Imię: Cain
Pseudonim: Monti
Nazwisko: Monteo
Płeć: Mężczyzna
Waga: 74kg
Wzrost: 186cm
Wiek: 17
Gildia: DHC
Miejsce umieszczenia znaku gildii: Lewa łydka, szary
Klasa Maga: 0
Wygląd: Cain posiada włosy koloru wyblakłego fioletu. Oczy ma koloru fioletowego i paznokcie też. Jest on dosyć wysokim chłopakiem o atletycznej budowie ciała. Nosi on zwykle na sobie szarą kurtkę z elementami żółci i fioletu. Częściowo jest on także obwiązany bandażami, np. wokół szyi, na głowie, na klatce piersiowej lecz pępek ma odsłonięty. Nosi on długie sportowe spodnie koloru ciemnej jagody. Można zauważyć, że nie posiada on żadnego zarostu – czasami mu się zdarzy trzydniowy, ale to rzadko. No nogach ma zwykle trampki w kratkę biało-fioletową. Jest on bardzo urodziwym facetem.
Charakter: Ogólnie jest on miły dla każdego z początku. Potem jak się pozna na ludziach zaczyna być trochę dziwny. Już nie taki uporządkowany jak na początku tylko bardziej szalony – ale za nim to nastąpi to trochę trzeba wytrwać. Jest on bardzo pomysłowy jak na tak młody wiek. Teoretycznie jest on nastawiony przyjaźnie dla każdego – ale nie zawsze. Lubi on kobiety i blondynki, i brunetki, i szatynki – wszystkie są jego dziewczynki. Lubi on bardzo alkohol lecz z umiarem. Jest on bardzo szczery z czego czasami jego szczerość jest zbyt chamska – która jest raczej jego złą cechą charakteru.
Historia: Cain urodził się w małym miasteczku portowym Hargeon. Jego rodzina od wieków wykonywała profesje maga na usługi. To znaczy, byli oni nie zrzeszonymi magami, którzy przyjmowali zlecenia na własną rękę. Cain dorastał w cieniu swego starszego brata, który był pupilem rodziców. Robił on to na co rodzicie mieli ochotę – Cain tego nie rozumiał, dlaczego jego brat tak im ustępuje. Zaczął się buntować w młodzieńczym wieku i uciekł na jedną noc z domu. Jego brat poszedł go poszukiwać i gdy go znalazł, Cain zaczął się mu żalić, że rodzice go wolą, uważają za tego lepszego etc. Jego brat powiedział, że on nie chciał aby tak było lecz Cain mu nie uwierzył, gdyż wiedział jaką czerpie on przyjemność z bycia najwspanialszym synusiem. Emocje były tak silne, że w Cain’u uwolniła się jego magia. Całe miasto rozbłysło w srebrzystym świetle. Po chwili upadł z wyczerpania. Trafił on do szpitala. Codzienne go brat odwiedzał lecz rodzice ani razu. Cain nie mógł uwierzyć w to co robił jego brat. Obiecał mu, że stanie silny jak on sam. Brat jedynie przytaknął głową i powiedział, że mu pomoże. Przez kolejne cztery lata Cain bardzo ostro trenował swoją magię i różne zaklęcia, które opanowywał do perfekcji. Jego brat był pod wrażeniem. W końcu nadszedł czas jego 17 urodziny. Zauważył, że w domu nic się zmieniło od czasu jak był w szpitalu i na treningu z bratem. Rodzice dalej wykonywali misje. Jedyną nową rzeczą była babcia, która się przeprowadziła do nas ze względu na jej siłę wieku. Otwarła ona swój sklepik na rogu ulicy. Tylko ona z bratem nie zapomnieli o jego urodzinach. Złożyli mu życzenia i także upiekli mu tort. Cain ze szczęścia uściskał ich z całych sił. Od kilku dni planował on wyruszyć w podróż w poszukiwaniu miejsca dla niego. Babcia z bratem go wspierali w tym marzeniu, lecz rodzice byli zdecydowanie przeciwko. Wybuchła wtedy wielka kłótnia na pół miasta. Skończyła się ona tym, że ojciec zagroził Cain’owi wydziedziczeniem go z rodziny. Miał on do wyboru – albo zostać w domu z zwyrodniałymi rodzicami (najbardziej ojcem) czy zacząć nową ścieżkę życia. Cain wybrał to drugie. Pożegnał się on jedynie z babcią, bratem i z trudem z matką lecz z ojcem nie. Podróżował on przez pół roku przez całe Królestwo Fiore aż znalazł się w gildii Death’s Head Caucus. Nie była ona ani dobra ani zła. Była ona takim złotym środkiem pomiędzy gildiami nielegalnymi i legalnymi. To było coś, co spodobało się Cain’owi.
Umiejętności: Mistrz broni miotanej(1poziom), Kumulacja energii(1poziom), Sokolooki(1poziom)
Ekwipunek: ---
Rodzaj Magii: Magnetyzmu - pozwalająca na konwertowanie czystej magii w siły magnetyczne, magnetyzowanie obiektów, kontrolę i generowanie pól magnetycznych. Znane również jako kontrola metalów. Właśnie dzięki manipulacji magnetyzmem możliwym dla Cain’a staje się władanie różnymi metalami, jak żelazo, srebro itd. na odległość lub po dotknięciu danego przedmiotu. Efekt może być przekazywany dalej, jednak z każdym udanym "transferem" pola magnetycznego, ono słabnie.
Pasywne Właściwości Magii a) to co dotkniemy możemy namagnesować – obiekty o małych gabarytach. Nie może być to broń.
b) mogę zwiększyć i zmniejszyć poziom namagnesowania w swoim ciele
Zaklęcia: Uczucie Magnesu (D) – dzięki temu zaklęciu możemy namagnesować broń dystansową, obuchową, białą, miotaną etc. różnych gabarytów. Max. 3 bronie na raz.
Poziom minusowy (C) – dzięki temu zaklęciu możemy obniżyć poziom żelaza w danej części ciała przeciwnika co może skutkować silnymi skurczami mięśni. Jest to dobre zaklęcie do tortur na niskim poziomie czy do zmęczenia przeciwnika. Wygląda to tak tak: Cain wyciąga otwartą dłoń do przodu i przy wybranej części ciała (np. udo) pojawia się tarcza magii koloru szarego, która uaktywnia owe zaklęcie. Trwa 2 posty, GM decyduje o sile.
Złote cięcie (C) – dzięki temu zaklęciu możemy stworzyć włócznię z najtwardszych metali będących pod skorupą ziemską. Wygląda to tak: Cain przykłada ręce do ziemi i pojawia się przed nim tarcza magii magnetyzmu. Wychodzą z niej metale, które formułują się w jedną wielką
włócznię. Część dolna: wys. 1,2m obwód 7cm; Głowica wys. 0,3m szer. 35cm
Chodzący biegun (B) – dzięki temu zaklęciu możemy kontrolować poziom namagnesowania przeciwnika – albo zwiększyć jego poziom albo zmniejszyć. Im większy to będzie się ona zachowywał jak ludzki magnez etc. Wygląda to tak: Cain wyciąga otwartą dłoń do przodu i wokół przeciwnika pojawiają się tarcze jego magii, które go otaczają. Wypełniają się srebrnym blaskiem. Zasięg 5 metrów, tylko jeden cel na raz, przy czym efekt słabnie co post, a po upłynięciu 3 postów całkowicie znika.