I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
Imię: Laertes Pseudonim: Nie tyle pseudonim co po prostu skrócone imię: Lars. Nazwisko: de Borromeo Płeć: Mężczyzna Waga: 77kg Wzrost: 185cm Wiek: 18 Gildia: Lamia Scale Miejsce umieszczenia znaku gildii: Prawa łopatka. Klasa Maga: 0 Ilość MM: 110 (10 za pozostałe PD)
Wygląd: Wysoki chłopaczyna posiadający przyzwoitą budowę ciała. Oczywiście, nie jest żadnym mięśniakiem, ale też nie można nazywać go chuderlakiem, ot. Jakieś mięśnie są, ale jednak nie zmuszają do zwrócenia na nie jakiejś szczególnej uwagi. Fioletowe oczy, białe włosy, które w swej najdłuższej części sięgają do połowy nosa mężczyzny, a jest to swego rodzaju grzywka przechodząca przez środek twarzy, jednak ułożona w taki sposób, że nie zasłania oczu. Reszta włosów, można powiedzieć, że ma standardową, męską długość. Jego ubiór najczęściej składa się z czarnej bluzki, a także spodni i butów w tym samym kolorze. Na górną część garderoby narzucona jest również ciemnofioletowa kurtka, której barwa niemalże przechodzi w czerń. Charakter: Najważniejszą rzeczą, o której należy powiedzieć, czy może raczej napisać, jest cholerna chciwość tego młodzieńca, gdyby został poproszony przez potrzebującą dziewczynkę chociażby o jedną monetę, a sam posiadałby ich wiele, nie dałby jej. Dlaczego? Ot... Nigdy nie wiadomo kiedy ta moneta będzie mu potrzebna! I inne takie, tak więc raczej pomocy wymagającej od niego datków, lub oddania innej własności, nie powinno się od niego oczekiwać, chociaż wbrew temu co można o nim myśleć, potrafi być bardzo miły, przyjacielski czy towarzyski, chociaż nie ma co liczyć na to by postawił komuś kolejkę w barze. Jest nawet pomocny! Zwłaszcza kiedy widzi w tym jakiś zysk. Jednak mimo wszystko jest dobrym człowiekiem, który jednak nie lubi, kiedy ktoś ma czegoś więcej. Nie tylko jeżeli chodzi o stan w pełni fizyczny. Historia: Urodził się naturalnymi metodami, w pewien zimowy wieczór. Dzień jak każdy inny, nie ma co tu dużo mówić, poród przeszedł wyjątkowo gładko i takie tam. Kim byli jego rodzice? Magami. Może nie jakimiś potężnymi, ale jednak dorobić się potrafili, to też mieli spore zasoby pozwalające dogadzać i rozpieszczać dziecko, tak. Laertes już od wczesnego dzieciństwa dostawał wszelakie zabawki, słodycze i inne tego typu rzeczy na jakie tylko miał ochotę. Jeżeli jakieś dziecko miało coś, co ten bardzo chciał? Cóż... często myślał, że mu się taka sama należy, a jak rodzice z różnych powodów mu kupić takowej nie mogli, bo dla przykładu już ich nie produkowano, czy też była to edycja limitowana, nawet brał sobie od "kolegów z piaskownicy", kiedy Ci nie patrzyli! Czy też "przypadkowo", niektóre rzeczy były przez niego niszczone, no bo jak to tak, on nie może czegoś mieć, a inni to mają? Pf. To w takim razie nikt nie będzie tego miał, mało dojrzałe zachowanie, ale był zaledwie kilkulatkiem, wiecznie rozpieszczanym, rodzice co prawda próbowali go karać, czy jakoś wychować by jednak potrafił poszanować czyjąś własność, jak to wychodziło? No cóż. Musieli wynajdować mu kolejne rzeczy, które były lepsze od tych, które mieli rówieśnicy, przynajmniej w jakimś aspekcie. W końcu on musiał mieć najlepsze zabawki, ha! Oczywiście jak dorastał, to też dojrzewał emocjonalnie, dalej chciał mieć wiele rzeczy, jednak rozumiał, że zabieranie każdemu jak leci to jednak nie jest najlepsza metoda. Jeszcze jako dziecko takie rzeczy przechodziły bez większego echa, jednak dorosły mógłby być osądzony o kradzież, zniszczenie mienia i takie tam, gdy w sytuacji malucha "to tylko dziecko, on nie rozumie, że tak nie można", faktycznie nie rozumiał. Uczył się magii, kiedy rodzice uznali, że to był właściwy na to moment, a także, kiedy osiągnął przyzwoity ich zdaniem wiek, i oczywiście nadawał się do tego, dołączył do jednej z gildii! Przekonany tutaj innymi rzeczami, które mógł posiąść niżeli samym zyskiem, cóż. Zawsze stał przed możliwością zdobycia rzeczy, które gdzieś indziej mogłyby być nieosiągalne.
Umiejętności: Sprinter [1], Geniusz magiczny [1], Skrytobójca [1]. Ekwipunek: Standardowy ubiór. Jedynym wyjątkowym elementem są buty, posiadają one specyficzną podeszwę z tym symbolem. W normalnych warunkach nie zostawia on śladu na podłożu, jednak przy mocniejszym nacisku śródstopia, bądź przy przecieraniu podeszwą, nie ma większego trudu by odbić się na ziemi (oczywiście nie skałach itp. po prostu na ziemi / wydeptać w trawie jak się uprzeć). Owy nacisk można wywierać samemu, lub po prostu w czasie startu biegu / wyskoczeniu.
Rodzaj Magii: Magia Chciwości - rodzaj magii, która pozwala zyskiwać magowi różnorakie rzeczy czy też cechy, które to ten by chciał mieć, a akurat w ich posiadaniu jest ktoś inny. Ciężko określić na czym dokładnie ona polega, gdyż z jednej stroni można określić ją swego rodzaju kopiowaniem, a niektóre jej zdolności daleko wykraczają poza takową dziedzinę. Ot, czasem też można łatwiej coś zdobyć czy też odzyskać własność. Pasywne Właściwości Magii Też tak chcę - Mag zdobywa buffy, którymi został obdarzony ktoś w jego okolicy. Ktoś ma zwiększoną siłę w sposób magiczny? To i on takie wzmocnienie zdobędzie. Komuś poprawiono cokolwiek innego przy użyciu magii? O, to i zostanie to odzwierciedlone u niego.
Każdy to potrafi - Również potrafi przyswoić sobie w nieznacznym stopniu umiejętność, w której wyspecjalizowana jest druga osoba! Oczywiście ma to swoje ograniczenia, jak może do być tylko ta, która jest najwyżej rozwinięta (nie dotyczy jeżeli Lars również posiada taką samą umiejętność na takim samym poziomie lub wyższym, w takim przypadku przyswajana jest umiejętność druga w kolejności, wybrana przeze mnie). Jednak kiedy ktoś posiada PWM, które w jakimś stopniu wpływa na zwiększenie mocy umiejętności, a jest ona na tym samym poziomie co Larsa, mag chciwości również otrzymuje nieznaczny bonus (przykładowo: Lars i Ktoś mają Sprinter 3, jednak Ktoś ma również PWM zwiększającego szybkość, to i Lars wtedy "łyknąć" sobie odrobinę szybkości). Możliwe do użycia tylko raz na walkę (trwa przez całą walkę).
To moje! - Poprzez przyłożenie dłoni do powierzchni może zostawiać różnorakie symbole, mogące służyć za znaczenie przedmiotów i terenu, które to (w jego mniemaniu) należą do niego. Zwierzaki potrafią znaczyć teren różnymi sposobami dając innym do zrozumienia, że to ich rewir, a on zostawia różne symbole. Chociaż nie wszyscy wiedzą, że to akurat on jest autorem. Mag 0 - max 3 przedmioty, Mag S - max 7, Mag SS - max 10.
To może dostanę bonus? - Ze względu na swoją niegasnącą chęć zysku ludzie są skłonni dać mu więcej pieniędzy za wykonane zadanie. (Neguje negatywne wpływy gildii na wynagrodzenie. Jeżeli gildia nie ma takowych, zyskuje 5% więcej wynagrodzenia.)
Zaklęcia: Ładne, pożyczę sobie {C} - Poprzez za symulowanie chwytu, w rękach (lub ręce) pojawia się broń, w której posiadaniu jest druga osoba. Jest to najzwyczajniejsza w świecie kopia, chociaż posiadająca takie same właściwości jak oryginał (to samo tyczy się amunicji jaka jest w broni [jeżeli to broń palna] czy też kołczanu razem ze strzałami itp.). Maksymalny zasięg wynosi 8metrów (możliwe jest kopiowanie więcej niż jednej rzeczy / zestawu. Jednak jest to kolejne użycie zaklęcia: Dwa miecze = dwa zaklęcia, jednak kołczan ze strzałami / broń z amunicją = jedno zaklęcie. Nie ma możliwości kopiowania plecaków z zawartością), nie kopiuje magicznych właściwości.
Och, to niesprawiedliwe! {B} - Przy użyciu tego zaklęcia zdrowie i obrażenia przeciwnika przenoszone są na Larsa. A więc zależnie od tego na kim i kiedy się użyje, można nawet doznać pełnego wyzdrowienia. Oczywiście jeżeli ktoś jest zatruty, czy inne rzeczy temu podobne, cóż... wtedy można mieć problem. (5metrów maksymalnej mocy, max 7,5m zasięgu. Jeżeli postać będzie poza obszarem 5 metrów, MG ocenia skutki leczenia / przyjmowania obrażeń. Wyjście poza maksymalny zasięg automatycznie przerywa zaklęcie. Leczenie typowo regulaminowe.)
Jeżeli ja nie mogę tego mieć, to nikt nie będzie miał! {A} - Jest to dosyć wyjątkowy sposób dbania o to by własność użytkownika nie wpadła w niepowołane ręce, otóż... powoduje to swego rodzaju zniszczenie owej rzeczy, niekoniecznie przedmiotu. Może to być nawet fragment podłoża, część budynku czy innych rzeczy. Jednak nie dzieje się to poprzez pstryknięcie palcami, by zniszczyć "coś" należy naznaczyć to odpowiednim symbolem. Kiedy ktoś znajdzie się przy symbolu (lub po prostu ma się taką zachciankę), można go aktywować co spowoduje zniszczenie owej rzeczy / fragmentu całości (jeżeli coś będzie po prostu zbyt duże). Jeżeli symbol znajdzie się na ziemi powoduje rozstąpienie podłoża w promieniu 20 metrów, oraz do głębokości 50 metrów. Po kilkunastu minutach ziemia ulega ponownemu scaleniu. Jeżeli na ścianie budynku, cóż, budynek zostaje przecięty na dwie części, również wraca do poprzedniego stanu po kilkunastu minutach, chociaż połączenia między fragmentami nie będą tak stabilne jak wcześniej, a przy oddzielaniu się może również dojść do poważniejszych zniszczeń, które już nie ulegną naprawieniu. W ten sposób można również niszczyć bronie oraz inne rzeczy. Również będą one wracać do poprzedniego stanu, ale tylko jeżeli będzie to fizycznie możliwe (podział na dwie części, nie więcej). Warto zaznaczyć, że jeżeli pieczęć znajdzie się na jakiejś osobie, również i oznaczona kończyna może zostać przecięta, i jeżeli będzie wystarczająco blisko także ponownie się połączy z ciałem. Może doprowadzić to do ustania krwotoku, jednak nie przywróci to sprawności połączeń nerwowych, a więc kończyna będzie niezdatna do użytku.
Tym jednak możemy się zamienić. {A} - Wcześniej zaprezentowano zaklęcie, które powoduje przeniesienie stanu zdrowia z punktu A na punkt Lars, tutaj jest rzecz niemalże jak we wcześniejszy, przypadku. Jednak znaczącą różnicą jest, że użytkownik zamienia się swoimi obrażeniami (itp.) z celem. Czyli... Jeżeli cel jest w pełni zdrowa, a Laertes ranny, to po użyciu tego zaklęcia sytuacja zmienia się o 180stopni, to de Borromeo jest zdrów jak koń, a ofiara ranna, co też działa w drugą stronę. Oczywiście, efekt nie jest natychmiastowy, a także trzeba spełnić pewien warunek by do takowej wymiany mogło dojść. Maksymalny zasięg na jakim działa zaklęcie to trzy metry, opuszczenie tego pola przez cel automatycznie je przerywa. Można też powiedzieć, że są swego rodzaju "dwie wersje" zaklęcie, z czego żadna się nie wyklucza. W obu przypadkach powstaje krwistoczerwona mgiełka wychodząca z Larsa, a wchodząca w ciało ofiary. Jednak kiedy dochodzi do kontaktu fizycznego (duszenie / przytulanie / cokolwiek innego wymagającego zbliżenia i dotykania), jest ona praktycznie niezauważalna, co innego kiedy obie osoby są od siebie oddalone, wraz z każdym metrem mgiełka jest coraz wyraźniejsza, co może zdradzać niekoniecznie przyjemne zamiary użytkownika. Ofiara od razu również wyczuje, że "coś jest nie tak", jeżeli była ona wypoczęta a Lars wymęczony, cóż... wymienią się również i tym stanem. Należy zaznaczyć, że nie przywraca / nie usuwa to kończyn. Również nie można w ten sposób pozbawić siebie (ani nadać komukolwiek) zdolności magicznych. Trwa maksymalnie jeden post. Max przenoszone obrażenia są rangi A. (Jeżeli kontakt jest krótszy, również mogą zostać pomniejszone efekty przenosin)
Ostatnio zmieniony przez Laertes dnia Pon Wrz 19 2016, 14:29, w całości zmieniany 3 razy
Torashiro
Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013
Temat: Re: Laertes Czw Wrz 01 2016, 20:56
Ogół: Jest okej, opisowy akcept.
EQ: nie do końca rozumiem to o odcisku buta @_@ Mógłbyś jakoś mi to wytłumaczyć?
Magia: Hmm... okej, przy czym od razu zastrzegam, że ja np. nie pozwolę użyć tej magii na czymś wyimaginowanym itp. itd. Musi to być coś, co postać zobaczyła, miała okazję doświadczyć. I to proszę o zaznaczenie w opisie magii bądź PWM.
PWM: Ogólnie... strasznie mocne PWMki, bardzo, ale to bardzo potężne. Większość z nich uznałbym za pełnoprawne zaklęcia, aniżeli PWM. Mogę za to zaproponować niestandardowy koszt PWM, by było bardziej uniwersalne, ale też droższe (sam mam PWM kosztujące około 100 PD). 1. Też tak chcę - max buffy rangi PWM, użyte w promieniu 5 metrów od postaci. Trwa max 1 turę, 1 buff na raz. 2. Każdy tak potrafi - nie. Maksymalnie zgodzę się na nieznacznie (0.1 lvl) zwiększenie poziomu jednej wybranej umiejętności, którą oponent ma na wyższym poziomie. Raz na walkę można coś takiego wybrać. 3. Chyba powinniśmy to wyrównać - nie. Zbyt OP. Odzyskiwanie MM poprzez PWM to tylko dla DSów/GSów. Ja mając zaklęcie wykradania miałem to na zaklęciu. Na PWM potrafię naprawdę nieznaczne ilości, nie wliczające się w te forumowe. Więc tym bardziej nie. Nawet jako zaklęcie nie wiem, czy bym to zaakceptował. To magia chciwości, nie energii. 4. To moje - Mag 0 - max 3 przedmioty (poza tymi z EQ), Mag S - max 7, Mag SS - max 10. 5. To może dostanę bonus - niech będzie, że nie ma negatywnych wpływów gildia. Jeśli one znikną, będzie +5% zysku.
Zaklęcia: 1. Dotyczy jednego przedmiotu, osoba, od której się kopiuje musi być w promieniu 15 metrów od postaci. Nie skopiuje magicznych właściwości. Można skopiować np. kołczan ze strzałami, ale plecaka z różnymi przedmiotami już nie. Ot, jeśli chce skopiować amunicję, kopiuje jedną "jednostkę przetrzymującą". Ktoś trzyma kamienie do procy w woreczku? Dostanie woreczek. Amunicja w magazynku? Magazynek. Oczywiście, skopiowanie pistoletu z amunicją, kopiuje go z amunicją. Trwa 3 posty taki item. 2. Zaklęcie średnio związane z chciwością. Bo niczego nie zabierasz, jeno oddajesz stare i zużyte. Nie widzę związku z magią. 3. Działa jak normalny heal, z możliwością przeniesienia zaraz/chorób i innych takich. Ergo: B - Maksymalnie rany Rangi S. Rany rangi B goją się przez 1 post, każde następne o 2 tury więcej. Leczenie grupowe leczy rany do rangi B, te rangi D leczą się pełen post, każde następne o 2 posty więcej. Ma zasięg 5 metrów, podczas korzystania z tego można użyć max 1 innego zaklęcia (jeżeli inne zaklęcie trwa np. 3 posty, to przez trzy posty, mając aktywne to zaklęcie i inne, nie można już ich używać). Ma za 3 metry zasięgu. Wyjście poza zasięg osłabia efekty leczące, ale jak to ocenia MG. Widać niewielką aurę przewodzącą "energię" z ofiary na Larsa. 4. Zbyt OP pod samymi cyferkami. Ten symbol oznacza się przez PWM, czy jakoś inaczej? Ogólnie dużo niewiadomych jest w tym zaklęciu i dopiero po nich bym podyskutował dokładniej nad tym spellem. Czy musi dotykać celu czy nie? Zasięg potrzebny do aktywacji? 5. Zgodzę się, ale dopiero pod tym warunkiem, że musi być kontakt fizyczny i trwać cały post taka akcja. Jeśli trwała krócej o efektach decyduje MG. Oczywiście, jeżeli cel jest ranny to też przechodzi na Laertesa.
Jakby co, zapraszam do dyskusji ^.^
Laertes.
Liczba postów : 5
Dołączył/a : 31/08/2016
Temat: Re: Laertes Wto Wrz 06 2016, 21:49
(Wszelkie zmiany uwzględnię w KP, kiedy się już dogadamy co do ogółu jeżeli to nie problem. Po prostu, by nie edytować co chwilkę ^^. )
Buciki: Ot... w sumie zwykłę buty, z fragmentem podeszwy nieco hm... umiejscowionym "głębiej" w bucie, przez co przy zwykłym chodzeniu ślad się nie odciska (chyba, że jakiś grząski teren i podeszwa z automatu głębiej sie zapada.). Tylko przy mocniejszym ucisku może pozostawić ślad na ziemi. Ot, taki drobiazg (zostawiane też do zaklęcia o numerze 4.
Magia: oksy, doda się wzmiankę.
PWM: Uch. Zależnie jakie to miałyby być koszty i czy teraz tyczyłoby się to też umiejętności "Geniusz magiczny", który na pierwszym poziomie pozwala się wyuczać nowych PWM za darmo.
1- Czyli ktoś jest buffowany: biorę ten pojedynczy buff dla siebie i miałbym go do wykorzystania w następnej turze, po czym "Puf" bonusy znikają? I czy chociaż buffy do rangi C włącznie? Lub chociaż D? 2 - Coś czuję, że to 0,1 nie byłoby odczuwalne zbytnio i nie wiem jak to dałoby się skalować przy niektórych umiejętnościach, które dają "nieznaczny" bonus. A chociaż 1 pełny poziom, najwyżej rozwiniętej umiejętności drugiej osoby? By było to jednak odczuwalne (oczywiście, raz na walkę i takie tam). 3 - Magia chciwości, tutaj chciwość wynikająca z tego, że ktoś posiada większe pokłady many. Ale oksy, rozumiem. Mogę usunąć. 4 - Ok. 5 - Ok.
Zaklęcia: 1 - Hm... Czyli jeżęli ktoś np. używa dwóch mieczy, mógłbym skopiować w jednej chwili tylko jeden czy po prostu źle zrozumiałem? Ew. Ktoś ma łuk (+ zestaw kołczan ze strzełami). To mogę skopiować łuk, ale już reszty zestawu nie. Czy po prostu źle zrozumiałem? Zasięg / limit czasowy odpowiadają. 2 - Co wspomniane w historii (jeżeli dobrze pamiętam), czasem jak czegoś nie mógł mieć też to niszczył. Ot, z chciwości / zazdrości. "Łełęłele, jak to nie mogę tego mieć, a on może?! Pf. Skoro ja nie mogę, to on też tego nie będzie miał" i z tego powodu niszczy zdrowie drugiej osoby. (Warto zaznaczyć, że też tą metodą można by było kogoś uleczyć, chociaż raczej rzadko byłoby to stosowane, bo co z tego miałby mieć?) 3 - Najpierw co do zasięgu: Czyli 5 metrów ogólnego działania, jednak osiąga największą skuteczność przy dystansie 3 metrów. Dobrze zrozumiałem? Jeżeli tak to czy mógłbym zwiększyć to chociaż 10 ogólne działanie, 5 metrów z największą mocą? Reszta: Cóż, wyczytałem jak działa system heali i takie pytanie, czy jednak w związku tym, że ma to też efekty, które różnią go od standardowego leczenia (jeżeli przeciwnik ma jakąś ranę, postać też ją uzyska, jeżeli ma w organizmie jakąś truciznę, postać też ją będzie mieć itd), to czy by była możliwość wzmocnienia tego w stosunku do pozostałych zaklęć leczniczych? Np. Rangi A - 1 post, każde kolejne 2 posty. Lub Rangi B - 1 post, każde kolejne dodatkowy post? 4 - Zapomniałem dodać zasięg do aktywacji... Przepraszam ^^. Ale po kolei: Cyferki zawsze mogę zmniejszyć, to nie jest problem. No. Chyba, że będzie to 5x5. Nieco też źle napisałem w opisie. Kiedy pisałem o "promieniu 20 metrów" miałem na myśli przepaść miedzy dwoma fragmentami ziemi o takowej szerokości. Jedyny kontakt kiedy musi mieć z celem to moment nakładania symbolu. Można to zrobić poprzez odcisk buta (jednak musi to byc szczególny rodzaj podłoża, który po prostu pozwoli na zostawienie odpowiedniego śladu) lub przez PWM / narysowanie tego patykiem w ziemi / krwią / itd. Zasięg do aktywacji: 20 metrów? (Można zawsze zmniejszyć, po prostu patrzyłem na to jaki zasięg mają różne zaklęcia) 5 - Czyli jeżeli akcja trwałaby mniej niż cały post, to efekt możę być np. połowiczny, lub nie być go wcale. Tak? No i kontakt fizyczny jest swego rodzaju problemem, gdyż no... najpierw do takiego musi dojść, a z założenia byłoby to częściej używane kiedy Lars byłby jednak wyjątkowo ranny, a druga osoba w dużo lepszym stanie, więc nie mogłoby to być chociaż 5-10 metrów? Jeżeli nie, to przeboleje jakoś ten kontakt fizyczny (No i oczywiście, niezależnie czy to Lars głaska kogoś po pleckach, czy też ktoś głaska go, tak?)
Torashiro
Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013
Temat: Re: Laertes Sro Wrz 07 2016, 23:02
EQ: Jak takie zwykłe buty to żaden koszt w takim razie ^.^
PWM: Jeśli PWM kosztowałaby np. 20 PD to nie, umiejętność by nie działała. 1. Niestety, ale jest to bardzo mocna zdolność. Dodatkowo na czymś, co jest absolutną podstawą magii. Dlatego jako zwykłe PWM, nie puszczę tego bardziej niż tak, jak opisałem. 2. Niestety, ale podobnie jak wyżej. Coś takiego jest bardzo mocne. Naprawdę. 0,1 to umowny stopień "nieznacznego" wzmocnienia danej umiejętności, którą większość postaci ma na PWM w odpowiednich magiach (np. mag szybkości ma nieznacznie zwiększoną szybkość itp.). 3. Ja też rozumiem, ale nie można mieć wszystkiego ^.^ 4. i 5. No i fajnie :)
Zaklęcia 1. Działa na jeden przedmiot lub opisany zestaw. Ewentualnie możemy kosztem zasięgu zwiększyć zdolność kopiowania. Np. broń wraz z amunicją do niej za max zasięg 8 metrów od postaci. Ale wciąż, dwa miecze to dwa razy użycie zaklęcia. 2. Owszem, związane z historią, ale tutaj nie widzę chciwości. Chciwość to chęć posiadania, bycia lepszym od kogoś/czegoś. A nie... dawania. Trochę jak pies ogrodnik. 3. Niech będzie 5 metrów maksymalnej mocy, ale max 1 osoba. Ogólnie bonusem w tym zaklęciu, za cenę np. przekazania sobie rany/trucizny jest to, że w sumie może wybrać kogoś. A nie być blisko niego itp. itd. jak ja bym to normalnie widział. 4. Jak masz na ziemi, to masz promień 10 metrów, głębokość 5 metrów. Takie wyżłobienie. Takie... hmm... kotlina. Przy czym nie jest to instant zniknięcie, więc nikt sobie nic raczej nie połamie, acz może być poobijany. Ogólnie to zaklęcie tak średniawo trochę widzę z chciwością, bo jest strasznie destrukcyjne (ba, nawet zostawiłbym mu na stałe takie rozczłonkowywanie), a mało mi się kojarzy z chciwością. Fakt, dbanie o to, by ktoś nie miał, ale no... średnio to widzę. Plus jeśli ktoś ma znak na ubraniu, to tylko ubranie się zniszczy, nie ciało. Jbc. Plus dodałbym, że naznaczenie człowieka przy pomocy PWM też wymaga czasu (około pół posta, przy czym nie musi to być ciągły kontakt. Jednak w przeciągu jednego posta musi się to zawrzeć) 5. Ogólnie to możemy zrobić zasięg 3 metrów, ale jak ktoś wyjdzie z niego, zaklęcie automatycznie się kończy. Czas trwania max 1 post itp. itd. Dodatkowo, od razu jest odczuwalne osłabienie, a także widać taką brązowawą mgiełkę przechodzącą z ciała Laertesa i celu. Bo mimo wszystko, dzięki temu zaklęciu, możesz kogoś zabić po tym, jak ten się wymęczył i wycastował wszystko by zabić ciebie. Dlatego niestety, trzeba to osłabić. Ale tak, kontakt fizyczny niezależnie od tego czy to Laertes głaska, czy ktoś inny.
Laertes.
Liczba postów : 5
Dołączył/a : 31/08/2016
Temat: Re: Laertes Czw Wrz 08 2016, 19:40
PWM: 1 - No cóż, nawet za jakiś "niestandardowy koszt", yep? Czyli no. Trudno, niech będzie. (Chociaż wolałbym mocniejszą wersję, ale ok. Rozumiem, że mogłoby być w starciu przeciwko bufferom zdeczka zbyt op) 2 - Czyli zamiast dopisywać konkretną liczbę mogę po prostu wpisać coś w stylu "przejmuje w nieznacznym stopniu umiejętność drugiej osoby, (...). Użycie raz na walkę"? I rozumiem, że zostając przy tej nieznaczności, jest możliwość tylko jednej najwyżej rozwiniętej, tak? W takiej sytuacji... jeżeli ktoś miałby dwie umiejętności na np. 3 poziomie, miałbym wybór czy to, którą dostanę będzie zależne od MG? I również... Jeżeli ktoś ma np. 3 poziom w jakiejś umiejętności, a ową umiejętność posiadam, to jest ona u mnie po prostu wzmacniana tak patrząc. Yep? (Np. Mam 3 poziom sprintera, i ktoś ma trzeci poziom sprintera, to mój sprinter jest o te "nieznacznie" lepszy. Tak?) 3 - Czyli po ustaleniu wszelkich zmian usunę. 4, 5 - Zmiany dodam po ustaleniu wszelkich zmian.
Zaklęcia: 1 - No cóż... 15m lub nieco ponad połowa tego, ale większe zdolności kopiowania, no cóż. 2 - Pies ogrodnik zawsze spoko. Ale no dobra, usunę. (czyli zwrot PD za zaklęcie B, później poinformuje co z owymi PD zrobiłem). 3 - Czyli zasięgowo to co ja podałem, leczenie typowo systemowe. Tak? Jeżeli tak, to już trójeczkę możemy zostawić, a zmiany wprowadzę jak dogadamy resztę. 4 - Jep, naznaczona koszulka - zniszczona koszulka. Co do rozmiarów, może chociaż promień 10 i głębokość 10? I nie instant, oczywiście. Instant mógłby być z deczka op. Bardziej stopniowe rozstępowanie się ziemi czy coś, ale jak ktoś nie ucieknie / wpadnie. Zawsze może zrobić sobie krzywdę, mniejszą lub większą. Co do oznaczenia, oksy. Zaznaczę w PWM (I jeżeli trzeba też w opisie zaklęcia), że naznaczenie ludzkiego ciała wymaga dłuższego czasu. Około pół posta, przerwanie akcji wciąż zostawia symbol, jednak niemalże niewidoczny, a jeżeli tworzenie go nie zostanie ukończone w ciągu pełnego posta, znika. (Nieukończony nie jest możliwy do wykorzystania w technice). Tudzież nic nie pisać o tym, że przy przerwaniu akcji cokolwiek się pojawia i po prostu należy to dokończyć. Jak wolisz. 5 - Hm... wersja z mgiełką / osłabieniem tyczy się tylko wersji zasięgowej i jeżeli chciałbym pozostać przy kontakcie fizycznym jej nie będzie, czy te efekty będą niezależnie czy się zdecyduje na wersję z zasięgiem czy też bez?
Torashiro
Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013
Temat: Re: Laertes Wto Wrz 13 2016, 20:27
PWM: 1. Za niestandardowy koszt byłbym w stanie to przepuścić. To jednak wymagałoby zmiany rozkładu PD itp. itd. Dodatkowo musiałbym wiedzieć do jakiego poziomu Ty byś widział to PWM, wtedy moglibyśmy zacząć dyskutować. 2. Ty wybierasz, ale tylko umkę, którą przeciwnik ma na wyższym od ciebie poziomie (jak oboje macie Sprintera, to nie ulepszysz). Jednak wliczają się też PWMki itp. (więc np. przeciwnik ze Sprinterem na 3 i PWM nieznacznie zwiększającym szybkość już ci wygeneruje ten nieznaczny buff do speeda).
Zaklęcia: 1. Daj znać co wybierzesz 2. Ok 3. Dokładnie. Zasięg max 5 metrów, wyjście poza zasięg przerywa spella. 4. Te 10 metrów mnie boli. Jeśli chcesz większą głębokość, to właśnie albo kosztem castowania (ale wtedy naprawdę to trochę potrwa) albo promieniem. 10 metrów promienia, to naprawdę sporo. Można "trafić" kogoś oddalonego o 20 metrów, a to już ładnie. 5. Znaczy hmm, z jednej strony to epicko wygląda (w mojej opinii), a z drugiej rozumiem o co chodzi. Możemy zrobić tak, że jeżeli to Laertes kogoś dusi, huga itp. itd. to mgiekła w takim kontakcie fizycznym jest niewidoczna. Ale jak już jest dystans lub to ktoś go dusi, to jest ona widoczna. Po prostu to zaklęcie samo w sobie jest naprawdę to potężne. Ale jednocześnie mi się podoba, żeby nie było.
Ogólnie mam prośbę. Jeśli już jakieś zaklęcia ustaliliśmy, proszę zedytuj mimo wszystko teraz KP. Bo tak to ja mogę przyklepać teraz te zaklęcia, kiedy wiem, że są już okej, bez późniejszego ewentualnego wracania i przypominania sobie dyskusji.
P.S. Sorki, że tyle czasu to trwa ;_;
Laertes.
Liczba postów : 5
Dołączył/a : 31/08/2016
Temat: Re: Laertes Sro Wrz 14 2016, 00:47
Ok To co dogadane i ustalone już edytowane. Zostawiłem tylko rzeczy, nad którymi jeszcze dyskutujemy (no i z heala usunąłem jedno zdanie, drugie przeredagowałem, by po prostu nie było śladu po usunięciu jednego z nich :v). A co do czasu trwania, no cóż... I tak mi się nie śpieszy, bardziej to chyba boli Sariela niż mnie, co mnie tak poganiał XD
PWM: 1 - No cóż... Po usunięciu zaklęcia B mam wolne PD w tych rozmiarach. Nie pamiętam ile to dokładnie było. Sam widziałbym to może max do C? (No, jeżeli i tak zbyt op do tych 40 [czy ile tam PD po usunięciu zaklęcia mam] to jeszcze ewentualnie mógłbym z MM pozmieniać, to by było parę dodatkowych PD) No, ewentualnie D. Zależy też od kosztów, ot... może odłożyłbym na później jeżeli by przekraczało moją kieszeń expa na daną chwilę (jeżeli byłaby taka możliwość) 2 - Czyli wprowadzam. Nieznaczne przyswojenie najwyżej rozwiniętej umiejętności przeciwnika, sam wybieram jaka, jeżeli umiejętność jest na takim samym poziomie jaki sam posiadam możliwe jest jej nieznaczne przyjęcie tylko jeżeli ktoś posiada PWM, które by ją wzmacniało (jak np. "nieznaczny bonus do sprintera"). Tutaj napisałem ogólnie co zawarłem w opisie, troszkę inaczej ujęte na górze, ale tutaj wymieniłem wszystko co umieściłem, by po prostu było łatwiej wykreślić jeżeli z czymś się zapędziłem ^^
Zaklęcia: 1 - ... Zapomniałem napisać w poprzednim poście, a odłożyłem specjalnie na później by się zastanowić po odpisaniu co do innych zaklęć. Wybieram mniejszy zasięg ze zwiększonymi możliwościami kopiowania. Dopisałem zasięg oraz o tym, że: Skopiowanie dwóch mieczy = dwa zaklęcia, kołczan ze strzałami = jedno zaklęcie (Chyba, że jednak źle zrozumiałem przy mniejszym zasięgu / większym kopiowaniu). No i to, że nie mogę kopiować plecaków z zawartością (No chyba, że przy wersji z mniejszym zasięgiem mogę, to usunę tę wzmiankę). 2 - xxx = usunięte. 3 - Tutaj już mi się pomieszało, bo Ty pisałeś ogólnie o maksymalnym zasięgu 5 metrów, ale najskuteczniejsze leczenie 3 metry. Ja pisałem maksymalny 10m, ale najskuteczniejsze leczenie w obszarze 5... Teraz nie wiem czy może Ty się pomyliłeś bo pytałem o to czy mój zasięg, a siła leczenia według systemu. Czy jednak zostajemy przy tym zasięgu, o którym pisałeś. Możliwe jednak, że właśnie ten mój brak edycji wprowadził drobny zamęt ^^ 4 - W teorii to wraz z zasięgiem na jaki mógłbym użyć, to w teorii (jeżeli liczymy rozłam ziemi) można by było kogoś dziabnąć to 30 metrów... 20 zasięgu i od symbolu kolejne 10, ale ok. Albo głębokość, albo obszar. Cóż, przy 10 metrach już może ktoś sobei zrobić krzywdę jak nagle spadnie, co mi by odpowiadało, jednak z drugiej strony... Hum. Czyli by mieć sprawną prędkość castowania to musiałbym wybrać między 10m głębokości lub promienia. Tak? I takie pytanie, bo chyba kompletnie zapomniałem poruszyć to wcześniej (albo zostało i też zapomniałem), czy mógłbym w jednej chwili zastosować zaklęcie na większej liczbie rzeczy / powierzchni? Tj. Ograniczone do many i liczby rozstawionych symboli. (I wcześniej było wspomniane też o stałym rozczłonkowaniu, jeżeli bym zmienił na takowe, nie wpłynęłoby to też na castowanie itp. itd?) 5 - I to mi odpowiada. Tylko wcześniej o tym zmęczeniu. Musi ono być od razu odczuwalne, czy też można to jakoś uwarunkować stanem Larsa do Stanu celu (ich aktualnego zmęczenia itd.)? Jakby nie wiem... Lars staje się bardziej wypoczęty, jeżeli użyje tego na wypoczętej osobie, a ta staje się wyczerpana itd. itp. Na razie wprowadziłem chyba wszystko co było ustalone, poza fragmentem o odczuwaniu zmęczenie, by po prostu to jeszcze dogadać. Chociaż najwygodniej by było jakbym nie musiał tego dodawać (chociaż rozumiem, że jednak jakieś oznaki odczuwalne fizyczne mogą to trochę balansować, jednak z drugiej strony przenoszenie obrażeń też zdradza zaklęcie, chociaż mniej nagle).
Torashiro
Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013
Temat: Re: Laertes Nie Wrz 18 2016, 16:43
PWM: 1. Hmm. usuwając jedno zaklęcie B, masz 20 PD. Na coś działającego pasywnego pozwoliłbym, by za koszt utrzymania zaklęcia max rangi C, być w stanie przejąć jeden aktualnie działający buff max rangi C, gdy przeciwnik byłby w promieniu 3 metrów od postaci przez dłuższą chwilę (+- pół posta). Ergo, max 1 buff rangi C. Jeśli przejmie buffa C, może go utrzymywać tak długo, jak używa go przeciwnik, jednak za każdy post płaci 10 MM (niezależnie, czy przeciwnik ma na tym buffie np. 2 posty trwania czy nie). 2. Raz na walkę, przez całą walkę. Żeby nie było, że ktoś ci zrobi na jeden post czy coś. 3. Akcepcik (i tego już nie ruszamy) 4. Neguje negatywne wpływy gildii na wynagrodzenie. Jeżeli gildia nie ma negatywnych wpływów na wynagrodzenie, Laertes otrzymuje 5% większy zysk z misji.
Zaklęcia: 1. Dodaj, że nie kopiuje magicznych właściwości przedmiotów. Ogólnie opis reszta jest ok. 2. Ojej, zamęt xD Ogólnie to po prostu wyjście poza zasięg zaklęcia je przerywa. Możemy zrobić 5 metrów maksymalnej mocy, a max zasięg 7,5 metra i będzie git. Efektywność obrażeń itp. itd. poza 5 metrami ocenia MG. Co ty na to? 3. Ogólnie gubię się powoli co ma być w tym zaklęciu. xD Samo niszczenie ziemii może być na max objętości 5x5x5 metrów. Tutaj dałem max 5 głębokości i 10 metrów promienia, bo to lej, a nie dziura, jeśli chodzi o ziemię. Natomiast jak już np. myślę o przecinaniu budynku lub kończyn, to już widzę tutaj drugą funkcjonalność, bo działa w inny sposób. Usystematyzujmy więc. Czy robimy na tym zaklęciu "cięcie" by rozdzielać dwie rzeczy, czy jednak "kotlinę" z wgłębieniami itp. itd.? 4. Ogólnie zrobiłbym tak, że osłabienie itp. itd. jest odczuwane przy zmianie po prostu nastawienia. Jeżeli ktoś był wypoczęty, a Lars zmęczony, to od razu to wyczuje itp. itd. Ogólnie, jeżeli ktoś jest ranny to też przechodzi na Larsa, by nie było. Taka zamiana. Wspomniałem także wcześniej, że zaklęcie trwa maksymalnie 1 post. I zrobiłbym, że może przenieść max łączną ilość obrażeń do rangi A. Przy czym, jak np. stracisz rękę, to nagle jej nie odzyskasz, a tamta osoba jej nie straci, ani władzy nad nią. Tak samo, jak użyjesz tego na niemagu, nie stracisz zdolności używania magii.
Zróbmy chyba, że jak z czymś się zgodzimy to ty zedytujesz i ja to wtedy akceptuję i będzie sprawniej niż analiza całego tematu xD
Laertes.
Liczba postów : 5
Dołączył/a : 31/08/2016
Temat: Re: Laertes Pon Wrz 19 2016, 14:34
PWM: 1 - Jakby to też miało się przy kosztach kopiowania buffów D? Tj... Utrzymywanie ich. Koszty i zasady przyjmowania takie same jak przy C? Czy przejęcie D: Koszt zaklęcia D i stosunkowo mniejsze utrzymanie? Np. 5MM od postu, reszta na tych samych zasadach jak C? Też np. max ogólnie jeden buff czy np. 2D = 1C? I z możliwością "przechwycenia" buffa z poziomu PWM czy idąc tą drogą tej opcji się pozbywamy? ^^
Reszta PWM poprawiona
Zaklęcia: 1 - Zapomniałem, dodane. 2 - Done. 3 - Tzn. zamysł taki by po prostu... przepoławiało i rozsuwało obie części od siebie, by nie były ciągle całością (mimo rozcięcia), przy czym jeżeli rzecz po przecięciu jest w powietrzu, nie ma rozsunięcia od drugiej części, bo to już jest no.. automatyczne jak spada. To też rozsunięcie się ziemi / dwóch części czegoś innego. Zasięg, no cóż... nie uda się głębiej to i niech tak będzie, chociaż sam bardziej myślałem o czymś jak ładny kanion (tj. nie jakieś gigantyczne i wgl. tylko takie do 10m głębokości, ale ok, zadowolę się pięcioma). 4 - Chyba już dodałem do opisu wszystko o czym było mówione, chyba ^^
Torashiro
Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013
Temat: Re: Laertes Pon Wrz 26 2016, 21:41
PWM: 1. Max 1 buff. Za buff rangi D płacisz 7 MM za post utrzymania. Za buff rangi PWM nie płacisz nic, przy czym to musi być buff, a nie stały bonus (ergo, ktoś ma na PWM "sprint! - przez 2 sekundy biega troszku szybciej!", to to możesz "pobrać", ale już "sprinter - biega nieznacznie szybciej od innych" nie) 4. Akcept.
Zaklęcia: 1. Akcept 2. Akcept 3. Hmmm... rozsunięcie się jednej rzeczy od siebie... Szczerze, to naprawdę średnio to widzę na tej magii. Mogę się zgodzić za to, na potężne rozdzielenie dwóch przedmiotów od siebie. Np. ktoś zbliży się do Larsa/przedmiotu, który ten oznaczył, ten jest w stanie potężnie go odepchnąć od siebie. W sensie "Moje, nie tykać". I wydaje mi się, że tak będzie chyba najsensowniej. Co o tym myślisz? 4. "Ofiara od razu również wyczuje, że "coś jest nie tak", jeżeli była ona wypoczęta a Lars wymęczony, cóż... wymienią się również i tym stanem." Daj kropkę przed "jeżeli była ona wypoczęta". Ale tak to jest akcept. Przy czym sprawdzę tę kropkę, ale do tego spella wracać nie będę :P
Wybacz, że tyle czasu ;_;
Torashiro
Liczba postów : 5599
Dołączył/a : 10/05/2013
Temat: Re: Laertes Sro Paź 26 2016, 15:47
Proszę o potwierdzenie w przeciągu tygodnia, czy to KP będzie jeszcze kończone, czy nie. Jeśli nie otrzymam odpowiedzi, zostanie ono zablokowane i przeniesione do archiwum KP (Klik)
W przypadku chęci powrotu do gry, wystarczy odezwać się do moderatorów lub adminów, by przywrócili KP.
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
Layout autorstwa Frederici. Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.