tym rodzajem broni, bo czemu nie rozwijać się jeszcze pod tym względem? Minął rok. Wtedy mógł się klasyfikować jako słabo zaawansowany mag, więc zostało mu tylko jedno. Dowiedzieć się o gildiach magów. Chciał w nich nabyć wiedzę aby następnie wytropić i ukarać tych, którzy zabili mu wszystkie bliskie osoby. Mimo starań żadna gildia, którą napotkał po drodze podczas nieskończonej podróży, nie chciała wspierać jego zemsty. Wtedy doszedł do wniosku, że może znaleźć jedynie pomoc w nielegalnej gildii. Na tyle był zdesperowany aby się stoczyć w otchłani ciemności. Podczas poszukiwań natknął się na pewną plotkę o przywódcy grupy bandytów, którzy brali udział w zniszczeniu jego domu. Teraz był moment na dokonanie zemsty, którą tak bardzo pragnął. Udał się w miejsce gdzie plotki mówiły o małym obozie. Nie było to tak znacząca grupa łotrów jak wtedy, ale wciąż rachunki nie były wyrównane. W momencie gdy czuł, że jest gotowy ruszył o północy kiedy to wszyscy w tym obozie smacznie spali z łupami. Kilka godzin później... Ziemia była cała skąpana w krwi, a Shade stał nad ostatnim ze wszystkich przestępców patrząc się na zwłoki osoby, która zadecydowała o zniszczeniu wszystkiego co kochał. Bez żadnego godnego pochówku wyruszył raz jeszcze ku podróży. Czego szukał w tym momencie? Znalezienie gildii, która będzie dla niego idealna pod względem jego kryteriów. Na szczęście nie musiał szukać zbyt długo. W końcu trafił na Grimoire Heart, zostając nowym członkiem tego ugrupowania magów.
Umiejętności:
Szermierz: Pierwszy Poziom
Sokolooki: Pierwszy Poziom
Skrytobójca: Pierwszy Poziom
Ekwipunek:
Klejnoty (2000)
Ubiór (Cały opisany w wyglądzie)
Trzy Katany
Rodzaj Magii:
Nazwa: Tnąca Magia (eng. Cutting Magic) [jap. Setsudan no Mahō] Opis: Jest to wariancja magii miecza, która polega na przemianie magicznej mocy na tnącą fale lub inne wymysły zdolne przecinać nawet najtwardszą stal. Oprócz tego dochodzi możliwość wyostrzania broni aby zwiększyć siłę normalnego cięcia, którą użytkownik się posługuje. Wymaga: Miecza, katany itp.
Pasywne Właściwości Magii
Przelanie: Jest to podstawowa właściwość dla tego rodzaju magii. Polega ona bowiem na przelewaniu energii magicznej do broni, a następnie wykorzystania jej do przeróżnych zaklęć.
Dobycie: Kolejna podstawowa właściwość magii. Polega bowiem na nieco skróceniu czasu dobycia broni do ręki.
Zaklęcia:
Rangi B:
Nazwa: Shōsūten Kōgeki Opis: Jest to zaklęcie ofensywne. Polega ono na utworzeniu w wybranym miejscu czarnej strefy (przyjmuje kształt kuli). Jeśli jakiś obiekt lub człowiek znajdzie się w tym punkcie, może doświadczyć uczucia serii cięć (cztery cięcia) na swoim ciele. Mankamentem tego czaru jest fakt, że cięcia następują w opóźnionym tempie. Innymi słowy powstanie co prawda czarna strefa, ale w niej parę sekund później nadejdą cięcia (Po serii cięć, strefa znika). Strefa możliwa jest do wykonania w zasięgu dziesięciu metrów, a ich średnica zajmuje trzy metry. Aby użyć zaklęcia trzeba przeprowadzić wymach, a następnie kiedy sfera już się pojawi, należy wykonać cięcia przed sobą, które zostaną przeniesione w środek sfery z kilkusekundowym opóźnieniem. Czas Trwania: Nie dotyczy~
Nazwa: Shōsūten Bōgyo Opis: Jest to zaklęcie bardzo podobne do "Shōsūten Kōgeki" jednak ma zastosowania wyłącznie defensywne. Polega ono na utworzeniu dookoła wybranego celu w promieniu dziesięciu metrów czarnej strefy. Jednak z pewną różnicą. Seria cięć (trzy cięcia) nie pojawi się w środku, a na zewnątrz bariery w starciu z jakimś obiektem. Użycie jest bardzo podobne do bliźniaczej wersji zaklęcia z tą różnicą, że nie jest wymagane wykonanie cięć. Podczas działania zaklęcie nie można wykonywać żadnych ruchów. Czarna sfera z tego zaklęcia posiada promień trzech metrów, a średnice sześciu. Ataki silniejsze od cięć będą mogły się przebić przez barierę. Działa jedynie na obiekty nie związane z magią. Podczas działania zaklęcie nie można wykonywać żadnych ruchów~ Czas Trwania: Jeden post.
Rangi C:
Nazwa: Nagare Sakugen Opis: Jest to zaklęcie ofensywne. Polega na utworzeniu tnącej fali, która bez problemu wygnie stal. Zaklęcie nie jest wstanie wyrządzić większych obrażeń niż bolesnego nacięcia skóry, a szerokość fali to jeden metr. Aby użyć zaklęcia trzeba wykonać zwykły zamach orężem po wcześniejszym przelaniu magicznej mocy na nim. Czas Trwania: Nie dotyczy~
Nazwa: Kamisori Opis: Jest to zaklęcie pomocnicze. Polega na wzmocnieniu oręża za pomocą magicznej mocy. Dzięki czemu użytkownik zaklęcia będzie wstanie zadać głębsze rany jak i przecięcia skóry pod ubraniem. Jednakże w kontakcie z stalą taka broń jest wstanie wygiąć taki obiekt. Użycie tego zaklęcie jest proste albowiem polega ono na skupieniu magicznej mocy na nim i nic po za tym. Czas Trwania: Trzy posty.
Ostatnio zmieniony przez Shade dnia Nie Mar 23 2014, 15:42, w całości zmieniany 3 razy
Kirino
Liczba postów : 3064
Dołączył/a : 14/11/2012
Temat: Re: Shade Crescent Sob Mar 22 2014, 17:52
Ekwipunek: Odejmij sobie 3.000 klejnotów.
PWM: 1. Rozumiem, że to przelanie to po prostu fabularny zabieg, żeby wytłumaczyć jak działa Twoja magia? Nie zmagazynujesz w mieczu energii magicznej na później. Poza tym ok. 2. Odpada. Nie przepuszczę Ci Iaido na poziomie PWM. Mogę za to zgodzić się na to, by dobycie miecza (samo dobycie) zajmowało ci nieco mniej czasu.
Zaklęcia: 1. Seria = do 4 cięć. Mag tworzy czarną sferę, potem wykonuje cięcia (przed sobą), a następnie te cięcia (tak jak zostały wykonane przez maga) przenoszone są w obręb sfery z kilkusekundowym opóźnieniem. Dopisz to i będzie okej. 2. Promień 3 metry (średnica - 6). Seria = do 3 cięć, przy czym nie oznacza to, że dany atak zostanie kompletnie powstrzymany (bo jeżeli np. atak będzie silniejszy od twoich cięć, to wtedy i tak uda mu się przekroczyć barierę). Tutaj już nie musisz wykonywać cięć. Działa tylko na przedmioty, nie magię. 3. Maksymalnie nieco wygnie stal, nie przetnie jej. Oprócz tego obrażenia jak na randze C, czyli boleśnie natnie skórę, ale nikogo nie pozbawi kończyny. Szerokość fali to jeden metr. 4. Powiedzmy, że po prostu miecz stanie się ostrzejszy i łatwiej o zadanie głębszych ran czy przecięcie skóry pod ubraniem. Stal odpada rzecz jasna, tak jak i wyżej.
Shade
Liczba postów : 34
Dołączył/a : 16/03/2014
Temat: Re: Shade Crescent Sob Mar 22 2014, 18:22
Poprawiłem co się dało. Drugie PWM przemodelowałem na nieco szybsze dobycie.
Kirino
Liczba postów : 3064
Dołączył/a : 14/11/2012
Temat: Re: Shade Crescent Sob Mar 22 2014, 20:42
Zaklęcia: 1. Wyrzuć tę wzmiankę o przecinaniu stali, siła tych cięć będzie równa sile tych wykonanych przez Ciebie w trakcie działania zaklęcia.
To poprawisz i będzie akcept. A, i co do stali - to wygięcie zależy od jej grubości oczywiście. W pojedynku na miecze to nie jest tak, że każda stal ci się nie oprze, natomiast coś w miarę cienkiego lub słabszej jakości będzie możliwe do wygięcia/zniszczenia.
Shade
Liczba postów : 34
Dołączył/a : 16/03/2014
Temat: Re: Shade Crescent Sob Mar 22 2014, 21:02
Poprawione, a co do wygięcia to wiadoma sprawa. :V
Kirino
Liczba postów : 3064
Dołączył/a : 14/11/2012
Temat: Re: Shade Crescent Nie Mar 23 2014, 00:10
Akcept techniczny~
Colette
Liczba postów : 1788
Dołączył/a : 13/08/2012
Temat: Re: Shade Crescent Nie Mar 23 2014, 15:10
Cytat :
niema
Osobno - nie ma.
Cytat :
Nazwisko: Nazwisko posiada. Jest z niego jak najbardziej dumny. Bo w końcu niema nic lepszego od swojego nazwiska. Nieprawdaż?
Eeee...ale gdzie to nazwisko?
Cytat :
niema
Osobno - nie ma.
Cytat :
Nie ważne
Razem - nieważne.
Cytat :
będą świadczyć o tym jakim jakim jest
O jedno 'jakim' za dużo.
Cytat :
dobrych powód
Powodów.
Cytat :
Ponad to
Razem - ponadto.
Cytat :
Większość czasu spędzam na pomaganiu innym
SpędzaŁ.
Cytat :
Niema
OSOBNO - nie ma.
Znalazłam więcej błędów, ale już nie wypisywałam. Wiedz, że strasznie często...za często dajesz PYTANIA. Rozumiem raz na jakiś czas bo i sama tak robię w postach, ale dajesz je non stop i to jest bardzo denerwujące. BRAK AKCEPTU - popraw to co na czerwono + wyjaśnij mi czy w końcu jesteś w gh czy nie? Bo kończysz historię w taki sposób, że dopiero masz dołączyć, ale masz napisane na początku kp, że postać w gh i ma znak, więc...jak to jest?
Shade
Liczba postów : 34
Dołączył/a : 16/03/2014
Temat: Re: Shade Crescent Nie Mar 23 2014, 15:42
Poprawiłem wymienione błędy. A co do kwestii gildii już wyjaśniam. Ogólnie chciałem zaznaczyć w historii, że co niedawno postać do niej dołączyła. Teraz dodałem wzmiankę o tym, że do niej już należy aby nie było problemów.
PS. Obiecuję poprawę co do tego przesadzania pytaniami, naprawdę~ xP
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
Layout autorstwa Frederici. Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.