Imię: Felix
Pseudonim: Pan Klaun.
Nazwisko: Clown, serio i to nie przelewki, nawet ma tak napisane w dowodzie.
Płeć: Mężczyzna
Waga: 58kg
Wzrost: 160cm
Wiek: 17
Gildia: Lamia Scale
Miejsce umieszczenia znaku gildii: Lewa dłoń
Klasa Maga: Czyste 0
Wygląd: Co to za niski człowiek tutaj chodzi? Umalowany czerwoną szminką i oczy też ma pomalowane? Co to jakiś pedał? Niet ludziki, to klaun Felix, w swoim stroju roboczym, to znaczy zwykłym, ale dla niego bycie klaunem jest pracą. Dość drobnej budowy chłopak, niemający krzty mięśni. Nie jest ogromny, jakby tam mu się przyjrzeć to większy podmuch wiatru zdołałby go zabrać hen, hen daleko. Jasna skóra, nic nowego w końcu klauni się nie opalają kapisz? Długie niebieskie włosy do kompletu i gicio. Zwykle ubrany jest w żółto jaskrawą kurtkę, pod nią niebieski podkoszulek w czerwone paski, jasne spodnie i duże klaunowate czerwone buty oraz plecak na plecach. Nie wolno zapominać też o czerwonym ogromnym nosie!
Charakter: Dobra, co powiemy o nim? Na pewno jest dziwny, lubiący płatać figle młodzieniec, jest w końcu klaunem to normalne u niego. Nie nawiedzi sucharów, jego poczucie humoru może i jest spaczone, ale nie aż tak bardzo. Odwaga, jest taka jak u kurczaka, zwykle nie lubi się bić i unika walki. Love & Peace bitch, nie jest jednak hipisem czy jakimś innym frajerem, który kocha ziemię i szanuje każdego. Uwielbia dzieci, ale nie żeby był jakimś pedofilem czy coś, po prostu uwielbia się z nimi bawić. Kocha także robienie balonowych zwierzątek i rozbawianie publiczności.
Historia:
Historie Felixa zaczniemy, od dnia wyścigów nakręcanych samochodzików, ale pierw trochę o jego przeszłości. Wszystko zaczyna się 17 lat temu, gdy mag kobieta, zakochała się w klaunie, tak człowieki wy moje klaun + mag to możliwe! Z ich związku narodził się Felix, który jest bardzo lubiącą się bawić osóbką. Nigdy nie miał problemów w nauce, jednak nie był w niej też orłem. Po prostu był przeciętnym uczniakiem, który nigdy nie był za dobry w sportach. Od zawsze chciał być klaunem, w sumie to największym klaunem, jaki chodził po tej części planety. Jego marzeniem jest założyć własny cyrk i wymyślić najśmieszniejszy kawał na tej półkuli. Wróćmy jednak do początku, do wyścigów nakręcanych samochodzików. Warkot mechanizmów, srebrne połyskujące klucze, które kazały kierować na siebie wzrok. Felix z numerem #1, postanowił wziąć w nich udział, chciał pokazać innym jak się ścigają prawdziwi klauni. Nagrodą był puchar, zwany złotym kluczykiem, jaki dostaje zwycięzca wyścigu.
A teraz wracając do samej historii. Felix podjechał już na linię startu, nakręcił kluczyk dość mocno, ale nie za mocno, by niczego nie zepsuć. Wszyscy uczestnicy czekali już na miejscach, aż sędzia da znak do wyruszenia z miejsca.
Każdy trzymał w gotowości rękę do zwolnienie kluczyka. W ten zabrzmiał dźwięk trąbki, która rozpoczęła całe zajście. Wszystkie ręce wróciły do pojazdów, które ruszyły. Żaden samochodzik nie wyglądał tak samo. Każdy pędził na złamanie karku, numer #2 wyprzedził #3, Felix walczył o prowadzenie z numerem #4, pozostałe samochodziki zostały daleko w tyle. Numer #4 starał się wyrzucić go z toru, jednak ten się nie dał, i ruszył do przodu obejmując prowadzenie. Felix wyprzedził resztę swoich rywali, jednak #4 nie dawał za wygraną. Użył podstępnie, nielegalnego w tych wyścigach nitro, mowa tu o syfonie z wodą sodową. Popędził jak szalony taranując samochodzik Felixa i zdobywając tym samym pozycję pierwszego. Jednak opanowując całą sytuację, klaun ruszył do przodu, powiedział sobie muszę to wygrać!
Jednak kolejna brudna sztuczka rywala, wysypanie skórek od banana na tor… to już niestety zgubiło naszego bohatera. Poślizg był tak felerny, że spowodował kolizję z drugim i trzecim zawodnikiem przekreślając to możliwość wygrania wyścigu. Zrujnowany już więcej nie wrócił do szalonych wyścigów nakręcanych samochodzików. Postanowił jednak nie porzucać bycia klaunem, ale zostać też magiem, który będzie zabawiał ludzi a do tego wykonywać misję i zostać pierwszym magiem klaunem jaki kiedykolwiek chodził po tej ziemi. Dołączył do jednej z gildii, mianowicie do Lamia Scale, by zostać klaunowatym magiem!
Umiejętności:
-Skrytobójca[1]-
-Zapasy magiczne[1]-
-Geniusz Magiczny[1]-
Ekwipunek:
-Nakręcany samochodzik- Środek transportu Felixa.
-Trochę cukierków-Głównie landrynki.
-Bańki mydlane- Chyba nie trzeba tłumaczyć.
-Kukiełki- Takie małe fajne, które zakłada się na ręce.
-Księga śmiechów i innych postaci- czyli miejsce, gdzie Felix wpisuje każdą osobę, którą uda mu się rozbawić.
Rodzaj Magii: Magia cyrkowców: Każdy pewnie był w cyrku, widział przeróżne fajerwerki, zabawy klaunów oraz niezwykłe wyczyny akrobatów. Magia Felixa właśnie opiera się na tym, ale jak to wykorzystać? Sposób zawsze się jakiś znajdzie, od iluzji po wybuchowe ciasta, lub inne takie bajery będą tu wykorzystywane. Czasami zwana po prostu magią klaunów.
Pasywne Właściwości Magii
-Tworzenie balonów!!!- tak to umiejętność, którą bardzo lubi. Robi często długie balony, a z nich balonowe zwierzaczki i przedmioty, nie jest to oczywiście do walki, ale do rozdawania małym ludzikom czegoś na rozweselenie.
-Żonglerka- czyli takie podrzucanie piłek i przekładanie je w dłoniach, oczywiście każdy przedmiot może zostać tak podrzucany, o ile nie jest ciężki, pokryty kolcami, lub parzący.
-Mistrz Mimiki- Czyli coś co zna nie tyle klaun, co mim. Po jego twarzy nie będzie można poznać czy blefuje, czy też może coś ukrywa. Oczywiście może też ona być bardzo wyrazista i ukazać cały jego nastrój.
-Ciasto- Jak to każdy klaun musi mieć w swoim arsenale ciasto, które rzuca w siebie, albo komuś twarz. Jest w stanie stworzyć 3 rodzaje ciast, bananowe, czekoladowe i waniliowe.
-Fajerwerki- Felix jest w stanie z palców puszczać fajerwerki, oczywiście nie takie co odrąbują palec, mowa tu o światełkach, które strzelają, coś jak zimne ognie.
-„Magiczne sztuczki”- mowa tutaj o przeróżnych trikach, takich jak wybór karty, znikająca moneta itp.
-Treser zwierząt- czyli jak nauczyć psa tańczenia, lub kota stania na tylnich łapach na rozkaz. Oczywiście tu nie chodzi o jakieś ogromnych rozmiarów potwory, głównie o te mniejsze milusińskie.
-Make up- czyli po prostu szybkie nałożenie na siebie makijażu klauna, raczej nikt nie lubi chodzić rozmazany.
Zaklęcia:
~D~
-Nakręcana szczęka- Klaun jest w stanie stworzyć nakręcaną szczękę, która ma za zadanie nacelowanie na przeciwnika, po czym na bardzo bolesnym ugryzieniu go w wskazany przez Felixa punkt.
~C~
-Bombowe ciasto- Co to za ciasto, które nie zaskakuje eksplozją smaków? Felix tworzy w ręku wybuchowe ciasto, które wybucha zaraz po tym jak kończy się lont. Oczywiście przy obecnym poziomie nie zrobi zbyt wiele, co najwyżej da rade wywalić drzwi z zawiasów.
-Balonowy lot- Felix jest w stanie stworzyć kilka balonów wypełnionych helem, które mają za zadanie go unieść w powietrze, oczywiście on kontroluje tor lotu, a balony pękają po upływie 4 postów. Oczywiście mogą zostać przebite, co skutkuje natychmiastowym upadkiem.
-Ogromny but!- zaklęcie polegające na zwiększeniu rozmiarów jego i tak dość dużych buciorów, by móc kopnąć przeciwnika tam gdzie słońce nie dochodzi!
~B~
-Klaun z pudełka- Felix tworzy nieduże pudełko, które mieści się w dłoni, oczywiście jest nakręcane, coś w rodzaju pozytywki. Gdy nakręcona kończy grać, z pudełka wyskakuje ogromna głowa klauna, która się uśmiecha, po chwili jednak z jego ust wyskakuje ogromna pięść, która uderza przeciwnika bardzo mocno.