I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
Jest to zwykłe mieszkanie, bardziej kawalerka nawet. Stosunkowo niewielkie. Znajduje się tu kuchnia z pełnym wyposażeniem, połączona z dużym pokojem, łazienka z wanną, jedna sypialnia, w której mężczyzna ma swoje łóżko, biurko, kilka szaf i inne potrzebne mu rzeczy. W dużym pokoju jest jedna kanapa, dwa fotele, stół. W kuchni zaś znajduje się całe niezbędne wyposażenie, lodówka rzadko jest pusta, a przy ściance dzielącą ją z dużym pokojem stoi niewielki stół.
//Może coś jeszcze dopiszę przy okazji.// -------------------------------------------------- Mężczyzna wprowadził Sayakę do środka i oprowadził po niewielkim mieszkanku. -Czuj się jak u siebie. Powiedział i poszedł przygotować coś do jedzenia. Po chwili wrócił i dał dziewczynie talerz z posiłkiem i herbatę. Usiadł i powiedział przy posiłku: -Mogę spać na kanapie, a ty na łóżku. Uśmiechnął się i czekał co powie.
Ostatnio zmieniony przez Kuran dnia Sob Mar 09 2013, 01:15, w całości zmieniany 1 raz
Autor
Wiadomość
Kuran
Liczba postów : 134
Dołączył/a : 25/11/2012
Temat: Re: Mieszkanie Kurana Sob Mar 09 2013, 22:14
Kuran wyciągnął swoje bokserki do spania i zauważył, że dziewczyna stoi zapewne zawstydzona pod ścianą. Podszedł do niej i zaczął całować. Jego ręka powędrowała na jej piersi. Drugą powoli zaczął ściągać jej koszulkę, a później spodenki. Zostawił dziewczynę w bieliźnie i sam się do niej rozebrał, po czym puścił wodę do wanny. Ściągnął z niej bieliznę, jedną ręką osłaniając jej ciało, które następnie zasłonił ręcznikiem. Sam ściągnął majtki i wskoczył do wanny. Czekał cierpliwie, aż dziewczyna sama do niego dołączy. Kyo natomiast dosiadł się do Kyu na pralce i obserwował wszystko z tym swoim sarkastycznym uśmiechem. -Nie musisz się wstydzić. Powiedział i uśmiechnął się miło.
Sayaka
Liczba postów : 101
Dołączył/a : 23/01/2013
Skąd : Wioska niedaleko Hosenki
Temat: Re: Mieszkanie Kurana Nie Mar 10 2013, 10:34
I ten zawstydzony wzrok Sayi gdy chłopak tak pewnie ściągnął z niej wszystko.. ~Ryzykuj Saya.. Co Ci szkodzi?! Mówiła do Siebie i weszła w końcu do wanny.. Pomału usiadła na przeciwko chłopaka okrywając swoje górne atuty dłońmi.. Wzrok przenosiła na ścianę łazienki będąc już cholernie zawstydzona. Myślała o tym czy wyjść, czy zostać, nie wiedziała co ma ze sobą teraz zrobić... Kyu zakryła paczałki skrzydłami i dodała tylko swój komentarz... ,,Mokruru Kyokukyo..'' ,,Zaraz wyjdę z siebie..''.
Kuran
Liczba postów : 134
Dołączył/a : 25/11/2012
Temat: Re: Mieszkanie Kurana Nie Mar 10 2013, 18:30
Kuran starał się nie patrzeć na dziewczynę, aby jej nie zawstydzić jeszcze bardziej. Sięgnął po mydło i powiedział: -Mówiłaś, że mogę Ci umyć plecy. Jeśli dziewczyna się odwróciła, to namydlił dłonie i zaczął delikatnie jeździć po jej plecach. Po chwili zaczął jeszcze całować ją po szyi i jeśli trochę się rozluźni, to przesuwa dłonie na jej biust i zaczyna tam ją myć. Oczywiście cały czas całując. W przeciwnym wypadku czeka cierpliwie na ruch dziewczyny. Jak skończy myć ją, to zaczyna myć siebie. Po kąpieli wychodzi pierwszy z wanny , wyciera i okrywa ręcznikiem, później podnosi drugi i trzyma tak, by zasłonić Sayakę. Następnie ubiera bokserki i koszulkę i idzie do sypialni, w której to czeka na nią. Kyo idzie oczywiście za swoim panem.
Sayaka
Liczba postów : 101
Dołączył/a : 23/01/2013
Skąd : Wioska niedaleko Hosenki
Temat: Re: Mieszkanie Kurana Nie Mar 10 2013, 18:49
~Jeżeli teraz się nie obrócisz, to obiecuję że odrodzę się i Cie zabije. Usłyszała głos Madoki na co uśmiechnęła się trochę pewniej, i tak, odwróciła się plecami do Kurana i przysunęła trochę bliżej. Może i nadal spięta lecz na jego dotyk zdecydowanie się rozluźniła.. Gdy chłopak zaczął ją całować po szyi, całkiem odpłynęła. W myślach siedziała jej nie jedna myśl, i nie jedna rzecz którą chciałaby teraz zrobić, lecz gdy chłopak sięgnął w stronę jej biustu, z ust Sayaki wydobył się jęk którego sama się nie spodziewała.. Spięła się i spojrzała w jego stronę, jakby oczekiwała co powie na to w jaki sposób dziewczyna zareagowała.
Kuran
Liczba postów : 134
Dołączył/a : 25/11/2012
Temat: Re: Mieszkanie Kurana Nie Mar 10 2013, 19:06
Gdy dziewczyna jęknęła, Kuran zaczął delikatnie ściskać jej piersi, gdy na niego spojrzała nic nie powiedział. Puścił ją i podniósł ręcznik, wytarł się i okrył. Wziął jeszcze drugi i przyłożył do wanny, tak by mógł zasłonić dziewczynę i odwrócił wzrok. Czekał aż się wytrze i osłoni, po czym ubrał swoje bokserki i koszulkę. Ruszył do sypialni, a w ślad za nim też Kyo. Położył się na łóżku i czekał na Sayakę. Jak tylko dziewczyna wejdzie, prosi ją żeby się położyła i przytula. Zaczyna całować i podwija trochę koszulkę, pod którą wkłada rękę i pieści po brzuchu. Chwilę później zaczyna całować po szyi i brzuchu. Jest ciekaw na ile może mu pozwolić.
Sayaka
Liczba postów : 101
Dołączył/a : 23/01/2013
Skąd : Wioska niedaleko Hosenki
Temat: Re: Mieszkanie Kurana Nie Mar 10 2013, 19:20
Gdy mocniej ścisnął jej biust stłumiła jęk ręką.. Patrzyła jak wychodzi i się ubiera. Gdy podał jej ręcznik, wytarła się i opatuliła nim sięgając po koszulę oraz bieliznę którą przyniósł jej Kyu. (Nie wiadomo kiedy XD) . Ubrała się i podreptała za Kuranem a Kyu poleciała za nią.. Spojrzała na chłopaka który leżał w łóżku... Uśmiechnęła się i weszła pod pierzynę, przytuliła się do chłopaka... Gdy Kuran zaczął ją całować zarumieniła się i mimowolnie podgryzła dolną wargę. ~Kuran czego Ty tak na prawdę chcesz? Pomyślała gdy rozluźniła się pod jego dotykiem.
Kuran
Liczba postów : 134
Dołączył/a : 25/11/2012
Temat: Re: Mieszkanie Kurana Nie Mar 10 2013, 20:09
Kuran po jakiejś chwili położył głowę na piersi dziewczyny, a na drugiej dłoń (pod koszulką). delikatnie ją tam pieścił, czasem przesuwając rękę na uda. -Mogłabyś zostać tu na zawsze. Rzekł do niej i podniósł się jeszcze, żeby ją pocałować. Znowu przez jakąś chwilę był tak do niej przyklejony, lecz ostatecznie wrócił na jej pierś. Miał nadzieję, że sytuacja jeszcze się rozwinie. Nie wiedział tylko, czy Sayaka by chciała. Czekał cierpliwie, czy dziewczyna zrobi coś w odpowiedzi na jego gesty i czyny. Równie dobrze mogła zrobić coś nie przyjemnego, gdyby uznała, że mężczyzna już przesadza.
Sayaka
Liczba postów : 101
Dołączył/a : 23/01/2013
Skąd : Wioska niedaleko Hosenki
Temat: Re: Mieszkanie Kurana Nie Mar 10 2013, 20:34
~Co robić.. Pomyślała gdy chłopak zaczął ją pieścić, a ta mimowolnie jęknęła na jego dotyk.. Gdy zaczął ja całować odpowiedziała tym samym, a na jego słowa uśmiechnęła się ciepło. -Kuran.. Zanim to zajdzie za daleko... Czego ode mnie chcesz? Zapytała unosząc się lekko na łokciach i patrząc na chłopaka wzrokiem pełnym rozkojarzenia i pragnienia. Nie chciała go uderzyć, to było pewne, podobało jej się to co robił z jej drobnym ciałem. Poprawiła dłonią lekko koszulę, chociaż ta poprawką nie miała na celu zakrycia ciała, wręcz przeciwnie, lekko zsunęła koszulę.
Kuran
Liczba postów : 134
Dołączył/a : 25/11/2012
Temat: Re: Mieszkanie Kurana Nie Mar 10 2013, 20:46
Gdy dziewczyna zadała mu pytanie, ten się podniósł i przysiadł. Od razu zauważył lekko zsuniętą koszulkę i przez moment nie mógł oderwać wzroku od odsłoniętej części ciała. -Chciałbym żebyś została ze mną. Chyba mogę powiedzieć, ze bardzo mi się podobasz. Podciągnął nogi do siebie i schował głowę między nimi. Czekał jak Sayaka zareaguje na jego słowa. W sumie był przygotowany na każdą ewentualność, lecz miał nadzieję, że będzie to pozytywne. Liście zebrały się wokół niego i przybrały kształt małych róż, które rozłożyły się wokół dziewczyny.
Sayaka
Liczba postów : 101
Dołączył/a : 23/01/2013
Skąd : Wioska niedaleko Hosenki
Temat: Re: Mieszkanie Kurana Nie Mar 10 2013, 20:59
Ta uśmiechnęła się na to wszystko, zsunęła całkiem koszulę i spojrzała na Kurana. Może i się wydawać że jest naiwna ale czuła ze może mu ufać, do tego sama Madoka ją namawiała.. Chciała zaufać Kuranowi, chciała być obok niego, czuć jego dotyk... Dziewczynie cholernie zaczęło zależeć.. Położyła dłoń na głowę Kurana, i uśmiechnęła się szerzej. -Cieszę się że masz o mnie tak dobre zdanie. Powiedziała głosem pełnym nadziei i przede wszystkim szczęścia.
Kuran
Liczba postów : 134
Dołączył/a : 25/11/2012
Temat: Re: Mieszkanie Kurana Nie Mar 10 2013, 22:45
Kuran chwycił dłoń dziewczyny i uśmiechnął się. Przełożył ją na swoje plecy i jednocześnie kładąc z powrotem Sayakę na łóżku, położył się na niej. Zaczął ją całować, a jego dłoń, teraz już całkowicie pewnie i bez zahamowań, wędrowała to po piersiach, boku i udach Sayaki. Druga znajdowała się pod jej głową i delikatnie pieściła po włosach. Kyo widząc to wszystko, rzucił się na Kyu i zaczął z nią tarzać. Kuran całkowicie się zapomniał, chciał tej nocy zrobić z Sayaką dużo więcej, niż mogła się spodziewać. Wsunął na moment dłoń pod plecy Sayaki i rozpiął stanik. Momentalnie dłoń mężczyzny znowu znalazła się na jej piersiach, które znowu pieścił. Zaczął bawić się również jej sutkami. Chwilę później całował Sayakę po szyi i schodził ustami w stronę piersi. -Mam nadzieję, że Ci się podoba i nie przeszkadza to co robię. Rzekł wędrując językiem po jej ciele.
Sayaka
Liczba postów : 101
Dołączył/a : 23/01/2013
Skąd : Wioska niedaleko Hosenki
Temat: Re: Mieszkanie Kurana Pon Mar 11 2013, 18:59
Zbokol XD
Ta na to wszystko odpowiedziała odchyleniem głowy w tył i nie jednym, nie dwoma, tylko serią jęków które wydobyły się z jej ust niczym melodia. Na pytanie chłopaka zamachała tylko przecząco głową. Najwyraźniej nawet drobne pieszczoty przyprawiały dziewczynę o orgazm. Błądziła wzrokiem wszędzie, byleby nie na chłopaka i na to co robi. Najwyraźniej bała się tego co może zobaczyć. Chciała żeby chłopak nie przestawał, ale fakt tego ze może zostać wykorzystana dogryzał jej niemiłosiernie. Odważyła się. Spojrzała na niego i przełknęła głośno ślinę która napłynęła do jej ust podczas reakcji na zachowanie chłopaka. -Tylko.. Bądź delikatny, ok? Zapytała z lekkim uśmiechem.
Kuran
Liczba postów : 134
Dołączył/a : 25/11/2012
Temat: Re: Mieszkanie Kurana Pon Mar 11 2013, 19:50
Kuran cały czas tylko całował dziewczynę po górnych częściach ciała. Na słowa dziewczyny odpowiedział tylko: -Spokojnie. I uśmiechnął się. Po dłuższym już pieszczeniu jej, usiadł na chwilę, poszedł do kuchni, a jak wrócił, przytulił ją, ucałował na dobranoc i poszedł spać. Rano jak wstał przygotował śniadanie, zawołał zwierzaki i poszedł obudzić Sayakę. Po śniadaniu poszedł wziąć kąpiel i do sklepu po zakupy. Jak wrócił usiadł na sofie i powiedział: -Jakieś plany na dziś? Czekając na odpowiedź, bawił się swoimi sztyletami.
Sayaka
Liczba postów : 101
Dołączył/a : 23/01/2013
Skąd : Wioska niedaleko Hosenki
Temat: Re: Mieszkanie Kurana Pon Mar 11 2013, 20:17
Ta zdziwiona całym przebiegiem, ziewnęła na Kurana gdy ten ją obudził.. Spojrzał na niego z pełną powagą, tak jakby miała najpoważniejszą minę na świecie. Zasada trzech sekund i kaput na łóżko. -Spać do jutra. Mruknęła z uśmiechem patrząc na chłopaka i palcem wskazującym pokazała mu aby położył się obok.. Przeciągnęła się mrużąc oczy, przed jej oczami ukazał się obraz klejnotu, na co otworzyła szerzej oczy.
~Kuchnia~ Kyu zjadła swoją porcję i po chwili gdy zauważyła ze nie ma Sayi, usiadła na przeciwko klejnotu i jakby się uśmiechnęła zamachała skrzydełkami gapiąc się na klejnot jak na skarb całego świata.
Kuran
Liczba postów : 134
Dołączył/a : 25/11/2012
Temat: Re: Mieszkanie Kurana Czw Mar 14 2013, 20:08
Kuran na prośbę dziewczyny położył się obok niej i czekał co wydarzy się dalej. Spoglądał przez okno na niebo, które wydawało się nadzwyczaj spokojne. Liście delikatnie unosiły się na wietrze, a chłopak ściągał je w swoją stronę. Kyo natomiast po tym, jak skończył jeść, podszedł i usiadł obok Kyu. Patrzył zaciekawiony na klejnot, pomimo że wiedział do czego może służyć. Kuran tylko uśmiechnął się na widok zwierzaków i przysunął trochę bliżej dziewczyny, jakby chciał ją do czegoś zachęcić.
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
Layout autorstwa Frederici. Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.