HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Polanka




 

Share
 

 Polanka

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : 1, 2, 3, 4  Next
AutorWiadomość
Hotaru


Hotaru


Liczba postów : 756
Dołączył/a : 14/08/2012

Polanka  Empty
PisanieTemat: Polanka    Polanka  EmptySro Sie 28 2013, 23:04

Zwyczajna polanka koło wielkiego dołku. Dołek jak dołek, zwyczajny, ale o dziwo w tym dołku schowane są ruiny cmentarzu pewnej rodziny. Ale to nie o tym ten opis. Poza tym zwyczajna zielona łączka. Kilka kwiatków, jedno drzewko, które daje cień.

__________________________

MG:
Cyrk już był rozłożony. Zbierał ludzi po mieście, a przy okazji zwinął i dwójeczkę naszych bohaterów. Konkretnie była to kobieta o długich prostych włosach. Miała okrąglutką twarzyczkę i była obdarzona sowicie przez naturę. Dużo szczegółów nie dała. Potrzebowała po prostu nowych ludzi do cyrków z różnymi "talentami". W końcu każdy jej się może przydać. Po pół godzinnym zbieraniu oprócz was odnalazła się dwójka śmiałków. Dwunastką ochotników rozdzielono do osobnych boksów. Akurat At i Antek trafili do tego samego. W nim stała jeszcze jedna osoba. Dobrze zbudowany mężczyzna o srebrnych włosach i zielonych oczach. Miał dziwny tatuaż na twarzy, a na jednym jego ramieniu siedział wąż.
- No to skoro chcecie być w naszym cyrku pokażcie mi jakąś sztuczkę~- zarzucił jak was zobaczył, a grzywkę odrzucił na bok. Na jego twarzy pojawił się zaś tajemniczy uśmiech do tego zlustrował was wzrokiem!
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t85-konto-hotarci https://ftpm.forumpolish.com/t3504-hotaru#66480 https://ftpm.forumpolish.com/t3639-hocia
Antoine


Antoine


Liczba postów : 94
Dołączył/a : 04/03/2013
Skąd : Poznań

Polanka  Empty
PisanieTemat: Re: Polanka    Polanka  EmptyCzw Sie 29 2013, 14:52

Po przerwie pomiędzy misjami, którą Antoś przeznaczył zarówno na doskonalenie samego siebie, jak i na poznawanie nowych osób, przyszła pora na rozwiązanie drugiej sprawy z Sophnie w roli głównej. Bard zaszedł na polankę w pobliżu miejsca, w którym uprzednio pracował. Została z Nawiedzonego Domu dziura w ziemi.. Nawet nie buty, czy telefon głuchy, a po prostu pustka. Czyli doktor Yukinoshita nie kłamała.. Antek ogarnął wzrokiem całość cyrku, przynajmniej na tyle, na ile mógł ze swej obecnej pozycji. Oprócz niego była tu jedenastka ludzi. Po chwili mag został przydzielony razem z jakąś uroczą kobietą do jednego z namiotów, jednak, ku swemu rozczarowaniu, nie stało tam łóżko, a jakiś dobrze zbudowany mężczyzna. 
-Witam panią, jestem Antoine Hohenzollern, miło mi Cie poznać- rzekł do kobiety, stojącej obok niego i lekko się skłonił, uśmiechając się. Miała dość długie, jasnoróżowe włosy i walory, które powinna mieć każda dojrzała i piękna kobieta.
-Jakąś sztuczkę..- udawał, że myśli nad sposobem wykonania Antek, chodząc po namiocie i obserwując wszystkie możliwe zakamarki, nawet jeśli namiot był kompletnie pusty.
Po chwili udał, że już wiedział, co zrobi.
-Hokus pokus, czary mary- fletnia pana!- powiedział dość radosnym głosem, skupiając się na swych rękach. Miał na celu stworzenie tego instrumentu w dłoniach i zagrania na nim jakiejś melodyjki. W końcu potrafił zagrać na każdym instrumencie~ Taka sztuczka powinna wystarczyć człowieczkowi, by uznał, że Antek zasługuje na wstęp do trupy cyrkowej.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t827-antoine-hohenzollern
Atrita


Atrita


Liczba postów : 14
Dołączył/a : 01/06/2013

Polanka  Empty
PisanieTemat: Re: Polanka    Polanka  EmptyPon Wrz 02 2013, 23:01

Przepraszam za postój x.x

Ohoho!
Jak się okazało, kobieta o zgrabnej figurce i ładnej twarzyczce werbowała najróżniejszych ludzi do rozłożonego już na polance cyrku. A raczej: dawała potencjalnym kandydatom możliwość zawalczenia o miejsce w ich zacnych, śmiesznych szeregach. Jak na razie, razem z nią, była dwunasta ludzi, która mogła - choć nie musiała - dostać się do wspomnianego grona cyrkowców. Jak cała dalsza procedura miała wyglądać, nikt tak naprawdę nie wiedział. Rita więc - z tym swoim szerokim, wesołym uśmiechem pokazującym śliczne kiełki - stała pośród reszty i po prostu, najzwyczajniej w świecie obserwowała otoczenie. Chłonęła wzrokiem każdy możliwy szczegół i skrzętnie odkładała sobie to wszystko na później - na ewentualną okazję. Nigdy przecież nie wiadomo, jaka cząstka informacji przyda się w danym momencie, czyż nie?
Nareszcie!
W pewnym momencie - wyczekiwanym przez nią - została zaprowadzona do boksu z drugą osobą: z blondwłosym, wydawać by się mogło młodszym od niej mężczyzną, którego tęczówki miały ciekawy kolor czerwieni. Krwawa była to nawet barwa, jeśli mamy być bardziej szczegółowi. Prócz nich w tym małym pomieszczeniu znajdował się kolejny facet, którego aparycja z pewnością przykuwała mnóstwo uwagi. Bo jak tu nie odwrócić się za kimś, kto posiada srebrzyste włosy i zielone oczy? Prócz tego miał on także interesujący tatuaż na twarzy, jak również... węża na ramieniu. Różowołosa zachichotała do samej siebie, przechylając odrobinę głowę ze wzrokiem wbitym w beznogiego gada. Sztuczkę chce, tak?
Czemu nie?
- Ho~! Witaj, mały przyjacielu! - odezwała się, chociaż dla pozostałej dwójki ludzi z ust jej wydobyły się nie słowa, a syk. Syk, który tylko ona i tamta gadzinka mogli zrozumieć.
Hehe~
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1346-atrita https://ftpm.forumpolish.com/t1345-atrita-silverfang
Leticia


Leticia


Liczba postów : 255
Dołączył/a : 09/10/2012
Skąd : Wypizdajów, który nazywa się Gnieznem ~

Polanka  Empty
PisanieTemat: Re: Polanka    Polanka  EmptyWto Wrz 03 2013, 19:20

MG:
- Zwykli magowie, a nic nadzwyczajnego nie potrafią powiedziała Alice- nagle odezwał się chłopak, który miał was sprawdzić. Całkiem was to zbiło z tropu, gdyż nie zdążyliście jeszcze nic wykonać. W każdym razie Antoine zaczął krążyć po namiocie i to, co zauważył to mnóstwo węży. Chyba w każdym zakamarku kryły się kochaniutkie gady. Oprócz tego zauważył dziwny błysk, kiedy przechodził akurat ze strony mężczyzny.
- Rozumiem twoją mowę bez tego bezsensownego syczenia, umiesz coś innego? Spytał zdumiony Stefan.- znów się odezwał. Po krótkiej chwili białowłosej ziewnął. Po sztuczce Antosia wywrócił swoimi oczkami.  Chyba nie wydawało mu się to jakieś nadzwyczajne.
- Masz podobne umiejętności do panienki Lizzy, może potrafisz coś innego? Albo oboje coś jeszcze potraficie zagadnęła Angela, starając się pomóc świerzakom- znów srebrnowłosy zabrał głos. Wam się za to wydawało, że coraz więcej oczu zwrócone jest w waszą stronę.

A i z tym Stefanem, Angelą itd.. nie to nie jest pomyłka... i to kwestia mężczyzny
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3987-konto-leticii https://ftpm.forumpolish.com/t3826-leticia-villanueva https://ftpm.forumpolish.com/t4104-letty
Antoine


Antoine


Liczba postów : 94
Dołączył/a : 04/03/2013
Skąd : Poznań

Polanka  Empty
PisanieTemat: Re: Polanka    Polanka  EmptySro Wrz 04 2013, 20:50

Antek obserwował wnętrze namiotu i te wszystkie gady dookoła niego. Miał szczerą nadzieję, że w razie ewentualnego oblania testu, węże nie zaatakują rekrutów. To mogłoby być dość upierdliwe. Na chwilę spojrzał na kobietę obok niego. Zaczęła syczeć, czyli albo była dziwakiem, który udawał, że rozmawia z wężami, albo robi to na serio. Po chwili, gdy srebrnowłosy przekazał słowa jednego z węży, Antek uwierzył, że rzeczywiście różowowłosa potrafi porozumiewać się z tymi gadami. Bard dmuchnął kilkukrotnie w swą fletnię, wydając kilka wysokich dźwięków.
-Cóż, dopóki nie jest to konieczne, wolałbym nie pokazywać wszystkich swoich sztuczek- powiedział z pełną powagą Antoine, tym razem jednak wbijając wzrok w srebrnowłosego mężczyznę. 
-Zresztą, ja zgodnie z Pańskimi słowami, pokazałem jakąś sztuczkę, od siebie mogę dodać, że jeśli mnie przyjmiecie, nie zawiedziecie się i Wasz cyrk będzie mieć kogoś niezwykle ciekawego w trupie- powiedział z wymuszonym uśmieszkiem na twarzy. Nie chciałby zdradzać swych mocy już na samym początku misji i miał nadzieję, że obejdzie się bez tego. Jednak chciał zinwigilować ten cyrk za wszelką cenę, chciał rozwiązać do końca zagadkę rozpoczętą nieopodal, w miejscu dość dużej dziury po pewnym domostwie.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t827-antoine-hohenzollern
Hotaru


Hotaru


Liczba postów : 756
Dołączył/a : 14/08/2012

Polanka  Empty
PisanieTemat: Re: Polanka    Polanka  EmptySro Wrz 11 2013, 19:22

MG:

- Niech ci będzie. powiedziała, lekko wzdychając Emily w nadziei, że nowe nabytki potrafią coś zrobić - powiedział nagle pan Węży, a po chwili swoją grzywkę zarzucił lekko do tyłu. Uśmiechnął się też tajemniczo i po chwili kazał wyjść z namiotu. Kiedy magowie przechadzali się koło namiotów słyszeli różne rzeczy płacz, krzyk, rozpacz, szczęście. W sumie norma. Przechadzając się po każdym mieście można usłyszeć podobne rzeczy.

Przed cyrkiem stała kobieta z tabliczką, że jeszcze potrzebują kilka ochotników do trupy. Normalny wygląd. Kobietka o długich do piersi włosach z niebieskimi oczami.

- To są wasze przyczepy.. Ty masz tamtą niebieską kobietko, ty faceciku zaś niebieską.. Róbcie, co chcecie, aż do występu. Powiedział Oskar.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t85-konto-hotarci https://ftpm.forumpolish.com/t3504-hotaru#66480 https://ftpm.forumpolish.com/t3639-hocia
Antoine


Antoine


Liczba postów : 94
Dołączył/a : 04/03/2013
Skąd : Poznań

Polanka  Empty
PisanieTemat: Re: Polanka    Polanka  EmptyPon Wrz 16 2013, 17:03

-No, wszystko poszło zgodnie z planem- pomyślał Antoine, obrzucając węże dookoła obojętnym spojrzeniem. Wyglądały na utemperowane przez właściciela. A może nawet byli to ludzie w nie pozamieniani? To świat pełen magii, nigdy nic nie wiadomo.
Co zaś usłyszał i znalazł Bard na zewnątrz namiotu, idąc w kierunku swej kobiety przed cyrkiem? Karuzela uczuć, otoczenie pełne dźwięków, wydawanych przez ludzi w różnym wieku, różnej płci... A sam Antoine dostał pracę; można wręcz rzec, że pracę w pracy, bo w końcu nie jest tu prywatnie, a służbowo. Antoś skinął głową na kobietę, na znak, że zrozumiał, że jest to jego przyczepa i poszedł w jej kierunku. Gdy tylko mag stanie przed swoją niebieską przyczepą, powoli wchodzi do niej, a następnie, poczynając od prawej strony, z pełną czcią i koncentracją analizuje zawartość swej sypialni, zaglądając do każdej szafki, na każdą półkę, w każdy możliwy zakamarek. Nic innego nie miał do roboty, póki nie będzie występu, a gdy nadejdzie jego czas, pewnie zostanie im to jakoś ogłoszone.
-No, przyczepo, pokaż mi swoje sekrety- powiedział z czułością, głaszcząc po jakimś najbliższym blacie. Jeśli po analizie przyczepy będzie miał czas... to jeszcze zobaczy, teraz miał już co do roboty.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t827-antoine-hohenzollern
Hermiona


Hermiona


Liczba postów : 265
Dołączył/a : 28/11/2012

Polanka  Empty
PisanieTemat: Re: Polanka    Polanka  EmptyWto Wrz 17 2013, 15:53

MG:
Antoine wszedł do swojej przyczepy, a jedyne, co mógł stwierdzić to, to że strasznie była zakurzona. Jedno łóżko piętrowe, lampa naftowa na jakiś kartonach. Poza tym na ścianach były dziwne czerwone plamy. Pod łóżkiem narysowane było męskie przyrodzenie. I walizka. Chyba, nie tylko Antoś będzie tutaj spał. Nic się na razie działo. Spokój.

Można było przez chwilkę się zrelaksować. Po chwili dało się usłyszeć odgłosy jakieś kłótni kilka przyczep dalej.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4081-konto-hermiony#81375 https://ftpm.forumpolish.com/t3578-hermiona https://ftpm.forumpolish.com/t806-carotkowe-cos-wiecej
Antoine


Antoine


Liczba postów : 94
Dołączył/a : 04/03/2013
Skąd : Poznań

Polanka  Empty
PisanieTemat: Re: Polanka    Polanka  EmptySro Wrz 18 2013, 17:02

-Niezbyt tu czysto- rzekł sam do siebie Bard, przejeżdżając palcem po jednej z zakurzonych powierzchni. Nie lubił za bardzo nieporządku, a tu panował totalny rozgardiasz. Skrzywił się lekko, gdy zaobserwował czerwone plamy na ścianach. Szczerze wątpił, że ludzie jedli kiełbaski z keczupem i zaczęli nim coś smarować na ścianach przyczepy. Jedyną interesującą rzeczą wewnątrz przyczepy była walizka. Nie wiadomo czyja, po prostu walizka współlokatora.
-Może to będzie jakaś zgrabna współlokatorka?- pomyślał, uśmiechając się do własnych myśli. Nie dowie się, póki nie spotka właściciela. Przez ścianę usłyszał jakieś odgłosy sprzeczki, lecz kto był którąkolwiek ze stron kłótni, nie wiedział.
Bard wyglądnął przez drzwi przyczepy, obejrzał twarze ludzi, przechodzących, zlokalizował lepiej ewentualne miejsce kłótni, po czym wrócił do środka, by przejrzeć zawartość walizki. Może już pierwsze rzeczy w jej wnętrzu powiedzą Antkowi co nie co o lokatorze? Jeśli nie, nie będzie rozwalał rzeczy z wnętrza, od razu zapnie i postawi na swoim miejscu, po czym wyjdzie z przyczepy, by usiąść na schodkach do niej, lub po prostu przy niej.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t827-antoine-hohenzollern
Hotaru


Hotaru


Liczba postów : 756
Dołączył/a : 14/08/2012

Polanka  Empty
PisanieTemat: Re: Polanka    Polanka  EmptySob Wrz 28 2013, 22:20

MG:
Kiedy Antoś rozejrzał się za ludźmi przed przyczepą nikogo nie było. Wszyscy chyba byli pochłonięci istotą słyszalnej kłótni. Czasami, jednak jacyś przychodnie się zdarzali, choć byli dosyć rzadko. W każdym razie chłopak szybko zaczął rozpoznawanie swojego współlokatora. To co zobaczył na pewno na jego twarzy przyprawiało o uśmiech. Bowiem w walizce były staniki, koronkowa bielizna, ba!~ Przeogromna kosmetyczka. Jeszcze jakieś skarpetki i pełno kobiecych rzeczy. Każda kobieta byłaby dumna ze swojego pakunku.
Dosłownie minutkę później do pokoju weszła czarnowłosa kobieta o czerwonych oczach. Ubrana tak. Dosyć sowicie obdarzona atutami przez Boga i swoje geny. Z twarzy milutka nie było się czemu dziwić, że większości chłopakom ów kobietka mogła przypaść do gustu.
- Od razu mówię jestem lesbijką.. - i cała zagadka się rozwiązała. Bez powodu w końcu taka dziewczyna by tutaj nie trawiła. Może to był żart, ale nie zapowiadało się na to. Wręcz, przeciwnie kobieta zachowała twarz pokerzysty po to by za chwilkę zacząć się śmiać. Wpadła w dziki śmiech.
- Żartowałam głupku.. Na imię mam Lizzy, miło poznać - uśmiechnęła się i wyciągnęła dłoń w stronę blondyna - to teraz powiedź mi, co ktoś taki jak ty robi w takim miejscu? Bo ja tu jestem od urodzenia.. Rodzinny interes...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t85-konto-hotarci https://ftpm.forumpolish.com/t3504-hotaru#66480 https://ftpm.forumpolish.com/t3639-hocia
Antoine


Antoine


Liczba postów : 94
Dołączył/a : 04/03/2013
Skąd : Poznań

Polanka  Empty
PisanieTemat: Re: Polanka    Polanka  EmptyNie Wrz 29 2013, 20:06

Wszystko poszło zgodnie z planem i Antek mógł bez przeszkód obejrzeć zawartość walizki współ-jak się okazało-lokatorki. Wnętrze bagażu było dość przyjemne dla oka, przynajmniej dla każdego normalnego mężczyzny. Bard uśmiechnął się pod nosem mimo woli, przeglądając koronkową bieliznę, staniki i inne babskie fatałaszki. W duchu modlił się, by współlokatorka nie wyglądała jak mężczyzna, lub coś dużego, prawie łysego i na sterydach.
Nagle drzwi do przyczepy roztwarły się i w progu stanęła piękność o czerwonych oczach i czarnych włosach, ubrana w zwiewną, zielonkawą sukienkę, która jedynie dodawała powabu jej zgrabnemu ciałku.
Pierwsze słowa na sekundkę zbudziły wątpliwości w magu, lecz nawet przez chwilę się nimi nie przejął.
-Od bycia lesbijką jest tylko krok do bycia bi- odrzekł szybko, powolnym krokiem zbliżając się do współlokatorki.
-Witaj Lizzy, me imię brzmi Antoine i również diabelnie miło mi Cię poznać- podał dziewczynie rękę i lekko się skłonił. Cieszył się, że przyczepy mieszkalne były koedukacyjne, choć z drugiej strony wątpił by miał chociażby jeden upojny wieczór sam-na-sam z Lizzy. Uśmiechnął się do dziewczyny i swoich myśli jednocześnie, a we wnętrzu Barda rozgorzała bitwa pomiędzy chucią i chęcią, a chłodnym, racjonalnym myśleniem. Nie przybył tu by się zabawiać, lecz z drugiej strony hedonistyczne podejście do życia dawało znak, wypalając krwawy ślad na sercu maga.

Gdzież choćby chwila na zdarzenia
przyjemne, na życia prawdziwego, młodzieńczego
esencję?
Bez nich, bez swawoli i harców, gdzie sens, gdzie życie, gdzie śmierć wreszcie?
Wreszcie, nareszcie, kiedyś nadejdzie i zabierze nas ze sobą.
Bez wyjątku.

Egzystencji sensu szukać trzeba, lecz gdzie?
Gdzież sens ten leży, jeśli nie w tym, co nam półksiężycowy uśmiech
na twarz nakleja? W tym, co ogniki błędne, chore, niczym gwiazdy blaknące i jaśniejące
na wieczornym niebie, tworzy i w naszych oczach, zatapia.


Z rozmyślań Barda wyrwało słowa Lizzie. Spytała go o coś.
-Ja? Można powiedzieć, że w poszukiwaniu sławy i bogactwa... I może - tu Bard się zawahał nie na żarty. Przełknął ślinę.- może też po to, by wywołać uśmiechy na twarzach ludzi z widowni- pomyślał chwilę nad tym, co powiedział i otrząsnął swą głowę z tych jakże dziwnych i do niego niepodobnych myśli.
-Biznes rodzinny powiadasz? Więc może opowiesz świeżakowi co nie co o tym przybytku?- zbliżył się, by delikatnie chwycić w dłoń włosy Lizzy i pozawijać je sobie wokół palca. Teraz jej tura.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t827-antoine-hohenzollern
Leticia


Leticia


Liczba postów : 255
Dołączył/a : 09/10/2012
Skąd : Wypizdajów, który nazywa się Gnieznem ~

Polanka  Empty
PisanieTemat: Re: Polanka    Polanka  EmptyCzw Paź 03 2013, 14:31

MG:

- Nawet jeśli to i tak homo nie jestem.. Zresztą, jakbym była chciałbyś to zmienić? Śmieszne i absurdalne- odpowiedziała spokojnym tonem, a na jej twarzyczce pojawił się malutki, figlarny uśmieszek.Piąstki położyła na swoich bokach i podeszła do swojej walizki, wyjmując z niej swoją kosmetyczkę.
- Z tym diabelnie miło nie przesadzaj.. Różne rzeczy dzieją się w tym cyrku - wyjęła po chwili też dosyć duży, różowy ręcznik - a teraz czas dla wszystkich na kąpiel... Bynajmniej dla dziewczyn. Mamy jedną łaźnię, więc dlatego chłopcy chodzą godzinę po nas.. Jak przyjdę pokażę ci gdzie masz się udać.. Teraz to raczej musisz się przejść na obiad...- zastanowiła się przez chwilkę..
- Serio? Bardziej bym powiedziała, że szukasz pięknej asystentki do figli na scenie.. Chociaż dużo ludzi odchodzi z cyrku po pierwszym występie, zwłaszcza dzieci...- jej twarz dziwnie zesmutniała. Sprawiała wrażenie jakby o tych całych zniknięciach w ogóle nie wiedziała. Wręcz przeciwnie smuciła się z powodu tego, że w jej trupie, co chwilę zmniejszała się liczba jej towarzyszy.
- To może po występie, co ty na to?~ A teraz chodź na obiad- uśmiechnęła się po czym, ścisnęła rękę chłopaka i pociągnęła go za sobą. Stołówka wyglądała... Jak w harcerstwie!~ No cóż nie było tu za dużo luksusów o ile można było liczyć na jakiekolwiek.Namiot, ławki, duży gar grochówki. Do tego jakieś stare panie dosyć puszyste z siateczką na włosach.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3987-konto-leticii https://ftpm.forumpolish.com/t3826-leticia-villanueva https://ftpm.forumpolish.com/t4104-letty
Antoine


Antoine


Liczba postów : 94
Dołączył/a : 04/03/2013
Skąd : Poznań

Polanka  Empty
PisanieTemat: Re: Polanka    Polanka  EmptySob Paź 12 2013, 22:52

Antek uśmiechnął się do przeuroczej towarzyszki, z którą na szczęście będzie dzielić przyczepę. Wsłuchiwał się w słowa, płynące z jej ust, niczym miód na serce się lejące i wychwytywał z nich wszystkie treści potrzebne.
-Ooh, przyczepy koedukacyjne, a łaźnie to już nie?- spytał z wyraźną dezaprobatą i żalem w głosie. Nie wiedział, czemu dziewczyny z cyrku nie chciały kąpać się razem z panami. To przecież czysta przyjemność, gdy silna, męska dłoń wyszoruje Ci plecy. Po chwili ucho Najemnika wychwyciło słowo "obiad", które wyrwało go z zadumy nad łaźniami koedukacyjnymi i ich brakiem.
-Obiad? W sumie lekko zgłodniałem- stwierdził z radością Antoine, ściskając swój brzuch, by nie wydawał odgłosów burczenia. Ciekawiło go, jak się odżywiają członkowie trupy cyrkowej, pewnie niezbyt bogato, jednak Bardowi to nie przeszkadzało. Wystarczyło mu, by jedzenie było jadalne.
-Jak to: odchodzą? Składają wypowiedzenia, czy po prostu uciekają?- spytał z udawaną troską w głosie (PWM). W sumie nie tyle troszczył się o znikające dzieci, co po prostu były one przedmiotem jego zlecenia.
-Dobrze, prowadź- zgodził się z Lizzy i pozwolił jej prowadzić się za rękę. W stołówce zastał to, czego się spodziewał. Warunku prawie jak w wojsku i nektar bogów- grochóweczka. Nie czekając więc na jakieś grupowe śpiewanie, czy "smacznego", Antoś podszedł do gara z zupą w celu nabrania jej do miski i jak najszybszej konsumpcji w najbliższym wolnym miejscu na ławce.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t827-antoine-hohenzollern
Hotaru


Hotaru


Liczba postów : 756
Dołączył/a : 14/08/2012

Polanka  Empty
PisanieTemat: Re: Polanka    Polanka  EmptySro Paź 16 2013, 15:11

- Sanepid i takie tam~ - dopowiedziała chłopakowi - Zresztą, nie chciałabym, żebyś zobaczył mnie nagą, ty zresztą też uwierz...  - powiedziała dosyć poważnym tonem. W takim, co się kryło pod tymi wszystkimi ubraniami? Blizny, siniaki, a kto wie? Może jeszcze coś gorszego. Nie wydawało tym razem Antkowi, że dziewczyna żartowała na ten temat. Jak każda dziewczyna wstydziła się swojego czasu.
- Tak obiad. Wy macie zaraz trening, potem obiad. Mój braciszek Cię sprawdzi. Hehe, będziesz miał jutro niezłe zakwasy- zaśmiała się słodziutko, ale brzmiała i tak było jakby chciała zobaczyć kogoś ból. A może to tylko taka iluzja, którą dziewczyna się otoczyła? A kto tam może wiedzieć.
- Sama nie wiem.. Nazajutrz ich po prostu nie ma. Ich rzeczy zostały w przyczepach. Naprawdę, nie wiem jak to się dzieję, ale to smutne dla naszej trupy..- gdy to mówiła właśnie doszliście na miejsce. Jak było wcześniejszym poście w namiocie stały stoły i krzesła, a na zewnątrz stoi gruba pani, która nalewa grochówkę.
- Do zobaczenia~- pożegnała Antoine, a zaraz po tym sama ruszyła w stronę łaźni. Chłopak został za to sam z zupą, z której para leciutko się unosiła. O dziwo, była naprawdę ciepła. Wielu ludzi w namiocie jadło, ale nikt nie był jakiś specjalnie niezwyczajny. Chociaż, tylko jeden człowiek nie jadł zresztą. To był ów węzy chłopak, którego spotkał przed dołączeniem do trupy.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t85-konto-hotarci https://ftpm.forumpolish.com/t3504-hotaru#66480 https://ftpm.forumpolish.com/t3639-hocia
Antoine


Antoine


Liczba postów : 94
Dołączył/a : 04/03/2013
Skąd : Poznań

Polanka  Empty
PisanieTemat: Re: Polanka    Polanka  EmptySob Lis 30 2013, 21:31

Spojrzał na Lizzy i przeanalizował raz jeszcze jej wygląd od stóp do głów. Czegóż miałaby się wstydzić, lub bać pokazać na swym ciele współlokatorka Antka? Nie mógł sobie wyobrazić jej nagiego ciała w jakiś sposób oszpeconego. Nie miał jednak nawet chwili czasu, by spytać dlaczegóż to. 
-Trening? Wysiłek mi raczej nie straszny- uśmiechnął się do Lizzy już myśląc nad tym, jak owy trening może wyglądać. Jednak nie tylko Bard się uśmiechał. Choć tylko jego uśmiech był szczery i miły. Na twarzy dziewczyny bowiem, był on jakby.. mroczniejszy. Ale to mogła być jedynie imaginacja Antoine'a.
-Tak, do zobaczenia Lizzy- pożegnał ją, machając jej ręką aż do zniknięcia w łaźni, lub za jakimś innym budyneczkiem, czy tam przyczepą. Grochówkę pochłonął w miarę szybko, dmuchając na pełną łyżkę gdy wiedział, że zupa była zbyt gorąca do zjedzenia. Po konsumpcji postanowił porozmawiać z mężczyzną od węży, który go testował na początku.
-Witaj ponownie. Jeśli mnie nie pamiętasz, me imię brzmi Antoine. Wiesz może na czym będzie polegać trening, który podobno przejdziemy po posiłku?- spytał, nawet się nie uśmiechając. Ten ktoś nie zrobił na Antosiu zbyt dobrego wrażenia, więc był dla niego neutralnie nastawiony.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t827-antoine-hohenzollern
Sponsored content





Polanka  Empty
PisanieTemat: Re: Polanka    Polanka  Empty

Powrót do góry Go down
 
Polanka
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 4Idź do strony : 1, 2, 3, 4  Next
 Similar topics
-
» Różowa Polanka
» Polanka z małym wodospadem
» Polanka przed stadionem
» Polanka w środku lasu

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Wschodnie wybrzeże :: Hosenka
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.