Shin

Imię: Shin
Pseudonim: Władca Demonów
Nazwisko: Zakamaru
Płeć: Mężczyzna
Waga: 60 kg
Wzrost: 1.80 m
Wiek: 18
Gildia: Brak
Miejsce umieszczenia znaku gildii: Brak
Klasa Maga: 0

Wygląd:  Shin nie ma za przyjemniej mordki. Wygląda jak twarz zestresowanego 30 latka, nie jak twarz rześkiego 18 latka. No ale co się dziwić, nie miał w życiu łatwo. Ma małą bliznę na prawym policzku i jedną przechodzącą przez środek nosa. Wiecznie ma znudzony i posępny wyraz twarzy. Praktycznie nigdy się nie uśmiecha, jedynie podczas walki. Ubiera się wiecznie w to samo, czarny płaszcz z postawionym kołnierzem, czarny szal(Lub krawat, zależy co mu z rana wpadnie w łapy), czarne spodnie, czarne buty idealne jednocześnie do biegania jak i wspinaczki. Nosi czarne rękawice z wypustkami na kostkach, idealne do obijania nieuważnych twarzyczek. Jego włosy są wiecznie w nieładzie, czarne kudły stojące we wszystkie strony. Natomiast gdy patrzy się w jego piwne oczy, ma się wrażenie, że wwierca się człowiekowi w duszę. Jeśli chodzi o to, co skrywa jego płaszcz, to jest to biała koszulka bez rękawków, umięśnione ciało, i blizna zaczynająca się od lewego barku, a kończąca na granicy pasa, idąca po skosie. Pamiątka po dawnych czasach...
Charakter:
Historia:


Umiejętności fabularne:
Wspinaczka Zawodowa-Shin od małego ćwiczył wspinaczkę bez zabezpieczeń. Żadnych lin, haków czy innych sraków. Gołe łapy i nogi, to jest to. Shin wespnie się i na szczyt górski, i na blok mieszkalny. Taka jego umiejętność-Zawsze znajdzie miejsce za które może się złapać by wejść wyżej.


Umiejętności: Bezszelestny lvl 1, Skrytobójca lvl 1,Walka wręcz lvl 1

Ekwipunek: Dwa sztylety schowane w pochwach ulokowanych w połowie pleców. Leżą bokiem, dzięki czemu można je łatwo wyciągnąć.

Rodzaj Magii: Chain Master
Pasywne Właściwości Magii


Zaklęcia:
Poziom D:
Poziom C :
Poziom B:
Poziom A:

KP skończona i gotowa do oceny.

Część opisowa:

Wygląd: Okej

Charakter: Czuć pewien... niedosyt. Regulaminowe 70 słów jest, jednak ostatnie 3 zdania pisane chyba na siłę. Byłbym wdzięczny za dodanie zdania-dwóch, ale do niczego nie mogę cię zmuszać, w końcu niezbędne minimum spełnione.

Historia: Tu się wkradło parę błędów:

Shin napisał:

Za wszelkie złe wykonane zaklęcia był biczowany w głównej sali tajnej bazy zabójców, i był przykładem który pokazywał co się dzieję kiedy ktoś się ociąga.

"Źle" wykonane, nie "złe". Chyba, że miałeś na myśli "złe wykonanie". Przecinek dodać przed "który". Rozdziel też przecinkami ostatnią część tego zdania, ponieważ są w niej aż 3 orzeczenia ("pokazywał", "się dzieje" - pisane przez "e" - i "ociąga"). Powinny być przecinki przed "co" i "kiedy", wtedy będzie dobrze.

Znalazłem jeszcze parę błędów, ale wystarczy, że poprawisz to zdanie.

Część techniczna:

Umiejętności fabularne: Pierwsza jest okej, ale druga nie. Przyjmuje się, że znajomość jednego języka = 1 umiejętność.

Tu masz główne kraje.

Magia: Okej

Ekwipunek: Takie przeciętnej jakości sztylety to dam ci za 750 sztuka. Pasuje?

PWM:
1. Jako że skupiasz się na temperaturze, przepuszczę ci to. Skrajne zimno/gorąco będzie jednak szkodliwe. Czyli pływanie w wodzie podczas srogiej zimy czy włażenie w ogień niewskazane.
2. Jak to działa - potrafisz podać temperaturę obiektu czy po prostu wyczuwasz wszystkie źródła ciepła?
3. Niech będzie.
4. Niestety, chodzenie po wodzie to nawet dla magów wody zaklęcie. Gdybyś był magiem chodzenia po wodzie, to może byś dostał to na PWM. Ale tak, to musisz zainwestować w tą zdolność PD.
5. Przyłoży "palec". Okej.

Zaklęcia:
1. W sensie po prostu tworzy zwykłą mgłę w okolicy? To będzie ranga C.
2. Ok. Zaklęcie trwa 3 posty.
3. Spoczko. Pod względem technicznym jest to debuff do szybkości 60%. Działa na obszar o promieniu 1 metra (2 metry średnicy) w zasięgu 20 metrów.
4. Niestety odpada. Twoja magia pozwala ci na manipulowanie temperaturą, nie mgłą.
5. To ciekawe zaklęcie, jest okej.
6. A to również odpada w obecnej formie. Powód ten sam co w 4 - twoja magia pozwala ci na zmianę temperatury. Więc zamrożenie jest okej, ale miotanie lodem we wroga już nie. Prędzej widziałbym to jako zamrożenie w formę lodowych kolców pary wodnej nad wrogiem poprzez jej gwałtowne schłodzenie. Wtedy grawitacja wykona za ciebie całą robotę.

Nie wiem czy to celowe, ale zostało ci 10 PD do wydania.

Zastanowiłem się trochę nad tym, i jednak stwierdzam że niezbyt dam sobie radę na tak rozwiniętym PBF'ie. Więc co za tym idzie cała KP jest zawieszona, prawdopodobnie na zawsze.

Przepraszam za kłopot.

W takim razie zamykam temat i przenoszę do archiwum. W razie chęci powrotu, po prostu daj znać na GG/PW i przeniesiemy KP z powrotem ^.^

Pozdrawiam

Witam, mam pytanie, czy prace nad KP trwają nadal? Jeżeli nie, to po tygodniu uznam, że mogę przenieść je do archiwum.

Pzdr,
Tora