HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Żeński Akademik Licealny




 

Share
 

 Żeński Akademik Licealny

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : 1, 2, 3  Next
AutorWiadomość
Colette


Colette


Liczba postów : 1788
Dołączył/a : 13/08/2012

Żeński Akademik Licealny Empty
PisanieTemat: Żeński Akademik Licealny   Żeński Akademik Licealny EmptySob Kwi 27 2013, 15:15

    Dość duży budynek, wyglądający na całkiem nowy, mieniący się srebrnym kolorkiem...Chociaż trudno powiedzieć czy faktycznie taki był kolor z początku albowiem w tejże chwili, wszystkie ściany owego akademika były zapełnione przepięknymi malowidłami - to krajobraz, to zwierzątko, to owocki...W każdym razie od razu wiadome było, iż mieszkają tutaj uczennice sztuki przeróżnej.
    Budynek znajduje się na małej górce i otoczony jest ogródkami, a drzwi są zamknięte na cztery spusty. Na szczęście przed wejściem znajduje się lina, za którą trzeba pociągnąć - tak zwany dzwonek.



MG



Słońce wysoko na niebie, zero chmurek - idealna pogoda na misję w żeńskim akademiku! Droga tutaj mogła być troszeczku męcząca zważywszy na odosobnienie tego miejsca od reszty miasteczka - wszak trzeba bronić niewinnych dziewcząt od złych ludzi.
W każdym razie po drodze każde z Was mogło spotkać parę młodych dziewcząt, które zapewne tutaj zamieszkiwały, a teraz wyszły pobiegać, na zakupy czy nie wiadomo, gdzie. Co prawda zdziwiły się widząc męskiego osobnika kierującego się wprost do ich domku, ale większość i tak się spieszyła, więc nie zaprzątały sobie swoich ładnych główek.
Na szczęścia po parunastu minutach drogi pod górkę, mogliście ujrzeć owy akademik...z zamkniętymi drzwiami i dzwonkiem, którym zapewne trzeba będzie zadzwonić...Notabene tutaj nie było już widać uczennic. Co się dziwić? Niby było już popołudnie, ale pewnie spora część mieszkanek miała co robić o tej porze.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t99-konto-colette#260 https://ftpm.forumpolish.com/t78-colette-carter https://ftpm.forumpolish.com/t757-notatnik-colette#10600
Jacqueline


Jacqueline


Liczba postów : 57
Dołączył/a : 18/03/2013

Żeński Akademik Licealny Empty
PisanieTemat: Re: Żeński Akademik Licealny   Żeński Akademik Licealny EmptySob Kwi 27 2013, 19:30

Czarnowłosa nie wiedziała co ze sobą zrobić, ciągle poszukiwała swojego miejsca. Jednak musiała jakoś przeżyć, głównie przez zarobienie jakiejś sumy co by nie umarła przypadkiem z głodu. Tego nie chciała, poza tym jeszcze wyglądałaby jak wieszak. Dlatego właśnie gdy zobaczyła pewne ogłoszenie stwierdziła, że warto spróbować. Nie była przekonana co może zrobić duchom, ale chyba nie będzie sama prawda? Taką miała nadzieję. W końcu to będzie jej pierwsza misja, trochę się boi. Jednakże będzie musiała dać z siebie wszystko. Z kartką w ręku dotarła do miasta Onibus, teraz tylko znaleźć sam żeński akademik. Od słowa do słowa, pytając miło wyglądających przechodni udało jej się dojść na odpowiednią drogę. Skoro do akademika prowadzi prosta droga chyba już nie musi trzymać ogłoszenia w dłoni. Schowała papier do torby i ruszyła przed siebie mijając kilka dziewcząt. Po wyglądzie Jacqueline można chyba stwierdzić co najwyżej, że jest osobą szukającą wolnego pokoju, ale nie! Przyszła do pracy i co chwilę się nad tym zastanawia czy dobrze zrobiła. Tak czy siak, doszła już pod same drzwi. Czyżby na chwilę obecną była sama? Nie ukryje chyba tego, ze jej serduszko trochę przyśpieszyło. Wzięła głębszy oddech i pociągnęła za linę. Żeby tak się nie denerwować chyba zacznie myśleć o pogodzie, jest bardzo ładna od razu robi się weselej.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t783-jacqueline-congreve
Tranndil


Tranndil


Liczba postów : 15
Dołączył/a : 15/04/2013

Żeński Akademik Licealny Empty
PisanieTemat: Re: Żeński Akademik Licealny   Żeński Akademik Licealny EmptyNie Kwi 28 2013, 17:53

Cóż, to jego pierwsza misja w Fairy Tail, musi spisać się świetnie, by opinia o nim była jak najlepsza. Bezchmurne niebo - świetna pogoda, jednak Moonlight wolałby noc, cóż zapewne będzie mu dane pracować w nocy. W końcu ma rozwiązać jakąś sprawę z duchami. Nie bał się, jednak wolałby nie iść tam sam, miał nadzieję, że misji nie będzie wykonywał samotnie. W drodze do akademika minął kilka dziewcząt, które czasami rzucały spojrzenie mówiące - po co tam idzie? Katana schowana w sayi kołysała się przy pasie. W końcu przed oczami rysowało się miejsce zlecenia. Tranndil zatrzymał się gdy zobaczył czarnowłosą dziewczynę przy drzwiach akademiku. Raczej nie była to uczennica, wszystkie już chyba ze szkoły wyszły, musiała to być więc druga osoba, która bierze udział w zadaniu. Moonlight uśmiechnął się, we dwójkę zawsze raźniej.
- Hej! - krzyknął machając ręką w chwili gdy dziewczyna ciągnęła za dzwonek.
Powrót do góry Go down
Colette


Colette


Liczba postów : 1788
Dołączył/a : 13/08/2012

Żeński Akademik Licealny Empty
PisanieTemat: Re: Żeński Akademik Licealny   Żeński Akademik Licealny EmptyPon Kwi 29 2013, 14:01

MG


Jako pierwsza na miejsce dotarła Jacqueline, ale i jej przyszły towarzysz dotarł tuż za nią, więc, gdy chłopak był świadkiem jak dziewczyna pociągnęła za linę. Naturalnie okazał się to być dzwonek, który brzmiał jak donośna, acz łagodna harfa, roznosząc się po okolicy. Mimo tego nie tak od razu ktoś drzwi otworzył, więc i mieliście nawet chwilkę na rozmowy. Co się dziwić? Akademik może nie był aż tak wielki, ale mały również nie był, więc na pewno ktoś miły, kto zechce drzwi otworzyć, miał do nich kawałeczek - a może był zajęty? Kto wie jakie tutaj reguły panują i ile osóbek znajduje się aktualnie w środku.
W każdym razie ktoś w końcu się zlitował i po paru minutkach, mogliście usłyszeć dźwięki przekręcanych zamków w drzwiach - a mało ich nie było. Wtem też drzwi się otworzyły na całą szerokość, a w nich stanęła wysoka kobieta o długich, różowych włosach, z fajką w ustach i luźnym odzieniem na sobie (LINK). Obejrzała sobie Waszą dwójkę od stóp do głów, wyciągnęła fajkę z ust, wypuściła z nich obłok dymu i raczyła się odezwać.
- To nie hotel, a dziewczęcy akademik, więc jeśli chcesz się wprowadzić dziewczyno to bez chłopaka - rozglądnęła się - A bagaże, gdzie? Chyba nie zostały na dole, co?
Ponownie wsadziła fajkę do ust, mając zamiar sobie spokojnie popalić i - najwyraźniej - poczekać na odpowiedzi. Chcąc nie chcąc oparła się o framugę drzwi, więc bokiem mogliście dojrzeć za nią...właściwie nic, albowiem metr od wejścia wisiała sobie firanka z kolorowych koralików, która skutecznie zasłaniała wnętrze. Swoją drogą była tak pewne tego, iż się nie wślizgniecie do środka, że nawet zdjęła z Was swój wzrok, kierując go na dymne okręgi, wydobywające się z jej ust.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t99-konto-colette#260 https://ftpm.forumpolish.com/t78-colette-carter https://ftpm.forumpolish.com/t757-notatnik-colette#10600
Tranndil


Tranndil


Liczba postów : 15
Dołączył/a : 15/04/2013

Żeński Akademik Licealny Empty
PisanieTemat: Re: Żeński Akademik Licealny   Żeński Akademik Licealny EmptyWto Kwi 30 2013, 22:20

Zanim ktokolwiek podszedł otworzyć drzwi, Tranndil dobiegł do stojącej pod nimi dziewczyny. Zaczęli rozmowę. Moonlight dowiedział się, że faktycznie będzie wykonywać tę misję z Jacqueline (bo tak właśnie miała na imię owa dziewczyna). Niestety czasami podczas rozmowy mimowolnie opuszczał wzrok poniżej głowy, co prawdopodobnie jak myślał nie było zbyt miłe. Wreszcie po paru długich minutach ktoś otworzył drzwi, Tranndil był wielce uradowany, iż ktoś w końcu im otworzył. Myślał nawet przez chwilę, że akademik jest opustoszały. A w drzwiach stała różowowłosa kobieta paląca fajkę.
- Nie, my nie mamy zamiaru się tu wprowadzać, my jesteśmy tu, aby wykonać zadanie. To z duchami. Nie pomyliliśmy miejsc prawda? - odpowiedział na słowa różowowłosej patrząc to na fajkę, to na nią samą.
Tak, misja miała się za niedługo zapewne rozpocząć. Zapewne nie będzie to coś specjalnie trudnego, jednak Moonlight liczył, iż będzie mógł się wykazać.
Powrót do góry Go down
Jacqueline


Jacqueline


Liczba postów : 57
Dołączył/a : 18/03/2013

Żeński Akademik Licealny Empty
PisanieTemat: Re: Żeński Akademik Licealny   Żeński Akademik Licealny EmptySro Maj 01 2013, 09:28

Kiedy dziewczyna pociągnęła za sznureczek połączony z dzwonkiem równocześnie usłyszała jak ktoś wyraźnie krzyknął. Aktualnie nikogo poza nią nie było dookoła, więc zapewne przywitanie było skierowane do niej. Odwróciła się i zobaczyła czarnowłosego chłopaka, jak jest płci przeciwnej to raczej tutaj nie mieszka, a przybył na misję. Jak miło Jacqueline jednak nie będzie sama. Wypadłoby by jej samej się przywitać
-Witaj, na imię mi Jacquelnie - w sumie to on powinien się przedstawić pierwszy, no ale jakoś nie ma z tym problemu. Zresztą drzwi sie otworzyły nagle i dziewczyna, aż odskoczyła. Spodziewała się, że ktoś je otworzy, ale stojąc do nich tyłem to i tak było nie małe zaskoczenie. Wprowadzić się? W życiu... no mogła by, ale jednak pieniędzy nie ma. Przyszła jej tutaj zarobić, ale kolega już zdążył wszystko wyjaśnić to czarnowłosa już nie musiała nic mówić.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t783-jacqueline-congreve
Colette


Colette


Liczba postów : 1788
Dołączył/a : 13/08/2012

Żeński Akademik Licealny Empty
PisanieTemat: Re: Żeński Akademik Licealny   Żeński Akademik Licealny EmptyCzw Maj 02 2013, 08:29

MG


Mimo usłyszenia informacji o tym kim jesteście, Big Mama wypuściła jeszcze dwa okręgi i dopiero wtedy wróciła wzrokiem uważnym do Waszej dwójki.
- A więc jesteście z ogłoszenia? Nie, nie pomyliliście miejsc. Pragnę jednak nadmienić, iż w ogłoszeniu nie pisało o faktycznych duchach, a o tym, iż niektóre dziewczęta tak twierdzą. Nie można wierzyć nocnej wyobraźni, więc mam nadzieję, że dostosowaliście swą magię tak by działała na duchy, co? - spojrzała podejrzliwie - Z drugiej strony nic mi do tego jeśli w końcu skończą się te nocne koszmary moich podopiecznych - wzruszyła ramionami, wchodząc do środka akademika, a tym samym dając Wam jasno do zrozumienia, iż możecie wejść - Jestem zarządcą tego akademika, a także zleceniodawczynią zadania. Wszyscy mówią mi Big Mama. A do Was jak się zwracać, dzieci? - wszak byliście od niej młodsi i na pewno mniej doświadczeni, więc takie słownictwo nie powinno nikogo dziwić - Wszystko zaczęło się jakiś tydzień temu kiedy to Namine obudziła się z krzykiem w środku nocy. Oczywiście wparowałam tam z odpowiednimi narzędziami, ale okazało się, że to tylko koszmar...Niestety od tamtej pory powtarza się to co noc i coraz więcej dziewczyn krzyczy oraz boi się zasnąć...Aktualnie niektóre dziewczęta są w swoich pokojach, ale większość wróci niedługo, więc myślę, iż dobrze abyście przyjrzeli się pokojom. No chyba, że nie chcecie? Do wieczora jeszcze trochę czasu zostało, a w dzień nie dzieje się nic szczególnego.
Najwyraźniej chciała Wam pomóc, ale i pozostawiała swobodę bo możecie zdecydować co innego. Z drugiej strony może obawiała się puścić jakiegoś samca samego w tym domku? W końcu mieszkały tutaj same dziewczęta, więc...no, osobnik płci męskiej na pewno nie był tutaj mile widziany. Aczkolwiek, gdy przechodziliście przez kolejne rozwidlenie korytarzy, obok Was przeszły dwie licealistki, których uwagę zwróciliście - zwłaszcza Trann. Ba, nawet zachichotały pod noskami, szepcząc o czymś, no, ale nie zatrzymywały się...W przeciwieństwie do Was bo Big Mama zatrzymała się przed różowymi drzwiami z numerem 9.
- To pokój, od którego się zaczęło. Nie wiem czy ma to większe znaczenie, ale dziewczynie, która zamieszkuje ten pokój...chyba śni się najwięcej. Jeśli, więc chcecie go obejrzeć to trzeba się pospieszyć póki nie ma lokatorki - wyciągnęła pęczek kluczy i podała je Jacq - Jeśli ktoś Was razem złapie to lepiej miejcie wymówkę bo mężczyźni nie są tu mile widziany. Mój pokój znajduje się tuż przy wejściu, po prawej stronie. Nie trudno nie zauważyć, więc jak będziecie czegoś potrzebować to przyjdźcie. Jakieś pytania?
Cierpliwie czekała na pytania. Notabene Jacq mogła zauważyć, iż na kluczach są oznaczenia oraz cyferki, zapewne odpowiadające odpowiednim drzwiom, więc znalezienie kluczyka nie powinno być problemem - nawet przy takiej ilości...a kluczy na oko było około pięćdziesięciu.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t99-konto-colette#260 https://ftpm.forumpolish.com/t78-colette-carter https://ftpm.forumpolish.com/t757-notatnik-colette#10600
Jacqueline


Jacqueline


Liczba postów : 57
Dołączył/a : 18/03/2013

Żeński Akademik Licealny Empty
PisanieTemat: Re: Żeński Akademik Licealny   Żeński Akademik Licealny EmptyPią Maj 03 2013, 20:00

-Ano... zgadza. Jestem Jacqueline - opowiedziała i zaczęła słuchać uważnie pani Big Mamy. Następnie weszła do środka. Czy jej magia jest przystosowana do walki z duchami? Em... jeszcze nie miała z nimi do czynienia, ale chyba nie bardzo. Dlatego liczyła, że jej towarzysz potrafi zrobić coś co Jacqueline może ewentualnie wzmocnić. W środku dnia to chyba całkiem oczywiste, że najpierw będą chcieli się przyjrzeć pokojom, do nocy jeszcze trochę czasu mają. Poza tym zauważyła, że dwie dziewczyny się podśmiewały pod nosem, oczywiście zignorowała to. Nie wiedziała jak zareaguje jej kolega. Nie zorientowała się gdy Big Mama zatrzymała się przy jednym z pokoi. Od razu się zawróciła i otrzymała do dłoni pęczek kluczy. Trochę ich było, ale na szczęście każdy kluczyk ponumerowany w innym wypadku szukanie odpowiedniego zajęło by zbyt dużo czasu. Zostali już sami, przy okazji chyba mają chwilę na wymyślenie ewentualnego alibi ze względu na chłopaka.
-No to, co powiemy jeśli ktoś nas przyłapie? - spytała i zaczęła szukać klucza z numerem 9 by następnie otworzyć drzwi. Jak już to zrobi otwiera je i wchodzi do środka.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t783-jacqueline-congreve
Tranndil


Tranndil


Liczba postów : 15
Dołączył/a : 15/04/2013

Żeński Akademik Licealny Empty
PisanieTemat: Re: Żeński Akademik Licealny   Żeński Akademik Licealny EmptySob Maj 04 2013, 18:30

- Nazywam się Tranndil, Tranndil Moonlight - gdy skończył się przedstawiać, chłopak nadstawił uszu i słuchał Big Mamy z uwagą, po czym rzekł - Duchy nie istnieją i to właśnie dlatego podjąłem się tej misji.
Wszedł do akademika i podążał za zleceniodawczynią. Moonlight faktycznie nie wieżył w duchy, dlatego chciał te sprawę rozwiązać, wydało mu się to ciekawe. Gdy mijali dwie licealistki i Tranndil widział ich chichot wydawało się, że zainteresował się tym jednak później tylko zamknął oczy i pokiwał głową. Big Mama zatrzymała się. Chłopak zagapił się i dopiero po paru ładnych krokach zorientował się co się dzieje i zawrócił. Zostali sami, patrzył jak Jacq szuka klucza. Dziewczyna zadała pytanie, które chwile czekało na odpowiedź Tranndila, który odparł dopiero po paru długich sekundach.
- Pojęcia bladego nie mam, może to, że poszedłem wysprzątać pokój? Cóż nie wiem czy ktokolwiek by w to uwierzył, ale nie mam głowy do wymówek - weszli do środka. - Jacq, jestem prawie pewny, że to iluzje. ktoś tu najwidoczniej czaruje. Może uczennice, może kto inny, nie wiem. Mogę się mylić, ale moim zdaniem jest tu mag iluzji.
Powrót do góry Go down
Colette


Colette


Liczba postów : 1788
Dołączył/a : 13/08/2012

Żeński Akademik Licealny Empty
PisanieTemat: Re: Żeński Akademik Licealny   Żeński Akademik Licealny EmptyNie Maj 05 2013, 09:11

MG


Tak więc nie mieliście żadnych większych pytań, a gdy Big Mama odeszła, Wy weszliście do pokoju. Pomieszczenie średniej wielkości z jasnymi, pastelowymi ścianami. Swe nogi postawiliście na puchowym, fioletowym dywanie, który zajmował niemal cały pokoik. Ściany były zakryte różnymi obrazami przedstawiającymi naprawdę przeróżne rzeczy - od krajobrazów, poprzez abstrakcję, aż do portretów. Po lewej stronie sali, na małym podwyższeniu znajdowały się dwa łóżka - jedno z fioletową pościelą, a drugie z zieloną. Oba nie były pościelone, ale to zielone mogło przykuć większą uwagę. Czemuż to? Na nim, tak jak i wokół niego, znajdowało się mnóstwo kadzidełek - nie zapalonych - a nad głową wisiały cztery łapacze snów. Fioletowe łóżko miało tylko książki na sobie, senniki, horoskopy i porozrzucane prace domowe.
Poza tym pokój jak pokój - dwa biurka po prawej stronie, parę przydatnych sprzętów, szafy, półeczki i oczywiście jedno większe okno mieszczące się na przeciw drzwi - nadmieńmy, iż okienko było otwarte co było dość niemądre zważywszy na to, że znajdowaliście się na parterze.
W każdym razie prócz bałaganu jaki panował - tylko i wyłącznie - przy łóżkach, pokój wydawał się dość zwyczajny na pierwszy rzut oka.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t99-konto-colette#260 https://ftpm.forumpolish.com/t78-colette-carter https://ftpm.forumpolish.com/t757-notatnik-colette#10600
Jacqueline


Jacqueline


Liczba postów : 57
Dołączył/a : 18/03/2013

Żeński Akademik Licealny Empty
PisanieTemat: Re: Żeński Akademik Licealny   Żeński Akademik Licealny EmptyWto Maj 07 2013, 11:11

-Najwyżej powiemy, że jesteś złoziejaszkiem a ja właśnie chciałam cię złapać albo tez na odwrót - powiedziała przy czym na jej twarzy pojawił się uśmiech. Pierwsze co dziewczyna robiła po wejściu do pokoju to oczywiście rozglądanie się. Musiała jej przyjść do glowy myśl "Eh, mój bakój był ładniejszy" niestety z naciskiem na słowo "był". Od razu jej uwagę przykuło zielone łóżeczko w okół, którego były kadzidełka łapacze snów i jakieś inne rzeczy.
-Ktoś tutaj ma dziwną obsesję lub się boi - dodała i postanowiła podejść do niego. Przy czym sięgnęła po horoskop może przy okazji znajdzie dla siebie coś fajnego. Byk, byk... kurcze nie powinna w koncu jest na misji, zresztą nie wierzy w takie rzeczy. Zresztą to twarte okno przyciągało jej spojrzenie. kto głupi wychodzi z pokoju zostawiając otwarte okno i to na parterze. Rozumie na 3 lub 4 piętrze, ale może się okazać, że złodziejaszek potrafi latać.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t783-jacqueline-congreve
Tranndil


Tranndil


Liczba postów : 15
Dołączył/a : 15/04/2013

Żeński Akademik Licealny Empty
PisanieTemat: Re: Żeński Akademik Licealny   Żeński Akademik Licealny EmptyCzw Maj 09 2013, 16:34

Kiedy przekroczył próg, zlustrował pokój swoimi oczyma. Pierwszą rzeczą jaka rzuciła mu się w oczy było otwarte okno. Na parterze? Otwarte? Coś tu śmierdzi. Jeżeli ktoś tu był, mógł wyjść oknem, wtedy zostałoby otwarte, tak jak teraz. Ktoś tu był, choć nic oprócz okna na to nie wskazuje. Chłopak był coraz bardziej pewny swego przypuszczenia o magu iluzji. Zrobił parę kroków przez fioletowy dywan w kierunku okna spoglądając na oba łóżka podejrzliwym wzrokiem. Zatrzymał się przed oknem, dokładnie je obejrzał, później spojrzał na Jacqueline, która rzucała okiem z daleka na horoskopy, ale również na okno.
-Jacqueline, chodź. Zobaczymy co tu jest grane. Tu ktoś prawdopodobnie był, musimy to sprawdzić. - Tranndil wystawił głowę za okno.
Powrót do góry Go down
Colette


Colette


Liczba postów : 1788
Dołączył/a : 13/08/2012

Żeński Akademik Licealny Empty
PisanieTemat: Re: Żeński Akademik Licealny   Żeński Akademik Licealny EmptyWto Maj 14 2013, 09:22

MG


Po swej kolejnej propozycji dotyczącej kamuflażu, Jacqueline podeszła do łóżek z zamiarem...oglądnięcia owych mebli, ale i horoskop był ciekawym zajęciem, więc większa uwaga pozostała na nim. A tam co?

BYK - W tym miesiącu czekają Cię wielkie niespodzianki! Spodziewaj się niespodziewanego stanie się Twym drugim imieniem. Rozglądaj się sercem, a nie oczyma, albowiem oczy są zgubą dla duszy, więc jeśli czegoś szukasz to pamiętaj - nie ufaj nieznajomym. Jak wiadomo każda róża ma kolce i nawet bardzo miła osoba może okazać się Twoim wrogiem, a wróg przyjacielem. Nie możesz odrzucać kogoś po pozorach lub pierwszym wrażeniu.
Pechowo w tym miesiącu wyglądają dla Ciebie czworonogie zwierzęta. Nie przebywaj w ich otoczeniu zbyt wiele i poczekaj na następny miesiąc. Pupile mogą okazać się zgubne.

Szczęśliwa liczba na ten miesiąc - cztery.
Szczęśliwy amulet - każdy amulet.
Pechowy amulet - każdy w kształcie kwiatu lub gwiazdy.

Ostatnie zdania o amuletach, wyraźnie się wykluczały...Jak na złość, gdy dziewczyna przestała czytać, jej oczy wychwyciły rzemyk, wystający spod poduszki, ale nie sam! Rzemyk był bowiem przywiązany do...naszyjnika? No cóż...wielkości dłoni, w kształcie błękitnej kwiatko-gwiazdy. Czyżby przypadek? A może dziewczyna mieszkająca tutaj kupiła taki dla siebie lub dla kogoś? A może istniał jeszcze inny powód? Swoją drogą...czy to normalne chować takie rzeczy pod poduszką? Nie wyglądał na specjalnie wartościowy - ot zwykły 'śmieć', który ktoś sam zrobił (LINK).
Co zaś tyczy się Tranna - za oknem wiał przyjemny wietrzyk, ale żywego ducha nie bardzo było widać. Z drugiej strony jakby się przyjrzeć to widać było niewielkie ślady pod oknem - na ubitej ziemi. Ślady jakby...jakiegoś zwierzątka?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t99-konto-colette#260 https://ftpm.forumpolish.com/t78-colette-carter https://ftpm.forumpolish.com/t757-notatnik-colette#10600
Tranndil


Tranndil


Liczba postów : 15
Dołączył/a : 15/04/2013

Żeński Akademik Licealny Empty
PisanieTemat: Re: Żeński Akademik Licealny   Żeński Akademik Licealny EmptySob Maj 18 2013, 23:03

Hmm... Ślady zwierzęcia. Nie do końca tego się spodziewał, jednakże ten trop może ich do czegoś zaprowadzić. Rozkoszując się orzeźwiającym wiaterkiem, Tranndil jednym suesem wyskoczył przez okno, aby dokładniej przyjrzeć się śladom. Niewątpliwie ślady zwierzęcia, ale coś mówiło chłopakowi, aby za nimi pójść, a nuż się czegoś dowiedzą. Wdrapał się do połowy na okno.
- Hej, Jacqueline, chodź tu! Ślady jakiegoś zwierzęcia. nie wiem co tu jest grane, ale czymś to śmierdzi. Może się czegoś dowiemy? chodźmy za śladami!
Tranndil przyglądał się znalezisku Jacq, był to chyba jakiś amulet. Był ciekawy co to dokładnie jest.
- Jacq, wiesz może co to dokładnie jest?
Powrót do góry Go down
Jacqueline


Jacqueline


Liczba postów : 57
Dołączył/a : 18/03/2013

Żeński Akademik Licealny Empty
PisanieTemat: Re: Żeński Akademik Licealny   Żeński Akademik Licealny EmptyCzw Maj 23 2013, 14:07

czarnowłosa nie znalazła czegoś specjalnie interesującego, ktoś po prostu lubił takie rzeczy lub od czasu tego nawiedzania zaczęła się nagle bronić przed duchami i takie tam. Jednak kiedy odłożyła już wróżbę zauważyła coś...co tam. Sięgnęła po rzemyk i wyciągnęła amulet. Dość ciekawą miał formę, zapewne własnoręcznie robiony. Jednak na szyje raczej tego nikt nie zakłada. Kolega zawołał ja do siebie by wyjrzała przez okno, podeszła i wychyliła się.
-Zwierze? Wiesz może jaki zwierzak takie zostawia? - spytała i cofnęła sie od okna by nie wypaść przypadkie.
-Nie mam zielonego pojęcia. Kojarzy mi się trochę z takim amuletem, który broni przed duchami. Zwłaszcza jak patrzę na to łóżko - odpowiedziała krótko i zaczęła mu się przyglądać.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t783-jacqueline-congreve
Sponsored content





Żeński Akademik Licealny Empty
PisanieTemat: Re: Żeński Akademik Licealny   Żeński Akademik Licealny Empty

Powrót do góry Go down
 
Żeński Akademik Licealny
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 3Idź do strony : 1, 2, 3  Next
 Similar topics
-
» Akademik FT 'Fairy Hills' - OTWARTY!

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Wschodnie Fiore :: Onibus
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.