I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
Temat: Kawiarnia ,, U Jolki" Sob Maj 04 2013, 13:05
Cukiernia z piękną nazwą U Jolki przyciąga mieszkańców swoimi wyrobami. Jednak nie tylko, bo także przepięknym ogródkiem oraz wystrojem sali. Mieści się przy budynku dworca. Budynek pomalowany jest na seledynowo, a wnętrze lokaju jest kremowe. Cztery okna wpuszczają światło, a pomarańczowe zasłony ewentualnie ograniczają jego ilość. Podłoga wyłożona jest brązowymi kafelkami. Na suficie wiszą żyrandole, a na przeciwko od wejścia lada.
MG:
Na środku sali siedziała zdenerwowana kobieta o pięknych długich do kolan niebieskich włosach i tego samego koloru oczach. Sprawiała wrażenie jakby na kogoś czekała, a w swoich rączkach trzymała mocno ... Coś. Nie wiedzieliście, co trzymała. Jednak domyśliliście się, że to jest wasza zleceniodawczyni, z którą mieliście się tutaj spotkać. Sami spotkaliście się tuż przed wejściem do cukierni.
Uwagi od MG: 48h na wejście do tematu
Tesuna
Liczba postów : 71
Dołączył/a : 30/04/2013
Temat: Re: Kawiarnia ,, U Jolki" Sob Maj 04 2013, 13:35
Wchodząc do cukierni, omal nie straciła równowagi. Wszystkie obiekty, za ladą wyglądały tak smakowicie...Ale nie! Najpierw obowiązki, a potem przyjemności ! Nieco opanowana już spojrzała na swojego wspólnika-Pace. Był dla niej za wysoki i musiała stawać na palcach, aby mu się przyjrzeć.Po chwili przyglądania się mu, chłopak spojrzał na nią ze zdziwieniem,a ona od razu odwróciła wzrok.-Muszę się uspokoić!-mówiła sobie w myślach. Chwila oddechu.Próba opanowania emocji. I ruszyła spokojnym krokiem do kobiety z niebieskimi włosami. Stojąc pół metra od stolika, dojrzałym i spokojnym tonem, zapytała się: Zapewne to pani jest naszą zleceniodawczynią? -a następnie dodała z uśmiechem- Mam na imię Tesuna, a to mój towarzysz Pace.-wypowiadając ostatnie słowa spojrzała na Chłopaka.
Pace
Liczba postów : 685
Dołączył/a : 04/01/2013
Temat: Re: Kawiarnia ,, U Jolki" Sob Maj 04 2013, 15:15
Pod kawiarnią spotkałem młodziutką dziewczynkę, zapewne o jakieś 10 lat młodszą ode mnie, no może nawet więcej... Czyżby czekała na kogoś? Chyba nie jest ma... Zanim zdążyłem o tym pomyśleć, na lewej dłoni ujrzałem znak Fairy Tail... ...giem dokończyłem w myślach... No dobsz... Podszedłem do niej i zagadałem -Witaj, jestem Pace i jeśli dobrze myślę, to idziemy razem na misję... Otrzymałem bowiem informacje, że ma mi towarzyszyć jeszcze jeden mag. Jeśli tak, to w takim razie miło mi poznać- Uśmiechnąłem się szeroko... -No dobrze, wejdźmy do środka i dowiedzmy się o co chodzi- Otworzyłem drzwi i wpuściłem dziewczynkę przede mną. Gdy wszedłem za młodym magiem, obrzuciłem całe pomieszczenie spojrzeniem... Od razu dostrzegłem cel tego spotkania czyli naszą zleceniodawczynię... Gdy szliśmy w jej kierunku, w pewnym momencie spojrzałem na dziewczynkę i dostrzegłem że patrzyła na mnie, na co odparłem zdziwionym spojrzeniem... Czyżbym miał coś nie tak na twarzy? Może wypadła mi soczewka i jedno oko mam innego koloru? Raczej nie, pewnie bym wiedział bo jednym okiem wszystko by sie rozmazało... Hmmm... no nic... Gdy doszliśmy do stolika, chciałem zagadać do starszej pani, jednak młoda dziewczynka zrobiła to sama... Jak widać młody wiek i niewinny wygląd wcale nie odbiera tej małej osóbce elokwencji...
Hotaru
Liczba postów : 756
Dołączył/a : 14/08/2012
Temat: Re: Kawiarnia ,, U Jolki" Sob Maj 04 2013, 21:29
MG:
Tak więc dzielni magowie po konwersacji weszli do środka lokalu. Od razu również zauważyli zleceniodawczynię, a do tego Pacek zlustrował ją i całe pomieszczenie, a im bliżej do kobietki tym wyglądała coraz młodziej i w końcowym efekcie wyglądała tak. Nadeszli po chwili do stoliczka zleceniodawczyni, która widząc was, uśmiechnęła się promiennie. - Przyszliście ze mną zdobyć melodię, czyż nie? - spytała promiennie - A więc tak.. Tak jestem waszą zleceniodawczynią, ale zarówno towarzyszem. Nazywam się Chieri. Proszę usiądźcie.. Niedługo wyruszamy kochani na dworzec.. Coś do picia, albo coś jeszcze chcecie wiedzieć?
Uwagi od MG: ✬ odpis 6 maja godzina 21 ✬ Tesuno wstaw odnośnik do podpisu, ew. link do kp wstaw ✬ proszę nie decydujcie za wasze postacie
Pace
Liczba postów : 685
Dołączył/a : 04/01/2013
Temat: Re: Kawiarnia ,, U Jolki" Nie Maj 05 2013, 12:26
Usiadłem na jednym z trzech wolnych krzeseł... Osóbka z daleka wyglądająca na starszą, w "bliższym wydaniu" mogła mieć nie więcej niż 18 wiosen... W takim razie najstarszą osobą w drużynie będę ja... Ech, nigdy nie lubiłem być odpowiedzialny za wszystkich... Wolałem zawsze siedzieć z boku i obserwować tok wydarzeń... ale nic, misja wymaga bym stanął na wysokości zadania... -Hmm... ja poproszę jedynie szklankę wody...- Zwyczajnie... poza imprezami albo randkami, piję wyłącznie wodę... Oczywiście, jeśli najpierw przy niej trochę pomajstruję... -Właściwie, jakie posiadasz wiadomości na temat tej Melodii i skąd się o niej dowiedziałaś? Jeśli oczywiście możesz zdradzić nam takie informacje...- Uśmiechnąłem się dodatkowo by nie pomyślała, że jestem natarczywy, czy niemiły oczywiście...
Tesuna
Liczba postów : 71
Dołączył/a : 30/04/2013
Temat: Re: Kawiarnia ,, U Jolki" Nie Maj 05 2013, 14:18
Przysiadła się obok młodzieńca. Poważnym wzrokiem, obserwowała towarzyszów i, gdy Cheria zapytała czy nie mają na coś ochoty, z nieukrywaną radością odrzekła: -Dla mnie babeczkę czekoladową. Nawet nie próbowała ukrywać zadowolenia i szczęścia. W końcu wstąpiła do Gildii i miała szansę się wykazać. Podczas rozmyślań posłała miły uśmiech w stronę dziewczyny.
Hotaru
Liczba postów : 756
Dołączył/a : 14/08/2012
Temat: Re: Kawiarnia ,, U Jolki" Nie Maj 05 2013, 15:37
MG:
- Poczekajcie chwilkę w takim razie - wstała i podeszła do lawy i przyniosła to, co chcieliście. Packowi szklankę wody, a Tesuno babeczkę czekoladową. Sama sobie przyniosła herbatkę i powolutku zaczęła ją pić. - Mamy pół godziny na pociąg na śnieżne tereny, więc spokojnie. Skąd wiem? To jest moja.. Rodzinna legenda o ile można tak to nazwać - zaśmiała się pod nosem - każdy z kilku rodzin jest odpowiedzialna za jedną melodię. Moja za nadziei.. A że.. Widzę co się dzieje i co się dzieje postanowiłam, że.. Że świat ponownie potrzebuje blasku melodii. A co chcecie wiedzieć na temat melodii? Wypytujcie się mnie teraz.. Sama nie lubię mówić, a wszystko, co było w zleceniu powinno wystarczyć. - wypiła ostatni łyczek herbatki i spojrzała na was surowym wzrokiem. Swój medalik z szyi odpięła i schowała go do kieszonki kurtki. - To coś jeszcze czy możemy już iść?
Uwagi od MG: ✬ odpis 6 maja godzina 21
Tesuna
Liczba postów : 71
Dołączył/a : 30/04/2013
Temat: Re: Kawiarnia ,, U Jolki" Nie Maj 05 2013, 16:04
Konsumując przepyszną babeczkę słuchała z uwagą słów zleceniodawczyni. Poczuła dreszczyk emocji.Melodia Tysiąca serc.... Po chwili przemyślała swoje pytanie i zadała je, spokojnym dojrzałym tonem: -Jak dokładnie ma przebiec cała podróż po melodie?- po chwili dodała już nieco poważniejszym tonem-Chciałabym być mniej więcej przygotowana psychicznie i jednocześnie świadoma tego w czym mam brać udział. Po tych słowach spojrzała na Pace. Coś w nim nie pasowało. Tylko co ?
Pace
Liczba postów : 685
Dołączył/a : 04/01/2013
Temat: Re: Kawiarnia ,, U Jolki" Pon Maj 06 2013, 19:05
Gdy dostałem szklankę wody od Cheri, podziękowałem i chwyciłem szklankę... Hmmm... na jaki smak mamy dziś ochotę... Wpatrywałem się uparcie w szklankę wody... Może... MANGO I ANANAS!... O tak, epickie powiązanie... Woda zmieniła swój smak, dodatkowo schładzając się o kilka stopni, by być kojąco chłodna... -Etto, o czym to... A tak, nie mam żadnych pytań, możemy ruszać zaraz, gdy skończymy...- Nie dokończyłem zdania, co skończymy, gdyż bardziej zainteresowała mnie rozkmina nad legendą i ostatnimi słowami dziewczyny... Jedna rodzina, jedna melodia... O właśnie... -Chociaż, może jednak o coś zapytam... Naprawdę jest was tak wiele, by ucieleśniać każdą z tysiąca melodii? Skoro jest was aż tylu, ciekawi mnie, dlaczego nie słyszałem o tym wcześniej...- W tym całym zamyśleniu nie zwróciłem uwagi jeszcze na jedno, lecz dopiero teraz to do mnie dotarło... -Zaraz, śnieżne tereny? A co z ciepłym ubraniem i ekwipunkiem? Nie przejdziemy przez nie bez tego, a w zleceniu nie było mowy o tym, gdzie się wybieramy...-
Hotaru
Liczba postów : 756
Dołączył/a : 14/08/2012
Temat: Re: Kawiarnia ,, U Jolki" Wto Maj 07 2013, 20:11
MG:
Nie ma to jak ładna, normalna rozmowa z zleceniodawcą, no nie? Właściwie moglibyście już wyjść, ale dobra rozmowa nie jest zła, czyż nie? Może dlatego rozmawiacie jeszcze, ale trzeba mieć jakieś informację!~ - Jak ma wyglądać nasza podróż? - zaśmiała się - szczerze mówiąc to ja sama jeszcze nie wiem, co możemy spotkać, ale jesteście magami, no nie? Damy radę - mówiła radosnym tonem i zaczęła gestykulować łapką. Może się bała. Może coś ukrywała przed wami. - Śnieżne tereny? Właściwie ja wszystko mam na dworcu, więc nie martwcie się.. Nie jesteśmy tacy duże.. Melodia jest dosyć specyficzna, zresztą jak każda. Heheh, zobaczysz sam.
Uwagi od MG: Chcecie odpis spamcie na gg.. Mogę być chwilowo niedostępna na forum~
Pace
Liczba postów : 685
Dołączył/a : 04/01/2013
Temat: Re: Kawiarnia ,, U Jolki" Wto Maj 07 2013, 22:45
Ou, o wszystkim pomyślano... W takim razie nie mam żadnych przeciwwskazań... Ale śnieżne tereny? Nie mam pojęcia jak w tych okolicach będzie zachowywała się moja magia... to może być całkiem ciekawe doświadczenie... W dodatku trochę się zahartujemy... Dobra... to co ten tego mówili wcześniej? Pociąg, śnieżne tereny, melodia... zaraz, zaraz... pociąg... Zaraz się spóźnimy... Ale... w sumie to tamta panienka pilnuje czasu... Postanowiłem dokończyć swoją wodę w milczeniu... Co do Tesuno... wcześniej zauważyłem, że dziwnie na mnie patrzy... może powinienem spytać o co chodzi -Emm, Tesuno, mam takie pytanie... zauważyłem że od wejścia dziwnie na mnie spoglądasz... mam coś na twarzy, czy jak?- Kolejne minuty upływały... Ech... nie ma co zwlekać... czuję, że ta misja nie skończy się szybko, więc lepiej będzie ruszyć już te swoje cztery litery i znieść je na dworzec... -W takim razie, miłe panie, nie chce pospieszać, ale proponuję ruszyć w kierunku dworca- Wstałem i ruszyłem w kierunku drzwi. Otwieram je i przepuszczam obie panie, po czym wychodzę za nimi... no chyba, że nie chcą się ruszyć, Wtedy czekam na zewnątrz
[z/t]
Ostatnio zmieniony przez Pace dnia Wto Maj 21 2013, 17:38, w całości zmieniany 1 raz
Tesuna
Liczba postów : 71
Dołączył/a : 30/04/2013
Temat: Re: Kawiarnia ,, U Jolki" Sro Maj 08 2013, 19:19
Tesuna niestety musiała się zadowolić tą odpowiedzią. Poczuła się nią co prawda urażona, ale postanowiła nie okazywać tego zbytnio, i uśmiechnęła się odsłaniając śnieżne zęby. Gdy po chwili, usłyszała pytanie towarzysza, musiała mu powiedzieć o co jej chodzi. Zatem słodkim, dziecięcym tonem odrzekła: -Nic takiego, myślałam po prosu, że masz coś na twarzy.- po czym dodała już nieco mniej dziecinnie-niestety masz racje i powinniśmy już ruszać. Nie traćmy już ani chwili czasu. Po chwili coś sobie uświadomiła. Jeśli on jest magiem fairy tail, to jakiej magii używa? bo jeśli przyjdzie nam walczyć wspólnie, posiadając dwie różne magie, to może być nieco ciężko. Wstając od stołu ponownie spojrzała na młodzieńca, tym razem już spokojnym wzrokiem: -Pace-kun-zaczęła jak w jakimś kryminalnym anime-czy mogłabym wiedzieć, jakiej magii używasz?
Hotaru
Liczba postów : 756
Dołączył/a : 14/08/2012
Temat: Re: Kawiarnia ,, U Jolki" Pią Maj 10 2013, 16:15
MG:
W sumie i wasza zleceniodawczyni się niecierpliwiła. Jak tylko wypiła herbatkę to wstała. - Spotkamy się na dworcu - rzuciła jeszcze wesolutko po czym po prostu wyszła z kawiarenki. Wy dobrze wiedzieliście, że udała się na dworzec, może w celu zakupu biletów, czy coś w tym guście? W każdym razie wy zostaliście tutaj sami.
Uwagi od MG:
Jak tylko wyjdziecie piszecie mi na pw i wtedy zrobię wam temat na terenach północnych.
Tesuna
Liczba postów : 71
Dołączył/a : 30/04/2013
Temat: Re: Kawiarnia ,, U Jolki" Sob Maj 11 2013, 13:42
-Nie mamy czasu do stracenia-rzuciła przez ramię, po czym spokojnym krokiem udała się w kierunku drzwi. Czuła, że może się naprawdę wykazać...I może dowie się czegoś o sobie?
Zmęczony, po dość długiej podróży dotarł do kawiarni. Nigdy tu nie był, wszystko wydawało mu się podejrzane. Co więcej czemu oni serwują tu tylko ciastka? Anulej zjadłby sobie coś porządnego, ale oczywiście nie ma. Czyli zostaje mu zjeść pączki, w ilości cztery i do tego zapić herbatą. Tak wiedzieliśmy, że będą chcieli nas otruć. Po zjedzeniu tego siedział dalej, nogi musiały odpocząć. Kawiarnia była pusta, ruchu zero jak ostatnio na dworcu i tak dalej. Może była jakaś apokalipsa i wszystkich ludzi zombie zjadły? Mała strata, istotnie żadna z naszego punktu widzenia.
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
Layout autorstwa Frederici. Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.