HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Motel "Harbock" - Page 5




 

Share
 

 Motel "Harbock"

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5
AutorWiadomość
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Motel "Harbock" - Page 5 Empty
PisanieTemat: Motel "Harbock"   Motel "Harbock" - Page 5 EmptyCzw Sie 30 2012, 18:29

First topic message reminder :

Ogromny motel wypoczynkowy, dlaczego zbudowany został na takiej wsi nikt tego nie wie, z jakichś powodów wszystkie pokoje są też wiecznie zajęte. Budynek posiada 10 pięter górnych nie licząc parteru i 4 piętra podziemne. Na parterze znajduje się hol i restauracja, a także kilka pokoi o nieznanym zastosowaniu, piętra od pierwszego do ósmego zajmują goście hotelu. Piętro dziewiąte ma nieznane nikomu przeznaczenie a na dziesiąte w całości zajmuje szef tego ośrodka. Piętro minus jeden to spa, baseny i kilka nieznanego zastosowania pomieszczeń. Piętro minus dwa to parking, dwa ostatnie piętra także mają nieznane zastosowanie. Ludzie mieszkający w okolicy mówią że często wywożone są stąd śmieci a także tajemnicze baniaki...

~
MG

Usłyszeliście niknący już w swojej głowie głos, powiedział wam że znajdujecie się w hotelu który najpewniej zajmuje mroczna gildia Black Heart. Waszym zadaniem jest odnaleźć green heart i golden heart znajdujące się gdzieś w budynku oraz zabić mistrza gildii. W miarę możliwości macie dowiedzieć się na czym polegał przestępczy proceder całej gildii i przerwać go. Niestety nie wiadomo czym są green i golden hearts co utrudnia wasze zadanie. By was tam jakoś dostarczyć wiarygodnie i w miarę szybko, powiedziano członkom gildii że jesteście szpiegami i dano im was schwytać... powodzenia.

Melior:

Powoli dochodzisz do siebie, czujesz szum w głowie i lekkie pulsowanie gałek ocznych. Wyschnięty język przykleił ci się do podniebienia a fetor jak czułeś świadczył o tym ze zapewne w jakimś pierwotnym odruchu, wypróżniłeś jelita. Nie czułeś ubrań na sobie świadczyło to o tym że jesteś nagi, siedziałeś na krześle. Nogi miałeś przywiązane do nóg krzesła, ręce, związane za plecami i za oparciem krzesła. Powoli otworzyłeś powieki a przyćmione światło nagiej żarówki przyprawiło twój mózg o nagły ból głowy, jeszcze większy od tego który czułeś wcześniej. W sumie, czułeś się jak na naprawdę wielkim kacu. Gdy przyzwyczaiłeś się do światła zauważyłeś że w pokoju nie ma nic poza krzesłem, tobą i gównem pod ścianą po twojej lewej. Przed tobą były tylko drzwi, zwykłe, drewniane drzwi jakie często widzi się w piwnicach starych kamienic. Ściany były nagie i pożółkłe, na suficie wisiała jedna żarówka... chyba byłeś w kiepskiej sytuacji. No prawie, tylko krzesło było jakieś bo ja wiem... przegniłe?

Colette:

Obudziłaś się nagle, nic cie nie bolało, wszystko było w porządku... było prawda? Tak twój mózg próbował wmówić ci ze wszystko jest ok, że będzie dobrze, ze tak ma być. Ale to była tylko pierwsza reakcja twojego mózgu na tę sytuację, bo już po chwili uświadomiłaś sobie że zimny blat pod tobą to nie twoje łoże. Że dotyka nie pidżamy a twej nagiej skóry, a fakt ze nie mogłaś poruszać rękoma ani nogami... tak leżałaś na stalowym blacie, ręce i nogi były przypięte ciężkimi pasami do narożników, no i byłaś naga. Z sufitu padało ostre białe światło, ściany były błękitne a w samym pomieszczeniu czuć było detergenty. I wtedy spojrzałaś w lewo, spojrzałaś w lewo by dostrzec skalpele, nożyce, piły... wyposażenie chirurgiczne jednym słowem. No i raczej ci się to nie spodobało prawda? Chociaż niby pas na lewej ręce był strasznie... luźny. No i coś było nie tak z tym na prawej ale nie wiedziałaś co.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647

AutorWiadomość
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Motel "Harbock" - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Motel "Harbock"   Motel "Harbock" - Page 5 EmptyWto Lis 13 2012, 17:54

MG

-Widzisz, tatusiu? Ona jest dobra!- Powiedziała z przekonaniem do swojego ojca, mała Anastazja, ten jednak był nieugięty i dalej w ciebie mierzył.
-Ten babsztyl cię omamił kochanie! Ona przyszła zabić tatusia bo mu zazdrości że jest mistrzem gildii. A ten jej kolega wcale nie jest lepszy!- Wykrzyczał, wymachując bronią trzymaną w dłoni. Cole postanowiła nie ryzykować. Zamknęła siebie i dziewczynkę w karcie i rozpierzchła je po pomieszczeniu znowu korzystając z karcianego więzienia.
-PORYWASZ MI CÓRKĘ? Ty tchórzliwa wywłoko, zdechnij.-Wykrzyczał i zaczął na oślep strzelać do latających kart, niszcząc po kilka naraz. Raczej twoje karciane więzienie długo tego nie wytrzyma.

Tym czasem Melior prowadził swoją walkę. Rzucił on sztyletem w przeciwnika, który tak jak planował chłopak odskoczył w tył. Ba, nawet udało mu się wysłać ich Mobiusem... gdzieś. Wszystko szło zgodnie z jego planem. Do czasu, bowiem gdy ruszyli w kierunku drzwi odczuł uderzenie w głowę, ostatnie co zauważył przed utratą przytomności, to cwany uśmieszek jego towarzysza. Po tym Melior zapadł się w odmętach ciemności.

Drugi strzał nadszedł niewiarygodnie szybko, ba można by rzec os razu po pierwszym, trafiając kartę w której była Colette i niszcząc ją. Przerwało to działanie zaklęcia zaś ranna Colette i Anastazja upadły na podłogę.
-Głupia dziwka. Sądziłaś że nie zranię własnej córki?- Powiedział świniak z obleśnym uśmiechem na ustach, zaraz po tym Colcia także straciła przytomność.

Ostre światło sprawiło że cala, trójka wliczając małą Anastazję, otwarła oczy, odzyskując przytomność. Znowu byli nadzy, tym razem jednak było też nagie ciało Anastazji no i w odróżnieniu od początku misji teraz nasza dwójeczka była ranna. Melior miał rozwalony bok głowy a krew powoli ściekała mu po skroni. Zaś Colette była w cięższym, acz nie tragicznym stanie. Trzy kawałki metalu rozwaliły jej część nadbrzusza, i utknęły w tkance tłuszczowej, krew ściekała z okrągłych ran aż na uda. Oboje byli osłabieni. Anastazja zaś miała uszkodzone prawe ramię, właściwie była z niego taka miazga że nie dało się dostrzec bicepsu ani tricepsu, zupełnie jakby kule dosłownie wyrwały jej te mięśnie. Parka plus dziewczynka była przybita do ściany i zakuta w kamienne łańcuchy, łańcuchy których tak poza tym wcześniej tu nie było. Ich oprawcy stali naprzeciw. Mistrz gildii w swym garniturku nieco z przodu.
-Nieźle namieszaliście, muszę wam przyznać. Nie spodziewałem się szpiegów. Gdyby nie raport jednego z lekarzy to o niczym bym nie wiedział. Tak dziewczyno, znalazł zwłoki tego którego brutalnie zabiłaś- Powiedział z wyrzutem do ciebie - Na szczęście ten tu pan, wpadł na pomysł że bardziej opłaci mu się współpraca... ze mną. Zobaczcie co klejnoty robią z człowiekiem! No jednak najgorsze w tym wszystkim jest to że dopro- Nie dane mu było skończyć monologu bo budynkiem wstrząsnęła gigantyczna eksplozja, zaraz po niej nastąpiła kolejna i jeszcze jedna. W pewnym momencie znowu straciliście przytomność pamiętając jeszcze tylko że podłoga pod waszymi stopami się wali.

Obudziliście się, leżąc na szpitalnej kozetce. Obok was był postawny mężczyzna w garniturze. Siedział on na łóżku Colette, obok na łóżku leżała Anastazja a obok leżał Melior. Wszyscy odzyskaliście już przytomność i czuliście się całkiem nieźle, chociaż rany dawały wam się we znaki.
-Obudziliście się, świetnie. Zapewne macie wiele pytań, ja niestety nie mam czasu na odpowiedzi, więc streszczę wam wszystko jak najszybciej. Po pierwsze jestem Vermont, członek rady magów, miło mi was w końcu spotkać, słyszałem od was od waszego "zleceniodawcy".-Powiedział poprawiając ręką okulary na swym nosie i przygładzając mysiego koloru włosy.-Mówiąc w skrócie po tym jak odzyskaliście Golden Heart i zabiliście szefa gildii doszło do zawalenia się budynku. Z naszych danych wynika jednak że Green heart które tam się znajdowało zostało skradzione przez wrogie siły. Udało nam się też ustalić czym ono jest, ale to już nie wasza sprawa prawda? Cudem udało wam się z tego wyjść. Białowłosy-kun podświadomie użył zaklęcia które sprawiło że zamiast uderzyć z całą siłą w betonowy kloc, znaleźliście się 20m dalej, leżąc na jakichś zwłokach... tak.[/color]- Powiedział oblizując usta-[i]Decyzją rady postanowione co następujące: Colette Carter, za zdobycie Golden Heart i zmyślną dyplomację, zostaje przyjęta w poczet Rady Magów o ile tylko taka jest jej wola. Melior von Terks, decyzją rady, za swe brawurowe akcje dywersyjne i zmysł do negocjacji nie zostaje przyjęty w poczet rady Magii a na prośbę rady magów, skierowany na III oficera, oddziału wsparcia Policji Magicznej.- Zaczerpnął tchu i po chwili kontynuował-Jednakże wiedząc o waszych stosunkach, decyzją rady, panna Carter zostaje wyznaczona jako przełożony Von Terksa i główna odpowiedzialna za jego przyszłe akcje. By było to możliwe w radzie Magów zostanie skierowana do wydziału nadzoru Policji magicznej. Co jeszcze kazała przekazać wam rada, z pewnych powodów Golden Heart stało się zbędnym obciążeniem. A że to wasz łup, jest to od teraz także wasz problem.- Tu wskazał małą Anastazję która wydawała się być skołowana całą tą sytuacją i chyba obecnie nie wiedziała co się dzieje.-A teraz żegnam. W celu uzyskania dalszych informacji lub w celu dania radzie odpowiedzi proszę skierować się do biura rady. To tyczy się też pana, panie Von Terks.- Powiedział biurokrata, ukłonił się i wyszedł, zostawiając was samych z Anastazją, której znowu zbierało się na płacz.

Stan postaci:
Melior: 24h realne w szpitalu. Co najmniej jeden post
Colette: 36h realnych w szpitalu, conajmniej jeden post. Nieco nad pępkiem pozostają ci trzy blade, owalne blizny. O szerokości 1cm

Nagrody: Anastazja. Zróbcie z nią co chcecie ale info na GG poproszę.
Resztę nagród dostaniecie na GG jak omówię je wpierw z Shin, dzięki za miłą misję i polecam się na przyszłość~
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
 
Motel "Harbock"
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 5 z 5Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5
 Similar topics
-
» Motel w Hosence
» Motel przy plaży

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: 
Tereny północne
 :: Shirotsume
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.