Kaairo Tusano

Imię: Kaairo
Pseudonim: -
Nazwisko: Tusano
Płeć: Mężczyzna
Waga: 80 kg
Wzrost: 183 cm
Wiek: 17 lat
Gildia: Lamia Scale
Miejsce umieszczenia znaku gildii: Zielony na lewej piersi.
Klasa Maga: 0

Wygląd:
Kaairo to wysoki, młody, przystojny mężczyzna. Ma długie, zielone włosy, z kucykiem przełożonym na lewym barku. Najbardziej rzuca się w oczy czarna opaska, znajdująca się na wysokości jego oczu. Chłopak urodził się niewidomy, więc swoje oczy zakrywa tą właśnie przepaską. Jest dość szczupły, lecz nie można powiedzieć, że chudy. Jego ciało jest dobrze umięśnione, co jednak jest skutecznie ukryte pod szerokimi ubraniami. Są to tradycyjne ubrania noszone przez mnichów w  mieście Freesia. Kaairo nie nosi butów. Zdecydowanie preferuje poruszanie się boso. Dzięki temu czuje się pewniej na trasie.
Charakter:
Wiecznie wesoły, wiecznie uśmiechnięty. Tak można by go opisać w tych kilku słowach. Kaairo jest optymistą. Zawsze stara się dostrzec plusy danej sytuacji, stara się rzucać żartami, często się śmieje z byle czego. Wielokrotnie żartuje z własnej ślepoty. Podchodzi do życia bardzo luźno, co jednak nie znaczy, że jest nieodpowiedzialny. Jeżeli zostanie mu powierzone zadanie, on z pewnością je wykona. Albo umrze próbując. Nie lubi się bić, jednakże nie unika konfliktów z innymi. Nie lubi wspominać o swojej historii, przez co może wydawać się ciut tajemniczym osobnikiem. Jego dziwny ubiór dodaje mu egzotycznego wyglądu. Nigdy nie ocenia osoby po wyglądzie, bo cóż... Nie widzi. Stara się zaglądać do głębi duszy każdego człowieka, i dopiero wtedy go ocenia. Nie jest to jednak ocena stała, można ją zmienić poprzez czyny, jakich się dokonuje. Jest osobą honorową i uczciwą. Uwielbia nadużywać słowa "widzę".
Historia:
W małej wiosce, powszechnie znanej jako Freesia, istniał dawno temu klasztor. W klasztorze tym dawno temu mieszkali mnisi, zajmujący się rolnictwem, sztuką i medycyną. Niestety, jak to czasem bywa, brak środków na utrzymanie, oraz brak przychylności okolicznych władz, sprawił, że klasztor został rozwiązany, zaś mnisi pozakładali rodziny, i rozpoczęli życie jak normalni ludzie. Niektóre rodziny jednak wciąż utrzymywały wiedzę o swojej przeszłości, i z szacunkiem trzymali się mnisich tradycji. Tacy byli właśnie rodzice Kaairo. Posiadali oni strój mnicha przekazywany z pokolenia na pokolenie, dbali o innych, pomagali wszystkim jak potrafili. Żyli biednie, choć nigdy nie narzekali na swój los. Prowadzili własne gospodarstwo rolne, a wszelkie swoje pieniądze wydawali na edukację syna. Kaairo nie był rozpieszczany, ale zawsze wiedział, że dostaje wszystko, co było w granicach możliwości jego rodziców. Dlatego też chłopak starał się ich nie zawieźć. Pomimo swojej ślepoty, uważnie słuchał swoich nauczycieli. Nie nadawał się na rolnika. Nie wiedział, jakie trzyma nasiona, gdzie powinien je zasiać, ani też kiedy należy je podlać. Stąd też logicznym było, że musiał otrzymać jak największe wykształcenie, a potem wyruszyć do miasta by zdobyć pieniądze dla jego rodziny. Pobierał nauki z medycyny, sztuki, muzyki oraz wszystkiego, co będzie mu potrzebne w życiu. Najłatwiej przyjmował nauki z muzyki. Brak zmysłu wzroku został zrekompensowany wzmocnieniem zmysłu słuchu i węchu. Szczególnie polubił grę na flecie, która przychodziła mu dość łatwo. Tak minęło jego dzieciństwo. W wieku 15 lat codzienną rutynę przerwało niezwykłe wydarzenie. Przez wioskę przejeżdżało dwóch magów. Co prawda Kaairo już wcześniej o nich słyszał, jednak nigdy żadnego nie widział na oczy. Co ciekawe, jeden z nich był nawet młodszy od niego. Chłopak dość szybko się z nim zaprzyjaźnił. Nazywał się Avis Telban. Uczył się u mistrza Veersa. Mistrz zaś dostrzegł talent magiczny u Kaairo. Powiedział mu, że mógłby wyruszyć do miasta, i tam otrzymać szkolenie magiczne w jednej z gildii. Powiedział również, że magowie zarabiają sporo pieniędzy, i dzięki temu mógłby utrzymać swoją rodzinę. To wystarczyło, by przekonać chłopaka. Obiecał Veers'owi, że spędzi w wiosce jeszcze rok i wtedy wyruszy do najbliższej gildii. Veers pokazał mu podstawy magii, i wyruszył dalej razem z uczniem. Kaairo potem utrzymywał kontakt listowy z Avisem. Jednak w pewnym momencie kontakt ten się urwał. Mając już 16 lat, młodzieniec pożegnał się z rodziną, i wyruszył do najbliższego miasta z gildią. Tak się złożyło, że miasto to nazywało się Shirotsume, a gildia- Lamia Scale. Tam rozpoczął szlifowanie swoich umiejętności. Teraz, rok później, chłopak opanował już swoje umiejętności, i choć wiele mu brakuje do mistrzostwa, jasno widzi swoją przysżłość.
Umiejętności:
-support
-Kocie uszy
-W czepku urodzony
Ekwipunek:
-1000 klejnotów (reszta poszła na flet i dla rodziny)
-Drewniany, zdobiony flet
Rodzaj Magii:
Magia Muzyki
Z tego co widziałem, istnieje już taka magia (w sensie ktoś ją stworzył tutaj). Moja działa na podobnej zasadzie co ta stworzona. Z wykorzystaniem fletu, użytkownik tej magii może wywoływać różne efekty na przeciwniku, poprzez zagranie odpowiedniej melodii. Magią tą można również oddziaływać na sojusznikach. Wszystko sprowadza się do zagrania konkretnych melodii, odpowiedniego śpiewu oraz umiejętnego wykorzystania dźwięków wspomaganych magią.
Pasywne Właściwości Magii
-  Piękny śpiew – użytkownik magii obdarzony jest niezwykłym, pięknym głosem, który jest bardzo pomaga przy zwracaniu na siebie uwagi. Dzięki temu jego magia może dotrzeć do większej ilości osób. (Nie działa to na osoby głuche, oraz otwarcie wrogo nastawione do użytkownika.)
-  Słuch muzyka – użytkownik ma nieznacznie bardziej czuły i wrażliwy słuch. Bonus ten można dodać do umiejętności Kocie Uszy, bardziej zwiększając czułość słuchu.
- Echolokacja – dzięki niezwykłemu słuchowi, jak i wrodzonej ślepocie, Kaairo wykształcił sobie zmysł echolokacji, który pomaga mu w poruszaniu się oraz ustalaniu położenia rzeczy i osób. Działa w obrębie koła o średnicy 15m. z mną jako środkiem.
- Cichy krzyk – Dzięki zmysłowi echolokacji, użytkownik wykształcił również zdolność do posługiwania się ultra i infra dźwiękami, niesłyszalnymi dla ludzkiego ucha. Może działać na zwierzęta. Działa do 5 metrów.
-  Zdolności muzyczne – chłopak potrafi zagrać na każdym instrumencie, jednakże musi poświęcić na to trochę czasu. Opanowanie instrumentu zajmuje mu od 1 do 3 postów.
Zaklęcia:
- Roll with the wind – Poprzez zagranie odpowiednio szybkiej melodii przez dwa posty, w trzecim poście, Kaairo jest w stanie rzucić buffa na siebie i otaczających go sojuszników w promieniu 10m, zwiększają ich szybkość, zwinność i siłę x0.5. Efekt trwa przez 2 tury. Ranga B. 20 MM
- Desertion – Grając spokojną melodię(3 tury grania, 3 tury odpoczynku), mag zniechęca swój cel do walki, poprzez zawroty głowy i obrzydzenie. Jeżeli mimo to zaatakuje, Przy udanym ataku, przeciwnik otrzymuje znaczne osłabienie na czas 2 postów. Zaklęcie to przydaje się bardzo w przypadku ataku przeciwników na Kaairo oraz przy uspokajaniu dzikich zwierząt i nerwowych ludzi(NPC). Ranga B. 20 MM
- Memento – Dzięki odpowiednio zagranej melodii, użytkownik magii potrafi uśpić swój cel na dwie tury. Nie jest to jednak łatwa technika. Kaairo musi grać tę melodię przez trzy turę, i całkowicie się na niej skupić, co sprawia, że jest bezbronny. Dopiero po tej turze, może uśpić wroga na te dwie tury. Jeżeli przeciwnik jest bardzo silny, technika może działać tylko jedną turę, bądź wcale nie poskutkować. Trafia tylko jedną, wybraną osobę. Jednak nawet mocny sen może zostać przerwany, jeśli osoba trafiona tą techniką poczuje duży ból. Ranga B. 20 MM.

Zajmę się sprawdzeniem części technicznej~

Ekwipunek:
Na moje możesz mieć na start 4.000 mimo tego fletu.

PWM:
1. Ok.
2. Nieznacznie bardziej wyczulony słuch, nie sięga poziomu umiejętności Kocie Uszy.
3. Spoko, ale to nie stricte zastępuje oczy i ma swoje ograniczenia. Działa w obrębie koła o średnicy 15 metrów, gdzie środkiem jest Twoja pozycja.
4. Zasięg takiego krzyku do 5 metrów.
5. Ok.

Zaklęcia:
Nie w ten sposób działają rangi zaklęć na forum (odsyłam do innych KP i działu Encyklopedia). Twoje zaklęcia winne są posiadać jedną wybraną rangę, która determinuje siłę samego zaklęcia jak i koszt wydanych na użycie zaklęcia MM. To uwaga do obu Twoich pierwszych zaklęć. Pamiętaj też, że zaklęcia danej rangi kosztuje różną ilość PD, więc najpierw ustal dokładnie rangi Twoich zaklęć, a potem Ci to sprawdzę.

Chcę jednak zachować te 1000 klejnotów. Wiesz, żeby było klimatycznie. Poprawiłem PWMki tak jak opisałeś. Zaklęcia ustawiłem na rangę B. Mam nadzieję, że teraz dobrze jest to. A jak ie, to pisz, to poprawię :)

PWM:
2. Tyle, że "nieznacznie lepszy słuch" automatycznie eliminuje coś takiego jak "dzięki temu jest w stanie usłyszeć wszystko z dużych odległości". Dodatkowo co do wykrywania szczerości i fałszu na PWM - przejdzie ale pod pewnymi warunkami - 1). Możesz się zaledwie przysłuchiwać rozmowie, a nie samemu brać w niej udział. 2). Musisz być całkowicie skupiony na wypowiadanych słowach. 3). 3 posty słuchania danej osoby mogą zdradzić Ci informacje o tym, że ktoś nie mówi wszystkiego co wie. Ale nie, że kłamie czy ma złe intencje, ale tylko to, że coś jest niedopowiedzianego. Dodatkowo skuteczność tego myku jest bardzo niska (10%), a w ostateczności to MG decyduje o tym, czy się powiodło.

Zaklęcia:
1. Melodię musisz grać 2 posty, następnie się uaktywnia działanie zaklęcia (wraz z rozpoczęciem 3 postu). Działa w promieniu 10 metrów od Ciebie na wszystkich sojuszników, ale za to podane statystyki zwiększają się zaledwie x0,5.
2. Tak długo jak grasz melodię (do 3 postów, a potem 3 posty przerwy) przeciwnicy będą odczuwać zawroty głowy i obrzydzenie, gdy tylko spróbują Cię zaatakować, a przy udanym ataku na Ciebie zostaną znacznie osłabieni (porównywalne z dużym zmęczeniem) na czas 2 postów. Natomiast w kwestii NPCów i zwierząt pieśń może uspokajać na czas jej trwania. Pasuje?
3. Grać melodię musisz bez przerwy przez 3 tury.

Poprawiłem to według twoich wskazówek. :)

Dopisz tylko wzmiankę o tym, że ten sen choć mocny, to może zostać przerwany - odczucie dużego bólu czy coś w ten deseń może wybudzić danego przeciwnika.

I jak to zrobisz to będzie akcept~

Gotowe :)

Akcept techniczny~ ;).

Cytat :

Nie lubi się bić, jednakże nie unika konfliktów z innymi. Nie lubi

Powtórzenie.

Cytat :

umiejętności. Teraz, rok później, chłopak opanował już swoje umiejętności

Powtórzenie.


Znalazłam więcej błędów - nieco powtórzeń głównie - ale nie wypisywałam.
Akcept części opisowej.