HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Grand Prairie - Page 3




 

Share
 

 Grand Prairie

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4  Next
AutorWiadomość
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Grand Prairie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Grand Prairie   Grand Prairie - Page 3 EmptyNie Sty 03 2016, 18:31

First topic message reminder :

Grand Prairie - Page 3 YuVDWFm
Kiedyś tereny te porastały trawy prerii, teraz na pamiątkę pozostała tylko nazwa niewielkiej wioski na zachodzie kraju. Znajduje się ona tuż nad niewielkim kanionem. Jedyna droga do wioski zwieńczona jest palisadą, za którą to zaraz wyrasta niewielki budynek straży wioski uformowanej z tutejszych mieszkańców. Od wjazdu na lewo wyrasta dość młody las liściasty, zaś gdyby się nieco cofnąć, zaraz obok lasu można znaleźć jezioro. Droga prowadzi prosto na targ. Nie ma w zasadzie jakiś uliczek w bok, chociaż definitywnie kilka budynków nie stoi bezpośrednio przy głównej drodze. Zaraz przed targiem widać siedzibę wójta wsi, zaś za nią od razu rozciąga się świątynia. Wioska składa się z 24 budynków nie licząc pól uprawnych oraz samego targu. Zaraz przy tym ostatnim znajduje się jedyna karczma w wiosce.

Mapka (te cyferki miały być dla mnie, możesz je zignorować xD)
Czerwone na targu to studnia, zielono-niebieskie budynki to sklepy. Te takie przybudówki przy niektórych domach to zagrody/wybiegi/inne takie. To takie przy jednym sklepie półokrągłe to piec hutniczy,


~'*'~

Po ostatnim nagłym zniknięciu Baylema, ani Osvald ani Sucharek nie byli przekonani, żeby zlecać mu tą misję. Niefortunnie wyszło, ze nikt inny się nie zgłosił, a czas naglił. Tak też Baylem stawił się w niewielkiej wiosce na zachód od Crocus równo o godzinie 10:00 rano, dnia 3 maja X802. Większą część drogi po prostu przejechał dorożką mijając jakieś nudne wsie czy nieco większe miasteczka, ostatecznie trafiając na fragment drogi gdzie na prawdę nie było niczego, a na jej końcu było Grand Prairie. Jakieś trawy. Jakieś lasy. Jakaś woda. Ale tak to zero żywych ludzi. Inaczej prezentowała się wioska, która zdawała się być nawet żywa. Gdzieś tam jakaś kobieta siedziała wśród kwilących świnek, gdzieś ulicą szli ludzie rozważając, co to dzisiaj dostaną na obiad. Na targu gdzieś w oddali gwar i niewielkie tłumy. No, ogólnie było żywo. Tyle, że jak pojawił się Baylem, tak zaraz z domku na lewo od niego wyszło trzech strażników w tym jeden wyekwipowany w widocznie lepszej jakości ekwipunek . - O, patrzcie chłopaki, jakiś nowy. Ej, ty! - wskazał na maga, stając od niego jakieś 3m dalej blokując dalszą drogę. - Imię, nazwisko i po coś tu przylazł? Nigdy cię tu nie widziałem. - zapytał tonem, który sugerowałby, że płacą mu dość sporą kasę za po prostu bycie niemiłym. I prawdopodobnie nie mniej za picie, bowiem jak tylko podszedł czuć było od niego alkohol. Dwóch jego pomagierów stało nieco z tyłu uzbrojeni w włócznie w odróżnieniu od prawdopodobnie ich szefa, trzymającego rękę na rękojeści miecza. Tego jednak nie wyjmował.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660

AutorWiadomość
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Grand Prairie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Grand Prairie   Grand Prairie - Page 3 EmptyNie Lut 21 2016, 16:53

MG

- To nie nasze dzieło. - odpowiedzieli po kilku minutach śmiania się z Baylema. W każdym, razie kiedy doszli po pomieszczenia pojawiły się pytania. A jak są pytania, to wypadałoby odpowiedzieć, chociaż zapewne nie było to najciekawsze zajęcie dla dwójki dzieciaków. - To inaczej. Wy korzystacie z eternano w atmosferze. My mamy moce, które zużywają naszą energię życiową. Innymi słowy im więcej jej używamy, tym krócej żyjemy. Całe szczęście nie zjada nam jej aż tyle, by nas zabić po miesiącu. No i nasze umiejętności skupiają się na wzmacnianiu nas samych i osłabianiu innych, nic po za tym. Wy, magowie, macie szersze spektrum umiejętności. - odpowiedział ten w płaszczu po czym zaraz dodał - Po za tym ja jestem Edward, a to Eric. - przedstawił od razu ich dwójkę, po czym wyciągnął mapę wioski naznaczoną jakimiś dziwnymi słowami, w których Baylem nie umiał się połapać. - Pionek dalej jest w wiosce. Zanim wyruszyliśmy, jeden z naszych dokładnie to sprawdził. Nie jesteśmy jednak w stanie określić, gdzie dokładnie się znajduje. Byłeś w świątyni. Widziałeś skarbiec, w którym był przechowywany? - zapytali niemal w tym samym momencie, wlepiając wzrok w Baylema. - A co do działań złodzieja... Za 4 dni odbywa się Święto Wioski. Taka impreza na pamiątkę założenia jej. Będzie dużo ludzi, dużo kupców i duży tłok. Może się spróbować wtedy wymknąć. Albo sprzedać ją. - wtrącił się w końcu drugi z chłopaków.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Grand Prairie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Grand Prairie   Grand Prairie - Page 3 EmptyPon Lut 22 2016, 16:46

MG

Sprawę ewentualnej eksterminacji Ishvanu postanowił zostawić na potem. Chociaż strasznie interesowało go pewne zagadnienie, je jednak wolał omówić z Eve. Gdyby zdołał posiąść ich moce... miałby jedno narzędzie więcej na drodze do destrukcji Fiore. Ale teraz to nie było ważne, pokręcił więc głową i potarł czoło.-Skoro nie jesteście w stanie określić lokalizacji pionka to w jaki sposób wasz człowiek potwierdził że znajduje się w mieście? Gdzie jest ten człowiek?-Jego zdolność do chociaż przybliżonego lokalizowania pionka mogłaby być przydatna... w głowie Baylema nawet zrodził się pewien plan.-Tutaj na zachodzie nie ma wielu miejsc. Sama wioska jest nie wielka więc... jeżeli wasz kolega potrafi wykrywać pionek, nie róbmy nic. Pozwólmy mu opuścić miasto.-Dlaczego oni na to nie wpadli? Czyżby ich metody nie były na tyle dobre? Ech.-Powiedzmy że średnica wioski to 4km, więc zasięg mocy waszego znajomego to około 2km. Ustawiając go w odpowiedniej odległości od bramy, bylibyśmy w stanie śledzić pionek. A gdy tylko znajdzie się poza miastem, z łatwością go odebrąć.-Wzruszył ramionami, prosty ale dobry plan.-Inna opcja to zawsze napadanie osób opuszczających miasto. Chociaż to bardzo krótkotrwały i ryzykowny plan.-Rozłożył bezradnie ręce.-Nim jednak cokolwiek wymyślimy mamy 4 dni na zebranie wywiadu i poszlak. Lepiej podzielić sie pracą niż potem 100 razy sprawdzać ten sam trop i wzbudzać podejrzenia. To też odpowiedź na wasze pytanie - nie widziałem skarbca. Nie jestem kapłanem tej świątyni, to byłoby zbyt podejrzane.-Teraz już go to specjalnie nie martwiło. Był jedno metrowym skrzatem. To zdecydowanie by przeszkadzało w walce ale na tej misji... mogło okazać się całkiem przydatne.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Grand Prairie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Grand Prairie   Grand Prairie - Page 3 EmptySro Lut 24 2016, 18:37

MG

Dzieciaki słuchały Baylema, ani przez chwilę nie wchodząc mu w słowa. Co jakiś czas tylko uśmiechali się do kapłana, jednak chichot wybywający się co jakiś czas z ich gardeł raczej sugerował, że dalej mają ubaw ze wzrostu Baylema. Biedny kapłan, a przecież chce im pomóc! - Został w siedzibie. Ktoś musi pilnować Nemesis. Możliwe, że faktycznie promień to 2km. Nie wnikaliśmy. W każdym razie stwierdził, ze objął całą wioskę i pionek tu jest. Problemy są jednak dwa - nie mamy obecnie kontaktu z bazą. Coś zakłóca przepływ informacji stąd do naszej kryjówki. Możliwe, że gdzieś w pobliżu jest ogromne źródło eternano. Źle wpływa na nasz sprzęt. Druga sprawa jest taka, że nasz towarzysz może tej umiejętności użyć raz na 24 godziny. Nawet jeżeli mielibyśmy z nim kontakt, nie byłby w stanie monitorować cały czas wioski. Innymi słowy jest szansa na to, że pionka faktycznie w wiosce nie ma. Jednak jeżeli zostałeś tu przysłany, akurat do tej wioski, albo twoi pracodawcy nie wiedzą, gdzie go szukać i masz zacząć poszukiwanie stąd, albo mają własne źródło informacji na temat przybliżonej lokalizacji pionka. - wytłumaczył jeden z nich. Po tym zaś głos zabrał drugi. - W najlepszym przypadku cztery dni. Może próbować zbiec wcześniej. Za dnia bramy pilnuje straż. My tam zaglądamy wieczorami i nikt wioski nie opuszczał ani do niej nie przybywał ostatnimi dniami. Prócz ciebie. Trzeba zobaczyć skarbiec, popytać ludzi w sprawie złodzieja. Nie rzucił ci się może ktoś podejrzany w oczy? To też zawsze jakiś trop. Po za tym jeżeli ktoś nowy przybył do wioski i o tym nie wiemy, najpewniej zatrzymał się w karczmie. - oznajmił, po czym wyciągnął paczkę krakersów częstując nimi zarówno brata, jak i Baylema. Zegarek na ścianie wskazywał godzinę 16:28.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Grand Prairie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Grand Prairie   Grand Prairie - Page 3 EmptyPon Lut 29 2016, 13:45

Sprawy się komplikowały i to średnio podobało się Baylemowi, oparł głowę na dłoniach i potarł skronie zastanawiając się nad kolejnym ruchem.-Mógłby uciec przez pola...-Zauważył spokojnie. Z drugiej strony jakiś wieśniak mógłby to widzieć eh, gdyby był w swoim ciele, wiedziałby jak to załatwić ale w tym? W tym ciele nie mógł wiele. Z drugiej strony mógł rzeczy których nie mógł wcześniej, musiał jednak dokładnie przemyśleć sobie co i jak. Ale było ich tylko trzech. A o przeciwniku, nie wiedzieli zupełnie nic, szlag by to trafił.-Dziewczyna która sprzątała w światyni wydawała mi się dziwna. To może nic nie znaczyć, ale to zawsze jakiś trop. Tak samo jeden ze strażników, zachowywał się dość dziwnie gdy przybyłem do wioski. Powiedziałbym nawet że mnie obserwował. Strażnikiem zajmę się ja. Ktoś z was mógłby sprawdzić dziewczynę ze świątyni a drugi zająć się polami. Albo kogoś tam zostawimy do obserwacji, albo przekonać jakoś wieśniaków że ktoś niebezpieczny może próbować tamtędy przejść...-Westchnął. Złodziej pewnie nie był magiem, a więc Baylem nie specjalnie chciał go zabijać, tylko jak obezwładnić strażnika w tym ciele i go nie zabić?-Będę potrzebował noża. W tym ciele nie dam rady walczyć moją włócznią.-Rzucił jeszcze dzieciakom, oczekując że będą mieli może jakąś broń na zbyciu.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Grand Prairie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Grand Prairie   Grand Prairie - Page 3 EmptySro Mar 02 2016, 13:00

MG

A więc trzy rzeczy do sprawdzenia. Składało się idealnie, bowiem właśnie trójka ich była. Czyli jeden do każdego zadania. Na wieść o braku broni jeden z bliźniaków zeskoczył z lóżka i potrzedł do niewielkiej torby, z której to wyciągnął dwa sztylety. Świetnie wykonane ze stali damasceńskiej. ostrze miało 35cm. Gdy zaś Baylem wziął oba do ręki mógł stwierdzić, ze oba są dobrze wyważone. Rękojeść była owinięta skórą o dziwne fakturze. Nieco chropowata, jednak nie robiło to większej różnicy. - W porządku. Więc dziewczyna ze świątyni, pola i straże. Dla nas obojętne, czym się będziemy mieli zająć więc możesz wybrać, z którym zadaniem będziesz się czuł najlepiej. No i jeżeli jeszcze czegoś potrzebujesz po prostu daj znać. Ah, i weź to. Może ci się przydać. - to powiedziawszy rzucił Baylemowi klucz. Dość stary, nieco zardzewiały. - To klucz do pokoju. Gdybyś chciał odpocząć czy coś... Tylko nie ruszaj naszych rzeczy gdyby nas nie było. - to powiedziawszy czekali na decyzję Baylema a później cóż... Pewnie ruszą dalej.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Grand Prairie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Grand Prairie   Grand Prairie - Page 3 EmptySob Mar 05 2016, 19:56

Baylem zarówno złapał klucz jak i wziął do ręki sztylet. Następnie spojrzał ze zrezygnowaniem na dzieci i wzruszył ramionami.-Zajmę się strażnikiem, tylko ja wiem o którego konkretnie chodzi. Poczekam jednak aż się ściemni w miarę możliwości, więc nie spodziewajcie się mnie zbyt wcześnie.-Zauważył spokojnie, ale sztylet na razie odłożył na łóżko. Wpierw musiał zdobyć nowe ciuchy.-Leżeć.-Warknął do śledzia a potem opuścił pokój, kierując się z powrotem na targ żeby kupić jakieś ubrania dla dzieci. Jak tylko wrócił, naklął się jeszcze trochę. Biała kamizelka, wytarte skórzane spodnie, nieco przykrótkie oraz jakieś śmieszne buty, które ledwo się trzymały, zdecydowanie nie były kapłańskim przybytkiem. No ale skoro nie mógł być kapłanem musiał być zwykłym dzieckiem. Schował sztylet za pas i wyszedl z pomieszczenia. Kierując się w najmniej podejrzane miejsce, z którego mógł obserwować garnizon. Usiadł na ziemi i udawał że przysypia, tak naprawdę obserwując ruchy żołnierzy. Strażnik który odciągnął głównodowodzącego... to zawsze był jakiś trop prawda? Na razie obserwował czy ten żołnierz gdzieś się rusza, ewentualnie będzie go śledził.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Grand Prairie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Grand Prairie   Grand Prairie - Page 3 EmptySob Mar 05 2016, 21:30

MG

Zawsze mogło być gorzej. Zawsze mógł ubrań nie znaleźć. Albo co gorsza zostać ze wszystkim sam, a tak miał przynajmniej dwóch giermków i Śledzia. Tak, szczególnie Śledzia, który na komendę wcale nie zamierzał się kłaść, a chodził po pokoju. Ostatecznie osadził się na jednym z łóżek i chociaż tego już Baylem nie widział, bo wyszedł - zaczął zjadać jedną z poduszek. W każdym razie bracia machnęli na to ręką. Zmieszczą się na jednym, byle Śledź ruszał tylko jedno łóżko. Nie ich zwierzak i nie ich problem. Na zaś jednak związali Gekona przed wyjściem.

Baylem zaś usadowił się niedaleko wejścia do wioski zupełnie nie zwracając na siebie uwagi. Ludzi wcale nie ubywało chociaż zbliżała się 17 a słońce wcale nie zachodziło. Kiedy zaś dotarł na miejsce było już 10 po 17. Staruszek, który to jeszcze dziś rano proponował mu nocleg zerknął na dzieciaka, po czym splunął gdzieś w bok. W ręku trzymał jakąś grubszą książkę, do której to lektury wrócił stwierdzając, że dzieciaka widzi pierwszy raz na oczy i w sumie średnio go on interesi. Gdzieś niedaleko słychać było chrumkanie świnek. W karczmie wydawało się byc wszystko okej. Kilka osób rzuciło się Baylemowi w oczy kiedy mijał przybytek. W każdym razie nie było tam ani gwarno ani tłoczno. Bramy pilnował tylko jeden strażnik. Kapłan go w sumie nie kojarzył i na pewno nie był to ten którego spotkał rano. Tymczasem o wiele więcej dał radę ich wychwycić w budynku obok, gdzie było bardziej gwarno niż w karczmie. Baylem widział stąd trzech wraz z szefem strażników z którym miał do czynienia dziś rano. Dwóch było odwróconych tyłem ale na pewno było ich tam więcej i chyba niemal każdy uzbrojony był - oprócz typowego rynsztunku - w kufel z piwem. Nic po za tym się nie działo.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Grand Prairie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Grand Prairie   Grand Prairie - Page 3 EmptyNie Mar 06 2016, 07:37

No i kapłan, ale aktualnie dziecko, siedział dalej. Nie było co się spieszyć. Zamierzał tu siedzieć, aż tamten mężczyzna się pokaże lub - jeżeli się ściemni. Oczywiście prócz tych dwuch powodów do rozpoczęcia akcji, były jeszcze różne zdarzenia losowe. Ale dopóki nic się nie działo, to do działania zmusi go tylko jedno z dwóch wymienionych zdarzeń. Baylem potrafił być bardzo cierpliwy. Aktualnie więc obserwując swój cel modlił się o to by odzyskać normalny wygląd i o to by wszyscy magowie pomarli. Tak o, starał się być mily.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Grand Prairie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Grand Prairie   Grand Prairie - Page 3 EmptyNie Mar 06 2016, 10:29

MG

Prośby Baylema co do wyglądu raczej nie zostały wysłuchane, ale już po jakieś godzinie w budynku straży rozległa się jakaś sprzeczka, a że impreza zakrapiana alkoholem to bez rękoczynów wśród straży się nie obeszło. W każdym razie strażnik, który do tej pory stał na warcie wszedł uradowany do budynku, a zastąpił go nie kto inny jak ten, który wcześniej odciągał od niego głównodowodzącego. Był nieco nie w stanie, jednak zdawał się być jeszcze wystarczająco przytomny by jednak nie przejść obok niego nie zauważonym. No i chyba los Baylemowi sprzyjał, bowiem faktycznie się ściemniło. Niebo przybrało mocno granatowy odcień, zaś wioskę oświetlały głównie światła bijące z okiennic domów.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Grand Prairie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Grand Prairie   Grand Prairie - Page 3 EmptyNie Mar 06 2016, 13:55

No więc nadszedł czas by wkroczyć do akcji. Sprawdził czy sztylet wciąż znajduje się tam gdzie trzeba a następnie... następnie zrezygnował. Przynajmniej na razie. Patrząc na stan strażnika, prawdopodobnie już niedługo będzie musiał pójść za potrzebą. Dowodzący może się wkurzyć za zejscie z warty dlatego jeśli Baylemowi sprzyja szczęście, strażnik będzie robił na dworze. Właśnie wtedy odtyłu podejdzie do niego Baylem, oczywiście tak, by nikt więcej go nie widział i przyłoży mu sztylet do pleców.-Nie ruszaj się.-Oznajmi pewnym siebie głosem, gotów przebić strażnika i odskoczyć, gdyby ten coś kombinował. Oczywiście jeśli strażnik się nie ruszy, to Baylem narobi lekkiego hałasu w swojej okolicy, a potem tak się ustawi by zajść strażnika od tyłu. Chyba że przyjdzie ten drugi, wtedy idąc na około postara się podejść od ciemniejszej strony, strażnika pod bramą. Ogólnie wszystko na razie zależało od przypadku i Baylem weźmie odpowiednie poprawki na swoje akcje, gdy już się zacznie dziać.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Grand Prairie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Grand Prairie   Grand Prairie - Page 3 EmptyNie Mar 06 2016, 14:43

MG

Strażnik przez dłuższy czas nigdzie się nie wybierał i chyba nie zamierzał póki co opuszczać stanowiska. A Baylem nie miał zamiaru czekać. Faktycznie, strażnik zaczął się rozglądać po okolicy szukając przyczyny hałasu. Tymczasem owa przyczyna znalazła się za nim ze sztyletem przy plecach. Strażnik ani drgnął, odwrócił tylko lekko głowę za siebie, by zerknąć na Baylema. - Dziecko, odłóż to. Skaleczysz tym kogoś. - rzucił chyba niewiele przejęty dziesięciolatkiem ze sztyletem. W końcu kto by przypuszczał, że ten dziesięciolatek to tak na prawdę morderczy kapłan? No i sam miał włócznię. Broń nieco wyższego tieru jak sztylet, a dzieci są miłe i grzeczne. Czego się bać?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Grand Prairie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Grand Prairie   Grand Prairie - Page 3 EmptyPon Mar 07 2016, 13:37

Eh.
Baylem rozejrzał się czy w okolicy na pewno nikogo nie ma i czy jest wystarczająco ciemno, a następnie wbił nieco sztylet w plecy żołnierza.-No dobra, oprócz nie ruszania, nie mów. Chyba że ci pozwolę. Jeśli rozumiesz, skiń głową.-I Baylem poczekał. Jeżeli jednak żołnierz nie wykona polecenia, Baylem zanurzy sztylket w jego ciele, wyjmie i znów przyłóży do jego ciała.-Umrzesz, jak będziesz niegrzeczny, więc polecam współpracę.-W zasadzie to i tak powinien umrzeć, bo widział jego twarz. Ale Baylem nie zabijał normalnych ludzi. Wymyśli się coś innego.-Co wiecie o skradzionej relikwi?-Zaczął dość prosto. W każdym razie Baylem był uważny. Jak koleś spróbuje się oddalić co by próbować bronić się włócznią, mag światła użyje Apostoła by błyskawicznie przysunąć się do strażnika i przyłożyć mu sztylet do krocza.-Pomyśl że jestem demonem, a nie dzieckiem.-I uśmiechnie się upiornie.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Grand Prairie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Grand Prairie   Grand Prairie - Page 3 EmptyPon Mar 07 2016, 14:30

MG

Żołnierz faktycznie nieco się przejął. Groźba zdawała się być poważna, jednak padała z ust dzieciaka. Ciężko było sobie wziąć mocniejsze przyciśnięcie ostrza bardziej do siebie. W każdym razie ostrze, nieważne, w czyich rękach, zabijało tak samo skutecznie. Nie chcąc więc nadmiernie ryzykować, bo może dzieciak to jakiś potwór, cholera wie - kiwnął głową. Włóczni nie używał. Na dzieciaka z bronią się przecież rzucał nie będzie. - Tyle, co inni. Została skradziona w nocy. W ścianie skarbca była wielka dziura i korytarz za nią. Zbyt zasypany, nie da się przejść. Odkopanie tego zajmie z tydzień może. Kim jesteś? - zadał pytanie niemal od razu, licząc chyba na odpowiedź. I chyba zapominając, że jego życie jest tak trochę w rękach dzieciaka. W momencie, kiedy nie ma się osiągniętego odpowiedniego pułapu wzrostu jakoś mało kto bierze człowieka na poważnie.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Grand Prairie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Grand Prairie   Grand Prairie - Page 3 EmptyPon Mar 07 2016, 16:06

Eh
Takie zadania były naprawdę upierdliwe. Musi wymyślić jakieś zaklęcie które pozwala rozpoznać kłamstwo. Tymczasem musiał zdać się na tortury chociaż nie specjalnie to było miejsce do tego odpowiednie. A to źle wróżyło. I Baylemowi i biednemu strażnikowi.-Twoim najgorszym koszmarem-Odpowiedział chcąc po prostu strażnika nastraszyć. Wbił sztylet nieco głębiej, by pokazać mu że wcale nie żartuje.-Szukam tego reliktu, więc zrobimy tak. Powiedz mi coś co mnie zainteresuje, a daruję ci życie. W innym wypadku... no cóż. Bywa. Możesz też rzecz jasna po prostu oddać pionek, jeśli to ty go ukradłeś.-Krótka piła. Ale bardzo ryzykowna. Dlatego Baylem jeszcze bardziej niż wcześniej byl gotów na szybkie reakcje i użycie Apostoła w najbardziej wymagającej tego sytuacji. Chociaż zdecydowanie wolał oszczędzać moc magiczną.

Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Grand Prairie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Grand Prairie   Grand Prairie - Page 3 EmptyPon Mar 07 2016, 17:35

MG

Definitywnie robiło się co raz mniej ciekawie i zdecydowanie sztylet przy plecach nie był najmilszym uczuciem na świecie. Strażnik wydawał się mieć jakieś resztki zdrowego rozsądku i nagły ruch jego ręki sprawił, ze drzewiec broni uderzył Baylema w brzuch dość skutecznie odsuwając go od strażnika, który dodatkowo zwiększył dystans stojąc teraz jakieś 2 - 3 kroki od kapłana. No i nie czekał zbytnio, bowiem ten mógł zobaczyć, że drzewiec znowu nadchodzi, tylko teraz w kierunku jego głowy. Atak miał nadejść z dołu. No i nie wydawało się, żeby Baylem miał dużo czasu na unik. Nie wyglądało też na to, żeby strażnik miał zamiar wzywać wsparcie. W końcu miał uporać się tylko z dzieciakiem. Czy ktoś zbliżał się od strony budynku straży? Nie wiedział. Ale kto by się przejmował, skoro miał teraz inne problemy na głowie?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Sponsored content





Grand Prairie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Grand Prairie   Grand Prairie - Page 3 Empty

Powrót do góry Go down
 
Grand Prairie
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 3 z 4Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4  Next
 Similar topics
-
» Fejry Tejlu Grand Order - ivęt plażowy

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Zachodnie Fiore :: Inne Tereny Zachodnie
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.