HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Dzielnica w okolicach Oak - Page 10




 

Share
 

 Dzielnica w okolicach Oak

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12  Next
AutorWiadomość
Kuran


Kuran


Liczba postów : 134
Dołączył/a : 25/11/2012

Dzielnica w okolicach Oak - Page 10 Empty
PisanieTemat: Dzielnica w okolicach Oak   Dzielnica w okolicach Oak - Page 10 EmptySro Mar 20 2013, 21:36

First topic message reminder :

Jest to niewielka dzielnica, w której nie ma zbyt wielu bogatych ludzi. Można tu dostrzec jeden dworek, ewidentnie kogoś zamożnego, jest on najbardziej wysuniętym na wschód budynkiem. Od południa, po wschód ciągnie się las. Można tu zauważyć domy typowych chłopów, za którymi ciągną się pola. Całość wygląda dość mizernie, niektóre drzwi zdobią specyficzne znaki i wszyscy omijają je szerokim łukiem. Droga to tak na prawdę udeptany piach. Jedynie przed zdobionym budynkiem, jest wyłożona kamieniem. Cały dwór jest otoczony dość wysokim płotem z ostrymi zakończeniami, tak aby nie można było przez niego przeskoczyć. To chyba tyle co można powiedzieć na pierwszy rzut oka.

MG

Spacerując uliczkami, docieracie w końcu przed dworek. Zleceniodawczyni ewidentnie musi być w środku, lecz niestety brama jest zamknięta. Nie macie innego wyboru, jak cierpliwie poczekać, aż ktoś wam ją otworzy. Przeskoczenie przez płot mogłoby się źle skończyć, gdyż możecie dostrzec psy biegające na podwórzu. W międzyczasie możecie spróbować dowiedzieć się czegoś więcej o mieszkańcach, samej dzielnicy i zaginionych. Ludzie jednak są niezbyt chętni do rozmów. Widząc was odwracają wzrok, jakby się was bali i czuli, że zaginięcia mogą być waszą sprawką. Większość wygląda na typowych chłopów, niektórzy niosą widły w rękach lub łopaty. Ewidentnie są łatwymi celami dla porywacza, gdyż prawie pewnym jest ich brak wyszkolenia w walce. Jest jeszcze wczesna godzina, więc nie ma powodów do pośpiechu, możliwe że panienka, która zleciła zadanie jeszcze śpi.
Powrót do góry Go down

AutorWiadomość
Feelan


Feelan


Liczba postów : 340
Dołączył/a : 05/09/2015

Dzielnica w okolicach Oak - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Dzielnica w okolicach Oak   Dzielnica w okolicach Oak - Page 10 EmptyPon Sty 23 2017, 01:13

- To one mogą być zatrute?! Ale kto i po co miałby je zatruwać?! - pytam zszokowany, kiedy Hotaru pyta o grzyby. Nie pamiętam, żebym kiedyś zjadł zatrutego grzybka, lecz Hotaru może coś o tym wiedzieć. Aż ciężko mi uwierzyć jak w wielu kwestiach niewiele wiem. Cieszy mnie jednak jej radość i entuzjazm z jakim Hotaru reaguje na przyniesione skarby natury. Taki w końcu był zamiar, żeby sprawić jej tym przyjemność!
- Więc może zostawię dla ciebie jagody, a grzybki... Nie wypada, żeby się zmarnowały. Więc może weźmiemy je ze sobą - mówię niepewnie, drapiąc się po karku.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3035-nie-wazne-jest-to-ile-masz-ale-ile-mozesz-dac-innym https://ftpm.forumpolish.com/t2995-feelan-koei
Hotaru


Hotaru


Liczba postów : 756
Dołączył/a : 14/08/2012

Dzielnica w okolicach Oak - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Dzielnica w okolicach Oak   Dzielnica w okolicach Oak - Page 10 EmptyPią Sty 27 2017, 18:03

Hotaru otworzyła buzię i wytrzeszczyła oczy. Wgapiała się na moment w Feelana. On sobie żartów nie robił? Może, to jakaś ukryta kamera. Przecież jak można mieć taką małą wiedzę o świecie? Dopiero gdy zdała sobie sprawę, jak musi wygląd zamknęła własną buzię i jeszcze raz popatrzyła na blondyna. Może sobie z niej żartował. I jak tu zareagować, no jak? Wzięła głęboki oddech, uspokoiła się i dopiero wtedy zaczęła mówić. Oczywiście bardzo powoli.
- No Felku - zaczęła - widzisz niektóre zwierzęta mają kły, albo pazury, no nie? No, to rośliny czasem też są takie groźne. Tylko zamiast pazurów i kłów, parzą. Kojarzysz taką pokrzywę? Ona parzy. Natomiast, niektóre roślinki bronią się przed zjedzeniem tym, że są trujące. Zwierzęta i ludzie ich nie jedzą bo umrą. Jednak chyba nie wszyscy o tym wiedzą.
Patrzyła na Feelana z nieco sceptycznym wzrokiem. I jak tu zareagować? Przecież, nie tak się nie mogło stać. Chwilę popatrzyła na chłopaka i zaczęła kiwać głową w oznace protestu zjedzenia darów lasu.
- Myślę, że najprościej będzie udać się do jakiejś gospody i tam zjeść, umyć się, a potem ruszamy dalej.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t85-konto-hotarci https://ftpm.forumpolish.com/t3504-hotaru#66480 https://ftpm.forumpolish.com/t3639-hocia
Feelan


Feelan


Liczba postów : 340
Dołączył/a : 05/09/2015

Dzielnica w okolicach Oak - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Dzielnica w okolicach Oak   Dzielnica w okolicach Oak - Page 10 EmptyNie Sty 29 2017, 01:48

Hotaru musi być niezwykle mądra skoro wie tyle o roślinach i o grzybach. Właściwie to nigdy się nie zastanawiałem bardziej nad tym dlaczego zwierzęta niektóre są tak bardzo niebezpieczne. Znaczy się... No wiem, że to dla obrony, a niektóre, żeby móc polować. Taki to już jest okrutny ten świat, ale żeby roślinki też miały zatruwać?! Przecież to nie ma najmniejszego sensu! Marszczę lekko brwi spoglądając na Hotaru podejrzliwie.
- Niby rozumiem, ale... Ale po co grzybki miałyby kogoś zatruwać, skoro i tak jedynym co robi taka roślina, to rośnie? Dobrze... Parzącą pokrzywę i kolce jeszcze jestem w stanie zrozumieć. Ale żeby zatruwać? Przecież taka zjedzona roślina się tym nie obroni, gdyż zostanie i tak zjedzona, a jedynie pozbawi życia zjadającego. Po co miałaby to robić?! - pytam mocno zaintrygowany tą kwestią. Bo przecież taką roślinę można by było do złych celów użyć i niekoniecznie celowo! Jakbym otruł Hotaru tymi grzybkami, to nigdy bym sobie tego nie wybaczył, ale to nie byłaby moja wina, tylko ich! Tego, że są trujące!
Od tego myślenia początkowo nie dochodzi do mnie sugestia dziewczyny, by ruszać dalej i przez chwilę jeszcze drapię się po głowie. Z lekkim opóźnieniem wzdrygam się, kiedy te słowa zastępują myśli o grzybach.
- Ach! Tak! To pomysł bardzo dobry jest! Więc prowadź - mówię zakłopotany. Mam nadzieję, że będzie wiedziała gdzie iść...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3035-nie-wazne-jest-to-ile-masz-ale-ile-mozesz-dac-innym https://ftpm.forumpolish.com/t2995-feelan-koei
Hotaru


Hotaru


Liczba postów : 756
Dołączył/a : 14/08/2012

Dzielnica w okolicach Oak - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Dzielnica w okolicach Oak   Dzielnica w okolicach Oak - Page 10 EmptySob Lut 04 2017, 20:36

Zastanawiała się jak zareagować na Feelana. Właściwie, nie rozumiała za bardzo jego sposobu myślenia, ani ilości jego wiedzy o świecie. Sama siebie nazwałaby co najmniej naiwną, ale dzięki Felkowi trochę dowartościowała się. Nigdy nie myślała, że może być tak normalna. Blondyn wydawał się być więźniem własnego idealnego świata, w którym odizolował się od prawdziwego świata i praw nim kierującymi. Aż dziw że będąc w lesie, nigdy nie natrafił na trujące grzybki, czy jagody.
- Nie zjesz wtedy drugi raz tej rośliny - powiedziała trochę onieśmielała pytaniami blondyna. Dawno nikt jej w ten sposób nie zażenował. Myślała że to jest dosyć oczywiste dla ludzi. Takich pytań nie powinno się drążyć. Mimo to cały czas uśmiechała się. Nie miała mu tego za złe. Widocznie potrzebował on życiowego nauczyciela. Na potrzebę podróży do Magnolii została nim Hotaru, przynajmniej tak nazwała sama siebie.
- Nie jestem pewna, czy dobrze nas poprowadzę ale chodźmy w takim razie - poszła do przodu. Ważne było by wykonać pierwszy krok. Nie interesowało ją do jakiego miasta dojdzie, idąc w tym kierunku.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t85-konto-hotarci https://ftpm.forumpolish.com/t3504-hotaru#66480 https://ftpm.forumpolish.com/t3639-hocia
Feelan


Feelan


Liczba postów : 340
Dołączył/a : 05/09/2015

Dzielnica w okolicach Oak - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Dzielnica w okolicach Oak   Dzielnica w okolicach Oak - Page 10 EmptyCzw Lut 09 2017, 23:49

Ta sprawa trujących grzybów ciągle nie daje mi spokoju. To, że ludzie potrafią być bardzo przewrotni to wiem, ale rośliny? Do tego jeszcze grzyby?! Nawet jeśli już nie o nie chodzi, to o okrucieństwo, którym jest owe zatruwanie. Dalej nie rozumiem jaki w tym jest sens.
- Niczego nie można zjeść dwa razy - mówię bardzo odkrywczo, ale taka jest prawda. Tak jak nie ma dwóch takich samych ludzi, tak roślin też nie ma dwóch takich samych, co najwyżej mogą być tego samego gatunku. - To jest bardzo złośliwe ze strony takiej rośliny! Nie powinny tak robić! - ależ ja jestem genialny, żeby pouczać rośliny jakie być powinny, a jakie nie. Trochę przez to niezręcznie. - Ale skoro tak już jest, no to chyba tak powinno być - dopowiadam drapiąc się po głowie.
Następnie uśmiecham się z lekkim zakłopotaniem i daję się prowadzić Hotaru. Jej celem jest dojście do Magnolii, ale ja celu żadnego konkretnego nie mam. Za złe jej mieć nie będę, jeśli nawet przyjdzie się nam zgubić.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3035-nie-wazne-jest-to-ile-masz-ale-ile-mozesz-dac-innym https://ftpm.forumpolish.com/t2995-feelan-koei
Hotaru


Hotaru


Liczba postów : 756
Dołączył/a : 14/08/2012

Dzielnica w okolicach Oak - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Dzielnica w okolicach Oak   Dzielnica w okolicach Oak - Page 10 EmptyNie Lut 12 2017, 22:25

Niczego nie można zjeść dwa razy? No, niby tak. Można za to zjeść bardzo podobną roślinę, czasem nawet z taką samą. Na pewno tak samo pyszną!~ Gordwig bardzo dbała o wszystkie szczegóły jako kucharka. Nigdy nie chciała otruć żadnego smakosza jej potrwa, dbała o chociażby najmniejszy szczegół. Dla kucharki takie wiadomości były ważne, musiała dbać o jej opinię!~
- Dwa razy tego samego muchomora nie zjesz - powiedziała uśmiechnięta - zgadzam się z Tobą. Ze strony roślinek jest to totalnie wredne! Przecież, po to są, no nie?
Uśmiechała się na samą myśl. Nie potrafiła skomentować słów Feelana jakoś bardzo. Po prostu tak było rośliny były niemiłe z tego względu, ale tak po prostu się działo.
- Może opowiedz mi jakie przygody Cię spotkały?- zagadnęła Hotaru.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t85-konto-hotarci https://ftpm.forumpolish.com/t3504-hotaru#66480 https://ftpm.forumpolish.com/t3639-hocia
Feelan


Feelan


Liczba postów : 340
Dołączył/a : 05/09/2015

Dzielnica w okolicach Oak - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Dzielnica w okolicach Oak   Dzielnica w okolicach Oak - Page 10 EmptySro Lut 15 2017, 23:15

Tak ostatecznie, to wszystko wydaje się być takie całkiem zabawne. Warto mówić o takich rzeczach, żeby o nich wiedzieć, ale wiedzę najlepiej przyswaja się w żartobliwy sposób. Chyba... No bo takie żartobliwe sytuacje najlepiej się zapamiętuje! Takie złe w sumie też... Ale raczej lepiej zażartować z grzybków, niż na własnej skórze się przekonać, że mogłyby być trujące.
- Roślinki także ładnie wyglądają. Nawet taki muchomor. Jak można by było zerwać takiego ładnego grzybka, o takiej ładnej barwie, z takimi ładnymi kropkami! Ładny wygląd też może być swego rodzaju reakcją obronną... I to jaką niezwykłą! - oznajmiam odkrywczo. Toż to wręcz genialne! Ale jakże mogłoby to być zgubne... Gdyby tak za bardzo się w to piękno zapatrzyć, to i ono byłoby niebezpieczne... Możliwe, że to zachodzi już pod lekką paranoję... Ale przecież wszystko mam pod kontrolą! Więc raczej jest dobrze.
- Moje przygody? - pytam, jakby w okolicy był ktoś jeszcze inny. Tyle, że chyba nie ma nikogo takiego, więc to zapewne chodzi właśnie o moje. - Póki co nie było to nic wielkiego. Prawdziwe przygody to będę miał, kiedy zostanę prawdziwym rycerzem! A żeby to osiągnąć, należy się trochę napracować... I takich znaleźć... W międzyczasie spotkałem Sisi, a także byłem w antycznych ruinach. Ale to wciąż nie to, co powinno być... - mówię nieco bardziej sam do siebie, aniżeli do Hotaru. Chciałbym mieć do opowiedzenia takie historie jak ona, o udziałach w bitwach, o smokach i tego typu rzeczach. Lecz nic tak nadzwyczajnego mnie jeszcze nigdy nie spotkało. Szkoda...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3035-nie-wazne-jest-to-ile-masz-ale-ile-mozesz-dac-innym https://ftpm.forumpolish.com/t2995-feelan-koei
Hotaru


Hotaru


Liczba postów : 756
Dołączył/a : 14/08/2012

Dzielnica w okolicach Oak - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Dzielnica w okolicach Oak   Dzielnica w okolicach Oak - Page 10 EmptyNie Lut 19 2017, 21:37

- Jesteś pewien, że byłaby to obrona? - spytała od razu Hotaru - wydaje mi się, że to bardziej zachowanie samobójcze. Przecież, ludzie chcieliby by ozdabiał ich domy. Pomyśl, tylko o tych wszystkich dziewczynach, które zrywają kwiatki, aby zrobić z nich bukiety, lub wianki.
Tak przynajmniej myślała. Tyle razy robiła bukiety, czy wianki. Ludzkie poczucie estetyki dla innych organizmów z pewnością jest niebezpieczne. Popatrzmy, przynajmniej na taką Hotaru, jest seryjnym zabójcą kwiatków. Tyle razy robiła wianki, ale ani razu nie myślała o sobie jak mordercy. Nie widziała nic złego w tym. Właściwie sama posiadała w sobie tyle poczucia estetyki, że nie potrafiłaby zrezygnować aby od czasu do czasu, zerwać kwiatka i ozdobić nim pokój.
- Tak, o twoje przygody - zapewniła Felka, kiwając przy tym głową. W końcu kogo innego mogła pytać - Opowiedz mi o magicznych ruinach, proszę!
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t85-konto-hotarci https://ftpm.forumpolish.com/t3504-hotaru#66480 https://ftpm.forumpolish.com/t3639-hocia
Feelan


Feelan


Liczba postów : 340
Dołączył/a : 05/09/2015

Dzielnica w okolicach Oak - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Dzielnica w okolicach Oak   Dzielnica w okolicach Oak - Page 10 EmptySro Lut 22 2017, 22:34

Rzeczywiście ładny wygląd może być także zgubny, ale jakby nie patrzeć, to chyba nie istnieje obrona idealna, mogąca uchronić przed wszystkim. Zawsze znajdzie się w czymś jakiś słaby punkt. Z jednej strony jest to przykre, ale z drugiej nawet pocieszające, ponieważ jakby wszystko było idealne, to nikt nikogo by wtedy nie potrzebował i ludzie nie mieliby po co siebie wspierać, gdyż każdy dbałby tylko o siebie.
- Wydaje mi się, że kwiatki się cieszą, jeśli mogą wywołać uśmiech na dziewczęcych twarzach - odpowiadam krótko, posyłając jeszcze do Hotaru miły uśmiech.
Kiedy jednak upomina się o opowiedzenie historii z ruin, to chwytam się za kark, rozmasowując go. Trochę to niezręczne i nie chciałbym się przechwalać niczym, ale skoro nalega, to nie pozostaje mi nic innego jak tylko jej opowiedzieć. Raczej nic w tym złego nie będzie.
- To nic wyniosłego - zaczynam skromnie. - Zwyczajna wycieczka po opuszczonej świątyni. Miałem tam odnaleźć pewną książkę i wiesz, nawet mi się udało! Co prawda droga do niej była dość... Całkiem niełatwa. Była tam lawa i bardzo dziwne stworzenia. Całe pomieszczenie pełne dziwnych stworzeń! Ubijając jednego w jego miejsce przychodziły dwa kolejne! Ale... Były to na tyle odrażające bestie, że po pokonaniu jednej pozostałe rzucały się, by ją pożreć! Tak oto właśnie udało mi się obok nich przejść... Potem był jeszcze dół, w którym na moment zawisłem, aż spadłem do ciemnego pomieszczenia, gdzie była książka i potwór! Wielki i ogromny! W dobrej historii byłbym go pokonał, ale nie udało się to... Jak tylko dostałem się do książki, to wyteleportowało mnie na powierzchnię. Ot i cała historia - kończę, wzdychając cicho. Może i całkiem ciekawa była to przygoda, ale nie wiem czy wynikło z niej więcej dobrego, czy też złego.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3035-nie-wazne-jest-to-ile-masz-ale-ile-mozesz-dac-innym https://ftpm.forumpolish.com/t2995-feelan-koei
Hotaru


Hotaru


Liczba postów : 756
Dołączył/a : 14/08/2012

Dzielnica w okolicach Oak - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Dzielnica w okolicach Oak   Dzielnica w okolicach Oak - Page 10 EmptyCzw Mar 09 2017, 22:21

// jezu, totalnie o tym zapomniałam ;_;

Uśmiechnęła się, słysząc słowa Felka. Były takie słodkie, że aż mogły wywołać próchnicę u dziewczyny. Dawno nie widziała takiego gentlemena. W myślach wychwalała blondyna pod niebiosy. Tylko białego konia brakło Feelanowi do idealnej wizji jego w głowie różowowłosej, jednak nawet go dałoby się załatwić.
- Nie no co ty mówisz na pewno zrobiłeś coś superowego - zachęciła Gordwig blondyna do mówienia. Przysłuchała się całości wypowiedzi Felka, a od czasu do czasu nawet kiwała głową, aby dać znać że go wysłuchała.
- A jak wyglądał ten potwór?! Weź, opowiedz trochę o nim! Poczułam dreszczyk emocji - mówiła rozemocjonowana. Chciała poznać wcześniejszy ciąg tej historii. Dziwne, brzydkie potwory o dziwo intereowały ją. Głównie dlatego, ze nigdy ich nie widziała. Uwielbiała szczegóły w takich historiach!
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t85-konto-hotarci https://ftpm.forumpolish.com/t3504-hotaru#66480 https://ftpm.forumpolish.com/t3639-hocia
Feelan


Feelan


Liczba postów : 340
Dołączył/a : 05/09/2015

Dzielnica w okolicach Oak - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Dzielnica w okolicach Oak   Dzielnica w okolicach Oak - Page 10 EmptyPią Mar 10 2017, 21:41

Miło, że Hotaru uważa moje przygody za całkiem ciekawe, ale nieważne jakbym je opowiedział, to raczej to nic w porównaniu z tymi, które ona przeżyła. Lecz dzięki niej o wiele chętniej się o nich opowiada. Z tego powodu też nieco entuzjastyczniej stawiam kolejne kroki i idę bardziej rozluźniony. Co zaś do bestii, to nie chcę zbytnio się przechwalać, ale była naprawdę wielka. Może by tak nieco ją umniejszyć dla większej wiarygodności? Ależ to by było kłamstwo! Zatem w pełni szczerze odpowiadam jej na pytanie. O ile tylko mnie pamięć nic nie myli.
- Była ze trzy razy większa ode mnie! Wyglądała jak wielki i paskudny goryl! I choć poruszała się mozolnie, to każde jej uderzenie wstrząsało ziemią! Zaś mieczem jej skóry przeciąć się nie dało, gdyż jak galareta była gęsta - opowiadam, nieco dając się ponieść gestykulacji. Jednakże szybko się uspokajam. - Nie chciałbym jej ponownie spotkać. Niech sobie siedzi w spokoju, gdzieś w głębinach tych ruin. Wyjść, to raczej stamtąd nie wyjdzie. Było to strasznie głęboko... Tak więc, nie musisz się martwić, że kiedyś wypełznie ci spod łóżka! - podsumowuję prześmiewczo, klepiąc Hotaru w ramię. Opowiedziana taka historia w nocy mogłaby być straszna! Zaś taka bestia... Gdybym był młodszy, to pewnie nie mógłbym potem zasnąć...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3035-nie-wazne-jest-to-ile-masz-ale-ile-mozesz-dac-innym https://ftpm.forumpolish.com/t2995-feelan-koei
Hotaru


Hotaru


Liczba postów : 756
Dołączył/a : 14/08/2012

Dzielnica w okolicach Oak - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Dzielnica w okolicach Oak   Dzielnica w okolicach Oak - Page 10 EmptyPon Mar 13 2017, 20:00

Nie uważała własnych przygód za coś wyjątkowego. Przygody, które spotkały ją w Sanyi, skupiały się głównie na tym, że była bliska śmierci. Za każdym razem gdy wstawała, ktoś, lub coś mówili jej, nie dasz rady. Podziwiała, więc Feelana że był w stanie przeżyć to w miarę okej w całości. Jej historie miały same w sobie dużo łez i bólu. W końcu już nigdy nie zobaczy Królowej. Poprawiła swój naszyjnik, który miała od tej misji zawsze przy sobie. Kawałek serca smoka i nieliczna pamiątka z tamtego miejsca. Tęskniła, jej rodzina nie istniała już od dawna. Nie mogła jednak wejść z powrotem do lasu, nie była już dla nich prawowitym Awyrem. Uśmiechnęła się, więc do blondyna.
- Co ty gadasz? Wyglądała jak goryl z trzeciej wersji Magigodzilli? - zagadnęła Hotaru, strasznie bała się tego filmu - Czyli była chodzącą galaretką?
Zaśmiała się, słysząc o mieczu. Nie spodziewała się, że małpa może też być galaretką. Ciekawe jakiego smaku była. Pewnie pleśni, lub coś w tym stylu.
- A robiłaby tak... Aaaaaa - starała się udawać goryla. Pobiła się w piersi i chciała wydawać się dla chłopaka w miarę groźna. W końcu goryl to goryl Zdobywała cenne fakty. Napisanie książki o bohaterach Fiore, wydawało się całkiem interesujące!
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t85-konto-hotarci https://ftpm.forumpolish.com/t3504-hotaru#66480 https://ftpm.forumpolish.com/t3639-hocia
Feelan


Feelan


Liczba postów : 340
Dołączył/a : 05/09/2015

Dzielnica w okolicach Oak - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Dzielnica w okolicach Oak   Dzielnica w okolicach Oak - Page 10 EmptySro Mar 15 2017, 23:19

Nigdy bym nie przypuszczał, że opowieść o jednej bestii mogłaby wzbudzić tyle pozytywnych emocji. Może nie powinienem tego trzymać tylko i wyłącznie dla siebie, a częściej opowiadać takie historie. Tyle, że aby takie opowiadać, trzeba wpierw wiele takich przeżyć! A potem dzięki nim będę mógł wywoływać uśmiechy na twarzach innych osób. To tylko zwiększa mą motywację, do podróżowania i poznawania świata. Bo jak się okazuje jest wiele rzeczy o których jeszcze nigdy nie słyszałem.
- Magigodzilli? Nie wiem. Bardzo prawdopodobne - odpowiadam zakłopotany, drapiąc się nerwowo po głowie. - Ale chodząca galaretka brzmi całkiem nieźle. Prawie, że uroczo - mówię rozbawiony. A jeszcze większe rozbawienie wywołuje kiedy Hotaru zaczyna udawać bestię! Nie mogąc się powstrzymać od śmiechu, odwracam się na chwilę od niej, by zaśmiać się głośno... I to zupełnie niekontrolowanie... Przecież gdyby ten stwór zacząłby tak robić, to padłbym tam chyba ze śmiechu!
Trwa to krótką chwilkę, po której odwracam się do niej i czuję, że jestem cały czerwony.
- Wybacz... Nie mogłem się powstrzymać - mówię, wciąż próbując złapać oddech. - Myślę, że aż taki zdolny to raczej nie był. Trochę brakowało mu tej radosnej energii. Rzekłbym nawet, że byyył nieeeecooo spooowooolniooonyyyy - garbię się, opuszczając dłonie prawie do samej ziemi i mówię rozwlekając samogłoski, starając się naśladować istotę bestii. Także spowalniam kroku, a z tego całego spowolnienia aż się przewracam przed siebie. Prawie całkowicie celowo...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3035-nie-wazne-jest-to-ile-masz-ale-ile-mozesz-dac-innym https://ftpm.forumpolish.com/t2995-feelan-koei
Hotaru


Hotaru


Liczba postów : 756
Dołączył/a : 14/08/2012

Dzielnica w okolicach Oak - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Dzielnica w okolicach Oak   Dzielnica w okolicach Oak - Page 10 EmptyPią Mar 24 2017, 16:55

Hotaru uwielbiała słuchać o przygodach innych. To było ekscytujące. Można się dowiedzieć tyle ważnych rzeczy o innych ludziach, że to aż niemożliwe. Uwielbiała przebywać z innymi magami. Byli najlepszymi ludźmi jakich kiedykolwiek poznała. Natomiast historia z gorylem została dosyć dobrym żartem! Nie wiedziała, że ma w sobie aż takie umiejętności błazna, by ktoś zaśmiał się z jej żartu.
- A oglądałeś magigodzille? To najbardziej znany film o magicznej małpie - powiedziała z entuzjazmem Hotaru. Sama nie była wielką fanką wystąpień, ale kanon filmowy znała. Lubiła wiedzieć, co nowego jest grane i gdzie. Sprawiało jej to radość, poznawała nowych ludzi oraz nowe sposoby walki. Chodzącej galaretki nie zdążyła skomentować, bo chłopak zaczął się z niej śmiać. Pierwsza jej reakcja była niespodziewana - zarumieniła się. Kompletnie nie wiedziała jak zareagować. Dopiero później też zaczęła się głośniej śmiać.
- Czyli to było coś w tym stylu? - spytała Hotaru - Aaaaaaaaaaaaaa!~
I tym razem uderzała dłońmi w klatkę piersiową ale z mniejszą energią. Sam okrzyk goryla był dużo dłuższy i wolniejszy.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t85-konto-hotarci https://ftpm.forumpolish.com/t3504-hotaru#66480 https://ftpm.forumpolish.com/t3639-hocia
Feelan


Feelan


Liczba postów : 340
Dołączył/a : 05/09/2015

Dzielnica w okolicach Oak - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Dzielnica w okolicach Oak   Dzielnica w okolicach Oak - Page 10 EmptyWto Mar 28 2017, 00:02

Patrząc na Hotaru, mam wrażenie, że idealnie nadawałaby się do odgrywania roli takiej bestii. Oczywiście bez żadnej urazy dla niej! W końcu tamten stwór nie był aż taki zabawny, jak ona! To całkiem niezwykły talent, potrafić w tak łatwy sposób przeobrazić straszną historię w zabawną.
- Dokładnie! Nawet ta bestia nie mogłaby tak dobrze udawać samej siebie, jak ty ją udajesz! - wykrzykuję radośnie, pstrykając palcami na znak uznania.
I po raz kolejny ukazuje się to, jak niewiele wiem o świecie. Nigdy nie widziałem żadnej Magigodzilli... A skoro to najsłynniejsza magiczna małpa, to chyba powinienem.  Wychowywałem się głównie na książkach, opowieściach, ale głównie to ciężka praca dominowała w moim życiu... Aż do czasu, kiedy przyszło mi wyruszyć w podróż...
Mrugam kilkukrotnie, wyrażając w ten sposób swój brak zrozumienia.
- Nigdy nie miałem okazji takiej zobaczyć... Gdzie można takie spotkać? - pytam z lekką nadzieją, że może zdołam jeszcze nadrobić moje zaległości wiedzy!
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3035-nie-wazne-jest-to-ile-masz-ale-ile-mozesz-dac-innym https://ftpm.forumpolish.com/t2995-feelan-koei
Sponsored content





Dzielnica w okolicach Oak - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Dzielnica w okolicach Oak   Dzielnica w okolicach Oak - Page 10 Empty

Powrót do góry Go down
 
Dzielnica w okolicach Oak
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 10 z 12Idź do strony : Previous  1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12  Next
 Similar topics
-
» Morze w okolicach Hargeon
» Nocna Dzielnica
» Dzielnica Handlowa
» Dzielnica Portowa
» Podmiejska dzielnica Luvre~

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Południowe Fiore :: Oak
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.