HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Chloe Sternkaiser - Page 2




 

Share
 

 Chloe Sternkaiser

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2
AutorWiadomość
Chloe


Chloe


Liczba postów : 123
Dołączył/a : 22/03/2017

Chloe Sternkaiser - Page 2 Empty
PisanieTemat: Chloe Sternkaiser   Chloe Sternkaiser - Page 2 EmptyPią Mar 24 2017, 03:24

First topic message reminder :

Imię: Chloe
Pseudonim:
Nazwisko: Sternkaiser
Płeć: Kobieta
Waga: 39 kg
Wzrost: 144cm
Wiek: 18
Gildia: Oficjalnie MC, za kulisami Szczury
Miejsce umieszczenia znaku gildii: Środek pleców na wysokości barków
Klasa Maga: 0

Wygląd: Na samym początku najlepiej wspomnieć o tym co najbardziej w oczy się rzuca – skóra Chloe nie jest koloru najczęściej spotykanego w Fiore. Jako że dziewczynka pochodzi z gorących regionów południa, natura obdarzyła ją skórą, którą niektórzy skwitowaliby stwierdzeniem „nieźle opalona”. Faktycznie, delikatna czekoladka to najlepsze określenie koloru jakiego na jej ciele dopatrzymy się najwięcej, a biorąc pod uwagę stosunkowo skąpy sposób ubierania się dziewczyny raczej nie będzie tego trudno zauważyć. Ostatecznie jednak to tylko jedna z cech jej wyglądu, a tych bardziej charakterystycznych znajdzie się jeszcze kilka – począwszy od długich i niesfornych, walczących jakby niemal o życie z każdym wrogim grzebieniem, włosów w kolorze delikatnego, niemal nieuchwytnego różu, skończywszy na oczach w kolorze złota lub burszstynu, zależnie od własnych preferencji w zakresie nazewnictwa. Dziewczynka, choć pełnoletnia, nie obdarzona została przez matkę naturę niesamowitymi warunkami fizycznymi – szczerze mówiąc nawet tych przeciętnych jej poskąpiono i dzięki temu mierzy sobie zaledwie 144 centymetrów i często mylona jest z dzieciakami wciąż uczęszczającymi do szkoły. I to nawet nie liceum. Co za tym idzie cała sylwetka, wprost proporcjonalnie do wzrostu, nie jest zbyt pokaźna – ramiona i nogi pozostają smukłe lecz niezbyt długie, klatka piersiowa jest wąska, a siedzenie choć gibkie i elastyczne to zdecydowanie nie przypomina tego należącego do Kim K. Jej ciało sprawia wrażenie świetnie przygotowane do pracy w cyrku – wysportowane lecz nie na tyle by ujawniać jakiekolwiek mięśnie, za to na tyle elastyczne, giętkie i zwinne by szybko reagować na zmieniające się warunki otoczenia. Tam jednak gdzie nie daje rady jej ciało nadrabia jej buzia, urocza i słodka, wsparta jednocześnie swoistym egzotycznym darem ciemnej skóry, złotych oczu i różowych włosów. Kombinacja ta dla zaskakująco dużej ilości ludzi zdaje się być pociągająca.
Dziewczyna nie nosi biżuterii, nie ma kolczyków, lubi za to stosować mocny tusz do rzęs. Jej ciało posiada także dwie inne cechy charakterystyczne – tatuaż, którego wykonania nie kojarzy sama dziewczyna (i nie wie nawet co tenże przedstawia), a także nieliczne, lecz wciąż widoczne ślady po wkłuciu igly na wysokości bicepsu. Ślady, które bynajmniej nie pozostały po szczepionce.

Charakter: Zacznijmy od razu od wielkiego bum – tak, Chloe jest uzależniona od pewnego narkotyku (nazwijmy go Sub-X). Sama zapytana o ten fakt uparcie milczy lub zapiera się, że nic takiego nie ma miejsca i to nieprawda – w zależności od nastroju i jej woli do dyskutowania tematu – każdy jednak kto widział ślady po strzykawkach wie, że coś jest na rzeczy. Ciężko powiedzieć jak to się stało, że dziewczynka została uzależniona od niedozwolonych środków, dość jednka powiedzieć, że bez nich ciężko jest jej przetrwać dłuższy czas. Wraz z upływem czasu od ostatniej dozy dziewczyna zaczyna się niecierpliwić, podejmować pochopne decyzje, irytować, czuć gorzej, ostatecznie nawet reagować agresją oraz odczuwać ból. Chloe nigdy nie próbowała jednak zerwać z nałogiem, który jest dla niej częścią życia i czymś kompletnie normalnym, nawet jeśli dla reszty świata tak nie jest.

Przejdźmy dalej – Chloe jest „z zawodu” asasynem. Wychowana przez rodzinę zastępczą, która parała się tym zawodem, chcąc nie chcąc uczyła się fachu od swojego przybranego ojca i jego brata. Co za tym idzie nie odczuwa większej rozpaczy z tytułu odbierania życia innym osobom. Nie odczuwa jednak z tego tytułu także radości, bardziej hołdując zasadzie „jeśli trzeba to trzeba”, wierząc że pewne ludzkie poświęcenia są czymś nieodzownym w naszym świecie. Chloe potrafi zabijać na zlecenie jest jednak przy tym bardzo wybiórcza w kwestii przyjmowanych zleceń – jeśli coś jej z jakiegoś względu nie pasuje (a może to być cokolwiek, począwszy od imienia zleceniodawcy kończąc na urodzie celu) to dziewczynka nie będzie długo się zastanawiać przed wyrzuceniem oferty do kosza. Chloe wierzy jednak w jakąś sprawiedliwość czuwającą nad światem, dlatego w przypadku walki z „ostatecznym złem” raczej stanie po stronie tych dobrych. Z charakteru, pod tym kątem, jest idealną najemniczką, niemal w stylu tych pochodzących z DHC – nie jest do szpiku zła, nie odczuwa radości z tytułu ludzkiego cierpienia, nie chce opanować świata.

Chloe cierpi na ogromne wyrzuty sumienia, których nie zdążyła się wciąż pozbyć od czasów swojej młodości, gdy nie zdążyła powstrzymać katastrofy, która dotknęła jej najwierniejszą przyjaciółkę. Tamta historia, opisana poniżej, to tragedia, która cieniem wciąż kładzie się na jej życie nawet po dzień dzisiejszy i sprawia, że Chloe nie jest w stanie zaznać spokoju nieważne gdzie się uda i co by nie robiła. Koszmary potrafią dręczyć ją z nocy na noc, zwłaszcza po wykonanych zleceniach. Jednym ze sposobów radzenia sobie z tymi problemami zawsze były dla niej związki – dłuższe, krótsze, cielesne, romantyczne, wszelkie. Chloe nie stroni od kontaktu z obiema płciami, także tym bliższym, wydaje się jednka delikatnie faworyzować kobiety w trakcie tego typu igraszek. Tajemnicą Chloe pozostaje jednak fakt, że rzadko kiedy jej serce bije mocniej poza czasem wykonywania zleceń.

Jest psotnicą i lubi płatać figle. Bywa złośliwa i często się uśmiecha. Żartuje i świetnie dogaduje się z dopiero co poznanymi ludźmi. Nie przejmuje się za bardzo, gdy ci ją zlewają albo gdy nie odnajdują wspólnego języka, ostatecznie zadawanie się z tego typu ludźmi też jest zabawne. Choć potrafi pracować w zespole i wykonywać zadania jako część większego składu trudno nie zdać sobie sprawy z tego, że Chloe lepiej wychodzi działanie na własną rękę. Nie oznacza to jednak samolubnego oddalania się od reszty zespołu i zostawiania ich na pastwę losu, a pewnego rodzaju dystans w trakcie wspólnych działań i poruszanie się wedle własnej woli. Jest w niej coś ze sprytnego kota, który wie kiedy pokazać się z miłej i ciepłej strony, a kiedy odejść sobie na bok i schować się pod łóżko tylko po to, by za chwilę wygrzebać się kompletnie z drugiej strony budynku. Jest pozytywne obycie i uśmiechnięte ja jest jednak jej formą obrony przed wspomnieniami i pamięcią o dawnych czasach.

Chce odnaleźć ojca. Ma z nim pewne niedokończone porachunki.
Chce odnaleźć grób matki. Tej biologicznej.
Chce znaleźć sposób by przywrócić do życia przyjaciółkę. Nawet kosztem wielu żyć.  

Historia:
Ta historia nie jest długa. Być może ktoś potrafiłby ją lepiej spisać i podałby więcej szczegółów, ja jestem jednak prostym skrybą i tylem zapisał ilem był w stanie wywnioskować.

Chloe nie zna swoich biologicznych rodziców i kompletnie nie pamięta swoich pierwszych lat życia. Tatuaż na jej brzuchu znajdował się tam już wtedy gdy znalazł ją pan Sternkaiser. Pan Franc obiecał przy mnie zająć się małą gdy znalazł ją na progu swoich drzwi. Poza dzieckiem w koszu znajdowal się jeszcze list do pana, który pochodził chyba od matki dziecka, tak mniemam, choć może to tylko bajanie starego dziada, w którego niewątpliwie się zmieniłem wraz z biegiem lat. Tak czy siak wierzę, że pan Franc znał matkę dziewczynki. To zresztą miałoby sens biorąc pod uwagę... ale nie wyprzedzajmy faktów.

Pan Franc i Pan Clerq wzięli sobie za punkt honoru wychować dziewczynkę tak by dała sobie radę w życiu. Nie jestem tylko pewien czy zabrali się do tego w dobry sposób, ale gdzie mnie ich krytykować. Po prostu nie wiem czy prawdziwy rodzic chciałby by jego pociecha zajmowała się tak niebezpiecznym fachem jak rodzice. Tym bardziej, że obaj panowie nie wydają się wierzyć w zdolności dziecka i potencjał. Ponoć jednak dziecko ma mieć w sobie iskrę magii. Coś za coś?

Treningi obu panów zawsze są nad wyraz wymagające. Czasem ciężko patrzeć mi na to ile panienka Chloe musi przejść przy tej dwójce. Co dziwne jednak rzadko słychać od niej słowa sprzeciwu... czasem, jasne, ale co w tym dziwnego? Kto w jej młodym wieku nie narzekałby na to, że swój czas spędza tylko na ćwiczeniach w posługiwaniu się łukiem i sztyletem, na przetrzepywaniu ksiąg w poszukiwnaiu informacji o truciznach? Ciekawe czy choć czasem pojawia się w jej głowie chęć zabawy z lalkami...

Nie wiem skąd na jej ramieniu wzięły się te ślady. Obaj panowie obwiniają się nawzajem o to i rzucają na siebie podejrzenia i oskarżenia. Panienka Chloe moglaby to wszystko wyjaśnić, ale nie wydaje się żeby mogła. Wiem, że specyfik który zażywa poprawia jej osiągi treningowe. Czasem boję się, że ktoś mógł zinflirtować naszą posiadlość i podać jej ten specyfik chcąc ją uzależnić. Nie wiem tylko po co. Czasem boję się tez, że to ona sama zaaplikowała go sobie chcąc sprostać oczekiwaniom obu panów. Chloe jest jednak wesołą dziewczyną. Ma nawet kilka przyjaciółek. Z jedną wydaje się być nieco bliżej. Zbyt blisko. Franc dał jej o tym wyraźnie do zrozumienia. Przekleństwo zabójców – nigdy nie wiesz kto będzie twoim celem w przyszłości, więc lepiej z nikim się nie spoufalać. Czasem lepiej sobie osszczędzić... bólu.

Chloe wciąż jednak widuje się z tamtymi dziewczynami, zwłaszcza z tamtą... nie wiem, nie wiem jak miała na imię. Powinienem wiedzieć. Przepraszam.

Pierwsze zlecenie dziewczynki nie było zbyt trudne. Dodać kilka kropel trucizny do filiżanki kawy jednego z mężczyzn w restauracji. Niby tyle par oczu, lecz w rzeczywistości wystarczy skupić ich punkt w jednym miejscu i po sprawie, kilka ruchów dłonią wystarczy by zatruć to co w ich zasięgu. Nawet nie czuć, że właśnie kogoś się zabija. Gdy wieść o powodzeniu gruchnęła w posiadłości panienka Chloe przeżyła to dość nietypowo... jak na zabójcę. Przepłakała tydzień. Bidulka. Nie sądzę by jej matka chciała tego dla niej. Tak samo jak pewnie nie chciałaby zobaczyć swojej córki na głodzie narkotykowym. Widziałem to raz i obiecałem sobie, że choćbym miał sprzedać duszę diabłu zawsze znajdę dla niej to czego potrzebuje. Wiem. Wyrządzam jej większą krzywdę, a nie pomagam. Tylko że nie potrafię patrzeć w jej zapłakane oczy lub słuchać obolałego gniewu w głosie.

Ciężko mi pisać o tym co doprowadziło do końca jej pobytu w posiadłości. Wiem, że panienka dowiedziała się o tym kto był następnym celem jej ojca, a była nią, oczywiście, jej przyjaciółka. Wierzę, że więcej niż przyjaciółka. Błagała. Płakała. Prosiła. Co dziwne Franc uległ. Pan Franc. Proszę wybaczyć, to nerwy, wciąż nerwy sprawiają, że zapominam o swoim miejscu. Pan Franc przysiągł jej na życie jej prawdziwej matki. Przysięga ta zawładnęła głową panienki. Życie jej matki? Pan Franc miał wiedzieć gdzie jest jej matka, jej prawdziwa matka? Panienka nie miała powodu nie ufać swojemu ojcu, nawet jeśli ten nie był jej ojcem biologicznym.

Pan Franc jednak nie miał oporów przed łamaniem obietnic. Pan Franc wierzył też, że z każdą kolejną próbą panienka staje się silniejsza. Pan Franc widział w osobie przyjaciółki panienki groźbę, zagrożenie. Najlepiej więc było wyeliminowac groźbę rękoma samej panienki. Wyjątkowa szpetna trucizna, gorszy gatunek, bardzo dużo bólu, powolna śmierć. Gdy panienka znalazła swoją przyjaciółkę ta nie była w stanie mówić tylko wyła z bólu. To akurat widziałem na własne oczy. Próbowałem odciągnąć panienka narażajac się w ten sposób na gniew pana Franca. Panienka jednak widząc cierpienie swojej przyjaciółki sama przyłożyła sztylet do jej serca. Nigdy nie widziałem takiej pustki w niczyich oczach co w oczach panienki tego dnia.
Pan Franc zniknął z domu tego wieczora. Pan Clerq pozostał na włościach. Panienka przez pewien czas pozostawała w posiadłości nie wychodząc nigdzie zanim zdecydowała się wyjechać.

Nie wiem gdzie jest. Mam nadzieję, że wszystko z nią w porządku. Wiem, że wiele nie wiem, że tak sobie pozwolę powiedzieć. Gdzie zniknął pan Marc, co z matką dziewczynki, co z jej tatuażem, kto przyprawił ją o uzależnienie. Co z magią panienki? Dużo jest niewiadomych. Za dużo.

Skryba rodziny Sternkaiser.
Stier

Umiejętności fabularne: Wycena bogactwa (Chloe potrafi spojrzeniem wycenić mniej wiecej jak bogata jest dana osoba na podstawie jej ubioru, skóry, twarzy, włosów i wszelkich pomocnych temu szczegółom), gra aktorska (znajdując się na scenie teatru Chloe nie będzie odczuwać tremy z tytułu odgrywania jakiejś roli, dodatkowo łatwiej jest jej udawać przed kimś kogoś kim nie jest albo wcielać się w podaną jej rolę, co jednak nie jest równoznaczne z umiejętnością kłamania czy retoryki), znajomość półświatka przestępczego (wie do kogo się udać gdy trzeba załatwić mokrą robotę, znaleźć dealera i tak dalej)
Umiejętności: Sprinter, Skrytobójca, Łucznik
Ekwipunek: Rodzinny sztylet, który otrzymała w ramach nagrody za wykonanie swojego pierwszego zlecenia. Jest nader zwyczajny pomijając literki „CS” wyryte na rączce. Ukryty wewnątrz rękawa dziewczynki, w taki sposób, że by skorzystać z niego wymagany jest tylko nieznaczny ruch nadgarstkiem (bardzo konkretny, więc nie zrobi się go przypadkowo), a wtedy się wysunie. Niewielka, dostosowana do rozmiarów właścicielki kusza i cały jeden bełt. Zapas narkotyku, który dziewczynka przyjmuje wystarczający jej na czas fabularnych dwóch miesięcy.

Rodzaj Magii: Shadow Magic – magia ta skupia się na wykorzystaniu elementu przeciwnego do światła – wszelakiego cienia, mroku czy ciemności. Użytkownicy tej magii mogą korzystać z zalegających na świecie naturalnie pokładów ciemności, a także wytwarzać swoją własną. Mrok można formować w ciała stałe, a także kształtować wedle własnej woli. Magia ta traktuje ciemność jako element w rodzaju choćby ognia czy wody. Mrok dla wielu wiążę się też ze strachem i terrorem, dlatego niektóre zaklęcia należące do tej szkoły magii mają zdolność wpływania na umysł przeciwnika lub tworzenia iluzji.

Pasywne Właściwości Magii

Personal Shadow – mag jest w stanie dowolnie formować cień rzucany przez niego samego. Wlicza się w to całkowite anulowanie własnego cienia jak i rozciągnięcie go o maksymalnie połowę pierwotnej wielkości. Mag jest w stanie tak rozciągnąć cień, by samemu być we własnym cieniu.  
Shadow Eyes – mag widzi lepiej w ciemnościach niż za dnia zwyczajny człowiek.
Shadow Stash – mag wykorzystuje swój własny cień jako dodatkową sakwę czy mały portal, w którym umiejscowić może swój ekwipunek. Dowolnie może wyjmować i wkładać przedmioty do swojego portalu wedle własnego uznania. Nikt inny nie ma do nich dostępu. Mag otworzyć portal po prostu ruchem swojej dłoni lub bezdotykowo myślą wskazując miejsce, gdzie portal ma zostać otwarty. Mogą być to tylko rzeczy mieszczące się w dłoni i PWM nie można używać w trakcie walki.
While in Shadow – mag, który zatrzymuje się w ocienionym miejscu staje się mniej wykrywalny przez osoby w pobliżu. Działa tylko jeśli mag się nie porusza.
Anti-hot Shadow – mag jest w stanie wytworzyć cień na terenie o rozmiarach maksymalnie 3mx3m. Jest to dosłownie tylko cień. W gorące dni jest to nadzwyczaj przydatna technika. Nieużywalne w trakcie walki.
Dark Orb – mag jest w stanie stworzyć niewielką (rozmiary piłki baseballowej) kulę ciemnej energii, która potrafi przesłonić teren na którym się znajduje i w ten sposób ograniczyć widoczność, a także, w przypadku zaistnienia takiej sytuacji, zdezorientować przeciwnika. Zasięg 3 metry od Chloe.  
Sunglasses – mag nie musi nosić ze sobą okularów przeciwsłonecznych ponieważ ta umiejętność pozwala mu nałożyć na oczy płaską warstwę mroku, który osłania oczy przed nadmiernym słońcem działając zupełnie jak okulary przeciwsłoneczne. Chodzi oczywiście o naturalne promienie słoneczne, a także o wytwory ludzkie niemagiczne (latarkę i tak dalej).
Extinguish – mag jest w stanie używając swojego mroku zgasić niewielkie źródło świata w postaci np. Płomienia świeczki. Nie zadziała to oczywiście na większe przedmioty pokroju kuli ognia czy (hiperbolizując) słońce. Minimum jeden post zgaszenia, może być więcej, zależnie od MG. Działa na światło naturalne, pochodzenia magicznego rangi PWM i lacrymy świetlne.

Zaklęcia:

Shadow Blindfold (C) – mag wystrzeliwuje (prędkość jak przy rzucie piłką do tenisa) w kierunku wybranej ofiary cienisty pocisk, który w razie kontaktu z przeciwnikiem pokrywa oczy (oddalonej maksymalnie 10 metrów) mrokiem, pozbawiając nieszczęśnika zmysłu wzroku na okres 1 postu.

Shadow Concealment (C) – mag pokrywa swoje ciało warstwą mroku stając się niemal niewykrywalnym w warunkach nocnych, a trudniej dostrzegalnym w zacienionych przestrzeniach. W trakcie używania tego zaklęcia poruszanie się nie ułatwia dojrzenia jego osoby. Działa 3 posty. W bardzo ciemnych miejscach/nocy potrzeba co najmniej Sokolookiego na 1 poziomie by wykryć postać z odległości 4-5 metrów. Ogólnie siła efektu zależy od poziomu zaciemnienia przestrzeni, więc w zasadzie, zależna jest od MG.

Shadow Hiding (C) – mag wykorzystuje istniejące już pokłady mroku/cienia (w tym także osłonę nocy) by skryć się wewnątrz mroku. W trakcie działania tego zaklęcia nie można go zranić konwencjonalnymi sposobami ani magią, która nie generuje źródeł światła. Magia światła/ognia i tak dalej nie tylko zranią magia, ale także wywabią go z ukrycia. Mag po użyciu tego zaklęcia nie może się ruszać, natomiast nie istnieje żaden wskaźnik, który pokazywałby gdzie mag się schował. Działa maksymalnie 2 posty. Schowanie się i pojawienie trwa ok. 3 sekund.

Shadow Shift (C) – mag jest w stanie przenieść się natychmiastowo z jednego miejsca w drugie przy założeniu, że oba te miejsca połączone są ze sobą cieniem lub mrokiem innego pochodzenia. W nocy mag jest w stanie używać tej zdolności niemal z pełną dowolnością. Mag może przenieść się jednorazowo maksymalnie 5 metrów i musi widzieć miejsce do którego się przenosi.

Shadow Misdirection (C) – zaklęcie na krótki czas spowija miejsce, w którym znajduje się Chloe mroczną mgłą (wystarcza jej tyle by pokryć samą Chloe), tak że jej samej nie widać. Chloe następnie ma możliwość wysłania z cienia swojego klona (nie w rozumieniu fizycznym, raczej jako mrocznej mgły, która przybiera jej kształt), który może zamarkować wykonanie prostej czynności (ruch w bok, atak na przeciwnika, ucieczka), a po chwili Chloe sama może wynurzyć się z mroku i ruszyć w wybrane przez siebie miejsce. Zarówno Chloe jak i jej "klon" w momencie wynurzania się z mroku wyglądają tak samo (jak gdyby wylać na nich czarną farbę). Chloe może zdecydować o tym, by wybiec przed "klonem" albo posłać klona przodem. Klon utrzymuje się nawet cały post, jest niematerialny i rozwiewa się przy zostaniu zaatakowanym.

Shadow Dagger (C) – mag generuje cień, a następnie utwardza go formując w ten sposób sztylet (rozmiaru regularnych sztyletów), który unosi się w powietrzu kilka centymetrów nad głową maga. Sztylet należy wystrzelić w tej samej turze, w której został przyzwany. Mag jest w stanie tylko nieznacznie kierować torem ruchu sztyleta po jego wystrzeleniu (drobne korekty na zasadzie 1cm w lewo). Zadaje obrażenia jak normalny sztylet, a zasięg zaklęcia to zasięg "rzutu" Chloe.

Absorb Light (B) – obszarowe osłabienie zaklęć świetlnych o rangę (dotyczy max. zaklęć rangi B). Za każde osłabione zaklęcie otrzymuje wzmocnienie do swojego następnego użytego zaklęcia (10% za osłabienie D, 15% za C i 20% za B). Osłabianie zaklęć świetlnych i pochodnych trwa jedną turę, a następnie zaklęcie użyte po zaabsorbowaniu światła zostanie wzmocnione zgodnie z powyższą rozpiską.

Shadow Dome (B) – mag pokrywa teren o rozmiarach 10mx10mx5m (ostatnia wartość to wysokość) kopuła wykonaną z mroku. Wewnątrz kopuły jest całkowicie ciemno, mroku nie da się także rozproszyć żadnymi latarkami, świeczkami czy płomieniami, w tym także pochodzenia magicznego (co nie znaczy, że zaklęcia np. ognia nie zadziałają, przykładowo wyrzucony fireball poleci i zada damage, tylko nie rozproszy płomieniem ciemności). Magia światła (stricte) jest w stanie rozproszyć mrok. Z zewnątrz nie widać tego co dzieje się wewnątrz, wewnątrz nie widać niczego. Inne zmysły działają jednak normalnie, a zaklęcia ogranicza się do całkowitego wyłączenia zmysłu wzroku na tym obszarze. Osoby z umiejętnością sokolooki na poziomie 3 są w stanie dojrzeć zarysy osób znajdujących się w odległości 2 metrów. Działa przez 4 posty, potem 3 posty przerwy przed kolejnym użyciem.

Shadow Field (A) – mag pokrywa obszar o rozmiarach 20mx20m skondensowaną energią magiczną w postaci grubej warstwy cienia zalegającej na ziemi. Na tym obszarze, który przemieszcza się razem z magiem (mag jest jego środkiem), mag ma pełną kontrolę nad cieniem – może formować go całkowicie według własnego widzimisię tworząc cieniste twory, zmieniając kształt podłogi czy nawet odrywając kawałki cienia od samej podłogi, a następnie sterować nimi (maksymalnie może jednak użyć 125m3 cienia w ramach tego zaklęcia). Zaklęcia działa przez 5 postów. Im więcej tworów zostało stworzonych naraz tym trudniej je kontrolować.

Sprawdzone, lecz jeszcze nie zostały wykupione:

Shadow Feeling (C) – mag czuje gdy ktokolwiek dotyka cienia wygenerowanego przez niego samego, a także tego naturalnego (w zasięgu wzroku), nie pochodzącego z magii, potrafi określić dokładne współrzędne tej osoby, konkretną jej lokalizację. 3 posty trwania. Zasięg całego tematu, minimalna waga by coś wyczuć to 10 kg. Nie jest jasne co "naciska" na cień, ale jest jasne gdzie.


Ostatnio zmieniony przez Chloe ★ dnia Sob Kwi 15 2017, 23:43, w całości zmieniany 13 razy
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3936-konto-chloe#78018 https://ftpm.forumpolish.com/t3886-chloe-sternkaiser

AutorWiadomość
Chloe


Chloe


Liczba postów : 123
Dołączył/a : 22/03/2017

Chloe Sternkaiser - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Chloe Sternkaiser   Chloe Sternkaiser - Page 2 EmptySob Kwi 15 2017, 12:18

PWM:
3. Okej. To przenoszę to w zaklęcia do wykupienia na razie i zostawiam tam.
7. Zależne od MG powiadasz, a ja mówię, że zależność od MG to czysta parodia, bo jak ktoś kulkę dostanie prosto przed twarz to będzie oślepiony tak czy siak. A jak nie będzie oślepiony to nie będę zdziwiony tym, że Nanaś się poskarży, że światło (bądź co bądź) kogoś nie oślepiło. Ja tylko przesłaniam. Dodatkowo moje przesłanianie nie jest jakieś wielkie. Możemy dodać zasięg na który kulka odleci maksymalnie, ale nie widzę logicznych przesłanek dla których Nanaś bojowo może kogoś oślepić PWMką (bo może, sam to przyznajesz), a ja nie mogę czegoś zasłonić.
Also nie ogarniam czemu Nanaś może oślepić, a Ty na Baylemie nie. Brak konsystencji.

Zaklęcia:
6. Znaczy, okej, spoko, ale powiedz mi na opisanym powyżej przykładzie jak się te rany i demejdż i tak dalej będzie różnił, bo nie ogarniam.
9. Fakt, słuszna uwaga, nie wziąłem tego pod uwagę. Wyznaczmy maksymalną objętość pojedynczego tworu + fakt, że pojedyncze twory nie mogą się stykać? Metraż zmniejszmy do 800m3. Wtedy lepiej?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3936-konto-chloe#78018 https://ftpm.forumpolish.com/t3886-chloe-sternkaiser
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Chloe Sternkaiser - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Chloe Sternkaiser   Chloe Sternkaiser - Page 2 EmptySob Kwi 15 2017, 12:55

PWM:
7. Pewnie dlatego że z czasem zmieniłem podejście do takich PWM i wolałem sobie znerfić. A co mają inni, idc. Anyway, jej zaklęcie nie może oślepić. W jakim stopniu więc kogoś natężenie światła będzie dekoncentrować, zależy od MG, tyle. Jak cie bardzo boli jej PWM to zgłoszę je do poprawki. I wciąż uważam że kule z cienia > Kule z światła. Ona co najwyżej zmusi do przysłonięcia oczu, nieco utrudni patrzenie. Ty całkowicie przysłonisz oczy i sprawisz że patrzenie będzie całkowicie niemożliwe bo przed twarzą będziesz miał nieprzenikalną kulę z cienia. Dlatego nie dam ci tego bojowo.

Zaklęcie:
6. Mniej-więcej, bo zależy to od wielu czynników -> Rana rangi D+ to lekka rana z masywnym siniakiem dookoła. To co masz ty... to sztylet który po protu wbije się w to ramię, tak jak zrobiłby to sztylet.

9. Spojrzałem sobie w luźne ramy zaklęć. Normalnie na randze A, jeden twór nieożywiony, powinien mieć 5x5x5m. Czyli 125m3. Twoje zaklęcie to nie do końca twory, bo jeszcze tworzysz całe pole. Ale i tak jednocześnie pozwolę ci kontrolować te 125m3 bo ty za to nie możesz mieć tworu wyższego niż 3 metry. To jest więc maksymalna objętość wszystkich no i jednocześnie pojedynczego tworu. Im więcej tworów próbujesz kontrolować, tym więcej uwagi to pochłania.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Chloe


Chloe


Liczba postów : 123
Dołączył/a : 22/03/2017

Chloe Sternkaiser - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Chloe Sternkaiser   Chloe Sternkaiser - Page 2 EmptySob Kwi 15 2017, 13:41

PWM:
7. Problem jest taki, że I care bo mam poczucie bycia niesłusznie potraktowanym.
Also prawisz w tym momencie trochę dyrdymały, bo sam dobrze wiesz, że czasem "przysłonięcie oczu" jest wystarczające do tego, by np. ktoś wystrzelił laser z innego miejsca i postać zabił na miejscu. A wszystko dzięki PWM. Tbh mnie nie boli to, że Nanaś ma takie PWM, boli mnie to, że to podwójny standard, ona została tylko podana jako przykład, ale okej, zróbmy inaczej.

Zamiast nieprzenikalnej czerni zróbmy taką, która tylko utrudnia patrzenie. Da się przez nią zauważyć kształty, a ile się zauważy zadecyduje MG, ale minimum 50% utrudnienie się tu pojawia. Ostatecznie to MG zadecyduje jak bardzo utrudniło to graczowi koncentrację nad tym co przed nim. Same stuff.

Zaklęcie:
6. Innymi słowy "sztylet", który zada obrażenia rangi D jest traktowany jak gdyby ktoś rzucił czymś gumowym w przeciwnika, mogę tak to rozumieć? Chcę to po prostu mieć na przyszłość, gdybym potrzebował referencenąć opinię, bo zaklęcie już jest dograne.
9. Dobra, w porządku, niech i tak będzie. Skoro większość A może mieć tyle maksymalnie to nie ma co się kłócić. Zedytowane.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3936-konto-chloe#78018 https://ftpm.forumpolish.com/t3886-chloe-sternkaiser
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Chloe Sternkaiser - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Chloe Sternkaiser   Chloe Sternkaiser - Page 2 EmptySob Kwi 15 2017, 13:56

Zaklęcie:
Sztylet który zada obrażenia rangi D, jest traktowany jak coś co zada obrażenia rangi D. Na przykład kamień. Ty zaś w swoim zaklęciu dopisz, że obrażenia jakie zadasz, odpowiadają obrażeniom jakie zadałby normalny sztylet rzucony przez Chloe. I taki sam zasięg ma zaklęcie

PWM:
1 kulka, zasięg kontroli to 3 metry, kulką niczego nie zasłonisz a jedynie przyciemnisz obraz ograniczając widoczność i dezorientując nieco przeciwnika.

Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Chloe


Chloe


Liczba postów : 123
Dołączył/a : 22/03/2017

Chloe Sternkaiser - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Chloe Sternkaiser   Chloe Sternkaiser - Page 2 EmptySob Kwi 15 2017, 14:44

Poprawione.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3936-konto-chloe#78018 https://ftpm.forumpolish.com/t3886-chloe-sternkaiser
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Chloe Sternkaiser - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Chloe Sternkaiser   Chloe Sternkaiser - Page 2 EmptySob Kwi 15 2017, 14:59

Ostatnie PWM:
Dopisz w sumie że nie działa na światło wywołane magicznie wyższe niż PWM i na magiczne przedmioty(Z wyjątkiem lacrym świetlnych)

Zaklęcia:
Zaakceptowane lecz niewykupione - Dopisz że te naturalne cienie, tylko w zasięgu wzroku
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Chloe


Chloe


Liczba postów : 123
Dołączył/a : 22/03/2017

Chloe Sternkaiser - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Chloe Sternkaiser   Chloe Sternkaiser - Page 2 EmptySob Kwi 15 2017, 23:43

Updated.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3936-konto-chloe#78018 https://ftpm.forumpolish.com/t3886-chloe-sternkaiser
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Chloe Sternkaiser - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Chloe Sternkaiser   Chloe Sternkaiser - Page 2 EmptyNie Kwi 16 2017, 12:14

Akcept
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Sponsored content





Chloe Sternkaiser - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Chloe Sternkaiser   Chloe Sternkaiser - Page 2 Empty

Powrót do góry Go down
 
Chloe Sternkaiser
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 2 z 2Idź do strony : Previous  1, 2
 Similar topics
-
» Zaklęcia Chloe
» Konto Chloe

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Prolog :: Kartoteka :: Mermaid Crest
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.