HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter!




 

Share
 

 Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter!

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : 1, 2  Next
AutorWiadomość
Dax


Dax


Liczba postów : 1344
Dołączył/a : 20/10/2012
Skąd : Krakus

Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter! Empty
PisanieTemat: Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter!   Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter! EmptyCzw Gru 13 2012, 16:33

-PANIE I PANOWIE TU ZGROMADZENI, ZEBRALIŚMY SIĘ TU, BY OGLĄDNĄĆ JAK LEJE SIĘ KREW, POT ORAZ ŁZY!!!-

Wykrzyczał prezenter, gdy wchodziliście na arenę. Wiatru null, z resztą byliście zamknięci w wielkiej sali i otoczeni przez widownie. Światło dawały reflektory nad miejscem waszej walki.
Miała ona wymiary 50m X 50m, była jednym wielkim kwadratem, przedzielała ją linia o białej barwie, podłoże było wykonane z sztucznej trawy, przez co wyglądało jak boisko do piłki nożnej, z tym wyjątkiem że na jej rogach znajdowały się głowy kamiennych tygrysów, które plują ogniem, zasięg mają 10m, więc racze zbytnio do nich nie podchodzić bo poparzenia będą należały raczej do tych poważniejszych. Uwaga, płomienie lecą w środek areny, po skosie, tworząc nieprzecinający się "X". Stanęliście na przeciwko siebie, dzieliła was odległość 10m, dostaliście po niedużym mieczu który ma 90cm długości, nie jest on gruby i trzeba będzie go oddać na koniec, oczywiście nie każe wam się go używać.

Atak: Ei
Obrona: Nocka
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t451-bank-mroza https://ftpm.forumpolish.com/t4702-daxy https://ftpm.forumpolish.com/t780-dax-i-jego-zmiany
Eien Yami


Eien Yami


Liczba postów : 15
Dołączył/a : 12/12/2012

Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter! Empty
PisanieTemat: Re: Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter!   Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter! EmptyCzw Gru 13 2012, 16:39

- Powodzenia, Noc. - Powiedział Eien
Sięgnął po miecz, który otrzymał i przyjął odpowiednią postawę.
*To moja pierwsza walka, nie mogę jej przegrać.*
Eien zaczął od szybkiego doskoku do dziewczyny, po czym przeniósł miecz na wysokość pasa i właśnie w tym miejscu ciął. Jeśli trafił to odmachując mieczem znów do tyłu podskoczył, i kopnął dziewczynę na wysokości klatki piersiowej, aby ją odrzucić i lekko obić (Wyglądało to jak salto do tyłu, z tym, ze odbił się od dziewczyny), po ataku szyko wycofał się, i przyjął znów gardę, aby nie ryzykować otrzymania obrazeń. Jeśli nie trafił mieczem natychmiastowo ciął tym razem z góry do dołu, i wycofał się po tym ataku.
Powrót do góry Go down
Go??

Gość



Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter! Empty
PisanieTemat: Re: Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter!   Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter! EmptyCzw Gru 13 2012, 17:09

Arena była... kiepska. Ale co poradzić? Nocka musiała na takiej walczyć i walczyć będzie. Spróbujemy nawet bez magii, ot co! Stała i sobie czekała. A czekać nie musiała długo. Reakcji zaś na słowa chłopaka też nie było widać, miała teraz co innego na głowie. Walkę. A chciała wygrać. Ten zaczął lecieć na nią z jakimś scyzorykiem. Ciąć na poziomie pasa? No way! Nie da. Tak więc nie określił jak tnie. Po skosie? Horyzontalnie? Leci z ostrzem prostopadle do Nocki czy rękojeścią co by zrobić zamach i ciąć? Więc...
Jak tnie horyzontalnie to Nocka normalnie się cofa co by wyjść po za zasięg miecza. Jeśli jej to nic nie dało i oberwała, to kiedy ten będzie chciał ją kopnąć to go normalnie łapie za nogę i pcha w tył żeby stracił równowagę (choć po opisie to prędzej runie na ziemię jak Mur Berliński...). Jeśli jednak dało i chce atakować po skosie to Nocka robi krok w przód (chyba że nie trzeba do reszty akcji) i chwyta go za nadgarstek w którym trzyma miecz uniemożliwiając atak z góry. A co jeśli leci z klingą prostopadle do niej? Wtedy to już nie będzie cięcie, ale rana kłuto-cięta. Wtedy to już po po prostu odchodzi w prawo unikając ran.
Powrót do góry Go down
Dax


Dax


Liczba postów : 1344
Dołączył/a : 20/10/2012
Skąd : Krakus

Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter! Empty
PisanieTemat: Re: Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter!   Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter! EmptyCzw Gru 13 2012, 17:25

~MG~


Wszystko ładnie pięknie, jak widać nie staliście teraz jak kołki czekając które z was zacznie, tylko wzięliście. się do ataku i obrony. Ei człeku, no może być napisał jakie cięcie zadajesz? Skos, proste, horyzontalne czy cuś, bo teraz założę że wykonałeś zwykłe poziome cięcia, bo skoro podbiegłeś do niej i na wysokości pasa(Men, następnym razem napisz jak tniesz xD), Nocturne udało się uniknąć jakiś głębszych obrażeń, ale jednak jakieś są bo Ei'owi udało się zrobić ci lekkie nacięcie na brzuchu tuż nad pępkiem. Cieknie krew, nie jest jednak bynajmniej śmiertelny, coś jakbyś się przecięła nożem krojąc warzywa do obiadu(Jeśli je w ogóle jesz, a nie opierdzielasz się samą czekoladą i słodyczami). Z głów tygrysów poleciała tylko tycia chmurka dymu.

Nocka: Leci ci krew z rany znajdującej się tuż nad pępkiem, nie głębokie, ani nie jest śmiertelne, jedyne cię lekko szczypie.

Ei: Na razie nic ci nie jest, ale cięcie poszło ci dość marnie.

Atak: Nocka
Obrona: Ei

Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t451-bank-mroza https://ftpm.forumpolish.com/t4702-daxy https://ftpm.forumpolish.com/t780-dax-i-jego-zmiany
Go??

Gość



Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter! Empty
PisanieTemat: Re: Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter!   Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter! EmptyCzw Gru 13 2012, 17:45

Dobra, no to teraz Nocka leci z atakiem, ot co! Rana mała, nie zabije jej. No to leci na Eiena biegiem. No i teraz rzuca fobię przed poruszaniem się objawiający się sparaliżowaniem przez strach całego ciała. To tego nakłada drugą fobię przed używaniem czarów objawiającym się ich wystrzeganiem oraz strachem przed nimi oraz paniką. No i tak przyszykowana leci na niego a następnie atakuje prawym prostym w nos, potem obrót na lewej i atak prawą nogą w brzuch. Jeśli się nie wywali to podlatuje do niego i zadaje serię ciosów w twarz by na koniec kopnąć go w z wyskoku w przeponę (z prawej nogi) a następnie w rzepkę. Jeśli upadnie to Nocka zadaje serię ciosów w głowę leżącego. jeśli jednak legnie na brzuch to kopie go najpierw w potylicę a następnie dalej w głowę. W sumie to nawet nie zakładamy planów obrony. Fobie powinny się na siebie nałożyć nie dając większej możliwości obrony (o ile jakakolwiek możliwość jest). Ale będziemy optymistami, jakaś na pewno jest. Jeśli tygryski zaczną strzelać to Nocka sie wycofuje co by nie oberwać.

//krótki po krótki, ale treściwy
Powrót do góry Go down
Eien Yami


Eien Yami


Liczba postów : 15
Dołączył/a : 12/12/2012

Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter! Empty
PisanieTemat: Re: Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter!   Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter! EmptyCzw Gru 13 2012, 18:16

Kiedy Eien został sparalizowany czuł ogromny, niesamowity i wielki lęk, wydawało mu się, ze jego wszystkie lęki zebrały się razem w jednej chwili w jego głowie. Po chwili zrozumiał, ze to nie przypadek, i ze to musi być magia tej dziewczyny... Po chwili zaczął się tez potwornie lękać magii, jednak kiedy ręka zblizała się w kierunku jego twarzy złapał ją w swoją dłoń. Prawdopodobnie ręka teraz cierpi, ale jako ze była to ręka lewa, która nie będzie mu bardzo potrzebna nie przejmował się tym. Jeśli nie udaje mu się złapać ręki zatrzymuje on czas i szybko oddala się w bezpieczne miejsce. W ten sposób dziewczyna powinna się przewrócić, jednak czarowanie sprawiało mu taki wielki ból i przerazenie, ze miał ochotę się poddać. Jeśli mu się uda złapać rękę zwyczajnie unika kolejnych ataków, i odskakuje. Aby zyskać trochę czasu szybko odskoczył jak najdalej, by nie narazić się na szybkie ataki dziewczyny. Wziął miecz, przyjął gardę, i stał nieruchomo, aby chwilę odpocząć od lęku.


// Totalnym zerem jestem D: //
Powrót do góry Go down
Dax


Dax


Liczba postów : 1344
Dołączył/a : 20/10/2012
Skąd : Krakus

Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter! Empty
PisanieTemat: Re: Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter!   Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter! EmptyCzw Gru 13 2012, 19:02

~MG~

Nocka, rzucenie fobii na przeciwnika się udało, więc kongratulejszyn, przez ciebie chłopak będzie miał koszmary przed poruszaniem się i używaniem magii. Otóż starałaś się trafić go w twarz, ale jednak udało mu się zablokować twoją rękę, aczkolwiek to nie znaczy że nic mu się nie stało, dzięki umiejętności łamacz kości, twój cios był o wiele silniejszy i udało ci się wygiąć palce przeciwnika do tyłu, jednak nie trafiłaś go w twarz bo zmienił tym kierunek lotu twojej ręki. Skutkiem tego bloku wybiło ci wskazujący palec lewej ręki. Próbując zrobić obrót zbytnio ci to nie wyszło i poślizgnęłaś się na sztucznej trawie areny i upadłaś na plecy, bolą cię. Fobia nie pozwoliła ci na użycie żadnego zaklęcia, jednak udało ci się odskoczyć jakiś 1,5m do tyłu. Z Głów tygrysów wyleciał ogromny obłok czarnego dymu, a za nim płomienie, lepiej się do nich nie zbliżać. Całe Arena jest pokryta dymem, co sprawia wam problemy z oddychaniem.




Nocka: Rana dalej krwawi, jednak mniej. Zostało ci 80% MM. Leżysz na ziemi i od upadku bolą cię plecy.

Ei: Wybity palec wskazujący lewej ręki. Fobia nie pozwala ci użyć jakichkolwiek czarów, a ruch jest bardzo ograniczony przez strach. Full magicznej(110%), Czujesz na plecach ciepło ognia głów.

Odległość między wami to 1,5m, Odległość Nocki od ognia 3m, Ei tylko 1,5. Arena jest pokryta dymem, przeszkadza wam w oddychaniu.


Atak:Ei
Obrona:Nocka
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t451-bank-mroza https://ftpm.forumpolish.com/t4702-daxy https://ftpm.forumpolish.com/t780-dax-i-jego-zmiany
Eien Yami


Eien Yami


Liczba postów : 15
Dołączył/a : 12/12/2012

Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter! Empty
PisanieTemat: Re: Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter!   Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter! EmptyCzw Gru 13 2012, 19:23

Wyczerpany, Obolały, Przerazony - Właśnie taki był teraz Eien. Do tego miał trudności z oddychaniem przez dym, który wywołały lwy. Jednak udało mu się. Mimo wybitego palca, udało mu się przezwycięzyć ten wielki strach, który chwilę temu mógł zadecydować o jego śmierci. Jednak chłopak czuł, ze sila zaklęcia opada i prawdopodobnie niedługo całkiem zniknie. Jeśli dym jest na tyle gęsty, ze zakrywa pole widzenia zaszedł Noct od tyłu dzięki umiejętności bezszelestny, po czym wbił jej miecz w plecy, i uderzył w niego aby jeszcze bardziej pogłębić ranę. Potem złapał mocno miecz, i kopnął ją w celu odrzucenia i odzyskania miecza. Jeśli się jakoś obróciła uderzył błyskawicznie w twarz, a potem kopnął w brzuch i wyrwał miecz z jej pleców. Jeśli dym nie jest na tyle gęsty podszedł, i lewą, ranną ręką wymierzył cios w brzuch przeciwniczki, a następnie prawą, którą trzymał miecz szybko wymierzył poziomy cios na wysokości szyi aby uciąć głowę. Do tego jeśli schyliła głowę w jego kierunku kopnął ją z kolana, i wbił miecz prosto w tył czaszki. Jeśli zablokowała cios w brzuch stara się zrobić dokładnie to samo. Mimo to ręka przez to bardziej boli...
Powrót do góry Go down
Go??

Gość



Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter! Empty
PisanieTemat: Re: Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter!   Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter! EmptyCzw Gru 13 2012, 19:38

Dym.... rzecz niefajna, a trawa lipna, bo się wywaliła. Potem ją skosi. Póki co, dym powinien też trochę ograniczyć widoczność ale co tam przy takiej odległości. Rozumiemy że Nocka wylądowała na pleckach. Więc co robi? Próbuje się przeturlać nieco w lewo by zwiększyć odległość i... kuca... Nie podnosi się. Dym powinien pójść w górę zakrywając póki co pole widzenia, co nie zmienia faktu że większe warstwy unoszą się pod sufit... fizyka etc (jednak EDB się przydaje...) no i stara się iść jak najbliżej... ściany? tego co otacza arenę... no... czy to jakieś pręty czy liny...MG nie podał. Grunt żeby nic za nią niechcianego nie było. Co więcej - Nocka nasłuchuje! I patrza... I wykorzystuje inne zmysły, nawet siódmy~! W sumie, jak sie człowiek skupi to może wyczuć, czy coś koło niego nie stoi, bynajmniej tak plotki mówią. Więc jak wyczuje, że coś się do niej zbliża to odskakuje na w miarę bezpieczną odległość. Jeśli dalej będzie na nią lecieć jak antylopa uciekająca przed lwem to... robi przewrót w tył co by się wyrąbał. Zakładamy że nie widzi, czy Nocka stoi czy kuca.
Powrót do góry Go down
Dax


Dax


Liczba postów : 1344
Dołączył/a : 20/10/2012
Skąd : Krakus

Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter! Empty
PisanieTemat: Re: Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter!   Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter! EmptyPią Gru 14 2012, 12:14

~MG~

(Tygrysy, nie lwy! XD)

Czarny gęsty dym pomału zaczął się unosić, jednak i tak udało mu się utrudnić wam widoczność na tą turę. Ei, twoje kroki mimo tego, że jesteś bezszelestny były bardzo niepewne, dalej się bałeś, wyglądało to tak jakbyś wkładał zimną nogę do gorącej wody podczas kąpieli. Jakoś udało ci się podejść, jednak nie dałeś rady wbić jej miecza w plecy, powód: Ona na nich leżała, po za tym przeturlała się na lewo. Nie widziałeś, co dalej, bowiem stałeś, a dym był w górze ograniczał ci widoczność, cóż poradzić, ona ma racją, dym leci do góry, następnym razem, radze też przemyśleć co dym robi. Nocka, tobie udało się jakoś uniknąć jego ataku. Przeturlałaś się jakieś niecałe 3m od niego, nic ci nie przeszkadzało, czy też zatrzymywało. Pora na reload głów! Zauważyliście, że dym skończył się wydobywać z ich paszczy, a usłyszeliście dźwięk przekładni. Nie wiedzieliście, co teraz zaraz z siebie wyplują, wiecie jedynie, że coś niezbyt dobrego…

Nocka: Z rany nie leje się krew, plecy dalej cię pobolewają, masz problemy z oddychaniem przez dym zdążyłaś się go trochę nawdychać. 80%MM

Ei: Fobia już prawie na ciebie nie działa, możesz się poruszać w jakimś tam stopniu, zacząłeś przezwyciężać swój lęk przed poruszaniem. Wybity palec napuchnął, przy zginaniu cię boli, lepiej go zbytnio nie ruszać. Zaczynasz mieć zawroty głowy przez ciągłe stanie w dymie, lepiej spróbuj ograniczyć jego wdychanie. Podobnie jak Noc masz problemy z oddychaniem. Full MM.

Odległość między wami to jakieś 3m. Dym jest ku górze. Z ust tygrysów lecą iskry, nie wróży to nic dobrego...

Atak:Nocka
Obrona:Ei
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t451-bank-mroza https://ftpm.forumpolish.com/t4702-daxy https://ftpm.forumpolish.com/t780-dax-i-jego-zmiany
Go??

Gość



Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter! Empty
PisanieTemat: Re: Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter!   Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter! EmptyPią Gru 14 2012, 13:55

No więc.... zakładamy że Nocka widzi całe pole. No więc widząc chłopaka 3m od siebie wykorzystuje to, że jest w pozycji kucającej, wybija się lewej nogi do przodu po czym prawą skacze (wykorzystując przy tym pęd) w przód i uderza pięścią w przeponę przeciwnika. Co więcej wykonując tą karkołomną akcje po raz drugi rzuca oba zaklęcia w niezmienionej formie na przeciwnika (strach przed ruchem i przed używaniem magii, z czego przed magią rzuca pierwszą w kolejności). Jak utrudniać, to utrudniać. Jeśli zmieni położenie to zmienia trajektorię swojego biegu mając nadzieję że dzięki zaklęciu nie zdąży jakoś szybko zmienić pozycji. Jeśli będzie próbował bronić się mieczem to Nocka atakuje niżej w żołądek. I co więcej, Nocka próbuje nie wyrżnąć orła. Stawia kroki pewnie całą stopą co by nabrać przyczepności. Kiedy to się uda, to Nocka łapie go za rękaw tudzież rękę i pcha go prosto pod najbliższą z paszczy przedstawiciela kotowatych. Jeśli tygryski wystrzelą to Nocka jak najszybciej cofa się (nawet jeśli miałaby zrezygnować z któryś z działań) na bezpieczną przestrzeń.
Powrót do góry Go down
Eien Yami


Eien Yami


Liczba postów : 15
Dołączył/a : 12/12/2012

Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter! Empty
PisanieTemat: Re: Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter!   Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter! EmptyPią Gru 14 2012, 14:16

Eien widząc pędzącą ku niemu przeciwniczkę nagle odczuł, ze juz ani trochę się nie boi! Błyskawicznie uzył teleportacji, czując wielką ulgę. Nie sprawiało mu to bólu, był pełny sił i zdrowy. Miał zamiar wygrać tą walkę. Więc pojawił się po drugiej stronie pokoju [ Tak, fobia działa 3 posty ]. Kiedy zaczęła biec znów w jego stronę teleportował się ponownie na drugą stronę pokoju. Kiedy chciała nalozyć na niego fobię spowolnił obszar wokół niej, aby trudniej było jej rzucić kolejne fobie i teleportował się na jedną z tygrysich głów.
Jeśli nie udała mu się 1 teleportacja z jakiegoś powodu, odskakoczył w lewo i wykonał wszystkie pozostałe ruchy tak samo. Jeśli dostał fobią, starał się za wszelką cenę teleportować na tygrysią głowę.
*Jeśli mi się nie uda, to koniec. Mimo, ze będę w stanie oprzeć się kolejnej fobii bardziej i szybciej niz poprzedniej, to tygrysie głowy doprowadzą mnie do szybkiej, ale bolesnej śmierci. Od tego momentu za moje zycie odpowiadać będzie szczęście, i ewentualnie pech dziewczyny* - Rozmyślał Yami patrząc na obecny stan walki.
Jeśli tygrysy wystrzeliły, chłopak natychmiast teleportował się na nie, nawet cofając poprzednie akcje.
*Uda mi się... 1 walka nie moze być przegrana. Wystarczy, ze zrobi jeden fałszywy ruch, a po niej. Moja strategia nie moze zawieść, trenowałem ją 2 lata, aby doprowadzić do perfekcji. Nie zawiodę cię... Joi... Nie zawiodę was rodzice... Pokaze, ze jestem godzien nosić znak drugiej najsilniejszej gildii w Fiore!*
Chłopak planował ukryć się na głowie wielkiego, kamiennego kota, az do czasu gdy dziewczyna go zauwazy. Krązą plotki, ze aby rzucić zaklęcie musi znać połozenie przeciwnika i go widzieć, więc miał nadzieje, ze to prawda.
Powrót do góry Go down
Dax


Dax


Liczba postów : 1344
Dołączył/a : 20/10/2012
Skąd : Krakus

Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter! Empty
PisanieTemat: Re: Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter!   Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter! EmptyPią Gru 14 2012, 15:46

~MG~

Otóż Ei, dostałeś w przeponę, cios był bardzo mocny, a do tego złożyłeś się w pół, łapiąc się za miejsce uderzenia, problemy z oddychaniem się pogłębiły. Może i zacząłeś się zwijać z bólu, ale przed jej kolejnym atakiem i wywołaniem fobii, przez to, że cię boli i te pierdoły z sensem przeżycia udało ci się pokonać strach przed magią i przenieś na jedną z tygrysich głów. Stanie na niej nie jest zbytnio dobrym pomysłem, twoja równowaga jest bardzo zachwiana, w dodatku od dymu kręci ci się w głowie. Otóż Nocka, tylko pierwsze uderzenie ci wyszło, a cofnięcie się było dobrym pomysłem, bo wiem z głów wystrzelił dość sporych rozmiarów kabel o wysokim napięciu, 10m, nie tykać!. Dym unosił się tuż przy suficie, jedynie lekki smog unosił się w powietrzu, widzicie jak przez mgłę.

Nocka: Z rany nie leje ci się już krew, plecy cię pobolewają, problemy z oddychaniem. 80% MM

Ei: Problemy z oddychaniem stały się poważniejsze, zacząłeś ciężko dyszeć, problemem jest to że dostałeś w przeponę, co utrudnia ci nabranie porządnego oddechu, dalej kręci ci się lekko w głowie. Palec napuchnięty i siny, nienastawiony. 94% MM

Odległość między wami 15m, Na ziemi leżą kable z wysokim napięciem, dym utrudnia widoczność i oddychanie.

Ei: Atak
Nocka: Obrona
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t451-bank-mroza https://ftpm.forumpolish.com/t4702-daxy https://ftpm.forumpolish.com/t780-dax-i-jego-zmiany
Eien Yami


Eien Yami


Liczba postów : 15
Dołączył/a : 12/12/2012

Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter! Empty
PisanieTemat: Re: Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter!   Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter! EmptyPią Gru 14 2012, 15:56

Szybko, pewnym krokiem, stawiając nogi dokładnie do wybicia ( Bo jeszcze upadłby na plecy ._. ) Odbił się od głowy tygrysa lądując na ziemi.
- Zatrzymanie... - Wypowiedział.
Teraz los stanął po jego stronie! Wszystko zmieni się tym jednym zaklęciem! Ta technika jest nie do powstrzymania, wystarczy, ze wpadnie w portal. No i oczywiście nie moze latać...
- Powalenie...
Na niebie powstał portal, na wysokości około 7m, drugi pojawił się zaraz obok Nocki.
- Teleportacja
Kiedy czas był jeszcze zatrzymany, Eien szybko wrzucił dziewczynę w stojący obok portal. Nie miała szans tego zatrzymać!. Kiedy tylko czas ruszył, wyszeptał:
- Teleportacja...
I z wyciągnietym w górę mieczem teleportował się zaraz pod obecną pozycję Nocki, przebijająć ją mieczem na wylot. Cięzko byłoby tego uniknąć, czas był zatrzymany, więc dziewczyna potrzebowała kilka sekund na ocenienie sytuacji, była zwyczajnie zdezorientowana. Następnie chłopak stworzył pod sobą kolejny portal ( Będąc dalej w locie ), wyrwał miecz, wrzucił do niego Nockę, i rzucił miecz za nią w celu zadania kolejnych obrazeń. Potem uzył szybko kolejnej teleportacji, aby wylądować bezpiecznie na ziemi. I zaczął się śmiać...


// Razem 3x D, 3x C :3 //
Powrót do góry Go down
Go??

Gość



Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter! Empty
PisanieTemat: Re: Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter!   Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter! EmptyPią Gru 14 2012, 16:28

Soł... wyleciały kabelki. Ale te ją najmniej interesowały. Najbardziej ją interesowało coś, co nie wiadomo nawet czy miało miejsce. A mówimy o ataku przeciwnika. Jeśli się nie udał, to w sumie dalsza cześć postu nie potrzebna, ale...
Opisujemy obronę. No więc nagle czas się zatrzymał (jak miło...) no i nagle co? Nagle Nocka spada. A co robi osoba spadająca by nie obić się? Broni się! Byle nie przywalić łbem, byle przywalić czym innym i zmniejszyć pęd. Więc pierwszym odruchem Nocki było wystawienie lewej ręki w przód. Ale jak? Ręka w poprzek ciała zwrócona bokiem do ziemi. I tutaj jest luka w ataku. Gdzie przebija? Dobra, na wylot. Ale przez klatkę piersiową? Wątrobę? Jelita? Więc założę że przebija w miejscu, w którym wyląduje łapka Nocki. Bo czemu nie? W sumie widząc przeciwnika z żelastwem mogła przesunąć nieco rękę, prawda? Więc zakładamy, że Nocka nadzieje lewą rękę na ostrze. A jak wyczuje ból to drugą, prawą łapie ostrze w połowie. Ciężar ciała powinien sprawić, ze po zahaczeniu o miecz spadnie na nogi. Ofc próbuje tak spaść no i trzymając miecz nie ma zamiaru go wypuszczać, a jeszcze ciężar na jego czubku raz, że powinien sprawić że Eien nie utrzyma miecza a dwa, to powątpiewamy by skończyłoby sie to bez szkód dla oręża. I takim oto sposobem uniemożliwiamy resztę planów, jeśli jednak jakoś się teleportnie z tym mieczem to widząc, że zniknął Nocka na wszelki wypadek odskakuje w wolny od kabli bok próbując wytrzymać ból ręki. A czemu? Bo jak znika żelastwo a jakimś magicznym cudem znajdujesz się z 10m nad ziemią to już nie wiadomo gdzie jest i czy nie chce zrobić z nas mielonki, yes, sir? No i próbuje ogarnąć wzrokiem całą arenę i wyszukać chłopaka. Kiedy już sie wybroni używa swojego zaklęcia leczącego na D co by podleczyć lewą łapkę.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter! Empty
PisanieTemat: Re: Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter!   Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter! Empty

Powrót do góry Go down
 
Nocka(Nocturne) vs Ei(Eien Yami), czyli medyk kontra... jakiś tam teleporter!
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 2Idź do strony : 1, 2  Next
 Similar topics
-
» Eien ( Jikan ) Yami.
» Ziemia kontra Dym
» Ruda kontra Mnichofil
» Starcie tytanek Nocturne vs Mira
» Jakiś tam gościniec

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Wydarzenia Offtopowe :: Walki zakończone
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.