Sanktuarium Strzelca

First topic message reminder :

MG

Światło chyliło się już ku zachodowi, wiał lekki wiatr. Była to samotna równina, na której znajdowało się jedno wzniesienie. Wzniesienie to miało 3 metry wysokości i krawędzie niemal pionowo. Dałoby się wejść, ale byłoby to ciężkie. Na owym wzniesieniu, stał zaś samotny mężczyzna o długich brązowych włosach, z łukiem w dłoni. Wzniesienie miało jakieś 6x6 metrów. Grupka magów stała zaś jakieś 50m dalej, obserwując go dość z daleka. Zachodzące słońce, mieli za nim, co utrudniało nieco patrzenie na  przeciwnika.

Narisa: Aura życia(D), Aura wojownika(D), Aura Furii(D), Aura ochrony(D)
* Postacie mają nieco dalsze i większe skoki
1. Możesz teleportować wybraną postać o 1m w każdą stronę, łącznie z bossem
2. Możesz stworzyć dwa portale, oddalone od siebie o 5 metrów. Coś co wejdzie jednym, wyjdzie drugim. Portal ma 2m średnicy
3. Zwiększasz szybkość wybranej osoby o 50%
4. Na końcu tury postać wraca do miejsca z którego rozpoczynała swoją turę
Mejiro: Częściowa przemiana(D), Elfi Shinji(C), Tryton(B), Bazyliszek(A)
Strzały przebiją cię na wylot, niezależnie od postawionej obrony, Niesprawna prawa ręka, Sprinter + 1lvl
Winter: Flash(D), Energy Cut(C), The guardian of demons(C), Winter's Law(A)
Im więcej kroków w danej turze zrobisz tym wolniejszy w danej turze się stajesz, Drastycznie zmniejszone skupienie, Postać mniej rzuca się w oczy i trudniej ją trafić  
Kei: Wypalenie(D), ???(A), Zmartwychwstanie z popiołu(A), ???(D)
Strzały przebiją cię na wylot, niezależnie od postawionej obrony, Niesprawna prawa noga, Odporność na ogień
Puszek: ???(D), Third Eye(C)
Im więcej kroków w danej turze zrobisz tym wolniejszy w danej turze się stajesz, Strzały przebiją cię na wylot, niezależnie od postawionej obrony, Potrafisz czytać w myślach Bossa(wymaga sporo skupienia)

Winter przeklął pod nosem, widząc jak oberwał jeden z członków ich grupy. Białowłosy nie posiadał żadnego zaklęcia leczącego, więc nie mógł na dobrą sprawę mu pomóc. Mógł przyjąć na siebie atak przeciwnika, ale wtedy on zostałby sparaliżowany. A to z pewnością nie było nic dobrego, nawet jeżeli miał zaklęcie mogące go obronić. Słysząc pomysł obserwatorki, zacisnął trochę zęby. Nigdy nie słyszał o żywiołaku lodowym, którego bez wielkiej siły można było podnieść lub przepchnąć. A białowłosy jej nie posiadał. Nie mniej jednak, mógł spróbować złapać lodowe stworzenie i spróbować podnieść. Chociaż po to, by wypadać czy jest bardzo ciężkie. Pewnie tak, ale nie szkodziło sprawdzić. Z drugiej strony, przepychanie go zajęłoby dużo czasu. A tego nie mieli, biorąc pod uwagę że jedna osoby z ofensywy już leżała.
- Tsk. Czas na bycie try hardem. - powiedział sobie pod nosem i wyprostował jedną dłoń. Następnie posłał Energy Cut'a (C) prosto w twarz golema, chcąc zobaczyć jaki będzie jego efekt. Posłałby swoją technikę poziomo, tak by zraniła również jego tors. W najlepszym przypadku, przepołowi go kompletnie na pół. Jeżeli technika przecięłaby 1/4 lub większą część golema, to spróbowałby trafić nią w to samo miejsce. Póki go nie przepołowi. W przypadku, gdyby jej efekt był mniejszy, darowałby sobie tą taktykę. Byłoby to marnowanie cennych MM. Przetestowałby jaki efekt miało jego mocniejsze uderzenie na golemie. Dla bezpieczeństwa, pokrył rękę którą uderzał Utwardzeniem (PWM). Nie chciałby w końcu jej uszkodzić. Poza tym, dalej unikałby ataków golema i trzymał go z daleka od jego towarzyszy. A jakikolwiek dystansowy atak z jego strony zablokowałby używając The guardian of demons (C). Zamierzał dać jeszcze trochę czasu swoim towarzyszom na działanie bez potrzeby przejmowania się golemami. Jeżeli sprawy nie polepszyłyby się, zamierzał pozostawić lodowego golema i ruszyć stronę przeciwnika. Ale to jeszcze nie teraz.

-Piesku!
Wydobyło się z ust małego chłopca, gdy ogromny demon z ogonem został trafiony strzałą i to dość dotkliwie. Było to niebywale smutne i uważali tak na pewno wszyscy członkowie drużyny. Z drugiej strony zawsze lepsze to niż gdyby to Kei miał oberwać. Przynajmniej z jego perspektywy. Jeszcze bardziej smutne dla małego Ivashkova było to, że nie może on nic zrobić poza zajmowaniem ognistego żywiołaka. Pomysł obserwatora może nie był jakoś świetny, ale cóż pozostało? Kei przeniósł się za ognistego i zaczął go... pchać w kierunku tego lodowego.

MG

No więc magowie zrobili rzeczy. A jak wiadomo kiedy robi się rzeczy to się wygrywa. Co prawda przeciwnik nie rozpadł się w akompaniamencie orkiestry dętej, no i nie było ani sparkli ani jakichś gwiazdek czy iskierek. No ale wygrali, a to się liczyło najbardziej prawda? Pozostawało więc teraz, pójść do karczmy i świętować zwycięstwo, bo takie łatwe może się już nie powtórzyć.

Narisa: 4.500 klejnotów, naklejka buzdyganu, Boost
??? - Gdy Narisa obdarzy kogoś zaklęciem swojej pierwszej magii, dodatkowo obdarza go 25% odpornością na obrażenia od ciepła i chłodu.
Mejiro: 1.500 klejnotów, naklejka czaszki, zaklęcie B
???(b) - Zaklęcie to pozwala teleportować się Mejiro na odległość 25 metrów. Musi jednak widzieć punkt, w którym chce się pojawić. Pojawia się w nowym miejscu z tym samym pędem i w tej samej pozycji jak gdy zaczynał teleportację
Kei: 5.000 klejnotów, naklejka czaszki, zaklęcie C
???(c) - Zaklęcie to sprawia że dotknięta przez Keia osoba(Może dotknąć samego siebie), zyskuje na 1 post odporność na naturalny ogień i zaklęcia ognia do rangi C. Zaklęcie to nie anuluje aktualnie działających zaklęć, ale przerywa ich działanie na 1 post.
Winter: 8.500 klejnotów, naklejka chleba, zaklęcie C
???(c) - Dzięki temu zaklęciu Winter jest w stanie przywołać lodową figurę, która wygląda identycznie jak on, tylko jest lodowa. Żywiołak istnieje póki nie zostanie zniszczony. Ma łamacza kości 1, Wytrzymałość 1 i sprintera -1. Żywiołak jest raczej dość głupi i sam z siebie wiele nie zrobi, wymaga werbalnych i niespecjalnie skomplikowanych poleceń Wintera.
Puszek: 6.500 klejnotów, naklejka chleba, zaklęcie C
???(c) - Zaklęcie zwiększa mądrość Puszka, sprawiając że jego dowolna umiejętność z grupy wiedza jest o 60% silniejsza. Zaklęcie trwa przez 3 posty.