HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Dorożkarskie Szlaki Przewozowe - Page 3




 

Share
 

 Dorożkarskie Szlaki Przewozowe

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Next
AutorWiadomość
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Dorożkarskie Szlaki Przewozowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Dorożkarskie Szlaki Przewozowe   Dorożkarskie Szlaki Przewozowe - Page 3 EmptyWto Sty 06 2015, 13:40

First topic message reminder :

Dorożkarskie Szlaki Przewozowe - Page 3 J4mmaMH

Niegdyś główne linie komunikacyjne Fiore, które nieco z czasem straciły na swojej ważności. Mimo upływu czasu owe ścieżki przetrwały po dziś dzień, jednak ich wspaniałość przyćmiewają przechodzące w pobliżu połączenia kolejowe. W każdym bądź razie, jeśli ktoś się nie śpieszy, a do tego ma ochotę podziwiać piękne krajobrazy, to śmiało może udać się w podróż dorożką właśnie tymi trasami! Mimo wszystko tylko główne szlaki wydają się rozbudowane, acz... nie wszędzie drogi zostały odrestaurowane.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423

AutorWiadomość
Reiko


Reiko


Liczba postów : 481
Dołączył/a : 13/12/2014

Dorożkarskie Szlaki Przewozowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dorożkarskie Szlaki Przewozowe   Dorożkarskie Szlaki Przewozowe - Page 3 EmptyNie Lut 08 2015, 12:12

To jakieś żarty?
- Chodziłeś... Lindow. Chodziłeś - od początku mówiłam na "ty", ale teraz nawet przestałam myśleć, czy to dobrze - a ja za tobą, jak głupia. Myślałam, że taki skupiony jesteś... - Przewracam oczami, nie wiedząc czy mam rozumieć, że on przez te pół godziny nie wiedział co się dzieje... bo na myśl o tym... - W każdym razie chyba nic ważnego cię nie ominęło.
Nie, nie denerwuje mnie to... nic się nie stało, ruszyliśmy w drogę, jest dobrze. Tylko coś jest inaczej. Przedtem też nasłuchiwałam, coś się zmieniło? Czy podczas przerwy odwykłam od tego dźwięku?
- Słyszysz to takie brzęczenie? - pytam chłopaka z nadzieją, że nie zawiesi się ponownie. To byłoby raczej niefortunne. Daję mu chwilę na odpowiedź, ale i bez niej zaczynam obracać głową, próbując namierzyć źródło dźwięku. Trzeba było już sterczeć przy tej dorożce podczas postoju i mieć pewność, że nic się z nią nie stało w międzyczasie... Ale chyba dziewczynka by coś zauważyła? Może to dobiega od woźnicy? Zamieniam się w radar, ale staram się też choć trochę kontrolować otoczenie i rzeczy niezwiązane z tym cichym zgrzytaniem. Czyżby w podwoziu coś się zepsuło, może obluzowane koło? Jak trzeba, to i ucho przyklejam do pokładu.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2541-rachunki-lilin https://ftpm.forumpolish.com/t2531-lilin https://ftpm.forumpolish.com/t4308-reiko
Lindow


Lindow


Liczba postów : 415
Dołączył/a : 21/08/2013
Skąd : Z wyspy solą oraz żelazem płynącej

Dorożkarskie Szlaki Przewozowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dorożkarskie Szlaki Przewozowe   Dorożkarskie Szlaki Przewozowe - Page 3 EmptyNie Lut 08 2015, 18:17

Lindow niespodziewanie wstał, chwytając teczkę w zdrową rękę. Spoglądnął na swoją przeklętą dłoń. Wszystko było jasne...no tak...czemu nie wpadł na to wcześniej? To było jedyne sensowne wytłumaczenie i teraz już czuł to wystarczająco wyraźnie.
- Nie ma pomyłki...he....hehe....hahahahahahaha! - Roześmiał się nie do końca optymistycznym śmiechem, siadając z powrotem na swoje miejsce. Starał się powstrzymać śmiech, ale przychodziło mu to z trudem. Ale czemu mu się dziwić? W końcu dowiedział się czemu nie czuł Hannibala.
- Naprawdę...życie potrafi być podłe... - Rzekł gdy już przestał się śmiać. Nie widać było dla Lilin oraz Annie jego twarzy, ale chłopak uśmiechał się w dość przerażający sposób. Starał się jakoś opanować, zanim będzie za późno.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4699-rzeczy#97852 https://ftpm.forumpolish.com/t4664-lindow-amamiya
Apricot Pâte de Fruit


Apricot Pâte de Fruit


Liczba postów : 290
Dołączył/a : 13/08/2014

Dorożkarskie Szlaki Przewozowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dorożkarskie Szlaki Przewozowe   Dorożkarskie Szlaki Przewozowe - Page 3 EmptyPon Lut 09 2015, 07:25

Ah, pytania! Pytania, na które wypadałoby odpowiedzieć, chociaż w zasadzie nie było konieczne. Ale to nic. Nie było to w zasadzie nic ważnego na tyle, by się tym nie podzielić z osobami na misji. Dlatego po krótkiej chwili zastanowienia zwróciła się w stronę Lilin. - Hmmm... drobiazg. Wrócę tutaj po prostu później. Pociąg się wykoleił i prawdopodobnie był to ten, którym mieliśmy jechać. - odpowiedziała, licząc na to, że domyślą się tego, co niedopowiedziane. W zasadzie chyba uratowali sobie życie, a ich przewidywania były słuszne. Cóż... Tak miało być. Na Lindowa nie zwróciła większej uwagi. Widziała, obserwowała kontem oka jednak jako takiej większej reakcji nie było. Większym problemem zaś było dziwne zachowanie dorożki. Wcześniej tak nie było. A niepokojące rzeczy trzeba sprawdzać, dlatego też postanowiła użyć skanu, by sprawdzić stan dorożki, a następnie, jeśli nie ma pchełek, przywołuje je ponownie. Dwie na tyłach, a trzecia idzie się wrąbać pod dorożkę niczym spiderman pod ciężarówkę. - Coś brzęczy w dorożce, a chyba nie powinno. - poinformowała woźnicę, bo w końcu jego sprzęt, w międzyczasie jak zaczęła zbierać sobie na własną rękę informacje, o co chodzi. A że odbiegła na zupełnie parę chwil "bo pociąg", to nie wiedziała, czy faktycznie coś ktoś nie sabotuje.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2397-skrytka-813 https://ftpm.forumpolish.com/t2389-annie-simon-d-arc https://ftpm.forumpolish.com/t2728-books-won-t-stay-banned-they-won-t-burn#46687
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Dorożkarskie Szlaki Przewozowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dorożkarskie Szlaki Przewozowe   Dorożkarskie Szlaki Przewozowe - Page 3 EmptyPon Lut 09 2015, 14:16

~~MG~~


Rekonesans dorożkarski zaczął swoją pracę i zarówno jedna, jak i druga dziewczyna mogły po chwili stwierdzić, iż główne źródło dźwięków znajdywało się pod nimi, a jak mogła ocenić Ania, była to - śrubka? Za mocno dokręcona lub też nieco poluzowana, albo nieodpowiednio przesmarowana, a aktualnie wywołująca różne cichsze zgrzyty, które uprzykrzały spokojną przejażdżkę dziewczynom. Gorszy problem zaś pojawił się na horyzoncie, bo pomijając już fakt, iż podróż trochę trwała, a wieczór powoli się zbliżał, to na drodze drużyny z Lamii spoczywała - kłoda? Ba! Nie byle jaka, bo przesłaniała ona zupełnie drogę, a leżąc w poziomie zdawała się mieć z dobry metr wysokości! Masz ci los? - Nie przejedziemy - powiedziałby tylko przewoźnik, po czym dorożka zaczęłaby zwalniać. Czyżby rzeczywiście nie mieli rozwiązania na ów sytuacje? Resztę trasy musieliby pokonać pieszo? Zdążą przed zamknięciem banku?

/Tasiu - nie rzucaj kontami, a kątem oka :I >.<
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Reiko


Reiko


Liczba postów : 481
Dołączył/a : 13/12/2014

Dorożkarskie Szlaki Przewozowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dorożkarskie Szlaki Przewozowe   Dorożkarskie Szlaki Przewozowe - Page 3 EmptyWto Lut 10 2015, 16:25

Pociąg wykoleił... ach, to właśnie ta rzecz chciała się przedrzeć do mojej świadomości w Hargeonie. No ale nie myślałam, że to nasz pociąg... to znaczy, chciałam nie myśleć. Nadal nie mam pewności. Na całą wypowiedź dziewczynki reaguję właściwie tylko kiwnięciem głowy.
Obluzowana śrubka w podwoziu nie martwi mnie, skoro i tak nie możemy dalej jechać. Oczywiście coś mi tu nie gra.
- Jak pociąg się wykoleił... a tu takie coś... Eee...
Szukam jakichś odpowiedzi na twarzach towarzyszy... Ale pewnie ich tam nie znajdę, więc rozglądam się nerwowo po okolicy. To jest naturalna kłoda, czy z tartaku? Wysiadam z dorożki, bacząc na każdy krok. To możliwe, że ktoś nam utrudnia podróż? Skoro na torach można układać kamienie by napaść na pociąg, można było i nam położyć deskę pod koła. - Nie ma innej drogi? Nie mijaliśmy jakiegoś rozwidlenia? - pytam woźnicę, bo w końcu mogłam coś przeoczyć. Jeżeli droga nie była do nas wrogo nastawiona, mogłam jej nie zauważyć. Podchodzę do krawędzi traktu po naszej prawej stronie i staram się wypatrzyć kogoś lub coś w krzakach, gdyby nic się nie działo to przejdę jeszcze kilka kroków w stronę lasu. Czysto?
- Jakieś pomysły? - rzucam do kolegów, podchodząc do naszego drewnianego arcywroga. Jak niemalowany, to popukam - a nuż zeżarły go korniki i może da się go łatwo zniszczyć. Przecież gdyby drzewo było mocne, nie przewaliłoby się samo z siebie. - Skąd tu w ogóle taki cholerny baobab? To coś jest ogromne...
Najwyraźniej nie da się tego ominąć przez krzaki ani przenieść dorożki nad tym, bo za wysokie. Czyżbyśmy musieli iść pieszo? Nawet nie wiem, ile drogi nam zostało.
- Lindow, zakładam że nie posiadasz okrutnie destrukcyjnych mocy ani supersiły, które mogłyby rozwiązać ten problem?. - pytanie niby retoryczne, ale jakbym nie miała cienia nadziei, to bym nie pytała. - Wprawdzie wóz już sam zaczął się rozlatywać, ale chyba nie zdążymy rozłożyć go na części i złożyć z powrotem po drugiej stronie... Nie?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2541-rachunki-lilin https://ftpm.forumpolish.com/t2531-lilin https://ftpm.forumpolish.com/t4308-reiko
Lindow


Lindow


Liczba postów : 415
Dołączył/a : 21/08/2013
Skąd : Z wyspy solą oraz żelazem płynącej

Dorożkarskie Szlaki Przewozowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dorożkarskie Szlaki Przewozowe   Dorożkarskie Szlaki Przewozowe - Page 3 EmptyPią Lut 13 2015, 15:06

Lindow przestał się śmiać. Wstał. Jego oko zalśniło czerwienią. Spojrzał się na Lilin. Jego wzrok był nieobecny. Oddał jej teczkę, po czym zeskoczył z wozu, ruszając przed siebie. Stanął 10m przed pniakiem. Po drodze zaczął rozciągać się nieco, rozsuwając płaszcz by mieć wolne obie ręce.
- Odsuńcie się, postaram się to zniszczyć. - Oznajmił głośno. Wystawił przeklęte ramię przed siebie, a drugą ręką złapał za nadgarstek. Wyzwolił swoją moc i pozwolił jej przepłynąć przez jego ciało. Po chwili gdy już był gotów, skoncentrował się i wyrzucił z jak największą mocą przed siebie ognistą kulę(B i przypominam o posiadaniu niszczyciela), by rozwalić leżące przed nimi drzewo.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4699-rzeczy#97852 https://ftpm.forumpolish.com/t4664-lindow-amamiya
Apricot Pâte de Fruit


Apricot Pâte de Fruit


Liczba postów : 290
Dołączył/a : 13/08/2014

Dorożkarskie Szlaki Przewozowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dorożkarskie Szlaki Przewozowe   Dorożkarskie Szlaki Przewozowe - Page 3 EmptySob Lut 14 2015, 09:39

// A może ja lubię rzucać kontami? ;-; To bardzo fajny sposób na wyładowanie się!

Pociąg się wykoleił... Śrubka... Kłoda... Na słowa Lilin, Anka natychmiast odzyskała pełne skupienie i wróciła obserwować. A przynajmniej przelecieć wzrokiem po okolicy, a następnie wysłąć Pchełki do największych krzaków w pobliżu, dodatkowo używając Rozeznania dla większej pewności, że w promieniu 25m są tylko oni. To była jej praca. Kłoda jej nie interesowała. Jedyne co prócz obserwacji okolicy ją interesowało, to zaklęcie Lindowa, które postanowiła przechwycić Okiem Obserwatora by zapisać je na dysku. Może się przydać. Zwłaszcza, jeśli nie da rady spsuć kłody za pierwszym razem. Albo jeśli przyszłoby jej zaraz walczyć. No, wtedy byłoby niefajnie. Tyyyle many w las. Ale to nic, kiedyś się zwróci. Może i zaraz. Póki co mogła tylko robić swoje i ostrzec przed potencjalnym zagrożeniem. Jeśli jednak spell wykaże, że są sami, a spella Lindowa zapisze, to sprawdza tą piekielną śrubkę i to, co z nią trzeba zrobić. Dokręcić? No to dokręca. Nic w zasadzie nie jest tylko skrzypi, bo może? No to ją zostawia sprawdzając, czy nie jest zbyt zardzewiała i czy nie wymaga wymiany.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2397-skrytka-813 https://ftpm.forumpolish.com/t2389-annie-simon-d-arc https://ftpm.forumpolish.com/t2728-books-won-t-stay-banned-they-won-t-burn#46687
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Dorożkarskie Szlaki Przewozowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dorożkarskie Szlaki Przewozowe   Dorożkarskie Szlaki Przewozowe - Page 3 EmptyPon Lut 16 2015, 02:17

~~MG~~

Szokujące informacje szokowały, a Lilin mimo wszystko nie znalazła nic podejrzanego. Ot kłoda i nieopodal rozwalony pieniek drzewa, czy też raczej po prostu... złamane drzewo? Celowy zabieg? Przypadek? To raczej było ciężko określić, jednak ostatecznie ktoś przeszedł do działania! Kula ognia poszła w ruch, a wraz z tym atakiem - kłoda stanęła w płomieniach, które zdawały się rozprzestrzeniać w zatrważającym tempie, co mogło zapewne doprowadzić do wzniecenia pożaru! Ba! Spowodowało nawet potknięcie się i upadek ich przewoźnika na cztery litery, ale... Co powinni zrobić teraz magowie Lamii z płomieniami? W każdym bądź razie Ania miała więcej szczęścia, a jej działania powiodły się, skutkując jedną, szczególną informacją, iż... w pobliżu byli tylko oni. Tak.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Reiko


Reiko


Liczba postów : 481
Dołączył/a : 13/12/2014

Dorożkarskie Szlaki Przewozowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dorożkarskie Szlaki Przewozowe   Dorożkarskie Szlaki Przewozowe - Page 3 EmptyPon Lut 16 2015, 13:32

Miałam wątpliwości, czy Lindow da radę zniszczyć tak duży kawał drewna, ale zdawał się być pewny siebie. To powinno było dać mi do myślenia... Trzeba było go powstrzymać! Że też nie przyszło mi do głowy, że tu się cały las zaraz spali! W pierwszym momencie chciałam powiedzieć "Oo, świetna robota!", ale ten ogień z miejsca mnie zaniepokoił...
- O matko, trzeba zatrzymać ogień na drodze! Nie może dojść do lasu! - prawie krzyczę, już odrobinę panikując, ale nie zamierzam czekać aż ktoś coś zrobi, po prostu biegnę zabezpieczać kłodę od tej strony, z której wchodzi ono głębiej w krzaki. Może trochę się przy tym przypiekę i zniszczę kurtkę, ale dołożę starań, by przepaliła się tylko ta część drzewa, która znajduje się na drodze. Jak dojdzie za blisko to spróbuję miejscowo zagasić, przyciskając swój - mam nadzieję, że wystarczająco gruby, by się natychmiastowo nie poparzyć - płaszcz do drewna. Jak jakaś trawa się zajmie, postaram się zadeptać. Chyba mam manierkę z wodą... wylewam na drewno w tym miejscu, gdzie chcę zatrzymać ogień.
Jaka jest pogoda? Przydałby się deszcz, ale to musiałby być cud. Nie chcę mieć pożaru na sumieniu!
Upadek woźnicy nawet nie zwrócił mojej uwagi, jestem zbyt przerażona wizją płonącego wokół buszu. Gdyby robiło mi się niebezpiecznie gorąco, będę niestety musiała się wycofać...
- Niech pan trzyma dorożkę w bezpiecznej odległości, dobrze? - mówię głośno, chyba do naszego kierowcy, ale w sumie wszystko mi jedno, kto to zrobi... Byle ktoś coś wymyślił, żeby tego dnia spłonęło tylko tyle drewna, ile chcemy...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2541-rachunki-lilin https://ftpm.forumpolish.com/t2531-lilin https://ftpm.forumpolish.com/t4308-reiko
Apricot Pâte de Fruit


Apricot Pâte de Fruit


Liczba postów : 290
Dołączył/a : 13/08/2014

Dorożkarskie Szlaki Przewozowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dorożkarskie Szlaki Przewozowe   Dorożkarskie Szlaki Przewozowe - Page 3 EmptyPon Lut 16 2015, 20:37

O... jej? Że co tu się zaczęło dziać? Znaczy pułapka to nie była. Raczej nie. Ot, zwykły zbieg okoliczności. Pechowy na dodatek. Stała niewzruszona, oceniając zmieniającą się sytuację. Pożar. No ok. Strzelanie fajerbolami w lesie z reguły tak się kończy, trochę pechowo, tak las spalić. Westchnęła cicho zastanawiając się, co z tym fantem zrobić. Zgonić na Wróżki? To by miało sens, ale byłoby takie dość... nieprofesjonalne. Podeszła do woźnicy licząc na to, że zna te tereny lepiej od nich. - Przyda się jezioro. Albo staw. Do morza raczej będzie nieco za daleko. Tak czy inaczej dobrze byłoby to zgasić. - stwierdziła, czekając na informacje. - I wiaderko też by się przydało. - może ma, jednak nie pytała wprost, rzucając pytanie w eter, jakby się zastanawiając. Jednak wydawało się, ze to zastanawianie się na głos było bardziej wymowne niż by się zdawało. Jeżeli nie dostanie odpowiedzi, wtedy po niedługim namyśle postanawia zaoferować plan. Może mądry, może głupi, ale wydawał się logiczny. - Niech jedna osoba pójdzie po pomoc do najbliższego miasta a reszta niech ruszy z teczką. Przy czym przy najbliższej miejscowości niech wezmę drugą dorożkę. Co prawda rozdzielimy się ale to chyba nie będzie zbyt duży problem. - powiedziała do towarzyszy, starając się jeszcze coś wymyślić na boku. Spalony las im się nie przyda, a teczka musi trafić do banku. Zawsze to ona może się kopnąć po pomoc, wsio rybka.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2397-skrytka-813 https://ftpm.forumpolish.com/t2389-annie-simon-d-arc https://ftpm.forumpolish.com/t2728-books-won-t-stay-banned-they-won-t-burn#46687
Lindow


Lindow


Liczba postów : 415
Dołączył/a : 21/08/2013
Skąd : Z wyspy solą oraz żelazem płynącej

Dorożkarskie Szlaki Przewozowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dorożkarskie Szlaki Przewozowe   Dorożkarskie Szlaki Przewozowe - Page 3 EmptyCzw Lut 19 2015, 16:55

Lindow widząc efekty spowodowane przez swoje zaklęcie, nie był z nich do końca zadowolony. Być może struktura drzewa zostanie osłabiona, ale ogień zbyt szybko zaczął się rozprzestrzeniać, zaskakująco szybko biorąc pod uwagę, że to spory kawał drewna. Czyżby jego zaklęcia była, aż tak skuteczne?
W każdym bądź razie postanowił działać. Podbiegł do jednej strony drzewa(innej niż wybrała Lilin) i uderzył ją z całej siły Mroczną Kontrą(C), licząc, że odetnie dostęp ognia do lasu. Jeżeli to nie skutkuje to próbuje jeszcze gasić płaszczem, bądź podręczną, zakupioną wodą lub czym tam ma. Jeżeli i to nie skutkuje...wówczas będzie trzeba zrobić to co powiedziała Annie, gdyż tylko to wydawało się logiczne.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4699-rzeczy#97852 https://ftpm.forumpolish.com/t4664-lindow-amamiya
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Dorożkarskie Szlaki Przewozowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dorożkarskie Szlaki Przewozowe   Dorożkarskie Szlaki Przewozowe - Page 3 EmptyPią Lut 20 2015, 00:09

~~MG~~

Sytuacja nie zapowiadała się kolorowo, ale każdy próbował coś robić, a przynajmniej zdawał się starać coś robić, mimo wszystko... nie każdy mógł cokolwiek robić! Biedna Ania dowiedziała się tylko, iż najbliższy zbiornik wodny znajduje się w odległości kilku kilometrów, a ostatnia wioska, jaką minęli spokojnie wydawała się być co najmniej 10 kilometrów za nimi. Z drugiej zaś strony byli Lilindow, którzy to próbowali ugasić skutki uboczne zaklęcia, co też nie należało do najłatwiejszych. Woda zdawała się nieco spowolnić rozprzestrzenianie płomieni, zaś mroczna kontra naruszyła struktury drzewa, jednak... pojedyncza nie wystarczyła, a płaszcze powoli zajmowały się płomieniami. Czyżby były do wyrzucenia? W każdym bądź razie kłopotów było niemało, aż magowie usłyszeli... solidne ziewnięcie, czy też może silne westchnienie, które dochodziło gdzieś sponad nich, a następnie coś przecięło się swobodnie przez konar, kończąc swój lot solidnym wbiciem kilka metrów obok dorożki, a stojąca najbliżej tej okolicy Ania mogła śmiało stwierdzić, iż ów przedmiot był... tarczą? I to taką o około dwumetrowej średnicy z zaostrzonymi krańcami, niczym ząbki piły. Tylko - do kogo należała?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Apricot Pâte de Fruit


Apricot Pâte de Fruit


Liczba postów : 290
Dołączył/a : 13/08/2014

Dorożkarskie Szlaki Przewozowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dorożkarskie Szlaki Przewozowe   Dorożkarskie Szlaki Przewozowe - Page 3 EmptySob Lut 21 2015, 13:14

Reakcja Anki była natychmiastowa, mechaniczna, wręcz zaprogramowana. Spojrzała w górę. Byli sami. Dosłownie jeszcze przed chwilą. Moment temu użyła zaklęcia i lipa, ktoś jednak jest. Była rozczarowana. Zaskoczona, ale przede wszystkim rozczarowana swą skutecznością. Powinna była go wykryć, ktokolwiek to był. Bo TA tarcza mogła uciąć komuś łeb i to z winy Anki, bo NIE WYKRYŁA nikogo w okolicy. - Przepraszam. - powiedziała zupełnie obojętnym tonem, by następnie zbadać tarczę. O ile oczywiście osoba, która nagle się pojawiła, nie miała złych zamiarów, a przynajmniej póki co się na nich nie rzucała. Chciała ją obejrzeć, dlatego też, jeżeli będzie to możliwe i nie będzie zagrażać jej bezpieczeństwu, stara się do niej podejść i użyć na nim skanu i dowiedzieć się o niej tyle, ile może,. A wyglądała... no, takiej jeszcze nie widziała.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2397-skrytka-813 https://ftpm.forumpolish.com/t2389-annie-simon-d-arc https://ftpm.forumpolish.com/t2728-books-won-t-stay-banned-they-won-t-burn#46687
Reiko


Reiko


Liczba postów : 481
Dołączył/a : 13/12/2014

Dorożkarskie Szlaki Przewozowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dorożkarskie Szlaki Przewozowe   Dorożkarskie Szlaki Przewozowe - Page 3 EmptyNie Lut 22 2015, 12:16

Mimo że sytuacja z mojego punktu widzenia jest wystarczająco dramatyczna, z jakiegoś powodu najbardziej obawiam się, że to pracodawca rzuca w nas tarczami, wzdychając nad naszą nieudolnością. Niemniej tego sprawdzić nie mogę, a tu nadal się pali! Co gorsza, ja też się zaraz zacznę palić... Lubiłam tę kurtkę. Naprawdę. Odrobinę mnie pociesza tylko to, że chłopak też próbuje coś zrobić, bo chyba bym tu oszalała... Z tak spokojnej, nudnej misji nagle zrobiło mi się tu... no... Niedobrze! Tak czy inaczej nie mogę dać się mojej kurteczce kompletnie zdezintegrować, skoro i tak już mnie parzy i nic więcej nie zdziałam. "Otrzepuję" ją z ognia i rzucam gdzieś daleko od kłody, po czym zainspirowana nieskuteczną próbą Lindowa, zasłaniam się [4C] Hoplonem i uderzam nim najmocniej jak mogę - czyli słabo - w ten przeklęty pień, po czym odsuwam się po prostu, bo gorąco... Mając nadzieję, że może zyskałam jakąś... sekundę, zdmuchując ogień w drugą stronę, ale to i tak był raczej akt desperacji, miałam chęć na wyładowanie negatywnej energii, bo chyba już odrobinę jej zebrałam. Spróbuję teraz ocenić sytuację bardziej trzeźwo.
Tu się pali, ale co ta tarcza właściwie zrobiła? Czy mi się wydaje, czy przecięła to drzewo na pół? Idę się temu przyjrzeć od boku. Jeżeli by tak było, to może... - Byłbyś w stanie grzmotnąć to jeszcze raz od boku, tak żeby odsunąć tę połówkę od lasu? Albo masz jakiś pomysł co z tą tarczą? - Nadal z niepokojem obserwuję "swoją" końcówkę kłody. Może jeżeli dam radę, pójdę zadeptać jeszcze jakiś kawałek trawy gdyby się zajął, ale już się chyba za mocno nagrzałam...
Przypomniało mi się, że jest nas trójka. Co robi dziewczynka? Pewnie analizuje. Podbiegam do niej i do tarczy. - Wymyśliłaś coś?... - normalnie spytałabym nieśmiało, ale teraz to chyba brzmiałam nawet dosyć nieuprzejmie, ale co poradzę? Problem mamy. - A jeżeli nie, to czy mogłabyś jakoś zastąpić mnie po tamtej stronie? - pytam wskazując ręką na swoje ognisko. Przyglądam się naszej nowej pile tarczowej. Jest za duża, by którakolwiek z nas mogła z niej zrobić użytek. Czy jestem w stanie ją w ogóle poruszyć? Rozglądając się niepewnie, jak gdyby oczekując pozwolenia jej właściciela, próbuję oburącz "odblokować" nieco wkopaną w podłoże tarczę.
Kończą mi się pomysły i trzeźwość umysłu. Dopóki próbuję coś robić, nie jest w ogóle źle, ale... Jak nie będę miała się czym zająć, to będzie trzeba się mną zająć, tak coś czuję...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2541-rachunki-lilin https://ftpm.forumpolish.com/t2531-lilin https://ftpm.forumpolish.com/t4308-reiko
Lindow


Lindow


Liczba postów : 415
Dołączył/a : 21/08/2013
Skąd : Z wyspy solą oraz żelazem płynącej

Dorożkarskie Szlaki Przewozowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dorożkarskie Szlaki Przewozowe   Dorożkarskie Szlaki Przewozowe - Page 3 EmptyNie Lut 22 2015, 21:13

Tarcza? I do tego tak ogromna? Kto nią rzucił?
Lindow, o ile sprawa z ogniem w lesie została przez owy akt ugaszona, zaczął żwawo rozglądać sie za właścicielem tarczy. Co, lub kto mógł to zrobić? I skąd się tu wziął?
Jednocześnie próbował uratować swój płaszcz, mając nadzieję, że coś z niego zostanie. Ech...szczęścia to on nigdy nie miał zbyt dużego. Co go napadło?
Zerknął na swoją prawą dłoń. A no tak. Demon.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4699-rzeczy#97852 https://ftpm.forumpolish.com/t4664-lindow-amamiya
Sponsored content





Dorożkarskie Szlaki Przewozowe - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Dorożkarskie Szlaki Przewozowe   Dorożkarskie Szlaki Przewozowe - Page 3 Empty

Powrót do góry Go down
 
Dorożkarskie Szlaki Przewozowe
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 3 z 8Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Next
 Similar topics
-
» Ca=elumskie szlaki
» Górskie szlaki

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Wschodnie Fiore :: Inne tereny
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.