Imię: Przybrane Travincal, prawdziwe nieznane. Imię w języku triuńskim oznacza Tarczę Zachodniego Brzegu (Tra-Vin-Cal).
Pseudonim: brak
Nazwisko: Przybrane Templar, prawdziwe nieznane
Płeć: Mężczyzna
Waga: 96 kg, z pancerzem 125 kg
Wzrost: 192cm
Wiek:52
Gildia: brak
Miejsce umieszczenia znaku gildii: brak
Klasa Maga: 0
Wygląd: Travincal nie wyróżnia się jakoś specjalnie wyglądem. Wysoki, dobrze zbudowany, o dumnie wyprostowanej sylwetce i ponurych, brązowych oczach. Ma średniej długości kasztanowe włosy zaczesywane na prawą stronę oraz zadbaną, dokładnie przystryżoną brodę. Jego nos jest nieco przekrzywiony na lewo, wyraźnie był kiedyś złamany. Jego cera jest widocznie zniszczona latami podróży, nieprzerwanie smagana wiatrem i prażona promieniami słońca. Prawie zawsze ma na sobie swój pancerz wykonany z dziwnej stali o złotawym połysku. Zbroja jest starannie zdobiona w symetryczne wzory i składa się z kirysu z folgami, naramiennikami, nabiodrkami, karwaszami z rękawicami oraz nagolennikami. Jego buty także zostały wzmocnione płytkami metalu oraz mają żelazne podkucia. Na pancerz Templar narzuca długi, ciemnobrązowy płaszcz z wysokim kołnierzem zaś przy pasie, na lewym biodrze nosi miecz półtoraręczny. Owy bastard ma ostrze wykonane ze stali, długie na 130 centymetrów oraz dębową rękojeść. Jego głownia i ostro zakończony jelec jest wykonany z podobnego metalu co pancerz, złotawy połysk jest jednak bardziej wyraźny. Pochwa miecza jest wykonana z ciemnej, utwardzanej skóry, u góry zdobiona i usztywniona roślinnym wzorem wykonanym z metalu. Pod pancerzem Tavincal nosi sztywny, skózany kaftan oraz spodnie wykonane z podobnego materiału, zaś spod kaftana wygląda mu miękka, niefarbowana bawełniana koszula.
Travincal TemplarCharakter: Travincal Templar to przede wszystkim osoba nadzwyczaj opanowana, uprzejma dla przyjaciół oraz wrogów. Bije od niego wewnętrzny spokój, może nawet chłód i sceptycyzm do otaczającego go świata. Nie odzywa się zbyt często, jest lakoniczny gdy zostaje wwiązany w rozmowy na które nie ma ochoty. Żyje według cnót swojego zakonu, co oznacza prawdomówność, pomoc potrzebującym oraz czynienie dobra. Jednak mimo jego szczerego oddania ideałom Zakonu Akarem, po wielu latach samotnej wędrówki poza ojczyzną jego dawniej niezmącona wiara osłabła, pozbawiona już zażartej dewocji i niesienia Słowa gdziekolwiek tylko był w stanie. Zdenerwowanie go nie jest łatwym zadaniem. Gdy jednak komuś uda się to uczynić, to Templar wpada natychmiast w iście berserkerską, świętą furię. Chociaż z początku może wydawać się nieprzystępny, to po bliższym poznaniu można zyskać w nim bardzo lojalnego przyjaciela. Nienawidzi wszelkich przejawów zła i ciemności w ludziach, okazuje takim osobom otwartą, chociaż wciąż wyrafinowaną i spokojną, wrogość. Nie czuje żadnego poczucia winy gdy przychodzi mu zranić czy zabić taką osobę, jednak zawsze pomodli się nad pokonanym przeciwnikiem. Uwielbia spokój medytacji, dobry trunek oraz jedzenie, przede wszystkim mięso. Jest ciekawy świata i jego historii, poznał bowiem już wiele opowieści w swoich podróżach. Dlatego też lubi czytać książki, często nosi jedną ze sobą którą po przeczytaniu oddaje komuś, kto mógłby nią być zainteresowany. Ma donośny, głęboki basowy głos, zwykle mówi jednak cichym i miękkim tonem.
Historia: Travincal Templar pochodzi z Triune, dużej wyspy na zachód od wybreży Caelum. Urodził się w małej rybackiej wiosce, lecz nie pamięta swoich rodziców. W wieku czterech lat jako jedyne w wiosce dziecko z predyspozycją do używania magii został zabrany przez Akarem, zakon rycerzy, którzy poświęcili swoje życie religii, zwanej Drogą Światła, oraz walce ze złem. Od maleńkości chłopiec który później przybrał nazwisko Templar ćwiczył się w drogach Zakonu, które miały wyznaczyć jego przyszłość. Co dnia jego życie zakonne było proste i pełne monotonii, mające wytrenować zarówno ciało, jak i umysł chłopca do walki z ciemnością z którą zmagało się od stuleci Triune. Czytanie i pisanie, nauka modlitw, gotowanie, opatrywanie ran i kowalstwo było wpajane chłopcu tuż obok walki wręcz oraz bronią białą, taktyką, historią wojen i bitew a także strzelectwa. W wieku dwunastu lat bezimienny wtedy młodzieniec został wzięty na ucznia przez Travincala Templara, znanego sługę Światła i znamienitego paladyna. To on uczył chłopca jak posługiwać się jego specyficznym rodzajem magii znaków, zwanej Sigilem Zachodu. Pod jego wpływem także młody zakonnik skupił się na walce mieczem oraz tarczą, zapominając o treningu innymi brońmi. Pod pieczą Travincala jego uczeń urósł i zmężniał, stawał się szybko pełnoprawnym członkiem Zakonu Akarem. Razem ze swoim mistrzem przeżył wiele przygód, ścierając się z bandytami oraz wyznawcami mrocznych religii, osób, które za nic miały życie innych, składające żywie ofiary złym bogom. Z każdego starcia Travincal i jego uczeń wychodzili zwycięsko, ich przybycie przynosiło nadzieję i nieco światła na coraz bardziej spowite cieniem Triune. Życie młodzieńca zmieniło się pewnego sądnego dnia, gdy miał już dwadzieścia cztery lata. Od dłuższego czasu bezimienny zakonnik starał się wspierać swojego mistrza, coraz starszego i słabszego. Nie mógł jednak nie widzieć tego, co się ze starym Travincalem działo. Mrok z którym tak długo walczył paladyn zaczął go zmieniać, zepsucie krainy przenikało do jego ciała i duszy. Światły i żarliwy w swej wierze rycerz z początku pokazywał drobne oznaki korupcji. Opryskliwość, pycha, rozwiązłość były jedymi z wielu objawów tego, że z Travincalem działo się coś złego. Nastał jednak ten dzień, w którym życie obu zakonników zmieniło się bardzo gwałtownie. Po długiej podróży na północ Triune rycerze napotkali wyznawców mrocznego kultu, ukrywających się pod otoczką dobra i sprawiedliwości, sprowadzając pod swe pełne ułudy dachy świątyń tłumy wiernych pragnących zaznać trochę spokoju i Światła. Kult ten przeniknął lokalne władze, zepsucie obyczajów stawało się coraz bardziej otwarte i akceptowalne. To właśnie wtedy, przy odkryciu siedziby kultu stary Travincal wyrzekł się Zakonu Akarem oraz swojego ucznia i postanowił, po zabiciu przywódcy kultu, zostać ich nowym 'duchowym odnowicielem'. Młody zakonnik z bólem w sercu był zmuszony do walki ze swoim mistrzem. Po długiej i ciężkiej batalii młodzieniec zwyciężył, wbijając miecz w gardło nauczyciela z którym przeżył wiele lat. Lecz to miał być dopiero początek ciężkiej drogi i wysiłku, który miał na siebie przyjąć młodzieniec. Otóż w Zakonie Akarem gdy pełnoprawny paladyn przyjmował ucznia, uczeń ten miał kiedyś zastąpić mistrza. Była to wielowiekowa tradycja, gdy bezimienni młodzieńcy przyjmowali imię i nazwisko uczących ich mistrzów, łącznie z ich ekwipunkiem oraz wszystkimi czynami które dokonali poprzedni zakonnicy noszący te imię. W ten sposób młody zakonnik, od tamtego dnia noszący imię Travincal Templar, został zmuszony do dźwigania winy zdrady i zepsucia. Aby oczyścić swe imię i dowieść czystości swojej duszy został wygnany z Triune, które coraz bardziej pogrążało się w mroku. Młody paladyn przyjął swoją karę ze spokojem i odpłynął z wyspy, podróżując po wielu różnych krainach, pomagająć potrzebującym i walcząc ze wszelkimi objawami zła. Ludzie dziwili się gdy przybywał do nich dziwny rycerz, ledwo mówiący znanym im językiem, pragnący pomóc w zamian za miejsce na noc oraz pożywienie. Przez dwadzieścia osiem lat Travincal podróżuje po świecie szukając odkupienia win swojego poprzednika, walcząc z ciemnością które spowiło jego imię. Trafił kilka lat temu do Caelum, zaś od kilku miesięcy podróżuje po Fiore. Obyty już nieco z miejscowymi zwyczajami i znający język tych krain, posługujący się magią wędrowny rycerz nie jest już dziwnym widokiem. Wpasowujący się w otaczający go nowy świat Travincal postanowił zwiedzić Fiore, szukając źródeł zła które powinien wyciąć z oblicza świata.
Umiejętności: Paladyn (1)
Support (1)
Shielder (1)
Ekwipunek: - 3500 klejnotów
- miecz półtoraręczny o stalowym ostrzu, głowni i jelcu, rękojeść jest dębowa. Ostrze długości 130cm.
- pancerz to zbroja płytowa z ochroną rąk i nóg, bez hełmu. Zrobiona ze stopu stali o dziwnym, złotawym połysku. Oprócz tego połysku metal zachowuje się jak zwykła stal. Pozwala na dużą swobodę ruchów z powodu swojej konstrukcji, jednak waży tyle, co zwykłą zbroja płytowa. Mimo tego, żę zbroja wygląda na zadbaną to jest mocno zniszczona i łatwo pęka, przez co nie może pełnić swojej obronnej roli. Doprowadzenie jej do ponownego dobrego stanu będzie kosztować tyle, co zakup nowej zbroi.
- święta księga Drogi Światła
- zestaw narzędzi i olejów do pielęgnacji broni i pancerzy
- drewniana fajka oraz tytoń w skórzanym woreczku
Rodzaj Magii: Sigil Zachodu - rodzaj magii znaków który jest blisko spokrewniony z Dark Écriture. Specjalizuje się przede wszystkim w ochronie użytkownika oraz jego sojuszników, jest to magia typowo defensywna. Użytkownik często ulepsza swoją obronę magiczną i fizyczną, korzystając ze zwykłej broni w ofensywie. Sigile, zwane także runami które są używane w tej magii bazują na języku wyspy Triune i odpowiednia ich kombinacja użyta przez maga będzie miała inne efekty. Tylko mistrzowie tej magii mogą używać dowolnych sigili, przeciętny użytkownik skupia się na kilku układach sigili które przynoszą pożądane mu efekty. Sigile te pojawiają się w postaci złotych znaków na obiekcie, osobie czy nawet powietrzu. Mag jest w stanie użyć sigilu na celu znajdującym się do około sześćdziesięciu metrów od niego, jednak odległość ta jest różna w zależności od stopnia skomplikowania sigilu. Im dłuższy sigil, tym mniejsza odległość ale też i silniejsze działanie.
Pasywne Właściwości Magii Imię Strażnika: Eos-Pal - użytkownicy Sigilu Zachodu używają imion, które same w sobie są sigilami. Dzięki temu mag jest chroniony przez swoje imię, nawet obiekty na których mag się podpisuje mają przekazywaną bardzo niewielką cząstkę tej mocy. W przypadku Travincala sigile użyte w imieniu to Tra oznaczające tarczę, Vin oznaczające zachód oraz Cal, czyli brzeg. Ta kombinacja jest także znana w Zakonie Akarem jako Sigil Protekcji, jedna z prostszych ale znaczących kombinacji. Templar jest chroniony od obrażeń fizycznych i magicznych, przez co odrobinę trudniej wyrządzić mu krzywdę. Ten sigil został także wyryty na wewnętrznych częściach jego pancerza oraz klindze miecza, przez co są bardziej wytrzymałe na uszkodzenia zaś ostrze wolniej się tępi.
Złu Brak Litości Okażesz: Ur-Na-Los-Miir - kolejny sigil związany z Zakonem Akarem. W tym przypadku nie przyjmuje on postaci fizycznej, lecz mentalnej - podczas nauki tej magii w użytkownika wpaja się na pamięć formułę ze świętej księgi Drogi Światła. Ów sigil ma wielką moc i poprzez naukę tej frazy użytkownik jest w stanie wyczuwać mocne złe intencje. Objawia się to jako wewnętrzny niepokój u maga, nie jest jednak w stanie ani zlokalizować źródła, ani rozpoznać jego natury. Ponadto znane są częste przypadki gdy owy sigil udało się oszukać i nie aktywować. Jest najbardziej wyczuwalny gdy złe intencje są skierowane bezpośrednio do maga.
Zaklęcia: Num-Ral[D] - "Twierdza Ciała". Gdy użytkownik lub jego sojusznik dozna ran, mag możę użyć tego czaru aby zapobiec wykrwawieniu się na śmierć lub skruszeniu kości przy przenoszeniu rannych. Osoba na którą czar został rzucony nadal odczuwa ból i może umrzeć wskutek odniesionych obrażeń, jednak jest to magia która pozwala przedłużyć życie na tyle, aby ranny mógł otrzymać prawdziwą pomoc medyczną. Czar przestaje działać, jeśli osoba pod jego wpływem będzie wykonywać gwałtowne ruchy, na przykład podczas walki. Działanie nie zostanie jednak przerwane przy chodzeniu czy podobnych, statecznych ruchach. Zaklęcie te jest niewystarczające jeśli jest rzucane na bardzo ciężkie obrażenia. Działa trzy posty.
Num-Drel[D] - "Twierdza Ducha". Zaklęcie te zmniejsza lub kompletnie niweluje ból który odczuwa użytkownik lub osoba na którą zostało rzucone. Trwa dłużej i lepiej, jeśli osoba pod jego wpływem nie rusza się i jest poza walką. Często używane razem z Twierdzą Ciała, w przeciwieństwie do niej może być używana w walce. Trwa dwa posty.
Tra-Nel-Kaas[C] - "Tarcza Prawdziwej Wiary". Na przedramieniu maga pojawia się półprzezroczysta, złota pawęż która jest bardzo lekka. Przyjmuje ona postać w pełni fizyczną i może zostać odrzucona przez maga jak zwykła tarcza, wtedy jednak znika po kilku chwilach. Jest wytrzymalsza od zwykłej stalowej czy drewnianej tarczy i jest w stanie powstrzymać magiczne ataki. Na dodatek jeśli użytkownik patrzy przez pawęż na wroga, wtedy wszelkie ataki magiczne bazujące na kontakcie wzrokowym są anulowane lub osłabione. Użytkownik może przywołać także taką tarczę do korzystania przez sojusznika, nigdy nie może jednak wyczarować więcej jak jednej kopii. Pawęż może zostać zniszczona jeśli otrzyma wystarczającą ilość obrażeń fizycznych i/lub magicznych. Mag może przywołać nową tarczę po jednym poście. Wytrzymuje do dwóch zaklęć klasy C oraz osłabi działanie zaklęcia klasy B, ale już go nie zatrzyma. Trwa pięć postów.
E-Mal-Tir-Sum[B] - "W Jedności Doznają Światła". Mag nie może rzucić tego zaklęcia na siebie, jedynie na innych. Osoby pod działaniem tego czaru stają się silniejsze oraz wytrzymalsze na ciosy jak i zmęczenie, zwiększa się także ich szybkość oraz wyostrzają zmysły. Nieznacznie zwiększa się też ich odporność na magię umysłu. Podczas, gdy czar ten nie jest w stanie przywrócić prawie umierającego sojusznika do pełnej kondycji, może być to bardzo potężny czar który w odpowiednich okolicznościach może przechylić szalę zwycięstwa na stronę drużyny maga sigili. Nie przywraca many, jedynie staminę. Trwa trzy posty.
Beos-Sur-Pa-Nil[B] - "Modlitwa Będzie Opoką Potrzebujących". Silne zaklęcie ochronne które mag może rzucić na maksymalnie dwie osoby na raz, działa odrobinę słabiej gdy mag rzuca je na siebie. Osoby pod wpływem tego sigilu są spowite jasną, złotą poświatą która działa jak elastyczny, nieprzenikalny pancerz. Jest w stanie wytrzymać do trzech zaklęć ofensywnych klasy C oraz duże obrażenia fizyczne. Podobnie jak Tra-Nel-Kaas, owy pancerz znika gdy ową wystarczającą ilość obrażeń otrzyma. Użytkownik jest chroniony od bezpośredniego działania zaklęć i broni (na przykład bełt z kuszy roztrzaska się na poświacie a kula ognia się rozproszy), ale nie chroni przed, na przykład, odrzuceniem na bok przy uderzeniu z dużą siłą młotem. Trwa trzy posty.