Księga Silas'a

Liczba postów : 114 Dołączył/a : 25/02/2015

Posiadane Magie:

Spoiler:

Opis Magii:

Spoiler:

Posiadane PWM:

Spoiler:

Cytat :: Absorb - jak przystało na Smoczego Zabójcę Cienia może on konsumować swój element, czyli cień. Dzięki czemu może on zamienić go na energię magiczną, która następnie jest uzupełniana w jego własnym zbiorniku. Minimalna ilość odzyskanej mocy magicznej wynosi 2, zaś maksymalne 30.

Kinetosis - znienawidzony i jednocześnie nieodłączony efekt uboczny bycia Pogromcą Smoków: choroba lokomocyjna. Nie ważne jaki środek transportu, ważne, że się porusza i przyprawia o mdłości i zawroty głowy naszego bohatera. Wtedy też jest osłabiony i niezdolny do walki.

Shadow Body - Wingates ma możliwość zmienienia się w cień, przez co nie sposób go złapać, czy też zranić. W tym stanie może całkiem szybko podróżować po wszelkich płaszczyznach i przeciskać się nawet przez niewielkie szpary. Jednak ma to swoje minusy: koszt wynosi 5 mocy magicznej od udanej akcji, zaś powodzenie zależy od MG. A ponadto w tej postaci nie może atakować fizycznie - by tego dokonać, musi wrócić do swojej pierwotnej formy.
Uwaga: zwykłe światło nie szkodzi naszemu bohaterowi, lecz wszelka magia światła oraz pochodne mogą go w tym stanie zranić, a nawet zabić. Spelle takowej magii mają obrażenia o rangę wyższą, począwszy od D, a kończąc na B, które są śmiertelne, jeśli trafią Silasa.

Dragon Body - jak smok to i łuski, bardzo wytrzymałe łuski. Właśnie tak, Silas może pokryć nimi swoje ciało, jak i wytworzyć wokół, który złowieszczo 'tańczy'. Niestety jest to tylko efekt wizualny.

Odporność na swój żywioł - czym byłby Smoczy Zabójca Cienia bez ochrony na własny element? No właśnie. Innymi słowy inny mag cienia może najwyżej mu buty zawiązać swoją magią.

Dragon Sense - jak każdy Smoczy Zabójca, tak i Silas ma lepiej (nieznacznie) wyostrzone zmysły, niż przeciętny człowiek lub mag. Tak słuchu, wzroku, węchu, jak i smaku.

Dragon Power - magia smoczego zabójcy jest nieznacznie silniejsza od zwykłej magii.

Manipulation - poprzez to pwm użytkownik może podnieść, bądź wytworzyć (niewielki) cień, który zachowuje się jak wijący płyn, który nie może pozostać w jednej formie nawet na sekundę. Następnie, po wymyśleniu dla niego formy, użytkownik przekuwa myśl w czyn, utwardzając tym samym cień i może wytworzyć z niego przedmiot nie większy niż szklanka. Twór jest dosyć 'kruchy' i byle pacnięcie może go zniszczyć, co owocuje tym, że ten ucieka i łączy się z cieniem Silasa (inne pwm), albo po prostu znika w niebyt.
Można również użyć cienia jak prowizorycznego opatrunku, albo opaski, która zakryje niewielką ranę, by spowolnić krwawienie. Użycie zaś
Oczywiście nie ma mowy, by twór miał jakiekolwiek właściwości bojowe, czy mechaniczne. Nie można nim ani dźgnąć, ciąć, albo uderzyć jak obuchem.
Na 1 post można stworzyć jeden twór.

Shadow clothes - bardzo przydatne pwm, dzięki któremu użytkownik może nadawać formę oraz fakturę cieniowi, który wytworzy. Stosowane do wytwarzania lekkich ubrań, które wyglądają i są tak samo wytrzymałościowe jak ich odpowiedniki z bawełny, albo innego poliestru. Na daną chwilę Silas może wytworzyć garderobę tylko dla jednej osoby, czyli siebie.
Zaczynając od bielizny (nasz bohater nosi prawdziwą, bo nigdy nie wiadomo), kończąc na spodniach, koszuli, marynarce, płaszczu, czy cylindrze. Oczywiście cień jest utwardzony, więc nie ma mowy, że jest nienamacalny, lecz jak również było wspomniane - jego wartość ochronna jest taka, jak odpowiednika (a nawet słabsza). Z tym, że jak zrobi ciepły kożuch, to nie będzie on tak ciepły jak prawdziwy. Ale przed wiatrem i deszczem ochroni.
Gama kolorów jakich może użyć to czerń oraz wszystkie odcienie szarości.
Jeśli ubranie zostanie naderwane, bądź zniszczone, te automatycznie, bądź poprzez mentalny rozkaz, zostaje po chwili naprawione. W przypadku większych uszkodzeń, jak wielka dziura, bądź zniszczenie całej marynarki, zajmuje dłuższą chwilę na wytworzenie kolejnej.

Fear - jak wiadomo od dawien dawna, cienie żyję. A nawet mają uszy i oczy. Nie wierzycie? To spróbujcie przejść się lasem, późno w nocy, kiedy księżyc wysoko świeci, a wy usłyszeliście straszną historię o tym miejscu. Że zamordowano tu kilku uczniów, albo wiedźma tu straszy. Już łapiecie? Nawet jeśli wiecie, że to bajka, no, bo... wiedźma, serio? Ale umysł lubi płatać figle, przez co zdaje mu się, że cienie wyglądają jakoś tak bardziej złowieszczo niż zwykle. Czekaj, czekaj... czy tamten nie wygląda jak łapa z pazurami? A tamten jak głowa... bestii!? Mamo, ja chce do domu!
PWM właśnie to potrafi, zmieniać kształt cienia, nadawać mu nową, straszną formę. ...Ale tak poza tym to można go zmienić w cokolwiek innego (tylko kształt 2D) - nawet napis jeśli zachce. Tylko piszącemu to nie chciało się inaczej opisywać.
Działa w obrębie 10m. od Silasa.

Hiding in Shadow Technique - poprzez stanięcie w cieniu równym, albo większym od samego Silasa, pozwala mu na pewną skalę zamaskowanie własnego ciała. Ale to nie tak, że się z nim zlewa, otacza, albo wchodzi w niego. Po prostu trudniej go dostrzec z większych odległości. Ktoś kto ma wyostrzony wzrok, albo stoi bliżej niż 6 metrów, bez problemu zauważy gościa kampiącego się w cieniu.
Dodatkowo można użyć 'technik' maskujących jak np. czarne ubrania, które potęgują efekt 'wtopienia się w cień', albo ubrania, które zlewają się z przedmiotem, który daje cień.
Działa tylko jeśli na niebie nie ma słońca, a pomieszczenie nie jest mocno oświetlone. W gruncie rzeczy zależne od MG

Eye Shadow - w mocno zacienionych miejscach, lecz nie w kompletnym mroku, nasz bohater widzi lepiej i dostrzeże rzeczy, jego szczegóły, lepiej niż zwykły zjadacz chleba, który w tym nie siedzi. Można to uznać za 'kocie oczy', lecz tylko w przypadku cienia, a nie kompletnych ciemności, gdzie cień nie ma racji bytu... ale tylko do czasu, aż nie pojawi się źródło światła.
Ponadto widzi przez swoje twory jak przez szybę.

Dimensional Storage - Można to uznać za cienisty wymiar, który jest zupełnie oddzielnym miejscem i nie można się do niego dostać ot tak. Swoistą bramą do tego miejsca jest cień, tak więc inni magowie cienia, ciemności, czy czymś podobnym, przy pomocy odpowiedniego zaklęcia mogą wejść do tego wymiaru. I jak łatwo zgadnąć, owe miejsce to po prostu nieskończona pustka w której niepodzielnie panuje nieprzenikniona (kompletna ślepota) ciemność i nawet silne źródła światła mogą oświetlić najwyżej kilka metrów wokół użytkownika. Nie ma tu ścian, ani sufitu. Jedynie coś na wzór podłoża pozwala normalnie się poruszać. Ponadto powietrze stawia ciału opór podobny do tego wodzie.
Jak było wspomniane, do Dimensional Storage można dostać się jedynie poprzez cień - dowolny cień z wyjątkiem 'osobistego', oraz poprzez specjalne zaklęcia. Tak więc można wejść jednym cieniem, a wyjść zupełnie innym, oddalonym o wiele kilometrów. A jeśli ktoś zostanie uwięziony w tym świecie - uciec może jedynie poprzez użycie silnego zaklęcia opartego na świetle. Rozwalając przestrzeń w 'suficie', lecz niekoniecznie musi go wyrzucić w tym samym miejscu, w którym wcześniej się znajdował.
Ponadto Silas może obserwować co się dzieje na zewnątrz (bądź wewnątrz), używając naturalnych cień jak okien (PWM: Eye Shadow).
Info: Wywala wszystkie żywe istoty max. 2 posty po wejściu w losowym miejscu, nie dalszym niż 1km od miejsca w którym weszli; wewnątrz cienistego wymiaru nie działa magia.

Shadow Clone - Umiejętność tworzy idealną kopię naszego bohatera, uwzględniając wszelkie rany, zadrapania, czy też ubrudzonego ubrania. I mimo, że kopia jest idealna pod względem wyglądu, nie posiada żadnych zdolności oryginału, czyli nawet jeśli Silas jest pod postacią Cienistego Demona, to twór będzie miał ten sam wygląd, lecz nie będzie ani tak szybki, ani zwinny. Po prostu będzie wyglądał identycznie. Ponadto nie może on mówić, ani walczyć, gdyż jest po prostu cieniem, który po trafieniu byle kamieniem, znika.
Jedyne co klona potrafi, to udawać samego blondyna oraz może... przebiec 5m. na sprincie, po czym się znika. Ot, dla odwrócenia uwagi.
Jeśli klon będzie stał w miejscu i nie będzie się ruszał, może tak trwać przez pełny post po którym również znika.
Działa raz na walkę/misję/event.

Zaklęcia D:

Spoiler:

Zaklęcia C:

Spoiler:

Cytat :: Dual Dagger Shadow - blondyn wytwarza w obu dłoniach dwa sztylety z cienia o specyficznym wyglądzie. Oba są czarne niczym noc, lecz tak samo materialne jak ich stalowe odpowiedniki, choć nie ważą zupełnie nic. Ich dziwaczny kształt przeraża, lecz również intryguje. Zakrzywione, smukłe ostrza osadzone są na wygodnej, dobrze wyprofilowanej rękojeści, dzięki czemu każdemu będą dobrze 'leżeć'.
Ostrze ma 40cm. (obusieczne) i może służyć tak samo do cięcia, jak i zadawania ran kłutych, dzięki smukłości całego tworu. Ponadto u nasady widoczny jest swoisty kolec, który łączy się z samym ostrzem, lecz nieco odstaje. Kolejno 15cm. rękojeść ze żłobieniami i kolejny ostry kolec, tym razem w kształcie głowy węża.
Ktoś kiedyś powiedział, że sztylety przypominają sierpy... i w sumie racja. Nieco je przypominają, ale tylko tyle.
Czas trwania to 3 posty. A ponadto twory nie mogą się oddalić od Silasa na więcej niż 5m. gdyż zwyczajnie znikają i trzeba je na nowo formować.

Shadow Bind Technique - technika pochwycenia, zatrzymania, uziemienia - jak kto woli, efekt jest ten sam i polega on na unieruchomieniu przeciwnika. Jak to działa? Przede wszystkim potrzeba naturalnego cienia samego Silasa (tego, który rzuca jego ciało) oraz cienia ofiary. Po aktywacji techniki, z tego pierwszego wyodrębnia się niewielka strużka cienia, która pędzi po ziemi we wskazanym kierunku. Użytkownik ma nad nią pełną władze i może z łatwością zmienić kierunek, by ominąć ewentualne przeszkody. Z tym, że rzucenie na drodze 'pasmu' kamienia nic nie da, o ile ten nie rzuca cienia, gdyż po prostu wniknie w dany cień i popędzi dalej. Gdy już pasmo osiągnie cel i połączy się z cieniem danego osobnika, od tej chwili ruchy ciała blondyna i oponenta są połączone. Czyli jak jeden podniesie rękę, to drugi robi to samo. Tak zwana synchronizacja ruchów. Więc nie jest tak, że przeciwnik jest zdany na łaskę Silasa, o nie. Najprościej opisać to przykładem 'przeciągania liny': ten kto jest silniejszy, ten zdoła wykonać swój ruch. Tak więc jak przeciwnik ma przy pasie np. sztylet, to nasz bohater może go zmusić do powzięcia go w dłoń i wbicie sobie w szyję. Oczywiście jeśli będzie mieć wystarczającą ilość siły, by przełamać opór tamtego.
Mimo to, technika stosowana jest raczej do zatrzymania wroga, spowolnieniu go, by np. przemyśleć strategię. A jak wiadomo, łatwiej jest na początku się zaprzeć wszystkimi mięśniami i nie ruszać, by tamten zrobił to samo, niżeli walczyć z nim o wydłubanie sobie oka na starcie.
Czar łączy maksymalnie 2 osoby - czyli Silas i ofiarę.
Zasięg czaru to 10m. lecz można go przedłużyć o kolejne 5m. pod warunkiem, że na drodze (koło dziesiątego metra) będą inne, naturalne cienie, które wspomagając w pewnym sensie pędzące 'pasmo'. Ponadto cień wyraźnie odbija się na tle innego cienia, tak że nawet w ciemnościach można dojrzeć 'głębszy' mrok.
Czas trwania to 2 posty z możliwością przedłużenia o 1, pod warunkiem, że w trzecim poście podstawki, Fairbrook ponownie użyje techniki i wyda tyle samo MM.
Przerwać technikę może tylko blondyn, albo skondensowany strumień światła celujący w 'pasmo' celem przerwania go. Albo jak będzie poważnie ranny, albo se umrze.

Shadow Dragon's Claws - Dłonie (ala rękawice) oraz stopy (do kolan) zostają pokryte czarnym niczym noc cieniem, który twardnieje i przemienia się w swego rodzaju szpony smoka. Rzecz jasną są one niesamowicie ostre, a i nawet można nimi się bronić. Jak to szponami, choć ogólnie rzecz biorąc złagodzenie obrażeń jest nieznaczne, po 2 silniejszych ciosach cienista obrona popęka i się rozpada.
Czas trwania: 2 posty.

Zaklęcia B:

Spoiler:

Cytat :: A Night of Falling Shadow - w obrębie 10m. od siebie, Silas może zmaterializować do 5, 1,5m. włóczni stworzonych z cienia, utwardzonego rzecz jasna. Każda jest czarna niczym smoła (z purpurową otoczką) i ostra jak diabli, dodatkowo usiana po całej długości nierównymi, ostrymi krawędziami, które będąc ułożone w tą samą stronę, rozszarpią dodatkowo ciało, jeśli ktoś postanowi je wyjąć. Użytkownik ma nad nimi jedynie częściową władze, mogąc obracać tworem w dowolnym kierunku, lecz nie naruszając ich aktualnej pozycji.
Po wydaniu mentalnego rozkazu, bądź wykonaniu ruchu rękoma/ręką, wszystkie pięć (może również pojedynczo) zostaje posłanych we wskazanym kierunku, z szybkością równą strzały wystrzelonej z łuku (przy najlepszej obsłudze go). Jednak trzeba je posłać nie dłużej niż 5sec. po stworzeniu, gdyż wtedy przepadają bezpowrotnie. Po trafieniu w cel nie znikają od razu, chyba, że Silas zadecyduje inaczej. W przypadku pierwszej opcji, włócznie trwają 2 posty.

Shadow Coffin - czar tworzy prostopadłościan o bokach 2x4m. oraz 5 metrach wysokości. Całość, jak zgadliście, jest stworzona z cienia, który zamyka nieszczęśników w 'pudełku', w którym nie ma dostępu do światła.
Wytrzymałość ścian maluje się tak: do 2m. wzwyż (również podstawa) odeprze czary rangi B. Przez koljeny metraż to ranga C/D+.
Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, by ktoś postanowił wbić swój oręż w 'pudło', albo Silas mógłby użyć czaru A Night of Falling Shadow, coby zrobić krzywdę ofiarom. Ale w miejscu przebicia będzie dziura, która nie zniknie.
Czas trwania trumny to 3 posty; oraz może ją stworzyć maksymalnie 7m. od siebie.
Podstawowy czas tworzenia Shadow Coffin to 5sec. ale jeśli wokoło jest dużo naturalnego cienia, czas tworzenia trumny ulega skróceniu do nawet 3sec, gdyż blondyn zasysa go, by szybciej ukończyć twór.
Naturalnie czary oparte na magii światła/słońca, tną trumnę 'jak gorący nóż masło'.

Dragon Body - Łuski pokrywające ciało już nie są tylko dla ozdoby, o nie, na tym poziomie prezentują już pewną wartość obronną. A jaką dokładnie? Ciosy łamacza kości lub z buffem rangi C przebiją się po 2/3 ciosach. Nieznacznie zmniejszona mobilność i szybkość postaci.
Blondyn może regenerować ubytki w łuskach poprzez swoją energię magiczną (ilość zużytej MM zależy od MG).
Czas trwania: 3 posty.

Shadow Portal - Działanie podobne jak na pwm, z tym że nacisk w tym przypadku kładziony jest na przemieszczeniu się z jednego punktu do drugiego - Silas wytwarza dwa cienie (stworzenie ich jest szybkie, lecz nie natychmiastowe), które działają jak portal i mają 1,5m średnicy. Oba mogą być stworzone max. 5m. od blondyna i działają na zasadzie 'jednym wchodzisz, drugim wychodzisz'. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, by wsadzić samą łapę, albo broń, by dziabnąć kogoś kto jest dalej. Również można przyfasolić komuś spellem w ten sposób - rzecz jasna wszelkie magie oparte na świetle odpadają; również czar musi się 'zmieścić' - po czym cienie znikają. Innymi słowy są jednorazowego użytku.

Shadow Dragon's Vortex - Silas wytwarza w danym miejscu cień, który błyskawicznie się rozszerza i pochłania wszystko. Można uznać to za cieniste bagno, które z chwili na chwilę, konsekwentnie pożera swoje ofiary. I jak to bagnem - szarpanie się nie jest wskazane. Cień wydaje się gęsty, ciężki i nie oferuje żadnego podparcia dla nieszczęśnika, który próbowałby się z niego wydostać. Tak więc jeśli nie dysponuje magią światła, bądź podobną, bądź ktoś trzeci mu nie pomoże, albo on sam np. nie użyje najbliższej gałęzi, by się na niej podciągnąć przy pomocy liny (co swoją drogą będzie mozolne) - nie ma szans na ucieczkę. Najpierw nogi, potem korpus, aż w końcu cały zniknie w czarnej czeluści. Ale to nie tak, że 'Wir' go pochłonie i dupa, ten nie żyje. Gdy już zostanie 'pożarty' w całości, jego osoba zostanie kopnięta do Dimensional Storage, gdzie zostanie uwięziona.
Wir ma 5m. średnicy i Silas może go stworzyć max. 5m. od swojej osoby. W 1 poście wciąga po łydki, w 2 nieco ponad kolana, a w 3 po pas. Jak do końca 3 posta się ktoś nie wydostanie, zostaje natychmiast wrzucony do Dimensional Storage aczkolwiek max. 1 osoba, reszta jest uwolniona, a cień znika.
Czas trwania: 3 posty.

Zaklęcia A:

Spoiler:

Cytat :: Shadow Demon - użytkownik pokrywa cieniem własne ciało, tworząc obcisłą, dobrze dopasowaną zbroję, która jest elastyczna i do tego nie waży nic. Gdy Silas przejdzie ta metamorfozę, oczom zebranym ukaże się mroczna bestia, z czarną niczym noc, skórą. Ślepia jego zaś są białe niczym śnieg.
Jeśli wokoło jest naturalny cień, efekt metamorfozy zostaje przyśpieszony, gdyż blondyn zasysa go, by szybciej się nim okryć.
Shadow Demon zwiększa przede wszystkim statystyki szybkości i zwinności (obie B+), przez co Silas staje się istnym demonem prędkości, skacząc wokół przeciwnika, unikając ciosów, po czym chowając się, gdzieś w cieniu, by następnie ponowić szaleńczy taniec, taniec zabójcy cienia. Właśnie o to w tym chodzi. By być szybkim, by być niedoścignionym, by zabić przeciwnika za nim ten się obejrzy.
W tym stanie Wingates nie rzuca cienia, jego ciało jest czarne, nieprzeniknione, przez co naprawdę wydaje się jakby był prawdziwym demonem zrodzonym z najczarniejszych czeluści piekła. Nie zmienia to jednak faktu, że jest tak samo podatny na ataki, jak normalnie, jednak są one do pewnego stopnia redukowane. Zbroja jest na swój sposób 'płynna' i może wesprzeć zagrożoną część ciała cieniem z innego, np pleców (cień z tego nie znika, jest po prostu cieńszy). Dzięki czemu rany cięte, bądź pochwycenie ostrza wydaje się jak najbardziej realne, jednocześnie nie doznając uszczerbku na zdrowiu. Ponadto rany w wyniku tarcia ciała o powierzchnie ostrą, są znacząco mniejsze, albo i zerowe - INFO: blokowanie obrażeń zależne od MG.
Niestety mankamentem są obuchy, przed którymi nijak nie może się ustrzec i bolą tak samo, jak bez tego spella.
Ostatnią rzeczą na jaką warto spojrzeć jest kamuflaż. Cienista zbroja pozwala na wtopienie się w cień, bądź mrok z przerażającym efektem. Oczywiście nie znaczy, że go tam nie ma, albo jest nienamacalny. Po prostu zlewa się z czernią, więc szczególnie w nocy jest on ciężkim przeciwnikiem. Ale można go w łatwy sposób wykryć: jego zapach, dźwięk, którego w żaden sposób nie wytłumi. A jak ma ktoś dobry wzrok (sokolooki 2lvl), to stanąwszy blisko i wytężywszy wzrok, dostrzeże naszego maga.
Oczywistym wrogiem zbroi jest magia światła/słońca, która przy umiejetnym użyciu, może w jakimś stopni osłabić, bądź zniszczyć powłokę, jeśli promień jest wystarczająco skondensowany. Ale i na to można coś zaradzić - ubytki w cieniu można łatać za pomocą mocy magicznej, bądź po prostu pochłaniając okoliczny, naturalny cień (w tym przypadku płaci się tylko połowę MM, niżeli miałby to być cień stworzony z czystej energii).
Działa przez 4 posty.
Silas może nałożyć na siebie buffa więcej niż jeden raz w tej samej chwili. Lecz skutki tego są różne, przyjmuje się, że może to zrobić 2 razy. Albo nawet 3, lecz to tylko przy najlepszych wiatrach. Niekiedy nawet i przy 2 ciało odmawiało posłuszeństwa. Tak więc to MG decyduje.

Zaklęcia S:

Spoiler:

Zaklęcia SS:

Spoiler:

Zaakceptowane lecz nie wykupione:

Spoiler:

Cytat :: Dragon Body (B -> C) - Łuski pokrywające ciało już nie są tylko dla ozdoby, o nie, na tym poziomie prezentują już pewną wartość obronną. A jaką dokładnie? 3 silniejsze ciosy skruszą łuski w danym miejscu. Łuski nieznacznie zmniejszają mobilność i szybkość postaci. Między użyciami 1 post przerwy.
Blondyn może regenerować ubytki w łuskach poprzez swoją energię magiczną (ilość zużytej MM zależy od MG).
Czas trwania: 2 posty.

Shadow Bind Technique (C -> B) - Ulepszenie upierdliwego zaklęcia z rangi niżej. Pochwyceniem jest jakże oryginalną i prostą techniką bez której nie sposób się obejść, lecz działa tylko na pojedyncze jednostki. No i nie chroni przed innymi 'niebezpieczeństwami'. Dlatego blondyn rozwinął swoje zaklęcie: tym razem cień Silasa nie atakuje innego cienia, tym razem on się po prostu rozszerza, by przyjąć formę okręgu o średnicy 3m. w środku którego stoi nikt inny, jak nasz bohater. Cień jest stały i nie może się poruszać, tak jak i Silas. Zaś każdy cień, który nałoży się na cień z zaklęcia - zostaje zatrzymany, a co za tym idzie, przedmiot, bądź osoba, która rzucała ten cień również. I tym razem nie ma przeciągania liny, 'kto silniejszy ten może sterować ruchami przeciwnika', jak przy poprzedniej wersji. Nie. Zaklęcia uniemożliwia jakikolwiek ruch ciałem. Buff (do siły) rangi C lub siłacz lvl 1 umożliwią bardzo oporne poruszanie. Siłacz lvl 2 lub buff B, umożliwią już jako takie poruszanie, ale wciąż jest ono śmiesznie kiepskie. Dopiero buff rangi A lub siłacz lvl 3 pozwala na względnie normalne poruszanie, aczkolwiek wciąż to przypomina nieco brodzenie w wodzie, więc nawet wtedy nie odzyskają pełnej 'sprawności' w obrębie zaklęcia.
Można to uznać za jedną z ostatecznych linii obrony blondyna, który będzie się tym starał zatrzymać przeciwnika za wszelką cenę.
Oczywiście zaklęcie działa również na inne zaklęcia - ale tylko te które rzucają cień. Rzecz jasna spell nie zatrzyma czegoś poruszającego się bardzo szybko, tak jak i bardzo ciężkiego.
Czas trwania: 2 posty.

Truth-Seeking Ball (A) - na tą chwilę jest to najlepsza defensywa jaką dysponuje blondyn. Zaklęcie jest tak zwaną obroną absolutną.
Tworzymy wokół siebie wielowarstwową kulę z cienia, która zamyka nas w sobie i w zależności od woli użytkownika, twardnieje, bądź zachowuje swą elastyczność, będąc odporną na zaklęcia rang D i C. Jednak dalej zależy od formy i sposobu ataku. Zależnie od MG różne zaklęcia mogą mieć różny skutek przebicia. Względem twardości, plastyczna forma przypomina kauczuk, a utwardzona, żelazo. Z tym że ataki energią świetlną przebijają się dużo łatwiej. To samo się tyczy ataków fizycznych - kauczuk/żelazo i zależy od MG. Kula nie przepuszcza żadnego światła, a w jej środku panuje kompletna ciemność, jednak nie przeszkadza to naszemu bohaterowi, który wyćwiczył odpowiednią PWM, która pozwala mu na widzenie przez swoje twory, także może bez problemu miotać swoimi czarami z wnętrza Truth-Seeking Ball.
Jak było wspomniane, cień może zachować swą plastyczność, a więc Silas może dowolnie formować na powierzchni tworu wszelkie różności, jak np. kolce i je utwardzać. Może również bez problemu wesprzeć dany fragment (może nawet pozbawić się jednej części sfery, pozostawiając coś na wzór ściany przed sobą), pobierając cień z zupełnie innego, jak i regenerować cień na bieżąco przy pomocy swojej energii magicznej. Tak więc przebicie się przez tą obronę absolutną jest zagwozdką dla przeciwnika.
Wyjściowo Truth-Seeking Ball ma średnicę około 3m. i może pomieścić nawet 3 osoby (jeśli chodzi o formę kuli) i utrzymuje się przez 3 posty.

Liczba postów : 114 Dołączył/a : 25/02/2015

PWM:

PWM -> D:

C:

B:

B -> A:

Dołączył/a : 29/08/2012

1. Odpada
2. 1 post
3. 70cm, musisz znajdować się maksymalnie 3m od cienia którego chcesz użyć, nie możesz korzystać z cienia rzucanego przez żywy organizm, stworzysz maksymalnie trzy takie szpikulce i nie, nie możesz ich połączyć.
4. 1 post
5. Odporność na zaklęcia rang D i C. Dalej zależy od formy i sposobu ataku. Zależnie od MG różne zaklęcia mogą mieć różny skutek przebicia. Względem twardości plastyczna część odpowiada kauczukowi a utwardzona, żelazu. Z tym że ataki energią świetlną przebijają się dużo łatwiej. Co do ataków fizycznych, to działa to tak samo, twardość kauczuku/żelaza i to jak duże szkody owe ataki zrobię sferze zależy od MG.

Liczba postów : 114 Dołączył/a : 25/02/2015

Shadow Dragon Slayer Magic (Magia Smoczego Zabójcy Cienia Drugiej Generacji) - ta magia jest rodzajem Zapomnianej Magii, która pozwala użytkownikom na przekształcenie właściwości swojego ciała w ciało Smoka. Mogą żywić się tym, co jest związane z żywiołem, jakim się posługują (w tym przypadku Cień). Dzięki temu regenerują swoją energię. Są także naturalnie odporni na własny element. Zabójcy Smoków mają bardziej wyczulony węch. Ponadto jak nazwa wskazuje - magia służy do ubijania skrzydlatych gadów jakimi są smoki.

PASYWNE WŁAŚCIWOŚCI MAGII:

PWM:

PWM:

PWM:

PWM:

PWM:

PWM:

PWM:

Dołączył/a : 29/08/2012

1. Odpada
2. Oczko
3. Masz pełną, wiec działa zawsze
4. Wiadomka, magia światła albo w jakikolwiek inny sposób magicznie wytworzone światło cię zniknie - umierasz. A jak zrani to zrani. Wiadomo.
5. Co wytworzyć wokół? Cień?
6. Oczko
7. Nieznacznie lepiej
8. Oczko

Liczba postów : 114 Dołączył/a : 25/02/2015

1. Czemu? Wydawało mi się, że dsy mogą się zaleczać, żrąc swój element. Czy się mylę? xd Rzecz jasna wiadomo, że na pwm to nie jest nie wiadomo jakie. (Tak wiem, słabo tak wypominać, co inny MG akceptnął, ale Tsu takie dostał - wręcz to zerżnąłem od niego). Ale jak nie, to wyrzucam.

4. Zniknie. Trochę to... straszne? Magiczne światło to pewne, ale jak mocne by one musiało być by zabić? Rangowo w sensie. Bo jak ktoś ma na D/C światełko o większym obszarze (ale nie przesadzajmy, w końcu jak Silas się zamieni w cień, to jest zdecydowanie mniejszy niż był) to może ono zabić ot tak?
I to wina tego że to pwm, że zniknięcie zabija?

5. Tak, cień, zwykły smaczek fabularny do wyglądu.

Dołączył/a : 29/08/2012

1. I tak i nie. Niektórym to przeszło, innym nie. Ja i Enzo na przykład tego nie mamy. Ty już dodatkowo wyciągasz w PWMkach ciało astralne, które są OP, obejdziesz się bez tego.

4. W sumie kurde... hmm... naturalne światło ci nie szkodzi. Co do magicznego, zadaje obrażenia o rangę wyższe. Czyli ranga D zadaci dmg. C. Ranga B to już jest w tym wypadku zaklęcie śmiertelne, jeśli cię trafi w tej formie.

Liczba postów : 114 Dołączył/a : 25/02/2015

1. Niechaj będzie.

4. Z bólem serca również okej. A to tak dopytam na zaś: jak to se będę lvl'upował na wyższe rangi to ta groźba śmierci będzie mniejsza? W sensie, czy jednocześnie z rangą tego zaklęcia, jednocześnie widmo śmierci również będzie musiało mieć wyższą rangę?

Poprawki naniesione.

Dołączył/a : 29/08/2012

Nigdy nie zejdziesz poniżej ranga zaklęcia = ranga obrażeń, a obrażenia rangi A są obrażeniami śmiertelnymi więc zaklęcia B to maksymalny poziom zaklęć jaki przetrzymasz. Oczywiście rzecz biorąc nie mówimy tu o randomowym trafieniu które cię rani normalnie, a sytuacji w której zaklęcie światła pokryje całe twoje cieniste ciało. Np. Sunlight Nanayi

PWM akcept, zmień rodzaj magii i dopisz PWMki

Liczba postów : 114 Dołączył/a : 25/02/2015

Pierwsza paczka nowych spelli do sprawdzenia:

PWM:

PWM:

PWM -> D:

[Żebym pamiętał dodać: pwm działa przez jedną akcje/krócej niż 1 post]

PWM -> C:

C:

PWM -> C/B:

D -> B:

Poprawione:

A:

Nowe:

PWM:

A:

Dołączył/a : 29/08/2012

1. Bez Shadow body
2. Jak wyżej
3. Jak wyżej
4. 1 post i jak się zmienisz to musisz pozostać cieniem. Wyjście z formy shadow body anuluje zaklęcie
5. 2 posty, ogólnie rzecz biorąc złagodzenie obrażeń jest nieznaczne, po 2 silniejszych ciosach cienista obrona popęka i się rozpadnie
6. 2 posty, 3 silniejsze ciosy skruszą łuski w danym miejscu. Łuski nieznacznie zmniejszają mobilność i szybkość postaci. Między użyciami 1 post przerwy.
Na B zależy czego oczekujesz. Bo to może różnie wyglądać.
7. W tej formie też zdecydowanie za silne. Na tym poziomie dalbym ci albo osłabione to, albo wzmocnione to co chciałeś na PWM/D i ogólnie nie wydaje mi się żeby te spelle były swoimi "Ulepszeniami".
8. Akcept

Liczba postów : 114 Dołączył/a : 25/02/2015

1. Ok.
2. Ok. Tak dla uściślenia - dopisze również że można tym również wydostać się z Dimensional Storage.
3. Ok.
4. Ugh, ugh, ugh. Ranga D i z otwartymi ramionami przyjmuje twoją propozycję i nie stękam.
5. Na razie pasuje, do wyrzucenia.
6. Oczekuje tego jak to będzie wyglądać kiedy przywali fizyczny, a kiedy magiczny (przy łuskach na C i B) atak. Z góry wiadomo, że magia światła i podobne rozpieprzą sobie to z łatwością. Ze wskazaniem, że łuski nie przewidzą prundu, czy też ciepła.
7. W sumie mi to bez różnicy, może to być oddzielny spell (nazwy zmienię na końcu). Tylko co jest za silne? Za duży obszar pokrywa? Można zmniejszyć. A jak ty to byś widziałaś na randze B? Dla przypomnienia - coś co działa jak bagno, jest gęste i krępuje ruchy, finalnie wciąga do Dimensional Storage. Zaś Silas może zmieniać kształt tego (czyli niekoniecznie musi być okręgiem) i rozkazać, by zaprzestało wciągania, albo by wypluło nieszczęśnika.

Dołączył/a : 29/08/2012

To jeszcze raz...

Vortexy

PWM - Wielkość pięści, wciągnie kurz, papiery i ogólnie lekkie rzeczy, może i tylko może delikatnie zmienić tor lotu wolno poruszających się pocisków. Istnieje przez jeden post i możesz stworzyć jeden taki co 5 tur.

D - To jest inne zaklęcie. Ergo, nie jest ulepszeniem PWM. No i dostaniesz to na B

B - Nie jest ulepszeniem żadnego z poprzednich. Ranga A... i jeszcze bym pewnie nieco znerfił. Ogólnie na randze B -> 5m średnicy, nie kontrolujesz cienia, on sobie sam wciąga i nie zmienia położenia czy kształtu. Działa przez 3 posty. W 1 wciąga po łydki, w 2 nieco ponad kolana a w 3 po pas. Jak do końca 3 się ktoś nie wydostanie zostaje natychmiast wrzucony do dimensional storage aczkolwiek max. 1 osoba, reszta jest uwolniona a cień znika. Wiadomo że na cień bez problemu działają zaklęcia światła, dodatkowo buff do sily rangi B lub siłacz poziom 2 też dadzą radę się uwolnić. Buff rangi B lub siłacz poziom 1 ułatwią to, aczkolwiek może się nie udać lub dojdzie do sporego zmęczenia, w sumie zależy od MG.

Dimensional Storage - Wywala wszystkie żywe istoty max. 3 posty po wejściu w losowym miejscu nie dalszym niż 1km od miejsca w którym weszli.

Shadow Body(C) - niech będzie i D, ale! Jeszcze jedno, materializacja kończyny i atak nią, też anuluje Shadow Body

Łuski
C - 2 posty, 3 silniejsze ciosy skruszą łuski w danym miejscu. Łuski nieznacznie zmniejszają mobilność i szybkość postaci. Między użyciami 1 post przerwy.
B - 3 posty, ciosy łamacza kości lub z buffem rangi C przebiją się po 2/3 ciosach. Nieznacznie zmniejszona mobilność i szybkość postaci.
Co do odporności na spelle, w obu przypadkach sprawa jest prosta, to są łuski z określoną wytrzymałością, to czy przetrzymają jakiś spell nie zależy od jego rangi a formy. Inaczej zareagują po uderzeniu cięciem powietrza, a inaczej przy uderzeniu stalowym kolcem.

Shadow Clone:
Do użycia raz na walkę/misję/event

Fang:
Wysokość jest ok, długość 1,5m też ok(czyli od początku "cięcia" do jego końca", szerokość, to jakieś 1cm. Czyli wiadomka, takie cięcie. Nie skondensujesz tego w mniejszą formę. Przez kamień czy ziemie przejdziesz, ale magiczne obrony bronią się według rangi a rzeczy twardości metalu już zmniejszają twoje możliwości sieczne, I tak przetniesz max. 5m grubości ścianę ze stali i odpowiednio mniej w przypadku innych materiałów o podobnej twardości.

Liczba postów : 114 Dołączył/a : 25/02/2015

Po prostu wrzucę jeszcze raz, ze zmienionymi nazwami i poprawkami do niektórych:

PWM:

PWM:

D:

PWM -> D:

C:

PWM -> C:

PWM -> B:

D -> B:

B:

A:

Dołączył/a : 29/08/2012

1. W sumie, jak wygląda fizyka w tym świecie no i jak w tym świecie miałaby działac twoja magia?
3. Na C. Przemyślałbym na D, gdybyś był jedyną osobą mogącą tego używać
8. Wytworzenie portali nie jest natychmiastowe, szybkie, ale nie natychmiastowe, zaznacz to tam gdzieś że to chwile zajmuje
11. Twoje "ataki" muszą mieć podane 4 długości, nie 3. Od ziemi wzwyż czyli wysokość, jak daleko leci czyli odległość, jak "Długie" jest cięcie czyli od początku powierzchni ciętej do jej końca(czyli w twoją stronę) i szerokość(z lewej do prawej)

» Księga Deszczu
» Księga Zaklęć
» Księga Mamoru
» Księga zaklęć
» Księga Shao