Roe

Imię: Roe
Pseudonim: Brak
Nazwisko: Kanami
Płeć: Kobieta
Waga: 55kg
Wzrost: 170cm
Wiek: 17lat
Gildia: Brak
Miejsce umieszczenia znaku gildii: Brak
Klasa Maga: 0

Wygląd:
Cóż, wygląd Roe jest dość specyficzny. Po swoich przeżyciach wybrała taki styl a nie cukierkową Roe. Nosi wysokie czarne buty, krótkie bojówki, szarą bluzkę, kurtkę z krótkim rękawkiem i nieśmiertelnik ojca. Jest ubrania inaczej niż wszystkie inne kobiety latające dookoła ale to po prostu wybór wygody, czuje się w tym dobrze. Praktycznie to nie zwraca uwagi na ubiór innych więc też sama nie chce by zwracano uwagę na jej ubiór. Cóż oprócz ubioru mamy jeszcze Rysy, cerę i inne. Roe ma długie szatynowe włosy do pasa które najczęściej zwisają jej z tyłu. Trochę ciemniejszą karnacje niż zwykła u mieszkańców miast. Ma niebieskie oczy i najczęściej nie mówiącą nic minę. Jest szczupła i nie nosi obcisłych ubrań więc wygląda dość naturalnie.

Charakter:
Po swoich przeżyciach, Roe jest ignorująca wszystkich i wszystko osobą. Nie ignoruje jedynie rzeczy które ją ciekawią czy swoich kompanów itp. Rzadko zwraca uwagę na jakieś bibeloty i inne takie rzeczy. Najczęściej nie wyraża swoich uczuć po sobie. Tak samo nie traktuje innych ulgowo, dla niej nie ma osób lepszych i gorszych. Może charakter Roe by został tak słodki i cukierkowy jeśli nie szukała by ojca i została w domu... Nie ma właściwie żadnych fobii oprócz tego, że jakoś nie lubi frontów wojen, co do tego co lubi no to hmm właściwie lubi sobie strzelać czy słuchać muzyki no i lubi rysować.

Historia:
Roe jako mała dziewczynka mieszkała w mało znanym miasteczku. Zamieszkiwała ze swoim ojcem mały domek. Czuła się tam bosko i podziwiała swojego ojca który był magiem. Po jakimś czasie jej ojciec został wezwany jako mag klasy S, do walki na froncie jakiejś bitwy. Miał wrócić po 2 latach a na ten czas zostawił córkę u swojej sąsiadki. Roe bardzo czekała na ojca i wiedziała, że on wróci jednak 2 lata minęły i dalej nie wrócił. Potem kolejne 2 lata desperacji zmotywowały Roe do poszukania gdzie była bitwa i gdzie mógł znajdować się jej ojciec. Każdy z wioski mówił by została i nie szukała ojca jednak ona musiała to zrobić. Po jakimś czasie kiedy wszystko wiedziała wyruszyła w miejsce bitwy. Po paru dniach była na miejscu. Zauważyła tam jedynie parę magów magnolii jednak żaden to nie był jej ojciec. Kiedy rozmawiała z nimi nikt nie znał jej ojca. Na Roe bardzo negatywnie wpłynęło to , że nie było nawet tu po nim śladu. Po jakimś czasie kiedy Roe pytała wszystkich, wróg zaczął atakować. Zdesperowana i zakłopotana Roe schowała się w bunkrze i tam czekała na koniec walki. Jednak wróg zwyciężył i po jakimś czasie źli magowie znaleźli Roe. Torturowali ją fizycznie jak i mentalnie by wyjawiła im wszystkie sekrety Magnolii, jednak nie wiedzieli, że Roe była tylko zwykłym cywilem i nic nie wiedziała. Po tym jak już zrobili ze słodkiej Roe pół martwe truchło wsadzili ją do więzienia razem z innymi cywilami. Po miesiącu okazało się, że w śród nich jest dość silny mag który mógł przyzywać bronie, kontrolować je i wzmacniać. Roe też tak chciała więc dniami i nocami namawiała go by nauczył ją tej mocy by mogła uciec i odnaleźć ojca. Po 2 miesiącach treningów ona i jej towarzysze nauczyli się kontrolować tą moc i wszczęli bunt. Rzekoma rebelia pokonała wroga i uciekła. Zbili się oni w grupę i mieli zamiar razem spełniać swoje marzenia, jednak Roe od nich odeszła by szukać samotnie ojca. Jej nauczyciel kiedy odchodziła wręczył Roe nieśmiertelnik ojca. Dla Roe ten nieśmiertelnik jest najważniejszą rzeczą w życiu. To piekło zrobiło z Roę prawdziwą żyletę, która za każdą cene odzyska ojca.