HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Szlak Fiore-Romerum - Page 4




 

Share
 

 Szlak Fiore-Romerum

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4
AutorWiadomość
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Szlak Fiore-Romerum - Page 4 Empty
PisanieTemat: Szlak Fiore-Romerum   Szlak Fiore-Romerum - Page 4 EmptyPon Mar 03 2014, 09:19

First topic message reminder :

Jest taka jedna droga, prowadząca przez kilka miast, z której korzysta się nader często. Jest to szlak, między Romerum a Fiore, biegnący przez Magnolię. Nie każdy bowiem korzysta z lokomotywy, zwłaszcza, na terenach Romerum. Szlak ten ma kilka set kilometrów długości i ciągnie się od Ery, przez Magnolie, hargeon, wschodni las, Krug aż do Koh. W mieście wyłożony jest kamieniem, zaś poza miastem to zwykła, ubita ziemia.
~
MG

Grupka magów, oraz jeden radny, jechali magicznie powiększonym powozem, ciągniętym przez dwa magiczne konie. Ów konie nie potrzebowały woźnicy, nie musiały być batożone ani w zasadzie nic, same wiedziały dokąd jechać, a wszystkie polecenia radny mógł przekazywać im telepatycznie. Ah ta technologia! W każdym razie wnętrze, białe, posiadało dwie ławy, po jednej stronie otoczony dwoma magami, po jednym z każdej strony siedział radny. Pozostali tłoczyli się na przeciwległej ławie, ale wcale nie było im nie wygodnie. Same siedzenia, były drewnianymi ławami, pokrytymi fioletowym aksamitem, miękkim i wygodnym, zaś w samym pojeździe ładnie pachniało, choć osoby z chorobą lokomocyjną i tak czuły swąd pojazdu. Jak się prezentował sam radny? był wysoki, miał co najmniej dwa metry wzrostu, pociągłą, chudą twarz, bardzo bladą jak cała jego cera. Długie do ramion smoliście czarne włosy przykryte miał białym beretem, a oczy, osadzone głęboko, miał niemal smoliście czarne, jednak i tak przysłonięte ciężkimi powiekami. Pod nosem nosił niewielki wąsik, zaś wargi miał ciasno zaciśnięte i wąskie, nos za to długi i haczykowaty. Ubrany był w białą szatę, na nogach zaś miał czarne półbuty. Wachlował się powoli beżowym wachlarzem z motywem czerwonego smoka. Sama szata miała wzorek, jakby zielonego ognia. Z tego co magowie wyciągnęli z szybkiej rozmowy, nazywał Się Zao-Shen i był głównym dyplomatą rady. Poza tym nie bardzo kwapił się do rozmowy. Jak na razie, nie powiedział nawet na czym dokładnie, polegałaby rola magów.

Czas na odpis: 06.03 godzina 09:00
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647

AutorWiadomość
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Szlak Fiore-Romerum - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Szlak Fiore-Romerum   Szlak Fiore-Romerum - Page 4 EmptyWto Kwi 15 2014, 16:06

MG

Arturia użyła Fae, jednak w okolicy nikogo nie dostrzegła. Natomiast Shao podniósł katanę po czym użył na kole swojego PWM, co nie przyniosło jakichkolwiek rezultatów, więc rzucił się w pościg za mobilem, oczywiście bezskutecznie. Raksha zdołał się złapać pojazdu, nie mniej tak rozciągnął swoje ręce, że przypominały one witki i nie były w stanie, podciągnąć ciężaru Rakshy, prościej mówiąc, mężczyzna wisiał uczepiony pojazdu, zdzierając sobie skórę z nóg, które wlókł po ziemi. Tymczasem Falco stał a Evan wrzeszczał. Co zaś z gawiedzią w powozie? Sonia próbowała zatrzymać konia - na próżno, a zapytany o swe działania radny, jedynie bezsilnie pokręcił głową, co zmusiło Raziela do działania. Szybko złapał Sonie i radnego po czym awaryjnie opuścił pojazd. Pojazd który odjechał w siną dal a ochroniarze wraz z radnym pozostali na leśnej ścieżce, rozrzuceni niemal na długości 100m...

Stan postaci:
Arturia: Straciłaś przytomność 84%MM
Sonia: 84%MM 2/3 posty Windiling
Raksha: 84%MM, 2/3 posty mutacji. 30cm długości szpony, zamiast dłoni, ręka pokryta łuską, wydłużona, ma aktualnie prawie 2m długości, niemniej cienka jest jak zapałka, brak jakiejkolwiek siły w rękach, ogólnie sama ta akcja pozbawiła cię wielu sił, nogi od łydek aż po uda obdarte do krwi, cholernie pieką.
Evan: 80%MM, Jesteś radnym
Raziel: 84%MM

czas na odpis: 18.04 godzina 16:00
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
Evan


Evan


Liczba postów : 289
Dołączył/a : 10/07/2013

Szlak Fiore-Romerum - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Szlak Fiore-Romerum   Szlak Fiore-Romerum - Page 4 EmptyWto Kwi 15 2014, 19:44

Moje krzyki nic nie dały, powóz cały czas jechał przed siebie, pomimo tego, że większość "ochroniarzy" zostało na zewnątrz. Patrzyłem na to co się dzieje i nie wierzyłem własnym oczom. To było... dziwne. Co to za magia? Ten mężczyzną... w co on zmienił swoje ręce? W gumowe węże? W każdym razie z tego co widziałem, Radny pod postacią mnie samego i dwójka innych ochroniarzy wyskoczyła z powodu, czyli... straciliśmy środek transportu na samym początku trasy. Co dalej? W każdym razie nie przestawałem - byłem dalej w formie Radnego, więc wolałem nie zostawać z tyłu, z racji tego, że to właśnie Radnego chcieli zaatakować, bądź porwać... W sumie... Patrząc na to, że przeciwnik wiedział o tym, kiedy tutaj będzie i że pośród nas znajduje się radny, musiał wcześniej dostać o tym informacje... Dość prosta dedukcja. Ale kto normalny wysłałby do tego celu tylko jedną osobę? Miała ona na celu to, co właśnie się stało - mieliśmy zostawić radnego samego, najlepiej w powozie, a potem oni porwali ów pojazd... Prawdopodobnie osoba która nas zaatakowała nawet nie była prawdziwa, możliwe, że to jakiś klon czy coś w tym rodzaju. Raczej nie hologram, bo mógł ranić... Czyli... Możliwe że oni dalej nas obserwują. Stąd. Rozejrzałem się... byliśmy chyba w lesie, w dodatku było ciemno, więc nie wiele mogłem stwierdzić... ale ... pobiegłem w stronę swoich towarzyszy, aby dołączyć do nich najszybciej jak mogłem, udawałem przestraszonego, gdyż dalej musiałem odgrywać radnego. Miałem nadzieję, że napastnicy jeszcze tego nie przewidzieli. Radny był pod moją postacią, jeszcze się nie zdradził, więc... Kiedy dotarłem do pierwszego ochroniarza, najprędzej do blondwłosej dziewczyny, pochyliłem się obok niej, jak gdybym zmęczył się i chciał odpocząć.
-Nie jestem prawdziwym radnym, jestem tym białowłosym chłopakiem. Zamieniełem się z Radnym. On jest w mojej postaci, a ja w niego.-wymruczałem, patrząc w ziemię i starając się wyglądać tak, jak gdybym w ogóle się nie odzywał. W końcu jednak wyprostowałem się.
- Co za kretyni! Nie potraficie ochronić ani mnie, ani powozu! Straciliśmy powóz!-krzyczałem, dalej starając się udawać Radnego. Próbowałem wyglądać tutaj na spanikowanego i przestraszonego. Nie mniej, tak na prawdę cały czas obserwowałem okolicę i w miarę możliwości - nasłuchiwałem.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1909-konto-evan-a https://ftpm.forumpolish.com/t1395-evan https://ftpm.forumpolish.com/t2415-maskarada#41565
Raziel


Raziel


Liczba postów : 44
Dołączył/a : 19/01/2014

Szlak Fiore-Romerum - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Szlak Fiore-Romerum   Szlak Fiore-Romerum - Page 4 EmptySro Kwi 16 2014, 20:13

Mało było gorszych scenariuszy od tego, który właśnie stał się rzeczywistością. Bardzo mało. Powóz jechał sobie dalej bez kogokolwiek. Choć nawet, gdyby się zatrzymał, nie moglibyśmy już nim jechać, nie można było mu ufać. Większość z ochroniarzy z różnych powodów wyłożyła na stół swoje karty. Nawet ja musiałem... Tylko co dalej? Tak wkurzony byłem ostatnio jak odchodziłem z poprzedniego klanu. Też parę osób wykazało się niebywałą bezmyślnością..
Gdy tylko wylądowałem, od razu rozejrzałem się po okolicy z kataną w dłoni. Namierzyłem wszystkich "ochroniarzy" i sprawdziłem, co robią, w jakim są stanie. Poza niesamowicie wydłużonymi ramionami raczej nic mu nie było. Gorzej z Blondyną, która chyba nie była zbyt przytomna. Wstałem, podałem dłoń dziewczynie i powiedziałem do radnego pod postacią jednego z magów:


- Wstawaj, szarowłosy. Idziemy do nich i do naszego radnego. Rozumiesz?

Byłem dość stanowczy w tych słowach, by zrozumiał o co chodzi. Musimy do nich podejść, zbyt bardzo się rozproszyliśmy. Mam nadzieję, że Ci z drugiej strony również pomyślą o tym, bym podejść w naszym kierunku i wezmą ze sobą blondynę...
Gdy jesteśmy już dość blisko, a podstawiony radny skończy krzyczeć, to ja przejdę do wrzasku. Muszę się uzewnętrznić:


- Brawo! Gratuluję państwu serdecznie! Dawno nie widziałem tak ślicznego pokazu braku jakiegokolwiek zgrania. Raksha, skoro przemieniłeś się w radnego, to po jakiego wała wyszedłeś walczyć? Wszyscy powychodzili, a nikt nie pamiętał, że to przy radnym mamy być, na niego uważać i że to on sterował karetą. Zamiast pogadać, coś zaplanować, tak po prostu się rozbiegliście! Gratuluję!

Musiałem złapać oddech. Na chwilę zamknąłem oczy, ponownie się rozejrzałem i znów przemówiłem:

- Karocy już nie można było ufać, to jasne. Jednak musimy jakoś kontynuować podróż. Musimy rozdzielić między siebie role, jeśli chcemy doprowadzić ta misję do końca. I nie możemy rzucać magią na wszystkie strony, jak do tej pory! Ktoś na stałe musi być przy panu radnym, ktoś musi się zająć ranną Arturią i ktoś musi non stop obserwować teren. To jak będzie?

Oczywiście mówiąc o radnym wskazałem na tego podszytego, a nie na obecnego przy mnie, przebranego magicznie za szarowłosego chłopaka. Ciekawe, jaka będzie ich reakcja. Większość jest chyba starsza ode mnie, jeden duży jest dość porywczy, a jeden pewnie będzie chciał i mi dokopać biorąc dymka za dymkiem...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1880-raziel-karta-ducha#31880
Raksha


Raksha


Liczba postów : 57
Dołączył/a : 30/01/2014

Szlak Fiore-Romerum - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Szlak Fiore-Romerum   Szlak Fiore-Romerum - Page 4 EmptyPią Kwi 18 2014, 01:40

Jak widać los lubi być dla niego kapryśny, ale cóż poradzić? Jego zaklęcie miało działać teoretycznie inaczej, a wyszło jak wyszło. Co z tego, że on jest wielki jak kloc skoro i tak mu brakowało ciała? (Taaa...) Jak widać nie może zbyt wiele zrobić dlatego puścił powóz i wylądował na twarzy, bo jak mógłby wylądować inaczej? No tak bywa, bo cofnął mutację z pazurami, by nie wisieć. Ma teraz poranione nogi... (ale że jak to do łydek? Oo Ja rozumiem stopy, ale łydki? Oo Co z moimi butami? D: )
Szybko postanowił podnieść się z ziemi i wrócić do swojego naturalnego wyglądu. Stworzył sobie nową parę oczu w kolorze czerwonym i zwyczajny nos... uszy... od tak, by po prostu widzieć i słyszeć co się dzieje. Spojrzał w kierunku Raziela, który sobie chyba pomylił rolę, bo nikt go raczej na szefa nie wybierał. Szybko do niego podszedł i stworzył na rękach w miejscu koniuszków palców pazury, które lekko wydłużył na jakieś trzy-cztery centymetry. Przyłożył je do szyi chłopaka, a na jego twarzy od razu rozwarły się nowe usta.
- Tak, planować... najlepiej by wróg powybijał resztę, gdy wy będziecie sobie cokolwiek planować... - wyburczał - Radze ci zmienić ton i nastawienie, bo nie przypominam sobie, by ktoś wybierał cię na szefa gówniarzu...-  po czym od razu zabrał rękę i zmienił ją z powrotem, by wyglądała jak normalna.
Denerwujący... musi chronić tego zasrańca radnego i jeszcze teraz jakiś gówniarz będzie się rządził... Zamrugał parę razy, bo coś mu mignęło w oczach. Czyżby kolejne uderzenie przeszłości go nawiedzało? Ze akurat teraz? Potrząsał głową na boki, po czym przestał i wziął głębszy wdech, by się trochę uspokoić. Teraz szedł aktualnie w stronę Arturii, co by ją wziąć na ręce i jak na razie nieść... bo co innego pozostało? Dziewczyna straciła przytomność, więc trzeba było ją z tą zabrać, a raczej wątpił, że któryś z tych ludzi ją weźmie, nie wyglądają na zbyt silnych...  

(Z racji, iż jestem fair człowiekiem to Don, policzyłeś mi za mało MM za zaklęcie, nie 84% tylko 78% w końcu to zaklęcie A, a nie B)
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1942-rakshel#33127 https://ftpm.forumpolish.com/t1891-raksha https://ftpm.forumpolish.com/t1943-rakshelek#33128
Powracający Shuriken


Powracający Shuriken


Liczba postów : 61
Dołączył/a : 18/02/2014
Skąd : Oshibana

Szlak Fiore-Romerum - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Szlak Fiore-Romerum   Szlak Fiore-Romerum - Page 4 EmptyPią Kwi 18 2014, 15:51

Z racji tego, że wszyscy się kręcili i nie bardzo wiedzieli, co z sobą zrobić, Shao postanowił siąść na ziemi, odpocząć i przemyśleć wszystko. Gdy zauważył, że nikt nie pała się do pomocy ogłuszonej koleżance, wstał aby zbliżyć się do Arturi. Tą oto podniósł niewiastę ładując ją sobie na lewy bark, poczym w zadumie obejrzał całe przedstawienie. Wodna ciapa była cały czas trzymana jak pies na smyczy za pomocą wektorowanie PWM.

Generalnie, nie chciał się mieszać do spraw tak niskich lotów, jak drobne nieporozumienie, które pod koniec misji i tak nie będzie mieć już znaczenia, za tydzień przestanie być pamiętane... Bo cóż tak się rozczulać, skoro przed nami stoi przyszłość ponad stu wcieleń, zanim uda nam się uciec z kołowrotu karmy?

Mimo wszystko, podszedł do reszty, prawdopodobnie jako ostatni, bo ani mu się nie śpieszyło, ani za bardzo nie chciał się męczyć. Arturi'a targana na plecach, wodna ciapa za pomocą wektorowania.
- Wracamy do punktu, w którym można nas wszystkich zabić jedną kulą ognia - wtrącił się, zmieniając temat - jest to bardziej prawdopodobne niż wcześniej, ze względu na to, iż - w tym miejscy wywalił wodę wektorowaniem nieco w przód i w górę, aby wszyscy ją zobaczyli - możemy być szpiegowani przez człowieka zmienionego w wodę, lub też za pomocą tej wody może być możliwa transmisja głosu lub obrazu. Zresztą, na cóż nam magia, gdy krzykiem obwieścimy wszystkim, co i jak.

Choć zazwyczaj starał się nie oceniać innych, bo przecież Raziel mógł być w poprzednim wcieleniu wroną, przez co w tym ciele nie myśli zbyt bardzo i ma skłonność do darcia się... dziś jednak wtrącił się w nieistotną awanturę. Bo skoro czas i miejsce ich żyć skrzyżował się w tej chwili po to, aby chronić radnego, to powinni to zadanie wykonać jak najlepiej. Wykrzykiwanie w niebogłosy całego planu, na jaki wszyscy poświęcili swoje siły magiczne i fizyczne, było po prostu durne. Było to zachowanie bardzo nieuprzejmie niweczące wszystkie podjęte do tej pory wysiłki, zwłaszcza przez Evan'a.
- Poinformujmy jeszcze świat, że nie jestem magiem, tylko kucharzem - dodał z niesmakiem i pewnym poczuciem dyskomfortu, odchodząc stłamszony w kierunku miejsca, z którego przyszedł, niosąc koleżankę i ciągnąc za sobą kałużę.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2056-bank-shao#35422 https://ftpm.forumpolish.com/t1929-shao-tenjuin
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Szlak Fiore-Romerum - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Szlak Fiore-Romerum   Szlak Fiore-Romerum - Page 4 EmptyPią Kwi 18 2014, 22:17

MG

W skrócie, wszyscy zebrali się do kupy. Było mnóstwo jadu, niechęci ogólnego nie zadowolenia z formy wykonania zadania. Pierwsza przeszkoda na ich drodze i chyba nikt nie był zadowolony z efektu. Ale widać radny, prócz bycia radnym, miał jeszcze jakieś asy w rękawie. Po pierwsze, zepsuł maskę od Evana. Chciał być kawaii radnym, a nie Evanem. A potem wyjął zza pazucha, mały kamień.-No cóż, czyli musimy przenieść się od razu do noclegowni i tam poczekać na nowy środek transportu do Dessertio.-Widać miał jakiś plan awaryjny.-Kto chce już odpuścić sobie misje, teraz jest dobra pora.-Powiedział jeszcze i użył kamienia, by wszystkich teleportować.

Nagrody za etap I:
Arturia: 7 PD
Falco: 6 PD
Evan: 9 PD
Raksha: 8 PD
Sonia: 8 PD
Shao: 11 PD
Raziel: 10 PD

Link do Etapu II wrzucę w temacie z misją. Osoby które chcą, mogą na tym etapie zakończyć już misję.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
Sponsored content





Szlak Fiore-Romerum - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Szlak Fiore-Romerum   Szlak Fiore-Romerum - Page 4 Empty

Powrót do góry Go down
 
Szlak Fiore-Romerum
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 4 z 4Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4
 Similar topics
-
» Północny Szlak
» Szlak turystyczny "Czart"
» Romerum
» Fiore News #10
» Fiore News #1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Wschodnie Fiore :: Magnolia
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.