HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Wioska Liose - Page 6




 

Share
 

 Wioska Liose

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Next
AutorWiadomość
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Wioska Liose - Page 6 Empty
PisanieTemat: Wioska Liose   Wioska Liose - Page 6 EmptyPon Lut 25 2013, 18:59

First topic message reminder :

Niewielkich rozmiarów wioska, składająca się zaledwie z kilku domków połączonych jedną ścieżką wraz z ścieżką prowadzącą do okolicznego lasu. Znajduje się niedaleko północno-wschodniej granicy Królestwa, a nawet latem utrzymuje się tutaj resztka śniegu. Domki zbudowane są raczej w starym stylu i głównie wykonane z drewna. Jakby przyjrzeć się ich ilości, to w miasteczku, ba! w wiosce znajduje się ich aż 7, 4 po lewej stronie ścieżki, 2 po prawej i jeden na samym jej końcu nieco oddalony od wszystkich. Poza tym w lesie znajduje się także niewielki stawik, a koło niego ma swoje miejsce polanka/łączka - who cares? Ważne, że zwykły teren to to nie jest, a pod las nie podchodzi. Poza tym, nieco wcześniej ścieżka odchodzi w prawo i prowadzi ona do sporych rozmiarów budynku, wyglądającego na jakiś gotycki kościółek. Ogółem do wioski można dostać się jedynie powozem, a najbliższy takowy można złapać w mieścinie o nazwie Clover.



~~MG~~


Ogółem rzecz ujmując, z powodu śniegu sypiącego u schyłku zimy, podróż zajęła wam ciut dłużej niż tego byście chcieli, ponieważ całą noc. Podróżowaliście powozem bite 12 godzin, od wieczora, aż po 7 nad ranem, o której właśnie znaleźliście się na rozdrożu. W oddali widzieliście odpowiednio opisane wcześniej: lewa ścieżka -> las, środkowa ścieżka -> domki, prawa ścieżka -> spory budynek. Którędy pójdziecie, to zależy od was... W skrócie... Macie do opisania przebieg podróży, a potem... Potem się zobaczy... Póki co widzicie dookoła was te ścieżki, jak i trawę, gdzie nie gdzie poprzykrywaną śniegiem, który już przestał padać, ale kto wie... Może niedługo znów zacznie.

Uwagi od mg:
Prosiłbym was o opisanie tego, co robiliście w trakcie podróży. Sen? Całonocna rozmowa? Póki co nie daje czasu na odpis, jednak takowy pojawi się jeśli nie będziecie długo odpisywać. W przypadku pytań PW.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423

AutorWiadomość
Shiin


Shiin


Liczba postów : 93
Dołączył/a : 12/02/2017

Wioska Liose - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska Liose   Wioska Liose - Page 6 EmptyWto Sie 01 2017, 14:59

Shiin skrzywił się. Jego ostrze co prawda dosięgnęło celu - szyi dziewczyny, czuł wyraźnie że trafił, ale widocznie uderzył zbyt płytko. Chociaż szczerze mówiąc wydawało mu się, że uszkodził tętnice. Może mu się wydawało, albo dziewczyna po prostu otrzymała natychmiastową pomoc. W każdym razie nim się obejrzał dziewczyna była już poza jego zasięgiem. Miała naprawdę niezłą reakcję. Albo może od początku coś przeczuwała? Ciężko odgadnąć w tej chwili. Ale jak by nie patrzeć Shiin to spieprzył. Może okazja nie była idealna, może za bardzo się pospieszył, ale czasu nie cofnie. Teraz czekało go nielekkie zadanie, bo musiał walczyć z dwójką przeciwników. A jeden z nich - dziewczyna posługiwała się dość irytującą magią.  
Padło też pytanie ze strony jego lustrzanego odbicia. I to nie tak, że Shiin miał zamiar je zignorować, po prostu uznał, że najpierw powinien zadziałać. I tak też wystrzelił w kierunku szermierza kiedy tamten tylko sięgnął po swoją broń. Oczywiście od razu też uderzył - prostym pionowym cięciem. Raczej na szermierza taki ruch nie wystarczy. Shiin wcale na to nie liczył.
- Po prostu ktoś chciałby, abyście umarli. To wszystko. - najlepiej jakby mógł to powiedzieć kiedy ich ostrza się skrzyżowały. Niemagiczny szermierz chciał w ten sposób przytrzymać swojego przeciwnika, włożył sporo siły w to, aby tamten nie mógł ostrza odbić. Chciał, aby pozostał w miejscu. Wtedy to spróbowałby z całych sił zbić ostrze przeciwnika gdzieś w bok, aby wykonać kolejne cięcie, tym razem poziome dokładnie na szyję swojego przeciwnika. Gdyby tamten próbował odskoczyć Shiin natychmiast podąży za nim, aby zaatakować. Nie chciał dać mu ani chwili wytchnienia. Nie bez powodu, był pewny że musi szermierza załatwić zanim blondyneczka włączy się do walki. Dlatego atakował wściekle bez chwili przerwy. Jego cięcia były dzikie, agresywne i kompletnie różniły się od tego jak posługiwał się ostrzem wcześniej - teraz jego przeciwnik nie mógł mieć wątpliwości, że stoi naprzeciw doświadczonego szermierza. W dodatku od niepozornego jeszcze kilka chwil wcześniej poszukiwacza przygód z każdym jego atakiem biła żądza mordu. Cała ta presja byłą skierowana w Alter Shiina.  

Wykorzystywane umki:
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3876-drobne-shiina#76313 https://ftpm.forumpolish.com/t3857-shiin#75747 https://ftpm.forumpolish.com/t3875-rozne-rzeczy#76312
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Wioska Liose - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska Liose   Wioska Liose - Page 6 EmptyCzw Sie 03 2017, 01:27

~~MG~~

W całym tym swoim ataku chłopak mógł spostrzec jedną rzecz - przeciwnik z pewnością coś tam potrafił. Mogło się to wydawać dość niespotykane, jednak pierwsze uderzenie zostało dość sprawnie zablokowane, a chłopak przy tym nawet nie drgnął. Co więcej, jego broń spowiła ciemnoniebieska energia, która rozchodziła się po całej katanie. Do tego wszystkiego, tuż po drugim cięci zdawał się dorównywać mu w prędkości, przez co ataki może byłyby skuteczne, ale ten wprawnie ich unikał. Jedynie udało mu się naciąć jemu twarz, czy rozciąć prawe ramię. Jakby tego było mało, twarz Shiina także zdobiła szrama, która zaczynała się nieco nad ustami, a kończyła w okolicy prawej skroni. Wszystko z powodu jednej z trzech wiązek, których to w szale chłopak nie mógł dostrzec. Mimo wszystko sprawczyni tego ataku musiała podeprzeć się ziemi i odkaszlnąć krwią, jednak z pewnością wracała powoli do gry.
- Kto taki? - spytał nader opanowany, kontrastujący z chłopakiem mag, aby tym razem samemu ruszyć w jego kierunku, jednak w przeciwieństwie do chłopaka, ten wykonywał poziome cięcie od lewej do prawej na wysokości mniej więcej środkowych żeber i nie brakło mu zbytnio przy tym szybkości.

Blondie - 60 MM, uszkodzona tętnica, leczenie 2/3;
Alter!Shiin - 70 MM, leczenie CD 1/2, szybkość 1/2, wytrzymałość 1/3;
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Shiin


Shiin


Liczba postów : 93
Dołączył/a : 12/02/2017

Wioska Liose - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska Liose   Wioska Liose - Page 6 EmptyCzw Sie 03 2017, 14:20

Cholera. Sytuacja wydawała się Shiinowi pogarszać z każdą chwilą. Dziewczyna, której ciął gardło i wydawało mu się, że uszkodził tętnice wracała do gry. A jeśli całkiem się wykuruje to będzie duży problem. Tylko co Shiin mógł na to poradzić? Wyglądało na to, że nie uda mi się go szybko unieszkodliwić. Chłopak potrafił posługiwać się mieczem, a w dodatku w pewnym momencie zaczął poruszać się szybciej, pewnie za sprawą swojej magii. W dodatku miał wsparcie od swojej towarzyszki. Co prawda nie była w stanie wspomóc alter Shiina jak należy, ale to że w ogóle starała się pomóc było niepokojące. Było więc źle.
- Pojęcia nie mam, nie pytałem. - odparł starając się zachować pogodny ton chociaż sytuacja wydawała mu się kiepska. W dodatku przeciwnik nie dał mu czasu do namysłu, zaatakował. Shiin oczywiście starał się atak zablokować. Zwyczajnie ustawił ostrze pionowo na drodze ciosu przeciwnika. Ustawił je bliżej lewej strony, aby po tym jak już ostrza się zetrą prawą łapkę, która dotychczas spoczywała na rękojeści sięgnąć za plecy. Jednocześnie naparł do przodu starając się nie pozwolić przeciwnikowi na żaden odskok. I kiedy znalazł się dostatecznie blisko wyszarpnął maczetę z pokrowca na plecach, aby wykonać szybkie poziome cięcie. Wyprowadzone płynnym ruchem, tym samym którym dobył ostrza. Ciecie było skierowane na szyję przeciwnika. Gdyby tamten zaś odskoczył czarnowłosy nie miał zamiaru dać mu uciec, zrobił wypad do przodu, starając się pchnąć go prosto w serce swoim podstawowym ostrzem. Acz szczerze mówiąc liczył, że i to tamten zablokuje, bo tak naprawdę chciał się tylko zbliżyć, aby ponownie zaatakować maczetą. Bez zbędnego przekładania czy zmieniania kierunku cięcia, bez przygotowania. Uderzył na odlew, znów celując w szyję.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3876-drobne-shiina#76313 https://ftpm.forumpolish.com/t3857-shiin#75747 https://ftpm.forumpolish.com/t3875-rozne-rzeczy#76312
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Wioska Liose - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska Liose   Wioska Liose - Page 6 EmptySob Sie 05 2017, 13:06

~~MG~~

Sytuacja wyglądała dość dziwnie. Dwójka szermierzy zdawała się ścierać ze sobą niemalże na równi, aż w końcu polała się krew Shiina, a nawet dwóch jednocześnie. Dekapitacja mimo wszystko nie należała do tak prostych czynności, kiedy przeciwnik się poruszał. Co jednak się wydarzyło? Ciemnowłosy zablokował uderzenie i szykował się do cięcia maczetą, kiedy to jego lewą pierś ugodziło ostrze przeciwnika. Poziome cięcie po zatrzymaniu przerodziło się w dość precyzyjne cięcie, które co prawda nie sięgnęło serca, jednak uszkodziło płuco. Alter Shiin jednak nie był w lepszym stanie. W chwili, w której oberwał maczetą, użył on co prawda zaklęcia, jednak ta wbiła się dość mocno w jego bark, sprawiając, że ten wypuścił broń z dłoni. Co więcej, broń wciąż tkwiła w ranie, a ten wolną, sprawną ręką próbował sięgnąć po coś, co miał za plecami. Inna broń? Któż to wie. Na domiar złego, dziewczyna ogarnęła się na tyle, że ładowała jakąś elektryczną kulkę, która wyglądała na dość niebezpieczną.

Blondie - 40 MM, problemy z mówieniem, utrudnione poruszanie głową, leczenie 3/3, Pulse 0/1;
Alter!Shiin - 50 MM, leczenie CD 2/2, szybkość 2/2, wytrzymałość 2/3, odporność 1/2;
Shiin - ostrze w lewej piersi, rana nie jest na tyle poważna, a przynajmniej ostrze blokuje stopniowo krwawienie. Mimo wszystko to boli i utrudnia oddychanie, a z czasem będzie się jeszcze pogarszać.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Shiin


Shiin


Liczba postów : 93
Dołączył/a : 12/02/2017

Wioska Liose - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska Liose   Wioska Liose - Page 6 EmptySob Sie 05 2017, 13:58

Ludzie mieli do siebie to, że niechętnie oddawali się w objęcia śmierci. Jednak ta dwójka trzymała się swoich żyć wyjątkowo zawzięcie. Wszystko wskazywało na to, że jeśli będzie to wyglądać jak dotychczas to nie oni, a Shiin zakończy tutaj swój żywot. To on był w gorszym stanie od pozostałej dwójki. Mało tego, jego rana wydawała się na tyle poważna, że nawet jeśli jakoś uda mu się uśmiercić wróżków to sam prawdopodobnie również zginie. Na tym pustkowiu raczej nie miał co liczyć na to, że ktoś go uratuje. Co on na to? Uśmiechał się. Mimo bólu, mimo świadomości, że może zginąć i pewnie tak się stanie uśmiechał się. Postradał zmysły? Cóż, niektórzy mogli by tak myśleć. Ale on sam uważał, że wszystko z nim w jak najlepszym porządku. W końcu śmierć go napędzała. To było sensem jego życia, oglądanie śmierci. A, że miała to być jego śmierć? To nic. To było w porządku. Ale wcale nie znaczyło to, że miał zamiar się poddać, wręcz przeciwnie. Nawet jeśli miał tu umrzeć, to przed wydaniem ostatniego tchnienia chciał nacieszyć oczy śmiercią kogoś innego. Chociażby tego chłopaka, który wygląda dokładnie jak on sam. To chyba mogło być nawet lepsze, zabić go i umrzeć, a wszystko to na oczach tej dziewczyny. Już nie mógł się doczekać wyrazu jej twarzy. Uśmiechał się coraz szerzej.
Wypadł do przodu starając się pchnąć Alter Shiina w brzuch. I jeszcze ciął maczetą jeśli tylko znalazł się dostatecznie blisko, aby sięgnąć nią gardła przeciwnika. W końcu nie miał broni w łapkach, nie miał jak zablokować cięcia. To była najlepsza okazja, lepszej z pewnością nie będzie. I to nie tak, że nie czuł bólu, oczywiście że go czuł. Ale czym było trochę bólu wobec możliwości zobaczenia śmierci swojego celu. A co jeszcze lepsze - zobaczenia rozpaczy złotowłosej jeśli do tej śmierci doprowadzi. Zadanie? Pal je licho. Już mu nie zależało. Więc jeśli tylko udało mu się sięgnąć jego kopię, jeśli tylko ciął go i pozbawił życia to później mógł opaść na kolana i z uśmiechem spojrzeć na blondynę. Był to zapewne koniec, bo nie miał jak się bronić przed zaklęciem, które castowała. Cholerni magowie. Ale może chociaż udało mu się dostać życie chłopaka. Chociaż... Po co od razu się poddawać? Może uda mu się odebrać życie im oboje? Tak tak, nic nie tracił na próbie. Więc jeśli tylko dziewczyna wystrzeli Shiin spróbuje użyć jako tarczy tego drugiego (o ile udało mu się go dostać i znajdował się dostatecznie blisko). A jeśli nie to spróbuje paść na ziemię - tak aby nie ruszyć ostrza w nim tkwiącego, czyli jakoś tak trochę bokiem. Ewentualnie jeśli wystrzelony przez nią pocisk będzie zbyt duży to spróbuje odkulnąć się w bok - chyba liczył na to, że widok go na kolanach sprawi, że dziewczyna uzna że się poddał, że zaatakuje od niechcenia. W każdym razie wcale na uniku nie miał zamiaru poprzestać. Zaraz po tym jak elektryczna kula go minie(albo nie) miał zamiar powstać szybko na nogi i ruszyć w jej kierunku. Oczywiście z zamiarem zabicia - w tym wypadku spróbowałby po prostu pchnąć mieczem w jej serce.
Chociaż możliwe też było, że nie udało mu się dopaść swojej kopii, w takim wypadku w ogóle nie miał zamiaru się poddawać. Starał się, aby nim a dziewczyną cały czas znajdował się jej towarzysz. Chciał użyć go jako tarczy, aby nie pozwolić dziewczynie zaatakować. I jeśli tamten ruszyłby się w którymś kierunku Shiin zrobiłby to samo, aby nie stać się łatwym celem ataku.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3876-drobne-shiina#76313 https://ftpm.forumpolish.com/t3857-shiin#75747 https://ftpm.forumpolish.com/t3875-rozne-rzeczy#76312
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Wioska Liose - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska Liose   Wioska Liose - Page 6 EmptyNie Sie 06 2017, 22:43

~~MG~~

Dziewczyna początkowo zajmowała się własnymi sprawami oraz ładowaniem zaklęcia. Inaczej wyglądała sytuacja chłopaka. Co prawda, Shiin nie miał okazji, aby odciąć jego głowę maczetą, która z uporem zaklinowała się w ciele oponenta, to jednak udało mu się pchnąć go w brzuch. Wywołało to tyle, że chłopak opluł szermierza krwią, a z jego sprawnej ręki wypadł na ziemię sztylet. Nie zmieniało to jednak faktu, że elektryczna kulka pomknęła w ich kierunku, wybuchając z lewej strony oraz popychając oponenta na chłopaka. Ciężko powiedzieć, czy ten zwyczajnie upadł i został sparaliżowany, czy jego chwilę dobiegły końca, kiedy wbił się znacznie bardziej na miecz chłopaka. Sam Shiin także odczuł ów upadek, bo ostrze poruszyło się wywołując kolejną dawkę bólu i powiększając nieco ranę. Do tego cała lewa strona ciała zdawała się obolała i odrętwiała. Co więcej... dziewczyna nawet się nie ruszyła, jednak dzierżyła w łapkach dwa sztylety, a dookoła niej w odległości blisko metra z każdej strony wbite w śnieg były inne. Tylko... o co mogło chodzić?

Blondie - 7 MM, problemy z mówieniem, utrudnione poruszanie głową, Faraday 1/3;
Shiin - ostrze w lewej piersi, rana nie jest na tyle poważna, a przynajmniej ostrze blokuje stopniowo krwawienie, chociaż już w mniejszym stopniu. Mimo wszystko to boli i utrudnia oddychanie, a z czasem będzie się jeszcze pogarszać. Odrętwiała lewa strona ciała. Problemy z mową.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Shiin


Shiin


Liczba postów : 93
Dołączył/a : 12/02/2017

Wioska Liose - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska Liose   Wioska Liose - Page 6 EmptyPon Sie 07 2017, 10:50

Shiin zasyczał kiedy upadek wywołał kolejny impuls bólu. To wcale nie było miłe, ale przynajmniej ten drugi Shiin też leżał na ziemi. W dodatku nie ruszał się, czyżby mu się umarło? Na tą myśl szermierz uśmiechnął się, a przynajmniej spróbował. Próbując się podźwignąć na nogi zauważył, że lewą stronę ciała ma odrętwiałą. Chyba nawet nie mógł poruszać ręką, chyba bo nawet nie sprawdzał. Trochę się bał, że jakikolwiek ruch zaowocuje kolejną dawką bólu. W sumie mogło się tak stać przez samą próbę podniesienia się, ale przecież nie mógł sobie tak po prostu leżeć.
A co właściwie mógł zrobić? Spojrzał na dziewczynę, ta nadal stała w miejscu. Spojrzał na chłopaka, ten leżał u jego stóp z ostrzem wbitym w ciało. W sumie to nawet Shiin nie wiedział czy on faktycznie wykitował. I co szermierz w tej sytuacji zrobił? Ano sięgnął po narkotyk, który dostał od swojego informatora. Może liczył, że chociaż trochę uśmierzy on ból. Przede wszystkim chciał poprawić sobie nastrój. I nie miał zamiaru przy tym całkowicie odlecieć. Wziął jedną tabletkę. Tylko jedną. Pamiętał jak skończyło się to na jego poprzedniej misji - w kasynie - kiedy połknął kilka za jednym razem. Wtedy całkowicie mu odbiło i właściwie kiepsko później wszystko pamiętał. Nie, nie chciał się aż tak pokończyć jak wtedy. Po prostu trochę poprawić nastrój. Dlatego połknął jedną tableteczkę i dopiero wtedy zastanowił co dalej. Spojrzał na dziewczynę, ta dalej stała w miejscu. Trzymała sztylety, ale tym co go bardziej zainteresowało były ostrza wbite w ziemię wokół niej. Shiin co prawda nie wiedział o co mogło z tym chodzić, ale coś mu mówiło, że nie powinien się do tego zbliżać. Musiał więc ją zmusić, aby to ona przyszła do niego. Jak? Spojrzał na chłopaka pod nogami. Pochylił się i bez ceregieli wyciągnął swoje ostrze z jego ciała. I pomyślał, że cel misji - obcięcie głów tej parze - mogło być niezłym tauntem, aby dziewczyna do niego przyszła. Co prawda nie miał pojęcia po jaką cholerę kazano mu właśnie coś takiego zrobić. Nie miał pojęcia o wydarzeniach z turnieju magicznego podczas których mag Fairy Tail obciął głowę magowi Lamii. Nie wiedział, że do tego właśnie ma nawiązywać wiadomość, którą miał przekazać. Po prostu wydawało mu się to niezłym pomysłem. Więc ustawił się nad ciałem i wkładając całą siłę w swoje cięcie spróbował chłopaka pozbawić głowy, oddzielić ją od ciała. Liczył, że to sprawi, że dziewczyna go zaatakuje. W końcu kto nie słyszał o szlachetnych wróżkach, które pędzą wszystkim na pomoc? Nawet Shiin miał kiedyś okazję przeczytać gazetę opisującą o jakiejś inwazji demonów czy czegoś. To właśnie z artykułu w tej gazecie chłopak miał jakieś takie przekonanie o tym, że magowie Fairy Tail pędzą sobie na pomoc czy nawet poświęcić życie dla ratowania innych. Liczył na to, że ta blondyna też jest taką osobą i był przekonany, że jakoś z jej natarciem sobie poradzi.

Spoiler:
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3876-drobne-shiina#76313 https://ftpm.forumpolish.com/t3857-shiin#75747 https://ftpm.forumpolish.com/t3875-rozne-rzeczy#76312
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Wioska Liose - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska Liose   Wioska Liose - Page 6 EmptyPon Sie 07 2017, 15:04

~~MG~~

Sytuację wypadało nieco sprostować, bo chociaż dziewczyna znajdywała się tych kilka metrów od szermierzy, zdawała się kucać na śniegu, aniżeli stać. Z pewnością utrata krwi, czy rana dała się jej we znaki, a do tego stała przed niebezpiecznym osobnikiem. Co więcej, zwabienie jej do niego najwyraźniej nie wypaliło i chociaż z niemałym trudem - nawet po delikatnym uśmierzeniem bólu - udało mu się przy trzecim cięciu odrąbać głowę, tak ona nie ruszyła. Jedynie jeden ze sztyletów trafił w lewe ramie chłopaka, a drugi zarysował jego prawy bok, wywołując lekki szok elektryczny. Do tego kolejne dwa mknęły w jego kierunku. Jeden na wysokości prawej piersi, a drugi na wysokości mniej więcej pasa. Do tego ta miała w łapkach kolejne dwa ostrza.

Blondie - 0 MM, problemy z mówieniem, utrudnione poruszanie głową, Faraday 2/3, Charge 1/2;
Shiin - ostrze w lewej piersi, rana nie jest na tyle poważna, a przynajmniej ostrze blokuje stopniowo krwawienie, chociaż już w mniejszym stopniu. Mimo wszystko to boli i utrudnia oddychanie, a z czasem będzie się jeszcze pogarszać. Odrętwiała lewa strona ciała. Problemy z mową.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Shiin


Shiin


Liczba postów : 93
Dołączył/a : 12/02/2017

Wioska Liose - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska Liose   Wioska Liose - Page 6 EmptyPon Sie 07 2017, 16:26

Shiin nie bez problemu odrąbał łeb chłopakowi. Zajęło mu to dłużej niż się spodziewał i niestety towarzyszka obecnie bezgłowego maga nie zamierzała przyjść mu z pomocą i Shiina powstrzymać. Zamiast tego rzucała w niego sztyletami. Dwa z nich go trafiły, chociaż żeby być dokładniejszym trzeba było powiedzieć, że jeden z nich jedynie ledwie go musnął. Musnął, ale w twarz i szermierz uznał to za na tyle poważny atak, że zrezygnował z włożenia wiadomości za bluzkę martwego wróżka, przynajmniej na razie. Skoncentrował się całkowicie na blondynie. I dobrze, bo ta wcale nie przestawała atakować. Posłała kolejne dwa sztylety. Co prawda Shiin był w kiepskim stanie, ale i dziewczyna wyraźnie była w nie najlepszym stanie. I choć nie chciał atakować, bo nie podobały mu się te sztylety wbite w ziemię to chyba nie miał wyboru. Najpierw jednak musiał jakoś zareagować na dwa nadlatujące sztylety, a jego reakcja miała być dość prosta - chciał zwyczajnie odskoczyć w bok (Skrytobójca lvl.1 Zmysł Walki lvl.1). Jednak nie tylko to, spróbował jednocześnie zamachnąć swoim ostrzem, aby spróbować zbić lecące sztylety (Szermierz lvl.3 Joker lvl. 1) w razie jakby unik jednak nie do końca wyszedł. Zaraz po tym zaszarżował. Gotów na to, że dziewczyna znów czymś w niego rzuci dlatego ponownie był gotów, aby atak zbić - czy raczej spróbować to zrobić(Szermierz lvl.3 Joker lvl. 1). Acz chciał jej to jak najbardziej utrudnić, zmusić do błędu poprzez skoncentrowanie na niej swoich morderczych zamiarów(Drapieżca lvl.2), być może sprawi to, że nie utrzyma nerwów na wodzy, może się przestraszy, kto wie... Oczywiście jak tylko się zbliży miał zamiar zaatakować, a dokładniej pchnąć kierując ostrze na szyję dziewczyny, aby jeśli ta zrobi unik w bok przejść pchnięciem w cięcie, w odpowiednim kierunku. Szkoda, że druga łapka była wyłączono, bo jeszcze spróbowałby rzucić jednym z jej sztyletów, ale trudno. Musiał poradzić sobie bez tego. Acz gdyby dziewczyna opuściła krąg sztyletów, które wbiła w ziemie Shiin nie miał zamiaru w niego wstępować, a ominąć (o ile nadal tam tkwiły). Jeśli zaś w nim została, cóż musiał zabić ją zanim aktywuje swoją sztuczkę. Dlatego zaatakował niezwykle zajadle. Nie mógł bowiem bawić się w przeczekanie. Raz, że dziewczyna pewnie cały czas w niego rzucała, a dwa jego stan z każdą chwilą się pogarszał.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3876-drobne-shiina#76313 https://ftpm.forumpolish.com/t3857-shiin#75747 https://ftpm.forumpolish.com/t3875-rozne-rzeczy#76312
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Wioska Liose - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska Liose   Wioska Liose - Page 6 EmptyWto Sie 08 2017, 15:37

~~MG~~

Atak ciemnowłosego miałby nawet spore szanse powodzenia, gdyby nie jedna nieścisłość. Nie chodzi tutaj też o ostrze, które rozcięło mu lewy bok nieco pod żebrami. Plan chłopaka zakładał nieaktywność zaklęcia ze strony dziewczyny. Pech chciał jednak, że te zostało nałożone już wcześniej. W chwili, w której miał pchnąć w jej kierunku natrafił na opór, który jak później się okazało był elektryczną klatką. Ta poniosła się po ostrzu, a jej siła była o tyle duża, że chłopak musiał aż kucnąć i zostać w takiej pozycji przez dłuższy moment. Całe jego ciało było niemal jak z waty, a blondynka zaczęła oddalać się w kierunku, gdzie ktoś mógłby jej pomóc. Nie było to szybkie tempo, jednak z pewnością miała teraz lekką przewagę nad Shiinem, a dzieliło ich już prawie 8 metrów.

Blondie - 0 MM, problemy z mówieniem, utrudnione poruszanie głową, Faraday 2/3, Charge 2/2;
Shiin - ostrze w lewej piersi, rana nie jest na tyle poważna, a przynajmniej ostrze blokuje stopniowo krwawienie, chociaż już w mniejszym stopniu. Całe ciało odrętwiałe i obolałe, problemy z oddychaniem i mową.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Shiin


Shiin


Liczba postów : 93
Dołączył/a : 12/02/2017

Wioska Liose - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska Liose   Wioska Liose - Page 6 EmptyWto Sie 08 2017, 16:02

Więc to był pułapka, która miała pozwolić jej uciec. Okey. Chociaż nawet teraz Shiin zrobiłby to samo. Wolałby zaatakować niż czekać, aż tamta dalej będzie w niego ciskać sztyletami. W końcu prędzej czy później trafiłaby. Po prostu może zabrałby się do tego ataku inaczej. Cóż, teraz to nie ważne. Trzeba było się podnieść i ruszyć za nią jak najprędzej. Podniósł się i zrobił niepewny krok nie widząc czy jego ciało go posłucha. Jeśli nie chciało współpracować to... to postarał się jeszcze bardziej. Nie mógł pozwolić, żeby dziewucha mu uciekła. I nie chodziło wcale o misję. Nie mógł na to pozwolić, bo wszystko rozpowie. Shiin stanie się poszukiwany, a później zamknięty w jakimś zakładzie. Może nawet czekała go egzekucja. Co prawda musieliby go najpierw złapać, ale prędzej czy później by się to stało. W końcu cała ta jej pieprzona gildia doskonale wiedziała jak wygląda. Nie, nie mógł sobie pozwolić na powtórkę tego co spotkało go w ojczystym świecie. Zrobić pierwszy krok. A potem następny. I podążać za blondyną, podążać tak długo aż ją dogoni. Nie miała już nic. Gdyby miała siły na pewno by go tak nie zostawiła. Wystarczyło więc tylko ją dogonić i dziabnąć w plecy. A jak się przewróci dźgać tak długo, aż wyzionie ducha. Tak, właśnie tak. Stawiać krok za krokiem, aby ją dogonić i wykończyć.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3876-drobne-shiina#76313 https://ftpm.forumpolish.com/t3857-shiin#75747 https://ftpm.forumpolish.com/t3875-rozne-rzeczy#76312
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Wioska Liose - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska Liose   Wioska Liose - Page 6 EmptyWto Sie 08 2017, 19:31

~~MG~~

Oj bolało. Zapewne kiedy wstanie po raz kolejny po przebudzeniu, jego mięśnie dalej będą się sprzeciwiać. Jego pierwsze kroki wyglądały trochę tak, jakby został wybudzony z kilkumiesięcznej śpiączki. Niczym nowo narodzona sarenka kroczył przed siebie z morderczymi zamiarami. Mimo wszystko, mógł zauważyć jedno. Dziewczyna oddalała się, a on tracił szansę na złapanie jej. Jak wcześniej dzieliło ich osiem metrów, tak dystans ten wydłużył się już do blisko dziesięciu i pewnie mogłoby się to pogarszać. Musiał się jednak postarać lub pomyśleć zamiast działać czysto impulsywnie z zamiarem zadźgania kogoś jak tylko się da.

Blondie - 0 MM, problemy z mówieniem, utrudnione poruszanie głową;
Shiin - ostrze w lewej piersi, rana nie jest na tyle poważna, a przynajmniej ostrze blokuje stopniowo krwawienie, chociaż już w mniejszym stopniu. Całe ciało odrętwiałe i obolałe, problemy z oddychaniem i mową.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Shiin


Shiin


Liczba postów : 93
Dołączył/a : 12/02/2017

Wioska Liose - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska Liose   Wioska Liose - Page 6 EmptyWto Sie 08 2017, 20:19

Odległość między Shiinem, a dziewczyną się zwiększała. W sumie to nawet nie takie dziwne, była w lepszym stanie. Jedyne co jej było to rana na szyi, którą szermierz zadał jej na samym początku. Teraz pewnie zaleczona na tyle, że w żaden sposób jej nie przeszkadzała. Przynajmniej nie przeszkadzała w ucieczce. I co mógł poradzić na fakt, że dziewczyna się oddalała? Raczej nie wiele. Obmyślanie planu? Nie bardzo, nie kiedy samo stawienie kolejnych kroków było niemałym wyzwaniem. Nie kiedy ból przyćmiewał zmysły, a oddychanie przychodziło z coraz większym trudem. Nie wspominając już o tym, że można było u niego zauważyć spadek inteligencji po misji w kasynie kiedy to przedawkował narkotyk. To wszystko i frustracja sprawiły, że jedyne na co się zdobył poza podążaniem za dziewczyną to złapanie za sztylet, który wcześniej blondie w niego rzuciła (jeśli w nim tkwił), albo ewentualnie sięgnięcie po maczetę na plecach. I nie ważne czy to sztylet czy maczeta po prostu tym rzucił. A nóż może ją trafi, może tamta się potknie, cholera wie. Chociaż dalej to działanie impulsywne, bo jakby nad tym myślał uznałby to za bezcelowe. W końcu nie ma w rzucaniu żadnego doświadczenia, a i jego stan tego nie ułatwia. Ale jakby jednak bóstwo śmierci pokierowało jego łapką podczas rzutu, jakby jakoś ją trafił i ta przewróciła się czy chociaż zwolniła to chłopaczyna próbuje wykrzesać z siebie jeszcze więcej, aby ją dogonić i wbić ostrze w jej ciało.
- Czekaj ty cholero. Czekaj mówię! - spróbował jeszcze krzyknąć jakby jednak mu nic nie wyszło. A nóż może się obróci, może potknie, upadnie i sobie głupi ryj rozwali. W końcu nadal pewnie czuła na sobie żądze mordu Shiina. Ale i samo krzyknięcie mogło nie pyknąć. Welp, najwyżej będzie ją gonił, aż albo ona, albo on sam nie da dłużej rady.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3876-drobne-shiina#76313 https://ftpm.forumpolish.com/t3857-shiin#75747 https://ftpm.forumpolish.com/t3875-rozne-rzeczy#76312
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Wioska Liose - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska Liose   Wioska Liose - Page 6 EmptyWto Sie 08 2017, 20:34

~~MG~~

Plan zdawał się o tyle prosty, że coś musiało nie wyjść. Może to zaniżona inteligencja ciemnowłosego, a może zwyczajnie brak wprawy w rzucaniu, czy nieporęczność maczety. Nie zmieniało to jednak, że trafienie pozostawało wiele do życzenia. Owszem, broń zahaczyła o dziewczynę, jednak nawet nie wbiła się w nią, obijając ją jedynie twardszą częścią rękojeści po nogach. Poskutkowało to tylko tyle, że ta zachwiała się i przykucnęła, przez co dystans między nimi zmniejszył się do jakiś trzech metrów. Mimo wszystko była gotowa już ruszyć dalej, a Shiin mógł nie mieć więcej takiej okazji jak teraz. Zwłaszcza, że obraz stopniowo zaczynał mu się rozmazywać...

Blondie - 0 MM, problemy z mówieniem, utrudnione poruszanie głową;
Shiin - ostrze w lewej piersi, rana nie jest na tyle poważna, a przynajmniej ostrze blokuje stopniowo krwawienie, chociaż już w mniejszym stopniu. Całe ciało odrętwiałe i obolałe, problemy z oddychaniem i mową.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Shiin


Shiin


Liczba postów : 93
Dołączył/a : 12/02/2017

Wioska Liose - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska Liose   Wioska Liose - Page 6 EmptyWto Sie 08 2017, 21:06

Shiin nie był nawet pewny czy trafił dziewczynę czy nie, ale chyba tak było. Nie musiał ją trafić, bo tamta zatrzymała się na chwilę, a nawet przy tym przykucnęła. Przez ten czas Shiin cały czas parł naprzód po drodze dobywając ponownie swoje ostrze. I choć dziewczyna nie zatrzymała się na długo, to zanim się podniosła szermierz był już jakieś trzy metry od niej. Mimo to sytuacja nadal nie wydawała mu się zbyt wesoła. Raz, że blondyna już miała ruszać dalej, a kiedy się to stanie to dystans między nimi znów zacznie wzrastać. A dwa, obraz zaczynał rozmazywać mu się przed oczyma. Czuł, że niedługo straci przytomność i guzik będzie z dorwania jej. Mógł zrobić wypad, ale czy to by wystarczyło? Jego ostrze miało około metra długości, pytanie brzmiało jaką odległość udałoby mu się pokonać tym ostatnim zrywem. Normalnie nie miałby wątpliwości, że ją dosięgnie, ale teraz? W takim stanie? A niech to cholera! - wykrzyczał w myślach, bo z mówieniem miał problemy. I przeczuwając, że to ostatnia już okazja. Dlatego nie było mu szkoda przeciąć paska u torby, chwycić za ten przecięty pasek i po zamachnięciu wypuścić torbę z całą jej zawartością w dziewczynę. Z te odległości miał większą szansę trafić niż poprzednio. A nawet jeśli nie trafi to może kiedy coś tak dużego przeleci obok niej ta się zawaha. Chociaż na sekundę czy dwie. Przez ten czas musiał podejść na tyle blisko, aby wbić ostrze w jej plecy. Tak miał zamiar zrobić. Sprawić, aby się zachwiała bądź zawahała i zwyczajnie wbić ostrze w jej plecy. Nie miał czasu myśleć, a co jeśli, nie było planu zapasowego. Było to wszystko co był w stanie wymyślić i zrobić w tym stanie.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3876-drobne-shiina#76313 https://ftpm.forumpolish.com/t3857-shiin#75747 https://ftpm.forumpolish.com/t3875-rozne-rzeczy#76312
Sponsored content





Wioska Liose - Page 6 Empty
PisanieTemat: Re: Wioska Liose   Wioska Liose - Page 6 Empty

Powrót do góry Go down
 
Wioska Liose
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 6 z 7Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Next
 Similar topics
-
» Wioska Nayashe
» Wioska
» Wioska Zugaikotsu
» Wioska lotosu
» Górska wioska

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: 
Tereny północne
 :: Północne Pustkowia
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.