HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Kotomi Tsukaichi




 

Share
 

 Kotomi Tsukaichi

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
Kotomi


Kotomi


Liczba postów : 86
Dołączył/a : 17/01/2013
Skąd : Poznań

Kotomi Tsukaichi Empty
PisanieTemat: Kotomi Tsukaichi   Kotomi Tsukaichi EmptyCzw Sty 17 2013, 18:01

Imię: Kotomi
Pseudonim: Koti-chan...
Nazwisko:Tsukaichi
Płeć: Kobieta
Waga:44kg
Wzrost: 153cm
Wiek:16 lat
Gildia: Grimoire Heart
Miejsce umieszczenia znaku gildii: Na lewym udzie, od wewnętrznej strony.
Klasa Maga: klasa 0

Wygląd: Kotomi jest dość niską dziewczyną. To, że natura poskąpiła jej pewnych walorów strasznie ją wkurza i zazwyczaj daje upust swej irytacji na najbliższej osobie. Ma długie włosy w kolorzerożowym, o dziwo. Ma piękne, duże różowe oczy. Dość egzotyczny kolor tęczówki, lecz pięknie dopełniający całość wyglądu. Nosi biała koszulę, spiętą na szyi złotą zapinką (?) z wyrzeźbionym pentagramem. Na zewnątrz nosi swoją ulubioną granatową pelerynę, zapiętą na klatce piersiowej. Zawsze nosi czarne zakolanówki i króciutką, granatową spódniczkę. Gdy robi się chłodno, zmienia swój ubiór na cieplejszy, jednak nie lubi spodni i grubych, puchowych kurtek.

Charakter: Dziewczyna jest strasznie drażliwa, z zewnątrz skrywa niedostępną i bezuczuciową, jednak wewnątrz jest słaba i skora do płaczu. Ku swemu zdziwieniu, nie ma preferencji seksualnych, skierowanych ku którejkolwiek z płci. Ktokolwiek wypomni jej pewne braki w pewnych miejscach, niech lepiej odejdzie, póki może. Kotomi zawsze ma przy sobie swój bicz, którego używa w każdej krępującej, zawstydzającej, lub obraźliwej sytuacji, jednak szczególnie w kierunku tych zboczonych bestii. Tylko cycki im w głowie, n-nikt nie patrzy wgłąb T_T GRRR! Chce zawsze wykorzystać fakt urodzenia w szlacheckiej rodzinie i nie zadawać się z byle plebsem. W głębi duszy, Kotomi była zapaloną sadystką i nimfomanką, jednak nie pokazywała tego przed swoimi szanownymi rodzicami, z oczywistych powodów.

Historia:
Kotomi urodziła się w bogatej, szlacheckiej rodzinie Tsukaichi. Nie był to jednak normalny ród. W swych lochach torturowali sługów, a nawet przypadkowych przechodniów, jeśli ich stan był o wiele niższy niż ich. Testowali na nich różne rodzaje trucizn. Nigdy jednak nie wpuszczali tam małej Kotomi. Wszystkie krzyki argumentowali jako przesłyszenia, lub wyobrażenia. Dbali o swoją córeczkę, jak każda inna rodzina szlachecka. Rozpieszczali ją, miała zawsze kilkoro sług, którymi mogła rządzić jak jej się podobało. Taka wolność doprowadziła w końcu do rozwoju w młodej dziewczynie dziwnych skrzywień, jak właśnie sadyzmu. Uważała przemoc za coś normalnego, szczególnie względem słabszych, lub niżej postawionych w społeczeństwie. Tak właśnie została nauczona. Była oczkiem w głowie swych rodziców, jednak i oni mieli czasem takie spotkania, na których być musieli bez swojej córki. W takie właśnie dni, Kotomi nudziła się niemiłosiernie. Nawet kazanie swoim służącym robić dziwne, czasem nawet bolesnych rzeczy nie było dla niej zabawne. Przyzwyczaili się. Gdy miała lat 13, postanowiła poszukać czegoś ciekawego we własnym domu. Postanowiłą wykorzystać dwóch służących, którzy nieśli ją na rękach- chodzenie strasznie ją męczyło- i udała się na poszukiwanie miejsca, z którego dochodziły te wszystkie jęki. Dziewczynka wiedziała, że to nie była jej wyobraźnia. Były zbyt realistyczne i dochodziły gdzieś z podziemi.
-Macie mi znaleźć wejście do podziemi, albo każę was wybatożyć 100 razy w czułe miejsce. Macie pięć minut- powiedziała, wydymając policzki. Nudziło ją własnoręczne szukanie, od czegoś miała tych podludzi. Słudzy, nieświadomi sekretu rodziny Tsukaichi, zaczęli szukać. Po siedmiu minutach przybyli z radosną wieścią. Znaleźli wejście. W całej tej radości, Kotomi zapomniała o karze dla ślimaczych sług i przebierając nóżkami, czekała aż zostanie dostarczona na dół, do lochów. Gdy już była na dole, zobaczyła dookoła pełno klatek z wystraszonymi nie na żarty ludźmi. Ich ciała były paskudnie wynędzniałe, oczy dzikie, rozbiegane.
-Hihi, dlaczego ja nie wiedziałam o tym pięknym miejscu?- zaśmiała się dziewczynka, patrząc na cierpienie tych ludzi. Nagle Kotomi dostrzegła stół pełen jakichś flaszek o różnych kolorach.
-Ty, psie, wypij to- powiedziała podtykając mu pod nos flaszkę z bladoróżową substancją. Sługa przekazał swoją panią drugiemu słudze i pokornie wypił. Po chwili stracił czucie w ciele i upadł, umierając w koszmarnej agonii, z pianą na pysku.
-Hihihi, to nawet ciekawe- pomyślała, jednak drugiemu słudze nic nie dała. Kto by ją wyniósł z tego wspaniałego miejsca? Gdy rodzice wrócili ze swego spotkania, strasznie się zezłościli na Kotomi. Po pierwsze, z powodu utraty jednego sługi, piętnastoletniego chłopca z szanowanej rodziny kupieckiej, może byliby z niego ludzie, a po drugie z powodu wejścia do lochu. Jednak dla swojej córeczki mieli tak wyrozumiałe serca, że widząc łezkę zakręconą w jej oku, od razu przytulili ją i dostarczyli dwójkę nowych sług. Dziewczynka jednak wciąż miała zakaz wchodzenia do lochu. Gdy państwo Tsukaichi wychodzili z domu, na straży pozostawał najwierniejszy sługa, Yordan, który podlegał bezpośrednio rodzicom Kotomi. Niejednokrotnie otrzymywał kopniaki w golenie, jednak zawsze brał wtedy dziewczynkę na ręce i zanosił do jej pokoju. W dniu osiągnięcia lat szesnastu, w ręce młodej Kotomi przekazany został bicz, specjalnie na tę okazję stworzony przez największych specjalistów z herbem rodu Tsukaichi. Tego dnia właśnie, Kotomi mogła wejść do lochów i samodzielnie wypróbować którąkolwiek fiolkę na którymkolwiek niewolniku, bo tak winno się nazywać tych ludzi. Mimo ostrzeżeń o żrącym działaniu jednej z fiolek, krwistoczerwonej zresztą, Kotomi chwyciłą ją w rączkę i pobiegła w kierunku jednej klatki. Pech chciał, że dziewczynka potknęła się o jeden kamień i dwie krople spadły na jej lewą dłoń. Kotomi od razu zaczęła drzeć się wniebogłosy, a rodzice przetrząsać półki w poszukiwaniu antidotum. Była to trucizna dokrewna, a jej działanie można było streścić tak: powodowała bolesną śmierć, lecz statystycznie rzecz biorąc długą. Rozkładała bowiem od środka ciało dziewczynki. Tego samego wieczoru, troskliwi rodzice wraz ze swoją córeczką, pojechali tak szybko, że przechodniom zdawać się mogło, iż unoszą się ponad jezdnią piękną karocą do najbliższego stowarzyszenia magów. Tak się składa, że znaleźli znachora, starego dziada, lecz bardzo troskliwego i miłego. Przynajmniej dopóki dostawał za swoją pracę nagrodę pieniężną. Dosłownie dziesięć minut zajęło mu zarobienie fortuny, bowiem zażyczył sobie za pomoc 10% majątku rodziny Tsukaichi. Chwilę po deklaracji rodziców, znachor wyszedł z obrzydliwie wyglądającym wywarem. Powiedział, że to coś anuluje działanie trucizny, jeśli ta została wstrzyknięta nie więcej niż 24 godziny wcześniej. Joshua i Louise, bo tak de facto mieli na imię rodzice Kotomi, przyklasnęli znachorowi, i po części kierowcy karocy, który jechał na złamanie karku byle tylko jak najszybciej zawieźć dziewczynkę do tego starca. Po podaniu antidotum, malutkie ciałko wygięło się w spazmatycznych ruchach i po chwili spoczęło w bezruchu. Sen Kotomi trwał 67 godzin 7 minut i 6 sekund. Ni mniej, ni więcej. Po tym czasie, dziewczynka była już zdrowa od trucizny, którą sama się oblała. Jednak nie ma nigdy niczego za darmo, a pieniądze to nie wszystko. Dziewczyna stała się użytkowniczką magii trucizn, a w jej głowie malowała się jedna myśl. Grimoire Heart.
-Idę sobie, muszę poszukać Grimoire Heart- rzekła machinalnie rodzicom i udała się w podróż do siedziby gildii. Jej smutny wzrok błądził po niebie w poszukiwaniu sterowca. Czuła się jak opętana. Swego miejsca szukała dość długo, w myślach wciąż widniał napis Grimoire Heart, jednak gdzie ta gildia się znajdowała? Zagadka dla Pana Władka. Pewnego jednak dnia, udało jej się dotrzeć do siedziby gildii, której szukałą tak długo. Została przyjęta. Gdy tylko na wewnętrznej stronie jej lewego uda pojawił się znak mrocznej gildii, wszystkie te dziwne myśli i nawoływania w głowie ustały. Znowu miała nad sobą pełną władzę, jednak teraz, nie była już tylko szlachcianką, teraz była Mrocznym Magiem.

Umiejętności:
Mistrz trucizn poziom 1
Kumulacja energii poziom 1
Łamacz kości poziom 1

Ekwipunek:
Bicz- piękny, zdobiony bicz rodziny Tsukaichi. Cały, pokryty złotym pyłem, z wstawkami z kamieni półszlachetnych. Prezent z okazji osiągnięcia 16 lat. W tradycji tej rodziny był to wiek dojrzałości, w którym można było zadecydować o swojej przyszłości jako mag, lub szlachcic. Wracając do kwestii bicza, była to jedyna broń dziewczyny, oprócz destrukcyjnej magii. Cały bicz pokryty był malutkimi kolcami, coby uderzenie bolały, rozrywając ubrania i ewentualnie głębsze partie ciała.
Plecaczek na ziółka i kilka szklanych probówek fiolek i buteleczek, przydadzą się później...

Rodzaj Magii: Magia trucizn i toksyn.
Pasywne Właściwości Magii
-Osłabianie działania trucizn na użytkowniczce.
-Odporność na toksyny, wytworzone przez użytkowniczkę
-Wiedza o wszystkim, co truje- podniesienie skuteczności trucizn
-Wiedza o wszystkim, co odtruwa- podniesienie skuteczności antidotum
-Umiejętność tworzenia trucizn (takie niby podstawy alchemii)
-Skuteczniejsze pokrywanie przedmiotów i broni truciznami.
Zaklęcia:
Klasa D:
-Trujący Dotyk- na dłoniach użytkowniczki pojawiają się dziwne, zgniłozielone ślady. Z układu krwionośnego Kotomi wypełza neurotoksyna, lekko paraliżująca część ciała dotkniętej osoby.

-Antidotum- proste zaklęcie, które anuluje każdą z trucizn Kotomi, lub słabe, których dziewczyna nie znała.

-Bicz astmy- bicz użytkowniczki pokrywa się lepką substancją, żrąca jedynie dla ubrań, która po zetknięciu ze skórą, powoduje niedyspozycję układu oddechowego poprzez ograniczenie pracy mięśni oddechowych.
Klasa C:
-Trujący Rój- Kotomi przyzywa rój trujących owadów, które atakują osobę, wybraną przez użytkowniczkę. Ugryzienie jednego takiego owada powoduje jedynie pieczenie i swędzenie, jednak gdy do organizmu dostanie się większa ilość toksyn, powoduje to infekcję, blokującą przepływ magii.

-Pocisk Wzmocnienia Receptorów- nad dłonią użytkowniczki tworzy się dośc mały pocisk, przypominający mocno spłaszczoną elipsoidę obrotową, która przy trafieniu w ciało przeciwnika, wyostrza jego receptory bodźców zewnętrznych, dzięki czemu zmiany temperatury, ciśnienia, wszelakie uciski, uderzenia, ukłucia, zapachy, smaki, kolorym, dźwięki (zależy od miejsca trafienia) stają się bardziej odczuwalne.
Klasa B:
- Zmysłowa trucizna- Kotomi przyzywa latającą gąsienicę, która atakuje cel, wybrany przez użytkowniczkę. Robak ten, gdy tylko przegryzie się do ciała ofiary, atakuje jej układ nerwowy, wyłączając działanie zmysłu wzroku, słuchu, dotyku, lub węchu (powiązanego ze zmysłem smaku) Rodzaj toksyny wybiera użytkowniczka przed wezwaniem trującego stworzonka. Gąsienica ma skrzydełka, których działanie jest podobne do skrzydeł kolibera, poruszają się tak szybko, że robal może nawet zawisnąć w powietrzu. Porusza się po linii prostej, lub po torze lotu jak najbardziej zbliżonym do prostej.

http://www.sjp.pl/s%B3uga zawsze warto mieć jedno słowo i jego odmianę więcej w swym słownictwie ;>


Ostatnio zmieniony przez Kotomi dnia Czw Sty 17 2013, 19:58, w całości zmieniany 8 razy
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t881-konto-kotomis https://ftpm.forumpolish.com/t542-kotomi-tsukaichi https://ftpm.forumpolish.com/t715-opisy-dodatkowe
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Kotomi Tsukaichi Empty
PisanieTemat: Re: Kotomi Tsukaichi   Kotomi Tsukaichi EmptyCzw Sty 17 2013, 18:24

EQ - Odejmij sobie 3.000 klejnotów
PWM: Ok
Magia:
1. Ot po dotknięciu następuje odrętwienie dotkniętego mięśnia.
2. Ok
3. Utrudnia oddychanie, ale tylko jeśli trafisz w tułów
4. Fajny czar... Wiec dostajesz taki rój chibi-owadów, ale da się je zabić jak każde owady no i po 2 postach znikają
5. Nope odpada. Działanie nie jest OP ale sposób działania trucizny jest wystarczająco skomplikowany by na tym poziomie po prostu nie przeszedł.
6. Opisz lepiej gąsienicę, sposób poruszania i jej szybkość
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
Kotomi


Kotomi


Liczba postów : 86
Dołączył/a : 17/01/2013
Skąd : Poznań

Kotomi Tsukaichi Empty
PisanieTemat: Re: Kotomi Tsukaichi   Kotomi Tsukaichi EmptyCzw Sty 17 2013, 18:37

Poprawiłem zaklęcia :)
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t881-konto-kotomis https://ftpm.forumpolish.com/t542-kotomi-tsukaichi https://ftpm.forumpolish.com/t715-opisy-dodatkowe
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Kotomi Tsukaichi Empty
PisanieTemat: Re: Kotomi Tsukaichi   Kotomi Tsukaichi EmptyCzw Sty 17 2013, 18:39

5. Działa 1 post
6. Działa 3 posty

W sumie akcept z mojej strony
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
Colette


Colette


Liczba postów : 1788
Dołączył/a : 13/08/2012

Kotomi Tsukaichi Empty
PisanieTemat: Re: Kotomi Tsukaichi   Kotomi Tsukaichi EmptyCzw Sty 17 2013, 19:24

Cytat :
Ma długie włosy w kolorze truskawkowy blond
Nie ma czegoś takiego. Nawet jak to wymyślone to widziałam, że postać ma różowe włosy. Truskawki nie są ani blond ani różowe...

Cytat :
torturowali sługów
Dziwnie brzmi...nawet nie wiem czy poprawnie jest, ale nie wygląda - służących byłoby lepiej.

Cytat :
Nawet wyzyskiwanie seksualne swoich sług nie było dla niej zabawne. Przyzwyczaili się. Gdy miała lat 13
Ekhm...Czyli jak miała mniej niż 13 lat to się miętoliła z innymi? Większość dzieci w tym wieku nie wie (nie zna/nie powinna) w ogóle jak to się robi, więc straaaaasznie to naciągane...

Cytat :
Nagle, Kotomi dostrzegła
Niepotrzebny ten przecinek.

Cytat :
polecieli piękną karocą do najbliższego stowarzyszenia magów
Karocą się nie lata.

Pod koniec historii wygląda to jak wielka dziura. Poszła szukać GH, a potem, że ma już znak...Spx, że się w szczegóły nie wdajesz, ale na serio wygląda to tak, że postać sobie szła i nagle dostała znaku na udzie, więc zmień to albo dopisz coś...Chociaż tyle, że w końcu znalazła GH i dołączyła i potem znak, a nie idzie sobie i puff jest znaczek gildii. Jak to dopiszesz to będzie akcept.
Póki co brak akceptu.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t99-konto-colette#260 https://ftpm.forumpolish.com/t78-colette-carter https://ftpm.forumpolish.com/t757-notatnik-colette#10600
Kotomi


Kotomi


Liczba postów : 86
Dołączył/a : 17/01/2013
Skąd : Poznań

Kotomi Tsukaichi Empty
PisanieTemat: Re: Kotomi Tsukaichi   Kotomi Tsukaichi EmptyCzw Sty 17 2013, 19:38

Poprawione :3
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t881-konto-kotomis https://ftpm.forumpolish.com/t542-kotomi-tsukaichi https://ftpm.forumpolish.com/t715-opisy-dodatkowe
Colette


Colette


Liczba postów : 1788
Dołączył/a : 13/08/2012

Kotomi Tsukaichi Empty
PisanieTemat: Re: Kotomi Tsukaichi   Kotomi Tsukaichi EmptyCzw Sty 17 2013, 19:49

Naprawdę sądzisz, że mistrzyni chadza sobie ot tak po rynku? Większość osób nawet nie ma pojęcia jak ona wygląda, więc skąd Twoja postać może wiedzieć? Mało kto wie, że 'ona' to mistrz Gh...Dlatego pisałam, że wystarczyłoby jedno zdano bez szczegółów. Ciągle brak akceptu.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t99-konto-colette#260 https://ftpm.forumpolish.com/t78-colette-carter https://ftpm.forumpolish.com/t757-notatnik-colette#10600
Colette


Colette


Liczba postów : 1788
Dołączył/a : 13/08/2012

Kotomi Tsukaichi Empty
PisanieTemat: Re: Kotomi Tsukaichi   Kotomi Tsukaichi EmptyCzw Sty 17 2013, 19:59

Akcept.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t99-konto-colette#260 https://ftpm.forumpolish.com/t78-colette-carter https://ftpm.forumpolish.com/t757-notatnik-colette#10600
Sponsored content





Kotomi Tsukaichi Empty
PisanieTemat: Re: Kotomi Tsukaichi   Kotomi Tsukaichi Empty

Powrót do góry Go down
 
Kotomi Tsukaichi
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» Cal vs Kotomi
» Danito vs Kotomi
» Konto Kotomi-chan

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Prolog :: Kartoteka :: Martwe/Porzucone
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.