Dom Filantropa

First topic message reminder :

Jeden z domów na obrzeżach Magnolii. Mieszka tam pewien pan, który bądź, co bądź strasznie lubi książki. Ma ich całą masę. Niestety jedna z jego ksiąg została zgubiona. Co za rozpacz! Co za ... Wredny złodziejaszek mógł ukraść jego księgę? Toż to on musi ją odzyskać! Dlatego też wysłał zlecenie do jednej z magicznych gildii, a mianowicie Fairy Tail. Miał nadzieję, że magowie szybko się zjawią i znajdą ją. Taki był jego plan, ale czy jego siudubububu plan się ziści to inna sprawa. Teraz tak sobie czekał na czarodziei na dworze.. Obgryzał paznokcie i wypatrywał ich.

Mężczyzna otworzył drzwi z trochę pustym wzrokiem. Czyżby dowiedział się po części o tym, co się stało? A możliwe. Kiwnął bez słowa w domu. Zamknął drzwi i po chwili wrócił z .. Sakiewkami pieniędzy. Był myślami w jakby innym miejscu. Jego była żona płakała, on to słyszał, ale bał się cokolwiek zrobić. Przecież kim on jest? No tak właściwie to nikim.
- Dziękuję wam.. - powiedział i zamknął wam drzwi przed nosem. Nawet nie chciał wiedzieć nic na temat zdarzeń z misji. Z góry zakładał, że wszystko poszło okej. Może.. Gdyby nie płacz Isabellki byłoby trochę inaczej. Każdy inaczej odczuwa to, jak jego bliscy są ranieni...
Po chwili jednak wy ruszyliście i nie było was już przed domem, ani w jego okolicach.

[z/t] x2


16.000

Sam ~ 10 PD
Vill ~ 12 PD