Imię: Joaquin
Nazwisko: Cassel
Płeć: Mężczyzna
Waga: 63 kg
Wzrost: 170 cm
Wiek: 17
Gildia: Violet Pegasus
Miejsce umieszczenia znaku gildii: Na języku
Klasa Maga: 0
~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~
Wygląd: W sumie można by całkiem sporo powiedzieć na temat wyglądu nie tylko Quina, ale kazdej innej osoby. W końcu jest tyle aspektów, różnych szczegółów, każdy zwraca też uwagę na coś innego. Więc, żeby trafić do szerszego grona osób - jedni zauważą, że chłopak ma bardzo jasne, srebrnobiałe włosy. Inni dostrzegą błyszczące pod opadającą na czoło grzywką szmaragdowozielone oczy. Krótka wędrówka w dół przez szczupłą twarz, której wyrazu nie da się opisać, gdyż zmienia się tysiąc razy na minutę.
Nie z samej twarzy człowiek się składa. Cassel jest średniego wzrostu szczupłym, ale mimo to wysportowanym chłopakiem. Nie ukrywa, że ważne miejsce w jego codziennych zajęciach zajmuje odpowiednio zbilansowana dieta i regularny trening (bieganie, siłownia).
Ubiera się... różnie, choć jego ulubiony zestaw to ciemne spodnie, sportowe buty za kostkę, kolorowa koszulka z nadrukiem i bluza rozpinana albo z kapturem. No i oczywiście nigdy nie może zabraknąć nieodłącznych słuchawek dopasowanych pod kolor oczu.
Charakter: Moim zdaniem główną cechą charakteru Joaquina jest jego zmienność. Spójrzmy prawdzie w oczy - osoba, która udostępnia swoje ciało kilku różnym duchom raczej nie należy do wzorów stabilności psychicznej. Mimo to, nawet widząc ciągłe wahania nastrojów chłopaka można dojść do pewnych wniosków. Oryginalnie był osobą raczej cichą, podchodzącą do wszystkiego z dystansem, nie starającą się oceniać na podstawie jednego zdarzenia wyrwanego z kontekstu, a na pewno nie uprzedzał się do nikogo na podstawie samych tylko plotek. Mimo wszystko nie jest zawsze taki spokojny, jeśli trzeba się pokłócić na temat różnych racji Quin jest uprzejmy, ale nieustępliwy. A na pewno nie da się zmanipulować, działa tylko jeśli jest to zgodne z jego własnymi przekonaniami.
Historia: Joaquin nie lubi mówić zbyt dużo o swoim życiu. Uważa, że dużo ważniejsze niż rozpamiętywanie przeszłości jest skupienie się na teraźniejszości i planowanie przyszłości. Od taki cel postawił sobie w życiu. Wiadomo o nim tyle, że pochodzi najprawdopodobniej z Ery, choć to też niepotwierdzone informacje. Ponoć ujawnił szczegół czy tam dwa w chwilach słabości, ale nikt nie jest tego pewien, a na pewno nikt nie ma ochoty dopytywać się chłopaka. Mimo, że zazwyczaj jest miłą i bezkonfliktową osobą, to pytany o swoje dzieje w jego oczach pojawia się stal, a usta ściągają się w wyrazie niechęci. Jedno co jest pewne, to fakt, że jakieś dwa lata temu pojawił się w siedzibie gildii Violet Pegasus i po długiej rozmowie z mistrzem (obaj wyszli z gabinetu tego ostatniego po dwóch albo i trzech godzinach rozmowy) został przyjęty jako członek tej szacownej gildii.
~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~
Umiejętności: Zapasy Magiczne (I) Kontrola Przepływu Magii (I) W Czepku Urodzony (I)
Ekwipunek: Słuchawki, skrzypce lacrymowe z ukrytym w nich wąskim ostrzem o długości 50 cm, smyczek, co najmniej trzy lizaki o smaku mango-pomarańcza, odtwarzacz muzyki
~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~
Rodzaj Magii: Magia Jokerów - Joaquin urodził się z wyjątkową mocą. Jest pośrednikiem świata Dark Carnival i Jokerów, którzy są jego faktycznymi władcami i jednocześnie odbiciami cząstek ludzkiej duszy. Wicked Clown jest duchem-pokraczną wersją opiekuna, dzięki któremu Quin może przeżyć korzystanie z mocy szalonych istot. Nie mają oni wiele wspólnego z ludźmi, więc korzystanie z ich pomocy jest w pewien sposób niebezpieczne.
Joaquin najczęściej jako przekaźnik mocy używa muzyki, którą gra na skrzypcach, a czasem nawet samych skrzypiec. Owszem, byłoby możliwe używanie zakleć bez ich pomocy, ale w ten sposób Quin łączy przyjemne z pożytecznym.
Pasywne Właściwości Magii:
Face Paint - Choć Joaquin zazwyczaj nie przepada za fizyczną walką, to podkreślając swoją przynależność do rodziny Juggalo (wyznawcy świata Dark Carnival i Jokerów) otrzymuje coś, co czasem bywa ostatnią deską ratunku. Założona "maska" sprawia, że tworzy się nowa część umysłu, J, który przejmuje te funkcje, którymi nie zajmuje się ludzki mózg. Toteż obecność maski zwiększa siłę młodego Cassela.
Jak to zwykle bywa, każdy kij ma dwa końce, a używanie Face Paintu nie jest bezproblemowe. W tym momencie bez żadnych konsekwencji Quin może używać go przez dwie tury, później pojawia się mała szansa (5%, rosnąca o 5% z każdą kolejną turą), że jego ciało przejmuje Violent J. Chłopak jest szczególnie zagrożony utratą kontroli nad ciałem, gdy jest zmęczony (jedna tura bez konsekwencji, potem jw.), bo utrzymanie w ryzach, bądź co bądź demona to nie kaszka z mleczkiem. Przejęcie trwa max 5 postów, potem następuje utrata przytomności na czas określony przez MG.
Ponieważ jest ograniczony tylko ludzkim ciałem (a to w przypadku Quina nie jest byle jaki towar) ma ograniczoną wrażliwość na ból.
Z tych gorszych cech - działania J'a to chaos i destrukcja. Jedyne czynności, które mogłyby służyć ochronie, są skierowane tylko w przypadku zagrożenia Joaquina, bądź w bardzo ekstremalnych przypadkach kogoś, kto mógłby zabezpieczyć bezpieczeństwo jego "naczyniu".
Założenie facepaintu jest błyskawiczne (trochę jak maska Hollow w Bleach'u) i można go zdjąć w każdej chwili. Nie ma też możliwości przerwać jego działania z zewnątrz, chyba żeby zabić użytkownika. Fakt, że pomiędzy bezpiecznymi użyciami maski musi zrobić przerwę 2 posty.
Fun Fact - gdy Violent J przejmuje kontrolę oboje oczu staje się żółte.
Zaklęcia: Żeby opisać dokładniej zaklęcia, jakich używa Quin trzeba opisać nieco Jokery, których moc akurat w tym momencie używa. (Opisuję tylko te Jokery, dla których zaklęcia wymyślam teraz, ogólnie jest ich więcej i planuję opisać je później)
The Amazing Jeckel Brothers - To dwaj bracia bliźniacy, których zwą też Żonglerami. Są panami ludzkich czynów i ognia, co wbrew pozorom bardzo się ze sobą wiąże. Ten sam ogień może być równocześnie destrukcyjny jak i zbawczy, co wyraża się w ich najbliższym stopniu pokrewieństwa.
Jack Jeckel "Sprawiedliwy" (złota twarz) jest opiekunem dobrych czynów i żongluje złotymi ognistymi kulami, których jest tym więcej im więcej dobrych uczynków ma na swoim koncie człowiek. Wspiera Joaquina wewnętrznym ogniem, który może zwiększać prędkość regeneracji ran, sprawiać, że człowiek czuje się jak po adrenalinie, lub po prostu motywować niezauważenie zdołowanych ludzi.
Jake Jeckel "Niegodziwy" (czerwona twarz) to pan grzechów, żonglujący czerwonymi ognistymi kulami, które z kolei odpowiadają ludzkim grzechom. W przeciwieństwie do swojego brata nie wspiera Quina. Dla niego chłopak jest tylko przekaźnikiem zniszczenia, a im więcej chaosu może wprowadzić swoją pomocą tym jest szczęśliwszy. Mimo to jest posłuszny jego rozkazom.
The Carnival of Carnage - Byliście kiedyś w szpitalu psychiatrycznym? Okropnie, no nie? No cóż świetnie to zrozumiem, ale ten Joker nie. Mimo, że jest szalony i raczej nie można go określić "do serca przyłóż" (no błagam, spójrzcie na jego imię), to jest pewna dość ogólna grupa istot, które są mu bliskie. Mówię o wszystkich odrzuconych, kalekach, przestępcach, ludziach z deformacjami ciała, kulawych koniach, nawet cholernych mrówkach, których nikt nie lubi. Wszystkie one wejdą w skład Karnawału Rzezi, który przejdzie ulicami świata i wyrżnie wszystkich, którzy ich odrzucili. I dlatego prawdopodobnie, zaraz po The Wraith, ma największy zastęp swoich poddanych. Wszyscy oni po śmierci gromadzą się w jego komnatach w Dark Carnival czekając na Karnawał, ale użycza czasem ich pomocy Joaquinowi, gdy o to poprosi. Oczywiście, jeśli ładnie poprosi.
The Ringmaster - Zgodnie z historią świata Dark Carnival, Ringmaster jest najgorszą istotą, jaką człowiek może spotkać - to odbicie jego grzechów. Prawda jest nieco bardziej trywialna, acz nie da się ukryć, że też nie nalezy do najprzyjemniejszych wizji. Otóż Ringmaster wykorzystuje moc swoich przeciwników przeciwko nim, a jego największym atutem nie jest potęga, ale perfekcyjne rozumienie i poznanie, a w konsekwencji nienaganna kontrola nad niemal każdym znanym rodzajem magii. Fakt, że w wykonaniu Quina zaklęcia Jokera nie mają tej wrodzonej elegancji i płynności, ale mimo to oddają choć część jego prawdziwej mocy.
Inaczej niż wielu innych Jokerów (np. wspomniany już Milenko) Ringmaster jest zupełnie neutralny. Nie boi się stawić czoła The Wraith (6 Joker, pan życia i śmierci), ale też nie buntuje się niepotrzebnie. Woli zachować status quo i robić to co lubi najbardziej - poszerzać zakres swojej wiedzy o magii.
~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~ ~
C Fiery Crescent - Czasami do używania zaklęć Joaquin nie potrzebuje skrzypiec, wystarcza mu sam smyczek. Nie trzeba tu żadnych inkantacji, po prostu chęć i wymach smyczkiem (albo nożem, palcem, czymś podłuznym), tworzący niewielki półksiężyc z ognia. Na początku jego rozmiary są jak czubek smyczka i długość jaką przebył podczas rzucania czaru, ale to tylko pozornie niepozorny atak. Skupiony jest w nim ogień Jake'a Jeckela i płomienie te mają temperaturę kilkunastu tysięcy stopni celsjusza. Wypuszczenie go z bliska w drzewo mogłoby je bez problemu przeciąć. Wraz z przebytą drogą płomienie rozpraszają się, a półksiężyc znacznie zwiększa swoje rozmiary zmniejszając temperaturę. Po pięciu metrach bardziej przypomina wielki chrupek serowy niż półksiężyc, ale to dalej gorejące płomienie, więc niech nie zwiedzie was brak ostrego kształtu.
C Seed of Conflagration - Tutaj z kolei Joaquin może liczyć na pomoc Jacka, starszego brata Jeckel. To jedyny z Jokerów, który naprawdę interesuje się nim jako osobą i wspiera go jak tylko może. Wyraża to przez swój ogień, który można najkrócej opisać jako esencja życia. Ludzie, w których zostanie "zasiana" pożoga Jeckela zyskują moc, która jest ludzka, ale wyniesiona na zupełnie inny poziom, toteż nie ma szans, żeby zostali przypadkiem zabici przez niespodziewane skutki uboczne, choć może się zdarzyć, że zbyt wątłe ciało nie wytrzyma siły podarowanej przez Jokera.
Ludzie pod wpływem Seed of Conflagration mają zwiększoną regenerację ran, a magowie mogą wykorzystać ten ogień w inny sposób. Otóż, rezygnując z poprawionego leczenia mogą oni użyć dowolnego zaklęcia z większą siłą, bądź z wydłużonym czasem trwania. Buff bez używania zaklęć trwa trzy tury, wzmocnionego zaklęcia można użyć tylko w pierwszej turze.
B Veil of Negation - Ów woal to oczywiście nie fragment ubioru, a tarcza działająca tylko i wyłącznie przeciwko atakom magicznym, lub wspomaganym magią. Normalne kamienie czy ciosy pięścią nie zostałyby zatrzymane, chyba że dostałyby dopalacz magiczny czy coś w ten deseń. Powiem więcej, dobrze wymierzone ostrze czy strzała byłyby absolutnym one-hit knock out, nawet pomimo użycia zaklęcia. A uwierzcie mi, ktoś umierający od jednego ciosu, gdy otacza go połyskujący na fioletowo walec o średnicy trzech metrów nie wygląda zbyt poważnie. Tak czy siak - zaklęcie osłabia zaklęcia, wygenerowaną magicznie materię albo cokolwiek mającego związek z magią. Do tego przy poziomie ofensywy C-D zaklęcia są zupełnie niwelowane. Czas trwania - jedna tura.
B Shuntsu Zhou - Zhou był dawno temu chińskim najemnym wojownikiem, jednym z najsłynniejszych szermierzy, który popadł w niesławę gdy wydało się, że kocha szczerze i gorąco, ale nie tą płeć i nie ten przedział wiekowy. Gdy złapano go, że tak powiem "na gorącym uczynku" został skazany na kastrację i wygnano, aby żył z piętnem hańby wypalonym na czole. Prawdopodobnie nie trafiłby pod skrzydła Carnivala, gdyby przeżył do końca swoich dni jako pokorny żebrak gdzieś na końcu świata, ale on stwierdził, że jest ponad takie bzdury jak pokuta i powiesił się na pierwszym napotkanym drzewie.
Ale to haniebne życie i jeszcze bardziej haniebna śmierć nie zaprzeczają w najmniejszym stopniu jego wspaniałym umiejętnościom używania
mieczy hakowych. Gdy jest przyzywany ma za pasem dwie sztuki takiej broni. Prócz tego nosi tylko lekką zbroję, która nie spowalnia ani nie ogranicza jego ruchów, ale potrafi zatrzymać parę ciosów. Demoniczne pochodzenie zradza niebieskawoszary kolor skóry, czerwone owłosienie i twarz zakryta tkaniną z wypisaną godnością i przewinieniem, dokładnie te same symbole, które miał wypalone na czole. Przyzwanie trwa maksymalnie trzy tury, po czym jedna tura przerwy. Zhou ma umiejętność szermierza na 2 poziomie i zmysł walki na 1 poziomie.