HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Calvariae Locus - Page 3




 

Share
 

 Calvariae Locus

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4  Next
AutorWiadomość
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Calvariae Locus - Page 3 Empty
PisanieTemat: Calvariae Locus   Calvariae Locus - Page 3 EmptyWto Paź 13 2015, 19:00

First topic message reminder :

Wioska o tyle ciekawej, że zdawała się jakby cofnięta w czasie. Brak większych kontaktów z ludźmi z poza niej. Każdy każdego znał, a jeżeli ktoś znał jeszcze kogoś był uznawany za wielkiego światowca. A jak to jeszcze był obcokrajowiec - kosmopolityzm pełną gębą. Zaraz za cmentarzem wznosiło się coś, co wyglądało (a nawet było) wielkim szkieletem smoka wielkości gospody.
Wioska zaś wyglądała jak żywcem ze średniowiecza, jakiś XIV wiek. Plac na środku, od niego odchodzą inne uliczki. Przy samym placu ratusz i rynek

___
MG
(zezwalam ci mieć słownik, nie dziękuj)

No i pojawił się na miejscu. Co prawda z lekkim problemem, bowiem CL nie było miejscem pierwotnym, gdzie wysłała go Śmierć, ale tak go nakierowały bardziej światłe osoby w zakresie komunikacji z zagranicznymi czyli młode panny z obszernymi szatami i spiczastymi kapeluszami. I tak oto Will znalazł się w dorożce do Calvariae Locus. Dorożka wyrzuciła go na rynku na którym było troszkę ludzi. Dochodziła czternasta. Tylko co dalej? Od razu do de Muerte? Moze coś zjeść? Wszak był nieco głośny ale może zejdzie szybko i będzie mógł dorwać coś na ząb w drodze powrotnej. Albo ruszyć dnia kolejnego, kto mu zabroni? No i tylko... Gdzie ich szukać? Jakiś adres ktoś coś...?


Ostatnio zmieniony przez Takara dnia Czw Paź 15 2015, 17:03, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660

AutorWiadomość
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Calvariae Locus - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Calvariae Locus   Calvariae Locus - Page 3 EmptyNie Gru 13 2015, 16:36

MG

Will opuścił sztylet i w tym samym momencie mógł zobaczyć, że oczy misia nieco zbladły. Nie świecił jak latarnia morska nocą, a co najwyżej lekko migotały na czerwono. Dziewczynka prychnęła słysząc odpowiedź chłopaka, dalej jednak nie wyglądała na taką, która byłaby skłonna go puścić. Nie mniej jakiekolwiek podejście do niej skończyło się tym, ze cofnęła się jeszcze na kilka metrów. - A co jeżeli kłamiesz, jesteś jakimś złym panem i chcesz zrobić krzywdę cioci Siennie!? - zadała dość proste pytanie, na które raczej nie było sensu zaprzeczać. Raczej niewiele by to dało. W każdym razie przeprawa nie wydawała się być prosta. Bardziej nużąca. A Willowi zaczęła się powoli, acz stanowczo przypominać obita jeszcze nie tak dawno głowa. No, albo jakoś przekona ją, że nie jest złym panem, albo tutaj jeszcze posiedzi...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Will


Will


Liczba postów : 574
Dołączył/a : 01/10/2013

Calvariae Locus - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Calvariae Locus   Calvariae Locus - Page 3 EmptyPon Gru 14 2015, 13:57

- Cokolwiek - mruknął tylko brązowowłosy, zastanawiając się nad tym, co dziewczyna miała na myśli. Oczywiście spróbował też zamaskować jakiekolwiek oznaki, które wskazywałyby na to, iż był zdziadziałym pedofilem z zamiłowaniem do lolitek. Z pewnością w jej oczach na takiego wyglądał, mimo że mógł mieć nawet mniej lat od niej, ale Will nie miał zamiaru wnikać w jej umysł. Mógłby i być nawet grupą pedofilów teraz, a i tak postawa dziewczyny nijak by go nie obeszła. - Wolisz mnie, czy śmierć? - odpowiedział tylko, właściwie nie kłamiąc. Znając życie jeśli mu się nie uda to narobi roboty tej drugiej, a ona sama będzie musiała doręczyć przesyłkę. Dlatego też liczył, że dziwna osóbka w końcu uświadomi sobie, że może wybierać pomiędzy człowiekiem-magiem, a śmiercią. I tyle...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1516-takie-tam#23706 https://ftpm.forumpolish.com/t1498-takie-tam-czerwonym-tuszem https://ftpm.forumpolish.com/t1830-krwawe-literki#30645
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Calvariae Locus - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Calvariae Locus   Calvariae Locus - Page 3 EmptyPon Gru 14 2015, 21:33

MG

Prawdopodobnie preferencje Willa najmniej ją obchodziły. Bardziej zastanawiający był fakt że chodzi sobie jak gdyby nigdy nic po jej domku ze sztyletem i szuka jej ciotki. Nie, skądże. Wszystko było na miejscu. I nie wiadomo było czy dziewczynka kiepsko znala wspólną mowę czy moze zaszlo jakies straszne nieporozumienie ale slysząc pytanie Willa pisknęla glosno i przytulila mocniej misia. Ten zas w zamian wyplul fajerbolla prosto w Willa parząc mu tors i przewracając do tyłu. Wąski korytarz, odleglosci i ogolny stan robią swoje. Odsunela sie jeszcze na kilka krokow od Willa. - Monte Hickory...? - zapytala niepewnie dalej tuląc misia i uwaznie obserwując miszcza kaczuszek.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Will


Will


Liczba postów : 574
Dołączył/a : 01/10/2013

Calvariae Locus - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Calvariae Locus   Calvariae Locus - Page 3 EmptyWto Gru 15 2015, 02:01

Na szczęście kula ognia nie należała do tych nazbyt silnych, czy wytrzymałych. Tym właśnie różniła się od mistrza Kaczuszek i to właśnie dlatego on został zwycięzcą w tym starciu. Syknął jedynie cicho pod nosem, dając tym samym wyrazy szacunku przeciwnikowi, który miał odejść w niepamięć i skupiając się na jakże wiele wnoszącej w jego życie pachnące łąką i kupą ukrytą w trawie. Spojrzał na dziewczynkę jak na głupią, czy też taką, co z głupim przez ścianę lubi się macać, a następnie westchnął. - Co? - dopytał się tylko, mając nadzieje, że tym razem nie strzeli w niego kolejną ognistą kulą. Oczywiście wtedy spróbowałby jakoś kucnąć, czy coś, ale nie w tym rzecz. Jedyne, co przychodziło mu do głowy, to jakże słynne serki, acz te zdzierały krocie z klientów sklepów. - Wolę Danonki - odburknąłby tylko dziewczynie na jawną propagandę Monte. Jeszcze czego. Może i nie były złe, ale każdy wie, że po danonkach kości rosną wytrzymalsze, a i człowiek staje się wysoki, a on musiał zacząć reprezentować coś sobą, jako mistrz gildii.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1516-takie-tam#23706 https://ftpm.forumpolish.com/t1498-takie-tam-czerwonym-tuszem https://ftpm.forumpolish.com/t1830-krwawe-literki#30645
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Calvariae Locus - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Calvariae Locus   Calvariae Locus - Page 3 EmptyWto Gru 15 2015, 16:59

MG

Dziewczę spojrzało na Willa jak na kompletnego durnia nie rozumiejąc, kompletnie, o czym ten do niej gada. Dopiero po chwili pacnęła się w twarz, rozumiejąc poniekąd swój błąd. Ale przecież te nazwy były takie podobne... - Morte, nie Monte! Ahh...- poprawiła się szybko nie bardzo wiedząc, co z Willem zrobić.l Niby nie wyglądał na groźnego, ale jeszcze przed chwilą groził jej śmiercią! Nikt normalny tak nie robi. No i w zasadzie dalej nie wiedziała, po co Will szuka Sienny. Przesyłka przesyłką. Ale co, jak tą przesyłką jest C4? O nie, ona go za szybko nie puści. Tak tez w sumie dalej stałą i czekała. Bo czemu nie? Po co miała puszczać złego Willa, który widocznie ma bardzo złe intencje? O nie, nie ma głupich. Tylko dlaczego mistrz gildii najemniczej musiał namawiać małe dziecko (no ok, podobne wiekiem) do niego o puszczenie go? W sumie czy musiał kogokolwiek prosić o cokolwiek...?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Will


Will


Liczba postów : 574
Dołączył/a : 01/10/2013

Calvariae Locus - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Calvariae Locus   Calvariae Locus - Page 3 EmptySro Gru 16 2015, 00:36

...spojrzał na dziewczynę jak na debila. Po raz kolejny zaskakiwała go swoją głupotą, ale nie na tym miał się skupić brązowowłosy. Nie miał też zamiaru zbytnio słuchać tego, co usilnie próbowała mu wcisnąć. Równie mocno nie miał zamiaru wzbudzać większego zamieszania, aniżeli to, które już zaistniało. Rozmowa zapowiadała się na naprawdę długą.
- Bez różnicy... - burknął tylko Will, w dalszym ciągu mierząc nieznajomą wzrokiem. Nie robiło mu różnicy, które słówko zostanie użyte w wypowiedzi. Zarówno jedna, co druga nazwa mówiła mu tyle, co kompletnie nic. Jedynie, gdzieś jakieś słówko może się przetoczyło, jednak nie wpłynęło to nijak na egzystencje mistrza Kaczuszek. - Od czarnego kamienia nie umrze - dorzucił jeszcze, wzdychając dość ciężko, że aż chciałoby się dopatrzyć w jego ciele kilkudziesięcioletniego staruszka, a nie nastolatka. Cóż poradzić, skoro jego rozmówczyni miała zdolności intelektualne kalafiora, a to ubliżenie dla tego drugiego. Czy nie mogła być ciut doroślejsza? Bystrzejsza? A nie takie coś jak woda z szamba?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1516-takie-tam#23706 https://ftpm.forumpolish.com/t1498-takie-tam-czerwonym-tuszem https://ftpm.forumpolish.com/t1830-krwawe-literki#30645
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Calvariae Locus - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Calvariae Locus   Calvariae Locus - Page 3 EmptySro Gru 16 2015, 15:17

MG

Czyli nie był stamtąd? O kurczę... I jeszcze jakiś czarny kamień. Dziecko spojrzała na niego jak na kompletnego kretyna nie bardzo wiedząc, co z nim zrobic. Tak, chyba obie strony podważały inteligencję tej drugiej. - Nie jesteś stąd, to słychać. A skoro nie jesteś z Morte Hickory.... Leciałeś taki kawał drogi do dziury takiej jak ta, przyszedłeś sam z własnej woli do rezydencji najsławniejszej i największej rodziny nekromantów w kraju tylko po to, by dostarczyć jakiś durny kamień? Czy ja ci wyglądam na kretyna...? - dziecko chyba było oburzone... i zdecydowanie co raz bardziej odchodziła od dziecięcego, nieco przesłodzonego głosu. Przestałą tulić misia. Ręce miała wzdłuż ciała, a pluszaka trzymała za wypchaną rączkę. - Coś ty za kamień tu przywlókł? - zapytała nieco znużona całą tą rozmową z Willem, brzmiąc co raz bardziej nie jak dziesięciolatka, ale dorosła osoba. Już bez braku zaufania, a z pogardą spoglądała na mistrza kaczuszek. Wyprostowana, nie bardzo przypominająca to przestraszone i nieufne dziewczątko sprzed chwili. - I co ja mam z tobą zrobić? - rzuciła w eter, ani do Willa, może do siebie... Może do pluszaka? Ale tak, to było ważne pytanie.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Will


Will


Liczba postów : 574
Dołączył/a : 01/10/2013

Calvariae Locus - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Calvariae Locus   Calvariae Locus - Page 3 EmptyCzw Gru 17 2015, 11:14

Z całą pewnością reakcja, czy odpowiedź Willa były przewidywalne. Nikt nie mógłby oczekiwać czegoś innego jak proste słówko. Jedno wyrażenie, które miało w jakiś sposób wpłynąć na egzystencję wszystkich tu zebranych nie robiąc... kompletnie nic. - Możliwe- - odburknął jedynie, mierząc dalej dziwoląga wzrokiem, bo jeśli była taka wyedukowana, to dlaczego nadal się nie przedstawiła? Mikoto już na początku kazała mu się tego nauczyć, więc wniosek był prosty. Nieznajoma została uznana za większego debila, aniżeli nie grzeszący wiedzą mistrz Kaczuszek. Zwłaszcza, że nie potrafiła uwierzyć w coś, co tworzyły fakty, a nie jakieś mrzonki. - ...nadal się nie przedstawiłaś - dodał już tylko brązowowłosy, czekając na reakcje kobiety-dziecka. Najwyraźniej postanowił skupić się na istotniejszych kwestiach w jego mniemaniu, a większa wylewność w poście wykraczałaby poza zakres jego gadatliwości, dlatego też czekał na to, co w końcu zrobi gburowata gówniara.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1516-takie-tam#23706 https://ftpm.forumpolish.com/t1498-takie-tam-czerwonym-tuszem https://ftpm.forumpolish.com/t1830-krwawe-literki#30645
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Calvariae Locus - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Calvariae Locus   Calvariae Locus - Page 3 EmptyPią Gru 18 2015, 18:08

MG

Dziewczynka przekrzywiła głowę obserwując Willa, po czym cicho westchnęła. - Widzisz... Tak się składa, że ty sam się nie przedstawiłeś. Co więcej - to ty przyszedłeś do mojego domu, nie ja do twojego. Najpierw to TY winnyś się przedstawić, nie ja tobie. - odpowiedziała spokojnie, tłumacząc Willowi poniekąd zawiłą rzecz jaką była jakaś taka kultura. - Chyba, że u was się to robi inaczej. W każdym razie jesteś w Bosco, tak jakbyś nie zauważył. Ale w porządku... Jestem osobą, która wie, gdzie jest Sienna. Wystarczy? - dodała znowu spokojnie, po czym ziewnęła zakrywając przy tym grzbietem wolnej dłoni usta. Z oddali zaś słychać było pomrukiwanie Franka, który chyba powoli zaczynał wracać do siebie po nieprzyjemnym spotkaniu z mistrzem Kaczuszek.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Will


Will


Liczba postów : 574
Dołączył/a : 01/10/2013

Calvariae Locus - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Calvariae Locus   Calvariae Locus - Page 3 EmptyPią Gru 18 2015, 22:17

- ...nie - padło ciche stwierdzenie, które podsumowało wypowiedzi kobiety. Oczywistym było, iż odnosiło się do wystarczania wiedzy względem tego, że nie miał bladego pojęcia, gdzie znajduje się Sienna. Westchnął ciężko i po niezbyt długiej przerwie dopowiedział jeszcze dość proste słowa, czy też nazwy. - William, Conrad, Ramsey - rzucił wolno, jakby nie chciał doprowadzić do nieporozumień. Skoro nadrobił kwestię przedstawienia się, wypadało poczekać, aż kobieta sama się przedstawi, acz skrycie... skrycie liczył, że to jest Siena, a jakiś głos w głowie da o sobie znać skoro już miał okazje słuchać marudzenia tej starej baby. - Gdzie? - dopytał się tylko, acz z powodu lekkiej paniki na dźwięki Franka, postanowił spróbować wyjąć czarny kamień, aby pokazać co takiego niesie. Oczywiście nie robi tego, jeśli uzyskał jakieś inne odpowiedzi, czy reakcje.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1516-takie-tam#23706 https://ftpm.forumpolish.com/t1498-takie-tam-czerwonym-tuszem https://ftpm.forumpolish.com/t1830-krwawe-literki#30645
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Calvariae Locus - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Calvariae Locus   Calvariae Locus - Page 3 EmptyPon Gru 21 2015, 17:17

MG

- Sabrina de Muerte. - odpowiedziała Willowi kiedy tylko ten się przedstawił. Kurczę, to nie Sienna. Ale skoro wiedziała, gdzie jest to chyba już miał prościej, prawda?  - Nie jesteś zbyt rozmowny, co? - rzuciła do Willa nie oczekując w sumie odpowiedzi. Ot takie tam rozkminy dziecka. Chyba dziecka. I dziecka i nie dziecka, a cholera ją wiedziała. Niby wyglądała, ale zdawało się że liczy sobie więcej. Tak dużo więcej. Spojrzała na kamień zaprezentowany przez Fina. - Od Bhais. - rzuciła jakimś obco brzmiącym słowem bez jakiegoś większego zainteresowania kamieniem. Skoro ma to zanieść Siennie to cóż... - Francisco! Vieni con noi e guardare che nessuno dietro di noi non ha seguito. - rzuciła coś do snującego się korytarzem Franka, a który to podążał powoli w stronę owej dwójki. W każdym razie nie wydawało się, żeby zaraz miał znowu miotać Willem. Tymczasem Sabrina ruszyła prędko przed siebie dochodząc do złotej bramy która to otworzyła się sama z siebie, po czym skręciła korytarzem znikając na moment Willowi z oczu. Tak by się przynajmniej wydawało bowiem kiedy tylko skręcił zaraz za nią to dziewczyny nie było. A zamiast tego ścieżka prosto, w lewo i prawo. Takie skrzyżowanie. A za Willem Franek. Tak sobie stał  z pół kroku od Willa. Bo kto mu zabroni?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Will


Will


Liczba postów : 574
Dołączył/a : 01/10/2013

Calvariae Locus - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Calvariae Locus   Calvariae Locus - Page 3 EmptySro Gru 23 2015, 01:02

Zainteresowanie brązowowłosego dziewczynką drastycznie zmalało, kiedy jeden fakt wypłynął na wierzch - nie była Sienną. Westchnął, uświadamiając sobie - ile czasu stracił na tę bezsensowną rozmowę. Do tego wszystkiego ta nie miała się skończyć, jednak ta dziwna persona miała znać drogę. Tyle wystarczyło. - Jakiś problem? - spytał się tylko niczym rasowy dres, kiedy zarzucono mu małomówność. Niezbyt go obchodziły pobudki kobieto-dziecka, jednak nie musiała się wtrącać w nie swoje sprawy. Inną, interesującą kwestią zdawały się być oczywiście słowa, które padały kolejno, a które to zdawały się upierdliwie kłopotać myśli nastolatka. - A po mojemu? Co to te Bhais? - spytał jeszcze nim dziwny byt wyparował, a następnie ruszył. Jeśli nie dane mu było się dowiedzieć, w którą stronę - a Franek okazałby się głupszy jak but, wtedy najpewniej pójdzie w prawo, licząc, że jakoś trafi na jakiś ślad Sienny.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1516-takie-tam#23706 https://ftpm.forumpolish.com/t1498-takie-tam-czerwonym-tuszem https://ftpm.forumpolish.com/t1830-krwawe-literki#30645
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Calvariae Locus - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Calvariae Locus   Calvariae Locus - Page 3 EmptySro Gru 23 2015, 18:51

MG

Dziewczyna przystanęła na moment zastanawiając się nad odpowiedzią. Stanowczo wolała mówić w ojczystym. - Wy mówicie na nią... Moment.. Śmierć? Nie wiem. My używamy jej pierwotnego imienia.- wzruszyła ramionami, po czym ruszyła dalej. Kiedy tylko zniknęła, Will nie doczekał się pomocy ze strony Franka. Zdawał się być zwyczajną kukłą, której dano zadanie i nie robił nic po za tym. Może i wiedział, jak iść. Może i wiedział, gdzie jest Sienna. Nie mniej nie zdawało się, by chciał w tej kwestii pomóc. Tymczasem Will skręcił w prawo, po czym po kilkudziesięciu metrach był kolejny, droga nieco w górę i przy drewnianych wrotach stała Sabrina. - To tutaj. - Stwierdziła beznamiętnie po czym jedną ręką pchnęła masywne dębowe drzwi. W Willa uderzyło jasne światło rzucane przez słońce, zaś kiedy wzrok nieco się przyzwyczaił mógł ujrzeć małą polankę, a na niej dużo nagrobków. Pomiędzy nimi wiły się jakieś wydeptane alejki, zaś gdzieś dalej rósł posępny las. Gdzieś na prawo przy jednym z grobów stała wysoka kobieta i o czarnych długich, falowanych włosach. Ubrana była w bladofioletową suknię. Skóra szara. Nie brązowa. Nie biała, tylko szara jak u trupa. Nuciła coś pod nosem układając żółte kwiatki na grobie. Chyba ich nie zauważyła. Cóż dziwnego... stała w końcu do nich tyłem.  - Kiedy załatwisz wszystko udaj się na północ. Miniesz nie tylko resztę stukniętej rodziny ale i wiedźmy. A nie chcesz na nie trafić... - to powiedziawszy ruszyła z powrotem korytarzem zabierając ze sobą Franka.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Will


Will


Liczba postów : 574
Dołączył/a : 01/10/2013

Calvariae Locus - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Calvariae Locus   Calvariae Locus - Page 3 EmptyCzw Gru 24 2015, 00:48

- Kim właściwie jesteś? - spytał się w końcu brązowowłosy, który spoglądał teraz na dziewczyno-kobietę nie do końca rozumiejącym wzrokiem. Westchnął jedynie ciężko, uświadamiając sobie jak długo tu pewnie siedział, jednak wszelkie bodźce jak przesłonięcie twarzy przed rażącym światłem wykonał z nieznacznym uśmiechem. Normalnie jak nie on! Wracając jednak do marzeń i pragnień chłopaczka, możliwe było, że w końcu ją odnalazł. Jego cel - Sienna! Ostrożnie podszedł w kierunku wskazanej osoby, rzucając mimowolne, niepewne spojrzenie na Sabrinę. Rozejrzał się później po okolicy, szukając słońca i patrząc na cienie, aby następnie podejść do wskazanej persony. - Sienna? - dopytałby się tylko nastolatek, spoglądając na nietypową osóbkę i licząc na to, że w końcu uda mu się jakoś osiągnąć jakieś logiczne odpowiedzi. Gdyby kobieta jakoś ZROZUMIALE potwierdziła, a Śmierć nie oponowałaby w jego głowie, to wtedy wyciągnąłby znowu kamień, dopowiadając nad wyraz wymowne: - To od Śmie... Bhais.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1516-takie-tam#23706 https://ftpm.forumpolish.com/t1498-takie-tam-czerwonym-tuszem https://ftpm.forumpolish.com/t1830-krwawe-literki#30645
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Calvariae Locus - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Calvariae Locus   Calvariae Locus - Page 3 EmptySob Gru 26 2015, 15:08

MG

- Czy to ma jakiekolwiek znaczenie? - zapytała, nim jeszcze zamknęła drzwi. - I tak się z pewnością już nigdy nie spotkamy, chłopcze. - dodała, po czym wrota zatrzasnęły się za nią pozostawiając Willa i Siennę samych. Ta nuciła pod nosem marsz pogrzebowy ale robiła to tak umiejętnie, że można by do tego tańczyć na dyskotece. Początkowo nie zauważyła Willa, nie zwróciła nawet uwagi na Sabrinę, a przecież trzask drzwiami był tak dobrze słyszalny. Kiedy tylko Will podszedł do niej ta nieco zdziwiona odwróciła się w jego stronę obserwując go żółtymi oczętami. - Hm...? - odpowiedziała niepewnie, chociaż ciężko było to uznać odpowiedzią. Bardziej oczekiwaniem. Spojrzała na kamień zaprezentowany od mistrza Kaczuszek po czym wzięła go do ręki. - Ah, Bhais! Ty to przyniosłeś...? Oh, oczywiście! Ale nie jesteś stad, prawda? Wtedy byś nie przyszedł... Oh, co za stara jędza, małego chłopczyka przysłała z kamieniem zamiast ruszyć swój kościany tyłek! - prychnęła niezadowolona z postępowania przedziwnej istoty bliżej znanej jako Śmierć. - Więc nadszedł czas... Cóż, dziękuję ci chłopcze za podjęty wysiłek. Z pewnością jesteś zmęczony. Herbaty? Ciasta? Sądzę po twoim wyglądzie, że moja rodzina nie ugościła kuriera samej Bhais jak należy. - dodała, chowając kamyczek do niewielkiej sakiewki przy czarnym, skórzanym pasku. No cóż, zostało albo udanie się do bramy na północ od nich która gdzieś tam jawiła się w oddali albo coś przekąsić i odpocząć. Chociaż kto wie, czy to bezpieczne...

Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Sponsored content





Calvariae Locus - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Calvariae Locus   Calvariae Locus - Page 3 Empty

Powrót do góry Go down
 
Calvariae Locus
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 3 z 4Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4  Next

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Inne tereny :: Pozostałe kraje :: Arystokratyczna Republika Bosco :: Cedro Noble
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.