Yuna Jaegerjaquez

Imię: Yuna
Pseudonim: Brak
Nazwisko: Jaegerjaquez
Płeć: Kobieta
Waga: 58 kg
Wzrost: 172 cm
Wiek: 18
Gildia: Lamia Scale
Miejsce umieszczenia znaku gildii: Różowy pod lewym okiem
Klasa Maga: 0

Wygląd: Zacznijmy od włosów. Blond. Nawet bardzo jasny. Typowy? Możliwe. Wiecznie założone słuchawki pełnią rolę swego rodzaju opaski, która skutecznie oddziela porządnie(w oczach Yuny) ułożoną grzywkę od roztrzepanych włosów z tyłu. Kudełki blondwłosej nie opadają niżej niż na górne krawędzie szafirowych oczu. Co więcej - jeden niefortunny, chudy kosmyk zawsze jakoś sprzeciwi się grawitacji i woli swojej właścicielki uciekając do góry. Nie wiadomo dlaczego, ale lepiej nie pytać. I tak Yuna nie ma zamiaru poświęcać kłakom więcej czasu niż dwie do pięciu minut. Po prawej stronie głowy - można by nawet powiedzieć, że po poliku - spływa średnio opasły kosmyk w połowie dzielący się na dwa i kończący na wysokości gwiazdki bluzy. Tylna część włosów zawsze sama się układa. Magia? Bynajmniej. Czubek głowy jeszcze jest trochę spłaszczony mimo, że dzięki słuchawkom. Reszta jednakże formuje się w igiełki, bądź tak zwane "diabełki". Yuna woli krótkie włosy, bo z długimi zawsze miała problemy. Jedyną pozostałością po nich jest ten jeden, średnio długi kosmyk po prawej stronie twarzy. Cera raczej normalna. Mleczna? Raczej nie, ale na pewno jasna. Powód jest prosty - dziewczyna nie lubi się opalać. Zwykłe leżenie w jednym miejscu i nie robienie absolutnie niczego. Nie jest specjalnie wysportowana, ani też super chuda. Ot taka sobie szczupła osiemnastolatka. Łącząc wcześniej wymienione cechy jej wyglądu z codziennym ubiorem można łatwo wydedukować jedno, bardzo trafne zresztą określenie dla Yuny - chłopczyca. Żadne szminki, kredki, tusze, tipsy i inne. Po prostu tego nie lubi. W skład jej codziennego ubioru wchodzą: jasnoszara koszulka z ciemnoczerwonym napisem "The Loudest"(górny) i "Sonic Boom"(dolny) sięgająca kilkanaście centymetrów pod biust. Oczywiście z krótkim rękawkiem. Przy okazji srebrny naszyjnik z trójramienną gwiazdką. Spodnie dżinsowe z ciemnym paskiem sięgające po sportowe, szaroczerwone buty, lecz z lewą nogawką podwiniętą do środka piszczela. Oblane ciemnoniebieską barwą dobrze wchodzą w skład ciemnych kolorów dziewczyny. Górna krawędź paska odkrywa pępek i jeszcze kilka centymetrów pod nim, a co za tym idzie - kości miednicy. Tak więc dla uporania się z tym problemem spodnie posiadają materiał wystający nad pasek i także ponad pępek, okrywając wcześniej wymienione miejsca po bokach. Jako przedostatni element ubioru Yuny - czarna bluza z kapturem i jedną kieszenią po obu stronach mająca dwa cienkie, białe paski na rękawach i gwiazdkę tego samego koloru.
Charakter: Yuna, jak już wcześniej zostało to powiedziane, jest chłopczycą. Z niechęcią podchodzi do zakupów, upiększania się przez kilka godzin i dziewczęcym zachowaniom. Widać to po niej na pierwszy rzut oka. Mówi się, że nikt jej nigdy nie widział w dziewczęcych ubraniach, ani też żadna żyjąca osoba nie spostrzegła Yuny bez słuchawek na uszach. Stojąc dwa metry od nich można całkiem normalnie słyszeć muzykę dochodzącą z wcześniej wymienionego urządzenia. Życie traktuje jako zabawę. Często wplata do zdań angielskie słówka nauczone z piosenek. Na co dzień nie jest poważna. Raczej traktuje wszystko z dystansem. Jednakże potrafi wpaść w szał, jeśli jej przyjaciołom - których na dobrą sprawę jest niesamowicie mała garstka mieszcząca się na palcach jednej dłoni - dzieje się krzywda. Takie sprawy traktuje śmiertelnie poważnie. Do "swoich" jest bardzo przyjacielska i z nimi zżyta, więc to pewnie dlatego. O dziwo atak na członka lub członków gildii Lamia Scale traktuje jeszcze poważniej. Cokolwiek to znaczy i zapowiada.
Historia: Historia, jak historia. Na dobrą sprawę nic nader ciekawego w życiu Yuny się nie działo. Jako dziewczynka miała bardzo spokojne życie. Melodyjne. Jej mama miała piękny głos. Dosłownie jak anioł. Codziennie śpiewała słodkiemu szkrabowi rano, w dzień i przy układaniu do snu. Przez to wyrobiło się w Yunie zamiłowanie do muzyki. Na początku zwykłe dmuchanie w trawę. Tak przynajmniej robił jej tata. Potem dopiero zaczęło się coś bardziej wyszukanego. Jakieś... trzy lata później. W sumie to z roku na rok szukała innego instrumentu, żeby potrafić tyle co mama i tata razem wzięci. W blisko kilka lat, kiedy przeżyła czternaście wiosen, poznała podstawową wiedzę na temat większości(jak nie wszystkich). Dopiero, kiedy czas zaczął płynąć szybciej, Yuna poznawała głębiej całą sztukę, którą skrywa w sobie muzyka. Zaczęła dążyć głębiej i głębiej, analizować, słuchać, grać, komponować, aż w końcu znalazła to, co chciała. Rodzice, ex-magowie dźwięku Lamia Scale, postanowili nauczyć dziewczynę wszystkiego, co pozwoliło im sprostać wymaganiom, aby dołączyła do wcześniej wymienionej gildii. Trzeba przyznać, że Yuna była początkowo, przez pierwsze pół roku, okropnie beznadziejna w tych sprawach. Po prostu magia nie była jej bajką. Stopniowo jednak zaczęła przyswajać sobie "wiedzę" i praktykowała to, czego się nauczyła na okrągło. Czemu to zawdzięcza? Po dziś dzień tłumaczy się nieustannym słuchaniem muzyki w słuchawkach w każdym możliwym momencie.

Umiejętności:

♫Łamacz kości poz.1
♫Kumulacja energii poz.1
♫Walka wręcz poz.1

Ekwipunek:

♫Bezprzewodowe słuchawki firmy Lamia Soundwaves
♫Paczka(10) gum truskawkowych w listkach

Rodzaj Magii: Magia Dźwięku
Non-stop ze słuchawkami na uszach każdemu w końcu zachciewa się dogłębnie poznać muzykę. Niektórzy z takich osób w końcu odkrywają tajniki magii dźwięku. Poprzez zgłębienie potężnej ilości wiedzy na temat różnorakich wibracji otwiera się przed nimi kolejny stopień wtajemniczenia. Potrafią bez problemów kontrolować dźwięki wydawane przez siebie, a nawet te, które do nich docierają, kilkoma gestami niszczą grube mury i w dodatku wszystkim ich zaklęciom towarzyszy muzyka. Nie zawsze miła do słuchania.
Pasywne Właściwości Magii:

♫Zōfuku(Wzmocnienie) - dzięki słuchawkom, które Yuna nosi cały czas na uszach, dziewczyna jest w stanie nadać każdemu dźwiękowi tak odpowiednią moc, aby mogła go usłyszeć jak podczas normalnej rozmowy z drugą osobą, bądź wzmocnić swój głos.
♫Gakki no ōsama(Władca instrumentów) - bez jakichkolwiek przeszkód użytkownik może "zmaterializować" instrument, który sobie wymarzy. Słowo to zostało ujęte w cudzysłowie, ponieważ narzędzia może dotykać jedynie osoba z magią dźwięku. Instrument jest widoczny dla każdego, lecz są to jedynie jego kontury(wyglądają w taki sposób: tak jak te struny), więc można powiedzieć, iż przypominają laserowe, różowe. W dodatku, jeśli chodzi o na przykład gitarę elektryczną lub inne tego typu przedmioty, to oczywiście nie potrzebują one podłączenia do prądu, żeby działały czy głośnika/wzmacniacza, aby były głośne - w końcu to magia.
♫Oto no mohō(Imitacja dźwięków) - mag dźwięku potrafi manipulować swoimi strunami głosowymi, dzięki czemu piskliwy kobiecy głosik może się zamienić w męski, basowy. Co więcej - tak mocno zmodyfikowanym głosem można wydać możliwie każdy znany nam dźwięk.

Zaklęcia:

♫Everybody dance![C, buff] - za dużo chyba nie trzeba tłumaczyć: użytkownik magii dźwięku zwiększa wolumen w słuchawkach tak mocno, że wszyscy w promieniu dwudziestu metrów słyszą muzykę bardzo wyraźnie i nawet całkiem głośno. Mimo to, efekt zaklęcia działa jedynie na osoby, które mag uważa za sojuszników. Utrzymuje się przez jedną turę, a u samego użytkownika trzy. Przez ten czas sojusznicy mogą walczyć jedynie za pomocą capoeiry i do tego na poziomie Estagiario drugiego stopnia(każdy poziom walki wręcz zwiększa capoeirę o jeden stopień), zaś magowie dźwięku capoeirą na poziomie Aluno trzeciego stopnia(każdy poziom walki wręcz zwiększa capoeirę o jeden stopień).
♫Onpa no ken(Pięść fali dźwiękowej)[B] - dzięki falom dźwiękowym mag może skumulować wibracje w taki sposób, że będzie w stanie uderzyć swój cel z maksymalnej odległości dwudziestu-pięciu metrów. Siła takiego ciosu jest pięciokrotnie większa niż normalne trafienie pięścią. Użytkownik magii dźwięku musi się krótką chwilę skoncentrować i podczas tego wokół jego nadgarstka widnieje różowy krąg magiczny o średnicy pół metra.
♫Otononaisekai(Bezdźwięczny świat)[B] - w promieniu siedemdziesięciu metrów, przez trzy tury, wszystko przestaje wydawać dźwięki oprócz użytkownika. Krzyki, szepty, puknięcia, stuknięcia - nic. Efekt znika po sześciu turach, bądź wcześniej wedle woli maga. Aby uaktywnić zaklęcie, należy skupić się przez krótszą chwilę, a następnie krzyknąć jak najgłośniej się potrafi. Bez względu na to czy dana istota usłyszy krzyk czy nie - przestaje wydawać dźwięk. Ewentualnie można wykorzystać Zōfuku(PWM), aby wszyscy w promieniu pięciuset metrów usłyszeli krzyk, wzmacniając swój głos.

Cytat :

szmaragdowych oczu

Wiesz...według neta szmaragdy są głównie zielone. Co prawda natrafiłam na kilka takich, które mogły uchodzić za niebieskie, ale pomieszane z zielonymi czyli bardziej morskie. Oczy postaci na avku są czysto niebieskie - nie szmaragdowe. Jak wolisz ładniejszy opis niż czysto niebieskie/błękitne (jak dla mnie takie są pikne) to już bardziej byłabym skłonna uznać lazurowy kolor. Lazurowemu bliżej do niebieskiego niż szmaragdowi.

Cytat :

Wygląd/Charakter

Tyle napisane w wyglądzie, a w charze o wiele mniej, eh...Nic tu zmieniać nie każę, ale zazwyczaj jak jest coś takiego to piszę me zdziwienie, że po co tyle w wyglądzie pisać - zwłaszcza jeśli te szczegóły opisują stricte avka - jak według mnie chara ważniejsze. No, ale to moja opinie, a sporo osób podobno woli wygląd...Tak czy inaczej miej świadomość, iż wygląd opisałaś szczegółowo, więc trudniej będzie zmienić pewnie avka kiedyś jeśli się będzie chciało.

Cytat :

Stojąc dwa metry od niech

Nich.

Cytat :

Rodzice, ex-magowie dźwięku Lamia Scale

Zero wyjaśnienia czemu odeszli z gildii, a to mnie akurat najbardziej ciekawiło.

Cytat :

Rodzice, ex-magowie dźwięku Lamia Scale, postawili nauczyć dziewczynę wszystkiego, co pozwoliło im sprostać wymaganiom, aby dołączyć do wcześniej wymienionej gildii.

Uh...Nie wiem czy mam to odczytać jako zdanie, że dzięki temu faktycznie dołączyła do gildii czy, że po prostu oni nauczali tego co im pozwoliło wcześniej dołączyć do LS, więc...nie ma zdanka, że postać dołączyła...Dopisz albo wyjaśnij.


Może i było więcej błędów, ale nie pisałam. Tak czy inaczej brak akceptu. Zmień kolor oczu w opisie albo na evie. No i wyjaśnij mi to z dołączeniem do ls bo może ja to źle odczytuje po prostu.

Chodziło mi o szafirowe, nie szmaragdowe xd Dopiero teraz się skapnęłam co napisałam.

Odeszli ze względu na "sprawy rodzinne". Ślub, dziecko i takie tam. I tak - dzięki temu Yuna miała możliwość dostania się do Lamia Scale, bo z jej wcześniejszymi zdolnościami jako mag nie miałaby szans. Dopisać/rozpisać/opisać to w historii?

Nie wiem co mają sprawy rodzinne do tego bo jak wiemy w universum ft, jest parka co ma dziecko, ślub i wciąż jest w fairy tail, no, ale cóż...jak chcesz.

Cytat :

co pozwoliło im sprostać wymaganiom, aby dołączyć do wcześniej wymienionej gildii.

Wystarczy jak zmienisz 'dołączyć' na 'dołączyła' - wtedy uznam, że to faktycznie jej pomogło i nie będziesz musiała dopisywać.

Gotowe \o/

Akcept opisowej. Resztę sprawdzi ktoś inny.

PWM:
1. Ok
2. Tylko instrument
3. Za mocne na PWM

Zaklęcia:
1. Nie znam się na stopniach walki Capoierom, opisz to w bardziej przystępny sposób. Typu początkujący, zaawansowany, średnio zaawansowany etc. Albo zarzuć jakimś linkiem czy coś
2. 25m
3. 5 postów za 25m, 4 posty za 50m... i tak dalej. Którą wersję wybierasz?

Tutaj do capoeiry - http://www.capoeira.bielsko.pl/pliki/cordaos.jpg

W sensie działa przez pięć postów w promieniu 25m? Jeśli tak, to prosiłabym 3 posty i 75m \o/

I jeszcze tylko co do PWM. Coś takiego by przeszło?
♫Oto no mohō(Imitacja dźwięków) - mag dźwięku potrafi manipulować swoimi strunami głosowymi, dzięki czemu piskliwy kobiecy głosik może się zamienić w męski, basowy. Co więcej - tak mocno zmodyfikowanym głosem można wydać możliwie każdy znany nam dźwięk.

1. U ciebie trwa 3 posty u sojuszników 1
3. więc 3 posty 75m

Popraw co do poprawy i kończymy

Gotowe \o/

Akcept