Imię: Mrrglgrrrl
Pseudonim: Bąbel, Arcypłetwior
Nazwisko: -
Płeć: M
Waga: 65 kg
Wzrost: 140 cm
Wiek: 14 lat (Na murlocze dorosły i w pełni wyedukowany)
Gildia: -
Miejsce umieszczenia znaku gildii: -
Klasa Maga: 0
Wygląd:Murlok jaki jest, każdy widzi. W swoim murloczym dowodzie ma 140 cm, ale że zazwyczaj, murloczym zwyczajem, chodzi zgarbiony, to aż takich osiągów nie prezentuje. Skórę ma pokrytą drobnymi, zielonymi łuskami, a wokół jego wyłupiastych, żółtych oczu i wzdłuż kręgosłupa ciągnąć się czerwone odbarwienia. Z pleców wystają mu czerwone... rzeczy, przypominające trochę mięsnołuskie pory. Trójpalczaste łapy, zarówno przednie, jak i tylne, opatrzone są w niewielką błonę pławną i nie posiadają pazurów, a łuski na nich zabarwione są na czerwono. Warto też wspomnieć, że przednie zęby murloka przypominają zęby rekina.
Charakter: Mrrglgrrrl jest murlokiem inteligentnym i rozsądnym. Stara się unikać zagrożeń i przy okazji powiększać swoje... w zasadzie wszystko. Bardzo istotny jest dla niego progress i bycie królem świata. I unikanie zagrożeń. Jako pan Mgggrlrlrlllr ma wielkie ambicje i wielu przyjaciół - poddanych, którzy są w stanie zrobić dla niego wiele. Większość z nich wie, że o ile Arcypłetwior skupia się na postępach w byciu królem świata, w gruncie rzeczy jest dobry i pomoże im w potrzebie. Chyba.
Historia: Historia Bąbla zaczyna się nie tak dawno temu, kiedy jego rodzice, Mmgrlrmmm i Mgggggrml stwierdzili, że w sumie to się kochają i wykonali czynności z tym stanem rzeczy stowarzyszone.
- Mrrrglgrrlllr~! - Zabulgotała szczęśliwa Mmgrlrmmm do swego Mgggggrml, patrząc na malutkiego Mrrglgrrrl, aż jej poleciały bąbelki.
- Mrgllm Mrrglgrrrl!Tak oto nasz bohater zyskał imię a jego rodzice z radości poszli wykonywać wspomniane wcześniej czynności stowarzyszone.
Mrrglgrrrl dorastał w wiosce Mgggrlrlrlllr, która była domem dla wielu wspaniałych murloków. Kwitła zarówno jeśli chodzi o ekonomie, jak i naukę. Wszystko to za sprawą światłego sołtysa, Mgggggrml, ojca Mrrglgrrrl, który po przejęciu władzy natchnił swych mgggrlrlrlllryjskich poddanych słowami "Mrrrgllrmrmrlgl, mrrrrrlmgmglrmrgrl! Mrrgrggglmmmmlrr!". Wlało to nowe siły w podupadłą społeczność mgggrlrlrlllryjską, a sam Mgggggrml wymalował taki napis na wejściu do sołtysowej chaty. Od tamtej chwili każdy przybywający do Mgggrlrlrlllr murlok wiedział, że "Mrrrgllrmrmrlgl, mrrrrrlmgmglrmrgrl! Mrrgrggglmmmmlrr!". Mrrglgrrrl również kierował się tymi słowami w całym swym życiu.
Nieunikniona śmierć Mgggggrml pozostawiła mgggrlrlrlllryjczyków w głębokiej żałobie, lecz pozostawione przez niego przesłanie, "Mrrrgllrmrmrlgl, mrrrrrlmgmglrmrgrl! Mrrgrggglmmmmlrr!", miało jeszczeg długo pozostać w ich sercach. Mggrllllrllrllmg, miejscowy mędrzec, który przez lata studiował naturę tych słów, wyjawił wtedy młodemu Mrrglgrrrl, że natchniony tym przesłaniem, poświęcił się badaniom z nim związanym. Osiągnął wspaniałe postępy, bowiem był w stanie przekazać najczystszym z murloków wiedzę magiczną, która pozwoli jednemu z najczystszych murloków na przywoływanie do pomocy swoich przyjaciół. I niekoniecznie przyjaciół. Mrrglgrrrl miał tyle szczęścia, że nigdy nie został opryskany przez Rrrglgmlmmmmll, bo to faktycznie utrudniało rzeczy nawet po zmyciu atramentu, chociaż Mrrglgrrrl nigdy nie myślał, że może to mieć aż taki wpływ na murloka, żeby nie mógł parać się magią. Zaraz... miał zostać magiem? Czadowo.
No i nasz bohater urósł, zdobył wielu przyjaciół i wyruszył w podróż, której celem jest rozszerzenie Mgggrlrlrlllr na cały świat. W końcu jest tam sołtysem. Na tę chwile jednak pozwolił swoim przyjaciołom radzić sobie z problemami we własnym zakresie w duchu wzajemnej pomoci i "Mrrrgllrmrmrlgl, mrrrrrlmgmglrmrgrl! Mrrgrggglmmmmlrr!".
Umiejętności fabularne: Znakomity pływakSołtysia wiedzaWie, jak rozmawiać z ludźmi, szczególnie, jeśli się kłócą. Jak mówi, to w taki sposób, że łatwo mu uzyskać autorytet wśród chłopstwa jako chłopa (czy raczej murloka) z głową. Sam też umie się kłócić, oburzać i występować w programach interwencyjnych. Ponadto ma jakieś, niekoniecznie super wielkie, pojęcie o rolnictwie. Ale raczej o samym zamyśle, nie o szczegółach.
Szeroka wiedza na temat podwodnego świataZna się na podwodnych stworzeniach, roślinach itp. Wie o różnych charakterystycznych miejscach w morzu/oceanie (tym, co jest wokół kontynentu i część, która jest nie za daleko od Fiore - chyba że jakieś mocno charakterystyczne/ sławne miejsca). Poza tym Ma wiedzę na temat podwodnych cywilizacji i ich osiedli taką, jak człowiek ma na temat tego, co na powierzchni.
Umiejętności: Summoner 1
Timer 1
Ofiara 1
Ekwipunek: Małe berło z jakiegoś podwodnego cholerstwa, muszelek, whatever. Trochę mniej trwałe, niż drewniane.
Lusterko.
Stalowy szwajcarski scyzoryk.
Stalowy sztylet.
Portfel.
Bukłak 2l.
Torba podróżna.
Rodzaj Magii: Magia podwodnych ziomeczków
Magia pozwalająca na przyzwanie istot podwodnych, korzystanie z ich możliwości i przyjmowanie ich postaci. Głównie chodzi tu o murloki (jeśli nie jest napisane inaczej, potrafią one po ludzku). Przyzwane istoty to jakby kopie zapasowe. Jak się zepsują, to oryginałom nic się nie dzieje, poza tym, że przez pewien czas odczuwają dyskomfort.
Pasywne Właściwości Magii Ponadprzeciętny pływak
Bąbel zarówno dzięki swojej budowie ciała, większości życia spędzonej pod wodą i specyfice magii, jest lepszym pływakiem, niż inni.
Oddychacz podwodny
Potrafi oddychać pod wodą.
Umiarkowanie lądowy
Na ziemi radzi sobie trochę gorzej, niż zwykły człowiek. Jest też trochę słabszy fizycznie.
Glony
Mrrglgrrrl potrafi przywołać garść glonów. (Też nie wiem, po co, ale co będę mu zabraniał)
Podwodny ziomeczek
Potrafi dogadać się z podwodnymi stworzeniami. Nie będzie z nimi Rozprawiał o wspaniałości dzieł Jug Tru, ale komunikaty na zasadzie "Duży, groźny pan popłynął tam" przejdą.
Poniższe summony nie wykazują własności bojowych i znikają po otrzymaniu jakichkolwiek obrażeń, które zostały zadane w celu ich unieszkodliwienia (w sensie jak ktoś za mocno, ziomeczkowo klepnie je w plecy czy coś takiego, to jeszcze nie znikną). Jeśli nie jest napisane inaczej, murloki są standardowych rozmiarów, tj. mniej więcej takich, jak Mrrglgrrrl.
Nie mogą oddalić się na więcej jak 5 metrów i można przywołać jednocześnie tylko jednego z takich ziomeczków(Chyba że MG pozwoli na więcej, to wtedy wola MG). Za zgodą MG summony mogą też przekroczyć dystans 5 metrów kosztem 3 MM na turę.Coach
Bąbel może przywołać murloka w marynarce. Jego cechą szczególną jest bycie nadzwyczaj pozytywnym i motywowanie do działania. Arcypłetwior za nim nie przepada, ale czasem się przydaje.
Dobry ziomeczek
Mrrglgrrrl jest w stanie przywołać wyczillowanego murloka. Dobry ziomeczek pogada, posłucha, będzie robił za wingmana, skoczy do sklepu po śledzika, no taki dobry ziomeczek.
Poeta
Kolejnym z towarzyszy dostępnych naszemu bohaterowi jest murlok z artystycznym wąsikiem. Zazwyczaj chodzi smutny, często, choć różnorodnie, narzeka na życiową pustkę, weltschmerz i inne tego sprawy. Zazwyczaj stara się brzmieć mądrze. Dobrze dogaduje się z innymi poetami.
Piosenkarz
Murlok entuzjastyczny, potrafiący śpiewać i korzystający z tej umiejętności przy większości nadarzających się okazji.
Mądrala
Murlok wyposażony w grube okulary. Czyta stosunkowo szybko i chętnie, więc Arcypłetwior czasem prosi go o pomoc, jeśli nie chce mu się akurat poświęcić czasu na lekturę.
Kosmetyczka
Prześliczna, umalowana murloczka, biegła w zabiegach kosmetycznych i plotkowaniu. Nosi ze sobą kosmetyczkę z różnymi dziwnymi artykułami kosmetycznymi, ale tylko takimi, które można bez problemu dostać w sklepie.
MęcikMalutki murlok, który jest słodki (nie, nie mówię o smaku, barbarzyńco!) i sobie radośnie bulgocze. Nie umie po ludzku.
Stylista
Murlok zawsze ubrany w inne designerskie ciuszki. Ma fantastyczny gust w kategorii odzieży(w swoim mniemaniu).
Cool guy
Murlok, który ZAWSZE wygląda najlepiej w okolicy, ma najlepsze ruchy, głos i w ogóle wszystko, co nie jest bojowe. Dziewczęta niemal padają na jego widok.
Pokojówka
Urocza, nieśmiała murloczka, która czerpie przyjemność ze spełniania życzeń Arcypłetwiora. Posiada głównie umiejętności charakterystyczne dla pomocy domowej.
Pani Wiesia
Gburowata murloczyca, do której Bąbel zwraca się, kiedy jest zagubiony. Ma dużą wiedzę życiową i często kieruje się rozsądkiem. Jej hobby to narzekanie.
Muszlozjebka
Rozwrzeszczana, mała murloczyca, która zazwyczaj gada totalnie od rzeczy i ekscytuje się swoimi bajami.
Gąbkor
Niewielkie, puszyste stworzenie, które lubi, jak się je gniecie. Taka kulka - gniotek. Czasem robi *purr*, jak mu za dobrze.
Plujor
Ryba, która pluje niewielkimi ilościami czystej wody (tak z dwie nakrętki butelki 1.5l), kiedy naciśnie się jej na brzuch. Za młodu Arcypłetwior lubił je męczyć.
Atramentówa
Niewielki głowonóg, który, jak się go ładnie poprosi, to pluje wydziela niewielką ilość atramentu (jak u Plujora).
Zaklęcia: Zaklęcia rangi C:StrażakPrzywołuje murloka z hełmem strażackim i strażacką kapotką, z ośmornicą wielkości niedużego psa w rękach. Strażak może lać z ośmiornicy wodę lub atrament. Ponadto macki ośmiornicy mogą się poruszać i zaopatrzone są w przyssawki. Strumień cieczy jest pod stosunkowo dużym ciśnieniem, ale nie zada bezpośrednich ran, chyba że kontaktowo. Sprawność fizyczna tego summona, pomijając rzeczy związane z trzymaniem sikawki i operowaniem nią są na poziomie stosunkowo sprawnego człowieka.
Macki długości 40 cm, trochę słabsze od rąk przeciętnego człowieka.
Trwa 2 posty, 1 post przerwy między użyciami (liczona od końca działania przywołania).
IMG SauceTrener osobisty
Przypakowany murlok, który dużo gada, czasem krzyczy i mówi, że dasz radę. Nie ma za dużej własnej wartości bojowej, ale zwiększa ją jednemu wybranemu summonowi o pół rangi. Jego własne możliwości są na poziomie przeciętnego człowieka. Raz na post możliwa jest zmiana summona, na którego wpływa buff.
Sam w sobie nic nie wnosi do walki. Jest jak słaby człowiek, ale nie aż kaleka. Jeśli chodzi o wzmocnienia poszczególnych rzeczy dla innych, jest on proporcjonalny do stanu początkowego. Np. mamy Snorloca. Będzie wytrzymalszy, jak summon pół rangi wyżej, ale mobilniejszy nie, bo nie stanowi to jego przydatności bojowej. Strażak będzie miał mocniej sikającą ośmiornicę z silniejszymi mackami i będzie trochę sprawniejszy - jego główną zaletą jest sikawka, więc dostaje dużego buffa, reszta statów umiarkowanego, bo są przez niego wykorzystywane, ale nie w aż takim stopniu. Generalnie summony Bąbla tak długo, jak "działa na nie" Trener osobisty, działają jak zaklęcia pół rangi wyżej. Nie zwiększa się jednak ich czas trwania.
Trwa 3 posty.
Zaklęcia rangi B:Clint FinwoodBadassowy murlok w kapeluszu, ponczo, trzymający w ustach glona, z którego powoli lecą niewielkie babelki. Wyposażony jest w dwie niewielkie ośmiornice, których ściśnięcie powoduje wystrzelenie niewielkich (około 2 cm średnicy) zwięzłych kulek atramentu, które w kontakcie z ubraniem, przepalają je. Pociski zadają niewielkie stłuczenia, a przy kontakcie ze skórą atrament stopniowo przenika przez nią (najszybciej w chwili uderzenia, później coraz wolniej) i powoduje postępujący brak czucia oraz niedowład w miejscu uderzenia. Atrament powoli paruje. Wdychanie jego oparów powoduje lekkie otumanienie, postępujące z każdą turą, kiedy istota wdycha rzeczone opary. Refleks, celność i związane z tym sprawności rąk Clinta są na wysokim poziomie oraz jest mobilny jak wysportowany człowiek. Poza tym jego sprawność jest na poziomie stosunkowo sprawnego człowieka.
Trwa 3 posty.
IMG SauceSnorlocWielki (około dwa i pół metra wysokości i w zasadzie podobnie szeroki, tłuściutki potwór murlokopodobny, który w zasadzie nie potrafi za dużo poza jedzeniem i podrapaniem się w tę część ciała, do której sięgnie, ale zazwyczaj śpi i nie sposób go obudzić w żaden sposób. Funkcjonuje w charakterze zaklęcia obronnego.
Trwa 3 posty.
IMG SauceTrener osobisty v2
Ulepszona wersja zaklęcia Trener osobisty. Teraz jest nieco szybszy i wytrzymalszy, niż przeciętny człowiek, a ponadto buffuje o rangę wszystkie summony znajdujące się w promieniu 20 m od niego.
Trwa 2 posty, 3 posty przerwy między użyciami (liczona od końca działania przywołania).
Zaklęcia rangi A:Super Murloc-jinPrzywołuje murloka ze stojącymi, żółtymi włosami, obleczonego złotawą aurą unoszącego się powietrza, która robi *wsz, wsz, wsz* (aura nie robi w zasadzie nic poza tym, że jest i dostarcza epickości). Ziomeczek ten charakteryzuje się bardzo wysoką sprawnością fizyczną pod każdym względem. Niestety nie potrafi latać. Jego specjalnym skill to wystrzelenie destruktywnej fali dalekiego zasięgu, "Murlokameha", jednak wymaga to pełnego postu skupienia i trzymania w tym czasie rąk w dość niekomfortowym położeniu.
Randomowy przykład tej destruktywnej fali. Tylko może ta tutaj być kapkę mniej destruktywna.
Jest dużo sprawniejszy - szybszy, zwinniejszy, silniejszy, wytrzymalszy itp. "Silniejszy od niedźwiedzia", jednocześnie szybszy i zwinniejszy, niż bardzo sprawny człowiek (tj. nadludzko sprawny, ale nie jest to Rock Lee czy coś). Wytrzymałość (rozumiana jako odporność na obrażenia) też na poziomie niedźwiedzia.
Trwa 3 posty.
IMG sauce+ 25 luźnego PD na drobne wydatki
//IMC Sauce’y do linków z wierzchu. Dotarcie do wszchsauce’ów byłoby trudne, także tylko otwieram taką możliwość ewentualnym zainteresowanym