Jak wielu z was zauważyło stworzyłem masę powiązanych ze sobą misji, jeden wielki galimatias fabularny który żre więcej many weny, niż przeciętny amerykanin fast foodów. Dlatego otwieram nabór na edytora~! Cóż to takiego? Osoba której zdradzę całą fabułę, a ta będzie mi od czasu do czasu doradzać, podsuwać pomysły, mówić co by zmieniła bo wydaje się nielogiczne/nie fajne. Jak edytor w książkach.
Wymagania:
- Komunikatywność na poziomie wyższym od niedorozwiniętego szympansa z czarnobyla
- Nieuwikłanie w moje misje (ewentualnie powierzchowne uwikłanie bez wielkiego zamiaru kontynuacji)
- Osoba ta musi być godna zaufania, muszę wiedzieć czy nie wypapla tego komuś.
- Czas, o tak nie myślcie że zadowolę się osobą która na GG siedzi rzadziej niż kilka godzin dziennie xd
- Wyrozumiałość. Jestem bardziej zrzędliwy niż emerytowany wojskowy. Na dodatek nie zdzierżę zbyt wielkiego wytykania mi co powinienem zmieniać. Sugestie tak, polecenia wsadź sobie w... no gdzieś xd
Praca całkowicie darmowa, ewentualnie referencje od Szatana i wpis w CV możecie sobie machnąć że Wolontariat w piekle odbyty. To będą jacyś chętni czy strzępie język(w sumie klawiaturę) na marne? x.x
//Zgłoszenia na GG/PW//