HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Południe Fiore, Scater - Page 4




 

Share
 

 Południe Fiore, Scater

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6  Next
AutorWiadomość
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Południe Fiore, Scater - Page 4 Empty
PisanieTemat: Południe Fiore, Scater   Południe Fiore, Scater - Page 4 EmptySro Paź 09 2013, 21:24

First topic message reminder :

Na południe od Ery, niedaleko Południowej rzeki umiejscowione jest Scater - miasto typowo Handlowe, dostarczające wszelkie niezbędne dobra do Oak, Ery, Altair oraz większości południowych i zachodnich miast z prostej przyczyny - znacznie taniej to wychodzi aniżeli sprowadzanie dóbr koleją z Hargeonu i Akane Resort. Dookoła Scaret wybudowały się mniejsze lub większe mieściny, wioseczki i wsie zamieszkiwane przez mniej bogatych magów i zwykłych ludzi. Ich bogactwo w głównej mierze zależało od dorocznych zbiorów lub rzemiosła, nie spotykanego nigdzie indziej, kolorowego kowalstwa - wspomaganego magią kucia metali, by uzyskać niezwykłe kolory i właściwości.
Wielu wioskom ostatnio słabo się powodziło. Doszło do powodzi na terenach położonych bliżej rzeki, natomiast w innych wioskach doszło do susz i chorób plonów, umniejszając dorobek. W ogólnych nastrojach anty-magicznych, które pojawiły się w całym Fiore, winę za te klęski zrzuca się na obcych magów, zwłaszcza tych potężnych, oraz Radę Magii, która nie jest w stanie ich upilnować. Szukając rozwiązania postanowili poprosić o pomoc magów ze wschodu. Mieli się kierować ze Scater do wioseczki Crawn, położonej niedaleko niewielkiego lasu i tam dopytać o szczegóły misji. A ich pociąg właśnie wjeżdżał na stację Scater Main, peron 2 tor 3.

Czas na odpis: 13 października
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki

AutorWiadomość
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Południe Fiore, Scater - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Południe Fiore, Scater   Południe Fiore, Scater - Page 4 EmptySro Mar 26 2014, 20:11

MG

Pozostawiony sam sobie chłopaczek faktycznie zaczął się powoli uspokajać, zgodnie z teorią, którą wyłożyła w myślach Hanzo. Przestał siorbać nosem, bujać się i wyglądało, że nawet można by było z nim porozmawiać. Jednak starał się unikać wzroku obu dziewcząt, które wciąż nie powiedziały mu, co z nim zrobią. Wciąż się bał o swoje życie. A mimo to po chwili zaczął cichutko.
- Tata mi powtarzał, że za lasem znajdują się wspaniałe miejsca... I o cudownych rzeczach, jakie można tam spotkać... Zawsze chciałem je zobaczyć... A później przyszli do lasu ludzie z wioski, niszcząc las. Tata był zły, ale nic nie zrobił. Zawsze mówił, że zranienie kogoś jest złe... Raz nas... zobaczyli... - zamilkł, jakby przypominając sobie ciężkie momenty.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Hanzo


Hanzo


Liczba postów : 52
Dołączył/a : 16/08/2013
Skąd : Sibola...?

Południe Fiore, Scater - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Południe Fiore, Scater   Południe Fiore, Scater - Page 4 EmptyCzw Mar 27 2014, 19:03

Udało się. Nie mniej cały czas były w jednym punkcie. Nic nie wiedziały. - Nie zrobimy ci krzywdy. - odpowiedziała będąc już zmęczona tymi obawami chłopaka o własne życie. Stały nad nim z batem? Nie. Celowały mu w łeb? Nie. Więc...? - Co się wtedy stało? To ważne. - powiedziała, serio mając nadzieję na jego odpowiedź. - Twój ojciec nic nie zrobił, a ty? - dodała po chwili, starając się wyciągnąć z niego informację. - Z naszej strony nic ci nie grozi. - powtórzyła dając mu do zrozumienia, że serio nie mają interesu w zabijaniu go czy robieniu innych, nieprzyjemnych rzeczy. Hanzo chciała tylko informacji, tylko to się teraz liczyło. Później się zobaczy, co będzie dalej, teraz grunt to mieć rozeznanie w sytuacji.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1481-zimno-sybir-lod-i-snieg https://ftpm.forumpolish.com/t1489-lodowka#23049
Leticia


Leticia


Liczba postów : 255
Dołączył/a : 09/10/2012
Skąd : Wypizdajów, który nazywa się Gnieznem ~

Południe Fiore, Scater - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Południe Fiore, Scater   Południe Fiore, Scater - Page 4 EmptyNie Mar 30 2014, 16:38

Dziewczyna siedziała i patrzyła na scenę, która właśnie rozgrywała się na jej oczach. Chłopak nie miał ojca. Mieszkańcy wioski zabili go i chcieli jeszcze by chłopak został zabity. Tego już było ponad Ayano. Spojrzała porozumiewawczo na Hanzo. Widać, że dziewczyna próbowała go uspokoić, a co z Ayano? Sama nie wiedziała. Totalnie ją zatkało, że mają zabijać totalnie niewinnego i bezbronnego człowieka. Może jako członek DHC zrobiłaby to bez wahania, ale teraz? Policjantka nabrała trochę uczuć. Sama nie wiedziała tak naprawdę, gdzie jednak chciała pomóc chłopakowi.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3987-konto-leticii https://ftpm.forumpolish.com/t3826-leticia-villanueva https://ftpm.forumpolish.com/t4104-letty
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Południe Fiore, Scater - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Południe Fiore, Scater   Południe Fiore, Scater - Page 4 EmptyPią Kwi 04 2014, 00:08

MG

Rozmowa zadawała się iść w lepszym kierunku, bo w końcu zaczęły pojawiać się jakieś odpowiedzi. Nie było ich dużo, nie były jakoś znaczące, ale sam fakt nawiązania jakiegoś normalnego dialogu z chłopcem sprawiał, że jawiła się szansa na uzyskanie pewnych informacji. Arson przez chwilę milczał, po czym smętnie pokręcił głową.
- Po jakimś czasie ludzie wrócili, krzycząc o magu, który sprowadza na nich katastrofy... Podpalili las. Tata kazał mi zostać, a sam ruszył ratować drzewa... Po kilku dniach znalazłem go przygniecionego przez drzewo... - ponownie zamilkł na jakiś czas. - A później wrócili, wykrzykując to samo i jeszcze bardziej przeszukując las... Nie wiem kiedy, ale udało mi się zrobić... no to, ze skrzydłami i dzięki temu się schować. A teraz przyszłyście wy. - rzucił spojrzenie na obie dziewczyny, wciąż niepewny, co zrobić, jak się zachować. - Mógłbym... mógłbym pójść z wami? - to niepewne pytanie zawisło w powietrzu, pomiędzy domniemanym celem a magami.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Hanzo


Hanzo


Liczba postów : 52
Dołączył/a : 16/08/2013
Skąd : Sibola...?

Południe Fiore, Scater - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Południe Fiore, Scater   Południe Fiore, Scater - Page 4 EmptyCzw Kwi 24 2014, 17:49

Hanzo słuchała. Tylko to jej teraz pozostało. A właściwie aż to. Im więcej mogła się dowiedzieć, tym lepiej, a on był właściwie jedynym źródłem informacji. Ogólnie nie podobało jej się to. Cała ta sprawa śmierdziała na odległość jakimiś uprzedzeniami. Nie mniej, skoro podjęła się misji, to przydałoby się ją wykonać należycie. A kto wie, może za wykonanie co ponad odpalą jej jakiś bonusik? Kasy nigdy dość. Przez moment siedziała w ciszy, analizując wszystko w głowie. Więc ludzie uważają, że to wina magów, a on, że to ludzie... Ale czy wtedy osoby, które mają coś do magicznych, wzywaliby ich, by zwalczać kogoś ich pokroju? Nim jednak dane jej było postawić jakąkolwiek tezę, ten znowu się odezwał. Początkowo spojrzała na niego nieco zdziwiona, jednak na dobrą sprawę... - Jasne, chodźmy. - mógł się przydać. Co więcej, znał te tereny. - Mógłbyś nam zaprowadzić na miejsce, gdzie po raz pierwszy spotkaliście ludzi? - musieli od czegoś zacząć, a zaczyna się najlepiej od początku. No i właściwie niezbyt miała koncepcję, od czego należałoby zacząć.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1481-zimno-sybir-lod-i-snieg https://ftpm.forumpolish.com/t1489-lodowka#23049
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Południe Fiore, Scater - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Południe Fiore, Scater   Południe Fiore, Scater - Page 4 EmptyNie Kwi 27 2014, 21:13

MG

Oczy Arsona rozbłysły nowym światłem, gdy tylko Hanzo powiedziała, że może z nią pójść. Podniósł się z ziemi, otrzepał i jakby z nową energią przysłuchiwał temu, co mówiła Syrenka. Przez chwilę stał, w zamyśleniu, po czym puknął dłonią trzykrotnie w pień drzewa.
- Tędy - stwierdził po chwili dziwnego oczekiwania i ruszył sobie znaną drogą, nie idąc jednak zbyt szybko, by dziewczyny mogły za nim nadążyć. Po krótkim marszu Arson i Hanzo dotarli na skraj lasku. Z granicy widać było mała wioskę widoczną poniżej, jednakże ni śladu ludzi. - Dziwne... - stwierdził tylko, rozglądając się niespokojnie na wszystkie strony. Hanzo z kolei widziała nieco więcej, niż on i dostrzegła, że w wiosce są ludzie. Tylko celowo się chowają w chatach. Poruszenia firan za oknami czy niespokojne cienie... Widziała też plony... czy też może ich brak. Ziemia wyglądała na spaloną, całkowicie pozbawioną wody, a rośliny, nie mogąc dotrzeć do życiodajnych soków uschły i teraz kładły się na równe suchej ziemi. Zboża, trawy, rośliny uprawne... Wszystko, co pochodziło z ziemi zdawało się być uschnięte.

Tymczasem z drugiej strony zagajnika pojawiła się nowa postać. Nie chodziło o misję, informacje, a czyste zaciekawienie. Na dworcu żywo dyskutowano o tym, że już niedługo skończy się plaga, która nawiedziła okoliczne wioski, bo magowie wyruszyli zabić złego czarownika. Zły czarownik? No cóż, zdarza się. I pewnie chłopak poszedłby w swoją stronę, gdyby nie kobieta (ten skill edycji...), która zatrzymała go i nie zaproponowała szybkiego zlecenia właśnie w zagajniku, w którym ponoć mieszkał zły mag. Gdyby zdecydował się podjąć zadania, czekała na niego na brzegu lasu. Wystarczyło, by ją zawołał.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Kazu


Kazu


Liczba postów : 34
Dołączył/a : 30/12/2013

Południe Fiore, Scater - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Południe Fiore, Scater   Południe Fiore, Scater - Page 4 EmptyNie Kwi 27 2014, 23:34

Ja pierdole.-pomyślał Tachi, naciągając kaptur, aby głębiej schować twarz w jego cieniu. W poszukiwaniu pewnej dziewczyny dotarł, aż tutaj. Co to w ogóle było za miejsce? Nie wiedział, ale kiedy znalazł się na dworcu usłyszał jakieś dziwne plotki. Plaga? Zły czarownik? Pf, też mi pierdolenie. Znaczy... zły czarownik? Co to w ogóle za określenie?-pomyślał, pakując ręce w kieszeni. Nie lubił takich miejsc, czuł się trochę nieswojo. No bo kurde, nigdzie nie widział ludzi w kolorowych znacznikach, co oznaczało, że... nie było tu nikogo z gangów. Nie musiał to być od razu Żółty, ale kurwa, chociaż jeden Czerowny, albo Niebieski. Było by się przynajmniej z kim bić. Splunął, przeklnął pod nosem i już miał odchodzić, kiedy zaczepiła go jakaś kobieta. Była jego wzrostu, nawet ładna, rude włosy. Przyjrzał jej się dokładnie. Zlecenie? W zagajniku? Zły mag? ... W sumie, dlaczego by nie? Będzie miał się przynajmniej jak wyładować. Już miał dość tego ciągłego szukania i tego, że nie miał komu wpierdolić. Zdjął kaptur z głowy.
-... To o co chodzi z tym zleceniem?-zagadnął ją, kiedy tylko znalazł się bliżej.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1835-tachibana-dousetsu
Hanzo


Hanzo


Liczba postów : 52
Dołączył/a : 16/08/2013
Skąd : Sibola...?

Południe Fiore, Scater - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Południe Fiore, Scater   Południe Fiore, Scater - Page 4 EmptyWto Kwi 29 2014, 14:52

- Prawda... - odpowiedziała, patrząc na wioskę, opierając się przy okazji o drzewo. To było dziwne. Bardzo. Nie kleiło się jej to ani trochę. Wszystko wskazywało na to, że mag nie żyje. Tak przynajmniej mogłoby się zdawać. Ale wtedy... całość wydaje się być dziwna. Oznaczałoby to, że to jego śmierć to wszystko zapoczątkowała... Nie. Dość skomplikowane. - Chowają się. - stwierdziła, przez chwilę jeszcze się nad wszystkim zastanawiając. - Chcę, byś coś potwierdził... lub zaprzeczył, jeśli jest to chociażby w najmniejszym stopniu nie konieczne zgodne z prawdą. Dwie rzeczy - czy twój ojciec... żyje, oraz czy w tym lesie mieszka lub pojawia się ktoś inny niż ty. - zwróciła wzrok w stronę chłopaka, spokojnie zadając pytanie. - Jest kilka opcji, jednak potrzebuję pewnym informacji. Nie sądzę, by ci tutaj byli cokolwiek rozmowni... Wiesz, gdzie twój ojciec poszedł, do której części lasu, by gasić drzewa? Może tam będzie wskazówka. - dziwne zachowanie ludzi jej wystarczyło. Nie sądziła, by ją wpuszczono do środka i zeznawali inaczej, niż inni. Nie mniej to, że tereny te nie wyglądały najlepiej, mogły potwierdzać, że jednak coś jest w okolicy nie tak. Z dziwnych przyczyn miała wrażenie, że wie, co. I miała wrażenie, że to wcale nie magia, a zwykłe niedbalstwo i brak elementarnej wiedzy.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1481-zimno-sybir-lod-i-snieg https://ftpm.forumpolish.com/t1489-lodowka#23049
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Południe Fiore, Scater - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Południe Fiore, Scater   Południe Fiore, Scater - Page 4 EmptyCzw Maj 01 2014, 06:03

MG

Tachibana
Kobieta już na niego czekała, choć siedziała w zupełnie dziwnym miejscu - w koronie drzewa. Widząc, a tym bardziej słysząc jego słowa, sprawnie zeskoczyła na ziemię, nic sobie przy tym nie robiąc. Wyglądała niemal jak spadający z wysokości kot. W trakcie całego imponującego skoku kaptur zakrywający jej głowę spadł odsłaniając... kocie, a może lisie uszy. Westchnęła lekko, prostując się i stając przed chłopakiem. Była całkiem ładna, tylko te uszy...
- Wybacz, że musiałeś czekać - rzuciła lekkim tonem, podchodząc bliżej. - Zadanie jest proste. W tym lesie mieszka chłopaczek, którego musisz ochronić. Chcą go zabić i wysłali za nim magów, a kto poradzi sobie z nimi jak nie inny mag? - mówiła wciąż lekkim, beztroskim tonem, jakby mówiła o majowym spacerze. - Zapłacę ci każdą cenę, jaką sobie zażyczysz, chłopcze~! - dodała jeszcze, uśmiechając się zachęcająco.

Hanzo
Arson po raz kolejny wysłuchał pytań dziewczyny, mając na twarzy poważny wraz. Co prawda nieco pobladł, gdy zapytała o stan ojca, ale nie wyglądało, by znów miał się skulić i stracić kontakt z rzeczywistością. Jedynie nieco głośniej przełknął ślinę.
- Tata... nie żyje - odpowiedział cicho, ale nie było w jego głosie kłamstwa. - A w lesie nie widziałem nikogo innego poza nami... i ludźmi, którzy przyszli... Więc chyba nikt więcej tu nie mieszka... - powiedział odnośnie drugiego pytania. Nie było to tak lub nie, którego oczekiwała Hanzo, ale ponownie chłopaczek wydawał się nie kłamać. - Gdzie... - zamyślił się, po czym bez dalszych wyjaśnień ponownie zagłębił się w drzewa, gestem pokazując, by poszła za nim. Po krótkim spacerze przystanął nagle. - Czemu tu... - wydusił z siebie. Za to Hanzo już chwilę temu widziała, że coś jest nie tak. Drzewa wydawały się usychać, roślinność przy ścieżce obumierała a teraz, tuż przed sobą widziała, jak w niebo ulatują czarne krople wydobywające się z ciała mężczyzny przygniecionego przez drzewo. Cuchnęło gorzej, niż mogła to sobie wyobrazić. Widok ten wywołał nie gorsze uczucia u Arsona, który wydawał się być całkowicie przytłoczony i obrzydzony. Padł na kolana, jakby całkowicie wypruty ze wszystkich emocji, blady na twarzy.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Kazu


Kazu


Liczba postów : 34
Dołączył/a : 30/12/2013

Południe Fiore, Scater - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Południe Fiore, Scater   Południe Fiore, Scater - Page 4 EmptyCzw Maj 01 2014, 19:47

Zmarszczył brwi. Czy ta kobieta miała ... lisie uszy? Tak to chyba wyglądało. A może kocie? W dodatku zeskoczyła z drzewa jak gdyby nigdy nic. Mało ważne.-pomyślał i tym samym skończył o tym myśleć. W końcu. Miał tylko kogoś ochronić? I pokonać innych magów? ... Brzmiało bardzo prosto.
-Tylko tyle?...-mruknął i przyjrzał się jej uważnie. Zapłaci każdą cenę? Blondyn mlasnął. Każdą, powiadasz? Uśmiechnął się tajemniczo. W sumie była ładna... Ale... Chłopak musiał być dla niej naprawdę cenny. Kto to był? I dlaczego sama nie ruszy mu na ratunek?... Pewnie nie ma żadnych doś--- Zaraz. Skąd wiedziała, że Tachi jest magiem?
-Skąd wiedziałaś, że jestem magiem?-zapytał, ale po chwili prychnął i wzruszył ramionami.-O zapłacie pogadamy po wszystkim... Jak wygląda ten chłopak? Potrzebuje tylko tego.-dorzucił. Kiedy tylko się tego dowiedział, kiwnął głową, zarzucił kaptur na głowę i ruszył w głąb lasu, na poszukiwanie chłopaka, którego miał bronić. Chociaż... mógł spytać, ilu magów na niego wysłano. Ale tam... więcej twarzy do obicia.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1835-tachibana-dousetsu
Hanzo


Hanzo


Liczba postów : 52
Dołączył/a : 16/08/2013
Skąd : Sibola...?

Południe Fiore, Scater - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Południe Fiore, Scater   Południe Fiore, Scater - Page 4 EmptyPią Maj 02 2014, 13:46

Wiedziała. Tak, to było takie oczywiste! Magia? Pff... I jeszcze czego? Wszystkie czynniki złożyły się na to, że Hanzo momentalnie cofnęło, zaś po przeanalizowaniu sytuacji stwierdziła, że najlepiej będzie odejść. Gdzieś, gdzie nie będzie zalatywało martwym trupem (cóż, może lepiej martwym, niż żywym. Żywe trupy nie są ok). Chwyciła Arsona za ramię, odciągając go praktycznie siłą (no chyba, że wstał) z owego miejsca. Wie, co wiedzieć chciała. - Jakim to trzeba być kretynem, by zostawić zwłoki. I to jeszcze w miejscu pożaru. Taaaak... Oczywiście, plaga winą maga. A raczej zaniedbania sprawy maga. Na bogów! Jakim to trzeba być niedorozwojem... - zaczęła jawnie narzekać na inteligentów, którzy do tego dopuścili. Tak, niech dalej zostawiają gnijące zwłoki. Do tego zwłoki kogoś, kto parał się magią. Nieee... skądże, nic się nie stanie~ W sumie powinno ich wszystkich zamienić w storczyki... Cóż. Sama kłody nie podniesie. Potrzebowała wsparcia, a wsparcie będzie w wiosce. Innym powodem było to, że wolała, żeby jednak dzieciak takich rzeczy za długo nie oglądał. W trosce o jego bezpieczeństwo uznała, że dobrze też będzie narzucić na niego swój czarny płaszcz z wyhaftowanym herbem i nałożyć mu kaptur na łeb. Wolała, by nikt nie chciał go zaszlachtować za sam fakt, że żyje. Kiedy tylko dojdzie, stara się trzymać Arsona zaraz za sobą, nie dając mu się oddalać. - Znalazłam przyczynę tego całego waszego "problemu"! A teraz byłabym wdzięczna za jakiś pięciu silnych chłopów, bo sama kłody nie podniosę! - No i w sumie chyba nie zostało nic innego, jak poczekać. Raczej ktoś przyjdzie. A jak nie to ich problem, no ojej... Że też ich nie zostawiła za brak mózgu i postanowiła dalej to kontynuować...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1481-zimno-sybir-lod-i-snieg https://ftpm.forumpolish.com/t1489-lodowka#23049
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Południe Fiore, Scater - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Południe Fiore, Scater   Południe Fiore, Scater - Page 4 EmptyWto Maj 06 2014, 05:51

MG

Tachibana
Kobieta uśmiechnęła się ciepło, zachęcając go gestem dłoni by podszedł bliżej. A później, ni z tego ni z owego się zaśmiała. Zasłoniła usta dłonią.
- Przepraszam, stare nawyki~ - rzuciła całkiem rozbawiona, po czym odetchnęła. - Chcesz wiedzieć, skąd wiem, że jesteś magiem? Doskonale to od ciebie czuć~ - odpowiedziała, palcem wskazując swój drobny nos, nieustannie się szczerząc. Pokiwała głową na kwestię zapłaty. Widać nie przeszkadzała jej taka kolej rzeczy. - Chłopak, którego musisz ochronić nazywa się Arson. Ma brązowe włosy i złote oczy, całkiem podobne do moich. Chcesz się przyjrzeć z bliska? - Jej głos nieco się pogłębił, brzmiąc kusząco, po czym kobieta znowu się zaśmiała. - To znowu te nawyki! W każdym razie jest gdzieś takiego wzrostu - pokazała. - Żadnej innej osoby w tym lesie nie ma, zapewniam cię - uśmiechnęła się tajemniczo.
No, to było na tyle. Tachibana oddelegowany poszedł w swoją stronę, w poszukiwaniu celu, który miał ochronić. Las nie należał do zbyt gęstych, jednak przejście przez niego zajęło mu trochę czasu. Zwłaszcza, że nie wiedział, gdzie szukać. Jak na razie przedzierał się bezowocnie przez lasek.

Hanzo
Hanzo widziała już zbyt wiele okropnych rzeczy, by wiedzieć, że takie "cuda" mocno mogą wryć się w psychikę bądź co bądź niewinnego dziecka. Siłą więc odciągnęła go od smutnego miejsca, zakładając mu płaszcza na głowę. Nie sprzeciwiał się za bardzo. Zachowywał się bardziej jak balonik, z którego spuszczono całe powietrze. Wyklinając, Hanzo ruszyła w stronę wioski, tylko pojawiał się problem z zejściem, które okazało się dość strome. Ostrożność zalecana, więc zajęło im to strasznie dużo czasu. Tymczasem z wioski nikt się nie pojawił. Tak więc Hanzo podjęła marsz w stronę krzywych domków.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Kazu


Kazu


Liczba postów : 34
Dołączył/a : 30/12/2013

Południe Fiore, Scater - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Południe Fiore, Scater   Południe Fiore, Scater - Page 4 EmptyWto Maj 06 2014, 13:08

Kim do cholery była ta kobieta?-myślał Tachi, przedzierając się przez las.-Ale mądry to też jesteś... Nie spytałeś gdzie masz go szukać. To teraz zapierdalaj przez te zarośla ...
Rzeczywiście, nie miał pojęcia gdzie ma iść. Las był pewnie duży, więc spokojnie mógł spędzić kilka dni na przeszukaniu go... Klnąc pod nosem brnął dalej. Bo co innego mógł zrobić? Po chwili jednak stwierdził, że w owych poszukiwaniach będzie mógł pomóc mu Feniks. Kazał więc ptakowi lecieć przed siebie, ale nie dalej niż 100 metrów i mówić mu, czy znajduje się tam coś ciekawego. Jeśli dostrzeże coś niebezpiecznego, Tachi postara się to ominąć. A w tej chwili... szedł trochę po skosie, przed siebie i na lewo. Bo zawsze, kiedy nie wiesz gdzie iść - idź w lewo. Albo za zapachem jedzenia.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1835-tachibana-dousetsu
Hanzo


Hanzo


Liczba postów : 52
Dołączył/a : 16/08/2013
Skąd : Sibola...?

Południe Fiore, Scater - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Południe Fiore, Scater   Południe Fiore, Scater - Page 4 EmptyCzw Maj 08 2014, 20:00

Zeszła ostrożnie, uważając, by ostatecznie samej nie skończyć jak owy bogu winny mag. Co raz bardziej jednak była zirytowana. Nie dość, że ma do czynienia z bandą kretynów, to jeszcze nikt nie był na tyle łaskawy, by wyjść i pomóc. Tak, była magiem, ale przy niej co najwyżej rozwaliłaby sobie ścięgna, a tego nie chciała. Ba, wiedziała, ze to nic fajnego. Ruszyła w stronę domków. Tylko yle jej zostało. - Nie mam całego dnia! - huknęła, stając pośród nich i ewentualnie bezczelnie spojrzeć w okna. Gapienie się nie było w porządku, olewanie jej też. Tym bardziej że chciała pomóc. Jeżeli nikt nie wyszedł, wykorzystując ostatnie pokłady cierpliwości, udaje się w stronę pierwszych lepszych drzwi po czym jak najbardziej wychowany człowiek puka. Trzy razy. Jeżeli nikt nie otworzy, otwiera drzwi z buta. Co jak co, ale koniec zabawy. Ta misja robiła się co raz bardziej denerwująca. Na bogów, dlaczego po świecie chodzą takie niedorozwoje umysłowe....? Cały czas ma jednak na uwadze Arsona. Pilnuje, by nigdzie nie odchodził i trzymał się blisko niej, w razie potrzeby łapie go za rękę i przyciąga do siebie. Zwłaszcza, jeżeli ktokolwiek by wyszedł i zaczął się na niego gapić. Tak, wystarczająco niepokojące i wymagające większej uwagi dla najbardziej w tym wszystkim poszkodowanego dziecka.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1481-zimno-sybir-lod-i-snieg https://ftpm.forumpolish.com/t1489-lodowka#23049
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Południe Fiore, Scater - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Południe Fiore, Scater   Południe Fiore, Scater - Page 4 EmptyNie Maj 11 2014, 20:24

MG

Tachibana
Przedzieranie się przez las zawsze było nieco meczącym zajęciem, zwłaszcza przy temperaturach, które panowały w Erze i okolicach. Ale zadanie zadaniem, trzeba było iść naprzód i mieć nadzieję, że znajdzie się coś sensownego. Jednak do zmysłu powonienia Tachibany nie doszedł zapach jedzenia a zapach zgniłego ciała i jakieś smolistej substancji. Odruchowo zasłonił usta i nos dłonią. Co mogło tak paskudnie cuchnąć? Odpowiedź znalazła się szybko, kiedy to jego feniks poinformował go, że leży tu truchło człowieka przywalonego pniem drzewa a z jego działa wydostają się ciemne bańki pełne jakiegoś płynu.

Hanzo
Hanzo z kolei miała zupełnie inne problemy. A mianowicie mieszkańcy wioski nie chcieli z nią w żaden sposób współpracować. Nawet gdy krzyknęła, że wie, jaki to jest problem, widocznie oczekiwano, ze rozwiąże go sama. Nie certoliła się za bardzo, zagarnęła zdezorientowanego Arsona i zapukała do drzwi... Bez odzewu, wiec planowała wejść z buta, jednak zamek był zbyt solidny, by go wyłamała.
- H-hej... P-patrzą się na nas... - wyszeptał nieco przerażony chłopaczek. Dziewczyna gdy się rozejrzała, zauważyła, że zewsząd patrzą na nią nieprzychylnie. Nie byli otoczeni jednak... wszechobecność ukrytych ludzi aż powodowała ciarki.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Sponsored content





Południe Fiore, Scater - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Południe Fiore, Scater   Południe Fiore, Scater - Page 4 Empty

Powrót do góry Go down
 
Południe Fiore, Scater
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 4 z 6Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6  Next
 Similar topics
-
» Fiore News #10
» Fiore News #1
» Ambasada Fiore
» Fiore News #2
» Zabytki w Fiore

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Południowe Fiore :: Era
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.