I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
Imię: Tsutaurushi Pseudonim: Tsu Nazwisko: nn. Płeć: Kobieta Waga:58 Wzrost:155 Wiek:19 Gildia: Grimore Heart Miejsce umieszczenia znaku gildii: Prawe ramię (kolor fioletowy) Klasa Maga: Mag 0
Wygląd: Tsu to kobieta o wyglądzie dziecka, koci ząbek, beztroski uśmiech, okrągła buzia i wesołe oczka, każde o odmiennym zabarwieniu (lewe - fiolet, prawe - róż). Nie należy do wysokich, jest to taka wersja kieszonkowa pieszczocha - co nie zmienia faktu, że ona sama bardzo lubi swoje 155 centymetrów! Obok tego nie brakuje jej niczego, co kobieta powinna mieć - pełne piersi, szerokie biodra i krągłe uda, gładkie pośladki - o dziwo nie kontrastują z wyglądem jej buźki. Sprawia to, że Tsutaurushi ma swój, charakterystyczny wygląd, który może się podobać. Smukłość jej sylwetki może być dowodem, że gdy przyjdzie co do czego, będzie w stanie zwinnie uciec nawet po drzewie. No ale zazwyczaj tego nie będzie robić (bo jak to tak z tą kolumbryną w ręku?). Wyzywająco ubrana blondyneczka nosi na głowie okulary, które pomagają jej w wycelowaniu w przeciwnika (ale nie, nie ;] nie są one jej niezbędne do celnego strzału) Na silnych ramionach, wyćwiczonych od noszenia broni i czasów przeszłych kiedy to ćwiczyła walkę wręcz, na zmianę opiera się jej potężna broń, którą dostała (no dobra, ukradła) kilka lat temu – nazywa ją Dolores, zdrobniale Dolcia albo Dolly. Dość często prowadzi dziwne dialogi z tą oto bronią.
Charakter: O ile jej wygląd jest słodki i dziecinny tutaj już przestaje być tak kolorowo. Ze względu na jej historię i wychowanie jakiemu była poddawana nie spodziewajmy się tu normalności. Tsu nigdy nie doświadczyła miłości, a skoro samemu nie wie się co to jest – to jak to przekazać innym? No właśnie.. Nie da się. Chociaż nie jest to niemożliwe! Cierpienie ludzi ją bawi … ale! swoim towarzyszom z gildii jest wierna. Jeżeli dostanie rozkaz by się zabić – zrobi to. Po trupach do celu – rozkaz to rozkaz, musi zostać wykonany. Jest konsekwentna i dokładna (nie tylko w zabijaniu). Bywa też podatna na wpływy innych ludzi. Raz jest asertywna tak, że podziękujesz jej jeszcze za olanie, a drugiego dnia zgodzi się na dziwny układ. Gdy jest odpowiednia sposobność na wierzch wychodzi okrucieństwo Tsu, które nie wiadomo gdzie w tym małym ciele ma aż takie pokłady! Jest nie do końca jeszcze ujawnioną psychopatką. Nie ufa nikomu, chociaż współpraca w drużynie jest dla niej najważniejsza. Nie wie, że między osobami innej płci może istnieć inna zależność niż tylko łóżko.. bywa materialistyczna ale.. obyś nie trafił na dzień kiedy ma ochotę nad kimś się poznęcać (lubi używać przemocy fizycznej). Często robi użytek z podstępów, bo kto by się spodziewał, że taka kochana istotka potrafi tak dziabnąć i być taką oscarową aktorką.
Historia: Gdzieś tam się zaczęła ale nie wiadomo do końca gdzie. Czteroletnią dziewczynkę przyprowadził stary, dziwny rusznikarz do starego, dziwnego klasztoru w górach. Nie pamiętała nic, nie miała pojęcia kim byli jej rodzice, ani kim była osoba która dowiodła ją aż tutaj. Jednak już po kilku dniach pobytu wiedziała, że w tym miejscu stawiane są jej dziwne warunki. Musiała codziennie wstawać o trzeciej, na boso biec do miasteczka po zakupy, gdy wracała była szósta z rana. Lodowata kąpiel, posiłek, wielogodzinny trening walki wręcz. Ładnie, pięknie… Śliczna historia dla spartańskiego wojownika. Tu się zgadzamy. Ale co z Tsu? Ona sama nie wiedziała co robi, po co i dlaczego. Każdego wieczora padała pół żywa na łóżko, a każdej wolnej chwili jej nienawiść i złość zaczynała buzować w jej ciele. Była tutaj jedyną dziewczynką, więc z braku zajęć, gdy tylko wyszarpała czas, kiedy zakonnicy szli obrzędować w góry, godzinami siedziała w bibliotece by tylko nie rzucać się niepotrzebnie w oczy. Wszystko wyglądało jak abstrakcyjny sen pozlepiany z niepasujących do siebie kawałków, a mała coraz bardziej odrywała się od rzeczywistości będąc codziennym świadkiem brutalności, krwi i śmierci – co w końcu przestało jej przeszkadzać, stając się normalnym elementem dnia codziennego - jak zwyczajny prysznic. Skończyła dwanaście lat, jej umiejętności walki zatrzymały się na pewnym poziomie i nie chciały drgnąć ni kawałka w przód. Ośmieszana i gnębiona na treningach, tłumiła w sobie gniew, który zbijał się w ciemną, twardą masę wewnątrz serca. Coraz częściej do jej pokoju zapuszczali się młodzi adepci chcąc od niej… dziwnej rzeczy, jaką było dla dwunastoletniej dziewczynki spędzenie całej nocy z kolegą. Gdy pewnego dnia po próbie odmowy została pobita - poszła na skargę do nauczyciela… dostała od niego po stopach za to, że jako kobieta odmawia swojego ciała mężczyźnie, co jest jej świętym obowiązkiem. Jako młoda dziewczyna w której przestawał mieścić się gniew, a dojrzewać zaczęło młodociane buntownicze serce, w nocy, ze stopami owiniętymi w bandaże najzwyczajniej w świecie uciekła. Nie muszę mówić chyba jakim było to krokiem dla dziewczynki wychowującej się od urodzenia prawie, że w zamknięciu. Nie znała świata, nie znała ludzi, nie znała życia… Dobrze, że już wtedy nie miała wszystkiego w porządku z głową, bo na pewno w innej sytuacji nie zdecydowałaby się na tak radykalny krok. Podróżowała od miasta do miasta, chwytała się drobnych robót, żyła z dnia na dzień. Dzień przed piętnastymi urodzinami została zwerbowana przez Galadriela do nieznanej mrocznej gildii. To właśnie on zauważył w niej potencjał, którego nie miała okazji wcześniej pokazać. Sokoli wzrok, ostry słuch i umiejętność obserwacji. Sam jako strzelec wyborowy (w swojej gildii był uważany za kogoś rangi maga S+) wziął dosłownie pod swoje skrzydła Tsutaurushi, żądając zapłaty za lekcje co wieczór w jego pokoju. Jako, że był od niej wiele lat starszy, Tsu ugięła się pod namowami. Powoli dziewczyna przezwyciężyła początkujące obrzydzenie i przyzwyczaiła się do tego co z nią wyrabiał każdego dnia… już rok później sypiała z prawie jedną czwartą gildii (tak, kobiety też). Trzeba powiedzieć, że i Ona I Galadriel wywiązywali się wyjątkowo dobrze ze swoich zobowiązań - bo już w dwa lata później dziewczyna była strzelcem numer dwa w bliższej i dalszej okolicy. Któregoś dnia, na jej gildię najechała jakaś ze wschodu, ta ‘dobra gildia’ z ‘misją pokojową’ - wybili lub aresztowali bez problemu prawie wszystkich towarzyszy. No ale jak to się stało, że nasze maleństwo zostało na wolności? Jej mentor pokazał jej jaką potęgę ma w sobie kobiece ciało, gdy odpowiednio się je wykorzysta .. a jeden kochanek w te czy w te to jakaś różnica? Dla niej na pewno nie. Już wtedy nie wiedziała czym jest szacunek do samej siebie, a nawet jeżeli jej się zdawało, że wie – to jest to wypaczona wizja. Zabrała broń mentora, którą nazywała Dolores (broń to tylko narzędzie, potęgą są zaklęcia używane w niej więc może posługiwać się bronią swojego mistrza). I ruszyła znów przed siebie, jak zwykle znudzona życiem z nienawistnym sercem. Dzień przed 19 urodzinami, Deja Vu? - Dołącza do Grimore Heart. Umiejętności: Strzelec [1], Kocie uszy [1], Sokolooki [1] Ekwipunek: Zbroja i ukradziona broń ta sama co na avatarze.
Rodzaj Magii: Strzelec - strzela z broni magicznymi zaklęciami (pociskami), które przybierają różne formy. Patrz niżej. Pasywne Właściwości Magii : Aileen może strzelać fajerwerkami, konfetti, cekinami, brokatem.. etc. Może strzelać gumowymi kulkami czy piłkami. (wiadomo, że piłką do kosza nie strzeli..) Ładując do broni jakiś niewielki przedmiot, np. piłkę dla psa, lub klucze które mają celowo się zapodziać może je wyrzucić na jakąś odległość. (tak, tak zwyczajne wrzucając je do lufy) Posiada także pociski które po wystrzeleniu i trafieniu w cel wyparzają logo GH (jedynie poparzenie które schodzi po kilku dniach od pojawienia się bąbli) Zaklęcia: Kurtyna [D]– wystrzeliwane są niewielkie pociski które po uderzeniu w cel zamieniają się w gęstą, szarą zasłonę dymną. W zależności od użytego rodzaju może służyć jedynie jako zasłona lub drugi rodzaj do dopełnienia swojej oczywistej funkcji lekko osłabia zaatakowanego mogąc powodować zawroty głowy.
Thunder [B] – wystrzeliwana jest wiązka błyskawic która razi przeciwnika i zadaje mu obrażenia, jednocześnie na czas trwania ataku go paraliżując. Jednorazowo taka seria nie może trwać dłużej niż 20 sekund, każdy kto w tym czasie znajdzie się w pobliżu broni dziewczyny zostanie odepchnięty przez pole elektryczne i nie pozwoli się zbliżyć przez cały okres trwania strzału. W chwili ataku Tsu nie może się poruszać.
Rolling Stone [D] – Wystrzeliwane są szare kamienie, na pozór wyglądające na zwyczajne. Z początku przeciwnik może się naśmiewać z groteskowego zaklęcia jednak już po chwili czuje jak magiczna moc opuszcza jego ciało (ilość mocy jaka opuści przeciwnika zależy od MG)
Lizzard [B] – zielone, paćkowate, elastyczne i lepkie kule gdy dotrą do przeciwnika w zależności jak trafią powodują różny ‘dyskomfort’. Przeciwnik trafiony jedynie w ciało ma zlepione włosy, ubrania, może mieć zalepione usta, twarz. Gdy stoi przy drzewie, ścianie, murze, może zostać do niego przylepiony. Stojąc przy jakieś osobie może zostać do niej przyklejony, uciekający może zostać spowolniony etc. Lizzard nie wysysa magicznej mocy, osoby tym zlepione jednak mają ograniczoną możliwość używania magii. Nie można tego zmyć wodą, ewentualnie można stopić ogniem lub poczekać aż samo zejdzie. Tsutaurushi posiada recepturę, którą dostała od mistrza na środek zmywający maź.
Ostatnio zmieniony przez Tsutaurushi dnia Wto Cze 11 2013, 19:36, w całości zmieniany 3 razy
Colette
Liczba postów : 1788
Dołączył/a : 13/08/2012
Temat: Re: Tsutaurushi Pią Maj 17 2013, 07:23
Napisz kolor oczu w wyglądzie.
Cytat :
Gdy jest odpowiednia sposobność na wierzch wychodzi okrucieństwo Aileen
Kto to Aileen...?
Cytat :
Nie wie czym jest szacunek do samej siebie
.........Cała historia jest w czasie PRZESZŁYM, więc to zdanie też powinno być w przeszłym, a jest w teraźniejszym......Błąd karygodny.
Ostatni błąd, który wypisałam (było ich więcej) jest kropka w kropkę skopiowany z Twej innej kp - tak Aileen. Wiesz, że zamiast dawać nową, mogłaś edytować starą? Choć nie wiem co bo nie widzę różnicy specjalnej nawet w zaklęciach... 1. Wrzucimy tamtą do archiwum, ale powiedz mi czemu nowa jest kp skoro jest taka sama jak tamta? 2. Kolor oczu 3. Skoro kopiujesz to zmień 'Aileen' na nowe imię.
Brak akceptu.
Tsutaurushi
Liczba postów : 4
Dołączył/a : 16/05/2013
Temat: Re: Tsutaurushi Pią Maj 17 2013, 13:15
Zmienione. Stara KP miała być usunięta, nie spojrzałam, że nie jest to zrobione. Mój błąd.
Colette
Liczba postów : 1788
Dołączył/a : 13/08/2012
Temat: Re: Tsutaurushi Wto Maj 21 2013, 09:24
Dalej nie widzę koloru oczu opisanych w wyglądzie.
Tsutaurushi
Liczba postów : 4
Dołączył/a : 16/05/2013
Temat: Re: Tsutaurushi Sob Maj 25 2013, 19:39
Zrobione.
Colette
Liczba postów : 1788
Dołączył/a : 13/08/2012
Temat: Re: Tsutaurushi Nie Maj 26 2013, 08:57
Cytat :
(lewe - róż, prawe - fiolet)
Na pewno? Na avatarze jest na odwrót z tego co widzę.
Pheam
Liczba postów : 2200
Dołączył/a : 15/08/2012
Temat: Re: Tsutaurushi Nie Maj 26 2013, 14:37
Spoiler:
Pasywne Właściwości Magii : Aileen może strzelać fajerwerkami, konfetti, cekinami, brokatem.. etc. - Okey... Tylko prosiłbym Cie, cobyś nadała nazwy tym PWM.
Może strzelać gumowymi kulkami czy piłkami. - Etto.... Dobra, ale dwie kulki na post i nie większe niż przeciętne szklane kulki.
Ładując do broni jakiś niewielki przedmiot, np. piłkę dla psa, lub klucze które mają celowo się zapodziać może je wyrzucić na jakąś odległość. (tak, tak zwyczajne wrzucając je do lufy) - W sumie spoko... Zasięg 5 metrów.
Posiada także pociski które po wystrzeleniu i trafieniu w cel wyparzają logo GH (jedynie poparzenie które schodzi po kilku dniach od pojawienia się bąbli) - Etto... Powiedźmy, że pozostawiają logo GH, które po kilku dniach schodzi, nic więcej.
Zaklęcia:
Kurtyna [D]– Albo sama zasłona, albo zawroty głowy. Chociaż możesz dać po prostu, że dym jak to dym, nie bardzo się da nim oddychać, więc przesiadywanie w nim kilka postów, może się skończyć dość źle.
Thunder [B] – Etto... Wiązka błyskawic? Wiesz, teoretycznie prąd rozchodzi się na wszystkie strony, więc atak byłby dość chaotyczne... W sumie nie widzi mi się to zaklęcie. Odpada. Pocisk spoko, ale strzelanie błyskawicami?
Rolling Stone [D] – Kamienie, które po trafieniu odbierają MM? ... Ok, ale bardzo mała ilość, no i muszą trafić. Ale bardzo mała ilość podkreślam. To, no i... Ile tych kamieni wystrzeliwujesz?
Lizzard [B] – Odpada "ograniczona możliwość używania magii", co do reszty.... Zależy gdzie trafi, ale skoro są one "lepkie", to jeśli np. zaczepią o ścianę, to się do niej przylepią. No i muszę trafić, rzecz jasna. Co do tego, że się nie da tego pozbyć... Odpada, było by za dobre. Samo schodzi po upływie 3 postów, a jeśli ktoś jest bardzo silny, czy też użyje do tego jakiegoś zaklęcia, to może się uwolnić z tego, jeśli dajmy na to przylepi się do ściany. To zależy od MG. Ile tych kul wystrzeliwuje? W sumie na to zaklęcie jeszcze mogą pojawić się ograniczenia.
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
Layout autorstwa Frederici. Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.