I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
No więc... plac zabaw. Kto by pomyślał, że walka może się toczyć i na takim terenie, prawda? Ofc dzieci nie ma w pobliżu. Arena ma 25m długości i 15m szerokości. Pomarańczowa kropka - Asthor Fioletowa kropka - Miyu Szary - mini boisko do gry w kosza o wymiarach 10mx5m. Te słupki z koszem mają 2,5m Czerwone - karuzela Brązowe - dwie huśtawki o wysokości 4m Zielone - trawka Seledynowe - drzewka Żółte - piasek to takie zielonoseledynowe coś - zjeźdżalnia Ciemnozielone - te takie huśtawki - dźwignie. Czarne - murek o wysokości 30cm i grubości... nie wiem, nie mogę znaleźć linijki.
No to have fun~!
Asthor
Liczba postów : 1213
Dołączył/a : 01/09/2012
Skąd : Olkusz/Gliwice
Temat: Re: Miyu vs Asthor Wto Lip 02 2013, 16:18
Mag błyskawic wszedł dumnie na arenę i kogo zobaczył? Śliczną dziewczynę z wielkimi oczami... Dobra mniejsza o oczy ważne, że miała duże, jędrne piersi. Tak i to właśnie była jego przeciwniczka. Chłopak nie zastanawiając się długo nałożył kastety. Podobno kobiety uwielbiają ostrych chłopaków. Odległość była dość spora. Ciężko ocenić na oko, ale tak na oko... z 20 metrów? Bardzo daleko, a mag błyskawic nie lubił walczyć na odległość. Dlatego zaczął zbliżać się do dziewczyny. Podchodząc zastanawiał się, dlaczego walczy, o co... W sumie może mały zakładzik. - Nazywam się Asthor. Co powiesz na mały zakładzik w tej walce? - spytał mag błyskawic - Jeżeli wygram dasz mi plik swoich nagich fotek. Chyba nie obawiasz się przegranej, prawda? Więc powinnaś potrafić założyć się bez oporów. No chyba, że jednak się boisz to w sumie całkiem zrozumiałe. Wtedy możesz się poddać. Tak Asthor chciał mieć o co walczyć. Z resztą nawet jeżeli się nie zgodzi to i tak ją pokona. Może jeżeli pokaże jej swoją siłę to, ta zauroczona jego magiczną mocą, odda mu siebie w ramiona razem ze swoim dziewictwem, kto wie. Z taką nadzieją mag błyskawic maszerował do przodu. Jak daleko przeszedł? Ano niewiele. W zasadzie to stanął na skraju boiska do gry w kosza bliżej dziewczyny idąc w jej stronę. Czyli przeszedł jakieś 6 metrów. Przy okazji wyjął jedną ze swoich igieł u bawił się nią w palcach. Jeżeli dziewczyna nie podejmie żadnych akcji, będzie stała w miejscu nic się nie stanie. Jeżeli zacznie się jednak do niego zbliżać i przejdzie w jakiś sposób ok. 10 metrów [czyli będzie jakieś 10 metrów od niego] wyjmuje jedną ze swoich igieł po czym celuje w nią i zwiększając szybkość i celność strzału używa zaklęcia Przyciągania elektrostatycznego [D], aby przekłuć płuco dziewczyny. Powiedzmy, że lewe, choć to bez różnicy. Płuco jest, co by nie powiedzieć, całkiem sporym organem w ciele człowieka, a przekłucie go wiąże się z zakończeniem walki. Jeżeli atak będzie nie zablokowany, nie uniknięty, ale chybiony to powtarza tą akcję tym razem starając się uderzyć celniej.
Jeżeli jednak dziewczyna nie zbliży się do niego więcej niż 10 metrów nie wykonywana jest ta akcja. Wtedy walka jeszcze się nie rozpoczyna.
Co prawda Mag błyskawic nie jest bogiem, aby wiedzieć jaką magią włada dziewczyna, ale jeżeli zobaczy laleczkę i przypinany do niej włos będzie miał dwie opcje. Albo dziewczyna jest yandere, albo ma coś wspólnego z voodoo. Gdyby więc Miyu próbowała przyczepić włosek do laleczki i była nią zajęta choć w najmniejszym stopniu mag błyskawic bierze igłę i rzuca wykorzystując przyciąganie elektrostatyczne [D]. Nie musi tutaj specjalnie mierzyć jego ręka działa lepiej niż pistolet przy wykorzystywaniu tego zaklęcia. Celem jest lalka, którą mag pragnie zdjąć za pomocą tej igły.
Miyu
Liczba postów : 396
Dołączył/a : 04/10/2012
Temat: Re: Miyu vs Asthor Wto Lip 02 2013, 16:55
Plac zabaw? Jak fajnie, po walce może będzie miała okazję trochę skorzystać z tych atrakcji? Ewentualnie wykorzystać w jakiś sposób. Na pewno będzie o tym myślała w trakcie walki. Było b ywspaniale gdyby te rzeczy dookoła jakoś przydały. Poza tym jej przeciwnik! Szczerze nic specjalnego, dlatego nie zawracala sobie głowy wyglądem. Bardziej interesowała ją magia jaką się posługuje. jako pierwszy postanowił wykonać pierwszy ruch, na razie jakaś gadka szmatka. Widać, że zbok i to nie jaki. Nawet gdyby to i tak takich rzeczy dziewczyna nie posiada to już porażka dla niego. -Wybacz, nie zakadłam sie o takie bzdury. Jestem Miyu - odpowiedziala głośno tak by usłyszał i zaczęła iść powoli w jego kierunku. Równocześnie musiała zająć się przygotowaniem czyli włos do ręki i przyczepienie go do głowy laleczki. Nie musiała nawet na nią patrzec tylko cały czas przyglądała się przeciwnikowi i temu jak zaczął się bawić igłą. Zatrzymała się w połowie huśtawek "dźwigni". Jeśli chodzi o ekwipunek jak zawsze laleczka jest przywiązaną do biodra po lewej stronie. Supeł jest mocny oraz sam sznureczek, więc od tak na pewno nie spadnie. Oczywiście na udzie miała kawałek materiału, do którego były powkładane szpileczki w okół całego uda. Oczywiście cel dziewczyny jest oczywisty, czyli dorwanie się do włosów przeciwnika i wtedy wszystko będzie jasne. Oczywiście ta droga nie jest łatwa i będzie musiała się napracować. Dlatego nie chciała owijać w bawełnę i od razu przejść do akcji. Dlatego aktywowała zaklęcie Aian szpilka w jego ręce wydawała jej się podejrzana, dlatego metalowe ciało powinno zadziałać. Jednak wolała znaleźć jeszcze bliżej przeciwnika by zobaczyć co będzie kombinował. Jeśli nagle zaatakuje biegnąc w jej kierunku, używając zaklęcia to odskakuje pomiędzy karuzelkę oraz zjeżdżalnię lub biegnie też w jego stronę podskakuje i opierając się na jego ramionach przeskakuje nad nim.
Kot od Kostek
Liczba postów : 1148
Dołączył/a : 10/08/2012
Temat: Re: Miyu vs Asthor Sro Lip 03 2013, 18:47
MG~
Skąd Asth wiedział, że Miyu była dziewicą, to i najstarsi tybetańscy mędrcy nie wiedzieli. Pewnie jakiś pasyw zboczeńców. Wracając jednak do naszej walki~! Dziewczę na początku wykazało się nie lada inteligencją odmawiając zakładu z rasowym regeneratem. W sumie po kiego się zakładać, jak nie ma się niczego w ramach wygranej? A dalej... A dalej było co raz gorzej. Asthor przeszedł swoje 6m bawiąc się igłą, Miyu zaś również uznała, że nie będzie stać w miejscu i ruszyła, przy okazji chcąc użyć zaklęcia. Pomysł całkiem całkiem, jednak Asthor miał wątpliwości co do bezpieczeństwa zabawki, to i bez ostrzeżenia wymierzył nią w lalkę. I.. trafił, a jakże, tylko guzik mu to dało. Dlaczego? Bo co innego strzelić w lalkę, w którą de facto trafił i przebił na wylot, a co innego w sznurek, na którym wisi. Sama laleczka jakoś też niezbyt przejęła się tym, że przeleciała przez nią naelektryzowana igła. Fakt jednak, że mamy takie cholerstwo jak tarcie, elektrostatyka i takie tam pierdoły sprawiło, że materiał się naelektryzował a w momencie wbijania metalowej igły z włosem, Miyu została bezczelnie kopnięta przez prąd. Nie jakoś bardzo, ale dało sie odczuć niefajne mrowienie. Nie pokrzyżowało to jednak jej planów, o nie! Użyła zaklęcia, przeszła 10m i nagle jeb... Dziewczę zostało rażone prądem, po czym zaczęła upadać na ziemię. Ale Asthowi to mało, więc wyrzucił igłę w stronę dziewczęcia celując w płuco. Inna sprawa, że trafił w bark, zaś igła przez swoją szybkość uderzyła w kość. Jednakże pęd powietrza jak i samo zaklęcie szczurka sprawiło, że uderzenie nie było tak dotkliwe jak mogłoby się zdawać. Prawe ramię jednak mocno zaczęło boleć. Inna sprawa że ta nie mogła się ruszać przez wcześniejsze napatoczenie się na ukrytą pułapkę.
Asthor: 8/10 igieł, 78%MM > Obrona Miyu: prawy bark mocno boli, przy kości utkwiła igła. Powoli odzyskujesz możliwość ruchu, wstanie może trochę zająć, a utrzymanie się na nogach póki co trochę utrudnione. 90%MM > Atak
Miyu
Liczba postów : 396
Dołączył/a : 04/10/2012
Temat: Re: Miyu vs Asthor Czw Lip 04 2013, 10:33
Miyu powolutku sobie szła i na bum! Została popieszczona przez prąd. Jakim w ogóle cudem? Padła na ziemie i jeszcze dostała kolejną szpileczką. Nie zaprzeczy, że to zabolało. To znaczy, że może sie spodziewać takich pułapek wszędzie? Jeśli tak to klops. Będzie musiała trochę kombinować w tej walce, jednak na pewno się nie podda do póki nie zostanie z niej szaszłyk. Oczywiście nie żeby tego chciała. Zacisnęła dłoń w pięść i starała się trochę uszać, z czasem było coraz lepiej. Chyba nawet powinno wystarczyć na ten cios. Dlatego też zdecydowała się posłużyć kolejnym zaklęciem Haru nie więcej niż 10 metrów ich nie dzieliło. Dlatego mogłaby do niego skoczyć. Jakby, wystarczy, że ledwo się odbije i już może wykonać skok 10 metrowy. Jednak ten był trochę inny, nie była wstanie odbić sie wysoko. Dlatego mogła uderzyć Asthora swoim ciałem na wysokości bioder i przy okazji powalić na ziemię. Jeśli ten zdąży ja minąć, Miyu aktywuje zaklęcie Feza by upadek nie był bolesny.
Asthor
Liczba postów : 1213
Dołączył/a : 01/09/2012
Skąd : Olkusz/Gliwice
Temat: Re: Miyu vs Asthor Czw Lip 04 2013, 12:56
Asthor widząc, że dziewczyna ciągle ma problemy z ruchem nie czekał. Wiedział już, że dziewczyna włada magią voodoo widział laleczkę i widział przyczepiany włosek oraz fakt, że laleczka stała się stalowa jak ciało dziewczyny. Wiedział już, że cała siła dziewczyny tkwi w laleczce, która została przypięta do pasa zwykłym sznurkiem, cóż za arogancja. Gdyby ją zdobył dziewczyna stałaby się bezbronna czyż nie? Musiał więc ją jak najszybciej zdobyć. Użył zaklęcia większego przyciągania elektrostatycznego [C] na laleczce Miyu, która w tej chwili przypięta była po prostu sznurkiem. I teraz mała lekcja fizyki.
Laleczka trzymana jest za pomocą sznureczka, którego przeciętna wytrzymałość na zrywanie wynosi 42kg , w przypadku dość wytrzymałego sznurka przynajmniej według tego co piszą w tym linku. Czyli należy zadziałać na laleczkę siłą 420kN, aby zerwać sznureczek. Większe przyciąganie elektrostatyczne działa na metalowe przedmioty z siłą 1000kN. Odejmijmy od tego grawitację. Przedmiot pewnie waży około kilograma, bo jest z metalu. Więc siła grawitacji w dół wynosi 10kN. Czyli łącznie działam na laleczkę siłą 990kN. Pomijam tarcie powietrze, gdyż przy tej akcji nie jest ono brane pod uwagę w schemacie statycznym przy napiętym sznureczku. A przecież laleczka zrobiła się metalowa, kiedy Miyu użyła swojego zaklęcia Aian. Więc sznureczek o wytrzymałości ok. 420kN musi oprzeć się sile 990kN. Nie trzeba być Einstainem, żeby wiedzieć, że przy takim układzie statycznym sznureczek zrywa się. Oczywiście są sznureczki bardziej wytrzymałe np. do pras mechanicznych. Ale Miyu nie pisała o tym, a wątpię, żeby posiadała taką technologię szczególnie w realiach FT.
Kiedy sznureczek z laleczką pęknie i poleci w stronę Asthora ten łapie go w łapkę i pierwsze co robi to odpina włosek Miyu. Jaki będzie efekt? Według większości poradników do voodoo w sklepach okultystycznych laleczka traci swą moc czyli ciało Miyu nie może być wzmacniane. Również stalowa skóra mogła stać się wspomnieniem. No i nie zrobi mu już nic również innymi zaklęciami, gdy straci laleczkę oraz włos, który do tej pory był przypięty pójdzie się paść. Wtedy cała reszta akcji Miyu straciłaby celowość.
Co jednak jeżeli ruch się nie powiedzie i Miyu dalej będzie bawić się swoją metalową laleczką? Ano wtedy pojawia się problem. Chociaż jest to bez celu Asth nie może wiedzieć, że Miyu podskoczy, a będzie myślał, że dalej pobiegnie. Dlatego stawia pułapkę tuż przed Miyu, tak że ta robiąc krok wpadłaby w kolejną.
Jak się jednak okaże Miyu będzie wolała podskoczyć. W sumie skok na dziesięć metrów to prawie jak Adam Małysz. Na pewno potrwa trochę, a miejsce upadku będzie łatwe do przewidzenia. Przynajmniej mniej więcej. A skoro pułapka ma dwa metry średnicy [1m promień] to powinna w nią wpaść niemalże jak zwierzyna. Dlatego używa kroku pioruna [PWM], aby oddalić się na 3 metry w stronę pierwotnego położenia [po boisku do kosza] uważając na wszelkie przeszkody. Kiedy się oddali, z szybkością błyskawicy w końcu, stawia pułapkę w miejscu gdzie Miyu planowała wylądować. Nie znajdowała się jeszcze na niej, ale wkrótce miało się to stać. Gdyby mimo błyskawicznego [dosłownie] ruchu nie zdążył postawić pułapki nim Miyu zdąży przelecieć 10 metrów i zrobi się jeszcze lekka jak piórko przez co wolniej opadnie to stawia pułapkę między nimi, tak że robiąc krok wpadłaby w nią. Jeżeli jednak wpadnie po wylądowaniu to nie jest stawiana pułapka między nimi.
Jeżeli Miyu złapie się w tym poście w pułapkę i będzie sparaliżowana Asthor podchodzi do niej i chwyta jej pierś jednocześnie używając zaklęcia porażenia pioruna [C], aby paraliż nie trwał do końca postu, a pełne 2 posty. Potem cofa łapkę.
Nie wiadomo jeszcze co innego mogła wymyślić szalona dziewczyna. Gdyby chłopak wyczuł zagrożenie dla siebie lub dla swoich włosów, które na szczęście są mocne [używa head&shoulders] więc raczej ich nie pogubi tak łatwo używa zaklęcia krok pioruna [D], aby błyskawicznie zwiększyć dystans. Ewentualnie aktywuje zaklęcie przyśpieszenie pioruna [D] i po prostu spieprza jakby nie mógł używać kroku pioruna. Trzyma ją ciągle na odległość i nie daje się złapać.
Kot od Kostek
Liczba postów : 1148
Dołączył/a : 10/08/2012
Temat: Re: Miyu vs Asthor Pią Lip 05 2013, 15:43
MG~
Aścik nijak chciał pozwolić Miyu wstać, tak też kiedy ta próbowała się dźwignąć na nogi, zabrał jej laleczkę~! Użył swego zacnego spella. Jednak nie wyszło tak dobrze, jak być miało. Laleczka zaczęła oddziaływać z większą siłą na sznurek, by go zerwać i śmignąć w stronę dłoni Asthora. Nie przewidział jednak że pęd kilogramowej lalki będzie tak duży, że uderzając w dłoń, uszkodzi nadgarstek. Ale laleczkę złapał. Mimo tego ból był na tyle silny, że na chwile oszołomił chłopaka, zaś Miyu zdążyła wstać. Ba! Na drugiej laleczce użyła Haru i skoczyła, jednak Asthor cwany, zaraz ustawił pułapkę w którą niestety Miyu wpadła. I w sumie znowu zostałaby porażona, jakby nie fakt, że zaklęcie było mocnym niewypałem. Źle postawiona pułapka? Maybe... No więc jako że dziesiąty metr kończył się za Asthem, ten w ostatniej chwili użył zaklęcia by przenieść się 3 metry dalej, przez co zrobił miesce lądowania dla Miyu która zatrzymała się dwa metry przed Asthorem. Dalsze szybowanie w jego kierunku nie było zbytnio możliwe przez utratę szybkości, jednak zdążyłaś użyć ostatniego zaklęcia by wylądować bez obicia się
I teraz od MG - Aścik, stawianie pułapek w ataku - kay, jak najbardziej, ale w obronie uznaję to za atak. Jakbym się miała bawić w fizyka to twoje pułapki spokojne zaburzyły by pracę serca mimo, ze w twoich zaklęciach kończy się tylko na porażeniu, co w sumie też uznaję za atak bo znacząco oddziałujesz na sam organizm, a przeciwnik nijak może się przed tym bronić.
Asthor: złamany prawy nadgarstek wygięty pod wpływem lalki o 90* 8/10 igieł, 78%MM > Atak Miyu: prawy bark mocno boli, przy kości utkwiła igła. Odzyskałaś możliwość ruchu. Straciłaś jedną lalkę. 70%MM > Obrona
Asthor
Liczba postów : 1213
Dołączył/a : 01/09/2012
Skąd : Olkusz/Gliwice
Temat: Re: Miyu vs Asthor Sob Lip 06 2013, 21:34
Asthor nieco zranił się w prawą łapkę, przez tą potworzycę, która kazała nazywać się Miyu!! No nie to rozzłościło Asthora tak, że całe jego ciało spowiły błyskawice. Co prawda nie były one groźne, były tylko PWMką, która stanowiła ładny efekt wizualny, ale zawsze lepszy szpan i być może dzięki temu ta yandere się zakocha w magu błyskawic. Tak czy inaczej. Zaraz po tym robi krok do przodu i ... chwyta lewą pierś Miyu swoją lewą ręką, aby następnie ścisnąć kilka razy. Mimo, że była to walka mag błyskawic nie mógł powstrzymać się przed zmacaniem dziewczyny. Kilka razy dotknął jej biustu po czym powiedział. - Całkiem ładne masz te piersi, ale kontynuujmy - oznajmił - Kończmy tą walkę. Na pewno nie chcesz się założyć? Po tych słowach, dalej macając pierś Akane i nie przerywając tej jakże miłej czynności, która pewnie trwała kilka chwil, ale nie na tyle długo by skończyła się część ataku Asthora odskakuje w tył na metr. Wyjmuje jedną ze swoich igieł po czym używając zaklęcie przyciąganie elektrostatyczne [C] stara się zrobić z jej brzucha sito. Przy okazji elektryzuje igłę zaklęciem porażenie pioruna [C], aby sparaliżować dziewczynę. Pewnie domyśla się, że w UR stawiane są również pułapki, ale o tym chyba nie muszę pisać odkrycie tylko wyślę na PW. A jakby dziewczyna, w którymkolwiek momencie została sparaliżowana wszystkie moje późniejsze akcje nie maja miejsca. Jak tylko zostanie sparaliżowana w jakikolwiek sposób czy to od porażenia pioruna z igły czy to od pułapki lub innego źródła Asthor podchodzi do Miyu bezpiecznie i przebija jej skroń jedną ze swoich igieł. Gdyby okazało się, że jest twarda jak ze stali znowu wbija jej igłę przez oczko, aby dostało się do mózgu i wykończyło przeciwniczkę. W końcu oko nie może być twarde bo z biologicznego punktu widzenia przestanie pełnić swoją funkcję. Gdyby jednak i tam była twarda to używa przyciągania elektrycznego [C], aby z kilkumetrów wbić igłę skroń dziewczyny wcześniej odpowiednio się ustawiając. Nie trzeba głęboko zranić skroni, aby zabić w końcu.
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
Layout autorstwa Frederici. Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.