Imię: Haksu
Nazwisko: Sun
Wiek: 18
Wzrost/Waga: 180'80
Wygląd: Chodzaca wspaniałości, posiada twarz która ma tatuaże z many. Wygląda przyjaźnie, jak by mógł coś skomentować. Tatuaże powodują, że zaczyna się otwierać. Kiedy zaczyna się rozgadywac pojawia się oleisty cień jako starszy kolega.
Jeśli się to już doda do grupy zaczyna bardziej pokazywać czasem, że jak ktoś kogo nie zna zaczyna to zagadywac kiedy on siedzi na drzewie, przejawia mimika cechę śmiechu.
Wygląda więc nieco niewyraźnie, trochę jak kolega trochę jak ktoś kto nie powinien gadać, ale to robi.
Kiedy zostanie wysłany na misje, jego twarz, jeśli chce ja pokazać w najgorszym przypadku jest tego cienia, nie posowa się tak daleko jak w kwestii przebywania z ludźmi.
Magiczne Piętno: Tatuaże z many.
Charakter: Srebrno włosy, często nosi maskę by ukryć swój śmiech. Jako wladca grawitacji, dumnie prezentuje potege, jednak jego
maska ma łzy więc, bywa agresywny. Niektórzy mogą
doszukać się w nim pozytywnych cech, jak kolwiek uwielbia wspaniałości, więc może i tak się stać.
Bywa czasem smutny, wtedy zaczyna być agresywny, bo wie że jego smutek też daje mu siłę.
Nie żartuję, a tylko śmieję się, więc celowanie w to jest omylne.
Uwielbia, używać swojego umysłu, zeby ukazać ze on sam też ma jakieś znamie, i również magię.
Z doświadczenia powiem, że wojownicy lubią patrzeć jak, on zbiera dla nich trudne do dostania fakty, jak zęby i inne.
Historia: Stworzył swoją magię, by posiadać sprawne ramię do walki. Trudno doszukiwać się w nim innych celów.
Zacząło sie, kiedy w wieku 5 lat na misji kucał na gałęzi drzewa, a jego towarzysze uważali, że jest dziwny. Widząc wrogów wystrzelił i jak bestia zniszczył ich jednostki, nie zostawił nic dla reszty...
Lubi tak siedzieć, bo czasem może coś dodać.Jako 10 latek należał chwilę do przestępców, byli starsi i to właśnie z nimi walczyli dzieciaki. Był tam bo jako dzieciaka brali go niczym młodego najemnika, bojownika, nie rozmawiając z nim.Juz jako 17 latek, zaczął czasem ściągać z twarzy maskę, nikt nigdy nie widział go bez niej, ale wydawał się być osoba, która nie potrafi przyjmować rozkazów, więc uznali go za dobrego, dobro jest względne, więc udało im się go zrozumieć... Nie gadał dalej z nikim...Choć raz
się zasmiał, z tego co mówią i wszyscy odczuli niepokój ze smieje się też pod maską, i to od bardzo dawna.
Nie pokazał im jaki jest, znów założył maskę z łzami na policzkach, które które od many, zrobiły mu tatuaże.
Umiejętności Fabularne: Chodzenie z pochodnią, czytanie zleceń, przepisywanie zaklęć -szpieg.
Ekwipunek: Tantō jest po prostu małą kataną. Wersja jest bronią obosieczną i nie ma końcówki, przeznaczona tylko do cięcia. Gruba i srebrna.
Pochodnie.
Aspekt: Specjalny aspekt: "Plazma"
Talent:Ilość many:Zaklęcia/Moce/etc.: Grawitacja
Pierwsza zdolność, która pozwala się użyć. Polega na stworzeniu dysku, który można z mocy tej stworzyć. Kiedy położony na ziemi powoduje czasem dół z którego wychodzi się długo i należy tam zamieszkać na ścianie.
Drugą zdolność nazwał bym inaczej, polega na obciążeniu. Używając odpowiedniego użycia można naznaczyc miejsce w którym pojawi się uderzenie w dół.
Kolejne jest już znacząco silniejsze, używając pustki, następują załamania które wydają głośny dźwięk grawitacji. Osoby wokół od samego dzwieku, są atakowane wtedy nastepuje znanego obciążenia, żeby zebrać z nich energiie.
Ostatnia zdolność tu opisana polega na użyciu pustki na ziemi, po czym nie grawitacja, ani nie obciazenie uderza osoby w danym miejscu, czasem spada deszcz.
Zdolności dodatkowe :
1- Tarcze z pustki, są 3 i krecą się żeby zablokować ataki.
2- Wchodząc w pustkę, przemieszczamy się przez mikro fale, wygląda jak byśmy wchodzili w ścianę, ale pokonujemy jakieś warstwy, więc możemy schować się chociaż w tarczy.
Super użycia :
Używając plazmy ktora posiada w sobie grawitacje, raz możemy użyć techniki by wraz z nami weszła w pustkę.
Wtedy magnetyczne żyletki wystrzelają z tej tarczy niszcząc wszystko optycznym atakiem.
Ggrawitacja cumuje ludz uśmiechając się do zdjęcia.