HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Wioska - Page 9




 

Share
 

 Wioska

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1 ... 6 ... 8, 9, 10 ... 13 ... 18  Next
AutorWiadomość
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Wioska  - Page 9 Empty
PisanieTemat: Wioska    Wioska  - Page 9 EmptyNie Sie 03 2014, 17:42

First topic message reminder :

Wioska o ambitnej nazwie "Wioska", leżąca nieopodal stolicy królestwa, na najwyższym płaskowyżu o ambintnej nazwie "Najwyższy płaskowyż". Jak wiadomo na ów płaskowyż(mający swoją drogą 1,2km wysokości) prowadziły po dwa wejścia na każdej z 4 ścian. Owe wejscie były schodami, każde mające około 3600 stopni. Na dodatek dość strome, kiepsko zabezpieczone i często się psują. Rocznie ginie na nich około 10.000 osób. W każdym razie owa wioska znajdowała się na płaskowyżu, na skraju lasu około 3km od miasta, które niczym masywna góra sterczało nieopodal. Do wioski najszybciej było dostać się od strony południowej. Aktualnie w wiosce mieszkało 35 osób, w 11 domkach.
~
MG

Niedawno jednak jeden z domków się opróżnił, w wiosce mieszkały tylko 34 osoby, a trójka nowych mieszkańców znajdowała się właśnie u stóp płaskowyżu, tuż przy schodach, patrząc w górę na niemal pionową ścianę. Schody wyglądały równie zachęcająco i bezpiecznie jak nocleg w ustach niedźwiedzia. Żyć, nie umierać. Podróż do Pergrande zajęła im niestety z lekkimi opóźnieniami wywołanymi głównie narzekającym na upał Affem i znów-niechcący-coś-psującej Takarze. W międzyczasie cała trójka zdążyła zapoznać się z podstawowymi zwrotami w Pegrande i poznać kilka słów. Dalej jednak daleko im było do choćby poziomu przedszkolaka i byli tylko nic nie wartymi Gaijinami. Każdy z nich miał worek a w nim prowiant, ciuchy na zmianę, drobne rzeczy własne(opisać). Oraz Takara oczywiście już w głowie, miała treść instrukcji od E, jak opanować całkiem nowy czar obronny. Jak przyjdzie pora, to pewnie pójdzie go trenować. Teraz jednak chyba należało się wspiąć, ku wiosce, ku przygodzie, takie tam. Nadmienić jeszcze należy, że słońce znajdowało się aktualnie za płaskowyżem dzięki czemu było w miarę chłodno i słońce już nie dokuczało. Dlatego Aff był w pełni formy, mimo godziny 17. Pozostała dwójka za to, była dość zmęczona. Niestety ani Takara ani Shinji nie przywykli do zmiany stref czasowych, a Affowi to po prostu nie przeszkadzało. W końcu dla niego czas i tak płynął zupełnie inaczej. Tak jak dla Takary od momentu poznania Affa minęło całkiem sporo czasu, tak dla Affa, było to prawie jak wczoraj!

Czas na odpis: 06.08 godzina 18:00
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647

AutorWiadomość
Mejiro Shinji


Mejiro Shinji


Liczba postów : 545
Dołączył/a : 16/07/2013

Wioska  - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska    Wioska  - Page 9 EmptySro Lut 11 2015, 14:05

Przecież to było naturalne, Shinji miał gotowych kilka wytłumaczeń swojego zachowania, a pierwszą linią jego obrony było to, że Taś by go zwyczajnie zatłukła jakby zgubił jej rzeczy. I właściwie nie byłoby to chyba nawet kłamstwo więc długowłosy wyszedł by na bardzo, bardzo autentycznie przerażonego myślą o spotkaniu z "siostrzyczką" bo zagubieniu jej torby. Na szczęście nikt o nic nie pytał więc whatever.
Tak czy inaczej Shinji nadal wydawał się zatroskany, a przynajmniej starał się tak wyglądać. Parę razy mówił też do siebie: "Ciekawe co z Taś..." "Mam nadzieję, że z Aff i Taś wszystko okey..." czy coś w tym stylu. Mówił po swojemu, to jest Fiorańsku, ale obcy nawet nie znając za bardzo tego języka na pewno wiedzieli o co chłopakowi chodzi.
Oczywiście nie mogło też być inaczej, że Shinji zabrał się z grupą wypadową do miasta. Trzeba było znaleźć "siostrzyczki" i zapytać je co dalej. Bo sam nie bardzo miał pojęcie co mógł zrobić więcej.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1288-u-mejiro-w-banku#18950 https://ftpm.forumpolish.com/t1276-mejiro-shinji https://ftpm.forumpolish.com/t1619-mejiro-shinji#26031
Torashiro


Torashiro


Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013

Wioska  - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska    Wioska  - Page 9 EmptySob Lut 14 2015, 13:37

MG:

Pomijając fakt, że z reguły tajemnicze potwory mordujące z łatwością żołnierzy są zwykle straszniejsze od wpienionej siostry, wszystko było dobrze. Większość mężczyzn powoli wyruszała, kilku zostało na straży, a kobiety i dzieci pochowały się i zabarykadowały w domach. A grupa ruszyła. Powoli, ostrożnie, rozglądając się. Mało rozmawiali, najczęściej szeptem i o tym, co zrobić jak dotrą do miasta. Po kilkunastu minutach dotarli do miejsca, gdzie miał miejsce atak, co dość szybko zlokalizowali po kilku dziwnych formacjach ziemnych. Rzucili też okiem na ciała i widać było, że nie podobał im się ten widok. Po jakichś trzech minutach grupa ruszyła dalej.
-Długo już twoich sióstr nie ma? - zapytał jeden z mężczyzn.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1315-konto-torashiro#19555 https://ftpm.forumpolish.com/t962-torashiro#14231 https://ftpm.forumpolish.com/t1316-torashiro#19559
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Wioska  - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska    Wioska  - Page 9 EmptyNie Lut 15 2015, 08:39

Tak też postanowiła z Affem ruszyć drogą. Pierw jednak patrząc, czy nikt nią obecnie nie podąża. Wychodzi na nią z Affem dopiero, kiedy będzie czysto po czym spokojnie maszerują w stronę stolicy. A nawet nieco szybciej. Shinji zapewne dołączy później. I lepiej żeby nie zgubił torby. Problemem był jednak tylko czas. Jak się zjawi po Shinjim, to będzie trochę słabo. Tego idzie szybciej. Niby mogłaby wbić jakimś innym wejściem, ale to byłyby kolejne sekundy, które szkoda marnować. Więc nie zostało nic innego jak upewnić się, że Afff ma na sobie dalej płaszcz Tasi, do tego zasunięty (bo ludzie na posiekanego człowieka mogą reagować różnie) po prostu id.a Najwyżej powie, że je niedźwiedź napadł. Albo wilk. Albo cokolwiek. Ale póki co nie przejmując się tym po prostu ruszyła pod pałac, w krzakach chowając zgrabiony miecz (zanim wyjdzie na drogę). No bo na miecz też mogą dziwnie reagować, a jakby wpadli po nim na jej trop, to potrzebowała by ubić wilka. I wszystko ma sens. A miecz znalazła. Przy drodze. Jak uciekały. Kto normalny wtedy rozgląda się za innymi trupami?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Mejiro Shinji


Mejiro Shinji


Liczba postów : 545
Dołączył/a : 16/07/2013

Wioska  - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska    Wioska  - Page 9 EmptySro Lut 18 2015, 13:45

Shinji nie zszedł z drogi, z bezpiecznej odległości oglądał pole walki na którym doszło do masakry. Nie palił się do dokładniejszych oględzin. I jemu tak samo jak pozostałym nie podobał się ten widok, bardzo się nie podobał. Co się z tym Affem stało? A może właśnie taki był naprawdę? Na tą ostatnią myśl dreszcz przebiegł mu po plecach. A Takaś była z nim teraz sam na sam. Biedna Takaś, niech jej ziemia lekką będzie...
- Wyszły rano. - odpowiedział smutno nie patrząc nawet na rozmówcę. Spojrzenie wlepiał w drogę pod stopami. I szedł ze wszystkimi nie odzywając się jeśli nikt go o nic nie pytał. Wyglądał na pogrążonego we własnych myślach.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1288-u-mejiro-w-banku#18950 https://ftpm.forumpolish.com/t1276-mejiro-shinji https://ftpm.forumpolish.com/t1619-mejiro-shinji#26031
Torashiro


Torashiro


Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013

Wioska  - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska    Wioska  - Page 9 EmptyNie Lut 22 2015, 16:33

MG:

Takara:
Zima, śnieg, mróz, zło, zniszczenie, hejt, nienawiść i inne rzeczy, które MG kochają najbardziej. Tak się prezentował świat dla Tasi w tym momencie. Pomijając popierdzielanie w śniegu, w lesie, wśród korzeni, to jeszcze było zimno, a Aff nawet czasami próbował zdjąć z siebie płaszcz by jego "siostrzyczka" się jeno ogrzała. Wtedy też mogła dostrzec, że jego rany bardzo szybko się zabliźniły i choć wciąż były widoczne, wyglądały już lepiej niż wcześniej... czego nie dało się powiedzieć o ubraniu. Tak czy inaczej do miasta wszedł odziany dość ciepło w siostrzany płaszcz. A Kamishirosawa sobie marzła.

Shinji:
Cóż, strach, a także i wcześniejszy widok na te wszystkie ciała dał jasny przekaz, dlaczego to gość z Icebergu nie chce tam patrzeć. Z kolei jego odpowiedź "zaintrygowała" towarzyszy.
-Z rana? Nie szedłeś najpierw z Takarą do miasta? - spytał mężczyzna w sile wieku, którego zdołał już skojarzyć z bycia wioskowym stolarzem, i który zdecydowanie był pod względem fizycznym, najsilniejszym mieszkańcem Wioski. A do tego był cholernie inteligentny.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1315-konto-torashiro#19555 https://ftpm.forumpolish.com/t962-torashiro#14231 https://ftpm.forumpolish.com/t1316-torashiro#19559
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Wioska  - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska    Wioska  - Page 9 EmptyNie Lut 22 2015, 18:21

Zimno. Było zimno. Doszli do miasta, ale było dalej cholernie zimno. A jak Tasi jest zimno, to Tasia marznie. Tak było i teraz, kiedy to zaczynała dygotać z zimna. Ale płaszcza nie wzięła. Płaszcz był dla Affa. On był najbardziej poszkodowany. Nie miała pojęcia, jak to z czyms takim bywa u wampirów, więc wolała mu zostawić ten płaszcz, chociaż rany niemal mu się zasklepiły. Lepiej jednak, żeby nikt nie wiedział stanu jego ubioru. Tak. To był dobry pomysł. Tymczasem Tasia miała inny problem. - Znajdźmy jakąś karczmę czy coś... - rzuciła do Affa, licząc na to, że się tam ogrzeje, poczeka na Shinjego i czegoś się dowie na temat przyszłej wizyty dyplomatycznej. Nie pyta jednak od razu. Postanowiła pierw upewnić się, że wzięła ze sobą nieco grosza, po czym postanowiła znaleźć jakiś przybytek sprawdzając, co mają do zaoferowania i w jakiej cenie. Nie pytała o nic od razu. To by było zbyt podejrzane. Nie wiedziała tylko, jak Shinji ich znajdzie, ale on póki co chyba miał inne problemy. Póki co zamierzała upolować kawę. Ale znając życie nie upoluje, więc cokolwiek, co nie ma procentów*. I płaszcz. na gwałt potrzebowała płaszcz. Niby mogła gwizdnąć go Afciowi, ale mijało się to z celem. Tego, jeśli jakiś rzuci jej się w oczy i nie będzie za mały (i tani.... i fajnie jakby był ciepły) to kupuje. Ale pierw kawa. Jak ona bardzo chciała być teraz w Kardii... Ewentualnie herbatę. Ale nie wiedziała zbytnio, czego się spodziewać po Pergrande. Tego, jak byndzie kawa, to bierze. Albo herbatę. W innym wypadku będzie musiała pomyśleć.

*bo ktoś musi wycarrować ;-;
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Mejiro Shinji


Mejiro Shinji


Liczba postów : 545
Dołączył/a : 16/07/2013

Wioska  - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska    Wioska  - Page 9 EmptyPon Lut 23 2015, 14:33

- Taa, dokładnie tak. - Odpowiedział ponurym nieco nieobecnym tonem. Mimo, że w Pengradzkim tak dobry jak Takaś nie był to godziny spędzone na nauce zaowocowały i teraz mógł się bez większych problemów z ludźmi dogadać. Przynajmniej w prostym języku, a takiego w wiosce używali. Jak by to wyglądało w pałacu trudno odgadnąć, ale jak na razie tyle ile się nauczył Shinjiemu wystarczało.
- Szliśmy do miasta, dzisiaj podobno ma miejsce jakieś większe wydarzenie. Więcej ludzi i w ogóle. Może jakaś dodatkowa praca. - mówił ciągle tym samym nieco nieobecnym tonem. - Ale zapomniałem rzeczy. Dlatego wróciłem. - jego głos stawał się coraz bardziej monotonny jak gdyby coraz mniej skupiał się na wypowiedzianych słowach.
- A Aff wyszła jeszcze wcześniej. Nie wiem jak ona potrafi tak wcześnie wstawać. I zawsze się gdzieś szwenda. W ogóle mnie nie słuchają, wkurza mnie to. - ostatnie słowa mówił przez prawie zaciśnięte zęby. Może to faktycznie była prawda.
- Mam nadzieję, że są całe... - dodał po chwili. Wyglądał na zmartwionego. Ale nie martwił się o to czy Aff i Takaś są cali. Raczej o to, że wszystko się wyda.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1288-u-mejiro-w-banku#18950 https://ftpm.forumpolish.com/t1276-mejiro-shinji https://ftpm.forumpolish.com/t1619-mejiro-shinji#26031
Torashiro


Torashiro


Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013

Wioska  - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska    Wioska  - Page 9 EmptyWto Lut 24 2015, 20:30

MG:

Takara:
Szczęśliwie, karczma była, sztuk wiele, jak to w stolicy. Znając Tasiną potrzebę ciepła i miłości, a przynajmniej potrzebę ciepła, wybrała tą pierwszą. Może nie był to jakiś wielogwiazdkowy lokal, ale umożliwiał chociaż ogrzanie się, kupienie grzańca, a nawet gorącego mleka z alkoholem. No ale nie po to Tasia przyszła, wszak kulturka, szaleństwo i inne takie wzbudziły ogólną radość i wesołość, czyt. po opanowaniu rozbawienia, tak... zwyczajnym zamówieniem, sprzedawca poszedł parzyć kawę, a Aff w tym czasie zaczął okupować jeden z niewielu już wolnych stolików, choć widać było, że bardziej interesowały go gry karciane przy sąsiednim stole, aniżeli cokolwiek do jedzenia, bądź picia.

Shinji:
Mężczyzna tylko przemilczał, kiwając głową na słowa chłopaka, po czym grupka udała się pośpiesznie w stronę miasta. Po pewnym czasie widzieli w oddaleniu już bramy Barat Umbal, a strażnicy, widząc najwidoczniej taką "pielgrzymkę" mężczyzn z jakimiś widłami i innymi rzeczami zainteresowali się sprawą na poważnie, nawet grupka pięcioosobowa żołnierzy w pełnym rynsztunku wyszła powoli im naprzeciw, nie wiedząc czego się spodziewać.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1315-konto-torashiro#19555 https://ftpm.forumpolish.com/t962-torashiro#14231 https://ftpm.forumpolish.com/t1316-torashiro#19559
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Wioska  - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska    Wioska  - Page 9 EmptyWto Lut 24 2015, 20:31

Kawa. Coś, czego nie widziała już od... od dawien dawna. I miała okazję po wielu miesiącach dorwać owy napar. Jedna część Tasi się cieszyła. Ciepła, na rozgrzanie i dodanie energii, źle w Kardii nie smakowała. Druga zaczynała liczyć do dziesięciu. Na uspokojenie. I bardziej potrzebowała melisy na uspokojenie niż czegokolwiek innego na rozbudzenie. Ludzie nie rozumieli. Po prostu nie i już. Musieliby być Tasią by pojąć, co się właśnie miało stać. Zignorowała ogólną wesołosć i fakt, że z tym niecodziennym zamówieniem pewnie rzucała się w oczy, ale wróżkę to średnio teraz interesowało. No i była w ciepłym pomieszczeniu. - Uhhm... Co w tym takiego śmiesznego...? - zapytały Tasie, jednak nie dlatego, że potrzebowała odpowiedzi. Starała się nawiązać jakikolwiek kontakt z... barmanem? Tak, od niego powinna się dowiedzieć najwięcej. - W moich stronach na rozgrzanie to tylko kawę.... - stwierdziła, licząc na jakieś nawiązanie rozmowy. A jak nie to spokojnie, Tasie mają czas aż do przybycia Shinjego. Bo zakładała że przy takich warunkach jakie mu stworzyła nie będzie umiał zawalić obrony ich dobrego imienia. No bo jak? Kiedy zaś kawa do niej dotrze, od razu nie pije, lepiej nie. I stara się obserwować, czy czasem nie próbuje źle zaparzyć. Widziała kilka razy, sama też sobie parzyła, więc jakby zaczął robić coś wybitnie nie tak to stara się go poinstruować. Najwyżej wkuffi człowieka. Albo nauczy parzyć kawę. Prędzej to pierwsze znając skille Tasi. - Niewiele osób chyba pija u was kawę, no nie? - dodała, próbując przełamać bariery komunikacyjne. Co moment musiała też zerkać na Affa. Miała wrażenie, że zaraz znowu ściągnie jakieś kłopoty. Tylko tutaj nie powie "niedźwiedź na nas napadł"... - Nie wpakuj się w nic... - powiedziała do wampirka licząc na to, że nie będzie jej utrudniał zadania.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Mejiro Shinji


Mejiro Shinji


Liczba postów : 545
Dołączył/a : 16/07/2013

Wioska  - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska    Wioska  - Page 9 EmptyWto Lut 24 2015, 22:27

I jakoś udało im się dotrzeć do celu. Przez resztę drogi Shinji nie odzywał się nie będąc o nic pytany. Jakoś nie miał ochoty na rozmowy. Raczej myślał o tym co zrobić jak już dotrą do miasta. Zastanawiał się co robi Takara z Affem. Czy już dotarli do miasta? Miał też głęboką nadzieję, że w żaden sposób ani on ani pozostała dwójka Fiorańczyków nie zostanie powiązana z trupami na drodze. Wtedy zawalenie misji byłoby ich najmniejszym problemem. Trzeba powiedzieć, że naprawdę rzadko się czymkolwiek martwił, zwykle miał do wszystkiego lekkie podejście. Ale tego dnia wszystko szło nie tak i nawet jego ponure myśli w końcu dopadły.
Na szczęście w końcu dotarł do miasta. Mógł teraz spróbować odnaleźć "siostry" aby razem zastanowić się co dalej.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1288-u-mejiro-w-banku#18950 https://ftpm.forumpolish.com/t1276-mejiro-shinji https://ftpm.forumpolish.com/t1619-mejiro-shinji#26031
Torashiro


Torashiro


Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013

Wioska  - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska    Wioska  - Page 9 EmptyWto Lut 24 2015, 23:56

MG:

Takara:
Barman dostał lekkiego szoku, ze względu na pierwsze tasine pytanie, którego najpewniej się nie spodziewał. Ostatecznie podrapał się po poliku i odparł wciąż z uśmiechem:
-Rzadko zdarzają się takie zamówienia. - stwierdził, odpowiadając jednocześnie pośrednio na inne pytanie zadane przez wróżkę. Tymczasem, Takara ledwo wróciła do stolika i już widziała, jak Aff zaczyna wdrażać się w hazard... za JEJ pieniądze. Jednak było coś... dziwniejszego. Nie wiadomo skąd do jej stolika przysiadł się... starszy od niej mężczyzna. Na oko zdawał się mieć około 40 bądź 50 lat, jednak jego twarz praktycznie nie posiadała zmarszczek, przez co sama w sobie zdawała się być młodsza, to jednak siwe włosy i długa, acz zadbana broda dodawały mu kolejnych lat.
-Co tu robi ktoś taki całkiem sam? - zapytał spokojnie z uśmiechem, a Kamishirosawa dostrzegła za nim dwóch osobników, przykrytych długimi, ciemnymi płaszczami z kapturami, które zasłaniały twarze. Wartym zauważenia był fakt, że ta odzież wierzchnia zdobiona była gdzieniegdzie srebrną bądź złotą nicią, przez co zdawali się nie pasować do "motłochu" jaki zebrał się w tym przybytku. Co ciekawe, jego akcent również nie był tutejszy.

Shinji:
Niestety, strażnicy miejscy nie przepuścili chłopaka, rzucając wpierw do grupy kilka ostrych słów, które z tak czystym akcentem i do tego wypowiedzianych dość szybko, nie był w stanie zrozumieć. Z kolei, mógł zrozumieć wytłumaczenie nieoficjalnego "przywódcy" wioski.
-Na drodze między Wioską a miastem natknęliśmy się na ciała strażników. Chcemy poprosić o wsparcie, już wcześniej gdzieś tam grasowała bestia i... - niestety, nie dane mu było skończyć, gdyż jeden z żołnierzy rzucił coś w stylu:
-Kolejni... - jednak szybko został zrugany przez dowódcę, który następnie poprosił najpewniej o kontynuację.
-Pojedynczo woleliśmy nie iść. Dodatkowo, chcieliśmy się dowiedzieć, czy ci, co wyszli wcześniej dotarli bezpiecznie do Barat Umbal. - dokończył niewzruszenie, jakby nawet nie zauważając wtrącenia jednego z żołnierzy. Podyskutowali jeszcze przez chwilkę, a następnie strażnicy kazali zostawić wszelaki "oręż" w strażnicy i odebrać przy powrocie. Lider grupki wieśniaków stwierdził, że on dogada szczegóły, a reszta niech uda się załatwić swoje sprawy w mieście, dodatkowo ostrzegając, by nie ruszali oni sami.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1315-konto-torashiro#19555 https://ftpm.forumpolish.com/t962-torashiro#14231 https://ftpm.forumpolish.com/t1316-torashiro#19559
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Wioska  - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska    Wioska  - Page 9 EmptySro Lut 25 2015, 09:43

Uśmiechnęła się do rozmòwcy. Nieczęste zamówienie... tak, było trzeba to naprawić. Ale może później. Upiła łyk kawy, powoli i ostrzożnie, by się nie poparzyć. - To niedobrze. Ale no nic, co kraj to obyczaj. - skomentowała, dalej zadowolona. Barman wydawał się być dość miły i sama Takara nie wiedziała, dlaczego stoły jeszcze nie latały z jej powodu. Bo Tasie w genach miały zapisane ściąganie na siebie kłopotów. Ale tych na horyzoncie nie było, ale była kawa. Więc w zasadzie można to było uznać za dobry dzień. Tak ni mniej ni więcej. Meh... - Aff, no do cholery jasnej! Wracaj mi tu z tymi pieniędzmi! - krzyknęła do wampira w ojczystym języku. Stanowczo jej się to nie podobało. Nie przyszli tu grac w karty i definytywnie nie takie było przeznaczenie jej pieniędzy. Musiała zapłacić za kawę i kupic płaszcz, a niestety na ładne oczy nikt jej za darmo rzadnej z tych rzeczy nie da. Pomijając fakt, że oko ostało jej się jedno. Westchnęła ciężko. Obecność Afa wcale jej nie pomagała, a wydawała się być tylko męcząca. Nim jednak dane jej było zobaczyć, czy jej kochana siostrzyczka do niej przyjdzie, Tasie zostały lekko zdezorientowane przybyciem do jej stolika nowej osoby. Z gwardią za plecami i nietutejszym akcentem. Za nic nie wiedziała, dlaczego ktoś, kto wygląda jak żywcem wyciągnięty z rady magii dosiadł się akurat do niej. - Ktoś taki czyli jaki...? - xapytała z czystej ciekawości. Nie wiedziała czy chciał ją obrazic czy jak, jednak w rzadnym stopniu nie była zła. No ok. Miała dziwną siostrę, w zimie lata bez jakiegos okrycia i pija kawę w miejscach, gdzie kawy się z reguły nie pija. No ok, nie zdziwiłaby się, jakby ktoś stwierdził, że jest dziwna. - No i niecodziennie w takich miejscach spotyka się ludzi z jakąś strażą przyboczną... i wydaje mi się że nie jest pan stąd, mam rację? - xapytała, dalej uśmiechając się do przybysza. Raczej był kimś z wyzszych sfer. Tak cos czuła. Tylko nie robiło jej to jakiejś różnicy. Tasie są miłe dla każdego, kto jest miły dla Tasi. I się to jakoś sprawdza.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Mejiro Shinji


Mejiro Shinji


Liczba postów : 545
Dołączył/a : 16/07/2013

Wioska  - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska    Wioska  - Page 9 EmptyPią Lut 27 2015, 10:24

Zostawić broń w strażnicy? Okey on sam żadnej broni przy sobie nie miał. To znaczy miał, ale zamkniętą w magicznej zamykającej lacrimie. Gorzej, że nie wiedział co za ustrojstwa znajdują się w torbie jego "siostrzyczki". A mógł być tam cały arsenał, a równie dobrze mogło nie być tam żadnej broni. Chociaż miał przedziwne wrażenie, że torba Takary jest wypchana po brzegi jakimiś ustrojstwami do robienia krzywdy. Pewności nie miał, ale jednak to wrażenie...
Zastanawiając się nad tym co zrobić trącił dłonią kukri, które wcześniej wyciągnął ze swojej Lacrimy.
- Zupełnie o tym zapomniałem. - pomyślał na głos. I w ten sposób wpadło mu do głowy co zrobi. Odda swoją broń, a torbę Takary zostawi w spokoju. Tak powinno być dobrze, prawda? Zapytał się w myślach. Ale innych pomysłów nie miał. Tak więc zrobił. Poszedł do strażnicy oddać tam swoją broń z nadzieją, że później będzie mógł ruszyć w miasto na poszukiwania "sióstr".
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1288-u-mejiro-w-banku#18950 https://ftpm.forumpolish.com/t1276-mejiro-shinji https://ftpm.forumpolish.com/t1619-mejiro-shinji#26031
Torashiro


Torashiro


Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013

Wioska  - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska    Wioska  - Page 9 EmptyPią Lut 27 2015, 17:10

MG:

Takara:
Aff, jak to Aff, postawił już połowę domu i dziewictwo Tasi podczas pierwszej rozgrywki, podbijając kwotę niebotycznie w górę, choć... szczęśliwie dla Kamishirosawy, wygrał. Przynajmniej tą turę. Niestety, jej rozmówca uniemożliwiał jej kontrolowanie tego, co robi jej "siostra".
-Osobę z Fiore. - rzekł spokojnie w języku fioriańskim jej rozmówca z lekkim uśmiechem, po czym zaśmiał się słysząc jej słowa -Masz rację. - mówił cały czas w rodzimym tasinym języku, choć wciąż nie był to akcent, który do niego pasował. -Eri, skocz mi po jakieś piwo lub rum. Co mają to niech dadzą. - rzucił do jednego z mężczyzn, który zaczął coś mówić, ale mężczyzna gestem dłoni kazał mu pójść. I ten to zrobił, choć wyraźnie niechętnie. -Co tu robisz tak daleko od Fiore? - rzucił z uśmiechem mężczyzna, który roztaczał dość dziwną, acz jednocześnie tajemniczo, wręcz przerażająco znajomą aurę.

Shinji:
Metoda, jak to metoda. Zostawiając swoje kukri strażnicy puścili go dalej bez słowa zastrzeżeń. Ten sobie chodził i chodził po mieście, co jakiś czas słysząc plotki o delegacji, o Minstrel, a pod jedną karczmą widział nawet grupę kilku mężczyzn odzianych w czarne płaszcze z kapturami, zdobionymi gdzieniegdzie srebrnymi i złotymi nićmi. Przyciągali oni uwagę, choć zdawali się tym niezbyt przejmować.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1315-konto-torashiro#19555 https://ftpm.forumpolish.com/t962-torashiro#14231 https://ftpm.forumpolish.com/t1316-torashiro#19559
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Wioska  - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska    Wioska  - Page 9 EmptyPią Lut 27 2015, 18:01

Ok, w tym miejscu właśnie cała zabawa się skończyła i przyszedł czas na zabranie zabawek z piaskownicy. Właśnie całe przedstawienie z kamuflażem i działaniem incognito szlag jasny trafił. Tak bardzo. I dosłownie. Wiedziała, że najlepiej wbić z buta, zrobić co mają zrobić i nie bawić się z tym wszystkim. Dalej była to tylko jedna osoba. Do tego osoba dziwna, która nie bardzo jej się podobała. Uśmiech jej zrzedł, zaś ten zastąpiła nieco bardziej poważniejsza mina. Przyglądała się uważnie rozmówcy. - Kim pan jest? - wydawało się być to jedyne słuszne pytanie w tej sytuacji. I chociaż w zasadzie nic jej w zasadzie jeszcze nie groziło, ciężko ją było uznać za spokojną. Wręcz przeciwnie. Nie wiedziała, czego się spodziewać. Wiedział, skąd jest. Jego sama obecność zdawała się być dość niepokojąca. W zasadzie Kamishirosawa Takara zaczynała się nieco bać. Zupełnie jednak nie miała zamiaru póki co potwierdzać ani zaprzeczyć, skąd jest. Nie miała pojęcia, z kim rozmawia, a jednak była to informacja dość istotna. A raczej informacja która zapewne będzie istotna, kiedy wykonają misję. Oczywiście nie dla nich samych, ale Pergrande pewnie nie pogardziłoby tą informacją. Na ostatnie pytanie nie bardzo wiedziała, co ma powiedzieć. Obcy gość przychodzi i od razu zaczął się do niej zwracać per "ty", co pewnie w innych okolicznościach by jej nie gryzło. Tymczasem obecnie czuła się jak osoba, która nie znając swojej rodziny właśnie spotyka pierwszy raz w życiu wujka, który wie o niej wszystko, a ta nawet nie wie, z kim rozmawia. Metaforycznie. Bo może nie spotkała właśnie ciotki, wujka, stryja czy innej osoby wchodzącej w kanon "rodziny", ale miała wrażenie, że jednak coś tu mocno nie gra. - Myślę, że siedzę w karczmie i piję kawę.... czy coś... - odpowiedziała, miała nadzieje, wystarczająco wymijająco. Nie miała zamiaru być jednak niemiła, a jednak odpowiedzieć. Jakkolwiek. Pełna, kurna, improwizacja. Przynajmniej dopóki się nie dowie, kto to w zasadzie jest i ile, o ile cokolwiek, może mu powiedzieć. A najlepiej, jakby nie musiała mówić niczego o tym, co tu robi i kim jest. Tymczasem z "Hej, jestem z Isengardu, sieję żyto" może się pożegnać. Aff obecnie stracił miano problemu, chociaż za to, co robi, powinna mu z żeber cymbałki zmontować.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Sponsored content





Wioska  - Page 9 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska    Wioska  - Page 9 Empty

Powrót do góry Go down
 
Wioska
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 9 z 18Idź do strony : Previous  1 ... 6 ... 8, 9, 10 ... 13 ... 18  Next
 Similar topics
-
» Wioska Nes
» Wioska Zugaikotsu
» Wioska lotosu
» Górska wioska
» Wioska Nayashe

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Inne tereny :: Pozostałe kraje :: Pergrande Kingdom :: Barat Umbal
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.