Złe tematy są... generalnie rzecz biorąc złe. I na naszym forum też jest kilka złych tematów, których najlepiej nie czytać nigdy (więcej). Ku pamięci i przestrodze oto historia jednego takiego... Imiona zostały celowo pominięte.
Nanaś =czerwony
Tora = fiolet
pogrubienie = dialog
Cytaty zachowały oryginalną pisownię.
Strona pierwsza
"W sumie to tam nie jestem jakoś przygnębiony czy coś, dwa, moze trzy razy spotkałem tą osobę, martwi mnie to ze spotkam tam swoją rodzinę, o ile będą, w sumie nie wiem co tam zastane."
W pierwszym poście dowiadujemy się, że bohaterowi umarła babcia. Później babcia staje się "tą osobą" a jej rodzina zdaje się mieć ją gdzieś. Biedna babcia :<
"Nie idzie z tych dwóch zrobić jednego! To straszne, bedzie nam ciasno ale jak wejdziesz na mnie to jakoś będzie."
Totaly not suspicious
Chodzi o łóżka w pociągu, tak by the way...
"XXY tymczasem kombinwał na temat miejsc sypialnych,"
O wałach ziemnych żem słyszał, ale wałach w kombi? o.0
"Sam wziął wafelka i za chrupał , głośno chyba celowo. Tym chrupnięciem dał znać na "tak", że go interesuje jej rodzina. "
Gramatyka i ortografia tymczasem udały się innym pociągiem
Szczerze, post z wafelkami jest tak pełen wszystkiego, że nie wiem, za co się wziąć @_@
"Ta, on mnie obraził, a ty dalej mu pytania zadawać, przez moment myślałem że z nim flirtujesz i mnie porzucisz bo jestem dziwadło. A on ma takie super szklanki po wojnie."
Kontekst - bohaterowie byli poprzednio na misji, która wymagała odrobiny pomocy dla NPCta no i zadawania mu wielu pytań... wielu, ciekawych pytań...
... KOBIETO, ON MA SZKLANKI, GO FOR IT!
"Mijali cały czas obszary słabo zamieszkaje, a pierwsze większe miasto, w sumie ogólnie miasto ujrzą około godziny dwudziestej trzecej."
Skoro miasto ujrzą koło północy, to po co łóżka?
"no i treż"
OP support jak widzę.
"Taka piękna kobieta podróżuje samotnie
Ta Anulej pewnienie nie znią, a ten dalej uśmiech i oparł się o ścianę tak nad nią. W sumie hak jesteś z kimś w przedziale to nie oznacza że się znacie.
Mogę załaywić ci lepszy wagon jak chcesz
Grzecznie miło zapytał"
Woho, konduktor na horyzoncie, kryć kobiety pod siedzenia!
Łowienie zostaw zawodowcom ;-;
"Niestety, ja jeszcze nie mam pomysłów, będę musiała przygotować się..."
Będziesz wymyślać zboczone pomysły do gry czy się na nie przygotowywać?
"dzuwna [...] ramtemu zribił..."
widzę, że posty wielojęzyczne, to się ceni, szkoda, że nie dostałem ostrzeżenia, że wymagają obcych języków/dialektów
"[...]ztobi"
"[...]łaoke"
"[...]nagię"
;-;
Boduken!
"pociągającaobieta"
achteobietnice,któresątakpociągające
"naszochany szarmanckiospokarz"
Zatrudnię tłumacza
"Nekozumańaazie tylkobsiedzi ivminuta wćiszy mija."
W sumie tu też
"kolejne sprawdzanie biletów jutro punkt ósma, w sumie nie spodziewam się was nakryć w żadnej sytuacji, frendzone
W końcu, nareszcie sobie poszednł, a XXY milczał dalej tak teraz to naprawde ma podły humor i też może znów to jego... "nie zachowałem się jak mężczyzna, trza było go zwyzwać i na solo""
Konduktor wyrywa bohaterkę, po czym gdy odmawia, rzuca tekstem niczym... teściowa? znajomy? pierwszy hejter naczelny? Brakuje mi tylko tyldy i tekstu "hope you'll have a good night tonight~~". Co ja czytam... Trzeba było go zwyzywać i na solo. Dax, szykuj bejsa.
"już miała ciętą odpowiedź na złośliwość blondyna, ale ten zapewne obawiając się niszczących słów dziewczyny, czym prędzej znikł im z oczu."
Złotko, obawiam się, że twoje niszczące słowa będą miały taką samą siłę zniszczenia jak hug od Lulu.
"Tylko trukotanie kół obojętne ją łamało, jakby zajście nie miało żadnego znaczenia."
... co?
bo to jeno łamanie kołem było
"A miało [znaczenie]? Brunetka zastanowiła się na chwilę. W sumie nie. Nie było to nic ważnego."
... CO?
Pierwsza strona za nami. Mamy nadzieję, że wam się podoba.