Jako twórca reputacji gildii (projekt lekko się przykurzył... ups) sądzę, że takie coś nie da nam zbyt dużo, a wręcz będzie się gryzło. Chyba, że skończymy na jednym systemie reputacji. Dlaczego? Powiedzmy, że Gildia ma złą renomę. Wszyscy się boją etc. etc. źli pomagają złym, policja tylko czeka... a tu nagle postać zaczyna łapać plusy jako "aniołek" to co się dzieje z ludźmi? "On jest od tych złych... ale to dobry chłopak?". Jak ma wtedy reagować przypuśćmy policja... wiedzą, że on jest z tych złych... ale ludzie go kochają... co robić?
Następnie powiedzmy, że jest taki dobry na misjach... czy nie będzie to pretekstem do wywalenia z gildii w końcu niszczy renomę gildii?
Mam nadzieje, że określenie "złych ludzi" określa ich przynależność do "złej" gildii a nie ich charakter? "Bo to zła kobieta była"