Stella

1. Informacje ogólne:
Stella. Gwiazda. Gwiazdeczka. Nie wiadomo dokładnie, skąd wzięła się nazwa. Istnieją podania, że za czasów dynastii Bardzuruków, gwiazdy były cenione, symbolizowały wszystkich tych, którzy polegli, zginęli, zniknęli z tego świata. Jedna gwiazda - jeden człowiek. Jedna dusza. Wydaje się, że swoje korzenie przekonanie ma w wierze Pergrande. Jest to niewielkie państwo. które przez wiele innych nie jest za nie uznawane. Coś takiego jak gospodarka czy militaria istnieją w okolicy tylko Montagne Blanche i Verte, reszta kraju żyje sobie własnym życiem zupełnie nie będąc pod jakąkolwiek władzą królów. Prawo nie istnieje. Znaczy istnieje, ale nikt się nim nie przejmuje. Każdy robi, co chce. To właśnie tutaj kwitnie przestępczość, zaś Lamare jest stolicą kryminalistów i wszystkich tych, nie działających zgodnie z prawem.
Stella nie posiada herbu.

• Język: starria
  
• Stolica: Montagne Blanche & Verte
  
• Ustrój polityczny: Oficjalnie diarchia. W rzeczywistości jednak ustroju brak.
  
• Głowa państwa: Oficjalnie Francis i Désiré Genereux. W rzeczywistości nikt nie sprawuje realnej władzy.
  
• Powierzchnia: 230 tys. km^2
  
• Ludność: 9mln. W spisie ludności widnieje jednak tylko 400tys osób.
  
• Jednostka monetarna: Gwiazdki＊. Jedna ＊ to 12 klejnotów.
  
• Religia dominująca: Obecnie brak dominującej.
  

2. Historia państwa:
998y - rodzi się Bardżuruk I.
x23 - pierwsze wzmianki o państwie Akwizgran, Bordeaux oraz Montagne Blanche.
x59 - pierwsze wzmianki o państwie Stella pod wodzą Bardżuruka XXXV znanego za granicami jako Johaim XXXV.
x133 - nagły rozwój gospodarczy i ekonomiczny.
x167 - wprowadzenie licznych reform, zaostrzenie prawa stelleńskiego.
x168 - pierwszy obóz masowej zagłady więźniów w Verte.
x254 - początki licznych protestów publicznych.
x269 - obalenie dynastii Bardżuruków, przejęcie władzy przez Basilea Subercaseux.
x272 - początek procesów o czary.
x334 - całkowite załamanie gospodarcze, militarne i ekonomiczne kraju, stopniowe bankructwo.
x398 - co raz większe osłabienie władzy królewskiej, stopniowe odłączanie się terenów od Stelli.
x501 - Testament Basilea IV na mocy którego zostaje wprowadzona diarchia. Władza zostaje podzielona na wszystkich synów byłego władcy. Montagne Blanche i Verte stają się stolicami kraju.
x673 - początki płacenia haraczu na rzecz Isenbergu

3. Ustrój polityczny:
Od około dwustu lat władzę sprawują dwie głowy państwa. Znaczy teoretycznie. Pomimo panującej "na papierze" diarchii nie ma prawa ani osób sprawujących realną władzę pomijając mury Montagne Blanche. W zasadzie mówi się, że Stella to w zasadzie jedno miasto-państwo a cała reszta żyje własnym, stellańskim życiem. Zwłaszcza Lamare, które stanowi główny przyczółek piratów i bandytów. Armia Stelli liczy sobie niecałe 50 tys żołnierzy. Nie posiadają floty wojennej czy machin oblężniczych. By uchronić swój kraj przed Isenbergiem i zapewnić sobie opiekę tegoż kraju, Stella płaci dość spory haracz. Francis i Désiré Genereux są rodzeństwem, obecnymi królami (słabymi i głupimi, pomijając młody wiek) sprawując władzę głównie (a w zasadzie jedynie) w stolicy. Za plecami zaś szlachta sama myśli, jak się ich pozbyć.
4. Geografia:

• Klimat: Umiarkowany ciepły. Występują cztery pory roku. Na północy można się natknąć na dość srogie zimy, zaś na południu występują dość ciepłe lata. Klimat niemal jak w Fiore, zwłaszcza w centralnej części kraju. Ciężko o jakieś fenomeny jak ulewne deszcze, śnieżyce czy burze piaskowe, chociaż jesienią faktycznie niektóre tereny potrafią zostać zalane na bardziej nizinnych i depresyjnych częściach kraju.
  
• Ważniejsze miasta i ośrodki:
  Thaumaturgie - tutaj pogadasz z kamieniem, a drzewo zrobi ci na drutach szaliczek. Obecność wiedźm blisko granicy sprawia, że cała miejscowość wyjęta jest z ram rzeczywistości. Nikogo nie dziwią fioletowe liście i różowa trawa, a zielone niebo to coś na porządku dziennym. Znajduje się też tutaj jedno z przejść granicznych (które swoją drogą jest tak pilnowane jak Most Łazienkowski) pomiędzy Stellą a Bosco. W Thaumaturgie często można spotkać pielgrzymki wiedźm.
  
  Montagne Blanche - jedna ze stolic kraju wybudowana z białego kamienia nad rzeką Err. Największa twierdza w Stelli, jednak w porównaniu z innymi na kontynencie wypada licho. Brakuje jej porządnego zaopatrzenia militarnego, zaś niewielki oddział byłby wstanie się przebić. Nie dysponuje też armią, mogącą stanowić jakieś zagrożenie.
  
  Verte - druga stolica kraju. Niewiele ma wspólnego z zamkiem. Wybudowana niczym boscowańskie grody, jednak jego widok budzi strach. Ponure miejsce, wokół którego gdzieniegdzie na drzewach zawsze ktoś znajdzie wiszącego kościotrupa. Znajduje się tutaj Plac Straceńców, na którym stoi wielka gilotyna, która od czasu do czasu jest używana. W okolicy znajduje się też największe więzienie w kraju - Lavuore.
  
  Lamare - największy i najsławniejszy port w Stelli. Bogatszy niż cała reszta państwa. Znajduje się nad zatoką w pobliżu największego łowiska karpi, jednak to nie ryby stanowią główne źródło dochodów. Port wybudowany w XV wiecznym stylu przypomina czasy średniowiecza, chociaż na ulicach można spotkać magiczne pojazdy czterokołowe... moment, w zasadzie w Lamare można spotkać wszystko. To właśnie tutaj kwitnie przestępczość. Można tu nabyć dosłownie wszystko, jeśli tylko wiesz, gdzie szukać. W samym porcie dziennie cumuje średnio 10 000 okrętów z całego świata. Chociaż samo miasto do najbezpieczniejszych i najczystszych nie należy, stale miewa gości.
  
  
• Ważne miejsca: Kopalnie, miejsca kultu etc.
  Las Reneu - las w okolicach Verte. Leży dokładnie w Górach Pieśni. Las jak las, trochę drzew. Wyjątkowe są w nim jaskinie krasowe, które prowadzą wgłąb ziemi tworząc rozległą sieć tuneli. Nikt ich nigdy dokładnie nie zbadał. Prawdopodobna siedziba trolli.
  
  Boredaux - prawdopodobnie jedyne normalne miasto, które obecnie walczy o nadanie jej autonomii i stworzenie niezależnego od Stelli państwa ze stelleńczykami jako główni mieszkańcy. Spokojna okolica, która sama daje sobie radę z utrzymaniem, uprawą oraz hodowla. Posiada stałą armie liczącą 300 dobrze uzbrojonych żołnierzy.
  Sceptycznie nastawieni do przybyszy, jednak każdego ugoszczą jak mogą. Prawdopodobnie najbezpieczniejsze miejsce w całej Stelli. Stolica tutejszej sztuki i stelleńskich artystów.
  
  

5. Fauna i flora:
Gwiazda Oriona - spotykany nieczęsto, może nawet i wcale. Kwiat-legenda. Wygląda jak gwiazda. Moze nawet jest gwiazdą. Nie ma ramion. Jest świecącą kulką naparzająca blaskiem gwiazdy neutronowej. Jedyna różnica jest taka, że nie parzy... teoretycznie. Profesjonalni zielarze potrafią z niej urządzić wywar, który topi skały. Dawniej używana jako główna broń. był to główny powód, dlaczego już się jej nie spotyka.

Bardżuruk Krwawy - roślina odkryta przez Bardżuruka I i nazwana na jego cześć. Dawniej widniała w jego herbie wraz z trzygłowym smokiem. Jest to kwiat posiadający 6 płatków barwi krwi. Tworzą one kielich po czym w 1/3 swojej wysokości opadają na zewnątrz kielicha. Rośnie tylko na ziemiach podlanych ludzką krwią. Same płatki smakują jak żelazo. Tak, są jadalne.

Krzew Przodków - każdy z nich jest wielkości wysokiego drzewa, a jest ich tylko trzy. Każdy z nich jest chroniony przez stu kapłanów Krzewu Przodków. Kwiaty ma całe białe w kształcie pięcioramiennych gwiazd. Fosforyzują nocą, dając piękny pokaz świateł. Są bardzo dobrze chronione przez ludźmi i nikt prócz kapłanów nie wie, gdzie one dokładnie rosną. Podobno zjedzenie jednego kwiatu tej rośliny potrafi oddalić każdą chorobę, wyleczyć wszelakie zatrucia i rany, przywrócić stracone kończyny i narządy a nawet pokonać śmierć.  

Żaba Szerokopalczasta - największy postrach lasów i bagień. Żaba ta posiada zieloną, neonową barwę. Jej kończyny są grube i skoczne z wytrzymałą błoną pomiędzy palcami. Na skórze posiada gruczoły wytwarzające śmiertelną truciznę, której minimalna dawka może powalić słonia z Ishvanu. Łatwo ją wypatrzeć, ale trudniej uniknąć. Jednym skokiem potrafi pokonać 500 metrów.

Ropucha Rdzawa - dość duży okaz płaza w pomarańczowo-czarne wzory. Jest dość szybka i ogólnie jest ich dużo. Ich ślina powoduje topnienie kamieni czy rdzewienie metali. Oberwanie jej językiem potrafi skończyć się brakiem skóry i uszkodzonymi mięśniami. Łatwo je odstraszyć - płoszy je hałas. Nie atakują same, chyba że są w sytuacji zagrożenia życia.

6. Demografia:

• Mniejszości narodowe: stelleńczycy. To chyba jedyny kraj, gdzie rdzenna ludność stanowi mniejszość narodową. W Stelli można spotkać osoby każdej, dosłownie każdej narodowości, przedstawicieli niemal każdego plemienia oraz osoby z innych kontynentów.
  
• Religie: Wszystkie. Po prostu wszystkie. Od Kościoła Sukue po Żywiołowizm i Ateizm. Co prawda religia w tym kraju nie kwitnie ale nie oznacza to, że jej nie ma. Każdy wierzy w co chce. Jeżeli wierzy w coś, co komuś nie pasuje - może się szykować na niesienie uzębienia w kapeluszu. Dopóki się nikt z wiarą nie obnosi, nie jest źle. To nie tak, że mieszkańcy nie lubią jakiś wyznań - sporą część przebywających w Stelli w sprawach finansowych takie zachowania po prostu irytują.  
  

7. Gospodarka:
Ze wszystkiego, z czego można. W zasadzie może prócz jakiś kopalni, to zysk przychodzi zewsząd. A to z upraw, które są przeznaczanie głównie na sprzedaż, z handlu (wszystkim, czym się handlować da), z wykuwania broni. I praktycznie nic z tego nie trafia do skarbcu państwa. Możliwe, ze jedyne, co się nie rozwija jakoś, to turystyka.
8. Kultura:

• Język: Głównie starria. Jest to mieszanina wszystkich języków na świecie, która przyjęła się lata temu, kiedy to kraj zaczął upadać. Oprócz niej, można tu usłyszeć każdy jeden język, którym operują ludzie w społeczeństwie. Starria jednak przyjęła swą pierwotną formę dopiero niedawno, zaś wcześniej przypominał język Seven i Bosco, należąc do tej samej grupy (bliżej jednak była hiszpańskiego).
  
• Kuchnia: Nie ma tutaj jakiś określonych potraw tylko ze Stelli. Jest to mieszanina wszystkich możliwych kuchni na świecie.
  
• Święta: Wszystkie. Znaczy, o ile takowych narodowych nie ma, to w zależności od wyznania, każda religia świętuje własne święta. Jeżeli ktoś ma potrzebę świętowania świąt innych narodów - droga wolna.