HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Naoiro Kato




 

Share
 

 Naoiro Kato

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
Naoiro Kato


Naoiro Kato


Liczba postów : 8
Dołączył/a : 25/11/2013

Naoiro Kato Empty
PisanieTemat: Naoiro Kato   Naoiro Kato EmptyPon Lis 25 2013, 19:33

Imię: Naoiro
Pseudonim: Shiro
Nazwisko: Kato
Płeć: Mężczyzna
Waga: 75kg
Wzrost: 180
Wiek: 21
Gildia: Grimoire Heart
Miejsce umieszczenia znaku gildii: Kark, czarny
Klasa Maga: 0
Wygląd: Naoiro jest wysokim, jasnowłosym mężczyzną o głębokich srebrzysto niebieskich oczach. Po jego smukłym, nieco szczupłym ciele ciągną się dziwne szramy, które wyglądają jakby przeżył walkę z tygrysem, bądź innym dużym kotem. Ma dziwną, elfią twarz - ostatnimi czasy jego rysy się wyostrzyły i nabrały mrocznego charakteru. Oczy nieco skośne, a kąciki dziwnie uniesione ku górze, usta pełne aczkolwiek ściśnięte i zwężone. Włosy sięgają po bokach nieco za ramiona, zaś z tyłu po łopatki. Na brodzie pobłyskuje kilka włosków tworzących charakterystyczny zarost. Sylwetkę wojownika podkreślają; wyrzeźbiony brzuch i klatka, oraz szerokie ramiona. Zazwyczaj jego ciało zdobi pięknie wykonany skórzany płaszcz, spod którego idzie zauważyć jego prawe ramię, nieco "demoniczne".
Charakter: Osobnik, któremu życie dało w kość. Traumatyczne przeżycia odcisnęły na nim pokaźne piętno, czyniąc zeń cynika sypiącymi ironicznymi komentarzami na lewo i prawo. Cięty język i nie zawsze przyjemne dla rozmówców riposty ustępują jednak przeważnie chłodnemu i dla pobocznych obserwatorów wydawałoby się, że pozbawionemu emocji wyrachowaniu. Likwidując kolejne podtykane mu przez Grimoire Heart cele uparcie starał się zagłuszyć jakiekolwiek wyrzuty sumienia. Wątpliwości, co do słuszności sprawy za jaką mordował odzywają się w nim pomimo tego i chwilami jedynie cel jaki mu przyświeca trzyma go nadal przy zdrowych zmysłach. To perfekcjonista w wykonywaniu zleconej roboty przykładający uwagę do najdrobniejszych szczegółów. Zapobiegliwy, ostrożny i przezorny. Są to cechy, które zapewne pozwoliły mu niejeden raz wyjść cało z poważnych tarapatów. Gdy wymaga tego sytuacja przybiera przeróżne maski i oblicza skutecznie chowając pod nimi swe prawdziwe intencje. W oczach obcych, którzy zetknęli się z nim ulotnie będzie uchodził za nieczułego skurwysyna, bądź też chama o niewyparzonej gębie, a może mającego wszystko i wszystkich w głębokim poważaniu? To zależne jest od sytuacji. Nie ulega za to wątpliwości, że dłuższe przebywanie z nim obnaża jego ukryte słabości, lęki i tęsknoty. Za utraconym życiem, za bliskimi, których stracił. Za własną tożsamością. Potrafi być opiekuńczy i troskliwy w stosunku do osób, na których mu zależy.
Historia:
Pewnego słonecznego dnia Naoiro mając dziewięć lat wyszedł, aby pobawić się z kolegami. Zatroskana mama jak zwykle przypomniała mu o tym, aby uważał, bo nie wiadomo co może się stać, a ojciec, jak to ojciec… Po prostu przystał na to co płeć piękna powiedziała. We wsi, ludzie nie bardzo lubili rodzinę Kato, czasami zdarzały się nawet prześladowania, ale nigdy, aż takie poważne. Mieszkańcy uważali, iż rodzina zawarła pakt z diabłem, i są czarnoksiężnikami, a matka Shira wiedźmą. A więc wracając do Naoiro, wyszedł z trzema chłopcami i jedną dziewczyną, w której „podkochiwał” się, z resztą wiecie jaka jest ta miłość młodzieńcza. Poszli w stronę strumyka nazbierać trochę kamieni, które następnie chcieli wyrzucić do jeziora, ćwicząc „żabki”. Mając już pod ręką wystarczającą ilość ruszyli w dół, z prądem małej rzeczki, gawędząc sobie i nucąc pod nosem piosenki. Panowała przepiękna atmosfera, Naoiro szedł za rękę z Adrianną, ponieważ tak miała na imię. Kiedy doszli wreszcie na miejsce ku ich zdumieniu już ktoś tam siedział, mówiąc ktoś, miałem na myśli chłopaków z „wrogiej” bandy, którzy jak to zwykle bywa wpychają się we wszystko co nie powinni, i tym razem to samo… Zajęli ulubione miejsce jego znajomych. Nie dość, że zrobili rzecz nie wybaczalną w ich wieku, to jeszcze zaczęli poniżać jego kolegów, a co najważniejsze Adę… To jeszcze nie był koniec . Najstarszy chłopiec, liczący szesnaście lat… Postrach całego „osiedla” jak to się mawia, nie zaprzestał na tym, żeby udowodnić kto jest górą podchodził powoli do Shira, zaciskając pięści i rzucając obelgami w jego stronę, mówiąc coś, że jego matka jest dziwaczką, wiedźmą, a ojciec zwykłym tanim pijakiem. Po tych słowach w blondynie krew zaczęła wrzeć, a źrenice najpierw się zważyły, a następnie całkowicie powiększyły się zmieniając kolor oczu na szkarłat. W pewnym momencie coś pękło… Piękne bezchmurne niebo, w ułamku sekundy zmieniło się nie do poznania, zalało się czarnymi jak smoła chmurami… Nastała przerażająca cisza, którą przerwał dźwięk łamanych kości… Szesnastolatek zamachnął się mocno i uderzył z całej siły w twarz Naoiro. Wydawałoby się, że to szczęka dziewięciolatka została złamana, lecz nic podobnego. Chłopak stał cały czas bez ruchu, nawet nie ruszył głową po ciosie, jego skóra na owym policzku zrogowaciała i zmieniła kolor na hebanową czerń. Wokół blondyna zaczęła krążyć mroczna energia, która następnie pochłonęła go całkowicie. Oczywiście starszy chłopiec od razu odskoczył, gdy tylko poczuł, że coś jest nie tak. Nie mógł wytrzymać ogromnego bólu, który towarzyszył mu po odważnym uderzeniu… Kości w prawej dłoni były tak połamane, że nawet jej nie przypominały, ręka była tak strasznie zdeformowana. Ale dość już opisu bandziora, wróćmy do głównego bohatera owej opowieści. Tak więc, tajemnicza energia, która powiła Shiro uformowała się w coś na kształt ręki, która następnie wystrzeliła chwytając szesnastolatka i wciągając go do obłoków czarnej energii. Nie ominęła go kara za swe postępowanie. Do uszu każdego w promieniu kilometra doszedł głośny pisk… A następnie z kuli wyleciało ciało bandyty, tylko, że w dwóch częściach… Na tym się nie skończyło. Kolejne ręce wyrosły wciągając kolejnych dwóch. Dokładnie tak samo jak było to w pierwszym wypadku, ponownie pisk, i duże ilości krwi… Wydawałoby się, że to już wszystko, ponieważ nie było już złych chłopców… Ale niestety… To jeszcze nie był koniec… Obłoki energii rozpłynęły się ukazując prawdziwe oblicze bestii. Chłopiec urósł około trzech, czterech metrów, jego skóra zmieniła kolor i zrogowaciała, tak samo jak wcześniej na policzku. Ale wracając do opowiadania. Czarna energia unosiła się, powietrze zgęstniało i dało się w nim wyczuć niepewność oraz strach… Zapach ludzkiej krwi… Przyjaciele Shira stali w bezruchu oczekując na jego krok, byli niemal pewni, że to jest jakiś głupi żart i zaraz się wszystko skończy… Lecz tak się nie stało. Potwór powędrował błyskawicznie wzrokiem do Adrianny i zaczął powoli iść w jej stronę. Przerażona nie wiedziała co ma począć, strach sparaliżował ją od szyi w dół. Miała tylko siłę aby, krzyczeć… Krzyczeć tak głośno, że gdybyście to usłyszeli, to bębenki w uszach popękały by wam. Chłopak również był lekko speszony, nie wiedząc co ma robić stracił nad sobą panowanie… Próbował to jakoś uciszyć, lekkim uderzeniem swej ogromnej ręki zmiażdżył głowę biednej dziewczynki, a następnie odkopnął ciało w stronę reszty obecnych. Zwłoki przyturlały się po stopy trzech młodzieńców. Oni już wiedzieli, że ten, który teraz tam jest… To nie ich przyjaciel, więc zaczęli uciekać. Biegli tyle ile sił w nogach… Ale i to im nie pomogło, każdy musiał zginąć… Mimo, iż Naoiro ich nie dorwał, to zrobiły to za niego nienaturalnych rozmiarów wilki. Pełne wdzięku i gracji rozrywały ciała chłopców na części.
Chłopak nie panował już nad sobą, pragnął rozlewu krwi i cierpienia innych. Chciał w zemście za krzywdy, które mu wyprawiono zniszczyć całe miasto. Nie wiedział co robi, nie wiadomo również jakim trafem pierwszym domem do którego zawitał był jego własny. W nim właśnie się wychował. Nie pamiętał nikogo, nikt nie przypominał mu rodziców, widział w ludziach tylko i wyłącznie cierpienie. Bez żadnych skrupułów, z zimną krwią zamordował swoich najbliższych. Ostatnie słowa matki, które jednak jakimś cudem zapamiętał brzmiały: „Synu, wybaczam Ci… Wiem dlaczego to zrobiłeś, to nie twoja wina, nie obwiniaj się… Wybaczam Ci… Wybaczam…” Tego wieczoru miasteczko zapłonęło, wszelki walki były nieskuteczne, cała populacja owego miasta wymarła tej jednej krwawej nocy…
Chłopiec długi czas krążył po ruinach miasta zastanawiając się co tak naprawdę się stało, co mogło spowodować tak straszne zniszczenie. Nie mógł pojąć dlaczego tylko on tam został. Dlaczego jest sam, bez nikogo, ani żywej duszy przy nim. W jego głowie była pustka, nie pamiętał nic z poprzedniej nocy. Ze łzami w oczach, echem swojego szlochu w uszach ruszył w kierunku domu... Dlaczego wszyscy mnie opuścili, dlaczego nikt z was ze mną nie został... Takie myśli przez cały czas były w jego głowie. Dziewięciolatek zostawiony na pastwę losu, sam w wiosce. Jednak nie. Jego istnieniem zainteresował się jednak ktoś. Jedną z najczarniejszych magii, jaką chłopak posiadał w sercu odczuł przywódca Grimoire Heart. Chłopiec od urodzenia nie wydawał się zwykłym dzieciakiem... Wskazywała na to popularność jego rodziny, a w zasadzie matki, która była nazywana przez wszystkich wiedźmą, mimo iż magia była w życiu codziennym używana przez wszystkich. Przez nią była wykorzystywana w zupełnie inny sposób, bratała się z demonami, dążyła do tego by odkryć prawdziwą magię, jedyną magię. Jej dziecko miało być następcą. Prowadziła swoje zapisy na ten temat, miała swoją własną biblioteczkę, którą odkrył mistrz. Przez te wszystkie lata, które przyszło Shirowi żyć na tym świecie, to jak go poniżano, bito, oczerniano... Przeżył naprawdę bardzo wiele jak na małe dziecko... Mistrzyni Grimoire Heart nauczyła go jak kontrolować jego magię, jak zemścić się wszystkim za wszystko co mu zostało wyrządzone, jak naprawić krzywdy które musiał wycierpieć. Chłopiec należy do Grimoire Heart od kiedy mistrzyni go znalazła, czyli 12 lat.

Umiejętności:
Kumulacja Energii 1
Niszczyciel 1
Zapasy magiczne 1
Ekwipunek: złoto
Rodzaj Magii: Mroczna Eutanazja (Bądź magia Nathaniela, anioła bólu) - Magia jaką posługuje się Naoiro jest magią zapomnianą przez ludzi i magów.
Nathaniel był archaniołem, który u początku świata, gdy magia była jednym poświęcił się stając na straży wejścia do świata demonów. Sam walczył przez całe wieki u wejścia do otchłani, mając na sobie niezliczone rany trwał nieustannie. Stojąc u progu demonicznej domeny Nathaniel nie sądził iż tym co wpierwej ustąpi będzie jego własne serce, a nie jego ciało. Niektóży powiadają, że anioł postradał zmysły od nieustającego cierpienia i żądzy krwi, ale tym co zabiło dobro w aniele była samotność. Ostatecznie postrzępione białe skrzydła szczerniały, zaś z ran poczęła ciec czarna krew otoczona czarnym dymem. Nathaniel spadł pośród ziemi demonów, a czas o nim zdawał się zapomnieć.
Powiada się jednak iż Nathaniel budzi swój umysł raz na stulecie i szuka czystej duszy wśród śmiertelnych. Nic więc dziwnego, że znalazł ją szybko, gdy pewna wiedźma łączyła się ze światem demonów, a to co było czyste to dziecko które miała w sobie.

Źródło jego mocy znajduje się w samym środku ciała... Ze wszystkich ran, jakie odniósł do tej pory Shiro, "ulatnia" się mroczna energia(materia). Z biegiem walki energii powstaje coraz więcej i więcej. Nocą jego magia wzrasta, a gdy jest blisko czegoś powiązanego z demonami to słyszy głos Nathaniela, anioła bólu.
Materią, jaką wytworzy Naoiro może dowolnie sterować, przyspieszać, zwalniać, powiększać, utwardzać. Innymi słowy jest to Magia podchodząca lekko pod kontrolę.

Pasywne Właściwości Magii
Klątwa Anioła: Gdy Naoiro wydobywa ze swych ran ciemną materię to odczówa ból ze swych ran. Magia płynąca we krwi mężczyzny sprawiła iż nie jest tyle co odporny na ból, co do niego zupełnie przyzwyczajony. Dodatkowo rany nie krwawią u Shiro, ale tylko te zewnętrzne, przebite płuco dalej będzie skutkować plucie własną krwią.
Dotyk bólu - Dotknięcie materią nieco wysusza i osłabia tkankę przeciwnika, minimalnie, wręcz nie zauważalnie. Jeśli materia dotknęła rane to krew tam nie krzepnieje, a ból jest wyczówalnie większy.
Tworzenie - Mag może tworzyć nieograniczoną ilość rzeczy przedmiotów jaka mu się żywnie podoba z mrocznej energii, jeżeli nie przekraczają one wielkości dłoni.
Ukrycie - Naoiro otaczając się materią wyciekającą z ran by ukryć się w cieniu, działa to jak zwykły kamuflarz, który zgrać się może tylko zaciemnionymi miejscami.
Strach - Samo przebywanie w pobliżu Shiro, daje uczucie mrowienia w miejcu gdzie miało się jakiekolwiek rany. Zaś podczas uwalniania energii przyzywa wspomnienia bólu o danych obrażeniach i wyraźny niepokój, a wręcz obawę przed ponownym zranieniem.
Wyczucie - Shiro wyczuwa w promieniu 5 metrów od siebie rany i blizny przeciwników. Zaś na 10 metrów wyczówa niepokój innych przed ponownym zranieniem. Gdy uwalnia materię ze swych ran to zasięg wyczówania się podwaja.
Zaklęcia:
*Surullinen - Ten czar powoduje uformowanie z mrocznej energii otaczającej użytkownika czego się żywnie wyobraża, oczywiście w granicach rozsądku. (Może również tworzyć małe przedmioty, typu kule, ostrza, i inne pierdoły, którymi może rzucać, miotać itp. Like Ultear)
Jedna broń do walki wręcz, gdzie masą i rozmiarem nie przekracza np. Miecza Dwuręcznego (Krzyżacki Dwuręczny miał koło 5kg)
Bądź 3 bronie miotane, typu noże, kule, strzałki, bumerangi, czy nawet fresbe.
W obu przypadkach twory trwają 3 tury i nie ograniczają się do broni.[C]
*Kauhu - Z oczu Shiro zaczynają płynąć krwawe łzy, gdy spłyną one na ziemię to zmieniają się w gęstą czarną chmurę o wielkości jednego metra kwadratowego. Ów chmura poczyna pędzić w stronę najbliżej stojacej od maga osoby. Nie ważne czy to sojusznik, czy też wróg chmura wpełza w rany danej osoby. Osoba dotknięta tą klątwą czuje się osłabiona, jeśli to rana na torsie to ma problemy z oddychaniem. Jeśli to rana na kończynie to ogranicza wyraźnie jej ruchy. Jeśli zaś to rana na głowie to wróg staje się niezdolny do jakiejkolwiek koncentracji. Magia ta poteguję ból rany, rana na głowie może wręcz ogłupiać i uniemożliwiać rzucanie zaklęć. Chumre przyciąga rana sprawiająca największy ból. (Rana na dupie jest najmniej odczówalna, a jakby przyszło do krocza to zaklęcie to potrafi unieruchomić na dłużej). Zaklęcie nie działa natychmiastowo, w pierwszym poście łzy spływają, zaś w kolejnym dopiero atakują. Chmura porusza się z prędkością 20 metrów na turę. Czar działa 3 tury od przeobrażenia się w chmurę, jeśli dopadnie ofiarę w drugiej turze, to ta będzie odczuwać efekt tylko przez jeden post itd. [C]
*Datia deloi – Zaklęcie powoduje przywołanie dużych pokładów ciemnej energii, która zaczyna oplata dookoła użytkownika, tak, iż w ogóle go nie widać. Cienista chmura zostaje w miejscu, zaś to co przenika ją to para iskrzących się ślepi i iskrzy się także każda rana jaką posiadł chłopak. Po zmianie Shiro ma 3 metry wzrostu, a jego oblicze przywodzi na myśl demona. Z pleców maga wyrasta para postrzępionych i otoczonych mrokiem skrzydeł. W danej formie wszystkie zaklęcia są spotęgowane, oraz wzrasta nieznacznie szybkosć i w dużej mierze siła. Forma ta utrzymuję się 2 posty. Gdy zaklęcie się kończy to efekty rzuconych w niej zaklęć trwają w swej postaci do końca czasu swego działania[A]


Ostatnio zmieniony przez Naoiro Kato dnia Nie Gru 22 2013, 14:17, w całości zmieniany 7 razy
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1682-naoiro-kato
Colette


Colette


Liczba postów : 1788
Dołączył/a : 13/08/2012

Naoiro Kato Empty
PisanieTemat: Re: Naoiro Kato   Naoiro Kato EmptyWto Lis 26 2013, 10:32

Avatara nie zapomnij wrzucić.

Cytat :
głębokich srebrzysto niebieskich oczach jarzących się żółtym blaskiem
Opis ładny, ale jakie w końcu są? Srebrne? Niebieskie? Żółte? Pytam bo avatara nie masz, a nie może sobie ot tak koloru ciągle zmieniać, chyba, że się fabularnie to zaznacza...Właściwie srebrzysto niebieskie spx bo łatwo se wyobrazić, ale ten żółty się wyklucza...więc?

Cytat :
rodzinę Katów
Masz nazwisko Kato, więc to się raczej nie odmienia. Powinno być 'rodzinę Kato'.

Cytat :
chłopca, wyszedł z trzema chłopcami
Powtórzenie.

Cytat :
To jeszcze nie koniec
Piszesz w czasie przeszłym więc powinno być 'To jeszcze nie BYŁ koniec'.

Cytat :
To jeszcze nie koniec, Najstarszy
Albo tam powinna być kropka, a nie przecinek, albo mała litera w najstarszy.

Cytat :
chłopców. Dokładnie tak samo jak było to w pierwszym wypadku, ponownie pisk, i duże ilości krwi… Wydawałoby się, że to już wszystko, ponieważ nie było już złych chłopców
Powtórzenie.

Cytat :
co ma począć strach
Przed STRACH powinien być przecinek.

Cytat :
Ojciec Grimoire Heart
GH nie ma ojca...Przywódcą GH jest kobieta.


Dużo błędów i nawet połowy nie wypisałam. Głównie powtórzenia, brak przecinków, źle zdania ułożone. Oczywiście wiesz, że jeśli nie masz/albo nie zostanie zaakceptowane zaklęcie, gdzie zmieniasz się w jakiegoś demona i inne co były w historii to trzeba będzie i historię zmienić?
Brak akceptu - zmień to co jest na czerwono.
Poza tym 'data urodzenia' w profilu to data urodzenia postaci, więc zmień to.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t99-konto-colette#260 https://ftpm.forumpolish.com/t78-colette-carter https://ftpm.forumpolish.com/t757-notatnik-colette#10600
Naoiro Kato


Naoiro Kato


Liczba postów : 8
Dołączył/a : 25/11/2013

Naoiro Kato Empty
PisanieTemat: Re: Naoiro Kato   Naoiro Kato EmptyWto Lis 26 2013, 17:51

W sumie poprawione już jest :) czekam chyba tylko na sprawdzenie Magii :P
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1682-naoiro-kato
Colette


Colette


Liczba postów : 1788
Dołączył/a : 13/08/2012

Naoiro Kato Empty
PisanieTemat: Re: Naoiro Kato   Naoiro Kato EmptyWto Lis 26 2013, 20:46

Nie tylko...Musi być oficjalny akcept opisowej...

Cytat :
To jeszcze nie koniec był.
Tak mówi Yoda, ale nie Twoja postać...Zmień to tak jak napisałam.

Nie nazwałabym mistrzyni GH matką...

Popraw czerwone.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t99-konto-colette#260 https://ftpm.forumpolish.com/t78-colette-carter https://ftpm.forumpolish.com/t757-notatnik-colette#10600
Colette


Colette


Liczba postów : 1788
Dołączył/a : 13/08/2012

Naoiro Kato Empty
PisanieTemat: Re: Naoiro Kato   Naoiro Kato EmptyWto Lis 26 2013, 20:57

Jak jest poprawione to się daje posta, bo post nie umknie mg, a wiadomość na sb tak...To tak na przyszłość, jak techniczny będzie sprawdzał - byś pamiętał by informować postowo.

Akcept części opisowej.
Magię sprawdzi ktoś inny.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t99-konto-colette#260 https://ftpm.forumpolish.com/t78-colette-carter https://ftpm.forumpolish.com/t757-notatnik-colette#10600
Naoiro Kato


Naoiro Kato


Liczba postów : 8
Dołączył/a : 25/11/2013

Naoiro Kato Empty
PisanieTemat: Re: Naoiro Kato   Naoiro Kato EmptySro Lis 27 2013, 08:47

Okej, zrozumialem :) dziekuje.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1682-naoiro-kato
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Naoiro Kato Empty
PisanieTemat: Re: Naoiro Kato   Naoiro Kato EmptySro Lis 27 2013, 22:51

Magia: Podaj mi właściwości ów energii

PWM:
1. Odpada, nie widzę związku z magią
2. 1 przedmiot na post, nie może być bronią.
3. ...ewentualnie. W promieniu 5m od ciebie
4. Odpada, za mocne.

Zaklęcia:
1. No powiedzmy że stworzysz z tej energii coś wielkości dwuręcznego miecza, znika po 3 postach
2. Za mocne na tą rangę
3. Działa 1 post
4. Też nie widzę związku z twoją magią.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
Naoiro Kato


Naoiro Kato


Liczba postów : 8
Dołączył/a : 25/11/2013

Naoiro Kato Empty
PisanieTemat: Re: Naoiro Kato   Naoiro Kato EmptySro Lis 27 2013, 22:56

Oki, to powiedzmy usunięcie czwartej umiejętności i zbuffowanie drugiej?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1682-naoiro-kato
Naoiro Kato


Naoiro Kato


Liczba postów : 8
Dołączył/a : 25/11/2013

Naoiro Kato Empty
PisanieTemat: Re: Naoiro Kato   Naoiro Kato EmptyCzw Lis 28 2013, 20:14

Jeśli możliwe, to chciałbym zmienić lekko swoje zaklęcia.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1682-naoiro-kato
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Naoiro Kato Empty
PisanieTemat: Re: Naoiro Kato   Naoiro Kato EmptyCzw Lis 28 2013, 20:17

Dopóki nie dostaniesz akcepta, możesz.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
Naoiro Kato


Naoiro Kato


Liczba postów : 8
Dołączył/a : 25/11/2013

Naoiro Kato Empty
PisanieTemat: Re: Naoiro Kato   Naoiro Kato EmptyCzw Lis 28 2013, 20:25

Oki :)
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1682-naoiro-kato
Naoiro Kato


Naoiro Kato


Liczba postów : 8
Dołączył/a : 25/11/2013

Naoiro Kato Empty
PisanieTemat: Re: Naoiro Kato   Naoiro Kato EmptyNie Gru 22 2013, 14:18

POPRAWIONE I MOŻNA SPRAWDZAĆ! :)
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1682-naoiro-kato
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Naoiro Kato Empty
PisanieTemat: Re: Naoiro Kato   Naoiro Kato EmptyNie Gru 22 2013, 23:23

Magia -> Rozumiem że możesz używać magii, tylko wtedy, kiedy jesteś ranny?
Ekwipunek -> Nie złoto, tylko klejnoty
PWM:
1. Odpada, odporność na ból i brak krwawienia? Zbyt OP
2. Co najwyżej dotyk tej materii, wysuszy skórę
3. Jeden przedmiot na post, nie może być bronią, wielkość dłoni.
4. Teoretycznie ok, bo jak wyszło, zależy od MG
5. Co najwyżej mrowienie ran, w obecności Naoiro
6. Odpada

Zaklęcia są ok
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
Naoiro Kato


Naoiro Kato


Liczba postów : 8
Dołączył/a : 25/11/2013

Naoiro Kato Empty
PisanieTemat: Re: Naoiro Kato   Naoiro Kato EmptySob Sty 11 2014, 21:20

Magia -> Podczas korzystania z magii z dawnych blizn i świeżych ran sączy się czarna energia. Owszem samo w sobie wydaje się ciekawszym pomysłem iż magia aktywuje się dopiero po zranieniu. Jednakże kolidowało by to z zaklęciami jakie mam w planie. Dodatkowo utrudniałoby to korzystanie z PWM i to stawiając mnie poniżej możliwości innych postaci. Ale sam w sobie motyw ciekawy, dlatego zapewne użyje go w kolejnych zaklęciach w przyszłości.
Ekwipunek -> Tak, klejnoty. To moje pierwsze forum o tematyce wróżki, a trzeba przyznać iż to dość nietypowa nazwa jak na papierową walutę i monetową.
PWM:
1. Racja w tej postaci to w istocie jest zbyt OP... Jednakże kto mówił o odporności na ból? Magia Naoiro opiera się na bólu, więc to zupełnie normalne iż na jego psychice powstała taka skaza. Więc co się dzieje jak osoba nie odczuwa bólu tak jak inni? Jeśli rana ogranicza ruchy to dalej go ogranicza, jeśli rana narusza prace jakiegoś organu, to dalej go narusza. Naoiro posiada przez swoją magię anestazje. W normalnym życiu jest to choroba genetyczna, jednak nasz bohater miał tyle szczęścia iż w dzieciństwie był normalny, tak więc jego mózg obawia się ostrych przedmiotów. Wadą oczywiście tej pasywki jest to iż nie czuje bólu i nie rozróżnia ciepła, a co z tym idzie jeśli złapie rozżarzony węgiel to zaalarmuje go swąd spalonej skóry, a nie ból. Co do krwawienia to kolejny aspekt magii jest energia dobywająca się z ran. Zamiast pisać iż w ogóle nie krwawią to powinienem napisać iż nie krwawią w trakcie korzystania konkretnie z magii. Jeśli brak koncentracji to i zaklęcia nie sposób użyć, no i rany krwawią.
2. Co najwyżej dotyk tej materii, wysuszy skórę, ok ale przy tym nadal oponuję na tym by krew nie krzepła gdy styka się z materią. Skoro magia anioła bólu zasilana jest ranami, to uważam, że jest to w pełni uzasadnione. Jestan tyczy się to naturalnego krzepnięcia, pasywka raczej nie ma prawa ingerować w zaklęcia uzdrawiające, no chyba iż pasywki osłabia.
3. ok
4. ok
5. Wspomnienia bólu nie równają się przecież z odczuwaniem samego bólu. Innymi słowy jak sobie przypomnimy ostatni uraz to się nie zwijamy z bólu prawda? Więc nie rozumiem czemu wymaga to nerfa, skoro nie daje zupełnie nic podczas walki. No chyba iż jakaś damulka skręciła sobie kostkę przed kastingiem i samo wspomnienia wywoła taką traumę, że padnie w bezruchu...
6. Odpada, ale czemu? Magia opierająca się na ranach, więc wyczuwanie ich niczym warwick pasuje. Mag owadów wyczuje owady wkoło, mag kwiatów, wyczuje kwiat itd. Zasięg sprawia iż jako pasywka to nie jest to umiejętność przesadzona. Oczywiście idealnie nadaje się do szukania rannej chowającej się osoby, ale myślę, że zmysł wonienia działa na dużo większy zasięg, więc? Oczywiście chce wiedzieć jak każdy chyba na tym forum czemu coś odpada.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1682-naoiro-kato
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Naoiro Kato Empty
PisanieTemat: Re: Naoiro Kato   Naoiro Kato EmptyNie Sty 12 2014, 21:30

PWM:
1. Jak poprawisz to krwawienie to ewentualnie będzie ok
2. Utrudnia krzepliwość krwi. Ale nie dam ci zatrzymać jej całkowicie samym PWM
5. Wpływ psychiczny jaki wywierałbyś nieustannie na otaczających cię ludzi byłby zbyt duży. Nie dość że działa nieustannie to na wszystkich w twojej okolicy, a walka z jednoczesnym myśleniem o ranie, bo to pożera sporo uwagi, jest dość upierdliwe i znacząco utrudnia walkę, dekoncentrując przeciwnika.
6. Dla mnie wszelkiego rodzaju sonary, to już wyższa ranga niż tylko PWM. Zaklęcie takie jest strasznie użyteczne i mocne. To że pasuje do twojej magii to jedno, to czy pasuje na PWM to drugie. Ale jestem w stanie zgodzić się na wyczuwanie w promieniu 10m, krwi i bólu. Przy czym nie tyczy się to oczywiści jakichkolwiek magicznych prób ukrycia swojej obecności.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
Sponsored content





Naoiro Kato Empty
PisanieTemat: Re: Naoiro Kato   Naoiro Kato Empty

Powrót do góry Go down
 
Naoiro Kato
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Prolog :: Kartoteka :: Niezaakceptowane
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.