HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Czarcie wzgórza - Page 3




 

Share
 

 Czarcie wzgórza

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4  Next
AutorWiadomość
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Czarcie wzgórza - Page 3 Empty
PisanieTemat: Czarcie wzgórza   Czarcie wzgórza - Page 3 EmptyPon Sty 07 2013, 13:15

First topic message reminder :

Średniej wielkości masyw skalny, na który składa się wiele pomniejszych wzgórek i trzy większe. Znajduje się on na południowo-wschodnim krańcu wyspy. Wzgórze północne, najmniejsze nazywane jest Chupacabrą, przez dwa "Kły" z piaskowca, rosnące na zboczu góry niczym dwa klify. Góra w centralnej części masywu i zarazem największa, nazywana jest Babą Jagą, przez "Garb" jaki stanowi wielkiego półkole na tylnej ściance góry. Ostatnia góra nazywana jest śmiercią... to może dlatego, iż to, totalnie płaska góra, którą podobno stworzył dawno temu mag ziemi. Wiele osób, umarło próbując na nią wejść. W góry prowadzą dwie drogi, od strony lasu, za którym jest wioska no i po plaży.
~~

MG

Zadymiona kafejka, mieściła wiele demonów, jak nazywano mieszkańców Galuny, ale nie tylko, można było tu dostrzec też mieszkańców stałego lądu. Ta istna mieszanka kulturowa, sprawiała, że dla nowej osoby Galuna była dziwnym no i nieco ekscytującym miejscem, zwłaszcza to miejsce, oberża u zielonego Dżona. Słynęła nie tylko z egzotycznych drinków i tancerek ale też kuchni, która potrafiła dogodzić każdemu, zwłaszcza serwowane tu owoce morza, przyprawiały o dreszcze. Niemniej jednak, dwójka ludzi, nie przybyła tu w celach turystycznych, przyprowadzeni przez niskiego, niebieskiego demona na tył karczmy, od razu zostali rzuceni w wir wydarzeń. Na tyłach bowiem, jeden z nich od razu poznał Ducha. Odzianą na szaro postać, w masce sowy. Podeszła ona tylko do nich i wręczyła im kopertę, od razu znikając. W środku była karteczka, z dwoma tylko słowami "Czarcie wzgórza". Wytyczne misji, ta dwójka dostała już wcześniej. Znaleźć i przejąć Green heart. Reszta się nie liczyła, w tym nawet bezpieczeństwo tubylców, było dla rządu bez znaczenia. Czymkolwiek było zielone serce, dla rady było ważniejsze od życia tych ludzi. Nie czekając ni chwili dłużej, niebieski demon wypchnął ich z karczmy, tylnymi drzwiami. Nie chciał mieć do czynienia, z psami rządu, a może dano mu w łapę, by jak najszybciej odprawił gości? By ci nie zasiedzieli się i nie zmiękli? Rada musiała mieć swoje powody, tak, jak miała i swoje środki. Dwójka magów miała wykonać swoje zadanie, tylko to się liczyło. Przed nimi już tylko krótka przebieżka przez las, a zaraz za tym Góry czarcie. Dobrze że słońce było dość wysoko na niebie, była może... szesnasta? Więc do zmroku jeszcze trochę, ale komu w drogę, temu czas.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647

AutorWiadomość
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Czarcie wzgórza - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Czarcie wzgórza   Czarcie wzgórza - Page 3 EmptyPon Sty 28 2013, 14:23

MG

Melior i Aki uparcie dążyli do celu, kierując się tunelem w nieznane. Aki postanowił przyjrzeć się rurom i kablom, co pozwoliło mu zauważyć że przez kable co jakiś czas przebiegają niebieskie iskierki. Na korytarzu jednak na szczęście nie wystąpiły żadne nieprzewidziane przeszkody, przynajmniej z początku bowiem po pewnym czasie weszliście... w coś. Podłoga, ściany i sufit na tym odcinku korytarza wydawały się normalne, jednak po kilku krokach poczuliście dziwną różnicę, jak by podłoże było nie do końca stałe. Na dodatek rury umazane były czymś czarnym, a z jednej z rur, czarna ciecz spadała na ziemię. W tym właśnie momencie coś złapało Akiego za nogi, zaś ściana po lewej Meliora zaczęła się wybrzuszać więc uskoczył w bok, tam jednak złapała go druga ściana, a właściwie ramiona z czarnej, półpłynnej materii. Akiego trzymały za kostki dwie cienkie dłonie, zaś Meliora opasało w pasie jedno wielkie ramię, przytwierdzając do ściany. No ale wpadnięcie w taką pułapkę było by fajne, łatwe w wyjściu, mało niebezpieczne... więc tak dobrze nie ma, Maź dookoła was zaczęła formować się w... humanoidalne potwory z mieczami w dłoniach. Oczywiście miecz, było tu pojęciem bardzo umownym, bo byłą to jedynie czarna maź w formie miecza, a przynajmniej tak to wyglądało. jeden stwór pojawiał się nad Akim, drugi pod nim, aczkolwiek ten trzymał go za nogi, i jeden za nim. Co do Meliora miał na głowię tego co go trzymał, bowiem wychodził się ze ściany po jego prawej, Jeden właśnie pojawiał się przed nim a jeden z ziemi na lewo od niego. Odległość od wszystkich stworów dla danej osoby wachała si ę między 0.5 a 3m a odległość Akiego od Meliora to 7m.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
Melior


Melior


Liczba postów : 791
Dołączył/a : 12/08/2012

Czarcie wzgórza - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Czarcie wzgórza   Czarcie wzgórza - Page 3 EmptyWto Sty 29 2013, 22:09

Cóż wycieczka wydawała się spokojna i nawet przyjemna, a przynajmniej do czasu, aż szlak turystyczny nie poczęstował ich naprawdę dziwną niespodzianką. Chwasty i grzyby wyrastające na byle czym były jeszcze do zrozumienia, ale nogi, ręce i całe humanoidy wydobywające się ze ścian oraz podłogi, to podpadało już pod bardzo specyficzną sytuację. Należy zaznaczyć, też że Melior lubi przytulanie, no ale jeśli powierzchnia płaska przyciska go do siebie, to już wiadomo, że coś jest nie tak. Niewiele czekając wyciągnął miecz z laski i prawą ręką wbił ostrze w miejsce nieco ponad łokciem tej obcej kończynie. Reszta jego czynności zależała od tego co stanie się dalej. Jeśli jedno wbicie starczy by się uwolnić, to naturalnie zaraz odsuwa się po za zasięg tej łapy i innych mazaków. Jeżeli nie, to jeszcze kilka razy nadziewa kończynę na ten miecz licząc, iż w końcu zostanie puszczony. Jest też możliwość, że mimo konkretnej postaci ta materia zachowa żelową naturę, cóż wtedy jednym szybkim zamachem od swego ciała na zewnątrz stara się to przeciąć lub zrobić lukę w łączeniu materii by się wyszarpać. Naturalnie w każdej z tych opcji uważa by nie zrobić sobie samemu krzywdy. Tak czy siak, gdy uda mu się uwolnić i odsunąć od maziaków (tych potworków), to patrzy jak wygląda sprawa z kolegą. Jeżeli do tego czasu towarzysz już się uwolnił, to starał się uniknąć ataków, odskakując lub zablokować je mieczem, a następnie minąć te stwory i zwiać z partnerem dalej (nie zamierza się cofać by zwiać). Cóż miał nadzieję że maziaki nie będą ich dalej ścigać, lub będą zbyt wolne. Gdyby jednak koleżka utknął to stara się ciąć tych to przeszkadzają tamtemu, jednocześnie uważając by samemu nie oberwać od innych. Następnie stara się zwiać tak jak było wcześniej powiedziane. Oczywiście sygnalizuje towarzyszowi, że zamierza zwiewać dalej. W razie gdyby groziło mu zranienie to przenosi się mobiusem kawałek jak najdalej (by wykorzystać jak najbardziej potencjał przestrzenny) oczywiście chce się przenieść do przodu, a nie cofać. tuż przed "skokiem" stara się chwycić kolegę o ile jest w zasięgu ręki, no bo w końcu po co zostawiać go w tyle. Gdyby potworki ich doganiały to stara się ciąć tych najbliższych mieczem.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t71-konto-meliora https://ftpm.forumpolish.com/t64-melior-von-terks https://ftpm.forumpolish.com/t1202-grande-equazione-ksiega-czarow-meliora
Shou


Shou


Liczba postów : 287
Dołączył/a : 03/11/2012

Czarcie wzgórza - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Czarcie wzgórza   Czarcie wzgórza - Page 3 EmptySro Sty 30 2013, 18:00

Niby zwyczajny spacerek podziemnymi tunelami... Niby... A jednak?! W końcu codziennie zdarza się tak, że z ziemi, która jest dziwnie grząska, wyłaniają się... maziowate, czarne ręce? No łot de fak?! A jakżeby inaczej?! Idziesz sobie, a tu plama maziaji, którą chcesz przebyć by znaleźć się po drugiej stronie... Nikt nikomu nie wadzi, ale nie! Te przeklęte murzyńskie... Tj. afroamerykańskie łapska musiały przeszkodzić im w wędrówce i uniemożliwić dalszą drogę! A dlaczego? Kto wie?! Pewnie one, ale nie powiedzą... No nic... Lepiej by było po dobroci, ale cóż... Nie myśląc za wiele, Aki wyciąga ze swojej torby sztylety, z czego jednym próbuje wyswobodzić swoje kostki z łap maziaka, a drugi w międzyczasie ma służyć jako forma ochrony. W końcu nie może od tak się pozbawić jakiegokolwiek zabezpieczenia. Tym pierwszym natomiast, stara się jak najszybciej wyswobodzić nogi, od razu próbując jakby odciąć maziakowi rączki, przynajmniej tak w nadgarstkach. Jeśli nie, to próbuje w miarę wszystkiego, byleby tylko wyswobodzić swoje nogi. Nawet w ostateczności wytwarza dookoła siebie Wind Trap, który powinien przynajmniej poharatać na tyle te ludziki, by go uwolnić. Gdy tylko mu się uda, jeśli uda, to rusza w kierunku szarowłosego, ażeby mu pomóc jeśli to konieczne, jednak cały czas próbując się obronić przed innymi "swoimi" maziowymi stworkami. Skąd może wiedzieć jak to coś jest odporne? Jeśli jednak policjant byłby już wolny, to Aki kieruje się w dalszą część korytarza, najlepiej jeszcze jeśli mu się uda, to lewitując odrobinę ponad mazią i pilnując otoczenia, gdyby to chciało jakoś go zaatakować, czy unieruchomić. W razie konieczności, używa Eastern wind that sharps the heaven, Apelio!, ażeby to utorować im drogę, którą mogą zablokować inne maziaki, a następnie brnie dalej przed siebie. Bo teraz nie ma po co się cofać...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4679-smoczy-skarbiec https://ftpm.forumpolish.com/t4656-shou https://ftpm.forumpolish.com/t4678-smocze-dodatki https://ftpm.forumpolish.com/t326-aki#4622
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Czarcie wzgórza - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Czarcie wzgórza   Czarcie wzgórza - Page 3 EmptyNie Lut 03 2013, 11:47

MG

Walka rozgorzała z pełną mocą. Maziaki przeciwko dwójce magów, kto będzie górą w tym nietypowym starciu? Melior zaczął spokojnie, wyjął swój miecz i wbił go w Maziaka za sobą, jednak nie wszystko poszło zgodnie z jego planem~ Otóż faktycznie miecz zagłębił się w maź ale tylko na niewielką głębokość by zaraz potem z pełną siłą uderzyć w... najpewniej ścianę. I chodź to może być zaskakujące miecz chyba nie był tak wytrzymały jak być powinien bo pękł, łamiąc się po uderzeniu w ścianę, zaś Melior rozciął swą dłoń, kawałkiem ostrza, które spadło połamane na ziemię. W dłoni została mu rękojeść z może 8cm ostrza, złamanymi nie równo na wysokości jakichś 5cm i po skosie biegnących wzwyż tak by po lewej stronie ostrze miało nadal 8cm. Zagrożony mieczem jednego z Maziaków, użył Mobiusa teleportując się 25m dalej, w miejsce gdzie Mazi już nie było, więc mężczyzna był bezpieczny, bez Akiego bo tego złapać za dłoń nie dał rady. A jak szło młodemu chłopakowi? Wyjmując sztylet zaczął ciąć po nadgarstkach jednego z Maziaków ale nic mu to nie dało. Widać ostrza nie wiele im robiły. Następnie użył Wind trap, siebie biorąc za centrum trąby powietrznej, co uchroniło go przed większością obrażeń, jedynie dłonie mu ciut pocięło. Maź dookoła niego jednak znikła. Niestety powoli znów się zbierała a Aki wciąż nie był wolny bo jego zaklęcie nie objęło rąk z mazi. Zdesperowany chłopak użył Apellio, niszcząc pozostałych przeciwników, a raczej rozsmarowując ich na ścianie po czym szybko przy użyciu Lewitacji dołączył do Meliora. Maziaki zaś mężczyzn nie goniły. Tamto było ich terytorium i tutaj widać nie przybywały. A gdzie było tutaj? Nadal znajdowali się w korytarzu z maziakami jednak po ich lewej znajdowały się stalowe, czerwone drzwi, a korytarz biegł jeszcze tylko 8m skręcając w prawo.

Stan postaci:

Melior: Prawa dłoń, rozcięta pomiędzy kciukiem a palcem wskazującym aż do śródręcza na wewnętrznej części dłoni. rana niezbyt głęboka ale krwawi, utrudnia ruchy dłonią i po prostu wkurwia. 78%MM
Aki: Na dłoniach mróstwo małych ranek i nacięć, ot dłonie cię pieką. Prawe oko podbite. 80%MM
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
Shou


Shou


Liczba postów : 287
Dołączył/a : 03/11/2012

Czarcie wzgórza - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Czarcie wzgórza   Czarcie wzgórza - Page 3 EmptyWto Lut 05 2013, 06:57

No! I udało się zbiec przed maziają! Tylko czy zbiec to dobre słowo...? W sumie ta paciaja już ich raczej nie goniła... Chociaż, jeśli teraz się przyjrzeć dłoniom... To czy było warto? W sumie te ranki są raczej nie groźne, a główną ich wadą było uciążliwe szczypanie, a może raczej pieczenie ponacinanych miejsc. Ale przynajmniej mogli ruszyć dalej... Może i mógłby to jakoś zaleczyć, ale obrażenia raczej nie były na tyle uciążliwe i wymagające ingerencji. Poza tym policjant też był ranny...
- Wszystko w porządku? - zapytał spoglądając na krwawiącą dłoń, gdy wędrowali tak dalej wgłąb podziemnego korytarza. Szli tak, a zielonooki zastanawiał się, kim jest ich przeciwnik, a także czy zostaną jakoś zmuszeni do walki z tymi brejakami. No może nie tamtymi, ale jakimiś innymi, bo najwyraźniej to właśnie ta maź płynęła tymi rurami. Dumał tak sobie, aż dotarli w okolice czerwonych drzwi.
- Może sprawdzimy co jest za drzwiami? - zasugerował, podchodząc powoli w kierunku drzwi i przysuwając do nich dłoń, jednak jeszcze ich nie dotykając. Co miało to na celu? W sumie głupie sprawdzenie temperatury, ale kto wie, czym mogą zostać zaskoczeni. Jeśli temperatura jest stosunkowo normalna, to ciemnowłosy ściąga swoją rozpiętą ciemnoniebieską koszulę, pozostając w białej bluzce, a następnie po jakimś złożeniu jej dość szczelnym, przyciska nią klamkę, bądź popycha drzwi, by zajrzeć do pomieszczenia. Czemu taka forma ostrożności? Kable gdzieś podążały, a te drzwi wyglądały na metalowe, więc kto wie czy nie są przypadkiem pod napięciem. Oczywiście jeśli mężczyzna zaoferowałby lepszy przedmiot izolacyjny, to Aki nie obraziłby się za to, ale to już zależy od tego pewnie, czy takowy posiada.
Otwierając drzwi do pomieszczenia, Akie jest gotowy odskoczyć to na lewo, czy prawo. W tę stronę, która będzie wolna, a najlepiej w przeciwną do kierunku otwarcia drzwi. Oczywiście jeśli nic go nie zaatakuje, to odskok raczej jest zbyteczny. Ponadto przed wkroczeniem przygląda się pomieszczeniu z zewnątrz próbując ocenić jak jest wielkie. Jeśli byłoby ciemno, to spróbuje ocenić w miarę swoich możliwości ocenić wielkość pomieszczenia po objętości powietrza, jeśli da radę. W końcu objętość to jeden z parametrów, nie? A dzięki Gale connoisseur powinien być w stanie to zbadać. Może nie dokładnie, ale zawsze... Jednak jeśli jest oświetlone, to powinien dostrzec jego zawartość, o której informuje od razu szarowłosego, następnie wchodząc do pomieszczenia, będąc gotowym na możliwy atak zza drzwi, poprzez ewentualny ponowny odskok, jednak teraz albo w kierunku drzwi, chyba że będą zamknięte to w tym, który pozostanie wolny.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4679-smoczy-skarbiec https://ftpm.forumpolish.com/t4656-shou https://ftpm.forumpolish.com/t4678-smocze-dodatki https://ftpm.forumpolish.com/t326-aki#4622
Melior


Melior


Liczba postów : 791
Dołączył/a : 12/08/2012

Czarcie wzgórza - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Czarcie wzgórza   Czarcie wzgórza - Page 3 EmptySro Lut 06 2013, 22:56

Hmm, stało się raczej coś dziwnego. Melior miał kawał ręki przed sobą, w końcu to było logiczne skoro dała ona radę przycisnąć go do ściany. W ogóle żeby to zadziałało z odpowiednią siłą łokieć powinien być z przodu, a przynajmniej z boku ale tak, że powinien być widoczny bez problemu, więc czemu siwowłosy trafił na ścianę? Cóż to chyba wiedział tylko wredny los... No ale nie ma co psioczyć na przeznaczenie, skoro i tak nie da się o tym z nim nawet po ludzku porozmawiać.
Cóż nie można zaprzeczyć, iż dłoń Meliora naturalnie trochę bolała, bo mimo wszystko jakimiś nerwami na ciele był obdarzony, ale jak na faceta przystało, zwłaszcza tego mundurowego był w stanie znieść dokuczliwy ból. Będąc już w bezpiecznej odległości od strefy maziaków postanowił odpowiedzieć na pytanie towarzysza i poszukać zdrową ręką jakiejś szmaty w sakwie.
- E, trochę boli, ale da radę wytrzymać. - Rzucił luźno, co jakiś czas spoglądając w kierunku miejsca z którego zwiali.
Jeśli było bezpiecznie to z wcześniej wspomnianej tkaniny zrobił sobie opatrunek w zranionym miejscu. Cóż nie był za ciasny, ale powinien się trzymać w miarę dobrze. Przechodząc do poczynać Akiego, to dowiedział mu, że można sprawdzić, lecz w chwili gdy ten zbliżał rękę do klamki, to poprosił kolegę by poczekał. Robi tak ponieważ najpierw zamierza użyć Conteggio (z wł. Policzenie) i sprawdzić co znajduje się w sąsiednim pokoju. Naturalnie mowa o pomieszczeniu znajdującym się za tymi drzwiami, bo gdzież indziej mógłby sprawdzać. Oczywiście w pierw sprawdził, czy jest tam coś żyjącego, jak tak, toczy nie potwór. Potem, czy nie występuje tam maź taka jak ta na korytarzu. Jeżeli cokolwiek z powyższych, to informuję o tym, kolegę, by był ostrożny. Jeśli nie ma nic z tego, to mówi koledze, że może już zaglądać tam. W razie jakiejś złowrogiej niespodzianki odskakuje, ale nie w stronę maziaków.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t71-konto-meliora https://ftpm.forumpolish.com/t64-melior-von-terks https://ftpm.forumpolish.com/t1202-grande-equazione-ksiega-czarow-meliora
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Czarcie wzgórza - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Czarcie wzgórza   Czarcie wzgórza - Page 3 EmptyCzw Lut 07 2013, 17:33

MG

Melior i Aki ruszyli dalej zbliżając się do czerwonawych drzwi o normalnej temperaturze. nim jednak chłopak je otworzył, Melior zatrzymał go, ponieważ postanowił użyć swoich super spelli. Jednakże liczenie nic nie wykazało. Na co się dało odpowiedź brzmiała zero, próba sprawdzenia czy za drzwiami jest maź spełzła na niczym bo maź jak woda jest niepoliczalna. Należało raczej spytać o liczb ę kałuż mazi... Dlatego chłopak otworzył drzwi. Ale ciastkożerny policjant mógł być spokojny, za drzwiami nie było maziaji. Właściwie pomieszczenie było bardzo małe. Oświetlone przez czerwone kryształy pomieszczenie miało jakoś 5 x 5 x 5m i prawie całe zajęte było przez wielki stalowy przedmiot od którego odchodziły liczne rurki, rury, wajchy i pokrętła. Gorąca para pokrywała podłogę i mimo swojego PWM Aki poczuł że w nogi mu ciepło. Meliorowi było znacznie cieplej i od razu zdaliście sobie sprawę że z 30 minut w tym miejscu i nogi macie poparzone. Przed wami zaś na wysokości mniej więcej oczu, znajdowała się biała szklana tabliczka z magicznymi zielonymi cyframi na niej. Jedna, na samej górze pokazywała "14:03" i zmniejszało się co sekundę, pewnie był to zegar. Kolejna cyfra znajdowała się po lewej i wskazywało 70C, Po środku znajdowała się 35% a po prawej, 4.567
Cokolwiek znaczyły te cyferki, były tam sobie. Maszyna była tak wielka że z każdej strony licząc w to sufit dzieliło ją od ściany jakieś 1.2m

Stan postaci:
Melior: Prawa dłoń, rozcięta pomiędzy kciukiem a palcem wskazującym aż do śródręcza na wewnętrznej części dłoni. 78%MM
Aki: Na dłoniach mnóstwo małych ranek i nacięć, ot dłonie cię pieką. Prawe oko podbite. 80%MM
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
Melior


Melior


Liczba postów : 791
Dołączył/a : 12/08/2012

Czarcie wzgórza - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Czarcie wzgórza   Czarcie wzgórza - Page 3 EmptySob Lut 09 2013, 00:18

Cóż Melior nie wykrył niczego podejrzanego i dlatego też pozwolił koledze zajrzeć za drzwi. Z kolei tym, co siwowłosy ujrzał było jakieś dziwne ustrojstwo. Zapewne Melior nie zainteresowałby się tym wcale, gdyby nie różne wskaźniki, z których część mogła by znaczyć cokolwiek. Zauważył też, że jedna z nich zapewne służy jako minutki czy stoper, jednakże nie zamierzał temu poświęcać dłuższej chwili. Dlatego też sprawdził tylko, czy są tu jakieś podpisy, notki czy przyciski lub dźwignie. Jeśli znajdzie treści pisane, to naturalnie je czyta, a jeżeli te pozostałe, to nie rusza. Wtedy zamierza tylko poświęcić parę sekund na zastanowienie nad tym do czego mogą służyć. Niezależnie od opcji nie pozostaje tu długo, a wręcz dość szybko postanawia iść dalej. Naturalnie dalej udaje się w głąb tunelu zamiast wracać. Mimo, że ruszył się z miejsca, to nie można powiedzieć, że nie zżerała go ciekawość co do tego czy maszyna jest niebezpieczna, czy może tylko zasila oświetlenie. Mimo to nie zamierzał eksperymentować z tym na sobie, a tracić kolegi z misji nie miał ochoty. Podczas wycieczki korytarzem pozostawał ciągle czujny, a na dodatek rozglądał się za mazią i wyszukiwał wycieków, by przypadkiem znowu nie wpaść w tamtą pułapkę. W razie jakiś nieprzyjemnych niespodzianek zamierzał odskoczyć.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t71-konto-meliora https://ftpm.forumpolish.com/t64-melior-von-terks https://ftpm.forumpolish.com/t1202-grande-equazione-ksiega-czarow-meliora
Shou


Shou


Liczba postów : 287
Dołączył/a : 03/11/2012

Czarcie wzgórza - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Czarcie wzgórza   Czarcie wzgórza - Page 3 EmptySob Lut 09 2013, 10:22

Jakby nie spojrzeć znaleźli się w... Dość gorącym pomieszczeniu! W sumie... Gorące? Raczej było znacznie gorzej, jednak PWM nastolatka robiło swoje. Może i nieznacznie, ale jednak!
- Gorąco, prawda? - zadał pytanie policjantowi, ale raczej odpowiedzi nie wymagał. Pierwszym co mu się rzuciło w oczy, była jakaś tabliczka z cyferkami. Dużą ilością cyferek, którym postanowił się dość ostrożnie przyjrzeć. Może jest coś tam napisane, odnośnie tego, czego dotyczą te dane liczbowe. Kto wie? Temperatura? Czas? Ale czego? Właściwie... Co to za machina? - przebiegło przez myśli nastolatka, który uważnie przyglądał się ustrojstwu. Raczej starał się tylko rozeznać przez patrzenie, aniżeli dotykanie przedmiotów. Jeśli niczego nie znajdzie, to najpewniej opuszcza pomieszczenie! Nie może raczej tu siedzieć za długo z powodu tej temperatury, zwłaszcza jeśli byłoby to ślepym zaułkiem. W końcu mieli też dalszą drogę do zbadania! Oczywiście informacje jakie zdobył, jeśli zdobył jakiekolwiek, przekazuje szarowłosemu. Nawet po opuszczeniu pomieszczenia, zastanawiała go funkcja maszyny... Bomba? Kocioł? Zasilanie? Produkcja maziaji? Mimo tych rozważań, podróżując dalej raczej starał się obserwować otoczenie, ażeby to nie wpaść w jakąś maź, czy też nie zostać przez nic zaskoczonym. W przypadku niespodziewanego ataku, odskakuje... Jeżeli atak nastąpi z boku, zapewne odskoczy do tyłu, natomiast jeśli od frontu, to w kierunku boku, który nie spowoduje zderzenia pierwszego stopnia ze ścianą. Oczywiście trzyma się niedaleko policjanta, bo kto wie... Może przyjdzie im jakoś współpracować w walce lub... Czymś? Uj wie w czym...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4679-smoczy-skarbiec https://ftpm.forumpolish.com/t4656-shou https://ftpm.forumpolish.com/t4678-smocze-dodatki https://ftpm.forumpolish.com/t326-aki#4622
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Czarcie wzgórza - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Czarcie wzgórza   Czarcie wzgórza - Page 3 EmptySob Lut 09 2013, 16:45

MG

Nie było tam niestety żadnych napisów. Tylko wajchy i pokrętła. Nic czym magowie chcieliby się bawić, dlatego też ruszyli w przód. Droga biegła jeszcze całkiem sporo w głąb góry i mimo że szli szybciej zleciało im około 2 minut. Teraz zaś widzieli przed sobą drzwi. Już do niech zmierzali kiedy... ze ścian, sufitu, podłogi, wyciekła maziaja, tworząc jedną wielką ruchomą ścianę między wami a drzwiami. Z Mazi zaś wychynął Humanoidalny tułów, wyciągając ręce w waszym kierunku i szczerząc się w mrocznym uśmiechu.
-Kukuku klukukuku- Zabulgotał stwór, sięgając powoli rękoma w kierunku Akiego. Mimo że od ściany dzieliło was dobre 3 metry to ręce stwora powoli się rozciągały.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
Shou


Shou


Liczba postów : 287
Dołączył/a : 03/11/2012

Czarcie wzgórza - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Czarcie wzgórza   Czarcie wzgórza - Page 3 EmptyNie Lut 10 2013, 11:50

Ugh... Znów szli tym korytarzem, niepocieszeni żadnymi nowymi informacjami... No poza tym, iż znajduje się tutaj ta dziwna machina... Creeepy~ Ale cóż... Nie wiem, nie zrobię, bo zepsuję... Tak chyba najlepiej podejść do sprawy, nie? Zwłaszcza, że teraz... Wut?! Kolejna maziaja?! Znowu walczyć z breją, która na dodatek bez niczego zaczyna atakować... No nic... Trza się bronić, dlatego też widząc zbliżające się w jego kierunku łapska, Aki używa Eastern wind that sharps the heaven, Apelio, ażeby to rozmazać tą blokadę, tak jak było to w poprzednim przypadku. Jeśli akcja wypaliła i wytworzyło się przejście, to...
- Szybko... - mówi cicho nastolatek, do szarowłosego, ciągnąc go w kierunku wyrwy, chyba, iż ten ich zatrzyma. W każdym wypadku, jeśli zatrzyma ich to liczy, że mężczyzna poda powód dlaczego lub ma jakiś sposób by wyminąć tę breje inną drogą. Ostatecznie jeśli ruszą, a ściana ponownie wytwarzałaby się przed nimi, to jest przygotowany na ponowne użycie tej techniki tylko po to, by utorować przejście do drzwi. Jednak woli tego uniknąć i jeśli nie trzeba, to zbytecznie nie korzysta z magii tracąc MM bez sensu. Chyba, że nawet nie ruszą za ścianę, jeśli policjant ma inną wizję na ich misję.
Gdyby jednak ręce były zbyt blisko Akiego to ten pierw odskakuje trochę do tyłu, aby następnie użyć swojego zaklęcia. Muszą się tam zapewne dostać, ale i tak nie ma w planach rozdzielać się... Przewaga liczebna może nieraz dać spore prowadzenie...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4679-smoczy-skarbiec https://ftpm.forumpolish.com/t4656-shou https://ftpm.forumpolish.com/t4678-smocze-dodatki https://ftpm.forumpolish.com/t326-aki#4622
Melior


Melior


Liczba postów : 791
Dołączył/a : 12/08/2012

Czarcie wzgórza - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Czarcie wzgórza   Czarcie wzgórza - Page 3 EmptyWto Lut 12 2013, 21:25

Heh, nie prędko przyszła nowa atrakcja dla Meliora od czasu dziwnego urządzenia. Możliwe, że zasnąłby podczas tej przechadzki, gdyby na horyzoncie nie pojawiły się nowe drzwi. Gdy tylko je dostrzegł począł się zastanawiać, co za niespodziankę znajdą za tymi wrotami. Jednakże drogę zagrodziło coś czego z pewnością nie brakowało w tej okolicy, a mianowicie mowa była o mazi, na którą no i jego kolega natknęli się ponownie. Cóż najwyraźniej właściciel tej posesji lubił brejowate rzeczy. Na początek siwowłosy postanowił pozwoli działać Akiemu i nie wtrącać się w jego akcje. Jakby nie patrzyć nie było sensu aby oboje tracili niepotrzebnie manę, a jeszcze z jakiś dziwnych powodów by sobie przeszkodzili, co z pewnością nie było pożądane. Tak więc zamiast używać czarów przebywał gdzieś dwa kroki za towarzyszem i dokładnie obserwował otoczenie. Co rusz spoglądał to na podłogę, ściany i sufit, by przypadkiem nie zaskoczyła go kolejna kończyna maziaka, jak poprzednio. W razie gdyby z zaskoczenia miało ich zaatakować to sam stara się odskoczyć, a Akiego ostrzec.jeśli nie potrzeba uników to trzyma się w zasięgu dwóch kroków od kolegi, a jeśli będą potrzebne to po nich wraca do takiej odległości by nieć go w zasięgu ręki. Naturalnie zwraca uwagę wy nie wleźć w żadną breję. No, ale może też się okazać, że ataki towarzysza okażą się zupełnie bez skuteczne, błocko zupełnie zablokuje drzwi, bądź zaraz, natychmiast ich zaatakuje. Cóż nieważne, która z tych opcji, ale jeśli zrobi się nieciekawie i najwyraźniej magia Akiego będzie się radzić topornie, to siwowłosy zamierza użyć mobiusa i przenieść się za drzwi. Widział te wrota zanim się pojawiło błocko i może jeszcze raz podczas ataków kolegi, więc raczej nie miał żadnych problemów z określeniem przybliżonej odległości. Dla dodatkowego marginesu bezpieczeństwa dodał sobie jeszcze metr by wylądować na pewno za drzwiami. Zaraz potem rozgląda się uważnie w nowym pomieszczeniu i o ile nie ma zagrożenia to stara się odsunąć od drzwi, by tamten maziak ich nie zaskoczył.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t71-konto-meliora https://ftpm.forumpolish.com/t64-melior-von-terks https://ftpm.forumpolish.com/t1202-grande-equazione-ksiega-czarow-meliora
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Czarcie wzgórza - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Czarcie wzgórza   Czarcie wzgórza - Page 3 EmptySro Lut 13 2013, 12:39

MG

Aki użył swojego powietrznego zaklęcia, co udało mu się bez problemowo, na dodatek dziwna maź nawet was nie ochlapała, bo staliście w miejscu naprzeciw uderzenia powietrza, a maź rozbryzgała się na boki. Niestety przejście przez powstałą w ten sposób wyrwę okazało się niemożliwe. Powodem tego było nic innego jak po prostu natychmiastowe zasklepienie się dziury, przez nową porcję maziaji. Widząc syzyfowe prace chłopaka, starszy od niego Melior, złapał go i użył po raz kolejny swojego Mobiusowego czar by znaleźć się za drzwiami. Udało się perfekcyjnie, ba nawet wylądowali na twardej ziemi a uwaga był to wyczyn bo już 3m dalej była... maziajowa rzeka. Dwójka magów znalazła się w naturalnej jaskini której szczyt, pokrywały gigantyczne czerwone Lacrimy rzucając na całą jaskinię czerwoną, jasną poświatę. jaskinia miała promień około 15m. Lacrimy znajdowały się jakieś 30m nad mężczyznami, ale same w sobie na pewno miały kolejne 20m więc sam sufit znajdował się co najmniej 50m nad magami. Od drzwi i ścian jaskini, było może ze 4m ziemi, bowiem po ów 4m zaczynała się nowa warstwa jaką była rzeka czarnej mazi, otaczająca szczelnie wyspę, 4m dalej. Na ów wyspie stało biurko, krzesło i masa papierów, obok zaś maszyna, identyczna jak ta którą widzieliście tylko bez kabelków, rur i innych dziwnych mechanizmów. Zamiast tego na jej szczycie, pod sporym kloszem znajdowała się... zielona gałązka iglastego drzewa. Zaś tuż obok maszyny stał człowiek, którego Melior mógł skojarzyć z poprzedniej misji. Postać odziana w czerwony postrzępiony płaszcz, czarne ciuchy i żelazną maskę na głowie. Na dłoniach zaś miała wielkie żelazne rękawice, coś to mówiło magowi matematyki? Kto wie... nie mniej jednak, zaznaczyć trzeba że z rzeki wychylały różne macki, humanoidalne kształty i kolce, tak więc wnioskując, rzeka nie była zbyt... bezpieczna.

Stan postaci:
Melior: Prawa dłoń, rozcięta pomiędzy kciukiem a palcem wskazującym aż do śródręcza na wewnętrznej części dłoni. 62%MM
Aki: Na dłoniach mnóstwo małych ranek i nacięć, ot dłonie cię pieką. Prawe oko podbite. 70%MM
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
Melior


Melior


Liczba postów : 791
Dołączył/a : 12/08/2012

Czarcie wzgórza - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Czarcie wzgórza   Czarcie wzgórza - Page 3 EmptyPon Lut 18 2013, 20:51

Heh, Melior z rozbawieniem mógł stwierdzać, iż określenie z deszczu pod rynnę nabiera nowego znaczenia. No bo chociażby jakby nie patrzeć z pomieszczenia z dużą ilością mazi przenieśli się do jaskini z jeszcze większą dawką tej brei. Dodatkowo siwowłosy ponownie spotkał starego, niedoszłego znajomego, który władał ogniem lub żarem. Ta trzeba przyznać, że chłopak dość szybko zwrócił uwagę na jezioro mazi i jej centrum, gdzie znajdowała się ta wysepka, z dziwnym ustrojstwem, biurkiem oraz tym magiem. Widząc, że te coś już nabiera wrogich intencji schował w sakwie laskę z uszkodzonym ostrzem i wyjąć tą drugą z całym. Odsunął się na bok od drzwi by w razie czego nie oberwać, jakby ściana z sąsiedniego pomieszczenia chciała ich odwiedzić. Naturalnie ta opcja wchodzi w grę o ile jest tam jeszcze kawał ziemi, gdyż Meliorowi zbliżanie się do mazi ani trochę się nie uśmiecha. W razie czego wskazuje Akiemu by podszedł i później jeśli posłucha, to dzieli się z nim swoimi spostrzeżeniami na temat magii tego osobnika. Chłopak cały czas trzyma jedną rękę na "rękojeści", a drugą na odsuwanej części laski, by po odpięcie zatrzasku móc łatwo wyjąć ostrze. To było takie przygotowanie by w razie ataku ręki lub macki móc ją ciąć. W razie niebezpieczniejszych sytuacji zamierzał odskakiwać, lecz starał się unikać kierowania w stronę jeziora, chyba że było to konieczne. Mimo to i tak zaraz po tym próbował jak najszybciej odbić z powrotem do ściany oczywiście unikając przy tym ataku.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t71-konto-meliora https://ftpm.forumpolish.com/t64-melior-von-terks https://ftpm.forumpolish.com/t1202-grande-equazione-ksiega-czarow-meliora
Shou


Shou


Liczba postów : 287
Dołączył/a : 03/11/2012

Czarcie wzgórza - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Czarcie wzgórza   Czarcie wzgórza - Page 3 EmptyPon Lut 18 2013, 21:54

I zrobiło się spore zamieszanie, a ciemnowłosy za takimi sytuacjami raczej nie przepadał. Jakby tego było mało, to tutaj chyba znaleźli źródełko magii, a może raczej jej... Ujście? W każdym bądź razie breja ta tworzyła jakby rzeczkę z wysepką pośrodku niej. Niedobrze... Oj po prostu pięknie nie było! Zwłaszcza, iż ponoć ich przeciwnik miał używać magii żaru/ognia, who knows~! Nawet policjant nie wiedział...
- Co robimy? - wyszeptał, wyciągając sztylet, który miałby posłużyć jako taka pierwsza deska ratunku. Jak dokładniej? Rozciąć mackę lub też inny kształt, który zostanie przybrany przez maziaje. - Myślisz, że ta gałązka to te całe serce..? - dodał po chwili równie cicho kolejne pytanie. W końcu to coś było zielone, ale... Czy można oceniać przedmiot tylko po kolorze? - pomyślał zielonooki, który czekał na jakiekolwiek sugestie, rozglądając się po otoczeniu, w celu dojrzenia jak największej ilości szczegółów, a zarazem uniknięcie możliwego nadchodzącego ataku. Póki co, raczej nie kojarzył żadnej możliwej opcji na ruch, chyba, że szarowłosy... No, może Aki wypatrzy też jakieś przejście, czy inne coś! Jest jeszcze opcja, iż wróżkowi nie starczy sztylecik na obronę, a i że policjant może mieć kłopoty z obroną przed paciają. Wtedy trzeba byłoby chwycić się ostatniej deski ratunku, bądź przysłowiowej brzytwy tonącego i w ostateczności użyć Apelio. Oczywiście, jeśli sytuacja będzie tego wymagać, a i innego rozwiązania nie będzie...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4679-smoczy-skarbiec https://ftpm.forumpolish.com/t4656-shou https://ftpm.forumpolish.com/t4678-smocze-dodatki https://ftpm.forumpolish.com/t326-aki#4622
Sponsored content





Czarcie wzgórza - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Czarcie wzgórza   Czarcie wzgórza - Page 3 Empty

Powrót do góry Go down
 
Czarcie wzgórza
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 3 z 4Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4  Next
 Similar topics
-
» Wzgórza Teutunów
» Zachodnie wzgórza
» Wzgórza Trytonów

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Wyspy :: Wyspa Galuna
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.