Ikiro

Imię: Ikiro
Pseudonim: Iki
Nazwisko: Brak
Płeć: Męska
Waga: 62kg
Wzrost: 185cm
Wiek: 18lat
Gildia: Fairy tail
Miejsce umieszczenia znaku gildii: Na klatce piersiowej, dokładnie w miejscu gdzie bije jego serce. Znak jest koloru czarnego.
Klasa Maga: Mag 0

Wygląd: Ogólnie jest dość wysoki i szczupły. Zaczynając od góry, długawe, kruczo czarne włosy, które czasem przysłaniają jego rubinowe, acz ,matowe oczy. Jego ulubionym strojami są zazwyczaj czarne płaszcze na jakiś dresach i sportowych butach, oczywiście wszystko w kolorze czarnym, ewentualnie szarym. Na obu ramionach ma po jednym wężu jako jego tatuaże, są świeżo zrobione i nie wiążą się z żadnymi znakami. Jest średnio umięśniony, ale masa rośnie, bo ćwiczy czasami. Ma jeszcze bliznę na policzku, ale dzięki swojej magi skutecznie ją ukrywa.
Charakter: Zazwyczaj małomówny, nie próbuje się z innymi porozumiewać. Jednak, gdy komuś się uda porozumieć z, nim, można w, nim ujrzeć, nawet ludzkie uczucia i odruchy. Rzadko tęskni i raczej nie jest nauczony uczucia miłości. Mimo tego wszystkiego jest dobrym aktorem emocjonalnym i potrafi dopasować się do sytuacji w jakich się znajduje.
W tak bardzo rzadkiej sytuacji, gdy, człowiek znajduje się w stanie "zauroczenia", on nie wie, co ze sobą zrobić i jak reagować, inaczej niż swoją aktorką. Mimo, że sprawia pozory niezbyt przyjemnego i dobrego człowieka, nie dopuści do faktu, by niewinnej osobie działa się krzywda.

Historia: Zacznijmy od początku... Szkrab imieniem Ikiro urodził się w Królestwie Fiore. Wychowywał się raczej w biednej rodzinie, jego pokój na strychu nie był raczej zbyt przytulnym miejscem, do którego chciało, by się wrócić. Tak, więc, chłopak w wieku dwunastu lat nauczył się kraść, by móc coś zjeść i podzielić się tym, jeszcze z mamą i tatą. Jego rodzice byli dobrymi i ciepłymi ludźmi, którzy po prostu nie mieli szczęścia w życiu, co sprawiało, że każde z nich musiało jakoś zarobić kilka klejnotów. Gdy rodzice w nie wyjaśniony dla Ikiro sposób zarabiali, nie mieli dla niego czasu i niewiele się od nich nauczył. Pewnego dnia, gdy był już trochę starszy, gdy wrócił do domu po swoich polowaniach na coś do jedzenia, jego rodziców nie było w domu i chłopak oczywiście zajął się sobą, ale cisza trwała długo...zbyt długo, nie wracali. Z samego rana chłopak, na prawdę już zaniepokojony poszedł ich szukać, w głowie miał tylko dwie myśli. "Jeśli coś, im się stało." i "A, jeśli po prostu mnie zostawili." Szukał ich kilka dni, po całym mieście, ale bez skutków.
Wycieńczony i zmarznięty, a najbardziej głodny postanowił wrócić do domu, w wieku czternastu lat nie przyszło mu do głowy, że jego rodzice może jednak wrócili. Niestety, wciąż ich nie było a na domiar złego dom stał się totalną ruiną, widocznie tutejsi wandale już znaleźli sobie nową melinę i wejście tam dla dziecka było zbyt przerażające. Głód mu doskwierał, a instynkt kazał, by mu nawet zabić, by coś zjeść, ale on miał wszystko opanowane i wystarczyło mu, że może ukraść. Kolejny wypad po jedzenie...pierwsza próba...cel się zorientował...ucieczka..., ledwo...nie odpuszczę...kolejna próba... I w tym momencie, gdy Ikiro sięgał dyskretnie po sakiewkę człowieka wysokiego i w czarnym płaszczu, ten szybkim ruchem, złapał go za nadgarstek i, gdy się odwrócił okazało się, że jest to dość wysoki, uśmiechnięty, staruszek, który nie z ignorował faktu jak dziecko wyglądało i co próbowało właśnie zrobić. Bez żadnego pytania, zaciągnął go do sporego domu. Ikiro krzyczał, ale, kto, by tam zwrócił uwagę na jakiegoś małego brudasa. W domu starca, został nakarmiony, umyty i mógł wypocząć całą noc. Zapowiadało się życie jak w bajce dla chłopaka, z biednej rodziny. Gdy tylko jutrzenka wstała, bajka prysła niczym mydlana bańka. Biedaczek został "wyrwany" z łóżka i zaciągnięty do piwnicy, gdzie dziad, zaczął na, nim eksperymentować swoją magią. Dwa lata, które tam spędził, wydawały się wiecznościom a jego psychika bardzo się zmieniła.
W wieku, gdy on miał szesnaście lat, magowi coś nie wyszło...chłopak zniknął!
Gdy podbiegł sprawdzić i przyjrzeć się faktowi, poczuł dłoń duszącą jego gardło
przed jego twarzą pojawił się chłopak ze stołu. Ikiro trzymał w drugiej dłoni nóż a na jego twarzy malowała się chęć mordu. Kilka szybkich ciosów, nim ten zdążył zareagować. Nastolatek, wyszedł z piwnicy, po czym umył się z krwi i przeszukał dom, znajdując kilka rzeczy, które mogły, by się przydać. Przy tym wszystkim zachowywał się spokojnie, normalnie jak, by tu mieszkał i w piwnicy nic się nie stało. Gdy wyszedł na dwór, poraziło go słońce...Szedł powoli ulicą, na której było trochę ludzi, jemu kręciło się w głowie i po krótkim czasie zaczął zmierzać twarzą ku glebie, gdyby nie fakt, że ktoś go złapał. Ikiro tam zemdlał, a gdy się obudził znajdował się już wśród członków Fairy Tail i z u biegiem kilku dni zapisał się i został.

Umiejętności: Skrytobójca Lvl1, Joker Lvl1, Bezszelestny Lvl1.
Ekwipunek: Paczka fajek, Katana, Sztylet, 20xkunai. 600 Klejnotów.

Rodzaj Magii:Magia iluzjonistycznego cienia- Magia ta polega głównie na wykorzystaniu iluzji (otoczenia) na zmianie wyglądu czy znikaniu, iluzja ta ma wpływ na; węch, wzrok, i słuch (Żyjących obok stworzeń). Wiążą się z nią drobne sztuczki jak i poważne misje.
Pasywne Właściwości Magii: Drobne zmiany wyglądu- Użytkownik potrafi bez problemu zmienić swój kolor oczu czy włosów.
Zaklęcia:
1)Zmiana image (D)- Zmiana wyglądu i zapachu wlicza się w to zaklęcie, które wydaje się teoretycznie bardzo potężne. "Zamienię się w mistrza gildi i będę rządził". No raczej nie na tym poziomie tego zaklęcia, wystarczy że osoba choć trochę zna, cel w który się zamieniamy i już jest po iluzji.-Czas działania, 3 posty.
2)Rozpłynąć się w cieniu(B)- Na takim poziomie zaklęcia możemy stać się nie widzialni nawet, przeciwnikowi przed nosem i poruszać się w takim stanie z szybkością na którą pozwala nam na to ciało! Jedyną wadą tego czaru jest fakt że potrzebujemy choć trochę cienia, którego sami nie robimy (lub nocy) by zniknąć z widoku... Czar może zostać przerwany przy kontakcie z kimś lub przy otrzymaniu obrażeń, sam czar trwa 3 posty.

3)Byle szybciej (D)- Ciekawe zaklęcie, które wpływa głównie na psychikę używającego. W im większej ciemności, tym lepiej to działa. Gdy robi się ciemno nasza magia wpływa na nasz mózg, wmawiając nam że teraz nasze ruchy są szybsze i tak się staje, nasze ciało wyciska z siebie nieco więcej na tym poziomie. Nieznacznie szybsze przez okres 3 postów +/- 1 post w przypadku kompletnej/braku ciemności.

4)Przywołanie strachu (B)- I gdy ten czar wchodzi w grę, pojawia się nie lada,strach i popłoch. Od 5cm do 5m, możesz wyczarować nie lada potwora, którego czuć, widać i słychać! Tak, może nawet mówić to co myśli ci przyniosą na jego język. Wyczarować człowieka? Czemu by nie, byle nikt go nie dotykał bo przeniknie, jak przez każdą iluzję tego czaru. Znika gdy się go dotknie.

Zmniejsz/obetnij avka po bokach bo najszerszy może mieć 250px, a Twój ma 259px

Cytat :

nie dopuści do faktu by niewinnej osobie działa się krzywda,

To jest koniec zdania...koniec charakteru...Powinna być KROPKA, a nie przecinek.

Cytat :

co sprawiało że każde z nich musi jakoś zarobić kilka klejnotów

Piszesz w czasie przeszłym więc nie MUSI, a MUSIAŁO.

Cytat :

nie wiele

Razem - niewiele.

Cytat :

na prawdę

Razem - naprawdę.

Cytat :

mu że

Przed ŻE zawsze przecinek.

Cytat :

z ignorował

Razem - zignorował.

Cytat :

na karmiony

Razem - nakarmiony.

Cytat :

lata które

Przed KTÓRE zawsze przecinek.


Duuuużo błędów i wiedz, że nie wypisałam nawet połowy...zbyt dużo ich było. Głównie powtórzenia, pisanie nie razem tego co powinno być razem, błędy stylistyczne - tych ostatnich było najwięcej...źle zdania budowane...
Tak czy siak brak akceptu - zmień to co dała na czerwono. Dla jasności - to co dałam na czerwono musi być zmienione i tylko to sprawdzę. Reszta wedle Twego uznania bo ja nie będę reszty sprawdzać.

Eq - odejmij sobie 4.400

PWM - tylko kolor, długości sobie nie zmieni i tylko swoje włosy/oczy.

Zaklęcia:
1. Tylko wizualnie. Głos posiadasz swój, etc. Wspomnień nie zyskasz... Trwa... 5 postów.
2. czyli co robi ten spell? niewidzialność? szybkość? i ostatnie zdanie... he?
3. nieznacznie szybsze przez okres 3 postów +/- 1 post w przypadku kompletnej/braku ciemności.
4. ale czuć, że zapach, nie? Nie dotyk, prawda?

Colette- trochę poprawiłem reszta później, bo padnięty jestem. jeśli chodzi o avka to te 9px nie da się przepuścić? (głównie chodzi o to że nie lubie się z avkami bawić bo zawsze coś z chrzanie, nawet przycięcie.)

Finny- Kase odejmę też jutro (brak sił). Pwm- "Użytkownik potrafi bez problemu zmienić swój kolor oczu czy włosów." nie wyczułeś nacisku na to słowo?^^
1)nie będę usuwał tego czaru choć bez zmiany głosu to tak trochę mało przydatne. (nikt nie mówił o wspomnieniach)
2)Niewidzialność...napisałem że "pozwala nam na to ciało" czyli że mogę się poruszać nie szybciej niż normalnie, a fakt jest taki że mogę biegać i być nie widzialny...np. uciekając. A ostatnie zdanie, to powiązanie czaru z tym pierwszym, że jak ktoś go zna to ma ten bonus. (nie znając tego pierwszego czaru daje niewidzialność, a z pierwszym daje też słuchu, bo węch mi skosiłeś.)
4) Nie wiem jak to wyjaśnić prościej...Widzisz go, słyszysz go, czujesz go (węchem) jest realistyczny. Ale jak walniesz to się zdziwisz że twoja ręka przeleciała przez niego na wylot. (jest nie materialny)

Akcept części opisowej.

I nie - nie da się przepuścić. Nie przepuściłam osobie, która miała 1px różnicy to tym bardziej nie przepuszczę 9px. Poproś kogoś by obciął, a jak nie to napisz mi jutro pw to Ci obetnę - zrobiłabym to dzisiaj, ale żem zmęczona, a jutro mogę zapomnieć, więc przypomnij.

Zaklęcia:
1. ze zmianą głosu przejdzie na 3 posty, jeśli chcesz, aczkolwiek osoba co zna, słyszała osobę wtedy będzie wyczuwać różnice. Oczywiście nie kopiuje się własności umiejętności czy magii a tylko wygląd i dźwięk.
2. Nadal nie widzę sensu w tym ostatnim dopisku... A co do samej niewidzialności... Max 3 posty, przerwana przy pierwszym kontakcie z kimś. Wpadniesz na kogoś, wtedy jest przerwane, otrzymasz obrażenia, the same.
4. 8 metrów to ciut przesada chyba, więc tak do 5 metrów rozmiar. Znika przy kontakcie.

Nanieść poprawki w kp

2.Dopisek zniknął xD
4.Może faktycznie przegiąłem "ciut" ze wzrostem (w każdym razie żałuje, bo chciałem duchy robić a tak mi znikną przy kontakcie)
No nieważne karta chyba gotowa do akceptacji xD

1 i 3 nie widzę poprawek.

Już są xD (zapomniałem o nich wcześniej)

Akcept