HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Akjerm




 

Share
 

 Akjerm

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : 1, 2, 3, 4  Next
AutorWiadomość
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Akjerm Empty
PisanieTemat: Akjerm   Akjerm EmptyWto Wrz 01 2015, 20:16

Ciężko określić, czy te rozległe połacie terenu bardziej przypominają step, czy może prerię. Najprawdopodobniej zależy to od miejsca, w jakim się znajdują, gdyż cała okolica traci na bogactwie flory im bardziej na zachód się znajdujemy. Sam zaś Akjerm leży nieopodal centrum państwa i stanowi coś w rodzaju oczka w głowie wszelkich zielarzy Joyi. W dodatku przez sam środek ów obszaru przepływa największa rzeka w państwie zwana Wołgiem.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Kiirobara


Kiirobara


Liczba postów : 553
Dołączył/a : 07/06/2015

Akjerm Empty
PisanieTemat: Re: Akjerm   Akjerm EmptyCzw Wrz 03 2015, 17:08

Joya… Piękne państwo, leżące gdzieś daleko… Wiem o nim tyle, że rosną w nim kwiatki, które muszę zdobyć… I właściwie to tyle. Tyle też wiedziałem wsiadając sobie do pociągu, z którego przesiadłem się na ładny stateczek, dzięki któremu dopłynąłem do tego wspaniałego państwa. Podróż nie była taka zła, ale mogła być lepsza… Trochę się przedłużała, a łóżka były trochę za twarde. Pozostali pasażerowie też jacyś dziwni, ale trzymałem się od nich z dala. Jeszcze bym się czymś zaraził... Kawę zastąpiłem dziwnym specyfikiem od zielarki, dzięki któremu mogłem spokojnie przespać większą część podróży. Ale jakoś nie lepiej mi dzięki temu… Czuję, że jestem jeszcze bardziej zmęczony, niż wcześniej. To był chyba zły pomysł, żeby tu przyjeżdżać bez żadnego większego przygotowania… Ale niby jak miałem się przygotować, skoro ta cholerna szamanka gdzieś zniknęła, zostawiając mnie samego z problemem?! I to nie kwiatek jest teraz największym kłopotem, tylko to… Gdzie ja do cholery jestem?! Gdzie mam iść?! Co zrobić?! Nie spytam nikogo o drogę, ponieważ nawet nie wiem gdzie chcę się dostać! Czemu świat zawsze musi w jakiś sposób się mi sprzeciwić? O wiele łatwiej byłoby, gdyby podeszłaby do mnie jakaś starucha sprzedająca kwiaty i wcisnęłaby mi tego Żoja za pół darmo! Ale nie! Wszystko musi być skomplikowane! Rudemu zawsze wiatr w oczy… Nawet nie ma na co popatrzeć…
-Rawr?
-Tak mały… Sytuacja jest beznadziejna…
- mówię siadając na czarnej walizce. Wątpię, żeby cokolwiek to dało, ale przynajmniej jest to dużo wygodniejsze niż stanie. Kładę Qilina na kolanach i zaczynam go głaskać. Ruda kulka futra rozgląda się nerwowo… No dobra… Plan był nieco inny… Wpierw muszę dowiedzieć się gdzie jestem, a potem ruszyć stąd w górzyste tereny po Żoja… Tylko jak to ze sobą połączyć? To zdecydowanie za dużo jak na jeden raz… Zamiast tego, siedząc poczekam, aż samo się coś znajdzie… Co się będę wysilał?! Chociaż, czego ja oczekuję? Sam nie wiem… Ale nie chce mi się stąd ruszać…
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2939-kii-chana-i-qilinka-skrytka-z-pieniadzem#50659 https://ftpm.forumpolish.com/t2877-kii-chan
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Akjerm Empty
PisanieTemat: Re: Akjerm   Akjerm EmptyCzw Wrz 03 2015, 17:54

~~MG~~


Oddział RR miał za sobą niemałe niedogodności związane z podróżą, jednak nie to stanowiło źródło ich problemów. Nie! Kwiatek zdawał się być wyjątkowym utrapieniem, które postawiło policjanta w dość niezręcznej i kłopotliwej sytuacji. Brak wiadomości, dokładnej drogi, czy nieznajomość terytorium i języka! Wszystko to wpływało negatywnie na nastrój i chęci duetu, jednak... musieli dać z siebie tysiąc pięćset procent - jak nie więcej! Ponadto słońce, które nie tak dawno wzniosło się na horyzoncie, idealnie zdawało się oświetlać miasto, położone kilka dobrych kilometrów za jego plecami, a jakby się uprzeć to... ze strony miasta nadjeżdżał jakiś powóz?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Kiirobara


Kiirobara


Liczba postów : 553
Dołączył/a : 07/06/2015

Akjerm Empty
PisanieTemat: Re: Akjerm   Akjerm EmptyPią Wrz 04 2015, 17:24

Kiedyś przydałoby się gdzieś ruszyć… Tylko gdzie? Do miasta jest dość daleko… Bardzo daleko. Nie chce mi się tam iść… Nie chce mi się gdziekolwiek iść… O ile piękniejsze byłoby moje życie gdybym nie musiał uganiać się za jakimiś chwastami... Spokojnie bym sobie wtedy siedział w swoim gabinecie, sprawdzając jakieś bezsensowne papiery… Przynajmniej miałbym wygodny fotel, oraz stały dostęp do dobrej kawy… A tak to muszę siedzieć na jakimś zadupiu, czekając niewiadomo na co… Z tego wszystkiego, aż sięgam po papierosy… Chwila… Ja nie mam papierosów… Ja nawet nie palę!
-Rawrr?  
Odbija już mi od tego szukania kwiatków. Zdecydowanie ostatnio za bardzo się przepracowuję… Po tym będę musiał wziąć sobie długi urlop… Ale teraz mam urlop! Świat jest okrutny!
Podnoszę Qilina z kolan, kładąc go sobie na ramieniu. On również nie wygląda na płonącego zapałem. Niestety… To już czas, by coś ze sobą zrobić. Stwierdzam to, widząc nadjeżdżający z daleka powóz. Biorę walizkę, odchodzę parę kroków i… Stawiam ją ponownie na ziemi, siadając na niej, a przy okazji kładę Qilina na kolana. Teraz to coś nie powinno raczej mnie tutaj przejechać! Wystarczająco się dzisiaj napracowałem i naszukałem kwiatka. Najwyższy czas, żeby chwilę odpocząć…
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2939-kii-chana-i-qilinka-skrytka-z-pieniadzem#50659 https://ftpm.forumpolish.com/t2877-kii-chan
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Akjerm Empty
PisanieTemat: Re: Akjerm   Akjerm EmptyPią Wrz 04 2015, 17:50

~~MG~~


Oddział RR postanowił cieszyć się chwilą. Relaks jednak nie trwał zbyt długo, bo Kiirobara zmuszony był do powzięcia odpowiednich kroków. Po przesunięciu się w odpowiednią stronę, aby uniknąć kolizji z pojazdem, chłopak wrócił do swoich zajęć, podziwiając, jak trawa kiełkuje, zaś czas... upływa. Minuta za minutą powóz zbliżał się do policjanta, a słońce wznosiło się na dziennym niebie. Wszystko przebiegłoby pewnie normalnie, gdyby nie fakt, iż rudy chłopak dosłyszał dochodzące ze środka odgłosy, które były w jego ojczystym języku, a zdobiony pojazd zatrzymał się kilkanaście metrów za chłopakiem. Biały pojazd wraz ze złotymi zdobieniami zdawał się czekać, aż nagle otworzyły się drzwiczki, a z nich wyskoczyło jakieś zwierzątko, które skryło się w kępkach trawy, zajmując się... swoimi powinnościami.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Kiirobara


Kiirobara


Liczba postów : 553
Dołączył/a : 07/06/2015

Akjerm Empty
PisanieTemat: Re: Akjerm   Akjerm EmptyPią Wrz 04 2015, 19:51

Jak tak dalej pójdzie, to chyba zasnę… W sumie chciałbym sobie zasnąć, ale tak samemu w polu? Wątpię, żeby Qilin wszystkiego, by przypilnował... Poza tym trawa za mną nie wygląda na czystą… Dobra… Zaraz wstanę, niech tylko ten wózek przejedzie… Mógłbym chyba go zatrzymać w celu przeszukania, ale Rudo-Ruda plakietka chyba niewiele tutaj by zdziałała…
No i przejechał… Tylko, że ludzie w nim mówią jakoś dziwnie. Tak jakby znajomo, tylko co oni gadają? A co ja jestem, żeby ich podsłuchiwać?! Ale skoro mówią w podobnym języku, co ja, to może uda się z nimi jakoś dogadać… Zwłaszcza, że właśnie się zatrzymali. Lepszej okazji chyba nie mogliśmy mieć…
-Rawr!
Dokładnie. Odegranie małej scenki to dobry pomysł… Bierz go rudzielcu! Qilin bez zastanowienia zeskakuje z kolan i rusza prosto na zwierzaczka, aby w swoim pędzie zderzyć się z nim. Brawo mały! Jestem z ciebie dumny! Teraz moja kolej…
-Qilin! Co ty wyprawiasz?! Wracaj tu! Ehh… Same z tobą problemy… - wstaję ze swojego siedzenia i podchodzę do kulki futra, usilnie zaczepiającej zwierzątko. Odciągam go, a ten wciąż się wyrywa. Chyba za bardzo wczuł się w swoją rolę... – Najmocniej przepraszam za jego zachowanie – mówię uśmiechając się. Raczej powinni mnie zrozumieć… - Naprawdę czasem ciężko jest go upilnować.
Teraz zaś pozostaje czekać na reakcję przejezdnych. Jeżeli nie zaczną mnie od razu smagać biczami, to może powiedzą coś przydatnego, albo pomogą rudemu w potrzebie…
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2939-kii-chana-i-qilinka-skrytka-z-pieniadzem#50659 https://ftpm.forumpolish.com/t2877-kii-chan
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Akjerm Empty
PisanieTemat: Re: Akjerm   Akjerm EmptyPią Wrz 04 2015, 20:43

~~MG~~


Najważniejszy był plan! Tylko ten się teraz liczył, a Rudo-Rudy oddział postanowił przejść do czynów. Gdy rozważania pozostawili za sobą, mniejszy rudzielec pognał w kierunku innego, niewielkiego żyjątka! Nie trzeba też było wiele czekać, kiedy zarówno do uszu Kiirobary, jak i Qilina dotarło szczekanie, zaś oczka kulki futra dostrzegły znajomy pyszczek, który niemalże od razu polizał uszatą jednostkę, radośnie merdając ogonkiem. Coś poszło nie tak? Przynajmniej w zaistniałej sytuacji to bardziej piesek wydawał się być natarczywą przylepą, która nie chciała dać Qilinowi spokoju, acz może... po prostu się bawili?
- Pysio! Py... - zabrzmiało tylko ze strony powozu, po czym z jego wnętrza wyłoniła się znajoma dla policjanta twarzyczka, która to o mały włos, a wywaliłaby się podczas lądowania na ziemi. Mimo wszystko pojawiało się pytanie - co mała, niebieskowłosa dziewczynka robiła tak daleko od swojego domu?! - P-Pan Kiirobara? - powiedziała dość cicho, nie kryjąc zaskoczenia, które to odmalowało się na jej twarzy, kiedy to rudzielec spotkał ponownie szczeniaka, którego nie tak dawno wyciągnął z dołka.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Kiirobara


Kiirobara


Liczba postów : 553
Dołączył/a : 07/06/2015

Akjerm Empty
PisanieTemat: Re: Akjerm   Akjerm EmptyPią Wrz 04 2015, 22:22

Pysio? Co on tutaj robi? Co robi tutaj… eee… nawet nie wiem jak ma na imię… Jest chyba ostatnią osóbką, którą spodziewałbym się tu zobaczyć. Po co ona tutaj? I skąd? I czemu? Czy na pewno jestem w Joyi? Nie do końca wiem co się dzieje… Przez długą chwilę wpatruję się w niebieskowłosą dziewczynkę. Nie sądziłem, że tak szybko znów ją ujrzę… I znów w trochę beznadziejnych okolicznościach… Jednak chyba nie jest tutaj sama… Raczej sama nie podróżowałaby po obcym kraju! Mimo to, uśmiecham się do niej.
-Nie pan… Po prostu Kiirobara – mówię, ale jak usłyszy mnie któreś z jej rodziców, to raczej nie będzie oznaczało niczego dobrego. Nie zmienia to faktu, że są prawdopodobnie jedynymi osobami, z którymi mógłbym dogadać się w tym kraju. Najwyżej będę skazany na paniczną ucieczkę… - Miło cię znów widzieć, ale… Co tutaj robisz?
-Rawr? – Qilin spogląda raz na mnie, raz na dziewczynę, powarkując. On chyba również nie wie o co tutaj chodzi. A ja zaczynam się czuć coraz bardziej niezręcznie i dziwnie…  Podobnie jak wtedy co mnie przytuliła, ale ona teraz tylko stoi przede mną w białej karecie! Skąd ona ją wzięła w tym kraju? Aż robi mi się przez to głupio, że wychodzę na jakiegoś włóczęgę, podróżującego na piechotę z rudym stworzeniem… Może jeszcze powinienem poprosić o pieniądz na chleb… Albo kawę…
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2939-kii-chana-i-qilinka-skrytka-z-pieniadzem#50659 https://ftpm.forumpolish.com/t2877-kii-chan
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Akjerm Empty
PisanieTemat: Re: Akjerm   Akjerm EmptyPią Wrz 04 2015, 22:43

~~MG~~


Zacznijmy pierw od powarkującej istotki, która to nie miała zbyt dużo wolnego czasu. Momentami nawet Pysio mógł zdawać się nader natarczywy i ciut usilnie próbował skupić na sobie uwagę mniejszego członka rudego oddziału. Można by przysiąc, iż piesek zdecydowanie polubił pomarańczową kulkę, acz... czy nie aż za bardzo? Może miał na to wpływ fakt, iż innych znajomych psiak przy sobie najwyraźniej nie miał. Wracając jednak do głównych zainteresowanych...
- Dobrze pa... Kiirobara - powiedziała tylko niebieskowłosa, na chwilę spuszczając wzrok, by ostatecznie skupić swoje spojrzenie na rozradowanym szczeniaku, zaś przez krótki moment policjant mógłby stwierdzić, iż dziewczynka być może czuła się jak mały piesek. Mimo wszystko pytanie o powód jej pobytu tutaj zdawało się zbić ją z tropu, a przynajmniej swoim białym bucikiem zaczęła kręcić dziurę w piasku. Przez pewną chwilę zdawało się, że coś mamrotała pod nosem, aby zacząć tylko: - Przyjechaliśmy tutaj z tatą i teraz jedziemy zwie...
- Stało się coś Słonko? - z wnętrza pojazdu dobiegł tylko kobiecy głos, który zapewne należał do osoby opiekującej się dziewczynką, a i z pewnością - dorosłej. To tylko sprawiło, że dziewczynka podskoczyła nieznacznie, dorzucając tylko ciut skołowane: - N-Nie, nic takiego!
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Kiirobara


Kiirobara


Liczba postów : 553
Dołączył/a : 07/06/2015

Akjerm Empty
PisanieTemat: Re: Akjerm   Akjerm EmptyNie Wrz 06 2015, 02:14

Jest przeurocza… Długo mógłbym tak stać, patrząc na nią przed tą karetą… Ale jestem głupi… Przecież ona jest zdecydowanie za młoda! A  ja jestem rudy… Nie powinienem na nią patrzeć w ten sposób. Czas wziąć się w garść! Nie mogę przecież tak stać cały dzień. Poza tym muszę znaleźć chwast… I to właśnie na tym powinienem się skupić, ale ciężko tak… Byłoby całkiem dobrze, gdyby nie wołający ją kobiecy głos. Nic chyba na to nie poradzę… Prędzej czy później ktoś z pewnością by się odezwał. Więc mam znów zostać sam? Ale jak ruszę z poszukiwaniami kwiatów? Qilin, pomóż!
-Rawr! – futrzasty zeskakuje mi z rąk i pobiega do Pysia uderzając go słabo łapką, aby potem zacząć przed nim uciekać… A biegnie prosto do wozu. To rude coś naprawdę miewa genialne pomysły.
-Qilin wracaj! – krzyczę za stworzonkiem, co wcale nie oznacza, że chcę żeby wracał… - Wybacz za jego zachowanie… Ostatnio zrobił się strasznie nieznośny. Chyba powinienem go zabrać i ruszyć w swoją stronę. Cieszę się, że nic ci nie jest… - mówię nieco ciszej, żeby przypadkiem niewiasta w karecie nie słyszała. Cofam się również dwa kroki do tyłu, żeby w razie czego nie wyglądać zbyt podejrzanie… Chociaż czego ja oczekuję… Jestem rudy, oraz rozmawiam z małą niebieskowłosą dziewczynką… Niemożliwe, żebym nie wyglądał podejrzanie…
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2939-kii-chana-i-qilinka-skrytka-z-pieniadzem#50659 https://ftpm.forumpolish.com/t2877-kii-chan
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Akjerm Empty
PisanieTemat: Re: Akjerm   Akjerm EmptyNie Wrz 06 2015, 11:21

~~MG~~


Słodka i urocza, że aż mistrzowi gry zaczynało krwawić postaciowe serduszko, iż taką postać wrzucił w wir fabuły. Mimo wszystko przechodząc do ważniejszych spraw, nie należało zapominać, iż pewien dystans dzielił policjanta od dziewczynki, a i drzwiczki przesłaniały wnętrze pojazdu. Ważniejsze zdawały się poczynania Qilina, który to zaszarżował w kierunku niebieskowłosej osóbki, a wraz z nim pobiegł tam Pysio, osaczając małą, czy wejście do powozu. - N-Nic się nie stało... - odparła tylko dziewczynka, jednak zamieszanie, które zaistniało przed karocą najwyraźniej skusiło innych pasażerów. Ba! Ze środka wychyliła się ciemnowłosa kobieta, która była ledwo kilka centymetrów wyższa od rudzielca. Miała zapewne ledwo ponad dwadzieścia lat, a może trochę więcej, a także przeciętną, acz kobiecą budowę ciała. - Z kim tak rozma... - zaczęła tylko, jednak urwała, lustrując złotymi srebrnymi tęczówkami posturę policjanta. - To jest ten pan, o którym tyle mówiłaś Skarbeńku? Ten, co pomógł ci z Pysiem? - odezwała się tylko, co spowodowało, iż dziewczynka pokiwała nerwowo główką, zaczerwieniając się ciut za bardzo, a i nie mówiąc nic, a nic - przez co rozmowa znalazła się w pewnym impasie.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Kiirobara


Kiirobara


Liczba postów : 553
Dołączył/a : 07/06/2015

Akjerm Empty
PisanieTemat: Re: Akjerm   Akjerm EmptyNie Wrz 06 2015, 20:54

Nie oberwałem? Żyję? Nic mi nie jest? Nie wyczuwam żadnego ataku… Krzyków też nie słyszę. Jest dobrze. To tylko jakaś kobieta… Więc niebiskowłose Słonko opowiadała o mnie w domu? Miło z jej strony. W takim razie, chyba nie mam się czego obawiać. Chyba, że niebieskowłosa nie powiedziała jakiego koloru mam włosy… Wtedy mogą wyjść z tego małe kłopoty… A tego chciałbym uniknąć. Tak czy inaczej, raczej nie będziemy tak stać tu cały dzień... Qilin wracaj! Ruda kulka futra posłusznie podbiega i wspina się po mojej nodze. Na odpowiedniej wysokości łapię go i usadawiam go na swoim ramieniu. Dość już tych zabaw.
-Rawr! – no już… spokojnie. Będziecie jeszcze mieli okazję się ze sobą pobawić. Po co te nerwy?
-To nic wielkiego… - zwracam się do kobiety. Jeżeli to matka niebieskowłosej, to wygląda trochę młodo… Oj wtedy bym chyba musiał sobie porozmawiać z niebieskowłosą szafą. – Akurat byłem w pobliżu… Cóż za przypadek, że znów się spotykamy! Ale widzę, iż Pysio ma się dobrze, co nawet mnie cieszy. W każdym razie, chyba czas żebym ruszył w swoją stronę… Tylko problem w tym, że nie za bardzo wiem gdzie… Wie może pani w jakim miejscu rosną takie ładne kwiatki? – pytam wyciągając obrazek żoja. Jeżeli dobrze pójdzie, to zyskam wszelkie informacje i w zgodzie pożegnam się z niebieskowłosą… Chociaż tym razem nie tak czule jak poprzednio… Mimowolnie skupiam na niej swój wzrok uśmiechając się.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2939-kii-chana-i-qilinka-skrytka-z-pieniadzem#50659 https://ftpm.forumpolish.com/t2877-kii-chan
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Akjerm Empty
PisanieTemat: Re: Akjerm   Akjerm EmptyNie Wrz 06 2015, 21:59

~~MG~~


Pierwsze spotkanie z ciemnowłosą kobietą zakończyło się bez zbytecznych obrażeń, a Kiirobara najwyraźniej natrafił na ten jeden, dość nietypowy typ osób! Ludzi, którzy nie wierzyli we wszelkie stereotypy, które to rozpowiadane były o wrednym i zdradzieckim kolorze włosów. W dodatku Qilin posłusznie wrócił do policjanta, powodując tym samym to, iż Pysio przysiadł u stóp oddziału RR. Rozmowa jednak musiała toczyć się dalej! - Nie znam się zbytnio na kwiatkach - odpowiedziała tylko ciemnowłosa, jednak cała uwaga chłopaka ogniskowała jego wzrok w innej osóbce, która to dalej milczała, a i pod wpływem wzroku chłopaka zdawała się być ciut... skrępowana? Potem kobieta spojrzała na niziutką dziewczynkę, wzdychając pod nosem, by ostatecznie wlepić spojrzenie srebrnych tęczówek w policjancie, aby to dopytać. - Jeśli chcesz to możemy podrzucić cię w okolicę górskiej osady. Dziś miałyśmy oglądać wydobywane tam kryształy i poszukać coś dla nas - dodała tylko, czekając najpewniej na odpowiedź policjanta, a i głaszcząc po głowię niebieskowłosą, jakby chciała tak dodać jej otuchy. Tylko - czy to pomoże policyjnej drużynie?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Kiirobara


Kiirobara


Liczba postów : 553
Dołączył/a : 07/06/2015

Akjerm Empty
PisanieTemat: Re: Akjerm   Akjerm EmptyWto Wrz 08 2015, 17:24

Ha! Nie dość, że nie zostałem okrzyczany i pobity, to nawet udało się zrobić dobre wrażenie. Może powinienem zostać kwalifikowanym dyplomatą? Rudym dyplomatą? Bez przesady… Dyplomaci to dopiero mają nudną robotę. Jeszcze czego… Żebym miał jeździć po takich zadupiach jak to, żeby gadać z jakimiś idiotami? Nic z tego! Dobrze mi w Rudo-rudym oddziale, chociaż mogliby kiedyś dać jakiś awans… Na to jeszcze przyjdzie pora, a póki co mogę cieszyć się z częściowego sukcesu. Przynajmniej nie będę musiał iść tam na własnych nogach. Pewnie całą wieczność by mi to zajęło, a tak to spędzę całkiem miłą podróż w miłym towarzystwie. Nawet jeżeli jadą w drugą stronę, niż powinienem się udać, to i tak pojechałbym, tylko z jej powodu… Ehh… Możliwe, że to trochę głupie z mojej strony, ale no… Zielarka i tak stwierdziła, że to gdzieś w górskich terenach…
-Rawr? – no właśnie… Słuszne stwierdzenie!
-Nie ma wcale takiej potrzeby – mówię, żeby nie wyjść na jakiegoś natręta. Chociaż jeżeli nie będzie to stanowiło problemu, to będę niezmiernie wdzięczny… Mam nadzieję, że nie będę zbytnio przeszkadzać.
Następnie, jak się uda, wchodzę do powozu za kobietą i niebieskowłosą, aby usiąść obok niej, jeżeli to możliwe. Miło byłoby mieć ją przy sobie, czując jej bliskość… Eeee… A Qilina biorę na kolana. Głaszcząc rudą kulkę futra staram się nie myśleć o niebieskowłosej w żaden nieodpowiedni sposób.
-Więc… - zwracam się do kobiety, skupiając na niej swoją uwagę. – Jesteście tu na wakacjach? Nie wiem czy to najlepsze miejsce na wypoczynek… Jedyne co do tej pory widziałem to trawa i… jeszcze więcej trawy… Ale mogę się mylić, jeżeli znajduje się tu coś ciekawszego… Na jak długo tu przyjechałyście?  
I tak sobie mówię do niej, dając za każdym razem czas na odpowiedź. Co jakąś chwilę spoglądam a niebieskowłosą, zastanawiając się co ją tak onieśmiela.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2939-kii-chana-i-qilinka-skrytka-z-pieniadzem#50659 https://ftpm.forumpolish.com/t2877-kii-chan
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Akjerm Empty
PisanieTemat: Re: Akjerm   Akjerm EmptyWto Wrz 08 2015, 19:19

~~MG~~


Cisza zawisła w powietrzu, a oczekiwanie na odpowiedź policjanta zdawało się stanowić esencje obecnej chwili. Sekunda za sekundą wzmagały tylko zaciekawienie, czy ekscytacje, które rosły w powietrzu! Przynajmniej tak można by to opisać, gdyby wiadomość, że rudzielec wsiądzie do powozu stanowiła jakiś ewenement na skalę światową. - Nie musi pan być aż tak skromnym - odparła tylko spokojnie ciemnowłosa, po czym skierowała się w stronę pojazdu, czy też po prostu do niego weszła. W niedługim czasie to samo uczyniła niebieskowłosa istotka, której imienia chłopak jeszcze nie poznał, a którą w dziwny sposób zdawał się polubić. Mimo wszystko nie to się teraz liczyło... Ważniejszy zdawał się fakt, iż policjant po dostaniu się do powozu musiał dać za wygraną! Los ponownie rzucił mu kłody pod nogi i rudy musiał zadowolić się siedzeniem w pojedynkę naprzeciwko dwóch przedstawicielek płci pięknej. Jedyną ostoją towarzyszącą mu na tym łez padole zdawał się być jego wierny towarzysz generał Qilin, ale ważniejsze słowa padały w trakcie podróży, kiedy to powóz zaczął się już powoli toczyć w sobie znanym kierunku. - To... nie do końca wakacje. Przyjechałyśmy tu z moim mężem, ale on jest zajęty sprawami służbowymi. Prawdopodobnie będziemy tutaj z tydzień, jak nie dwa. Praca dyplomaty nie należy do najłatwiejszych, ale nie musimy o tym chyba rozmawiać - odpowiedziała tylko ciemnowłosa, a wszystko wydawało się być najszczersze, a i bez żadnego drugiego dna. Zupełnie tak, jakby ufała Rudemu. Nowy poziom zdolności interpersonalnych odblokowany?! Możliwe. - Mógłby pan opowiedzieć coś o sobie. W końcu wypada by matka Mizuki wiedziała, kto kręci się w pobliżu jej kochanej córeczki. Poza tym ciężko uwierzyć, że przebył pan taki kawał drogi tylko po kwiatka - dopytałaby tylko po dłuższej chwili ciszy, jednak zabrzmiała nieco bardziej stanowczo, a i ciut protekcjonalnie. Czyżby nie wszystko działo się dobrze w rudo-rudym królestwie? A może to tylko kontrolna troska, czy nadmiar obaw i zwykła chęć poznania policjanta? Podróż i tak miała jeszcze potrwać, ot co...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Sponsored content





Akjerm Empty
PisanieTemat: Re: Akjerm   Akjerm Empty

Powrót do góry Go down
 
Akjerm
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 4Idź do strony : 1, 2, 3, 4  Next

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Inne tereny :: Pozostałe kraje :: Joya
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.