Liczba postów : 116
Dołączył/a : 01/12/2012
Skąd : Z Varszavy
| Temat: Krewni i znajomi Eileen Pią Sty 20 2017, 19:15 | |
| Relacje:
- Amelie - dziewczyny poznały się podczas krótkiej wizyty Eileen w gorących źródłach w Hosence. Ame to bardzo przyjacielska i miła osoba, która najwyraźniej obdarza zaufaniem każdego, kogo spotka, co według Eileen jest niekoniecznie taką dobrą cechą charakteru. Pendragon uważa, że Ame pomimo swojego pozytywnego i przyjaznego usposobienia jest dosyć bezbronna, a także naiwna, przez co na pewno łatwo byłoby ją zmanipulować. Nie zgadzają się również w wielu sprawach. Ponieważ jednak zaoferowała jej coś do jedzenia, nie licząc na nic w zamian, Eileen postanowiła że na razie nie będzie jej sprawiać problemów.
- Ryudogon - dosyć chłodny, małomówny i do tego wiecznie śpieszący się gdzieś jegomość, na którego Eileen wpadła, gdy była w porcie w Hargeon. Z jakiegoś nieznanego sobie powodu wzbudził jej zainteresowanie, więc od tamtej pory podąża za nim niczym cień. Na razie dogadują się całkiem nieźle. Chłopak jeszcze nie próbował jej zabić ani się jej pozbyć, więc można założyć, że też żywi do niej jakieś względnie ciepłe/neutralne uczucia. Zwraca się do Eileen per "Małolata", co dziewczyna odbiera jako pozytywną zapowiedź ich znajomości w przyszłości.
- Staruch - najwyraźniej ma do Eileen jakąś sprawę, ponieważ odkąd spotkali się w karczmie bez przerwy mówi coś o śmierci dziewczyny. Pendragon może i nie miałaby nic przeciwko bliższemu poznaniu tego dziwnego człowieka, gdyby nie fakt, że sama jego obecność wywołuje u niej ataki mdłości oraz, że tak naprawdę kompletnie niczym ją nie zainteresował. Pomijając już zupełny brak manier i kultury osobistej.
- Minerva - mówi się, że nieszczęścia chodzą parami. Minerva to wariatka, którą Eileen poznała w tym samym czasie co jej równie porąbanego kompana - Starucha. Wiedźma nie zrobiła na iluzjonistce dobrego pierwszego wrażenia, jako że po pojawieniu się w jej życiu prawie natychmiast zaczęła wymiotować gdzie tylko poniosło ją spojrzenie. Oprócz tego odpowiedzialna była za wszczęcie bójki w karczmie oraz postrzelenie Eileen w łopatkę za pomocą kuszy. Ewidentnie chce jej śmierci, a co za tym idzie dziewczyna nie pozostanie na to obojętna. Całym swoim pokręconym serduszkiem nienawidzi wiedźmy i gorąco życzy jej wycieczki w jedną stronę do najgłębszych czeluści piekła.
|
|