MGOj, działo się! Osvald tylko wzruszył ramionami, dając magom bawić się bombą. Pewnie, nie podobało mu się to. Tyle, że znał się na rozbrajaniu takich cudów nie lepiej jak reszta ekipy. Fin na szybko zaczął przeglądać bombę, by pod kabelkami znaleźć niewielki napis "ON" gdzieś w okolicach zielonego, na który natrafił chyba tylko dlatego, że przejechał na drobnej wypukłości palcem. Tymczasem Marco spanikował, pomylił 00:03 z 00:57, chwycił za bombę i przeciął zielony kabelek.
I nic się nie stało. Znaczy nie, no, stało się, bo zegar się zatrzymał a to mogło świadczyć, że chyba sytuacja została opanowana. W każdym razie nic w środku nie brzęczało, nie tykało. Tymczasem Osvald gwizdnął trupowi kaburę z pistoletem po czym spokojnie w między czasie zaczął przeglądać jakieś kartki znalezione u denata w kieszeni. Drzwi były lekko uchylone, chyba blondyn zdążył uporać się z nimi nim zmarł. Nie zostało więc nic innego jak wziąć pionek i wyjść. Ten zaś Osvald ostatecznie dał Finnowi. Na przechowanie. Glina to może nie zgubi. Później się o niego upomni.
Bez Shiori ofc. A kolega Hiroe się gdzieś zgubił.
W y n a g r o d z e n i e:
Jamie 63pd 50 000 Kot - ot, kotek, czarny z białym krawatem. Nieufny do ludzi (prócz Jamiego). Raz na misję może powiększyć się do 2m (zależne od MG). Przemiana trwa dwa posty. Fragment włóczni Bardżuruka - fragment włóczni Bardżuruka bo #magia_jamiego
Marco: 61pd 50 000 umiejka fabularna Aktor - cóż tu dużo mówić, Marco ma skilla w udawaniu i graniu różnych ról. Można go wysłać do teatru co by robił karierę.
Finny: 63pd 50 000 Klepsydra - w zasadzie obecnie bez planszówki to zwyczajny pionek w kształcie klepsydry.
A sio...
Tak, nie musicie pisać zt, 3 dni przerwy czy ile tam było. Szpital wam daruję, ani wy nie umieracie ani wy nie aż tak połamany, samo się wyleczy.