HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Obrady Kaktusowego Stołu




 

Share
 

 Obrady Kaktusowego Stołu

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Obrady Kaktusowego Stołu Empty
PisanieTemat: Obrady Kaktusowego Stołu   Obrady Kaktusowego Stołu EmptyPią Paź 16 2015, 21:34

Obrady Kaktusowego Stołu 5iH08qL

Sala główna - to właśnie to miejsce stanowiło serce gildii. Niemalże pierwsze pomieszczenie zaraz po wejściu i niewielkim przedsionku, połączonym z szatnią dla gości. Jednak wraz ze zmianami gildii, ta także zdawała się przeistoczyć. Nie przypominała już dawnego, orientalnego pomieszczenia, a i jakby nieco się powiększyła. Meble mogły nasunąć na myśl zachodnie, czy też dość modernistyczne klimaty, zaś większość mebli została wymieniona na nowe, a nawet momentami wygodniejsze - jak skórzane kanapy, czy niższe ławy i szklane stoliki. Ponadto w pomieszczeniu pojawiło się kilka nowinek, jak stół bilardowy, tarcze do rzutek, czy nawet automaty do jednorękiego (Pięć Niedźwiedzi) bandyty, bądź... szafa grająca, która swoją muzyką miała umilać czas gościom. Do tego wszystkiego zmianom podlegał także bar, jednak ten... jakby się powiększył, pozwalając większej ilości Kaktusów zasiąść przy nim, a i korzystać z odrobinę większego asortymentu, czy paru nowatorskich sprzętów, jak dyspozytory i wentylatory rodem z Altairu.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~MG~~


Właśnie w tym miejscu mieli zebrać się wszyscy zainteresowani. Wszyscy, którzy mieli coś do powiedzenia w pewnej sprawie, którą stanowiły ostatnie poczynania innych organizacji, a dokładnie jednej - rady. Ogłoszenie naboru dla gildii zdawało się prosić o spotkanie właśnie w tej sprawie, podczas którego to wszyscy członkowie będą mogli wypowiedzieć się na temat ów sytuacji, a nawet podzielić się swoimi własnymi odkryciami, czy doświadczeniami. Z tego też powodu człowiek w stroju pingwina zdawał się stać za ladą, przecierając kolejne kieliszki, a i słuchając włączonej na szafie grającej przez kogoś, a i zapętlonej melodii, która brzmiała o... tak.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Ejji

#911 Widmo

Ejji


Liczba postów : 2212
Dołączył/a : 26/12/2014

Obrady Kaktusowego Stołu Empty
PisanieTemat: Re: Obrady Kaktusowego Stołu   Obrady Kaktusowego Stołu EmptyNie Paź 18 2015, 19:46

Co za geniusz postanowił akurat robić gildyjne zebranie? W jakimże celu? I co mam niby do tego wszystkiego, co będzie omawiane? Jakoś niezbyt się w tym widzę. Jednak jakimś przypadkiem tam trafiłam, więc może zostanę, by usłyszeć co kto mądry ma do powiedzenia. Przychodzę chyba jako pierwszy. Świetnie… Pewnie się okaże, że nie będzie nikogo innego, poza mną. I na darmo było się fatygować, żeby przyjść. No cóż… Może nie będzie tak źle, acz nie wiem czy nie lepiej by było jakby nikt nie przychodził. Siadam sobie spokojnie przy barze, opierając głowę o rękę. Ehh… Problem pół-pustej kieszeni jest naprawdę dokuczliwy… Przydałoby się kiedyś gdzieś coś zarobić. Ha! Na szczęście w kieszonce znajdzie się jeszcze z dziesięć klejnota.
- Polej pomarańczowym… - zwracam się do pingwina całkowicie zobojętniałym głosem. Nie wnikam już w jego stylizację. Byleby tylko nie przymilał się za bardzo, to będzie dobrze.  
Wystrój pomieszczenia jest całkiem ładny. Strój pingwina stanowi dla niego niemalże idealny kontrast. Dobre przynajmniej to, że nie spotykamy się w jakiejś zatęchłej dziurze. Muzyka też w miarę do przeżycia, a raczej nie przeszkadza za bardzo. Chociaż za piątym powtórzeniem zaczyna się robić nieco monotonna… Niebawem przeżre mi do końca mózg, penetrując najgłębsze zakątki moich myśli… To robi się po części trochę straszne. Wzdycham cicho, stukając palcem w ladę. Czkam aż pingwin poda soczek i zacznie się dziać coś… Cokolwiek… Albo też nic. Nie wiem. I tak nie mam nic lepszego do roboty…
A w ogóle, to kim do cholery jest ta Basia?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4681-kieszenie-eziego#97687 https://ftpm.forumpolish.com/t4655-edzy-lajtmun https://ftpm.forumpolish.com/t4682-dziennik-pokladowy-tylko-kurza-stopa-gdzie-jest-moj-okret#97688
Lusye


Lusye


Liczba postów : 196
Dołączył/a : 09/03/2013

Obrady Kaktusowego Stołu Empty
PisanieTemat: Re: Obrady Kaktusowego Stołu   Obrady Kaktusowego Stołu EmptyNie Paź 25 2015, 18:49

Lusye postanowiła zajść na spotkanie tylko z jednego powodu - dawno nie było możliwości, by spotkać się razem z resztą gildii. Od czasu śmierci pana P jedynym momentem, w którym się wszyscy (a przynajmniej w jakiejś większości) spotkali były nieudolne próby wyboru nowego mistrza gildii. A później... później tak jakby wszyscy rozeszli się swoimi własnymi drogami, z dala od gildii. Ona też uciekła, ze swoich własnych powodów, jednak chociaż teraz, w tych spokojnych momentach, może warto było spróbować wyjść do ludzi?
Zeszła do głównej sali po schodach i już zdziwiła się jej wystrojem. Wcześniej zdecydowanie wyglądała inaczej, a jeszcze w tle grała dziwna muzyka. Jeszcze nie było za późno, by wrócić! Przemogła się i zeszła na sam dół, do baru. Poza nią byli tu jeszcze Pingwin i Ejji, których przywitała skinieniem głowy i lekkim uśmiechem. Przynajmniej starała się uśmiechnąć, bo już dawno tego nie robiła. A następnie usiadła na kanapie, nie do końca wiedząc, po co ich tu zaproszono.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t931-konto-lusi https://ftpm.forumpolish.com/t711-lusye
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Obrady Kaktusowego Stołu Empty
PisanieTemat: Re: Obrady Kaktusowego Stołu   Obrady Kaktusowego Stołu EmptyWto Paź 27 2015, 18:37

~~MG~~


Kiedy Ejji zasiadł przy ladzie mógł stwierdzić, że na blacie znajduje się dziesięć kopert - każda z coraz to większą cyfrą od zera do dziewięć. Co się w nich kryło? Tego niestety nie mógł stwierdzić, jednak gdyby się uparł, to równie dobrze mógłby powiedzieć, iż są one zupełnie puste. Poza tym chłopak mógł śmiało powiedzieć, że Pingwin nucił zapętloną melodyjkę, co było doskonale słyszalne w chwili, w której to podawał mu wysoką szklankę napełnioną sokiem pomarańczowym. - Możesz wybrać jedną. Chyba nikt już nie... - zaczął mówić, kiedy to jego oczy dostrzegły ciemnowłosą członkinię gildii, a kolejny, czyszczony kieliszek omal nie wylądował na ziemi. Pingwin pochwycił tylko kopertę z numerem 2, aby to udać się w kierunku dziewczyny, a następnie wręczyć jej pewien specjalny podarek! W końcu musiał dbać o członków gildii pod nieobecność mistrza. - Pewnie już nikogo więcej nie będzie - odezwał się ponownie, czy też westchnął, uśmiechając się do Lusye, jakby ów informacja miała ją jakoś pocieszyć. Mimo wszystko zdawał się być raczej zawiedziony, że tak mało członków gildii wykazało jakiekolwiek zainteresowanie pilnym spotkaniem. - Słyszeliście już o otwarciu naboru do Rady Magii? - spytał to nagle, ponownie kierując się za ladę, a i przyglądając się kopertom, jakby to coś wybierał, czy nad czymś się zastanawiał, a przy okazji czekał na odpowiedzi ze strony magów.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Ayumu


Ayumu


Liczba postów : 236
Dołączył/a : 27/12/2012

Obrady Kaktusowego Stołu Empty
PisanieTemat: Re: Obrady Kaktusowego Stołu   Obrady Kaktusowego Stołu EmptyWto Paź 27 2015, 18:59

Ayumu był spóźniony, miał tego świadomość, dlatego gdy pojawił się w końcu na miejscu obrad pierwszym co zrobił było skłonienie głowy przed osobami, które już znajdowały się w środku. Omiótł wzrokiem obecnych, a następnie jego wzrok nieco zamigotał, zupełnie jakby mózg, z którym zmysł wzroku był połączony coś sobie uświadomił. Było ich tak niewielu? Zaledwie kilku? Co działo się z tą gildią? Czyżby całkowicie upadała od momentu, w którym przywództwo nad nią przekazane zostało młodemu Willowi, z którym to wyborem Ayumu wciąż się zresztą nie zgadzał? DHC na skraju przepaści... tego się nie spodziewał. Kanzaki szybko jednak przywołał na twarz pogodny, a jednocześnie przepraszający uśmiech. - Wybaczcie moje spóźnienie. Musiałem dozałatwiać kilka  spraw, na pewno wiecie jak to jest. Jeszcze raz wybaczcie. - powiedział, a następnie zbliżył się do lady. - Jeśli to nie problem, to nie obraziłbym się za szklaneczkę whisky z lodem. - rzucił, a następnie umilkł już, nie wiedząc o czym prowadzona była rozmowa do momentu jego przybycia.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t498-konto-ayumu https://ftpm.forumpolish.com/t486-ayumu-kanzaki https://ftpm.forumpolish.com/t1631-zapiski-ayumu#26303
Ejji

#911 Widmo

Ejji


Liczba postów : 2212
Dołączył/a : 26/12/2014

Obrady Kaktusowego Stołu Empty
PisanieTemat: Re: Obrady Kaktusowego Stołu   Obrady Kaktusowego Stołu EmptyCzw Paź 29 2015, 18:56

Czyli jednak nie przyjdzie mi spędzić tego pięknego dnia samemu z Pingwinem. W idealnej chwili, gdy jestem zajęty mieszaniem soku słomką, przychodzi ciemnowłosa, akurat kiedy Pingwin próbuje coś zagadać. Na powitanie unoszę lekko rękę, oraz się uśmiecham, po czym powracam do ponurej szklanki z pomarańczowym sokiem. No, to fajnie… Niby wypadałoby coś zagadać, ale co? W jaki sposób? O czym? Czemu to ja miałbym się pierwszy do niej odezwać? I co niby powiedzieć? „Cześć, chyba jesteśmy z tej samej gildii, ale jeszcze nie mieliśmy okazji porozmawiać…” Bez przesady. Nie ma sensu niepotrzebnie się odzywać. Zresztą i tak nie za bardzo mi się chce z kimkolwiek, o czymkolwiek gadać. Chyba, że ktoś naprawdę by potrzebował konwersacji ze mną. Nawet czuję się jakbym tu przyszedł z jakiegoś przymusu… Trudno… Może z czasem jakoś wszystko się rozkręci.
Spoglądam ze zdziwieniem na Pingwina podsuwającego koperty. Nie wiem czemu, ale wyczuwam bijący od nich idiotyzm. Ostatnią rzeczą na jaką mam ochotę, to jakieś chore zabawy… Mimo to sięgam po siódemkę. Nie muszę się przecież zgadzać z tym co tam znajdę. W przypadku gdyby było tam coś dziwnego, zawsze mogę wyrzucić ją za siebie, pokazując całej trójce jakim jestem gburem. Trójce? Jest nas dużo więcej niż się spodziewałem. Nieźle… Aż nawet ponownie podniosę rączkę, żeby powitać przybyłego typka.
- Okażę łaskę i tym razem ci wybaczę…  - odpowiadam na jego przeprosiny i tłumaczenia, z lekką ironią.
Pingwin narzuca temat o Radzie. Naprawdę interesujące… W życiu miałem tyle doświadczeń z Radą, tyle o niej słyszałem, że otwarty nabór do niej znalazł się na pierwszym miejscu mojej wielkiej listy niezwykle istotnych rzeczy. Mniejsza już z tym, iż takiej nie posiadam…
- No i… Co w związku z tym? – rzucam, pijąc dalej sok przez słomkę, wsłuchując się we wspaniałą melodię. Zawartość koperty też wypadałoby sprawdzić…
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4681-kieszenie-eziego#97687 https://ftpm.forumpolish.com/t4655-edzy-lajtmun https://ftpm.forumpolish.com/t4682-dziennik-pokladowy-tylko-kurza-stopa-gdzie-jest-moj-okret#97688
Lusye


Lusye


Liczba postów : 196
Dołączył/a : 09/03/2013

Obrady Kaktusowego Stołu Empty
PisanieTemat: Re: Obrady Kaktusowego Stołu   Obrady Kaktusowego Stołu EmptyWto Lis 03 2015, 17:34

Lusye (a jeżeli nie ona, to duchy znajdujące się dookoła niej) miała to do siebie, ze wiedziała dużo i trochę więcej, niż powinna. Dlatego nagła reakcja Pingwina na jej pojawienie się w pomieszczeniu wywołała w niej mieszane uczucia, choć postanowiła tego nie komentować. Zdawała sobie sprawę, że po ostatnich obradach związanych z wyborem mistrza niektórzy mogliby patrzeć na nią zupełnie inaczej, jednak nie żałowała ani słowa, które tam padło. Tymczasem Pingwin zerwał się ze swojego miejsca i pognał do niej z dziwną kopertą, jeszcze bardziej zaburzając ocenę sytuacji przez czarnowłosą. Mimo to przyjęła prezent, choć na jej buzi widoczne były bardzo mieszane uczucia związane z tym wydarzeniem.
- Dziękuję... - odpowiedziała cicho i przyjrzała się kopercie. Zamierzała sprawdzić, co jest w środku, jednak później, gdy już przybędzie więcej osób. I niedługo później przybył Ayumu, powiększając wątłe grono gildii o kolejną osobę. Łącznie było ich 3. Czy to nie stawiało ich w kiepskiej sytuacji? Tłumaczenia Ayumu przyjęła tylko lekkim skinieniem głowy. W końcu każdy miał swoje powody. W chwili spokoju, siedząc na kanapie obok baru, spojrzała na zawartość koperty, jeszcze nie nawiązując jakiegoś kontaktu z innymi członkami gildii. Jeszcze. Bo Hymme znacząco lukał na Ayumu...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t931-konto-lusi https://ftpm.forumpolish.com/t711-lusye
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Obrady Kaktusowego Stołu Empty
PisanieTemat: Re: Obrady Kaktusowego Stołu   Obrady Kaktusowego Stołu EmptyPią Lis 06 2015, 21:28

~~MG~~


Pingwin własnoręcznie zajął się zamówieniem złożonym przez Ayumu, co umożliwiło tylko reszcie członków gildii otworzenie swoich kopert. Te zdawały się puste w środku i dopiero po pewnej chwili magowie mogli dostrzec, że coś zdecydowanie się zmieniło. Dokładniej to ich ubiór. Lusye zdawała się zostać przebrana w dopasowany do niej idealnie strój żółtego kurczaczka, zaś Ejji odkrył, iż jego kostium przypominał nastroszoną wersje ciut przerośniętej ary modrej, czy też niebieskiego ptaszka. Gdyby nie kostium to dwójka magów, a nawet trójka mogłaby przysiąc, iż Pingwin się uśmiecha, jednak sam jego wizerunek to utrudniał. Podał blondynowi jego zamówieni, któremu za podstawkę robiła koperta z numerem 1. - Mieliśmy zacząć rozmowę o naborze do rady. Wypadałoby wyznaczyć kogoś - kto hm... zadba w niej o nasze interesy. Oczywiście stroje możecie zachować - to prezent - powiedział tylko Pingwin, a jego spojrzenie przeszło po trójce zebranych. Z pewnością nie przyjęliby tam żadnego z trójki magów S, których reputacja do najlepszych nie należała, a i mieli na swoim koncie niejedną odsiadkę i to w Twierdzy Goblinów. Dlatego pozostawało liczyć na grupkę magów. Dość okrojoną grupkę magów. - Poza tym... Lusye. Ayumu - odezwał się po dłuższej chwili ciszy, w której to przygotował sobie własnego drinka. Upewnił się, że dwójka magów zwróciła swoją uwagę na jego osobie, aby następnie dopowiedzieć jeszcze ciut poważniej, a i jakby bardziej formalnie: - Zostaliście wybrani do egzaminu na maga rangi S. O szczegółach zlecenia zostaniecie poinformowani na dniach, ale już możecie zacząć się przygotowywać.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Ejji

#911 Widmo

Ejji


Liczba postów : 2212
Dołączył/a : 26/12/2014

Obrady Kaktusowego Stołu Empty
PisanieTemat: Re: Obrady Kaktusowego Stołu   Obrady Kaktusowego Stołu EmptyPią Lis 06 2015, 23:41

Coś tak czułem, że będzie to jakieś chore cholerstwo… Wiedziałem… A mimo to, sięgnąłem po tę pieprzoną kopertę… Nie mam pojęcia co siedzi we łbie tego pierdolniętego pingwina, ale teraz zdecydowanie przesadził. Od samego rana jestem w złym humorze, a tu jeszcze dochodzi to… Wdzianko jak na jakiegoś pedała-debila! Śmieszne… Naprawdę… Mocniej chwytam za szklankę z sokiem, jakbym mógł ją stłuc samym uściskiem dłoni. Nie jestem jednak na tyle silny, a rozbicie jej wcale nie jest moim zamiarem. Nie jestem żadną zabawką, tego cholernego pingwina! Zaciskam zęby, ale ostatecznie nie wytrzymuję. Pół pusta szklanka z pomarańczowym sokiem zostaje rzucona w stronę pieprzonego żartownisia. Wskakuję na stół, łapiąc go prawą ręką za dziób, a lewą wyciągam ostrze spod rękawa, aby przyłożyć je ptakowi do ryja. Orientuję się jednak, że przez całą idiotyczność tej sytuacji jestem na straconej pozycji. Nie ważne jakbym mu zagroził, to i tak wyglądam jak idiota w tym żałosnym ubraniu… Szlag by to…  
- Pierdol się… - mówię powoli, odtrącając pingwini łeb na bok.
Częściowo się uspokajam, wypuszczając nosem powietrze. Jednak nie mam zamiaru dłużej tu przebywać. I tak miałem już zepsuty humor, a ten idiota jeszcze bardziej to wszystko spotęgował… Następnym razem jego ptasi łeb nauczy się latać samodzielnie, bez reszty ciała… Gówno mnie obchodzi jakaś Rada… Gówno mnie obchodzi jakiś egzamin… Zrobią co zechcą. Jedynie szkoda dobrego soku… Opuszczam to przemiłe spotkanie, pozbywając się po drodze ptasiego ubrania, przy pomocy ostrza. Idę gdzieś jak najdalej stąd. W jakieś spokojne i odludne miejsce…
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4681-kieszenie-eziego#97687 https://ftpm.forumpolish.com/t4655-edzy-lajtmun https://ftpm.forumpolish.com/t4682-dziennik-pokladowy-tylko-kurza-stopa-gdzie-jest-moj-okret#97688
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Obrady Kaktusowego Stołu Empty
PisanieTemat: Re: Obrady Kaktusowego Stołu   Obrady Kaktusowego Stołu EmptyWto Lis 17 2015, 18:40

~~MG~~


Z roku na rok młodzież stawała się coraz bardziej wrażliwa. Pingwin z początku zdawał się ignorować poczynania chłopaka, pozwalając mu na rzucenie szklanką, czy pochwycenie jego dziobu. Ba! Nawet tego nie skomentował, skupiając się na złapaniu w wodną bańkę ciśniętej szklanki, aby to nic się nie rozlało, czy nie daj boże potłukło. Całe to zamieszanie tylko zagęściło atmosferę i reszta zebranych zamilkła najwyraźniej będąc pod wrażeniem zaistniałej scenki. Pingwin pokiwał tylko pomiętym dziobem, zajmując się jego rozprostowaniem, aby następnie spojrzeć po zebranych. Najważniejsze zostało powiedziane i nie miał zamiaru więcej ingerować w decyzje magów. - Jestem pewien, że Kaczuszki pana P podejmą odpowiednią decyzje. Jeszcze raz powodzenia na egzaminie. Dajcie z siebie wszystko - dopowiedział tylko, zostawiając magów z informacjami i sprawunkami, a co oni z tym zrobią. Zależało tylko od nich, bo zamaskowany osobnik ruszył spokojnym krokiem w kierunku gabinetu mistrza, a biesiada... najwyraźniej dobiegła końca.

Nagrody:
Ejji - 3pd;
Lusye - 2pd;
Ayumu - 1pd.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Sponsored content





Obrady Kaktusowego Stołu Empty
PisanieTemat: Re: Obrady Kaktusowego Stołu   Obrady Kaktusowego Stołu Empty

Powrót do góry Go down
 
Obrady Kaktusowego Stołu
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Wydarzenia Offtopowe :: Biesiady Gildyjne
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.