HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Bar ,,FireStar"




 

Share
 

 Bar ,,FireStar"

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : 1, 2, 3  Next
AutorWiadomość
Kot od Kostek


Kot od Kostek


Liczba postów : 1148
Dołączył/a : 10/08/2012

Bar ,,FireStar" Empty
PisanieTemat: Bar ,,FireStar"   Bar ,,FireStar" EmptySob Sie 11 2012, 12:49

Bar Firestar znajduje się niedaleko zatoczki w Hargeon jest to miejsce dosyć przyjemne. Otwarty ogródek i bliskość z naturą sprawiają, że to miejsce potrafi naprawdę zrelaksować. Obok ogródka z widokiem na morze znajdowała się mała budka, gdzie można było zamówić alkohol. Budynek dosyć zadbany.

by Asthor
Powrót do góry Go down
Abel


Abel


Liczba postów : 1137
Dołączył/a : 09/09/2012
Skąd : Dunno.

Bar ,,FireStar" Empty
PisanieTemat: Re: Bar ,,FireStar"   Bar ,,FireStar" EmptyPon Paź 01 2012, 20:42

Makbet podróżował w nieznanym kierunku już od jakiegoś czasu. Oddalenie się od Hosenki nie było wcale złym pomysłem - tamtejszy przedziwny klimat oraz zwyczaje nie zawsze do niego przemawiały. Inaczej miało być tu, w mieście portowym, do którego udało mu się dojechać koleją. Liczył na to, że poobija kilka mord, ewentualnie znów nabije kogoś na swoją kochaną włócznię. Wchodząc do baru, starał się zwracać uwagę na wszystko, ale w jego umyślę na największą uwagę liczył wygląd lokalu. Bar powinien być speluną, do której przychodzą dziwaki, a nie ciepłymi kluchami... No cóż, mordy odpadają. Podszedł do budki, by zamówić trochę rumu - takiego jak tu ponoć trudno było uświadczyć gdziekolwiek indziej - i usiadł w środku. Może akurat ktoś się nadarzy? Może...?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t183-za-pazucha-makbeta https://ftpm.forumpolish.com/t169-makbet-tragiczny-morderca#701 https://ftpm.forumpolish.com/t686-kochany-pamietniczku
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Bar ,,FireStar" Empty
PisanieTemat: Re: Bar ,,FireStar"   Bar ,,FireStar" EmptyPon Paź 01 2012, 22:58

Trzeba przyznać, że szalonego woźnego to Nanaś się nie spodziewała i jednak wolała zaprzestać ratowania świata na rzecz relaksu. A gdzie się najlepiej wypoczywa? Nad morzem. W teorii. Trochę za dużo ludzi, trochę za często pada, ale z pewnością jest coś uroczego w tych wszystkich kramach i podróżnikach. Chyba. W każdym razie Nanaya dotarła do Hargeon z przeświadczeniem, że gorzej niż w Magnolii być nie może i nie spotka już więcej całej grupy magów z Fairy Tail. Bar "Firestar" wydawał się być przyjemnym lokalem. Co prawda nie zamierzała pic żadnego alkoholu, ale może mają jakieś dobre ciasto i herbatę? Zamówiła, co mogła i zasiadła, gdzie było miejsce. Czyli niedaleko makbecikowego stoliczka/siedzenia, ciesząc się na dobre ciasto.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Abel


Abel


Liczba postów : 1137
Dołączył/a : 09/09/2012
Skąd : Dunno.

Bar ,,FireStar" Empty
PisanieTemat: Re: Bar ,,FireStar"   Bar ,,FireStar" EmptyWto Paź 02 2012, 20:28

Generalnie było tu dość pusto o tej porze. No cóż, popołudnie nie sprzyjało złej atmosferze. A tak chciał dać komuś po mordzie. Westchnął, rozglądając się wokół. Tam, przy stoliku siedziała pewna panna, która chyba oczekiwała na ciasto. Makbet wyjął papierosa, włożył go do ust i zapalił. Wypuścił z ust pierwszy obłok dymu, spojrzał w szklankę i gdy odkrył, że jest pusta, postanowił usiąść przy owej damie. Yyy... damie. On prawie nigdy nie przebywał z kobietami,a poza tym... siedzenie samemu nie było najlepszym pomysłem. Odsunął krzesło, nawet nie pytając o zgodę.
- Czy też żałujesz, że to nie speluna? - spytał bezceremonialnie, wyjmując na chwilę papierosa z ust.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t183-za-pazucha-makbeta https://ftpm.forumpolish.com/t169-makbet-tragiczny-morderca#701 https://ftpm.forumpolish.com/t686-kochany-pamietniczku
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Bar ,,FireStar" Empty
PisanieTemat: Re: Bar ,,FireStar"   Bar ,,FireStar" EmptyWto Paź 02 2012, 21:59

Nie spodziewała się gościa przy stoliku. Wolała raczej pobyć samotnie w tym miejscu i porozważać nad kolorem i zapachem herbatki, niż zmierzyć się z nieznajomym, który zadaje dziwne pytania i przysiada się do stołu, jakby byli dobrymi znajomymi. Westchnęła ciężko. Słodkie co nie co mogło przyjść wcześniej. Umiliłoby to spotkanie.
- Cóż... wypadałoby się przywitać, a nie, jak w spelunie, próbować naskoczyć na kogokolwiek - odpowiedziała nieco bardziej szorstko, niż miała to w zwyczaju, gdy poznawała kogoś nowego. Ale usprawiedliwiła się - nowy gość był równie nieprzyjemny. A przynajmniej tak jej się wydawało. - Jakoś wolę, żeby to miejsce było takie, jakie jest - odparła na jego pytanie. Zapach papierosów wciąż był wyczuwalny, co nieco ja drażniło, ale lepiej, żeby nie wiedziała, co wcześniej było w szklance, bo zostawi nowego znajomego z rumem sam na sam.
- Co złego jest w tym miejscu? - zapytała bezpośrednio, przyglądając się swojemu rozmówcy.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Abel


Abel


Liczba postów : 1137
Dołączył/a : 09/09/2012
Skąd : Dunno.

Bar ,,FireStar" Empty
PisanieTemat: Re: Bar ,,FireStar"   Bar ,,FireStar" EmptyWto Paź 02 2012, 22:06

Przywitać się? panienka od razu żądała dworskich manier? To je podaruje, ale na pewno nie teraz.
- Myślę, że na imiona przychodzi czas później. Rozumiem, że już na coś czekasz? Połasiłbym się nawet na to, by ci coś zaoferować w sensie jakiegoś trunku - mruknął pod nosem, gasząc papierosa na stole i wywalając go gdzieś za siebie.
- Co złego? - myślał przez chwilę, by uzasadnić swoją odpowiedź jakoś w miarę normalnie.
- Jest zbyt piękne, nie przychodzą tu mordy, które można byłoby obić, nie ma nikogo, kto wychyliłby szklanicę rumu, chyba że zaliczasz się do którejś z tych wersji? Wszystkie jest tak podejrzanie radosne... jak w jakiejś bajeczce dla dzieci - stwierdził, opierając głowę na ramieniu. Jego dość ekscentryczny ubiór dawał się we znaki. Marynarka po podróży i braku kupowania nowej trochę się starła, ale krawat i koszula prezentowały się niezgorzej. Portki i buty trzymały się wciąż doskonale.
- Pewnie stwierdzisz, że chyba jednak nie masz ochoty spędzać czasu z moim towarzystwie, aczkolwiek nalegam na tę rozmowę, jakkolwiek miałoby to zabrzmieć.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t183-za-pazucha-makbeta https://ftpm.forumpolish.com/t169-makbet-tragiczny-morderca#701 https://ftpm.forumpolish.com/t686-kochany-pamietniczku
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Bar ,,FireStar" Empty
PisanieTemat: Re: Bar ,,FireStar"   Bar ,,FireStar" EmptyWto Paź 02 2012, 22:27

Wzruszyła ramionami. Nie chciała znać jego imienia. Ale jedno zwykłe 'Dzień dobry', byłoby lepszym rozwiązaniem, niż paplanie o spelunie i psucie jej rozmyślań o niczym.
- Jakoś wątpię, by przestawienie się było wymagane od razu, ale zwykłe: dzień dobry z tego co wiem, nie gryzie - rzuciła, odwracając się bokiem do rozmówcy i zapatrując w jakiś odległy punkt. Jej palce bębniły po stole w oczekiwaniu na deser i napój, ale ten, jak na złość, nie pojawiał się, a w niej coraz bardziej narastała irytacja. Nanaś, spokojnie, to tylko zwykły dziwak. Nie ma się co na niego wściekać bez powodu. Tak to próbowała przekonać samą siebie, przez co cześć monologu mężczyzny gdzieś tam przepadła w odmętach niepamięci.
- Cóż... jak bardzo ci przeszkadza, to lepiej było tu nie przychodzić - skwitowała. Ciasto przybyło! Nareszcie! - W każdym mieście portowym jest nieco... biedniejsza dzielnica. jak chcesz kogoś obić, to może spróbuj tam - zaproponowała beznamiętnie, zatapiając widelczyk w miękkim cieście.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Abel


Abel


Liczba postów : 1137
Dołączył/a : 09/09/2012
Skąd : Dunno.

Bar ,,FireStar" Empty
PisanieTemat: Re: Bar ,,FireStar"   Bar ,,FireStar" EmptyWto Paź 02 2012, 22:37

- Pojawiłem się najpierw tutaj, bo miejsce zostało myląco nazwane barem, ale chwilowo... tak się składa, że nie mogę zostać sam, a twoja obecność jest mi w pewien sposób potrzebna. Dobre ciasto? - Prawie powiedział 'smacznego'! Cóż za kultura normalnie się u niego obudziła. Patrzył przez chwile jak dziewczyna konsumuje swój rarytas. Interesujące było to, jak przeżuwała. Makbetowi ostatnio trudno było przyglądać się osobom przeżuwającym, bo jego spojrzenie od razu łaknęło krwi. To, że myślał tez o tym, jak najłatwiej byłoby w tej sytuacji poderżnąć jej gardło, okazało się przyćmić w końcu jego prostoduszną obserwację. Odwrócił wzrok, co by jednak nie patrzeć i nie myśleć o tym.
- Skąd tak właściwie jesteś?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t183-za-pazucha-makbeta https://ftpm.forumpolish.com/t169-makbet-tragiczny-morderca#701 https://ftpm.forumpolish.com/t686-kochany-pamietniczku
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Bar ,,FireStar" Empty
PisanieTemat: Re: Bar ,,FireStar"   Bar ,,FireStar" EmptyWto Paź 02 2012, 23:30

Nanaya wymamrotała coś na temat tego, jak wiele lokali może zostać barem i jednocześnie nie być speluną, ale powiedziała to bardziej do siebie niż do tajemniczego przybysza. Jakoś nie obchodziło jej, że nie może zostać sam. Co on, dziecko? Ona raczej nie była opiekunką czy przedszkolanką, wiec byłoby lepiej, gdyby poszukał kogoś innego do opieki. W odpowiedzi na pytanie pokiwała tylko głową, zamykając oczy. Chciała się skupić tylko na tej jednej chwili - ciastko~. A jeżeli nie będzie widziała jego osoby, tym lepiej. Była w połowie, kiedy usłyszała pytanie, więc siłą rzeczy otworzyła oczy.
- Z Magnolii. A ty? - odpowiedziała. Niewielki triumf - posiadała więcej kultury niż gość i nawet udało jej się uspokoić. Ponownie zanurzyła widelec w cieście. - Niestety więcej czasu spędzam poza Magnolią... Choć z drugiej strony może to i lepiej - rzuciła od tak, nie przywiązując do tych slow większej wagi.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Abel


Abel


Liczba postów : 1137
Dołączył/a : 09/09/2012
Skąd : Dunno.

Bar ,,FireStar" Empty
PisanieTemat: Re: Bar ,,FireStar"   Bar ,,FireStar" EmptySro Paź 03 2012, 21:11

Zastanowił się chwilę. Skąd on właściwie pochodził? Już nie do końca pamiętał.
- Gdzieś z okolic Magnolii zapewne - stwierdził po chwili. Uniósł spojrzenie ku dziewczynie jedzącej ciastko. Chyba niespecjalnie obchodził go fakt, że jej przeszkadza.
- Czemu lepiej? Myślałem, że z miastem rodzinnym jest tak, że miło się do niego wraca - Taa, on na swoim przykładzie może to najlepiej opisać, jak to do domu już nigdy nie wrócił.
- Czemu przyszłaś tutaj sama? Zazwyczaj zauważam panie przynajmniej w dwuosobowych składach, gdy gdzieś idą. Ponoć człowiek jest stworzeniem stadnym.
On z pewnością do tych stadnych należał.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t183-za-pazucha-makbeta https://ftpm.forumpolish.com/t169-makbet-tragiczny-morderca#701 https://ftpm.forumpolish.com/t686-kochany-pamietniczku
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Bar ,,FireStar" Empty
PisanieTemat: Re: Bar ,,FireStar"   Bar ,,FireStar" EmptySro Paź 03 2012, 21:33

Gdzieś z okolic i zapewne? Chyba do końca nie wiedział skąd jest, co wzbudziło jej zaciekawienie. Spojrzała na mężczyznę nieco pod innym kątem. Pokiwała głową, przyjmując nieco dziwną odpowiedź. W sumie ona sama też mówiła dziwne rzeczy. Wzruszyła ramionami, dalej skupiając się na ciastku.
- Z miastami rodzinnymi jest tak, że czasami nie chce się do nich wracać - odpowiedziała po chwili ciszy. Ciastko zostało zjedzone a Nanaya potrzebowała chwili, by nie zabić od razu słodyczy herbatą. Idealny moment na pytania i odpowiedzi. - Ponoć są ludzie, którzy wolą samotność - odparła na kolejne pytanie. - Skoro człowiek taki stadny, to gdzie twoi znajomi? Z tego, co wiem, lepiej obijać mordy w tłumie, niż samotnie.
Po tych słowach wzięła filiżankę herbaty w dłonie i upiła łyk. Nie tak dobra, jak ta domowa, ale i tak przyjemna.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Abel


Abel


Liczba postów : 1137
Dołączył/a : 09/09/2012
Skąd : Dunno.

Bar ,,FireStar" Empty
PisanieTemat: Re: Bar ,,FireStar"   Bar ,,FireStar" EmptySro Paź 03 2012, 21:40

Zorientował się, że mówi dokładnie to samo, co on myślał. Czyżby miała podobny problem do nie... nie, na pewno to nie to. Nie wyglądała na osobę, która bałaby się sama siebie i swoich uczynków, nie wyglądała na kogoś szalonego.
- Wracam z długiej podróży, dlatego nikogo ze mną nie ma, domyślam się więc, że u z tobą podobnie. Normalnie jestem wyjątkowo stadny - stwierdził. Mógłby powiedzieć "jak wilk", bo żmije z pewnością nie żyją w rodzinnych gromadkach.
- We wszystkich miastach roi się od magów, też jesteś jednym z nich?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t183-za-pazucha-makbeta https://ftpm.forumpolish.com/t169-makbet-tragiczny-morderca#701 https://ftpm.forumpolish.com/t686-kochany-pamietniczku
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Bar ,,FireStar" Empty
PisanieTemat: Re: Bar ,,FireStar"   Bar ,,FireStar" EmptySro Paź 03 2012, 22:18

Podróżnik? Jakoś nie wyglądał, choć trzeba było przyznać, że ubierał się dość ekscentrycznie. W sumie po świecie chodzą różni ludzie, więc bezpiecznie było przyjąć, że faktycznie podróżował, choć ona zawsze inaczej wyobrażała sobie podróżnika.
- Nie podróżuję. Odpoczywam od tłumu - zaprzeczyła. W Magnolii było za dużo ludzi, a w Gildii panował... mały zaduch. Zawsze lepiej było gdzieś pójść niż siedzieć i się kisić. - W tłumie za łatwo się zgubić - dodała ciszej. Dość enigmatyczne słowa jak na nią i pewnie chciała powiedzieć coś innego, jednak zmieniła zdanie. Więc z pewnością chodziło jej o coś innego. Kiedy usłyszała "magiem" podniosła wzrok i wbiła go w mężczyznę.
- Pytanie o to czy jest się magiem jest niemal równoznaczne z pytaniem, czy jest się człowiekiem. Nie jesteś magiem. - Bardziej stwierdziła, niż spytała. Spokojnie podniosła filiżankę do ust, nadal wpatrując się w chłopaka.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Abel


Abel


Liczba postów : 1137
Dołączył/a : 09/09/2012
Skąd : Dunno.

Bar ,,FireStar" Empty
PisanieTemat: Re: Bar ,,FireStar"   Bar ,,FireStar" EmptySro Paź 03 2012, 22:24

Odpoczywa od tłumu? Cóż, każdy miał swoje upodobania. On tłum nawet kochał, jeśli można było to tak nazwać. Odciągało to jego myśli od... a, nieistotne, nie będzie o tym myślał. Dosłyszał ostatnie zdanie i zaczął się zastanawiać.
- Zgubić... tak? Zgubienie się jest... przyjemne, szczególnie, jeśli otaczają cię ludzie. Ze wszystkich stron.
Tak szczelnie opatulony na pewno dalby sobie radę ze wszystkim. Gdy odpowiedziała na drugie pytanie, zmarszczył brwi.
- To zależy, jak an to patrzeć.
Zaczął szukać papierosów w marynarce. Teoretycznie znajdował się w gildii magów, więc... oj, nieważne.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t183-za-pazucha-makbeta https://ftpm.forumpolish.com/t169-makbet-tragiczny-morderca#701 https://ftpm.forumpolish.com/t686-kochany-pamietniczku
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Bar ,,FireStar" Empty
PisanieTemat: Re: Bar ,,FireStar"   Bar ,,FireStar" EmptyCzw Paź 04 2012, 22:10

// Tak teraz patrzę... nasze postacie zawsze zapoznawały się w jakiś dziwny sposób o.o

Cóż, nie do końca o to jej chodziło, ale po raz pierwszy, odkąd nieznajomy pojawił się przy stoliku, dziewczyna uśmiechnęła się i pokręciła głową, rozbawiona jego słowami. Jak widać troszkę się różnili pod względem patrzenia na świat, ale to dobrze. Przynajmniej było ciekawie.
- Magiem się jest albo się nie jest, niezależnie, jak się na to patrzy - rzuciła, lekko wzruszając ramionami. Nie sądziła, by miało to jakikolwiek wpływ na cokolwiek, ale skoro jedynie to jakoś podtrzymywało rozmowę... - Więc, skąd to nietypowe pytanie?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Sponsored content





Bar ,,FireStar" Empty
PisanieTemat: Re: Bar ,,FireStar"   Bar ,,FireStar" Empty

Powrót do góry Go down
 
Bar ,,FireStar"
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 3Idź do strony : 1, 2, 3  Next

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Wschodnie wybrzeże :: Hargeon
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.