Ryuu Kuroi

Imię:Ryuu
Pseudonim:
Nazwisko:Kuroi
Płeć:Mężczyzna
Waga:63 kg
Wzrost:171 cm
Wiek:16 lat (Kwiecień x785)
Gildia:
Miejsce umieszczenia znaku gildii:
Klasa Maga: 0

Wygląd:
Ryuu jest szczupłym mężczyzną średniego wzrostu. Z sylwetki nie wygląda na kogoś silnego fizycznie. Blada cera sugeruje raczej, że nie przepada za godzinami spędzonymi na słońcu. Długie czarne kręcone włosy za ramiona wyglądają jak zaczesywane dłonią. Jedynym elementem wyróżniającym się na jego twarzy są jasno niebieskie oczy o ciepłym spojrzeniu, które kumulują wiecznie uśmiechnięte wąskie usta. Ubrany w białą koszulkę, którą przysłania czarna kurtka z kapturem sięgająca prawie kolan i czarne spodnie. Skórzane buty za kostkę tworzą jego strój codzienny. Kurtka z głębokimi kieszeniami pozwala schować mu jego szczupłe dłonie.

Charakter:
Bohater drugiego planu. Nie stara się wychylać, nigdy nie odmawia pomocy o nią poproszony, ale uważa iż wyjście samemu z inicjatywą to narzucanie się. Pracowity i sumienny. Jego motto przewodnie to "Każda moc ma swoją cenę, Czy będziesz zobowiązany za nią zapłacić?". Lubiany w towarzystwie za inteligentne poczucie humoru i sarkastyczny sposób wyrażania aprobaty. Mimo wrodzonych predyspozycji przywódczych nie korzysta z nich. Znakomity strateg. Woli rozwiązania dyplomatyczne niż siłowe - walkę podejmuje tylko w ostateczności.

Historia:
Dzieciństwo Ryuu spędził w domu rodzinnym u podnóża Magnolii. Był jedynakiem więc skupiał na sobie całą uwagę rodziców. Ojciec, znany w całym kraju prawnik, zapewniał rodzinie dostatnie życie. Pomimo tego, iż był bardzo zapracowany, chłopak nie mógł powiedzieć, że poświęcał mu mało czasu. Zaszczepił w nim chęć zdobywania wiedzy, posyłał do najlepszych szkół. Do dziś w każdy wolny weekend chodzą razem trenować kendo.
Matka była bardzo barwną postacią. Piękna i ciepła kobieta, po której chłopak odziedziczył urodę i nie tylko. Jej zainteresowania magią wzięły się po rodzicach i nauka syna podstaw dawała jej satysfakcje.
Chyba w każdej arystokratycznej, czy bogatej rodzinie panuje określony system wychowania dzieci. Edukacja, sport i hobby. Od samego urodzenia Ryuu miał wpajane te wartości. Bardzo dobrze radził sobie w szkole, a po zajęciach lekcyjnych ojciec zapisał go na szermierkę. Uważał, że ten sport obudzi w nim ducha walki. Nie pomylił się, chłopiec na prawdę lubił machać kijem.
W wieku lat jedenastu, po otrzymaniu spadku po dziadku zaczęła się jego właściwa przygoda z magią. Owy spadek zawierał tajemniczy notes o niezwykłej zawartości. Wyrwane karty ze starej księgi, mnóstwo tłumaczeń tekstów w nieznanym mu języku i notatek dziadka z przeprowadzonych badań. Dołączony list zawierał tylko słowa "Używaj z rozwagą". Dzieło życia dziadka może i nie było kompletne, ale magia którą pozwalało opanować dawała niezwykłe efekty. Kradzież mocy i umiejętności innych istot była czymś o czym nigdy nie słyszał. Jeśli ostatnią wolą starca było, by to on kontynuował jego badania to dzieciak nie widział innego rozwiązania. Dobrze wiedział, że zaklęcia z księgi Zerefa nie należą do tych którymi zapala się ogień w kominku więc ćwiczył je w tajemnicy. Rozwijanie potencjału magicznego pod okiem matki, która korzystała z magii gwiezdnych duchów dało mu solidne fundamenty na drodze zostania magiem. Chłopak z roku na rok coraz sprawniej potrafił korzystać z nowo nabytych umiejętności, a jego młody umysł włożył w nie wiele nowych rozwiązań. Ryuu nie zaprzestał swojej pasji do dziś.
Jest maj x801 roku, a Ryuu ukończył ostatnie egzaminy w szkole. To czas kiedy młody bohater rozpoczyna swoją przygodę.. Jaką drogę obierze?
Umiejętności:
1. Inteligencja poz.I
2. Szermierz poz. I
3. Bariera Umysłowa poz. I

Ekwipunek:
-1,5k Klejnotów
-Katana

Rodzaj Magii: ZŁODZIEJ DUSZ
Z wydartych i zapomnianych kart "Księgi Zerefa" mag nauczył się wykradać i pieczętować duszę istot żywych i duchowych w broni białej. Maksymalnie jedna dusza z możliwością zmiany. Po zapieczętowaniu broń staje się domem duszy, a ona sama zachowuje swój charakter, siłę, umiejętności, intelekt, dążenia. Im lepszy mag tym silniejsze dusze potrafi pieczętować i z lepszym skutkiem z nich korzystać. Dusza zostaje wessana do innego wymiaru kontrolowanego przez Ryuu. Miecz jest działa jak "klucz" do świata w którym zamknięta jest ofiara.

Pasywne Właściwości Magii

* Telepatia - bohater używa telepatii do komunikacji z zawładniętą postacią.
* Drugi wymiar - Ryuu potrafi przenieść swój umysł do świata w którym zamknięta jest jego ofiara by poznawać i trenować tajniki jej magii.
* Druga magia - Ryuu może posługiwać się magią zapieczętowanej postaci, jeśli opanował jej zaklęcia.
* Nauka zaklęć - Nauka zaklęć odbywa się jak w przypadku "Treningu", ale bez użycia PD. Ilość zaklęć ustala potencjał. W przypadku złapania gracza, a nie NPC pod uwagę brana jest KP.
Sposoby nauki:
- Opis
- Z MG: MG wciela się w role złapanej duszy na czas treningu.
* Potencjał - ilość zaklęć, ich ranga i rodzaj jest ustalany przez MG zaraz po zapieczętowaniu. np - ogień, 4 x D, 2 x C, 1 x A.
* Po zmianie zapieczętowanej postaci bohater traci wyuczone zaklęcia.
* Potrafi przywoływać pieczętujące łańcuchy.

Zaklęcia:

1.Niebiański potrzask - pieczęć [B]
Z pod nóg przeciwnika wyłaniają się magiczne łańcuchy oplatając go i unieruchamiając - 8 łańcuchów celujących i oplątujących kończyny oraz korpus. Każdy z nich posiada 3 metry długości i dużą szybkość, dzięki czemu ciężko przed nimi uciec. Cel musi znajdować się w odległości minimum 10 metrów od postaci. Czas działania 2 posty. Łańcuch, który zostanie zniszczony znika ( pojedynczo ).

2.Uwolnienie - brama pierwsza rozsądku.[C]
Bohater otrzymuje bonus w postaci +20% sił fizycznych zawładniętej duszy oraz cech wyglądu i odporności. Może używać zaklęć ofiary jeśli tak owe opanowała. Czas trwania zależy od posiadanej duszy.

3.Wymazanie Świadomości. [D]
Po wbiciu miecza w ofiarę może ona zostać wchłonięta i zapieczętowana - zgon przeciwnika.

4.Łańcuch amnezji. [C]
Wyczarowóje łańcuch, który trzyma w dłoni. Po złapaniu cel nie może używać magii aż do przerwania więzów. Możliwa manipulacja długością max- 8 metrów na 1 post.

Wolne PD:10

Ja będę twoim przeciwnikiem... na start masz zły avatar.

Cytat :

2. Max. wymiary avataru to 250 px szerokości i 400px wysokości.

Rodzaj magii: wysysanie duszy... no ok, ale jakoś nie widzę, byś mógł od tak zgarnąć umiejętności, moce i takie tam, na pewno nie w całości.
Informacje i sama kwestia komunikacji, ustalana przez MG, będzie działała w gruncie rzeczy tylko na postacie NPC, na które możesz się natknąć wykonując misje... Co do tego, chcesz zachować wszystkie cechy pokonanego i trzymać to w broni, nie sądzisz że ktoś... o ile mogę tak to jeszcze nazwać ... nie zechce z Tobą od tak współpracować?.... bunt maszyn, hyh

Pasywki: Cała interakcja z bronią, musiałby się odbywać z udziałem MG? Pasywnie możesz się uczyć skradzionych zaklęć? Myślę, że chodziło Ci o taką możliwość. Chociaż, masz to tak strasznie ogólnie i krótko rozpisane, że ciężko się połapać w niektórych kwestiach. .

Zaklęcia:
1. Niebiański potrzask - ok, masz swoje łańcuchy.. chociaż myślę, że w twoim przypadku jakieś bezpańskie dusze (ręce) wyglądałyby bardziej z myślą magii... ale to twoja wizja. Dobra, będziesz mógł zatrzymać przeciwnika, ale nie unieruchomisz go całkowicie. Im więcej sił witalnych ma przeciwnik, im silniejszy jest w ogóle. Będzie mu łatwiej wyrwać się z twojej pułapki. Masz też napisane, że używasz tego, przed zaklęciami pieczętującymi. W twoim arsenale, nie widzę jakoś takiego zaklęcia. Więc jest to bezużyteczne? No i samo wbicie miecza, nie wystarczy by wyssać komuś duszę. Osobiście uważam, że powinieneś go tym ciosem zabić. Tak bardzo, żeby umarł na śmierć i wtedy dusza będzie twoja.  Czas max. 3 posty - przeciwnik może stawiać opór temu twojemu potrzasku.

2. Uwolnienie - osobiście uważam, że otrzymanie cech fizycznych jak i wytrzymałości jest niemożliwe. Od tego służy nam ciało i to ono odpowiada za te wartości, nie dusza. Z duszy możesz wyciągnąć zaklęcie niech będzie. Jednak to co opisałeś nie ma hm,... sensu? Używasz zaklęcia, by użyć zaklęcia przeciwnika? Żeby użyć zaklęcia przeciwnika (mówię tu o tym już tak bardzo martwym w broni), będziesz musiał zrobić nowe zaklęcie i wydać kolejne %MM, do tego jak wcześniej pisałeś, możesz mieć 1 duszę jednocześnie, więc po zmianie jej, tracisz zaklęcie...

3. Ściana płaczu - opisz dokładnie, jaka to ściana, przed czym broni, a nie takie coś co broni przed wszystkim bo tak.


EKWIPUNEK - masz miecz i 5k? Nie nie, to się nie kalkuluje. Najpierw mi opisz ten mieczyk, wymiary itp. Możesz nawet wygląd, wtedy zobaczymy cenę.

Poprawiony

Oczywiście zgadzam się z Tobą, że nie można zagarnąć ich w całości, a to na ile będę potrafił z nich korzystać będzie zmieniać się z biegiem czasu. O "buncie maszyn też myślałem" w PWM jest o tym drobna wzmianka ( trochę poprawiona ). Oczywiście nie pozostawiamy intelektu i świadomości ofiary po to żeby robiła za zombie, może próbować oszukać, sama pomóc, przywiązać się do właściciela, czy w jakimś stopniu szkodzić. Ale nie możemy z góry przyjąć wszystkich możliwości.

Co do przyjmowania cech czy siły to nie można wykluczyć takiej możliwości, chyba, że przejęcia dusz potworów czy demonów odbywają się za sprawą kostiumów Hallowenowych trzymanych w ekwipunku podręcznym. ( skoro kwestia z zabiciem ciała jest nie wypałem - poprawiona )

Sama zmiana duszy nie koniecznie musi powodować zapomnienie umiejętności. Skoro z nich korzystaliśmy to w jakimś stopniu je opanowaliśmy ( część zużytej energii na ich czarowanie pochodziła z naszych własnych zasobów ) można zastosować uproszczoną zasadę nauki drugiej magii ( mniejsze wymagane PD ). No i mówisz, że zużycie % żeby dostać % nie może działać. A gwiezdne duchy? Nie przywołuje się ich z kaprysu.

Ekwipunek..
Japoński miecz dobrej wysokiej jakości. Czarna rękojeść, czarna pochwa.
Możesz wycenić i odejmę klejnoty, a jeśli mnie na niego nie stać pójdę i ukradnę, bądź pożyczę od bogatej rodziny.

Myślę, że niewiele zostało kwestii spornych.

Patrz mój post pierwszy, zauważyłem że poprawiłeś i bez posta. Żeby ograniczyć zbędny SPAM pod KP, usuwam wiadomość twoją. Informuj mnie na PW ok?

Cytat :

jedynie dłonią. Jedynym

Powtórzenie.

Cytat :

_Dzieciństwo

To jakiś błąd jest ta kreska? Bo się pojawia parę razy w historii i...źle to bardzo wygląda.

Cytat :

Jest jedynakiem

Piszesz w czasie przeszłym, więc nie 'jest' a BYŁ.

Cytat :

Ojciec, znany w całym kraju prawnik zapewniał

Przed 'zapewniał' przecinek.

Cytat :

Pomimo tego, iż był bardzo zapracowany chłopak

Przed 'chłopak' przecinek.

Cytat :

Matka jest bardzo barwną postacią.

BYŁA.

Cytat :

jej podstaw dawała jej

Powtórzenie.

Cytat :

Nie pomylił się chłopiec

Przed 'chłopiec' przecinek.

Cytat :

W wieku lat jedenastu, gdy dostał spadek po dziadku, który z fascynacji magią zrodził w nim niemal obsesje.

No, ale co? Napisałeś 'gdy dostał spadek po dziadku', więc w TYM SAMYM ZDANIU powinno być napisane/wyjaśnione co się stało, gdy dostał spadek bo to wygląda jak coś nie dokończonego. Uznałabym jakby tam na końcu zamiast przecinka, była kropka i tyle.


Znalazłam więcej błędów, ale nie wypisywałam. Brak akceptu części opisowej - popraw to co na czerwono i przy okazji wytłumacz mi te kreski w historii co są w nowych akapitach.

Colette,
Błędy stylistyczne poprawione, a co do ostatniego akapitu

Cytat :

Cytat:
W wieku lat jedenastu, gdy dostał spadek po dziadku, który z fascynacji magią zrodził w nim niemal obsesje.
No, ale co? Napisałeś 'gdy dostał spadek po dziadku', więc w TYM SAMYM ZDANIU powinno być napisane/wyjaśnione co się stało, gdy dostał spadek bo to wygląda jak coś nie dokończonego. Uznałabym jakby tam na końcu zamiast przecinka, była kropka i tyle.

jest tam na końcu dwu kropek, ponieważ dalszy ciąg tego wątku będę rozwijał w pamiętniku.

Cytat :

Cytat:
Cytat:
W wieku lat jedenastu, gdy dostał spadek po dziadku, który z fascynacji magią zrodził w nim niemal obsesje.
No, ale co? Napisałeś 'gdy dostał spadek po dziadku', więc w TYM SAMYM ZDANIU powinno być napisane/wyjaśnione co się stało, gdy dostał spadek bo to wygląda jak coś nie dokończonego. Uznałabym jakby tam na końcu zamiast przecinka, była kropka i tyle.
jest tam na końcu dwu kropek, ponieważ dalszy ciąg tego wątku będę rozwijał w pamiętniku.

Nie widzę tego dwukropka w tekście. Jak jest w zdaniu coś takiego jak 'W wieku iluś tam lat, gdy coś zrobił' to powinno być dalej 'to coś tam', a tu jest kropka zamiast tego 'coś tam'.

Akcept części opisowej - czekaj na akcept techniczny.

Akcept