Nazwa: Dom Aptekarza
Opis misji: Teros to niewielkie miasteczko na obrzeżach Wschodniego Lasu. Pierwsze wzmianki o jego istnieniu pojawiły się około siedmiuset lat temu, kiedy to grupa zielarzy z Magnolii dotarła tu w poszukiwaniu nowych gatunków roślin. Opisali je jako miejsce przytulne, choć tajemnicze. Wioska liczyła wtedy kilkudziesięciu mieszkańców, a budowle wznoszono z kamienia. Podróżni przyjęci zostali ciepłą strawą i napitkiem. Podczas wieczerzy swobodnie wymieniali informacje z gospodarzami, by finalnie pozostać w osadzie na noc. Z ich relacji wynikało, że noc była wyjątkowo spokojna. Nikt nie opuścił swego domostwa, w okolicy nie dało się słyszeć najmniejszego poruszenia. Nawet zwierzęta nie śmiały zbliżać się do tego miejsca. Mimo iż zielarze do późnej nocy wymieniali swe spostrzeżenia na temat tubylców, rano czuli się wybornie. Po sytym śniadaniu, postanowili pomóc w rozbudowie miasteczka. Wróciwszy do Magnolii, powiadomili swe rodziny i współpracowników o tym miejscu, a następnie wyprowadzili się ze swych domów, by, natchnieni zapałem mieszkańców, wspomóc ich w staraniach oraz przestudiować tamtejszą florę.
Przez wiele lat nikt nie interesował się miasteczkiem, które stopniowo się rozrastało i koncentrowało wokół siebie kolejne wioski. Zdarzało się, że ktoś zabłądził w te strony i więcej go nie widziano. Nikt jednak nie rozgrzebywał tych zniknięć. Nie były liczne, a ryzyko ataku bandytów lub dzikich zwierząt na tyle duże, że nikt nie podejrzewał o nic ludzi zgromadzonych w owej miejscowości. Teraz jednak Teros wróciło na języki, gdy do gildii magicznych dotarło zlecenie z Nes, niewielkiej wioski, która była jedynym miejscem ze wspomnianych okolic, w które zaglądali podróżni. Autorzy ogłoszenia prawdopodobnie nie byli specjalnie wylewni. Jego treść ograniczała się do:
Zaginął aptekarz w wiosce Nes.
Informacje na miejscu.
Nagroda: 65 tysięcy klejnotów
Trudność misji: Średnia/Trudna
Potencjalna nagroda: Podstawa + to, co graczom uda się zdobyć
Wymagania wobec graczy: 18+ - oczywiście nie będę Was kontrolować, ale warte wspomnienia; Postaciom, które są czyste, radosne i niewinne i takie mają pozostać, ta misja nie jest polecana; Jeśli zgłosi się więcej osób, niż wymaga tego misja, rezerwuję sobie prawo do selekcji na podstawie własnego widzimisię.
Ilość osób: 3
PS
Mam plany co do wykorzystania Teros w przyszłości, więc zachodzi dość duże prawdopodobieństwo wplątania się w tamtejsze sprawy przy okazji poszukiwań aptekarza. Nie będę jednak zawiadamiał, kiedy gracze oddalają się od głównego wątku, a przechodzą do odkrywania tajemnic miasta. W ich interesie leży również przeżycie. Co prawda nie lubię zabijać czy okaleczać, ale czasem trzeba.