HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Północne wejście do slumsów




 

Share
 

 Północne wejście do slumsów

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : 1, 2  Next
AutorWiadomość
Abel


Abel


Liczba postów : 1137
Dołączył/a : 09/09/2012
Skąd : Dunno.

Północne wejście do slumsów Empty
PisanieTemat: Północne wejście do slumsów   Północne wejście do slumsów EmptyWto Gru 08 2015, 15:39

MG

Niektórzy nazywają to miejsce Gniazdem Żebraków - nic dziwnego, jest ich tu pełno, każdy zajmuje choć maleńki skrawek powierzchni. W północnej części slumsów odnotowano także najwyższy współczynnik przestępczości w całej Magnolii, miejsce więc ma renomę. Kiedy wchodzi się przez starą, zardzewiałą bramę, odnosi się wrażenie, że przechodzi się do innego świata. Zniszczone, odrapane budynki doskonale wskazywały na to, że część ludności ma jednak problem z przeżyciem w tym mieście i kraju. Kręte uliczki kryły w sobie tajemnice, o których nikt nie miał pojęcia, a policja magiczna jedynie raz na jakiś czas zapuszczała się w te okolicy, szczególnie, gdy dostawała wezwanie do jakiegoś rozkładającego się w rynsztoku ciała.

Co robił tu Pheam? Jego zadanie wydawało się bardziej interesujące niż omijanie szerokim łukiem marznących żebraków. Ojciec wspomniał mu o miejscu, gdzie odbywały się nielegalne walki i ponoć ktoś z walczących miał w swoich dłoniach Onikiri. To oznaczało, że trzeba było znaleźć to miejsce i odebrać rodzinną własność. Nogi maga najpierw skierowały go do Karczmy pod Pełzającą Świnią. Być może tam będzie mógł się dowiedzieć czegoś więcej, tym bardziej, że lokal wydawał się być oazą wszystkiego, co nielegalne. Samo wejście sprawiało, że drogi oddechowe natychmiast się kurczyły, by nie wpuścić do siebie zwodniczych substancji pływających w powietrzu. Przy każdym stole siedziała grupka niezbyt dobrze wyglądających ludzi, a gruby, łysy karczmarz bez oka spoglądał na wszystkich spode łba, jakby właśnie zamierzał komuś strącić łeb. Śmiechy, fałszująca prostytutka... Idealne miejsce.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t183-za-pazucha-makbeta https://ftpm.forumpolish.com/t169-makbet-tragiczny-morderca#701 https://ftpm.forumpolish.com/t686-kochany-pamietniczku
Pheam


Pheam


Liczba postów : 2200
Dołączył/a : 15/08/2012

Północne wejście do slumsów Empty
PisanieTemat: Re: Północne wejście do slumsów   Północne wejście do slumsów EmptyWto Gru 08 2015, 23:19

Plotka, która przekazał mu ojciec, okazałą się być na tyle interesująca, że Fem nie mógł się doczekać, co by sprawdzić jej prawdziwość. Tym bardziej, że przy okazji mógł ściąć parę głów i powalczyć. Tego dnia ubrał się w swój zwyczajowy strój - biała koszula, kamizelka, czarne spodnie i oczywiście, nieodłączny element - czarny płaszcz. Tylko ekwipunek, który tu zabrał nie co się różnił. Zostawił Doujigiri i Raikiri w bezpiecznym miejscu, zaś tutaj, do slumsów zabrał tylko zwykła katanę, która dostał z jakiejś misji. Jednakowoż, wisiała ona ostentacyjnie przy jego pasie, pokazując wszystkim wszem i wobec, że nie jest bezbronny. W slumsach lepiej było nie pokazywać się bez broni. Dodatkowo, pod płaszczem również przy pasie, ukryty miał sztylet. Tak na wszelki wypadek. Powoli szedł przez tą ponurą dzielnice i zastanawiał się, skąd mam zacząć swoje poszukiwania. Oczywiście, pewnie wszyscy słyszeli o tych walkach, ale czy ktoś mu coś powie?

Postanowił, że zacznie od Karczmy. Jednak, kiedy znalazł się w środku, natychmiast tego pożałował. Rzucił ukradkowe spojrzenie każdej osobie w tym pomieszczeniu, po czym starając się nie wyglądać za bardzo zdegustowanym, podszedł do baru.
-Piwa.-mruknął do barmana i położył kilka Klejnotów. Usiadł przy barze i jeszcze raz rozejrzał się po pomieszczeniu, jednak żadna twarz nie wydała mu się bardziej podejrzana od innych... Kiedy Barman podał mu piwo, upił łyk i zagadał.
-Słyszałem, że prowadzą tu jakieś nielegalne walki...-mruknął do niego. Nawet nie próbował nie wyglądać poderzajnie, bo wtedy było by to jeszcze bardziej dziwne. Chociaż i tak, człowiek tak wyglądający jak on nie pasował tutaj i raził w oczy. Pewnie pomyślą, że policja.-... Wiesz gdzie mogę znaleźć kogoś od tych... zawodów?-dodał po chwili. Fem wyjął z kieszeni papierosa i zapalił, po czym położył jedną rękę na tsuce katany. Uśmiechnął się bardzo ładnie do barmana.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4715-pheam-darksworth
Abel


Abel


Liczba postów : 1137
Dołączył/a : 09/09/2012
Skąd : Dunno.

Północne wejście do slumsów Empty
PisanieTemat: Re: Północne wejście do slumsów   Północne wejście do slumsów EmptySro Gru 09 2015, 01:02

MG

Karczmarz spojrzał na Pheama spode łba.
- Co, kurwa? - spytał, pochylając się nad magiem dymu. Nie wyglądał na zbyt przyjaźnie nastawionego w tej chwili, co można było wywnioskować po uniesionych brwiach i tonie głosu. Jeden z klientów siedzących obok nachylił się do Pheama i przepitym głosem powiedział mu do ucha:
- Może zapytaj inaczej, co, koleś?
Potem wrócił do swojego piwa, sącząc je leniwie. Karczmarz zmierzył tamtego wzrokiem i znowu spojrzał na Pheama.
- Ty, gówniarzu, uważaj na to, co mówisz. Mogę cię wpuścić, ale jak chcesz coś pierdolnąć, to lepiej się dwa razy zastanów, kurwa - warknął. - Po schodach do piwnicy na dół, ale najpierw... wpisowe.
Uważnie obserwował swojego klienta i wciąż wydawał się być lekko niepocieszony.
- 500 klejnotów wpisowego. Wejście o ósmej, tymi schodami, na dół. Jeszcze pół godziny. I uważaj na to, co pierdolisz - westchnął jeszcze karczmarz, czekając na zapłatę. Wyciągnął jakąś listę ewidencji, żeby zapisać zapewne rachuneczek.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t183-za-pazucha-makbeta https://ftpm.forumpolish.com/t169-makbet-tragiczny-morderca#701 https://ftpm.forumpolish.com/t686-kochany-pamietniczku
Pheam


Pheam


Liczba postów : 2200
Dołączył/a : 15/08/2012

Północne wejście do slumsów Empty
PisanieTemat: Re: Północne wejście do slumsów   Północne wejście do slumsów EmptyCzw Gru 10 2015, 15:49

Fem spojrzał karczmarzowi prosto w oczy... A raczej w oko, bo posiadał tylko jedno. Nie dość, że ślepy, to jeszcze głuchy.-pomyślał, ale powstrzymał się od powiedzenia tego na głos, bo pewnie skończyło by się to ścięciem paru głów. Niestety, wszyscy tutaj byli jacyś agresywni i zbytnio kozaczyli. Może dlatego ciągle się tu mordowali?
-Piwo. Poproszę.-powtórzyłem, kończąc swoją wypowiedź lekkim uśmiechem i wciąż wpatrując się w karczmarza hardym spojrzeniem, dając mu do zrozumienia, że nie robi tego bo się boi, tylko dla świętego spokoju. Uniósł brwi pokazując swoje zirytowanie, kiedy ten powiedział "uważaj na to co mówisz"... No pewnie, będzie mu jeszcze groził... Ręka mimowolnie powędrowała w kierunku sztyletu, ale zamarła, kiedy łysy okazał się odpowiednia osobą.
-Wpisowe?-mruknął czarnowłosy i pogrzebał w sakiewce, po czym wyjął odpowiednia ilość klejnotów i podał karczmarzowi. Jeśli ten spytał o imię i nazwisko, odpowiedział: -Toth Rincewind.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4715-pheam-darksworth
Abel


Abel


Liczba postów : 1137
Dołączył/a : 09/09/2012
Skąd : Dunno.

Północne wejście do slumsów Empty
PisanieTemat: Re: Północne wejście do slumsów   Północne wejście do slumsów EmptyCzw Gru 10 2015, 16:53

MG

Karczmarz niespecjalnie przejął się jakimkolwiek hardym spojrzeniem. Pobrał wpisowe i wpisał na listę niejakiego Totha Rincewinda. Potem schował wszystko gdzieś tam, za ladą i chwycił wielkim łapskiem kufel, do którego nalał po chwila piwa z beczki i postawił przed Pheamem.
- Widać, chłopaczku, że policja jeszcze nigdy cię nie zgarnęła... - westchnął i ruszył w kierunku innych klientów siedzących przy barze. Nagle, przy wejściu, zaczęło się jakieś wielkie poruszenie. Zdawało się, że do karczmy wszedł ktoś nowy, kto skupił na sobie całą uwagę. Darksworth najpierw usłyszał niski, ciepły, kobiecy głos. Potem na plac boju weszła posiadaczka. Szła przez całą karczmę i usiadła właśnie obok Pheama, zamawiając sobie jakiś głębszy kufel. Szkarłatne włosy zasłoniły część jej twarzy. Sięgały nieco za ramiona i lśniły nawet w tym dość kiepskim świetle. Delikatnie zakończony nos, pełne, czerwone usta, szczupła sylwetka i długie nogi. Jasnoniebieskie oczy o kształcie migdałów spoglądały wyczekująco na karczmarza, który szybko podał jej trunek, po czym oparł się całym ciężarem o ladę.
- Co nam dziś zaśpiewasz, ptaszku? - spytał, wyraźnie ucieszony obecnością kobiety. Ta uniosła kąciki ust ku górze, potem ustawiła je w coś w rodzaju dziubka i pstryknęła karczmarza w nos.
- Mam kilka ciekawych ballad w zanadrzu. Tylko zamknijcie ryj tej kurwie, bo zaraz nie wytrzymam - odparła figlarnie. Odwróciła się do Pheama. Była lekko zdziwiona tym, że widzi kogoś takiego, ale w dalszym rozrachunku uczyniła kroki ku poznaniu nowego bywalca. - Skavreen Eskildottir.
Przedstawiła się i pociągnęła łyk piwa.
- Nigdy cię tu nie widziałam. Czyżbyś przyszedł na... "to"? - powiedziała, zerkając na arsenał chłopaka.


Link do KP Skavreen
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t183-za-pazucha-makbeta https://ftpm.forumpolish.com/t169-makbet-tragiczny-morderca#701 https://ftpm.forumpolish.com/t686-kochany-pamietniczku
Pheam


Pheam


Liczba postów : 2200
Dołączył/a : 15/08/2012

Północne wejście do slumsów Empty
PisanieTemat: Re: Północne wejście do slumsów   Północne wejście do slumsów EmptyWto Gru 22 2015, 23:00

Mężczyzna obok niego czytał gazetę. Fem z braku innego zajęcia zajrzał przez ramię nieznajomego na stronę czasopisma. Odczytał nagłówek "STRASZNA TRAGEDIA W JEDNYM ZE SKLEPÓW". Pod spodem, już mniejszym drukiem cytowany był sam sprzedawca. "No bo ja sklep miałem otworzony a ona mi wyleciała, ale ja uciekłem."- odczytał czarnowłosy i lekko uniósł brwi. Cóż to za ciekawa historia, pomyślał, jednak w tym momencie atmosfera w karczmie zmieniła się i musiał zrezygnować z lektury. Pojawiła się nowa osoba, która ściągnęła na siebie cała uwagę i Fem miał ochotę z tego powodu westchnąć z ulgą. Bowiem odciągnęła od niego dziwne spojrzenia niektórych gości przybytku. Jednakowoż zanim zdążył to zrobić, ta pojawiła się przy nim i dwa centra uwagi spotkały się. Palacz mruknął coś pod nosem i zajął się swoim kuflem. Ale ciekawość zwyciężyła. Przyjrzał się nieznajomej. Jego wzrok dłużej zatrzymał się na dekolcie. Hm. Okey.
-Toth.-przedstawił się krótko Fem z nad kufla piwa. Przez chwile milczał.-Hm... Powiedźmy, że zwiedzam. Doszły do mnie ciekawe plotki i chciałem coś sprawdzić.-mruknął i uśmiechnął się znacząco.-I chyba tak, na to.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4715-pheam-darksworth
Abel


Abel


Liczba postów : 1137
Dołączył/a : 09/09/2012
Skąd : Dunno.

Północne wejście do slumsów Empty
PisanieTemat: Re: Północne wejście do slumsów   Północne wejście do slumsów EmptySob Gru 26 2015, 19:21

MG

Ach tak? Toth? Przez długi czas przypatrywała się swojemu nowemu znajomemu, analizując też to, co mówił.
- Zwiedzać, powiadasz? Niewiele tu do zwiedzania. Slumsy są dość ponurą częścią Magnolii. No i sklepy niepozamykane, trzeba uważać, bo nagle ktoś wyleci i tyle będzie - westchnęła, zwracając się do Pheama. - Plotki? Jakież plotki?
Wydało się, że od razu, na samo słowo "plotka" wyprostowała się i nadstawiła ucha. W pewnym momencie nieco się opanowała i postanowiła wyjaśnić sytuację:
- Przepraszam, jestem bardem, lubię słuchać niezwykłych opowieści. Potem układam z nich ballady i pieśni, które krążą po całym Earthlandzie dzięki moim podróżom. To wdzięczna robota.
W tym momencie chłopak mógł nawet usłyszeć, że niektóre z wypowiadanych przez nią głosek są jakby twardsze niż o zwykłego Fioryjczyka.
- Więc? Opowiesz mi? - spytała, wpatrując się uważnie w Darkswortha. - I chyba...? No to może być dziś ciekawie.
Pokiwała głową z czymś w rodzaju uznania. Karminowe usta wygięły się w uśmiechu, odsłaniając bielusieńkie zęby.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t183-za-pazucha-makbeta https://ftpm.forumpolish.com/t169-makbet-tragiczny-morderca#701 https://ftpm.forumpolish.com/t686-kochany-pamietniczku
Pheam


Pheam


Liczba postów : 2200
Dołączył/a : 15/08/2012

Północne wejście do slumsów Empty
PisanieTemat: Re: Północne wejście do slumsów   Północne wejście do slumsów EmptySro Gru 30 2015, 00:23

Czarnowłosy patrzył na swoją rozmówczynie z coraz większym zaciekawieniem. Bard? Podróżnik? Wydawało mu się, że mówi z jakimś obcym akcentem. Co w takim razie robi w slumsach? Postanowił, że zada jej to jakże ciekawe pytanie.
-Skoro w slumsach nie ma nic do zwiedzania, co tutaj robisz?-mruknął, puszczając jej oko. Prawdopodobnie wolała takie miejsca, niż karczmy w mieście, gdzie klientela była sztywna. Kupcy nie potrafili się zbyt dobrze bawić. Przynajmniej większość. Za to ludzie w slumsach... chłopi... albo żeglarze. Hoho. Nie dość, że potrafili się napić, to jeszcze znali sporo opowieści. Nie koniecznie prawdziwych, ale zawsze. Westchnął i zmierzył ją wzrokiem.
-Ponoć jeden z uczestników posługuje się jakimś legendarnym mieczem.-tutaj urwał i zastanowił się, ile może jej powiedzieć. Bał się, że jak walnie nazwisko Darksworth, to może go skojarzyć. I tak wszyscy go kojarzyli po tej akcji na Turnieju...-Onikiri, jedno z siedmiu ostrzy Darksworthów. Miecz na demony. Z samym mieczem łączy się bardzo ciekawa historia, ale pewnie już ją słyszałaś. Chyba.-uśmiechnął się lekko. Nie był pewien, czy faktycznie ktoś powtarza po karczmach historie o mieczach Darksworthów, ale skoro była Bardem to słyszała wiele opowieści. Może akurat tą też.-Swoją drogą, oglądałaś wcześniej te walki? Jakieś wskazówki dla początkującego?-mrugnął do niej, chociaż jego twarz nie wyrażała raczej niczego i był dalej trochę ponury. Upił łyk piwa.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4715-pheam-darksworth
Abel


Abel


Liczba postów : 1137
Dołączył/a : 09/09/2012
Skąd : Dunno.

Północne wejście do slumsów Empty
PisanieTemat: Re: Północne wejście do slumsów   Północne wejście do slumsów EmptySro Gru 30 2015, 21:46

MG

Skavreen oparła twarz na dłoni, przypatrując się z uśmiechem swojemu rozmówcy.
- Dlaczego? Może właśnie dzięki rozrywkom, w których będziesz brał udział? Niecodziennie trafia się na tak ciekawych przeciwników... W sensie, wy będziecie trafiać. Ja tylko obserwuję - powiedziała, poprawiając drugą ręką szkarłatne włosy.
Na wzmiankę o legendarnym mieczu, natychmiast się wyprostowała i wbiła wzrok jeszcze bardziej natarczywie w swojego towarzysza.
- Legendarny miecz rodu Darksworth? Huhu! Słyszałam o nich nawet tam, skąd pochodzę, choć nikt nie wspominał nam o konkretnych imionach. Możesz mi o nim nieco opowiedzieć? - spytała. Założyła nogę na nogę i przybliżyła się nieco, żeby ze spokojem wysłuchać ewentualnej historii. Postanowiła jeszcze rozwiać kilka wątpliwości Pheamo-Totha.
- Cóż, jeśli miałabym ci podpowiedzieć cokolwiek... Przygotuj się na dużo nieczystych zagrań i różne, bardzo różne bronie i style. To mieszanka. Przyszli tu zarobić pieniądze. Część jest nawet utalentowana, powiedziałabym - odparła. - I jeśli chcesz przeżyć, też graj nieczysto. Inaczej niewiele zdziałasz.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t183-za-pazucha-makbeta https://ftpm.forumpolish.com/t169-makbet-tragiczny-morderca#701 https://ftpm.forumpolish.com/t686-kochany-pamietniczku
Pheam


Pheam


Liczba postów : 2200
Dołączył/a : 15/08/2012

Północne wejście do slumsów Empty
PisanieTemat: Re: Północne wejście do slumsów   Północne wejście do slumsów EmptyNie Sty 03 2016, 13:49

Fem wyraźnie się rozpromienił, na fakt, że może opowiedzieć kobiecie historie jednego z mieczy. Lubił o tym gadać, ale przeważnie nikt nie chciał tego słuchać. Dla nich to były nudne opowieści. W sumie miał nadzieję, że jego historia będzie ciekawa, bo powiedział jej, że taka właśnie jest, a niekoniecznie jej się spodoba. W każdym razie upił trochę piwa i zebrał myśli.
-Pierwszym właścicielem Onikiri był Mark Darksworth. Z domu wyniósł nie tylko umiejętności kowalskie, ale i kawałek meteoru z którego wykute są wszystkie miecze. Sam obrał inną drogę - został księdzem i to bardzo wręcz... fanatycznym. W tamtych czasach szerzyła się herezja i kościół obrał sobie za cel wyplenienie wszelkiego szatańskiego pomiotu. Mark krzyczał najgłośniej i pierwszy rwał się do roboty. Wtedy właśnie wykuł Onikiri. Miecz na demony. Podobno nasz przodek spędził 7 dni i 7 nocy na modlitwach nad tym mieczem i otoczył go licznymi błogosławieństwami. Słyszałem nawet wersje, że w mieczu znajduje się jakaś święta relikwia. I faktycznie coś w tym może być. Miecz ma piękny kolor. Nikomu nie udało wykuć się czegoś podobnego... Dalsza historia jest już gorsza. Oczywiście Mark ściął kilka głów, ale zwariował i zaczął nazywać wszystkich niewiernych demonami. Skończyło się to ogromną rzezią. Pochłonięty nienawiścią i napełniony bożą łaską Mark walczył długo i dobrze. Zabił ponad 5000 tysięcy niewiernych, zanim ktoś go w końcu powstrzymał. Darksworth został wyklęty. Chociaż niektórzy widzą w nim męczennika. W każdym razie Onikiri trafiło do kościelnego skarbca i słuch o nim zaginął na dłuuugie lata. Przez wieki pojawiał się i znikał. Często walczyli nim fanatycy religijni, pewni tego, że musza skończyć dzieło zaczęte przez Marka. Ponieważ wierzę, że wszystkie miecze Darksworthów posiadają magiczne właściwości, prawopodobnie coś w tej historii jest prawdą. Ale cokolwiek to było, Pogromca Demonów już dawno stracił swoją moc. Tak samo jak inne miecze. Doujigiri. Kumokiri. Raikiri....-zamyślił się i umilkł. Powiedział chyba za dużo, bo wymienił nazwy mieczy, którymi sam walczył i teraz dziewczyna mogła domyśleć się, kim jest. O ile oczywiście już teraz tego nie podejrzewała. Dopił piwo i postawił kufel na bladzie.
-Nieczyste walki, heh... Ten kto walczy czysto, długo nie pożyje. Tego nauczyłem się już dawno i nie zapominam o tym. A, słuchaj...-zniżył głos i przybliżył się.-Są tam jacyś magowie?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4715-pheam-darksworth
Abel


Abel


Liczba postów : 1137
Dołączył/a : 09/09/2012
Skąd : Dunno.

Północne wejście do slumsów Empty
PisanieTemat: Re: Północne wejście do slumsów   Północne wejście do slumsów EmptyPon Sty 04 2016, 18:14

MG

Skavreen uważnie słuchała opowieści swojego rozmówcy. Prawdę mówiąc, nie spodziewała się, że aż tak bardzo się zapali do tego typu aktywności. Uśmiechnęła się, zapamiętując wszystko.
- Wiara w Sukue jest silna w tym kraju, nic więc dziwnego, że tak zachował się i ten duchowny - odparła, kiwając z uznaniem głową. - Co zaś do mieczy, nigdy nie można być pewnym tego, czy mają moc, czy też nie. To zazwyczaj okazuje się w momencie najmniej spodziewanym lub najbardziej oczekiwanym. Magiczne przedmioty mają to do siebie, że zaskakują. Czasem nie tak, jakby chciał właściciel.
Wpatrywała się z Totha z uśmiechem. Chyba rzeczywiście zaciekawiła ją ta sprawa.
- Magowie? - podniosła głowę. - To chyba oczywiste, że tak. Powiedziałabym, że robią to bez ustanku. Ale trzeba zdać sobie sprawę, że sędzia może w każdej chwili zareagować. I zrobić kuku stronie, która mu się nie podoba. Dlatego radzę uważać.
Ich rozmowę przerwał karczmarz.
- Zaraz się zaczyna, schodzicie?
Skavreen kiwnęła głową, puściła oczko do Pheama i wstała, po czym ruszyła w kierunku zejścia obok lady. Schody kierowały do niewielkich drzwi. Piwnica? Część ludzi już się tam schodziła. Nawet większość. Ilu z nich walczyło, a ilu miało zamiar tylko kibicować?
Kiedy Pheam zszedł na dół, jego oczom ukazała się najpierw spora piwnica z żywnością i piwem, a następnie kolejne zejście, które chyba jeszcze niedawno było przykryte jakąś płachtą. Wszyscy ruszali w dół, więc chyba też należało to zrobić.
Następna kondygnacja nie była już tak prosta do ogarnięcia. Darksworth miał wrażenie, że wręcz wypadł przez drzwi. Można tak powiedzieć, bo drzwi prowadziły do jaskiniowego korytarza zamkniętego z jednej strony. Z drugiej zaś strony słychać było już krzyki i odgłosy walki. Nagle, ktoś złapał chłopaka za ramię, pomagając mu wstać. Skavreen.
- To co? Idziemy? - spytała, posyłając mu zawadiacki uśmiech, po czym ruszyła za tłumem. Korytarz kończył się sporym okręgiem. Po środku stała kwadratowa arena - drewniane belki otoczone drutem kolczastym. Wokół tłoczyli się ludzie. Panował ogólny gwar, czuć było silną woń przepoconych ludzi i rozlanego alkoholu zmieszanego z piaskiem znajdującym się pod stopami. W końcu słychać było potężny krzyk, przy którym naprawdę trzeba było zatkać uszy:
- ZAMKNĄĆ RYJE!
Na środku areny pojawiła się nieco większa blondynka. Nie można było zaprzeczyć jej gabarytom. Ubrała się do tego w dość obcisłą sukienkę, pokazującą wszystkie niedoskonałości jej ciała. Z twarzy może nawet byłaby ładna, ale pucołowatość nie sprzyjała tego rodzaju stwierdzeniom. Skavreen skrzyżowała ręce na piersi i rzuciła:
- To Lyra. Dawna policjantka, oddział pomarańczowo-czerwonych.
Wspomniana wcześniej Lyra odezwała się znowu:
- Uczestnicy niech podejdą do płotu. Musimy potwierdzić obecność i ułożyć kolejność. - Jej głos wydawał się być nawet przyjemny w tym momencie. Do czasu. - SZYBCIEJ! ILE MAM CZEKAĆ, PARSZYWE KUNDLE?
Pasowała na policjantkę. Jak nic. Ale bardziej na niebiesko-białą.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t183-za-pazucha-makbeta https://ftpm.forumpolish.com/t169-makbet-tragiczny-morderca#701 https://ftpm.forumpolish.com/t686-kochany-pamietniczku
Pheam


Pheam


Liczba postów : 2200
Dołączył/a : 15/08/2012

Północne wejście do slumsów Empty
PisanieTemat: Re: Północne wejście do slumsów   Północne wejście do slumsów EmptySro Sty 13 2016, 12:32

Mógł więc spodziewać się tutaj magów. Ale to oznaczało, że on również będzie mógł używać niektórych ze swoich zaklęć. Niektórych, bo jak walnie Nebbie i zadymi całe pomieszczenie to chyba sędzia się trochę wkurzy. Ale Peluge to już spoko. Dym był ledwie widoczny, więc może się z tego jakoś wykpi. Zanotował w pamięci, aby nauczyć się jakiś przydatnych w takiej sytuacji zaklęć. Już miał odpowiedzieć swojej rozmówczyni, kiedy przerwał im karczmarz.
-Uh. Schodzimy.-powiedział, ponieważ nie spodziewał się, że tak szybko minie mu ta godzina czekania. Ale w końcu, kiedy spędza się czas w miłym towarzystwie, to leci on o wiele szybciej. Ruszył za tłumem. Ale... nie spodziewał się tak nagłego zrywu i wywalił się, obtłukując cztery litery. Na pomoc przyszła mu jednak Skavreen.
-Idziemy. Dzięki.-mruknął, podnosząc się i uśmiechając się do niej z wdzięcznością. Spodziewał się czegoś bardziej imponującego, ale to co zobaczył i tak nie równało się z jego wyobrażeniami. Nie wiedział czy się cieszyć czy nie. W końcu to nielegalne walki. Panował straszny gwar i w---- Coś o rozmiarach małego walenia krzyczało tak głośno, że aż przeszły go ciarki. Fem przyjrzał jej się z ciekawością. Skavreen musiała wychwycić jego spojrzenie.
-Była?-zaciekawił się.-Jak to się stało, że skończyła w slumsach na nielegalnych walkach?-uśmiechnął się. Znowu ten krzyk, który potrafiłby obudzić umarłego. Czarnowłosy westchnął.-Na mnie pora.-rzucił do Barda i podszedł do płotu. Był ciekaw, co go tutaj czeka.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4715-pheam-darksworth
Abel


Abel


Liczba postów : 1137
Dołączył/a : 09/09/2012
Skąd : Dunno.

Północne wejście do slumsów Empty
PisanieTemat: Re: Północne wejście do slumsów   Północne wejście do slumsów EmptySob Sty 23 2016, 04:04

MG

Śpiewaczka spoglądała na całą arenę zupełnie tak, jakby kogoś tam szukała, jednak jej uwaga dotycząca wypowiedzi towarzysza wciąż była wystarczająco wyostrzona.
- Cóż, niektórzy popełniają w swoim życiu pewne błędy i lądują nie tam, gdzie najbardziej by chcieli - utkwiła spojrzenie w Pheamie. Chłopak mógł odnieść wrażenie, jakby czegoś tym spojrzeniem w nim szukała. W jego wnętrzu. Po chwili jednak odwróciła się, zajmując wzrok areną. Odchodzącego towarzysza pożegnała skinieniem głowy. Uśmiechała się. To mogło nawet dodać otuchy.
Koło płotu zaczęli zbierać się uczestnicy. Sam drut kolczasty okrążający arenę nie wyglądał zbyt zachęcająco - władowanie się w niego podczas walki z pewnością nie pomoże. No i wyłupienie sobie oka będzie zapewne o wiele łatwiejsze w tej sytuacji. Pheam miał okazję, żeby przyjrzeć się swoim możliwym rywalom. Więcej było mężczyzn, niż kobiet, spora ilość typowych osiłków, kilku całkiem sprawnych gości, jeden chuderlak, pięć pań - dwie zdawały się urwać chyba z jakiegoś zakonu albo coś, chyba że noszenie zbroi było modne w tych czasach (o tempora, o mores!). Trzy pozostałe wyglądały normalniej, jeśli jako "normalniej" można określić dość egzotycznie wyglądające ubrania i makijaż wykraczający ponad tutejsze normy. Być może pod tą tapetą kryła się jeszcze jakaś twarz...
- USTAWIĆ SIĘ W SZEREGU! - wrzasnęła ex-policjantka. Kilku osiłków zarechotało, ale kiedy tylko obrzuciła ich spojrzeniem poirytowanego kaszalota, dali sobie spokój. - Będziecie podchodzić do Reyki. Ona was zapisze. Siedzi tam, gdzie zawsze. Jeśli macie jakieś pytania, to zwracajcie się do niej. Jak ktoś położy swoją łapę albo wzrok tam, gdzie nie powinien, to może się spodziewać prędkiego wyeliminowania. Jasne?
Żuła gumę? Chyba tak. Zdawało się, że większość postaci była tu już znana i pojawiała się dość często, by powalczyć o... jakąś nagrodę. Zapewne więcej niż raz był tu także człowiek z Onikiri. Większość kierowała się ku niewielkiemu stolikowi oddalonemu o kilka kroków od areny. Siedziała przy nim młoda dziewczyna, na oko była może w wieku Hibiki, i z uśmiechem na ustach zapisywała kolejnych uczestników, żeby potem złożyć z nich drabinkę. W końcu przyszła kolej i na Pheama.
- Proszę o imię i nazwisko - powiedziała Reyka, unosząc wzrok. Ładna buzia, nieco piegów, krótkie, popielate włosy. Pheam musiał się szybko zorientować, że jeśli będzie tu za długo stał, to za towarzystwo będzie miał raczej pięść Lyry niż słodką dziewczynkę. - Masz jeszcze jakieś pytania?
Dorzuciła jeszcze młoda, tak na wszelki wypadek.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t183-za-pazucha-makbeta https://ftpm.forumpolish.com/t169-makbet-tragiczny-morderca#701 https://ftpm.forumpolish.com/t686-kochany-pamietniczku
Pheam


Pheam


Liczba postów : 2200
Dołączył/a : 15/08/2012

Północne wejście do slumsów Empty
PisanieTemat: Re: Północne wejście do slumsów   Północne wejście do slumsów EmptyNie Sty 24 2016, 15:10

Fem zdał sobie sprawę z tego spojrzenia i wiedział, że prawdopodobnie nie wróży ono niczego dobrego. Czyżby wiedziała, że ściemniał z tym Tothem i rozpoznała w nim Pheama Darkswortha? Nieważne. Naprawdę go to nie obchodziło. Jego sławie nic nie mogło zaszkodzić. A z drugiej strony, kto uwierzy, że sławny były mag FT wszedł sobie do slumsów na nielegalne walki? ... 3/4 Fiore. Westchnął. Fem przyglądał się z uwagą na swoich przeciwników, szukając wskazówek z czym będzie musiał się mierzyć. Po sylwetkach i ubiorach wiedział, czego mniej więcej się spodziewać, jednak wciąż wiele rzeczy pozostawało dla niego tajemnicą. Przeklinał się w myślach za to, że zabrał ze sobą tylko katanę i sztylet. Broń ta na nic się zda, na przykład na te panie w pełnej zbroi. Oczywiście, pewnie poradzi sobie i z nimi, bo wszystko się da zrobić, ale nie chciał nie potrzebnego wysiłku. Znowu wrzask kaszalota. Fem zdziwił się trochę, na reakcje ludzi, bo nie spodziewał się, że ta kobieta będzie miała aż taką siłę przebicia. Może była i magiem i potrafiła wpierdzielić? Nieważne. Ustawił się w szeregu. Kiedy przyszła jego kolej i podszedł do stolika, zmierzył wzrokiem Reyke i lekko się uśmiechnął.
-Toth Rincewind.-powiedział powoli.-Zabijanie przeciwników dozwolone?-zapytał, zniżając trochę głos i pochylając się do przodu, aby tylko dziewczyna go usłyszała. Kiedy mu odpowiedziała, uśmiechnął się lekko, mrugnął do niej i sobie poszedł, tam gdzie miał akurat pójść, bo w sumie nie wiedział za bardzo co teraz robić.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4715-pheam-darksworth
Abel


Abel


Liczba postów : 1137
Dołączył/a : 09/09/2012
Skąd : Dunno.

Północne wejście do slumsów Empty
PisanieTemat: Re: Północne wejście do slumsów   Północne wejście do slumsów EmptyPią Sty 29 2016, 02:58

MG

Reyka również posłała mu uśmiech. Nachyliła się do niego, żeby dokładnie wytłumaczyć mu w czym rzecz. Wciągnęła głęboko powietrze, jakby zamierzała właśnie zbombardować go szczegółowymi zasadami gry w krykieta, gdy wtem, padła dość prosta odpowiedź:
- Tak.
Dziewczyna usiadła, uśmiechając się promiennie, choć Pheam mógł dojść do wniosku, że za tym uśmiechem kryje się... coś więcej. Coś bardzo niepokojącego. Kiedy usiadła, wskazała ręką na prawo.
- Proszę się ustawić w rzędzie. Zaraz dowiesz się, z kim walczysz w pierwszej kolejce - oznajmiła, po czym przywołała dłonią kolejnego uczestnika.
Dwie panienki z makijażem stały, krzyżując dłonie na piersi. Wydawały się być albo znudzone całą tą sytuacją albo po prostu spodziewały się szybszego rozwiązania akcji. Lyra podeszła do Reyki, powiedziała jej kilka słów i młoda już po chwili biegła, żeby przedstawić drabinkę. Darksworth mógł bez problemu zobaczyć, że w pierwszej rundzie zmierzy się z niejaką Clarise von Zhoraq. Musiał jednak poczekać nieco, bo na pierwszy ogień poszła jedna z pomalowanych dziewcząt i osiłek. Lyra stanęła na podeście i wydarła się swoim zwyczajem:
- ZAMKNĄĆ RYJE! - zaczęła tradycyjnie, po czym przeszła do konkretów. - Przed wami, na rozpoczęcie rundy pierwszej, Georg Haas i Li Mi Zhu. Przypominam zasady, bijecie się do upadłego, aż sama nie stwierdzę, że czas położyć kres tej rozrywce lub jedna ze stron się nie podda. Oczywiście, jestem fanką rozlewu krwi, więc nie będę specjalnie bolała nad trupami. Dbajcie o siebie i swoje życie. A, i wszystkie chwyty dozwolone, ale nie wolno wam znaleźć się poza areną. No, chyba że w kontekście wertykalnym. Do dzieła!
Potężny osiłek z maczugą i dziewczę ze spinką do włosów? To wydawało się być dość ciekawe. Już na samym początku można było odnieść wrażenie, że dziewczyna zniknęła. Gdzieś na arenie szalało jedynie jej astralna podobizna... Nie, to tylko wrażenie. W każdym razie maczugowy gość miał nieco problemów z szybko poruszającą się pannicą, która dziubała go co chwilę, jeśli nie swoją spinką, to czymś innym, co miała w swoich arsenale. Nawet z dość bliskiej odległości trudno było określić Pheamowi, co to właściwie było. Senbony? Inne igły? Facet nawet zamachnął się i raz zdążył przywalić krążącej wokół niego pannie, aż w końcu sam, z niewiadomego powodu, padł na ziemię. Li Mi Zhu otrzepała dłonie, a Lyra ogłosiła koniec walki. Teraz przyszła kolej na Pheama. Posprzątano Georga z areny, a wchodzący na nią Darksworth mógł zobaczyć obrzydliwie opuchniętą głowę swojego być może niedoszłego przeciwnika. W każdym razie, on miał mieć do czynienia z kim innym. Li Mi Zhu opuściła arenę, a wkroczyła na nią Clarise von Zhoraq - jedna ze zbrojowych dziewcząt. W dłoniach trzymała jednoręczny topór i tarczę. Cóż, zdawało się, że przed Pheamem trudne zadanie. Miał nieco czasu na obmyślenie taktyki, bo jeszcze sprzątano arenę, a Lyra wciąż nie dała znaku do rozpoczęcia walki. Clarise miała nawet ładną buźkę, ale surowe spojrzenie spod hełmu, który nosiła na głowie, nie wydawało się zbyt przyjemne.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t183-za-pazucha-makbeta https://ftpm.forumpolish.com/t169-makbet-tragiczny-morderca#701 https://ftpm.forumpolish.com/t686-kochany-pamietniczku
Sponsored content





Północne wejście do slumsów Empty
PisanieTemat: Re: Północne wejście do slumsów   Północne wejście do slumsów Empty

Powrót do góry Go down
 
Północne wejście do slumsów
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 2Idź do strony : 1, 2  Next
 Similar topics
-
» Opuszczona część Slumsów
» Wejście do budynku
» Wejście Keity!
» Wejście główne
» Wejście do groty

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Prolog :: Ogłoszenia Duszpasterskie :: Misje :: Wykonane Misje
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.