Hibari

Imię: Hibari
Pseudonim: Brak
Nazwisko: Goto
Płeć: Mężczyzna
Waga: 78
Wzrost:182
Wiek: 22
Gildia: Violet Pegasus
Miejsce umieszczenia znaku gildii: Niebieski tatuaż pokrywający plecy (Blue Pegasus)
Klasa Maga: 0

Wygląd: Hibari to szczupły średniego wzrostu mężczyzna o sięgających do szyi rudych włosach. Jego grzywka jest nieco krótsza od reszty włosów, by nie zasłaniać błękitnych oczy. Ma on przystojną twarz tak jak większości osób blue pegasus (bowiem Ichiya oraz mistrz tej gildii byli jedynymi brzydkimi członkami tej gildii). Zawsze nosi on na sobie czarny smoking, prostą białą koszulę oraz szary krawat. Z kieszeni smokingu wystaje biała chusteczka. Dwa pierwsze guziki w koszuli ma odpięte, a jego krawat wisi dosyć luźno. Nosi on czarne skórzane buty by pasowały do reszty stroju. Dodatkowym elementem ubioru jest specjalny pas, w którym nosi fiolki (bardziej wyglądające jak laboratoryjne probówki) z perfumami.

Charakter: Ekstrawertyk (zyskują energię, kiedy przebywa z innymi) i obserwator, lubi przemawiać i ma dużą wiedzę. Opanowany i tolerancyjny, lubi pomagać. Elokwentny, ma poczucie humoru, bywa jednak złośliwy i wyrachowany. Na jego twarzy przez większość czasu utrzymuje się lekki uśmiech. Mężczyzna lubiący obracać się w towarzystwie płci pięknej, mający kontakty erotyczne z licznymi kobietami. Można powiedzieć, że podryw to jego hobby. Dla niego nie ma brzydkich kobiet, podobają mu się wszystkie (w granicy wiekowej 16 - 35).


Hibari urodził się w x779 roku, w trakcie porodu zmarła jego matka, dlatego też był on wychowywany przez rodzica płci męskiej, który nazywał się Nabune Goto. Jego ojciec należał do gildii o nazwie Blue Pegasus, członkowie czasem pomagali mu w opiece nad synem (gdy wykonywał on misję dzieckiem zajmowali się członkowie gildii).

Ichiya uwielbiał bawić się z dzieckiem swego towarzysza z gildii, gdy tata Hibari'ego brał udział w jakimś zadaniu to właśnie on wraz z pozostałymi członkami " The Trimens " najczęściej opiekował się chłopcem. Dzieciak uwielbiał wszelkie zapachy, dlatego też lubił towarzystwo maga perfum. W tym roku miało także miejsce pewne wydarzenie, Ichiya Vandalay Kotobuki wraz z Hibiki'm Lates, Ren'em Akatsuki'm i Eve Tearm'em ruszyli z Fairy Tail, Lamia Scale oraz Cait Shelter walczyć z Oración Seis. Gdy zwycięska drużyna wróciła lider the Trimens został bohaterem Hibari'ego jak i również jego wzorem do naśladowania.

Hibari chcąc kiedyś zostać tak wspaniałym magiem jak mistrz Ichiya postanowił zacząć trening już w tak młodym wieku. Mag perfum za namowami chłopca zgodził się zostać jego mistrzem. Na plecach chłopca został umieszczony niebieski znak gildii, dzięki czemu został on oficjalnym członkiem Blue Pegasus.   

W tym roku odbyły się kolejne igrzyska magiczne, elita blue pegasus wraz z aktualnym mistrzem pojechała do Crocus by wziąć udział w turnieju. Paru zwykłych członków zabrało się wraz z nimi by kibicować swej gildii w trakcie konkursu, Hibari oraz Nabune byli jednymi z nich. Moment gdy Ichiya walczył przeciwko Bacchus i Rocker z Quatro Cerberus był jedną z najlepszych chwil w życiu młodzieńca. Chłopak nie mógł się doczekać kiedy jego mistrz nauczy go przyrządzać Perfum Mocy, który okazał się kluczowym elementem tej walki. Parę chwil później ojciec podszedł do syna i przekazał mu pewne wieści, a mianowicie mistrz gildii polecił im udać się do małej wsi znajdującej się niedaleko miasta po zamówione specyfiki. Hibari zdenerwował się w tym momencie, bowiem wiedział, że przez to ominie go ostatnia walka dnia, Fairy tail vs Sabertooth. Gdy byli już w połowie drogi do celu zatrzymało ich nagłe trzęsienie ziemi. " Po jakieś minucie trzęsienie ziemi nieco ustało, zaś słońce przybrało ciemny odcień, niebo pokryły burzowe chmury, Pod nieboskłonem widać zaś było postać człowieka. Był jednak na tyle wysoko, że jedyne co można było dostrzec to kruczoczarne, krótkie włosy oraz ciemny ubiór. Tak szybko jak się pojawił, tak szybko i znikł, zaś czarne słońce zaczęło spadać w kierunku areny. Po kilku sekundach uderzyło w ziemię. Stolica Fiore, Crocus, zniknęła z powierzchni ziemi, a w jej miejscu pojawił się wielki krater który po chwili zaczął się wypełniać kroplami deszczu... " Hibari i jego tata stali jak wryci, gdybym powiedział, że byli w szoku było by to strasznie niedomówienie. Było to wydarzenie, którego żaden z nich nigdy nie zapomni.

W tym czasie odbył się pogrzeb zmarłych członków blue pegasus, członkowie gildii postawili wielki krzyż z wypisanymi imionami zmarłych towarzyszy nieopodal krateru, który powstał po tej strasznej katastrofie. Hibari w trakcie ceremonii przyrzekł sobie, że dowie się co się dokładnie stało i osobiście ukarzę osobę, bądź osoby odpowiedzialne za tą tragedie.

Członkowie gildii wciąż opłakiwali poległych, nikt nie był świadomy, że to jeszcze nie koniec nieszczęść, bowiem najgorszy cios przeciwko blue pegasus miał dopiero nadejść. 15 lipca członkowie Death’s Head Caucus zaatakowali niektórych członków gildii, wieść o tym szybko rozeszła się po reszcie pegasusa, na domiar złego ich mistrz został porwany. Członkowie gildii wysłali chłopca by powiadomił policję magiczną o tym co się stało. Hibari natychmiast wyruszył, w tym też czasie reszta gildii pracowała nad planem odbicia swego mistrza oraz nad zemstą na agresorach. Niestety młodzieniec spóźnił się, ponieważ " następnego dnia Grimoire Heart przypuściło atak na Blue Pegasusa pozbawiając życia reszty członków gildii, zaś ta sama przestała istnieć ". Stąd wzięły się kolejne postanowienia chłopaka, a mianowicie zemsta na obu mrocznych gildiach odpowiedzialnych za zniszczenie blue pegasus oraz odbudowanie gildii. Hibari chcąc dokonać zemsty musiał się stać silniejszy, dlatego postanowił wyruszyć w góry by w samotności trenować.

Samym treningiem żyć nie można, trzeba zachować równowagę pomiędzy nim, a odpoczynkiem, sposób Hibari'ego na odpoczynek był prosty, gdyż zawsze odstresował się w pracy. Od 16 roku życia pracował w pewnym barze na stanowisku barmana. Zarabianie w ten sposób miało swoje plusy, lubił spędzać czas w towarzystwie innych ludzi, a dzięki tej robocie miał z kim porozmawiać oraz miał gdzie uprawiać swoje hobby, czyli podrywać płeć piękną. Pewnego wieczora do baru wszedł zielonowłosy osobnik, zamówił on parę kufli piwa, po czym siedząc przy barze obserwował pewien stolik przy którym siedziało czterech podejrzanie wyglądających typów. Gdy tylko obserwowani osobnicy wstali i ruszyli w kierunku wyjścia nowo przybyły osobnik stanął na ich drodze, po czym zaczęli rozmawiać. Hibari ze swego stanowiska nie mógł usłyszeć o czym oni rozmawiali, lecz z daleka widać było, że nie była to przyjacielska konwersacja. Naglę ta czwórka zaatakowała zielonowłosego, mimo tego, że było ich czterech to przegrywali oni z jedną osobą i wtedy zaczęli używać magii. Bar zamienił się w pole bitewne, większość ludzi uciekła na zewnątrz, tylko nieliczni pozostali w środku kibicując walczącym. I wtedy Hibari usłyszał jak jeden mówi - Pie... się śmieciu z Fairy Tail - po czym ten który wymówił te słowa dostał mocne uderzenie w twarz od swego oponenta, tak jak padł po tym ciosie tak leżał do końca wieczoru. Właściciel baru wybiegł zza zaplecza i rozkazał by jego pracownik coś z tym zrobił, tak więc barman za poleceniem szefa postanowił dołączyć do zabawy. Jako iż usłyszał, że zielonowłosy jest członkiem wróżkowej gildii, która zawsze była w dobrych stosunkach z blue pegasus postanowił mu pomóc. Parę chwil później pozostała trójka dołączyła do nieprzytomnego towarzysza. Po walce przeciwnicy zostali związani, a Hibari oraz Samael (bo tak miał na imię członek Fairy Tail) ucięli ze sobą pogawędkę. Członek gildii obiecał, że jego gildia pokryje straty wyrządzone w barze. Tamta grupka okazało się bandą złodziei, a chłopaka zadaniem było ich złapanie. Po wyjaśnieniu powodu, który doprowadził do całej tej sytuacji usiedli oni razem przy barze i kontynuowali rozmowę przy zimnym piwku. Opowiedzieli sobie nawzajem swe historie, Hibari dowiedział się od zielonowłosego, że Blue Pegasus znów istnieje, lecz pod inną nazwą, co było świetną wiadomością dla barmana. Nazajutrz związani rzezimieszki zostali oddani w ręce policji, a nowi przyjaciele pożegnali się z obietnicą, że niedługo znów się zobaczą. Samael wrócił do siebie, natomiast drugi osobnik po paru dniach odszedł z pracy i ruszył bezpośrednio do siedziby Violet Pegasus.

Hibari dowiedziawszy się o reanimacji gildii Blue Pegasus pod nową nazwą Violet Pegasus postanowił zasilić ich szeregi. Aktualny mistrz Vivien Theophile po wysłuchaniu jego historii oraz po okazaniu mu tatuażu znajdującego się na jego plecach (tatuaż blue pegasus) oczywiście go przyjął. Natomiast opowiadanie mężczyzny oraz fakt, iż był on członkiem zniszczonej gildii został między nimi, innymi słowy reszta gildii o tym nie wie. 

Umiejętności: Sokolooki, Inteligencja, Retoryka

Ekwipunek: Trzy fiolki leczących perfum, jedna fiolka paraliżujących perfum, dwie fiolki perfum bólu, jedna fiolka perfum wiśni.

Rodzaj Magii:
Magia Perfum - Użytkownik tej magii może wykorzystywać magiczne perfumy o różnych możliwościach. Jedną z najbardziej przydatnych perfum jest perfuma zmniejszająca ból, która pozwala na zmniejszenie bólu każdej osobie przebywającej w otoczeniu użytkownika tej magii. Nie oznacza to jednak, że użytkownik tej magii nie może się bronić. Do walki służy na przykład perfuma bólu, która zadaje ból przeciwnikowi. Jedna fiolka zużywa się po czterech użyciach.

Pasywne Właściwości Magii:
- Umiejętność przyrządzania magicznych perfum
- Bardzo wyczulony na zapachy nos, potrafi rozpoznać wiele zapachów
- Leczące Perfumy: Ich właściwością jest nie tyle leczenie, co łagodzenie bólu i odświeżanie po walce
- Perfum Wiśni: Jedynym zadaniem tego specyfiku jest usuwanie brzydkiego zapachu, jest on w stanie usunąć każdy naturalny niechciany zapach. Jak sama nazwa wskazuje niepożądane zapachy zastępuje wiśniowa woń

Zaklęcia:
Ranga C - Paraliżujące Perfumy: Zgodnie z nazwą w małym stopniu ograniczają one możliwość ruchu i działania danej osoby. Po 3 turach wdychania następuje paraliż na 3 tury. Im mniej tur tym ów paraliż jest słabszy
Ranga C - Perfumy Bólu: Zapach ten powoduje ból u przeciwnika, działa przez 3 tury

- 40 PD
- 5.000
______________________________________

Postać Samaela została umieszczona w mojej KP za zgodą właściciela.

Ekwipunek - Ych problematyczne to ale ok. 
PWM:
1. Ok... 
2. Odpada
3. Odpada
4. Co najwyżej załagodzi ból
5. Tylko te naturalne zapachy

Zaklęcia:
1. Po 3 turach wdychania następuje paraliż na 3 tury. Im mniej tur tym ów paraliż jest słabszy, jedynie w minimalny sposób ograniczając ruchy przeciwnika.
2. Ok

Leczące Perfumy to jedynie nazwa, mają one takie właściwości jak w anime, czyli łagodzenie bólu (nie jego eliminacja) oraz odświeżanie (poprawę nastroju). KP poprawiona i ponownie gotowa do sprawdzenia.

Akcept techniczny, czekaj na Col~

Dlaczego cała kp jest pogrubiona? To się strasznie źle czyta...

Cytat :

kobiet, mający kontakty erotyczne z licznymi kobietami

Powtórzenie.

Cytat :

Dla niego niema

Osobno - nie ma.

Cytat :

członkiem gildii o nazwie Blue Pegasus, czasem jej członkowie pomagali mu w opiece nad synem (gdy wykonywał on misję dzieckiem zajmowali się członkowie gildii).

Powtórzenia.

Cytat :

wsiąść

Wziąć.

Cytat :

Parę chwil po później

To PO jest tutaj niepotrzebne - źle bardzo wygląda...

Cytat :

Samym trening żyć niemożna

Osobno - nie można.

Cytat :

on w pewnym barze na stanowisku barmana. Zarabianie w ten sposób miało swoje plusy, lubił on

Nadużywasz ON i to nie pierwszy raz...Przyhamuj z ON.

Cytat :

Jako iż usłyszałem, że zielonowłosy jest członkiem wróżkowej gildii, która zawsze była w dobrych stosunkach z blue pegasus postanowił

ŻE CO?! Piszesz cały czas w osobie trzeciej, więc mam nadzieję, iż to błąd...Zmieniaj.

Cytat :

uciekli ze sobą pogawędkę

Ucięli, a nie uciekli.


Duuuużo błędów, ale nie wypisałam nawet połowy. Tak czy siak jeśli chcesz akcept to edytnij to co dałam na czerwono.

Słowo usłyszałem jest błędem :D. Te błędy które wypisałaś zostały poprawione jak i również parę błędów które sam znalazłem. Usunąłem sporą część on/oni by znacznie rzadziej występowały w zdaniach. Innymi słowy KP poprawiona.

Akcept części opisowej.