Liczba postów : 24
Dołączył/a : 14/04/2013
Skąd : Piotrków Trybunalski.
| Temat: Re: The Liar Must Die Czw Gru 26 2013, 19:41 | |
| Stało się dużo, to fakt. Cała trójka miała za sobą wiele przygód i przykrych widoków. Skowyt momentami świrował, odbijał się o ścian, a chwilami po prostu odpuszczał. Cóż za los. Została ich garstka. Nadeszła pora na ostatnią rundę. Decyzja Unariego miałaby zadecydować o losach tych ludzi. Hotaru, była mu znajoma, wiedział czego może się po niej spodziewać. Miyu była mu zupełnie obca, jednak cz to oznaczało, że miał prawo ją osądzać? Cholera wie. W życiu należy podejmować właściwe wybory, bo nic nie zdarza się dwa razy. A błędy, które nie umyślnie popełnimy mogą źle wpłynąć na dalszy przebieg wydarzeń. Dziewczyny czekały na jego decyzje. Kto ma odejść. Była też trzecia opcja. Mógł kulturalnie powiedzieć imię towarzyszki, tym samym sprawiając potrójny remis. Co by to zmieniło? Nic. Następna noc, czy chociażby czas ciemności, zostaje sam na sam z mordercą, daję ciała. Miał jedną opcję na wygranie tej posranej zabawy. Jedną. Zaczął rechotać pod nosem niczym cholerny szaleniec. Drapiąc się po potylicy zlustrował dziewczyny błyszczącymi oczami. - W życiu należy podejmować właściwe wybory prawda? Zaczął głosem zbitego psa. Wziął głęboki oddech dodając sobie odwagi. - Należy wybierać mniejsze zło.Znów zarechotał, a jego oczy ponownie były normalne. Powstrzymał łzy, które napływały do jego oczu. - Podjąłem decyzję, mam nadzieję, że właściwą. Dziękuje wam za zabawę. Jeśli chcecie żebym był mordercą, niech tak się stanie. Wyciągam swojego asa z rękawa, zmieniam zasady gry. Plus albo minus. Jedno albo drugie. Życie niewinnej osoby lub śmierć dwojga. WYBIERAM SIEBIE!Warknął na dziewczyny zbliżając się do nich. Naturalnym zapewne było, że ich reakcją był odwrót. Niestety, na próżno. - Oto do czego jest zdolna bestia! Rzucił na odchodne z miną żądną krwi. Wykorzystując swoją przewagę fizyczną oraz niesamowite zdolności w walce wręcz rzucił się niczym szalejący psychol na Hotaru. - ODEJDŹMY Z TEGO ŚWIATA RAZEM WILKU!Drapiąc ją pazurami i szarpiąc za ubrania, sprowadził do parteru gdzie na kolagach zaczął wbijać palce w jej nadgarstki. Kiedy już nie mogła się ruszać i nie miała szans na jakąkolwiek obronę zaczął wgryzać się w jej skórę. Pierw odgryzł jej dolną wargę, szarpiąc kłami w dół. Następnie uderzył czołem o jej nos, tym samym go łamiąc. Kiedy już była oszołomiona wyluzował na chwilę z nadgarstkami i zaczął wbijać jej pazury w oczy. Kiedy już miał środkowy palec w jej oczodole zaczął sprowadzać rękę do formacji pięści starając się przebić wszystko co mogło mu wadzić we wnętrzu jej głowy. Mniej więcej w tym samym momencie jego zęby wylądowały na jej policzku odrywając dobry płat bladej skóry. Szaleniec: Jeżeli zostaniesz skazany niewinnie przez Sąd na śmierć, a uważasz, że nie powinieneś… Możesz wciągnąć ze sobą jedną dodatkową osobę, która oczywiście jeszcze żyje. Możesz, nie znaczy, że musisz. |
|
Liczba postów : 11
Dołączył/a : 26/09/2013
| Temat: Re: The Liar Must Die Czw Gru 26 2013, 20:56 | |
| Podobno to już miał być koniec, jednak widać ktoś nie chciał się pogodzić ze swoim marnym losem czy może chciał po prostu uratować niewinną osobę? Nieważne! Ważne było to, że teraz będzie trzeba kopać jeszcze jeden dodatkowy dół, bo Bestia zabiła Wilka. Tym oto sposobem zakończyła się dziwna gra. I tak na krwawej scenie jedynym żywym pozostała Miyu.
Hotaru: 6PD Skowyt: 7PD Miyu: 8PD Dziękuję.w. |
|
| Temat: Re: The Liar Must Die | |
| |
|